Kategorie
Obiad

Kotlety mielone z prażoną cebulką


Kotlety mielone to klasyka kuchni polskiej, jedzone bardzo często i z różnych gatunków mięsa.

Moja rodzinka jest mięsożerna i od czasu do czasu mielone pojawiają się na obiad, ale często, jak to ja, przygotowuję je w nietypowym wydaniu. Zawsze coś muszę pokombinować, coś dodać, żeby nie było monotonnie, bo lubimy różnorodność w kuchni i nie tylko.

Na blogu znajdziecie sporo propozycji na nasze mielone, m.in. z pieczarkami, z ziołami, z serem, po włosku, z indyka, z papryką. Jeśli jesteście ciekawi moich pomysłów, to zajrzyjcie proszę do działu kotlety mielone. Mam nadzieję, że znajdziecie coś dla siebie!

A tymczasem dzisiaj kolejna polecajka na mielone – kotlety mielone z prażoną cebulką.

Tak, tak, z prażoną cebulką!

Pomysł zrodził się, kiedy okazało się, że… ostatnią cebulę zużyłam do innej potrawy.

Może pech, a może raczej przeznaczenie, bo kotlety wyszły rewelacyjne.

Bardzo nam posmakowały i przygotowywałam je kolejny raz, gdy syn przyjechał na kilka dni ze stolicy, gdzie studiuje. Też bardzo mu posmakowały, więc na pewno pojawią się jeszcze nieraz w naszym menu.

Kotlety przygotowywałam, za pierwszym razem na patelni grillowej bez panierki i bez tłuszczu, a kolejnym panierowane i smażone na zwykłej patelni na niewielkiej ilości oleju rzepakowego. Obie wersje wymiatają 😋.

W moich przepisach 1 szklanka ma objętość 250 ml, 1 kostka masła to 200 g, a 1 łyżka (15 ml) lub łyżeczka (5 ml) jest domyślnie płaska, chyba że podam inaczej, np. kopiasta.

Warzywa i owoce ważymy po obraniu i wypestkowaniu, czyli części jadalne, natomiast konserwowe po odsączeniu z zalewy. Jeśli jemy ze skórką wtedy ważymy ze skórką.


Składniki na kotlety mielone z prażoną cebulką (6 sztuk):

  • 400 g mięsa mielonego z piersi kurczaka
  • 1 kajzerka namoczona w mleku
  • 1 małe jajko (można pominąć)
  • 3 łyżki prażonej cebulki
  • 2 łyżki posiekanej natki pietruszki
  • 1 łyżeczka soli himalajskiej
  • 1/3 łyżeczki pieprzu czarnego świeżo mielonego
  • 1 łyżeczka słodkiej papryki
  • 1/2 łyżeczki ostrej papryki
  • 1 łyżeczka suszonego majeranku
  • 1/2 łyżeczki suszonego oregano


Jak przygotować kotlety mielone z prażoną cebulką:

Na około 30 minut przed przystąpieniem do pracy musimy namoczyć kajzerkę w mleku.

Mięso przekładamy do miski, dodajemy odciśniętą kajzerkę, wszystkie przyprawy i zioła oraz prażoną cebulkę.

Dokładnie wyrabiamy mięso z dodatkami na jednolitą masę; mięso wyrabiamy przez kilka minut.

Z dobrze wyrobionej masy formujemy kotlety. Najlepiej dłonie zwilżyć wodą, co ułatwi nam pracę.

A teraz możemy zdecydować jakiej obróbce termicznej poddamy kotlety.

Można zostawić je soute i usmażyć na zwykłej patelni na niewielkiej ilości oleju.

Można także opanierować kotlety w bułce tartej i usmażyć na oleju na tradycyjnej patelni.

A można, tak jak ja, przygotować je w wersji bez panierowania na patelni grillowej.

W tym celu po uformowaniu kotletów układamy je na suchej, rozgrzanej patelni grillowej i smażymy z obu stron po około 5 minut aż się ładnie zgrillują i utworzą charakterystyczne rowki.

Smacznego!

******
kalorie (kcal): 144 kcal (1 kotlet w wersji grillowanej)
białka (B): 15,9 g
tłuszcze (T): 4,5 g
węglowodany (W): 10,3 g  błonnik: 1,17 g
******

Kategorie
Fit Obiad

Pulpety drobiowe z marchewką i imbirem


Za oknami prawie zima. Zrobiło się nieprzyjemnie zimno, szaro, buro i pochmurno.

Przychodzę więc z rozgrzewającym przepisem na pulpety drobiowe z marchewką i imbirem.

