Kategorie
Boże Narodzenie Dania na imprezy Obiad

Łopatka duszona z winem i tymiankiem po prowansalsku

Łopatka duszona z winem i tymiankiem to danie, które powstało wiele lat temu zupełnie spontanicznie.

Po dziś dzień, co jakiś czas, gości na naszym stole.

A skoro jest z dodatkiem wina, tymianku i ziół prowansalskich skojarzyło mi się z Prowansją i stąd nazwa dania – łopatka po prowansalsku. 

Łopatka wychodzi cudownie aromatyczna, miękka, soczysta i bardzo smaczna. 

Dość długo duszona z warzywami nabiera niesamowitego smaku, nie wymaga także zaprawiania mąką, warzywa zagęszczają sos. Oczywiście, jeżeli ktoś woli bardzo gęste i zawiesiste sosy, można zaprawić łyżką mąki pszennej.

Danie można podać z ziemniakami z wody lub purèe, ziemniakami pieczonymi, ryżem, kaszą, kopytkami, kluskami śląskimi, kluskami na parze (parowańcami) czy makaronem, a nawet z ulubionym pieczywem.

Ja dodatkowo zawsze podaję łopatkę po prowansalsku z uparowaną zieloną fasolką, bo nam bardzo pasuje to połączenie. Jesienią i zimą używam mrożonej fasolki, a w sezonie oczywiście świeżej.

Do fasolki można dodać nieco masła, oprószyć solą, szczyptą pieprzu i dorzucić garść posiekanej natki pietruszki, wychodzi bosko!

Łopatka po prowansalsku idealnie sprawdza się na niedzielny czy też uroczysty obiad, zjazdy rodzinne i inne spotkania.

A z uwagi na to, że i tak się dobrze prezentuje i smakuje wykwintnie to będzie też znakomitą propozycją na świąteczny stół. Podana, np. z kluskami śląskimi zrobi na gościach wrażenie.

Jej przygotowanie jest proste i szybkie, w zasadzie sama się robi, gdy już wszystkie składniki wylądują w garnku.

Wystarczy pokroić mięso i warzywa, obsmażyć, podlać winem i wodą lub bulionem i na około godzinę zapominamy o całości.

W garnku zachodzą przeróżne procesy, czary i magia, a po podniesieniu pokrywki danie jest gotowe do wydania głodnej rodzinie.

Polecam!

W moich przepisach 1 szklanka ma objętość 250 ml, 1 kostka masła to 200 g, a 1 łyżka (15 ml) lub łyżeczka (5 ml) jest domyślnie płaska, chyba że podam inaczej, np. kopiasta.

Warzywa i owoce ważymy po obraniu i wypestkowaniu, czyli części jadalne, natomiast konserwowe po odsączeniu z zalewy. Jeśli jemy ze skórką wtedy ważymy ze skórką.


Składniki na łopatkę duszoną z winem i tymiankiem po prowansalsku:

  • 1 kg łopatki bez kości
  • 2 marchewki
  • 1 pietruszka
  • 2 cebule
  • 2 ząbki czosnku
  • 6 ziaren ziela angielskiego
  • 2 liście laurowe
  • 6 ziaren pieprzu czarnego
  • 1/2 szkl. wina czerwonego wytrawnego
  • 5 łyżek octu balsamicznego
  • 1 łyżeczka ziół prowansalskich
  • 5 pojedynczych gałązek świeżego tymianku
  • sól morska gruboziarnista
  • czarny pieprz grubo mielony
  • 1,5 szkl. wody lub bulionu warzywnego


Jak przygotować łopatkę z winem i tymiankiem po prowansalsku:

Łopatkę oczyszczamy z ewentualnego nadmiaru tłuszczu czy włókien.

Następnie kroimy w cienkie plastry o grubości ok. 1 cm.

Mięso oprószamy solą i świeżo mielonym pieprzem, a następnie smarujemy 3 łyżkami octu balsamicznego, dokładnie mieszamy i odstawiamy do lodówki do zamarynowania na przynajmniej 2-3 godziny, a najlepiej na całą noc.

Mięso marynowane przez noc w lodówce wyjmujemy na około godzinę przed przystąpieniem do smażenia, aby nabrało temperatury pokojowej.

Przygotowujemy warzywa.

Marchew i pietruszkę kroimy w plasterki lub półplasterki, cebulę w piórka, a czosnek w cieniutkie plasterki.

Na patelni rozgrzewamy olej.

