Kategorie
Lunch na wynos Obiad

Kurczak w sosie kokosowym

Kurczak w sosie kokosowym z dodatkiem warzyw i ryżu


Przepis na kurczaka w sosie kokosowym – szybki i smaczny obiad

Jeśli szukasz pomysłu na szybki i smaczny obiad, który zawsze można przygotować, gdy brak czasu lub pomysłów na gotowanie, to kurczak lub indyk w sosie kokosowym będą idealnym wyborem.

Ten przepis nie tylko jest prosty, ale także niezwykle uniwersalny i pełen smaków.

Dowiedz się, jak przygotować to pyszne danie, korzystając z mleka kokosowego i warzyw. Idealne na awaryjny posiłek!

Mleko Kokosowe – kluczowy składnik

Mleko kokosowe, choć często używane w kuchni azjatyckiej, zdobyło popularność na całym świecie ze względu na swoje wszechstronne właściwości i delikatny, słodkawy smak.

Oprócz tego, że dodaje wyjątkowego aromatu potrawom, jest również źródłem wielu wartości odżywczych. Mleko kokosowe jest bogate w tłuszcze nasycone, które są łatwo przyswajalne przez organizm i mogą wspierać zdrowie serca. Zawiera również witaminy i minerały, takie jak witamina C, witamina E, oraz potas, magnez i żelazo.

Krótki rys historyczny

Mleko kokosowe jest stosowane w kuchni od wieków, szczególnie w krajach tropikalnych, gdzie kokos jest powszechnie uprawiany.

W kuchni azjatyckiej mleko kokosowe jest podstawowym składnikiem w wielu potrawach, od curry po zupy.

W Europie zyskało uznanie w ciągu ostatnich kilku dekad, kiedy to zaczęło być używane w różnorodnych przepisach, od deserów po dania główne.

Jak przygotować kurczaka lub indyka w sosie kokosowym

Do przygotowania dania potrzebujesz jedynie kilku podstawowych składników: mięsa drobiowego (kurczaka lub indyka) oraz mleka kokosowego.

Możesz również wzbogacić sos o dodatkowe warzywa, takie jak cebula, czosnek, marchewka, papryka czy groszek.

Jeżeli masz ochotę, dodaj pastę curry – zarówno czerwoną, jak i żółtą, aby uzyskać głębszy smak i aromat.

Szybki i smaczny obiad

Podawaj kurczaka lub indyka w sosie kokosowym z ryżem, ziemniakami lub makaronem. Do dania świetnie pasują także surówki, na przykład z ogórków małosolnych i pomidorów. Takie połączenie nie tylko wzbogaca smak potrawy, ale również podnosi jej wartość odżywczą.

Mleko kokosowe jest nie tylko smaczne, ale także wszechstronne, a jego dodatek do potraw sprawia, że codzienne posiłki stają się wyjątkowe i pełne smaku.

Zatem, jeśli jeszcze nie próbowałeś, zachęcam do wypróbowania tego prostego i pysznego przepisu na kurczaka lub indyka w sosie kokosowym!

Podsumowanie

Kurczak lub indyk w sosie kokosowym to doskonały wybór na szybki i smaczny obiad, który można przygotować z podstawowych składników dostępnych w każdej kuchni.

Mleko kokosowe, będące kluczowym składnikiem tego dania, nie tylko wzbogaca je o wyjątkowy smak, ale także dostarcza cennych wartości odżywczych, takich jak tłuszcze nasycone, witaminy i minerały.

Dzięki swojej wszechstronności, sos kokosowy można wzbogacić o różne warzywa i pastę curry, co pozwala na stworzenie wielu wersji tego pysznego dania.

Podając kurczaka lub indyka w sosie kokosowym z ryżem, ziemniakami lub makaronem, oraz dodatkiem surówek, otrzymasz pełnowartościowy i zrównoważony posiłek.

Ten prosty przepis jest idealnym rozwiązaniem na codzienne posiłki, które zachwycą smakoszy i będą łatwe do przygotowania w każdej sytuacji.

W moich przepisach 1 szklanka ma objętość 250 ml, 1 kostka masła to 200 g, a 1 łyżka (15 ml) lub łyżeczka (5 ml) jest domyślnie płaska, chyba że podam inaczej, np. kopiasta.

Warzywa i owoce ważymy po obraniu i wypestkowaniu, czyli części jadalne (surowe, przed obróbką termiczną), natomiast konserwowe po odsączeniu z zalewy. Jeśli jemy ze skórką wtedy ważymy ze skórką. Warzywa i owoce mrożone ważymy przed rozmrożeniem. Produkty sypkie typu makaron, ryż, kasza ważymy suche, przed gotowaniem.


Przepis na kurczaka w sosie kokosowym

ilość porcji: 6-8
czas przygotowania: 15 minut
czas smażenia: 30 minut
czas całkowity: 45 minut

Składniki na kurczaka w sosie kokosowym:

  • 1 kg filetu z piersi kurczaka lub indyka
  • 1 duża cebula
  • 2 duże marchewki
  • 1 czerwona papryka
  • 4 ząbki czosnku
  • 330 g mleka kokosowego puszka
  • 2 łyżeczki żółtej pasty curry – można pominąć
  • 1,5 łyżeczki czerwonej pasty curry – można pominąć
  • 4 łyżki wiórków kokosowych
  • 2 łyżki posiekanej natki pietruszki
  • 1,5 łyżeczki soli morskiej lub himalajskiej
  • pieprz czarny świeżo mielony
  • 2 łyżki skrobi ziemniaczanej
  • 2 łyżki oliwy


Jak przygotować kurczaka w sosie kokosowym:

Filety myjemy, osuszamy i kroimy w kostkę lub paski.