Pulpety przygotowałam z mięsa z piersi kurczaka, ale można przygotować także z indyka czy wieprzowego. Oczywiście te przygotowane z drobiu są zdrowsze, bardziej lekkostrawne, delikatniejsze w smaku i będą miały więcej białka oraz mniej kalorii.

Pulpety wyszły bardzo smaczne, delikatne i soczyste.

Połączenie marchewki i imbiru jest przepyszne i wykorzystanie go w tym przepisie było strzałem w dziesiątkę.

Aby wydobyć słodycz i więcej aromatu z marchwi przesmażyłam ją z cebulą, a na koniec dodałam mielony imbir, aby wydobyć jego rozgrzewającą moc i smak.

Część przesmażonych warzyw z imbirem dodałam do mięsa i ukulałam pulpety, a resztę dodałam do delikatnego sosu, który przygotowałam w zdrowszej wersji na mleku, aby było delikatnie i bardziej dietetycznie.

Mam więc dla Was propozycję, abyście przygotowali takie pulpety, a zapewniam Was, że będziecie do nich wracać!

W moich przepisach 1 szklanka ma objętość 250 ml, 1 kostka masła to 200 g, a 1 łyżka (15 ml) lub łyżeczka (5 ml) jest domyślnie płaska, chyba że podam inaczej, np. kopiasta.

Warzywa i owoce ważymy po obraniu i wypestkowaniu, czyli części jadalne natomiast konserwowe po odsączeniu z zalewy. Jeśli jemy ze skórką wtedy ważymy ze skórką.


Składniki na pulpety drobiowe z marchewką i imbirem (8 porcji):

pulpety:

  • 800 g mięsa mielonego z piersi kurczaka
  • 2 cebule
  • 500 g marchewki
  • 1 łyżeczka mielonego imbiru
  • 2 ząbki czosnku lub 1/2 łyżeczki suszonego
  • 2 łyżki oliwy z oliwek
  • sól himalajska
  • pieprz czarny świeżo mielony

sos:

  • 2 szkl. wody
  • 1,5 szkl. mleka 1,5%
  • 3 płaskie łyżki (20 g) mąki pszennej
  • szczypta mielonego imbiru
  • sól himalajska
  • pieprz czarny świeżo mielony
  • opcjonalnie posiekana natka pietruszki lub/i koperek


Jak przygotować pulpety drobiowe z marchewką i imbirem:

Marchewki obieramy, myjemy i ścieramy na dużych oczkach tarki.

Cebulę kroimy w kostkę.

Na patelni rozgrzewamy oliwę i szklimy cebulę, a następnie dodajemy marchewkę i razem przesmażamy przez około 5 minut, aż warzywa będą prawie miękkie.

Na koniec dodajemy imbir oraz sól i pieprz do smaku. Mieszamy dokładnie.

Odstawiamy do wystudzenia.

Mięso mielone przekładamy do miski, dodajemy 3/4 przesmażonej marchewki z cebulą, przeciśnięty przez praskę czosnek, oraz sól i pieprz.

Wyrabiamy dłonią na jednolitą masę, a następnie formujemy małe pulpety. Odstawiamy na deskę lub talerz.

W garnku zagotowujemy wodę z odrobiną soli.

Gdy woda się zagotuje delikatnie wrzucamy pulpety i gotujemy na wolnym ogniu przez około 10 minut.

Dodajemy resztę przesmażonej marchewki z cebulą oraz szczyptę mielonego imbiru.

Gotujemy przez kolejne 10 minut.

Mleko rozrabiamy z mąką i szczyptą soli, a następnie wlewamy do sosu.

Całość zagotowujemy, często mieszając.

Finalnie doprawiamy sos solą i pieprzem.

Na koniec dodajemy posiekaną natkę pietruszki lub/i koperek.

Smacznego!

******
kalorie (kcal): 185 kcal (1 porcja)
białka (B): 26,1 g
tłuszcze (T): 5,0 g
węglowodany (W): 10,7 g    błonnik: 2,48 g
******

Kategorie
Dania na imprezy Fit Obiad

Kurczak z marynowanymi boczniakami, dynią piżmową i ciecierzycą


Kurczak z marynowanymi boczniakami, dynią piżmową i ciecierzycą to moja kolejna jesienna propozycja obiadowa.

Danie bardzo smaczne, proste i treściwe, a przy tym dobrze zbilansowane.

Potrawa idealna na diecie redukcyjnej, ale także na masie, gdyż jedna porcja zawiera ponad 28 g białka.

Sprawdza się świetnie nie tylko jako danie obiadowe, ale także jako danie imprezowe.