Mięso wrzucamy partiami na patelnię i obsmażamy z każdej strony na rumiano, a następnie przekładamy do garnka, najlepiej żeliwnego lub o grubym dnie.

Po usmażeniu mięsa, na tej samej patelni przesmażamy cebulę, marchew i pietruszkę, a na około 30 sekund przed końcem smażenia dodajemy czosnek.

Warzywa z czosnkiem przekładamy do garnka.

Na patelnię wlewamy wino i zdejmujemy to co zostało na niej po smażeniu mięsa i warzyw, czekamy chwilkę aż smaki z patelni przejdą do wina.

Wino z zawartością z patelni przelewamy do garnka z łopatką i warzywami.

Dodajemy ziele angielskie, liście laurowe i pieprz ziarnisty, a następnie wlewamy wodę lub bulion warzywny.

Garnek przykrywamy pokrywką i zagotowujemy, a gdy całość już się zagotuje zmniejszamy grzanie, dodajemy zioła prowansalskie, listki świeżego tymianku oraz resztę octu balsamicznego (2 łyżki).

Całość dusimy pod przykryciem na małym ogniu przez ok. 60 min., aż mięso będzie miękkie, a sos zgęstnieje.

Gdyby sos był jednak za rzadki zaprawiamy 1 łyżką mąki rozmieszanej w niewielkiej ilości zimnej wody lub odparowujemy sos bez przykrywki.

Finalnie sprawdzamy smak sosu i ewentualnie doprawiamy solą i pieprzem.

Podajemy.

Smacznego!

******
kalorie (kcal): 118 kcal (100 g)
białka (B): 13,2 g
tłuszcze (T): 5,4 g
węglowodany (W): 3,7 g          błonnik (f): 0,91 g
******

Kategorie
Boże Narodzenie Dania na imprezy Fit Karnawał Obiad Sylwester Wielkanoc

Pieczarki duszone z winem i tymiankiem


Pieczarki duszone z winem i tymiankiem to danie, które powstało kilkanaście lat temu pod wpływem impulsu.

Miały być po prostu smażone, jednak zmieniłam zdanie, bo odezwała się dusza eksperymentatora. 

Zaczęłam wtedy bawić się smakiem i tak powstały pieczarki duszone z winem, tymiankiem i octem balsamico. Po dziś dzień przygotowuję czasami pieczarki przygotowane w ten sposób.

Pieczarki duszone z winem i tymiankiem to doskonały dodatek do dań obiadowych, przede wszystkim przeróżnych mięs, ale także do jajka sadzonego z ziemniakami purèe.

Sprawdzi się także podczas różnego rodzaju domowych imprez jako ciepła przystawka, będzie pysznie smakować z kawałkiem dobrego pieczywa.

Do tej potrawy polecam użyć małych pieczarek, a nawet malutkich, które można z łatwością kupić.

Moim zdaniem będą łatwiejsze przy konsumpcji, na tzw. “jeden kęs”.

Będą ładnie się prezentowały na stole, a co ważniejsze będą także smaczniejsze.

Pieczarki duszone z winem i tymiankiem to danie bardzo smaczne, bardzo proste, z zaledwie kilku prostych składników, bez udziwnień.

Przede wszystkim potrzebujemy pieczarek, a także cebuli, ząbka czosnku, octu balsamicznego – najlepiej z Modemy, kawałka masła, nieco wytrawnego wina i kilku gałązek świeżego tymianku, który robi tu wielką robotę.

To potrawa nie wymagająca zdolności kulinarnych, szybka w przygotowaniu.

Zachwyca swoim smakiem, więc godna polecenia.

W moich przepisach 1 szklanka ma objętość 250 ml, 1 kostka masła to 200 g, a 1 łyżka (15 ml) lub łyżeczka (5 ml) jest domyślnie płaska, chyba że podam inaczej, np. kopiasta.

Warzywa i owoce ważymy po obraniu i wypestkowaniu, czyli części jadalne, natomiast konserwowe po odsączeniu z zalewy. Jeśli jemy ze skórką wtedy ważymy ze skórką.


