Kategorie
Porady

Sos serowy


Sos serowy to sos, który można przygotować w sumie z każdego gatunku sera.

Najlepiej jeżeli użyjemy kilku, swoich ulubionych, wtedy smak jest głęboki i sos smakuje wyśmienicie.

Jego smak możemy w prosty sposób modyfikować – używając różnych gatunków, smaków serów i w różnych proporcjach.

Sos serowy możemy użyć do wielu potraw.

Sprawdza się najlepiej do przeróżnych zapiekanek, tostów, pizzy, kanapek czy po prostu jako serowy dip do maczania kawałków pieczywa, krakersów czy warzyw pokrojonych w słupki.

Sos serowy jest prostym sosem, który przygotowujemy na bazie sosu beszamelowego, do którego pod koniec gotowania dodajemy sery.

Jak wyżej wspomniałam jest prosty w przygotowaniu, ale wymaga poświęcenia nieco czasu, gotujemy go na dość wolnym ogniu, gdyż łatwo się przypala. Stąd musimy zarezerwować sobie chwilkę na pilnowanie i mieszanie.

W moich przepisach 1 szklanka ma objętość 250 ml, 1 kostka masła to 200 g, a 1 łyżka (15 ml) lub łyżeczka (5 ml) jest domyślnie płaska, chyba że podam inaczej, np. kopiasta.

Warzywa i owoce ważymy po obraniu i wypestkowaniu, czyli części jadalne, natomiast konserwowe po odsączeniu z zalewy. Jeśli jemy ze skórką wtedy ważymy ze skórką.


Składniki na sos serowy:

  • 100 g masła
  • 75 g mąki pszennej
  • 1 l mleka
  • 250 g sera cheddar (3 szkl. startego)
  • 150 g sera gruyere (1,5 szkl.) lub innego żółtego sera (można użyć kilku rodzajów sera)
  • 100 g sera mimolette
  • 100 g tartego parmezanu lub grana padano
  • 1,5 łyżeczki soli
  • 1/2 łyżeczki pieprzu czarnego świeżo mielonego
  • 1/3 łyżeczki świeżo startej gałki muszkatołowej


Jak przygotować sos serowy:

Sery ścieramy na dużych oczkach tarki, mieszamy razem. Odstawiamy na bok.

Przygotowujemy sos beszamelowy.

Do przygotowania sosu najlepiej użyć gorącego mleka, ale nie jest to konieczne i w sumie możemy użyć zimnego lub o pokojowej temperaturze.

Masło przekładamy do rondelka i na wolnym ogniu rozpuszczamy.

Dodajemy następnie mąkę i cały czas mieszając – najlepiej trzepaczką – smażymy na jasną zasmażkę, mąka nie może się zarumienić, a tym bardziej przypalić!

Kiedy zasmażka zacznie pachnieć nieco orzechowo to znaczy, że jest już gotowa, a mąka straciła surowość.

Zdejmujemy wówczas rondelek z ognia i nie przerywając mieszania dolewamy stopniowo mleko, najlepiej partiami. Gdy wmieszamy porcję mleka dolewamy kolejną i tak do wykończenia mleka.

W ten sposób uzyskamy sos aksamitne gładki i bez grudek.

Stawiamy rondelek z powrotem na palnik i gotujemy na średnim ogniu, często mieszając, aż powstanie gładki, aksamitny sos.

Gotujemy do czasu aż sos zgęstnieje, a następnie doprawiamy solą, pieprzem i gałką muszkatołową.

Do sosu beszamelowego dodajemy stopniowo mieszankę starych serów i dokładnie mieszamy za każdym razem, aż się dokładnie rozpuści, a sos będzie gładki i aksamitny.

Tak przygotowany sos serowy możemy użyć, np. do zapiekanek makaronowych lub mac & cheese.

Smacznego!

******
kalorie (kcal): 220 kcal (100 g)
białka (B): 12,3 g
tłuszcze (T): 16,3 g
węglowodany (W): 6,0 g      błonnik: 0,10 g
******

Kategorie
Dania na imprezy Obiad

Zapiekany makaron z serem mac and cheese


Postawiłam na pyszną klasykę, klasykę kuchni amerykańskiej – makaron z serem (macaroni and cheese).