Można je spokojnie odgrzać, więc będzie także idealną propozycją na lunch do pracy.

Kurczaka z marynowanymi boczniakami, dynią piżmową i ciecierzycą możemy podać z różnymi dodatkami, np. ryżem, ziemniaki, różnymi kaszami, kluseczkami, np. kopytkami czy pieczywem.

W moich przepisach 1 szklanka ma objętość 250 ml, 1 kostka masła to 200 g, a 1 łyżka (15 ml) lub łyżeczka (5 ml) jest domyślnie płaska, chyba że podam inaczej, np. kopiasta.

Warzywa i owoce ważymy po obraniu i wypestkowaniu, czyli części jadalne, natomiast konserwowe po odsączeniu z zalewy. Jeśli jemy ze skórką wtedy ważymy ze skórką.


Składniki na kurczaka z marynowanymi boczniakami, dynią piżmową i ciecierzycą (8 porcji):

  • 8 podudzi z kurczaka bez skóry (ok. 1 kg)
  • 500 g dyni piżmowej
  • 1 cebula
  • 1 ząbek czosnku
  • 250 g boczniaków marynowanych – przepis poniżej ⤵️
  • 200 g czerwonej papryki
  • 200 g ugotowanej ciecierzycy
  • 200 g napoju z orzechów nerkowych
  • 1 czubata łyżeczka słodkiej wędzonej papryki
  • 1 czubata łyżeczka curry
  • 2 łyżki oliwy z oliwek
  • 20 g mąki ryżowej
  • sól himalajska
  • pieprz czarny świeżo mielony

boczniaki marynowane:

  • 250 g boczniaków
  • 20 g sosu sojowego
  • 20 g sosu Worcestershire
  • 1/2 łyżeczki słodkiej wędzonej papryki
  • 2 szczypty pieprzu czarnego świeżo mielonego


Jak przygotować kurczaka z marynowanymi boczniakami, dynią i ciecierzycą:

Przygotowujeny marynatę do boczniaków.

W misce łączymy sos sojowy z Worcestershire, wędzoną papryką i pieprzem, mieszamy dokładnie.

Boczniaki kroimy na mniejsze kawałki, zalewamy marynatą i odstawiamy na całą noc do zamarynowania.

Kolejnego dnia podudzia z kurczaka myjemy, osuszamy i oprószamy solą i pieprzem.

Na patelni rozgrzewamy oliwę i obsmażamy kurczaka z każdej strony na rumiano.

W tym czasie kroimy dynię na kawałki, cebulę w piórka i paprykę w kostkę, czosnek drobno siekamy.

Do obsmażonego kurczaka dodajemy cebulę i chwilę przesmażamy aż się zeszkli.

Następnie dodajemy dynię oraz paprykę i przesmażamy około 3 minut.

Dodajemy posiekany czosnek i marynowane boczniaki z marynatą, przesmażamy przez około 2 minuty.

Wlewamy napój z nerkowców, dodajemy ciecierzycę, wędzoną paprykę i curry, przykrywamy pokrywką i dusimy około 20 minut.

Mąkę ryżową mieszamy z niewielką ilością wody i wlewamy do garnka z potrawą. Mieszamy i gotujemy przez około 3 minuty.

Finalnie doprawiamy solą i pieprzem do smaku.

Podajemy ze świeżymi ziołami.

Smacznego!

******
kalorie (kcal): 256 kcal (1 porcja)
białka (B): 28,2 g
tłuszcze (T): 7,1 g
węglowodany (W): 19,2 g    błonnik: 3,92 g
******

Kategorie
Dania na imprezy Karnawał Obiad

Chili con carne z dynią piżmową i kiełbaskami wegańskimi


Chili con carne to klasyk kuchni teksańsko-meksykańskiej, czyli tex-mex.

Na blogu znajdziecie przepis na klasyczne chili con carne oraz chili con carne z czekoladą i cynamonem. Obie wersje przepyszne, więc jeśli jeszcze nie próbowaliście, to czas to nadrobić!

Dzisiaj przyszła kolej na wersję wegetariańską/wegańską.

Pyszne i rozgrzewające chili con carne z dynią piżmową i kiełbaskami wegańskimi to jesienna wersja, która powinna pojawić się na Waszych stołach podczas jesiennych słot.

Myślę, że ta propozycja przypadnie do gustu i smaku także osobom mięsożernym.

Jesienną wersję chili con carne możemy podać z ryżem, kaszami, pieczywem lub w tortilli czy z wytrawnymi plackami.