Przyprawiamy solą i pieprzem do smaku.

Marchew kroimy w półplasterki, cebulę i paprykę w małą kostkę, czosnek i natkę pietruszki siekamy.

W dużym garnku, najlepiej żeliwnym lub z grubym dnem, rozgrzewamy oliwę.

Na dość dużym ogniu obsmażamy partiami mięso, usmażoną część odsuwamy na bok i smażymy kolejną porcję.

Gdy obsmażymy całość mięsa wrzucamy cebulę i smażymy przez około 1 minutę, a następnie dodajemy marchew i smażymy przez kolejną minutę. Cały czas mieszamy.

Teraz dodajemy paprykę i czosnek, mieszając, smażymy przez minutę.

Wlewamy mleko kokosowe, dodajemy (lub pomijamy) obie pasty curry, mieszamy, przykrywamy pokrywką i dusimy na małym ogniu około 20 minut.

W tym czasie na suchej patelni prażymy wiórki kokosowe aż lekko się zarumienią.

Gdy mięso i warzywa będą miękkie, rozrabiamy skrobię w niewielkiej ilości wody (ok. 3 łyżek wody) i wlewamy do mięsa, mieszamy i gotujemy aż sos zgęstnieje.

Finalnie sos doprawiamy solą i pieprzem do smaku, dodajemy posiekaną natkę pietruszki oraz kokos, mieszamy i podajemy.

Smacznego!

Jeśli podoba Ci się moja strona i to co robię, możesz stać się jej częścią wspierając moją twórczość. Wystarczy, że postawisz mi pyszną kawę ⤵️ Będzie mi szalenie miło! ❤️

Postaw mi kawę na buycoffee.to

******
kalorie (kcal): 114 kcal (100 g)
białka (B): 11,7 g
tłuszcze (T): 6,0 g
węglowodany (W): 4,1 g         
błonnik (f): 0,8 g
******

Kurczak w sosie kokosowym z dodatkiem warzyw i ryżu
Kategorie
Dania na imprezy Obiad

Kurczak po tajsku pieczony w mleku kokosowym


Pyszny kurczak pieczony na sposób tajski w mleku kokosowym to prawdziwa uczta dla podniebienia.

Ta aromatyczna potrawa nie tylko zachwyci Wasze kubki smakowe, ale także pozwoli Wam podróżować kulinarne do dalekich zakątków Tajlandii.

Kurczak po tajsku pieczony w mleku kokosowym to nie tylko danie łatwe i szybkie w przygotowaniu, ale także prawdziwa eksplozja smaków.

Mieszanka orientalnych przypraw, tajska pasta curry i kremowe mleko kokosowe doskonale się łączą, nadając potrawie głęboki i wyrazisty smak.

Kurczak po upieczeniu smakuje rewelacyjnie, jest aromatyczny, pełen smaku, wyrazisty i kremowy.

Moc wiórków kokosowych

Dodatkowym elementem, który nadaje naszemu tajskiemu kurczakowi jeszcze więcej smaku i tekstury, są prażone wiórki kokosowe.

Ich chrupiąca konsystencja i delikatny smak doskonale komponują się z aromatyczną mieszanką przypraw i kremowym mlekiem kokosowym.

Prażone wiórki kokosowe to nie tylko smaczny dodatek do potrawy, ale także wspaniała ozdoba do każdego dania.

Ich wygląd dodaje także atrakcyjności estetycznej, co sprawia, że nasze danie wydaje się jeszcze bardziej apetyczne i kuszące dla zmysłów.

Podczas podawania potrawy, posypcie delikatnie prażonymi wiórkami kokosowymi lub płatkami kokosowymi wierzch kurczaka, aby dodać nie tylko smaku, ale także elegancji w prezentacji. To drobny dodatek, który sprawi, że Wasze danie będzie wyglądać jak dzieło sztuki kulinarnej.

Prażone wiórki kokosowe to również świetna alternatywa dla osób poszukujących bezglutenowych czy niskowęglowodanowych opcji dodatków do potrawy.

Ich naturalny smak i chrupiąca tekstura sprawią, że z pewnością staną się one ulubionym dodatkiem nie tylko do tego dania, ale także wielu innych potraw kuchni tajskiej oraz nie tylko.

Zwykły pieczony kurczak stał się już nudny?

Kurczak po tajsku pieczony w mleku kokosowym to idealne rozwiązanie dla tych, którzy chcą wzbogacić swoje menu o coś wyjątkowego i niezwykle smakowitego.

Aby jeszcze bardziej wzbogacić doświadczenie kulinarne, zanurzcie się w tajemniczy świat tajskiej kuchni.

Pamiętajcie, że kulinarne eksperymenty i odkrywanie nowych smaków to nie tylko sposób na urozmaicenie codziennej rutyny, ale także pasjonująca podróż przez świat kulinariów.

Odkryjcie unikalne składniki, takie jak galangal czy limonka kaffir, oraz techniki gotowania, które uczynią Wasze potrawy jeszcze smaczniejszymi.