Dzisiaj mac and cheese w wersji zapiekanej.

Ugotowany al dente makaron w kształcie kolanek lub małych krótkich rurek połączony z pysznym, kremowym sosem serowym, a na wierzchu chrupiąca posypka z panierki panko. Całość pysznie zapieczona.

Mówię Wam makaron smakuje wyśmienicie – środek delikatny i kremowy, a na wierzchu chrupka posypka.

Nie wiem jak Wy, ale ja uwielbiam takie połączenia.

Musicie koniecznie wypróbować, tym bardziej, że danie jest bardzo proste w przygotowaniu i niezbyt praco- i czasochłonne, a na pewno syte i bardzo smaczne.

W moich przepisach 1 szklanka ma objętość 250 ml, 1 kostka masła to 200 g, a 1 łyżka (15 ml) lub łyżeczka (5 ml) jest domyślnie płaska, chyba że podam inaczej, np. kopiasta.

Warzywa i owoce ważymy po obraniu i wypestkowaniu, czyli części jadalne, natomiast konserwowe po odsączeniu z zalewy. Jeśli jemy ze skórką wtedy ważymy ze skórką.


Składniki na zapiekany makaron z serem mac and cheese (4-6 porcji):

  • 500 g makaronu kolanka
  • 1 l mleka
  • 75 g masła
  • 75 g mąki pszennej
  • 250 g sera cheddar (3 szkl. startego)
  • 150 g sera gruyère (1,5 szkl.) lub innego żółtego sera (można użyć kilku rodzajów sera)
  • 1,5 łyżeczki soli
  • 1/2 łyżeczki pieprzu czarnego świeżo mielonego
  • 1/3 łyżeczki świeżo startej gałki muszkatołowej
  • 1/2 – 3/4 szkl. panko


Jak przygotować zapiekany makaron z serem mac and cheese:

Makaron gotujemy al dente w osolonym wrzątku, odcedzamy.

Sery ścieramy na dużych oczkach tarki, mieszamy razem. Odstawiamy na bok.

Przygotowujemy sos beszamelowy.

Do przygotowania sosu możemy zagotować mleko, ale nie jest to konieczne i można użyć zimnego lub w pokojowej temperaturze.

Masło przekładamy do rondelka i na wolnym ogniu rozpuszczamy.

Dodajemy następnie mąkę i cały czas mieszając – najlepiej trzepaczką – smażymy na jasną zasmażkę, mąka nie może się zarumienić!

Kiedy zasmażka zacznie pachnieć nieco orzechowo to znaczy, że jest już gotowa.

Wtedy zdejmujemy rondelek z ognia i nie przerywając mieszania dolewamy stopniowo mleko, najlepiej partiami. Gdy wmieszamy porcję mleka dolewamy kolejną i tak do wykończenia mleka.

Stawiamy rondelek z powrotem na ogień i gotujemy, cały czas mieszając, aż powstanie gładki, aksamitny sos.

Gotujemy do czasu aż sos zgęstnieje, a następnie doprawiamy solą, pieprzem i gałką muszkatołową.

Do sosu beszamelowego dodajemy połowę mieszanki startych serów i mieszamy aż się rozpuszczą.

Do ugotowanego makaronu wlewamy mniej więcej połowę sosu serowego, mieszamy i przekładamy do żaroodpornego naczynia.

Na wierzch wlewamy pozostały sos serowy i posypujemy resztą mieszanki serów.  

Na suchą patelnię wsypujemy panierkę panko i często mieszając czekamy aż się zezłoci i stanie się bardziej chrupiąca.

Gotową posypką posypujemy wierzch zapiekanki i wstawiamy do nagrzanego piekarnika do temperatury 180°C.

Zapiekamy przez około 30 minut.

Smacznego!

******
kalorie (kcal): 234 kcal (100 g)
białka (B): 10,3 g
tłuszcze (T): 10,6 g
węglowodany (W): 23,9 g    błonnik: 0,08 g
******

Informacje dotyczące wartości odżywczych zostały obliczone na podstawie użytych składników. Wartość odżywcza zależy od użytych składników przez Ciebie, więc należy traktować je jedynie jako przybliżone.