W moich przepisach 1 szklanka ma objętość 250 ml, 1 kostka masła to 200 g, a 1 łyżka (15 ml) lub łyżeczka (5 ml) jest domyślnie płaska, chyba że podam inaczej, np. kopiasta.

Warzywa i owoce ważymy po obraniu i wypestkowaniu, czyli części jadalne, natomiast konserwowe po odsączeniu z zalewy. Jeśli jemy ze skórką wtedy ważymy ze skórką.


Składniki na chili con carne z dynią piżmową i kiełbaskami wegańskimi (4 porcje):

  • 1 puszka (400 g) białej fasoli z zalewą
  • 1 puszka (240 g) czerwonej fasoli (bez zalewy)
  • 2 małe puszki (330 g) kukurydzy
  • 200 g dyni piżmowej (obranej)
  • 1/2 dużej czerwonej papryki (160 g)
  • 1 czerwona cebula (100 g)
  • 4 kiełbaski roślinne (180 g – 1 opakowanie)
  • 1 szkl. (230 g) passaty pomidorowej
  • 2 łyżki oliwy z oliwek
  • 1 łyżeczka słodkiej papryki
  • 1 łyżeczka wędzonej papryki
  • 1/4 łyżeczki chili
  • 1 łyżeczka kminu rzymskiego (kuminu)
  • 1 łyżeczka suszonego oregano
  • 1 łyżeczka soli himalajskiej
  • szczypta pieprzu czarnego świeżo mielonego


Jak przygotować chili con carne z dynią piżmową i kiełbaskami wegańskimi:

Kiełbaski wegańskie kroimy w grube plastry – ok. 0,5 cm.

W garnku lub dużym rondlu rozgrzewamy oliwę i obsmażamy kiełbaski, a następnie wyjmujemy na talerz i odstawiamy na bok.

Cebulę kroimy w kostkę i szklimy na oliwie po smażeniu kiełbasek.

Do zeszklonej cebuli dodajemy chili, kmin rzymski, papryki sproszkowane i oregano, smażymy przez około 1 minutę, cały czas mieszając.

Wlewamy passatę i dusimy pod przykryciem przez około 20 minut, a następnie dodajemy pokrojoną w kostkę czerwoną paprykę i dynię.

Całość dusimy pod przykryciem przez około 10 minut.

Po tym czasie dodajemy białą fasolę z zalewą, odsączoną czerwoną fasolę i kukurydzę, dorzucamy obsmażone kiełbaski i dusimy przez około 3-5 minut.

Finalnie sprawdzamy smak i doprawiamy do smaku solą i pieprzem.

Podajemy.

Smacznego!

******
kalorie (kcal): 477 kcal (1 porcja)
białka (B): 28,6 g
tłuszcze (T): 15,0 g
węglowodany (W): 47,9 g    błonnik: 12,24 g
******

Kategorie
Fit Obiad

Kurczak duszony z papryką, pieczarkami i cukinią


Kurczak sprawdza się w wielu sytuacjach, jest smaczny, pożywny, ma dużą zawartość białka, a przy tym niską kaloryczność.

Jest idealny na redukcji i budowaniu masy, a poza tym jest szybki w obróbce.

Możemy przygotować z niego posiłki nawet na kilka dni, wystarczy podzielić na porcje do pudełek i odgrzać, gdy potrzebujemy.

Poza tym można go łączyć z wieloma produktami spożywczymi, z warzywami, kaszami, makaronami, ryżami, a nawet z owocami.

Kurczak duszony z papryką, pieczarkami i cukinią to danie idealne dla dużej rodziny, dla dzieci, a także dla jednej/dwóch osób na kilka dni, więc oszczędzamy czas.

W moich przepisach 1 szklanka ma objętość 250 ml, 1 kostka masła to 200 g, a 1 łyżka (15 ml) lub łyżeczka (5 ml) jest domyślnie płaska, chyba że podam inaczej, np. kopiasta.

Warzywa i owoce ważymy po obraniu i wypestkowaniu, czyli części jadalne. Jeśli jemy ze skórką wtedy ważymy ze skórką.


Składniki na kurczaka duszonego z papryką, pieczarkami i cukinią (6 porcji):

  • 1 kg mięsa z piersi kurczaka
  • 400 g czerwonej papryki (2 mniejsze sztuki)
  • 250 g pieczarek
  • 400 g cukinii (1 średnia sztuka)
  • 2 cebule – u mnie biała i czerwona
  • 700 g passaty pomidorowej
  • 4 łyżki oliwy z oliwek
  • sól himalajska
  • pieprz czarny świeżo mielony
  • 2 łyżeczki erytrytolu
  • 2 łyżeczki suszonego oregano
  • kilka listków świeżej bazylii
  • 2 ząbki czosnku


Jak przygotować kurczaka duszonego z papryką, pieczarkami i cukinią:

Mięso z kurczaka myjemy, osuszamy i kroimy w kostkę lub paski, a następnie oprószamy solą i pieprzem.