Warto także spróbować przygotować własną pastę curry, korzystając z tradycyjnych tajskich receptur.

Dodając do potrawy świeże owoce, takie jak ananas czy mango, lub chrupiące orzeszki ziemne, podkreślicie jej tajski charakter i wzbogacicie jej smak.

Nie zapomnijcie również o prezentacji stołu w stylu tajskim – użyjcie egzotycznych naczyń, kwiatów i liści bananowca, aby stworzyć niezapomniane wrażenie.

Podanie kurczaka z brązowym ryżem to świetny wybór, ale równie dobrze sprawdzi się z delikatnym makaronem ryżowym lub aksamitnymi noodlami.

Niezależnie od tego, jaką wersję wybierzecie, ta potrawa z pewnością zachwyci Waszych gości i stanie się ulubionym daniem w Waszym domu.

Pyszny kurczak pieczony na sposób tajski w mleku kokosowym z dodatkiem prażonych wiórków kokosowych to nie tylko danie, które zachwyci Wasze kubki smakowe, ale także fantastyczna podróż do egzotycznych smaków i aromatów Tajlandii.

Mam nadzieję, że ten przepis przyniesie Wam wiele radości podczas przygotowywania i delektowania się nim w gronie rodziny i przyjaciół.

Zachęcam Was do eksploracji tajskiej kuchni i wypróbowania kolejnych przepisów, które sprawią, że Wasza kuchnia będzie pełna smaku, przygody i niezapomnianych doświadczeń.

Myślę, że ten przepis na tajskiego kurczaka z mlekiem kokosowym i prażonymi wiórkami kokosowymi sprawi, że przeniesiecie się myślami na smakowity bankiet kuchni azjatyckiej.

Kulinarna podróż przez tajskie smaki może być ekscytująca i inspirująca, więc nie wahajcie się eksperymentować i odkrywać kolejnych tajemnic tego fascynującego kraju kulinarnego.

ขอให้เจริญอาหาร! (Kho hai charoen ahan!) – Smacznego! 😊

W moich przepisach 1 szklanka ma objętość 250 ml, 1 kostka masła to 200 g, a 1 łyżka (15 ml) lub łyżeczka (5 ml) jest domyślnie płaska, chyba że podam inaczej, np. kopiasta.

Warzywa i owoce ważymy po obraniu i wypestkowaniu, czyli części jadalne, natomiast konserwowe po odsączeniu z zalewy. Jeśli jemy ze skórką wtedy ważymy ze skórką. Warzywa i owoce mrożone ważymy przed rozmrożeniem. Produkty sypkie typu makaron, ryż, kasza ważymy suche, przed gotowaniem.


Składniki na kurczaka po tajsku pieczonego w mleku kokosowym:

  • 10 kawałków kurczaka, np. podudzi
  • 1 puszka mleka kokosowego
  • 1,5 cm kawałek startego kłącza imbiru
  • skórka otarta z 1 cytryny
  • 2 ząbki czosnku
  • 1 łyżeczka czerwonej pasty curry
  • 1/2 łyżeczki kminu rzymskiego
  • 1/2 łyżeczki kurkumy
  • 3 łyżki sosu sojowego
  • 3 łyżki sosu rybnego
  • 2 łyżki wiórków kokosowych


Jak przygotować kurczaka po tajsku pieczonego w mleku kokosowym:

Kawałki kurczaka oczyszczamy, myjemy i osuszamy.

Do miski przekładamy starty imbir, otartą skórkę z cytryny (tylko żółta część, biała jest gorzka), przeciśnięty przez praskę czosnek, pastę curry, kmin, kurkumę oraz sos sojowy i rybny. Całość dokładnie mieszamy.

Kurczaka przekładamy do marynaty i dokładnie nią pokrywamy.

Miskę przykrywamy folią spożywczą i odstawiamy do zamarynowania na przynajmniej 3 godziny do lodówki, a najlepiej na całą noc.

Zamarynowanego kurczaka przekładamy do formy żaroodpornej i wlewamy mleko kokosowe. 

Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do temperatury 180°C.

Pieczemy około 40-50 minut aż kurczak się zarumieni, a mleko częściowo odparuje.

Wiórki kokosowe prażymy na suchej patelni aż lekko się zezłocą.

Przed podaniem kurczaka posypujemy wiórkami kokosowymi.

Smacznego!

******
kalorie (kcal): 169 kcal (100 g)
białka (B): 12,4 g
tłuszcze (T): 12,7 g
węglowodany (W): 1,8 g          błonnik (f): 0,09 g
******

Kategorie
Boże Narodzenie Ciasta i desery Wielkanoc

Kokosanki


Kokosanki to szybkie ciastka z mojego dzieciństwa.

Kokosanki tylko z 3 składników.

Z wierzchu chrupiąca skorupka niczym w bezikach, a w środku wypełnione kokosem, miękkie, wilgotne i lekko ciągnące ciastka. Obłędnie pachną i smakują kolosem. Idealne!

Jako nastolatka sama je piekłam, przeważnie na święta Bożego Narodzenia, gdy zostawały białka. W domu unosił się niesamowity zapach kokosa.

Do przygotowania dobrych kokosanek wystarczą białka, cukier i wiórki kokosowe.