*Przepis ten został pierwotnie opublikowany w październiku 2013 r. Zdjęcia zostały zaktualizowane, a tekst zmodyfikowany o dodatkowe informacje i wstęp.

Kategorie
Bez kategorii Dania na imprezy Obiad

Cannelloni z sosem bolońskim zapiekane pod beszamelem


Cannelloni z sosem bolońskim zapiekane pod beszamelem to jedno z moich ulubionych dań kuchni włoskiej. Zresztą moi chłopcy także uwielbiają to danie.

Cannelloni przygotowuję od ponad 20 lat wg mojej receptury, zbliżonej do oryginalnej, ale nie dodaję do sosu mięsnego wina.

To potrawa, która jest dość czaso- i pracochłonna, ale przygotowując jej większą ilość mamy dla większego grona osób lub na dwa obiady, gdyż danie możemy z powodzeniem odgrzać.

Zapach cannelloni z sosem bolońskim roznosi się za każdym razem po całym domu i można poczuć się jak we włoskiej rodzinie.

Rodzinie i znajomym zawsze smakuje i proszą o dokładkę, choć tak naprawdę z łakomstwa, a nie z głodu, bo danie jest treściwe i można się najeść do syta.

Polecam, musicie koniecznie się skusić!  

W moich przepisach 1 szklanka ma objętość 250 ml, 1 kostka masła to 200 g, a 1 łyżka lub łyżeczka jest domyślnie płaska, chyba że podam inaczej, np. kopiasta.


Składniki na cannelloni z sosem bolońskim zapiekane pod beszamelem:

  • ok. 25 szt. rurek cannelloni

sos boloński:

  • 800 g mielonej wołowiny
  • 1 duża cebula
  • 2 ząbki czosnku
  • 750 g passaty pomidorowej lub 2 puszki pomidorów pelati
  • 2 marchewki
  • 2 łodygi selera naciowego
  • 1 łyżeczka suszonego oregano
  • 1/2 łyżeczki suszonej bazylii
  • 1/2 łyżeczki ziół prowansalskich
  • 1 łyżeczka cukru lub erytrytolu
  • 4 łyżki koncentratu pomidorowego
  • sól – u mnie himalajska
  • pieprz czarny świeżo mielony
  • 2-3 łyżki oliwy
  • 1 szkl. wody lub bulionu wołowego

sos beszamelowy:

  • 2 łyżki masła
  • 2 łyżki mąki
  • 3 szkl. mleka
  • sól
  • pieprz
  • 1/2 łyżeczki świeżo startej gałki muszkatołowej
  • 1/2 szkl. tartego parmezanu


Jak przygotować cannelloni z sosem bolońskim zapiekane pod beszamelem:

Zaczynamy od przygotowania sosu bolońskiego.

Na dno garnka lub głębokiej patelni wlewamy oliwę i szklimy cebulę pokrojoną w kosteczkę, a następnie dodajemy seler naciowy pokrojony w kosteczkę i startą marchewkę na dużych oczkach tarki.

Przesmażamy przez ok. 2 minuty, a następnie warzywa przesuwamy na bok i dodajemy partiami mięso mielone. Smażymy całość do momentu, gdy mięso straci surowość i zmieni kolor z czerwonego na brązowy.

Dodajemy passatę lub pomidory pelati oraz koncentrat pomidorowy, dolewamy około 1 szkl. wody lub bulionu.

Dodajemy także zioła, sól, pieprz i cukier, dusimy pod przykryciem przez ok. 2 godziny na wolnym ogniu, co jakiś czas mieszając. Sos stanie się gęsty i aromatyczny. Odstawiamy do przestudzenia.

W czasie, gdy sos boloński się gotuje przygotowujemy sos beszamelowy.

W rondlu rozpuszczamy masło, dodajemy mąkę i smażymy na jasną zasmażkę przez około 2 minuty, cały czas mieszając.

Gdy mąka straci surowość i zacznie pachnieć nieco orzechowo zdejmujemy z ognia i nie przerywając mieszania dolewamy stopniowo mleko. Gdy wmieszamy partię mleka dolewamy kolejną, i tak do czasu aż uzyskamy gładką masę bez grudek.