Paprykę i cukinię kroimy w większą kostkę, pieczarki w grubsze plastry, a cebulę w kostkę.

Na patelni rozgrzewamy oliwę i obsmażamy kurczaka.

Do podsmażonego mięsa dodajemy cebulę i smażymy ok. 2-3 minut aż się zeszkli.

Następnie dodajemy czosnek oraz paprykę; smażymy przez około 2-3 minuty.

Dodajemy pieczarki i smażymy aż stracą jędrność i zmniejszą swoją objętość – ok. 4 minut, a na końcu cukinię.

Smażymy przez kolejne 3-4 minuty.

Dolewamy passatę, około 1/2 szklanki wody, dodajemy erytrytol, oregano, łyżeczkę soli i 1/4 łyżeczki pieprzu.

Garnek przykrywamy pokrywką i całość dusimy na średnim ogniu przez około 20 minut.

Finalnie sprawdzamy smak i ewentualnie doprawiamy.

Podajemy posypane listkami świeżej bazylii.

Smacznego!

Jeśli podoba Ci się moja strona i to co robię, możesz stać się jej częścią wspierając moją twórczość. Wystarczy, że postawisz mi pyszną kawę ⤵️ Będzie mi szalenie miło! ❤️

Postaw mi kawę na buycoffee.to

******
kalorie (kcal): 316 kcal (1 porcja)
białka (B): 41,6 g
tłuszcze (T): 9,6 g
węglowodany (W): 16,2 g   błonnik: 3,16 g
******

Kategorie
Fit Śniadanie

Sałatka z wędzoną makrelą


Sałatki często goszczą na moim talerzu, zwłaszcza szybkie i dietetyczne, ale też takie które mają fajnie skomponowane makro i nasycą na dłużej.

Sałatki sprawdzają się idealnie na drugie śniadanie, lekki lunch czy kolację.

Można je także spokojnie zabrać w pudełku do szkoły czy pracy i zjeść ze smakiem. Oczywiście należy pamiętać, aby sos dodać dopiero przed zjedzeniem, aby sałatka nie zwiędła. Wystarczy sos przełożyć do małego pojemnika lub słoiczka.

Sałatka jest przygotowana w myśl zasady diety ketogenicznej, a więc diety białkowo-tłuszczowej z niską zawartością węglowodanów z warzyw.

Taka sałatka oczywiście nasyci nas na dłużej, bowiem białko i tłuszcze są dłużej trawione przez organizm.

Białko w sałatce pochodzi z ryby i jogurtu, tłuszcze z ryby i awokado 🥑, więc znajdują się tu zdrowe tłuszcze.

W moich przepisach 1 szklanka ma objętość 250 ml, 1 kostka masła to 200 g, a 1 łyżka (15 ml) lub łyżeczka (5 ml) jest domyślnie płaska, chyba że podam inaczej, np. kopiasta.

Warzywa i owoce ważymy po obraniu i wypestkowaniu, czyli części jadalne. Jeśli jemy ze skórką wtedy ważymy ze skórką.


Składniki na sałatkę z wędzoną makrelą (1 porcja):

  • 100 miksu młodych listków (u mnie rukoli i szpinaku baby, bull’s blood i red chard) lub miksu sałat
  • ok. 15 listków świeżej bazylii
  • 100 g wędzonej makreli
  • 100 g pomidorków koktajlowych
  • 1 duży ogórek gruntowy (80 g)
  • 1/2 papryki czerwonej szpiczastej (80 g)

sos z awokado:

  • 50 g jogurtu naturalnego
  • 1/4 awokado
  • 1 łyżeczka soku z cytryny
  • spora szczypta suszonego oregano
  • 2 szczypty słodkiej wędzonej papryki
  • szczypta soli himalajskiej
  • szczypta pieprzu czarnego świeżo mielonego


Jak przygotować sałatkę z wędzoną makrelą:

Zaczynamy od przygotowania sosu do sałatki.

Do miseczki przedkładamy obrane awokado i rozgniatamy widelcem.

Następnie dodajemy jogurt, sok z cytryny, oregano, paprykę, sól i pieprz. Całość dokładnie mieszamy i odstawiamy na chwilę.

Do sałatki przygotowujemy duży talerz, ewentualnie szeroką, niewysoką miskę lub głęboki talerz.