Wybierajcie wiórki kokosowe te grubsze, nie drobne, gdyż te są suche i kokosanki nie wyjdą takie pyszne i takie, jakie powinny być, czyli wilgotne, lekko kleiste i pełne smaku kokosa. Te drobne wiórki są suche i w sumie bez smaku. Przetestowałam i szczerze, nie polecam, gdyż kokosanki wychodzą suche i kruszą się.

W moich przepisach 1 szklanka ma objętość 250 ml, 1 kostka masła to 200 g, a 1 łyżka (15 ml) lub łyżeczka (5 ml) jest domyślnie płaska, chyba że podam inaczej, np. kopiasta.

Warzywa i owoce ważymy po obraniu i wypestkowaniu, czyli części jadalne, natomiast konserwowe po odsączeniu z zalewy. Jeśli jemy ze skórką wtedy ważymy ze skórką.


Składniki na kokosanki (24 sztuki):

  • 2 białka jajek “L” (70 g) – u mnie białka jaj z Farmy Białka
  • 120 g drobnego cukru
  • 150 g wiórków kokosowych (tych grubych, nie drobnych!)
  • szczypta soli


Jak przygotować kokosanki:

Białka powinny być w temperaturze pokojowej, więc należy je wcześniej wyjąć z lodówki. Takie białka lepiej się ubijają.

Piekarnik rozgrzewamy do temperatury 170°C.

Białka przelewamy do czystej i suchej szklanej lub metalowej miski. Plastikowe nie nadają się, gdyż ciężko jest z nich zmyć pozostałości tłuszczu, piana nie będzie miała przyczepności do naczynia i może opaść.

Do białek dodajemy szczyptę soli i zaczynamy ubijanie, na początku na niskich obrotach, stopniowo zwiększając.

Gdy białka się spienią dodajemy stopniowo, w miarę ubijania, na najwyższych obrotach, cukier, łyżka po łyżce, ale kolejną dopiero aż cukier, który dodaliśmy rozpuści się; mniej więcej co około 2 minuty dosypujemy kolejną porcję.

Białka ubijamy na najwyższych obrotach aż do uzyskania sztywnej piany.

Białka powinny być śnieżnobiałe, gęste, lśniące i ciągnące.

Możemy wykonać test rozcierając pomiędzy dwoma palcami nieco bezy. Gdy nie wyczuwamy drobinek cukru to znaczy, że beza jest gotowa.

Gdy białka są już super ubite wsypujemy w 2 partiach wiórki kokosowe i mieszamy za pomocą łyżki lub łopatki.

Blachę z piekarnika wykładamy papierem do pieczenia.

Masę kokosową nabieramy łyżką i przy pomocy drugiej zdejmujemy na blachę z papierem w odstępach – kokosanki nieco rosną. Formujemy małe kopczyki, stożki, o postrzępionych, nieregularnych kształtach, nie wygładzamy, po upieczeniu lepiej się prezentują.

Wstawiamy do nagrzanego piekarnika i pieczemy około 15 minut aż lekko się zezłocą.

Po upieczeniu odstawiamy na blaszce do przestygnięcia, gdyż są dość miękkie, a następnie przenosimy na kratkę i odstawiamy do całkowitego wystudzenia.

Kokosanki przechowujemy na zewnątrz, można także w torebce papierowej lub przykryte ściereczką, wtedy będą chrupiące nawet po 3-4 dniach. W zamykanym pojemniku lub słoiku także możemy przechowywać, ale nie będą już chrupiące z zewnątrz, staną się bardziej wilgotne i ciągnące w środku. Sprawdźcie, które bardziej Wam posmakują.

Smacznego!

******
kalorie (kcal): 65 kcal (1 kokosanka)
białka (B): 0,7 g
tłuszcze (T): 4,2 g
węglowodany (W): 5,8 g    błonnik: 0,62 g
******

Wpis powstał we współpracy z marką Farma Białka.

Kategorie
Ciasta i desery Wielkanoc

Pascha wielkanocna


Pascha to tradycyjna potrawa podawana tylko podczas Wielkanocy, wywodząca się z kuchni północno-rosyjskiej i ukraińskiej, którą przygotowuje się z gotowego twarogu lub mleka z dodatkiem śmietany, masła, wanilii i bakalii.

Tradycyjnie przygotowywana na kształt piramidy.

Pascha kryje w sobie wiele symbolik.

Mleko i jajka mają się kojarzyć z wiosennym odrodzeniem, bakalie jako produkt luksusowy z bogactwem i dobrobytem. Kształt ma symbolizować grób Chrystusa.

Paschę można przygotować na dwa sposoby: na zimno z gotowego twarogu ucieranego z masłem, żółtkami, cukrem i bakaliami, na gorąco zaś przyrządza się ją z gorącego mleka z dodatkiem śmietany, gdzie gotuje się aż do “zawrzenia”, czyli wytrącenia serwatki.

W moim domu rodzinnym paschę przygotowywało się, odkąd moja mama w jakimś programie telewizyjnym zobaczyła przepis, byłam wtedy jeszcze w podstawówce. Kiedy pierwszy raz przygotowaliśmy paschę to wszyscy przepadliśmy i od tego czasu gości u nas zawsze podczas Wielkanocy.

Również ja odkąd założyłam swoją rodzinę kontynuuję tradycję i corocznie obowiązkowo ją przyrządzam; nie wyobrażam sobie Wielkanocy bez niej.