Gotujemy na niewielkim ogniu do czasu aż sos stanie się aksamitny i gęsty.

Sos doprawiamy do smaku solą, pieprzem i gałką muszkatołową. Dodajemy także połowę porcji tartego parmezanu i mieszamy aż się rozpuści.

Przygotowujemy dużą formę żaroodporną do pieczenia (lub 2 mniejsze).

Suche rurki makaronu stawiamy pionowo w naczyniu i napełniamy do pełna sosem bolońskim (najlepiej użyć do tego łyżeczki), a następnie kładziemy układając jedna przy drugiej. Tak postępujemy z kolejnymi rurkami, aż do wyczerpania sosu mięsnego.

Napełnione rurki zalewamy sosem beszamelowym, posypujemy resztą tartego parmezanu i wstawiamy do nagrzanego piekarnika do temperatury 180°C i zapiekamy przez 25 minut (bez przykrywania).

Po upieczeniu odstawiamy na chwilę, a następnie serwujemy. Można przybrać świeżymi listkami oregano lub bazylii.

Smacznego!

Kategorie
Dania na imprezy Obiad

Naleśniki zapiekane ze szpinakiem i fetą


Naleśniki zapiekane ze szpinakiem i fetą to pomysł na smaczny obiad.

Sprawdza się także na domowych imprezach, spotkaniach towarzyskich.

Co ważne – sprawdza się jako dwudniowe danie obiadowe, bo równie dobrze smakuje odgrzane, nie tracąc nic na smaku czy wyglądzie.

Danie, które zawsze wychodzi i jest łatwe do przygotowania, ale niestety składa się z kilku etapów przygotowań, więc jest nieco pracochłonne.

Ja mam na to jednak sposób – naleśniki smażę wcześniej, tak samo beszamel gotuję wcześniej, dzięki czemu najbardziej czasochłonne elementy mam pod ręką i dalej już idzie jak z płatka.

Niemniej zachęcam do podjęcia wyzwania i przygotowania naleśników zapiekanych ze szpinakiem i fetą, bo są warte zachodu!


Składniki na naleśniki zapiekane ze szpinakiem i fetą (12 szt.):

ciasto naleśnikowe:

  • 2 szkl. mąki
  • 1 szkl. mleka
  • 1 szkl. wody mineralnej gazowanej
  • 2 jajka
  • 1/2 łyżeczki soli
  • olej do smażenia

farsz:

  • 450-500 g szpinaku mrożonego – u mnie całe liście
  • 200 g sera feta
  • 4 ząbki czosnku
  • sól
  • pieprz czarny świeżo mielony
  • szczypta gałki muszkatołowej

sos beszamelowy:

  • 2 szkl. mleka
  • 2 łyżki mąki pszennej
  • 2 łyżki masła
  • sól
  • pieprz czarny świeżo mielony
  • 1/3 łyżeczki świeżo startej gałki muszkatołowej
  • 120 g sera żółtego


Jak przygotować naleśniki zapiekane ze szpinakiem i fetą:

Zaczynamy od przygotowania naleśników.

Mąkę przesiewamy do miski, dodajemy mleko, wodę, jajka oraz sól i wszystko miksujemy lub ubijamy trzepaczką. Ciasto musi mieć konsystencję gęstej śmietany i być gładkie, bez grudek.

Ciasto odstawiamy na pół godziny – dzięki temu będą po usmażeniu elastyczne, nie będą pękały przy zwijaniu.

Po tym czasie rozgrzewamy patelnię i delikatnie smarujemy olejem lub smarujemy skórką słoniny.

Ciasto nabieramy łyżką wazową i nalewamy na gorącą patelnię, rozlewając po całej powierzchni. Jeśli naleje nam się za dużo ciasta możemy zlać go z powrotem do miski.

Smażymy na średnim ogniu z obu stron.

Układamy naleśniki na talerzu, jeden na drugim – nie będą wysychały i będą bardzo elastyczne.

Przygotowujemy sos beszamelowy.