Na talerzu układamy miks listków lub sałat, listki bazylii, pomidorki pokrojone na pół, ogórki pokrojone w grubsze plasterki, awokado i paprykę pokrojoną w plastry.

Wędzoną makrelą obieramy ze skóry, usuwamy ości i rwiemy na mniejsze kawałki, układamy na talerzu.

Sałatkę polewamy wcześniej przygotowanym sosem i podajemy.

Przed podaniem mieszamy.

Smacznego!

******
kalorie (kcal): 382 kcal
białka (B): 28,3 g
tłuszcze (T): 23,6 g
węglowodany (W): 14,7 g  błonnik: 4,76 g
******

Kategorie
Ciasta i desery Fit

Deser śnieżna chmurka


Deser śnieżna chmurka to deser, który jest leciutki i puszysty jak chmurka, a do tego niskokaloryczny i o dużej zawartości białka.

Śnieżna chmurka to deser, który możemy że smakiem zajadać nawet podczas redukcji.

Jest bardzo prosty w przygotowaniu, ale potrzebujemy kilku minut na ubicie masy na puch.

Do deseru użyłam koktajlu odżywczego z dodatkiem białka serwatkowego, który dostaniecie w marketach i dyskontach, np. w Biedronce (nie jest to reklama produktu, podaję dla ułatwienia przy zakupach).

Deser podałam z dodatkiem białej czekolady i czerwonej porzeczki, aczkolwiek można użyć innych owoców, np. borówek, jagód, malin, jeżyn, truskawek.

W moich przepisach 1 szklanka ma objętość 250 ml, 1 kostka masła to 200 g, a 1 łyżka lub łyżeczka jest domyślnie płaska, chyba że podam inaczej, np. kopiasta.

Warzywa i owoce ważymy po obraniu i wypestkowaniu, czyli części jadalne. Jeśli jemy ze skórką wtedy ważymy ze skórką.


Składniki na deser śnieżna chmurka (4 porcje):

  • 2 opakowania koktajlu odżywczego z białkiem serwatkowym o smaku mango-marakuja (Piątnica)
  • 20 g (4 łyżeczki) erytrytolu
  • 40 g (5 łyżek) śmietany w proszku Śnieżka
  • 16 g (2 łyżki) żelatyny
  • 100 ml wody
  • 2 kostki (16 g) białej czekolady
  • owoce, np. borówki, maliny, jagody, jeżyny, porzeczki


Jak przygotować deser śnieżna chmurka:

Zaczynamy od przygotowania żelatyny.

Żelatynę zalewamy 50 ml zimnej wody, mieszamy i odstawiamy do napęcznienia.

Po ok. 2-3 minutach dolewamy 50 ml gorącej wody i mieszamy do rozpuszczenia.

Dobrze schłodzony koktajl odżywczy przelewamy do wysokiego naczynia o pojemności przynajmniej 1,5 l.

Dodajemy erytrytol, śnieżkę i zaczynamy miksować, wlewając cieniutką strużką żelatynę.

Miksujemy na najwyższych obrotach przez około 10 minut aż masa zwiększy kilkukrotnie swoją objętość i stanie się puszysta.

Gotową masę przekładamy do 4 pucharków lub miseczek o pojemności 350 ml.

Czekoladę siekamy, wlewamy ok. 1 łyżki wrzątku i dokładnie mieszamy do rozpuszczenia.

Rozpuszczoną czekoladą dekorujemy deser, polewając na kształt spirali.

Deser wstawiamy do lodówki do całkowitego stężenia na około 2 godziny.

Gotowy deser dekorujemy ulubionymi, najlepiej sezonowymi owocami.

Ja udekorowałam deser czerwoną porzeczką, którą wcześniej wstawiłam do zamrażalnika.

Smacznego!

******
kalorie (kcal): 188 kcal (1 porcja)
białka (B): 17,4 g
tłuszcze (T): 5,1 g
węglowodany (W): 17,9 g         
błonnik (f): 0,0 g
******

Kategorie
Ciasta i desery Fit Lunch na wynos

Brownie z fasoli z wiśniami


Brownie z fasoli z wiśniami to prosty przepis na pyszny deser.

Brownie możemy podać jako deser (wówczas możemy podzielić je na 8 porcji) lub jako posiłek, np. na drugie śniadanie i wtedy dzielimy na 4 duże porcje.

To brownie jest dobrze zbilansowane, dlatego też można je zjeść jako pełnowartościowy posiłek, gdyż dostarczy nam białka, zdrowych tłuszczy i węglowodanów, a poza tym dużej ilości potasu (474 mg w jednej porcji), sodu, magnezu, fosforu i wit. C.