Składniki na pieczarki duszone z winem i tymiankiem (4 porcje):

  • 500 g pieczarek – najlepiej bardzo małych
  • 1 mała cebula
  • 1 ząbek czosnku
  • 50-70 ml wina półwytrawnego czerwonego
  • 2-3 łyżki octu balsamicznego dobrej jakości
  • 2 łyżki masła
  • 1 łyżka oliwy
  • kilka gałązek świeżego tymianku
  • sól morska
  • kolorowy pieprz świeżo mielony


Jak przygotować pieczarki duszone z winem i tymiankiem:

Pieczarki oczyszczamy z ziemii, najlepiej przy użyciu ręcznika papierowego lub pędzelka. Pieczarki nie lubią moczyć się w wodzie, gdyż chłoną ją jak gąbka.

Do rondla wlewamy oliwę i rozgrzewamy.

Cebulę kroimy w drobną kosteczkę, a następnie wrzucamy na rozgrzaną oliwę, oprószamy szczyptą soli i smażymy do czasu aż się ładnie zeszkli.

Do zeszklonej cebuli dodajemy masło, drobno posiekany ząbek czosnku i po około 2 sekundach dorzucamy oczyszczone pieczarki w całości.

Przesmażamy całość przez około 2-3 minuty, a następnie wlewamy wino, ocet balsamiczny i dorzucamy tymianek.

Całość mieszamy, a następnie dusimy pod przykryciem przez około 15 minut aż pieczarki staną się miękkie i przejdą aromatem oraz smakiem wina i tymianku.

Na sam koniec pieczarki doprawiamy solą i pieprzem do smaku.

Smacznego!

******
kalorie (kcal): 125 kcal (1 porcja)
białka (B): 5,6 g
tłuszcze (T): 7,9 g
węglowodany (W): 6,5 g          błonnik (f): 3,20 g
******

Kategorie
Boże Narodzenie Dania na imprezy Karnawał Sylwester

Wino grzane z mandarynkami

Ponownie przyszła pora, gdy lubimy się ogrzać, czy to pod kocykiem z kubkiem gorącej herbaty z cytryną i imbirem czy też kakao.

Ja proponuję wino grzane z dodatkiem aromatycznych przypraw korzennych i mandarynek.

Składniki na wino grzane z mandarynkami:

  • 1 litr wina półwytrawnego
  • 4 goździki
  • 2 laski cynamonu
  • 1 gwiazdka anyżu
  • 5-6 mandarynek
  • ok. 6 łyżek cukru trzcinowego


Jak przygotować wino grzane z mandarynkami:

Wino wlewamy do garnka, dodajemy cukier, goździki, laski cynamonu i anyż.

Całość podgrzewamy na niewielkim ogniu do czasu aż wino będzie bardzo ciepłe, ale uważając by nie doprowadzić do wrzenia.

Zestawiamy z ognia i dodajemy sok wyciśnięty z mandarynek.

Całość przecedzamy.

Przelewamy do szklanek lub kubków i dekorujemy plastrem mandarynki i ewentualnie laską cynamonu. 

Na zdrowie!

Kategorie
Boże Narodzenie Dania na imprezy Obiad

Filety z piersi kurczaka w cytrynie i białym winie

Dobry kurczak nigdy nie jest zły!

Na blogu znajdziecie już kilka propozycji na kurczaka: pieczonego, smażonego czy duszonego.

Dzisiaj kolejna ciekawa propozycja na podanie zwyczajnych filetów z piersi kurczaka w ciekawej odsłonie.

Dzisiejsza propozycja jest lekka, cytrusowa o lekko winnym smaku.

Tego kurczaka przygotowuje się dosłownie w 10 minut, a smakuje wyśmienicie!

Składniki na filety z piesi kurczaka w cytrynie i białym winie:

  • 2-3 pojedyncze filety z piersi kurczaka 
  • cytryna
  • 50 ml białego wina – ja użyłam białego wermutu
  • 1 łyżka oliwy
  • 1 łyżka masła
  • sól
  • pieprz biały świeżo mielony
  • nieco maki do obtoczenia
  • kilka gałązek świeżego tymianku


Jak przygotować filety z piersi kurczaka w cytrynie i białym winie:

Oczyszczoną, umytą i osuszoną pierś z kurczaka przekrawamy wzdłuż na 3 płaty, mniejszą na pół.

Delikatnie rozbijamy i przyprawiamy solą i pieprzem z obu stron.

Obtaczamy następnie w mące, a nadmiar otrzepujemy.   

Na patelni rozgrzewamy oliwę z masłem.

Obsmażamy kurczaka po 2 minuty z obu stron.

Wlewamy wino i sok wyciśnięty z połowy cytryny.

Resztę cytryny kroimy w plasterki i ukladamy na kurczaku.