Nasz, że tak nazwę “rodzinny przepis” przygotowywany jest wyłącznie w wersji na gorąco, gdzie zagotowujemy mleko, które następnie łączymy ze śmietaną rozbitą z jajkami, wolno gotowane aż rozdzieli się serwatka i wytworzy twaróg.

Taki twaróg następnie musi być dokładnie odsączony z serwatki i suchy, aby dalej móc utrzeć go z masłem i bakaliami.

Jest prosty w wykonaniu, choć potrzebujemy trochę czasu, aż ugotowany twaróg dokładnie odsączamy.

Ten poświęcony czas zostanie nam wynagrodzony, gdyż deser jest tak smaczny, że rozpływa się dosłownie w ustach.

Nasza Pascha jest waniliowa ze sporą ilością przeróżnych bakalii, wiórków kokosowych, skórki kandyzowanej i migdałów, ale za każdym razem dodaję inne bakalie, akurat takie, jakie mam lub mamy ochotę.

A oto przepis, bardzo prosty.


Składniki na paschę wielkanocną:

  • 1 litr mleka pasteryzowanego świeżego (nie UHT) – ja używam 2%
  • 1 szklanka cukru
  • 125 g masła
  • 500 g kwaśnej śmietany 18%
  • 2 cukry wanilinowe lub 2-3 łyżeczki cukru z prawdziwą wanilią
  • 5 jajek
  • bakalie – ok. 1 szkl. (orzechy, wiórki kokosowe, migdały, rodzynki, posiekane suszone morele, żurawina, owoce kandyzowane, skórka pomarańczowa, to co lubimy)


Jak przygotować paschę wielkanocną:

Mleko zagotowujemy z cukrem.

Śmietanę rozbijamy z cukrem waniliowym i jajkami.

Gdy mleko się zagotuje zmniejszamy grzanie na minimum i wlewamy śmietanę z jajkami i cukrem waniliowym.

Gotujemy, mieszając od czasu do czasu, aż się rozdzieli serwatka, ale uważamy, aby nie doprowadzić do wrzenia, gdyż twarożek będzie suchy. Należy pilnować i raczej nie spuszczać z oczu gotującej się mieszaniny, aby nie przeoczyć momentu, gdy mleko będzie dochodzić do wrzenia i w odpowiednim momencie wyłączyć grzanie.

Twaróg przecedzamy przez durszlak, który wykładamy czystą ściereczką lub gazą i czekamy aż płyn odcieknie.

Następnie ściereczkę lub gazę związujemy i wieszamy nad kranem.

Zostawiamy aż odcieknie z reszty serwatki, ale nie odciskamy, dajemy serwetce samodzielnie odcieknąć aż twaróg będzie suchy. Zostawiamy tak na około 3-4 godziny lub dłużej.

Gdy twarożek dokładnie odcieknie i całkowicie wystygnie przystępujemy do kolejnego etapu przygotowania paschy.

Miękkie masło ucieramy/miksujemy na puszystą, jasną masę.

Do utartego masła dodajemy po łyżce twarożku i ucieramy aż do wyczerpania składnika.

Na koniec do masy serowej dodajemy wiórki kokosowe, bakalie, orzechy, owoce kandyzowane, skórki kandyzowane, posiekane migdały bez skórki, rodzynki, żurawinę – około 1 szklanki (ja dodaję zawsze na oko, mieszam i ewentualnie dodaję więcej bakalii).

Formę lub miseczkę wykładamy folią spożywczą, a najlepiej gazą i wykładamy masę serową.

Wierzch wyrównujemy, obciążamy czymś ciężkim (można nakryć talerzykiem i postawić słoik z wodą) i przenosimy do lodówki do schłodzenia, najlepiej na całą noc.

Przed podaniem ozdabiamy bakaliami, migdałami, rodzynkami, etc. – według własnego uznania i gustu.

Smacznego!

Kategorie
Fit Śniadanie

Kasza manna Raffaello


Kasza manna Raffaello to propozycja dla wielbicieli kaszy manny i kokosowych pralinek Raffaello.

Bardzo smaczna propozycja znienawidzonej kaszy manny.

Smakuje rewelacyjnie, ma super aksamitną konsystencję i sporą ilość białka, a więc idealna dla osób aktywnych fizycznie, choć nie tylko.

Bardzo prosta do przygotowania i smakuje zarówno na ciepło jak i na zimno.


Składniki na kaszę mannę Raffaello (2 porcje):

  • 100 g kaszy manny
  • 500 ml wody
  • 300 ml mleka roślinnego lub krowiego 1,5%
  • 30 g odżywki białkowej kokosowej, waniliowej lub biała czekolada – u mnie ISO Whej zero biała czekolada
  • 2 łyżki erytrytolu
  • 1 łyżka wiórków kokosowych (10 g)
  • opcjonalnie pralinka kokosowa

polewa:

  • 100 g jogurtu naturalnego lub skyru
  • 2 łyżeczki wiórków kokosowych (4 g)
  • 2 łyżeczki pasty/kremu kokosowego lub 2 łyżeczki wiórków kokosowych i erytrytolu, ewentualnie aromatu kokosowego kilka kropelek


Jak przygotować kaszę mannę Raffaello:

Do garnka wlewamy wodę i zagotowujemy.

Do shakera lub słoika z zakrętką wlewamy mleko, dodajemy odżywkę białkową, erytrytol, wiórki kokosowe oraz kaszę mannę. Całość dokładnie wstrząsamy.