Dzisiejsze brownie przygotowałam z czerwonej fasoli i dojrzałych bananów bez cukru i masła, które zastąpiłam erytrytolem i oliwą z oliwek.

Również użyłam mąki orkiszowej jasnej, zdrowszego zamiennika mąki pszennej.

Brownie z fasoli jest ultra szybkie i łatwe w przygotowaniu, a do tego wystarczy nam zwykły ręczny blender tzw. żyrafa.

W moich przepisach 1 szklanka ma objętość 250 ml, 1 kostka masła to 200 g, a 1 łyżka lub łyżeczka jest domyślnie płaska, chyba że podam inaczej, np. kopiasta.

Warzywa i owoce ważymy po obraniu i wypestkowaniu, czyli części jadalne. Jeśli jemy ze skórką wtedy ważymy ze skórką.


Składniki na brownie z fasoli z wiśniami:

  • 320 g czerwonej fasoli z puszki
  • 4 spore banany (480 g)
  • 4 jajka “L”
  • 90 g (6 łyżek) mąki orkiszowej jasnej
  • 40 g (4 łyżki) kakao gorzkiego
  • 20 g (2 łyżki) oliwy z oliwek
  • 40 g (4 łyżki) erytrytolu
  • 3/4 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 100 g wiśni mrożonych lub świeżych bez pestek


Jak przygotować brownie z fasoli z wiśniami:

Zaczynamy od odsączenia fasoli z zalewy, którą następnie płuczemy pod bieżącą wodą i ponownie odsączamy.

Wiśnie mrożone rozmrażamy na sitku.

Piekarnik nagrzewamy do temperatury 180°C z termoobiegiem.

Tortownicę (Ø 24 cm) wykładamy papierem do pieczenia.

Do miski przekładamy fasolę, banany, wbijamy całe jajka, dodajemy mąkę, proszek do pieczenia i kakao oraz erytrytol, wlewamy oliwę i całość blendujemy na gładką masę.

Masę przelewamy do tortownicy, a na wierzchu układamy wiśnie.

Ciasto wstawiamy do nagrzanego piekarnika i pieczemy przez około 40 minut.

Po upieczeniu studzimy na kratce.

Smacznego!

******
kalorie (kcal): 439 kcal (1 porcja – 1/4 całości)
białka (B): 20,3 g
tłuszcze (T): 12,9 g
węglowodany (W): 65,0 g  błonnik: 3,84 g
******

Kategorie
Boże Narodzenie Dania na imprezy Fit Obiad

Grillowany łosoś na zielonym groszku z miętą


Grillowany łosoś na zielonym groszku to propozycja na lekki, smaczny obiad.

Do przygotowania tej potrawy możemy użyć świeżego zielonego groszku lub mrożonego.

Aby cieszyć się pięknym, żywym zielonym kolorem groszku należy go krótko obgotować, a następnie od razu zahartować zimną wodą.

Jeżeli chodzi o łososia, to danie możemy przygotować z surowej lub mrożonej ryby.

Grillowany łosoś na zielonym groszku to potrawa bardzo prosta, szybka, zdrowa, smaczna i przygotowana z kilku prostych składników.

Mimo, iż do przygotowania tej potrawy użyłam kilku składników, smakuje naprawę wyjątkowo.

Aby uniknąć wrażenia mdłego dania do groszku dodałam świeżej mięty, dzięki czemu potrawa zyskała na smaku, danie jest lekkie, świeże i orzeźwiające.

Wszystko komponuje się w zgraną całość, a dodając, np. pieczone ziemniaki mamy pełnowartościowy posiłek.

Zapraszam po przepis ⤵️

W moich przepisach 1 szklanka ma objętość 250 ml, 1 kostka masła to 200 g, a 1 łyżka lub łyżeczka jest domyślnie płaska, chyba że podam inaczej, np. kopiasta.

Warzywa i owoce ważymy po obraniu i wypestkowaniu, czyli części jadalne. Jeśli jemy ze skórką wtedy ważymy ze skórką.


Składniki na grillowanego łososia na zielonym groszku z miętą (2 porcje):

  • 250 g świeżego lub mrożonego łososia
  • 250 g świeżego lub mrożonego zielonego groszku
  • ok. 5-6 listków świeżej mięty
  • 10 g (1 łyżka) oliwy
  • 5 g (1 łyżeczka) masła lub oliwy
  • sól himalajska
  • pieprz czarny świeżo mielony


Jak przygotować grillowanego łososia na zielonym groszku z miętą:

Łososia oczyszczamy z łusek, myjemy i osuszamy papierowym ręcznikiem. Przekrawamy wzdłuż na pół, tworząc dwie porcje.