Podduszamy przez około 2 minuty i ewentualnie doprawiamy do smaku solą i pieprzem.

Kurczaka wykładamy na talerz lub półmisek, polewamy powstałym sosem i przybieramy świeżym tymiankiem. 

Smacznego!

Kategorie
Boże Narodzenie Obiad

Schab duszony w pomidorach i winie

Zapraszam Was na aromatyczny schab duszony w pomidorach i winie.

Potrawa bardzo prosta do przygotowania, w zasadzie tylko nieco czasu musimy poświęcić na pokrojenie mięsa w plastry i warzyw, a reszta robi się już w sumie sama.

Potrawę można podać na obiad w towarzystwie ryżu, kaszy, makaronu, kluseczek, ziemniaków purée czy pieczonych, na ciepłą kolację ze świeżym pieczywem czy jako ciepłe danie imprezowe – myślę, że przypadnie do gustu Waszym znajomym.

Składniki na schab duszony w pomidorach i winie:

  • 500-700 g schabu bez kości
  • duża cebula
  • 1 spora marchewka
  • 1 puszka krojonych pomidorów
  • 1/2 szkl. białego wina – ja używam wermutu
  • ok. 1/2-3/4 szkl. wody lub bulionu
  • 1 ząbek czosnku
  • sól morska
  • pieprz kolorowy świeżo mielony
  • 1 łyżeczka miodu lub cukru 
  • 2-3 łyżki oleju
  • mąka 
  • opcjonalnie 1 czubata łyżeczka koncentratu pomidorowego 
  • szczypta chili


Jak przygotować schab duszony w pomidorach i winie:

Schab myjemy i kroimy na plastry grubości 1 cm.

Przyprawiamy solą i pieprzem, a następnie obtaczamy delikatnie w mące, otrząsając nadmiar. 

Patelnię rozgrzewamy, wlewamy olej i obsmażamy kotlety z obu stron.

Dodajemy cebulę pokrojoną w piórka i marchewkę w talarki, przesmażamy ok. 2 minut.

Do przesmażonych warzyw z mięsem dodajemy siekane pomidory, przeciśnięty przez praskę lub posiekany czosnek, miód, sól, pieprz i chili; podlewamy całość winem oraz wodą/bulionem.

Można dodać także łyżeczkę czubatą koncentratu pomidorowego dla wyraźniejszego,  bardziej pomidorowego smaku.

Dusimy pod przykryciem przez około 30-40 minut.

Gdy mięso będzie miękkie sprawdzamy smak i ewentualnie doprawiamy solą i pieprzem, ewentualnie odrobiną miodu.

Smacznego!

Kategorie
Boże Narodzenie

Grog szwajcarski

Zapraszam Was na pyszny, korzenny i bardzo rozgrzewający grog.

Ten aromatyczny napitek rozgrzeje Was w te zimowe dni, choć może bez śniegu, ale za to dość zimne i wietrzne dzionki i wieczory dają się nam we znaki.

Idealny na chłodne i długie wieczory – w miłym towarzystwie otuleni kocami przy cieple kominka lub małe spotkanie z przyjaciółmi przy grze towarzyskiej czy seansie filmowym.


Składniki na grog szwajcarski:

  • 3 torebki herbaty Richmont Ceylon Gold
  • 4 szkl. wody (wrzątku)
  • 2 szkl. czerwonego wytrawnego wina – u mnie Shiraz Cabernet
  • 1/2 szkl. ciemnego rumu
  • 4 goździki
  • 2 laski cynamonu
  • sok wyciśnięty z 2 cytryn
  • 6-8 łyżek cukru trzcinowego
  • ok. 1/3 łyżeczki świeżo startej gałki muszkatołowej


Jak przygotować grog szwajcarski:

Herbatę zaparzamy 4 szklankami wrzątku i odstawiamy, aby mocno naciągnęła (mocny napar).

Herbatę, wino i rum wlewamy do garnka.

Dodajemy sok z cytryny, cynamon, goździki i gałkę muszkatołową oraz cukier.

Całość podgrzewamy na wolnym lub średnim ogniu, aby przyprawy korzenne oddały swój aromat, uważając jednocześnie, aby nie doprowadzić do zagotowania.

Całość można przecedzić przez sitko, aby pozbyć się kawałków przypraw.

Gorący grog nalewamy do szklanek i podajemy od razu.

Na zdrowie!

Wpis powstał we współpracy z marką Richmont.