Gdy woda w garnku zagotuje się wlewamy zawartość shakera/słoika i cały czas mieszając czekamy aż kaszka wchłonie płyny i zgęstnieje.

Gotową kaszkę przekładamy do dwóch miseczek.

Przygotowujemy polewę.

Do jogurtu dodajemy pastę kokosową, ewentualnie, gdy jej nie posiadamy wiórki kokosowe i erytrytol lub aromat kokosowy.

Wykładamy na kaszkę manną.

2 łyżeczki wiórków kokosowych prażymy na suchej patelni aż się lekko zezłocą, a następnie posypujemy na wierzch kaszy manny.

Opcjonalnie dekorujemy pralinką kokosową.

Smacznego!

******
kalorie (kcal): 397 kcal (1 porcja)
białka (B): 28,9 g
tłuszcze (T): 9,5 g
węglowodany (W): 48,2 g

z 1 pralinką kokosową 460 kcal
******

Kategorie
Boże Narodzenie Ciasta i desery Dania na imprezy Karnawał Wielkanoc

Ciasto Prince Polo


Ciasto Prince Polo to kolejne ciasto inspirowane znanymi batonikami.

Na blogu znajdziecie kilka fajnych propozycji, m.in. ciasto Bounty, ciasto Milky Way, ciasto bez pieczenia Raffaello, ciasto Pawełek, ciasto 3 Bit bez pieczenia.

Prince Polo to bardzo smaczny warstwowy wypiek – czekoladowy biszkopt na spodzie, na to delikatny krem budyniowy z wafelkami i posiekaną czekoladą, na to orzechowo-kokosowa beza zwieńczona polewą czekoladową.

Rożne faktury i smaki, to coś co przypadnie do gustu wielu osobom, ciasto nie jest za słodkie, jest idealnie zrównoważone.

Zapraszam zatem na moją wersję ciasta Prince Polo :).


Składniki na ciasto Prince Polo:

biszkopt czekoladowy:

  • 50 g (1/3 szkl.) mąki pszennej tortowej
  • szczypta soli
  • 1 budyń czekoladowy bez cukru (45 g)
  • 4 jajka
  • 100 g (1/2 szkl.) cukru – najlepiej miałkiego do wypieków
  • 1 łyżka ciemnego, gorzkiego kakao

beza orzechowo-kokosowa:

  • 5 białek
  • szczypta soli
  • 150 g (3/4 szkl.) cukru – najlepiej miałkiego do wypieków
  • 100 g wafelków Prince Polo
  • 100 g wiórków kokosowych
  • 100 g orzechów włoskich zmielonych
  • 100 g orzechów włoskich posiekanych

krem budyniowy:

  • 3 szkl. mleka
  • 5 żółtek
  • 4 łyżki mąki pszennej
  • 4 łyżki mąki ziemniaczanej (skrobi)
  • 5 łyżek cukru
  • 250 g miękkiego masła
  • 100 g wafelków Prince Polo (np. 2 XXL po 50 g)
  • 6 kostek czekolady gorzkiej
  • 6 kostek czekolady mlecznej
  • 2 łyżki wódki lub spirytusu – opcjonalnie

polewa czekoladowa:

  • 50 g gorzkiej czekolady min. 70%
  • 1 łyżka masła


Jak przygotować ciasto Prince Polo:

Wszystkie składniki ciasta powinny mieć temperaturę pokojową.

Zaczynamy od przygotowania biszkoptu.

Białka oddzielamy od żółtek.

Do białek dodajemy szczyptę soli i ubijamy na puszystą, sztywną pianę.

Gdy piana będzie już puszysta i sztywna dodajemy stopniowo cukier, cały czas ubijając.

Zmniejszamy obroty na najmniejsze i dodajemy po jednym żółtku.

Mąkę mieszamy z budyniem i kakao, dodajemy do ubitej piany i delikatnie mieszamy za pomocą szpatułki lub łyżki, aby piana nie opadła.

Ciasto przekładamy do formy (wym. 24×28 cm) wyłożonej papierem do pieczenia, wierzch wyrównujemy.

Wstawiamy do nagrzanego piekarnika do 180°C (funkcja góra-dół bez termoobiegu) i pieczemy przez około 25 minut.

Po upieczeniu odstawiamy do całkowitego wystudzenia.

Przystępujemy do przygotowania bezy.

Białka oddzielamy od żółtek i ubijamy ze szczyptą soli na puszystą, sztywną pianę, dodając pod koniec stopniowo cukier – miksujemy aż piana będzie lśniąca.

Do ubitej bezy dodajemy wiórki, orzechy oraz posiekane wafelki i delikatnie mieszamy łopatką.

Bezę przekładamy do formy (wym. 24×28 cm) wyłożonej papierem do pieczenia, wierzch wyrównujemy.

Wstawiamy do nagrzanego piekarnika do 180°C (funkcja góra-dół bez termoobiegu) i pieczemy przez około 25 minut do zarumienienia.

Po upieczeniu bezę odstawiamy do całkowitego wystudzenia.

W tym czasie przygotowujemy krem budyniowy.

2 szkl. mleka zagotowujemy z 3 łyżkami cukru.

Żółtka mieszamy z pozostałymi 2 łyżkami cukru oraz obiema mąkami.

Gdy uzyskamy jednolitą masę dolewamy 1 szkl. mleka i dokładnie mieszamy, uzyskując jednolitą emulsję.