Masło rozpuszczamy, dodajemy mąkę i smażymy na jasną zasmażkę, cały czas mieszając, aby nie przypalić mąki.

Rondelek zdejmujemy z ognia i nie przerywając mieszania wlewamy mleko, tak by nie powstały grudki.

Gotujemy do zagotowania, a następnie zmniejszamy grzanie i jeszcze chwilę gotujemy.

Doprawiamy do smaku solą, pieprzem i gałką muszkatołową.

Do sosu dodajemy połowę startego żółtego sera.

Przystępujemy do przygotowania ostatniego elementu potrawy – farszu szpinakowego.

W garnku roztapiamy masło, wrzucamy szpinak i dusimy aż wyparuje woda.

Następnie dodajemy przeciśnięty przez praskę czosnek i wkruszamy fetę.

Doprawiamy do smaku solą, pieprzem i gałką muszkatołową.

Na naleśniki nakładamy farsz szpinakowy i zwijamy, zakładając najpierw boki, a później rolując, a następnie układamy w naczyniu żaroodpornym lub w formie do zapiekania. 

Naleśniki zalewamy sosem beszamelowym i posypujemy resztą żółtego sera.

Wstawiamy do nagrzanego piekarnika.

Zapiekamy w 180°C przez około 30 minut.

Smacznego!

******
kalorie (kcal): 264 kcal (1 porcja z 12)
białka (B): 11,6 g
tłuszcze (T): 14,3 g
węglowodany (W): 21,6 g
******

Kategorie
Dania na imprezy Obiad

Lasagne mięsna z bakłażanem

Zapiekanki to jedne z ulubionych potraw w mojej rodzinie, bo po pierwsze – nie są skomplikowane, po drugie – są proste w przygotowaniu, po trzecie – można najeść się nimi do syta i po czwarte – można je odgrzać na następny dzień.

Często przygotowuję lasagne bolognese czy warzywną z przeróżnych sezonowych warzyw.

Dzisiejsza wersja jest wersją mieszaną, bo z mięsem i bakłażanem, który zastępuje warstwy makaronu, czyniąc lazanię tym samym mniej kaloryczną i ciekawą fakturowo.


Składniki na lasagne mięsną z bakłażanem:

  • 9 płatów makaronu do lasagne
  • 500 g mięsa mielonego
  • 2 bakłażany
  • ok. 750 ml sosu beszamelowego – przepis podawałam tutaj
  • 500 ml sosu pomidorowego – passaty
  • ok. 150-200 g żółtego sera
  • 1 cebula
  • 2 ząbki czosnku
  • 1 łyżka ziół prowansalskich
  • sól morska
  • pieprz czarny świeżo mielony
  • 1 łyżka cukru
  • 2 łyżki oleju


Jak przygotować lasagne mięsną z bakłażanem:

Zaczynamy od przygotowania sosu mięsnego.

Na rozgrzanej patelni szklimy cebulę pokrojoną w kosteczkę.

Dodajemy mięso mielone i smażymy, cały czas mieszając i rozdrabniając aż mięso straci surowość.

Dodajemy drobno posiekany czosnek, zioła, passatę, cukier, sól i pieprz, dusimy pod przykryciem na małym ogniu około 20 minut.

Doprawiamy ewentualnie do smaku solą i pieprzem, odstawiamy.

Bakłażana kroimy w cienkie plastry i obsmażamy na patelni zwykłej lub grillowej.

Formę żaroodporną do zapiekania smarujemy olejem.

Na dno formy wylewamy odrobinę sosu beszamelowego i układamy warstwę suchych płatów makaronu.

Na makaron wykładamy warstwę sosu mięsnego.

Następnie układamy plastry podsmażonego bakłażana, polewamy 1/3 części sosu beszamelowego i delikatnie posypujemy startym żółtym serem.

Układamy kolejną warstwę makaronu i kolejne warstwy sosu mięsnego, bakłażana i beszamelu aż do wykończenia składników.

Ostatnią warstwę powinien stanowić bakłażan, który polewamy ostatnią częścią sosu beszamelowego i posypujemy żółtym serem.

Wstawiamy do nagrzanego piekarnika i pieczemy około 40 minut w temperaturze 180°C.