Następnie oprószamy solą i pieprzem, odstawiamy na 10 minut.

W tym czasie przygotowujemy groszek.

Groszek (świeży lub mrożony bez rozmrażania) wrzucamy na osolony wrzątek i blanszujemy przez około 2-3 minuty, a następnie odcedzamy i natychmiast hartujemy zimną wodą, można z dodatkiem kostek lodu.

Łososia smarujemy oliwą i układamy na ruszcie lub patelni grillowej skórą do dołu.

Grillujemy po około 3 minuty z każdej strony.

Zahartowany groszek rozgniatamy widelcem, dodajemy łyżeczkę masła/oliwy, drobno posiekaną miętę i mieszamy.

Doprawiamy do smaku solą i świeżo mielonym pieprzem.

Groszek układamy na talerzu, a na nim ugrillowanego łososia.

Podajemy przybrane listkami świeżej mięty.

Smacznego!

******
kalorie (kcal): 421 kcal (1 porcja)
białka (B): 33,3 g
tłuszcze (T): 24,2 g
węglowodany (W): 21,4 g   błonnik (F): 7,5 g
******

Kategorie
Boże Narodzenie Dania na imprezy Karnawał Śniadanie Sylwester Wielkanoc

Jajka faszerowane polędwicą i żółtym serem


Jajka faszerowane to super prosta i szybka przystawka, idealna na tzw. zimny bufet.

Jajka faszerowane możemy przygotować na milion sposobów, ogranicza nas tylko wyobraźnia.

Faszerowane jajka możemy podać także podczas przeróżnych imprez okolicznościowych, np. na Sylwestra, na przyjęciu komunijnym, urodzinach czy po prostu na śniadanie czy kolację.

To potrawa niesamowicie prosta i szybka w przygotowaniu, bardzo smaczna i uniwersalna, sprawdza się podczas wielu okoliczności.

Wystarczy ugotować jajka, obrać, przekroić, wyjąć żółtka i utrzeć je z ulubionymi dodatkami.

Dzisiaj bardzo smaczna propozycja na wielkanocny stół – jajka faszerowane polędwicą i żółtym serem.

Do utartych żółtek oprócz polędwicy i żółtego sera dodałam serek śmietankowy i majonez, aby masa była przyjemna dla kubków smakowych, aksamitna i gładka.

Dodatek rzeżuchy i korniszonów podkręca smak i zwykłe jajka stają się świąteczną przekąską.

W sumie nic wyszukanego, bardzo proste, a jakie smaczne.

W moich przepisach 1 szklanka ma objętość 250 ml, 1 kostka masła to 200 g, a 1 łyżka lub łyżeczka jest domyślnie płaska, chyba że podam inaczej, np. kopiasta.


Składniki na jajka faszerowane polędwicą i żółtym serem:

  • 6 jajek
  • 100 g polędwicy sopockiej
  • 2 łyżki startego żółtego sera
  • 2 łyżki serka śmietankowego naturalnego lub jogurtu greckiego
  • 2 łyżki majonezu 
  • 2 łyżki posiekanego szczypiorku
  • 1 łyżka posiekanej rzeżuchy
  • 3-4 małe korniszony
  • sól
  • pieprz czarny świeżo mielony


Jak przygotować jajka faszerowane polędwicą i żółtym serem:

Jajka gotujemy na twardo – zajrzyjcie do wpisu Jak ugotować jajka?

Następnie jajka studzimy, obieramy i przekrawamy wzdłuż na pół.

Wyjmujemy żółtka i rozdrabniamy widelcem.

Dodajemy majonez i serek śmietankowy, ucieramy dokładnie widelcem na gładką masę.

Polędwicę drobniutko siekamy, korniszony kroimy na plasterki.

Do utartych żółtek z majonezem i serkiem dodajemy polędwicę, starty ser, szczypiorek, rzeżuchę i ponownie mieszamy.

Masę przyprawiamy solą i pieprzem do smaku.

Farszem napełniamy białka (można przy pomocy rękawa cukierniczego) i dekorujemy plasterkami korniszona i rzeżuchą.

Przed podaniem schładzamy. W tym celu półmisek z jajkami przykrywamy folią spożywczą, aby farsz nie obsychał.

Smacznego!

******
kalorie (kcal): 187 kcal (2 połówki jajek)
białka (B): 11,7 g
tłuszcze (T): 14,8 g
węglowodany (W): 1,7 g
******