Do gotującego się mleka wlewamy mieszaninę z mleka, cukru, żółtek i mąki, cały czas mieszając czekamy aż budyń zgęstnieje i pojawią się na powierzchni bąbelki.

Gotowy budyń odstawiamy do całkowitego wystudzenia – powierzchnię budyniu nakrywamy folią spożywczą, co zapobiegnie pojawieniu się tzw. “kożuszka”. Po wystudzeniu zdejmujemy folię, a po “kożuszku” nie będzie ani śladu.

Miękkie masło ucieramy na puszystą masę, a następnie, nie przerywając miksowania, dodajemy po łyżce zimnego budyniu i ucieramy aż masa będzie jednolita i gładka.

Dodajemy posiekane wafelki, czekoladę oraz alkohol i mieszamy szpatułką.

Przystępujemy do składania ciasta.

Na wystudzonym biszkopcie rozsmarowujemy 3/4 kremu budyniowego, przykrywamy bezą, a na nią wykładamy resztę kremu budyniowego (cienka warstwa).

Czekoladę na polewę łamiemy na mniejsze kawałki i rozpuszczamy w kąpieli wodnej (parowej), ustawiając na garnku z gotującą się wodą, ale tak by powierzchnia naczynia nie stykała się z wodą.

Rozpuszczoną czekoladę zdejmujemy z kąpieli wodnej i dodajemy masło, mieszamy i odstawiamy do lekkiego przestudzenia.

Polewą dekorujemy wierzch ciasta.

Ja dodatkowo wierzch ciasta udekorowałam okruchami wafelka.

Ciasto wstawiamy do lodówki, najlepiej na całą noc, aby stężało, a smaki się “przegryzły”.

Smacznego!

Kategorie
Boże Narodzenie Ciasta i desery Dania na imprezy Karnawał Sylwester Walentynki Wielkanoc

Ciasto Raffaello bez pieczenia

Raffaello to propozycja na ciasto bez pieczenia do kawki, bo przygotowane na krakersach.

Ciasto składa się z warstw: krakersów, kokosowego kremu budyniowego i płatków migdałowych.

To połączenie słonych krakersów, kokosowego kremu (z likierem kokosowym) i migdałów bardzo dobrze ze sobą współgra i świetnie smakuje, a efekt końcowy jest niesamowity.

Ciasto w mojej wersji nie jest przesłodzone, smak jest zrównoważony i każdemu smakuje, więc polecam!

Ja przygotowałam budyń od podstaw, ale jeśli nie macie czasu na jego zrobienie to użyjcie budyniu w proszku.


Składniki na ciasto Raffaello bez pieczenia:

  • ok. 250 g krakersów
  • 30 g wiórków kokosowych do dekoracji
  • 50 g płatków migdałowych

kokosowy krem budyniowy:

  • 3 szkl. mleka
  • 3 żółtka
  • 3/4 szkl. cukru
  • 1 łyżka cukru waniliowego
  • 3 łyżki mąki pszennej
  • 3 łyżki mąki ziemniaczanej (skrobi)
  • 150 g wiórków kokosowych
  • 200 g masła
  • 2 łyżki likieru kokosowego (opcjonalnie)


Jak przygotować ciasto Raffaello bez pieczenia:

Zaczynamy od przygotowania budyniu.

Żółtka mieszamy z 4 łyżkami cukru i cukrem waniliowym oraz obiema mąkami.

Gdy uzyskamy jednolitą masę dodajemy 1 szkl. mleka i dokładnie mieszamy, uzyskując jednolitą emulsję.

Resztę mleka (2 szkl.) zagotowujemy w garnku z resztą cukru.

Do gotującego się mleka wlewamy mleko z żółtkami i mąkami, cały czas mieszając czekamy aż budyń zgęstnieje i pojawią się na powierzchni bąbelki.

Gotowy budyń odstawiamy do całkowitego wystudzenia, wcześniej przykrywając powierzchnię budyniu folią spożywczą, co zapobiegnie pojawieniu się tzw. kożuszka (budyń można przygotować kilka godzin wcześniej).

Do przestudzonego budyniu można dodać likier.

Miękkie masło ucieramy na puszystą masę, a następnie, nie przerywając miksowania, dodajemy po łyżce zimnego budyniu i ucieramy aż masa będzie jednolita i gładka.

Dodajemy wiórki kokosowe i mieszamy szpatułką.

Krem kokosowy dzielimy na 3 części (aby warstwy były dość równe).

Blaszkę (u mnie 19×28 cm, ale może być 20×30 cm) wykładamy folią spożywczą.

Na spód blaszki wykładamy warstwę krakersów, ściśle, jeden przy drugim.

Na warstwę krakersów wykładamy pierwszą porcję kokosowego kremu budyniowego i rozsmarowujemy równomiernie, a następnie posypujemy połową płatków migdałowych.

Wykładamy drugą warstwę krakersów, krem kokosowy oraz płatki migdałowe.

Przykrywamy ostatnią warstwą krakersów i kremem kokosowym.

Wiórki kokosowe przeznaczone do dekoracji (30 g) prażymy przez chwilę na suchej patelni aż delikatnie zbrązowieją i studzimy.

Wierzch ciasta posypujemy równomiernie wystudzonymi wiórkami kokosowymi.