Po upieczeniu zapiekankę odstawiamy na około 10 minut, aby lekko przestygła i stała się zwarta, ułatwi to jej pokrojenie. 

Smacznego!

Kategorie
Dania na imprezy Obiad

Makaron zapiekany z szynką i pieczarkami


Zapraszam na zapiekankę makaronową, która dość często gości w moim domu od kilkunastu lat.

To jedna z ulubionych zapiekanek mojego syna i męża.

Szybka w przygotowaniu, z kilku prostych składników, idealnie smakuje także odgrzewana.

Makaron, szynka, pieczarki, żółty ser i beszamel idealnie się ze sobą komponują tworząc super smaczną zapiekankę.

Polecam!


Składniki na makaron zapiekany z szynką i pieczarkami:

  • 400 g makaronu penne (pióra)
  • 200 g szynki 
  • 500 g pieczarek
  • 200 g żółtego sera
  • 1 cebula
  • 1/2 łyżeczki tymianku
  • 1/2 łyżeczki oregano
  • sól morska
  • pieprz czarny świeżo mielony
  • 500-600 ml sosu beszamelowego przygotowanego z 2,5 szkl. mleka – przepis tutaj
  • 1/2 ząbka czosnku
  • 2 łyżki oleju
  • 2 łyżki posiekanej natki pietruszki


Jak przygotować makaron zapiekany z szynką i pieczarkami:

Makaron gotujemy al dente w dobrze osolonym wrzątku, odcedzamy.

Przygotowujemy sos beszamelowy z przepisu, dodając 1/2 przeciśniętego przez praskę ząbka czosnku pod koniec gotowania.

Cebulę kroimy w kosteczkę i szklimy na oleju.

Dodajemy pokrojone w plasterki pieczarki i smażymy aż zmniejszą objętość, doprawiamy do smaku solą i pieprzem.

Makaron łączymy z pieczarkami i szynką pokrojoną w paseczki lub kosteczkę.

Dodajemy natkę pietruszki, zioła, 3/4 części startego żółtego sera, 3/4 części beszamelu, doprawiamy solą i pieprzem do smaku.

Dokładnie mieszamy i przekładamy do naczynia żaroodpornego wysmarowanego delikatnie olejem.

Wierzch zapiekanki polewamy resztą sosu beszamelowego, dokładnie przykrywając makaron, aby podczas pieczenia nie wysechł i posypujemy resztą żółtego sera.

Wstawiamy do nagrzanego piekarnika i pieczemy bez przykrycia przez około 30-40 minut w temperaturze 180°C.

Smacznego!

Kategorie
Dania na imprezy Obiad

Zapiekanka makaronowa z brukselką, groszkiem i tuńczykiem

Bardzo lubię zapiekanki makaronowe, bo są szybkie do przygotowania, smaczne i syte.

Lubię także eksperymentować ze smakami i dodałam brukselkę, którą lubię.

Zapiekanka wyszła bardzo smaczna i nawet smakowała moim domownikom, którzy nie są zwolennikami brukselki – zjedli ze smakiem i to mnie bardzo cieszy!


Składniki na zapiekankę makaronową z brukselką, groszkiem i tuńczykiem:

  • 350 g makaronu kokardki (farfalle)
  • ok. 500 g brukselki
  • 3/4 szkl. mrożonego groszku
  • 1 puszka tuńczyka w sosie własnym
  • natka pietruszki do posypania

sos beszamelowy:

  • 2,5 szkl. mleka
  • 2 łyżki masła
  • 2 łyżki mąki pszennej
  • 1 ząbek czosnku
  • sól morska
  • pieprz czarny świeżo mielony
  • 1/3 łyżeczki świeżo startej gałki muszkatołowej
  • 1 listek laurowy
  • szczypta suszonych płatków chili – tutaj podawałam jak samemu zrobić


Jak przygotować zapiekankę makaronową z brukselką, groszkiem i tuńczykiem:

Makaron gotujemy al dente w osolonym wrzątku, zgodnie z przepisem na opakowaniu.

Brukselkę obieramy z zewnętrznych liści, odkrawamy końcówkę głąba i nacinamy na krzyż.