Gotowe ciasto schładzamy w lodówce przez minimum 3 godziny, a najlepiej zostawić na całą noc.

Przechowujemy w lodówce.

Smacznego!

Kategorie
Ciasta i desery Fit Lunch na wynos Śniadanie

Płatki ryżowe bounty

Wiem, że czasami szukacie pomysłów na szybkie śniadania, kiedy to mamy mało czasu, by przygotować coś rano przed pójściem do pracy czy szkoły.

W dodatku śniadania, które także można zabrać ze sobą, np. w słoiku czy pudełku.

Przychodzę Wam z pomocą i przedstawiam pomysł na płatki ryżowe bounty!

Śniadanie ekspresowe, pożywne, smaczne i można zabrać w słoiku na wynos.

Takie płatki sprawdzą się także na drugie śniadanie, przekąskę, deser czy kolację.


Składniki na płatki ryżowe bounty (2 porcje):

  • 50 g płatków ryżowych
  • 200 g serka wiejskiego
  • 2 łyżki wiórków kokosowych
  • 2 łyżeczki pasty kokosowej (można pominąć)
  • 1 łyżka erytrytolu
  • 2 kosteczki gorzkiej czekolady


Jak przygotować płatki ryżowe bounty:

Płatki ryżowe wsypujemy do miski, dodajemy erytrytol oraz wiórki kokosowe i zalewamy wrzątkiem do poziomu płatków, a następnie odstawiamy pod przykryciem na kilka minut do napęcznienia.

Gdy płatki wchłoną wodę, dodajemy pastę kokosową oraz serek wiejski i całość mieszamy.

Tak przygotowane płatki z serkiem i dodatkami przedkładamy do miseczek i posypujemy startą czekoladą na drobnych oczkach.

Smacznego!

******
kalorie (kcal): 309 kcal (1 porcja)
białka (B): 14,2 g
tłuszcze (T): 16,8 g
węglowodany (W): 23,0 g
******

Kategorie
Ciasta i desery Fit

Figowe kulki mocy

Od czasu do czasu, gdy najdzie mnie nieodparta pokusa na słodycze przygotowuję kulki mocy, bo to ekspresowe fit słodycze.

Wystarczy malakser, kilka obrotów i mamy gotowe kulki mocy.

Oczywiście nie zjadamy wszystkich na raz, mimo iż to zdrowe słodycze, tylko sobie porcjujemy do kawki lub się z bliskimi nimi dzielimy 😉


Składniki na figowe kulki mocy:

  • 100 g orzechów nerkowca
  • 10 suszonych fig
  • 3 łyżeczki kakao naturalnego 
  • 1 czubata łyżeczka nasion chia
  • 2 czubate łyżeczki wiórków kokosowych + do obtoczenia


Jak przygotować figowe kulki mocy:

Do malaksera przekładamy orzechy i chwilę miksujemy, dodajemy pokrojone na mniejsze kawałki figi (gdyby figi były bardzo wysuszone przed miksowaniem należy namoczyć je w gorącej wodzie przez około 30 minut), kakao, wiórki i nasiona chia.

Całość miksujemy do uzyskania malutkich okruszków.

Zwilżonymi dłońmi nabieramy porcje masy i toczymy kulki wielkości orzecha włoskiego.

Obtaczamy w wiórkach kokosowych.

Przechowujemy w lodówce.

Smacznego!

Kategorie
Ciasta i desery Fit Piknik

Prosanki

Prosanki z ekspandowanego prosa to mój pomysł na ekspresowe ciastka do kawy.

Ich przygotowanie zajmuje 2 minuty, a pieczenie około 10 minut, więc w niecały kwadrans mamy pyszne i zdrowe ciacha, a jedno to 49 kcal, więc są także idealne dla osób dbających o linię.

Do moich fit prosanek użyłam suszonej miechunki, która swym lekko kwaskowatym smakiem nadaje ciastkom charakteru, a wyszły naprawdę bardzo smaczne, więc wypróbujcie i przygotujcie małą porcję ciastek dla siebie lub bliskich 😉


Składniki na prosanki (10 sztuk):

  • 1 szkl. prosa ekspandowanego
  • 1 jajko “M”
  • 2 łyżki miodu
  • 2 łyżki suszonej miechunki (goldenberry) Helio
  • 2 łyżki wiórków kokosowych
  • 2 łyżki słonecznika łuskanego


Jak przygotować prosanki:

Do miski wsypujemy proso, dodajemy resztę suchych składników i miechunkę przekrojoną na pół, wbijamy jajko i dodajemy miód.

Wszystkie składniki łączymy ze sobą za pomocą łyżki.

Delikatnie zwilżonymi dłońmi nabieramy porcje masy i formujemy ciastka, układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia.

Wstawiamy do nagrzanego piekarnika do 200°C i pieczemy przez około 5 minut, a następnie zmniejszamy temperaturę do 150°C i pieczemy przez kolejne około 5 minut, do lekkiego zarumienienia.

Blachę z ciastkami wyjmujemy z piekarnika i odstawiamy do wystudzenia.

Wystudzone ciastka zdejmujemy z blachy i podajemy.

Smacznego!

******
kalorie (kcal): 493 kcal (całość)
białka (B): 17,8 g
tłuszcze (T): 22,8 g
węglowodany (W): 53,9 g

jedno ciastko 49 kcal
******

Wpis powstał we współpracy z marką Helio Natura.