Gotujemy w osolonym wrzątku przez 5 minut, tak aby zachowała kolor i była al dente.

Przygotowujemy beszamel: mleko zagotowujemy z listkiem laurowym i zgniecionym ząbkiem czosnku.

Odstawiamy na 5 minut, aby wydobyć aromat czosnku i listka laurowego, a następnie wyjmujemy z mleka.

Masło przekładamy do rondelka i na wolnym ogniu rozpuszczamy.

Dodajemy mąkę i cały czas mieszając trzepaczką smażymy na jasną zasmażkę, mąka nie może się zarumienić.

Rondelek zdejmujemy z ognia i nie przerywając mieszania dolewamy stopniowo ciepłe mleko.

Stawiamy z powrotem na ogień i gotujemy, cały czas mieszając, aż powstanie gładki sos.

Gotujemy chwilkę aż sos zgęstnieje, a następnie doprawiamy do smaku solą, pieprzem i gałką muszkatołową.

Do naczynia żaroodpornego przekładamy ugotowany makaron, brukselkę, mrożony groszek (bez rozmrażania) i wykładamy kawałki tuńczyka.

Całość zalewamy sosem beszamelowym i mieszamy.

Wstawiamy do nagrzanego piekarnika i zapiekamy około 30 minut w temperaturze 180°C.

Po upieczeniu posypujemy posiekaną natką pietruszki.

Smacznego!

Kategorie
Dania na imprezy Obiad

Lasagne bolognese – czyli lazania po bolońsku z mięsem mielonym

Lasagne (czyt. lazania) to jedno z ulubionych dań imprezowych w mojej rodzinie.

Doskonale sprawdzi się także na obiad.

Jest łatwa w przygotowaniu, choć dość czasochłonna, ale każdemu smakuje, więc to rekompensuje nasz trud.

Ma także tą zaletę, że można ją odgrzać na następny dzień w piekarniku lub mikrofalówce i w ten sposób zaoszczędzimy czas, mając obiad na 2 dni.

Dzisiaj lasagne bolognese, czyli lazania po bolońsku z mięsem mielonym, sosem pomidorowym oraz sosem beszamelowym.

Przepyszna!

Składniki na lasagne bolognese:

  • 12-15 płatów makaronu lasagne
  • ok. 750 ml sosu beszamelowego – przepis podawałam tutaj
  • 200 g żółtego sera lub parmezanu (lub pół na pół)

sos mięsny:

  • 500 g mięsa mielonego
  • 400 ml przecieru pomidorowego z kartonu (lub passaty)
  • 1 cebula
  • 2 ząbki czosnku
  • sól morska
  • pieprz czarny
  • 1 łyżeczka słodkiej papryki
  • 1 łyżeczka oregano
  • 1 łyżeczka bazylii
  • 1 łyżeczka cukru
  • 2 łyżki oliwy


Jak przygotować lasagne bolognese:

Cebulę kroimy w drobną kosteczkę i szklimy na oliwie.

Do zeszklonej cebuli dodajemy posiekany czosnek i mięso mielone, mieszamy i rozdrabniamy mięso.

Gdy mięso będzie podsmażone i straci surowość dodajemy przecier pomidorowy (passatę), słodką paprykę i zioła, dusimy na małym ogniu około 10-15 minut, tak by sos nabrał aromatu.

Doprawiamy do smaku solą, świeżo mielonym pieprzem i cukrem.

Naczynie do zapiekania smarujemy delikatnie oliwą lub masłem, wylewamy trochę sosu beszamelowego, układamy suche płaty makaronu lasagne, polewamy sosem mięsnym, następnie sosem beszamelowym i posypujemy startym serem.

Ponownie układamy płaty makaronu lasagne, polewamy sosem mięsnym, sosem beszamelowym i posypujemy startym serem.

Czynność powtarzamy do wyczerpania składników.

Powinno nam wyjść 4 warstwy makaronu.

Ostatnią warstwę stanowią płaty makaronu polane beszamelem.

Całość posypujemy startym serem i posypujemy delikatnie ziołami.

Na wierzchu możemy ułożyć kilka kawałków masła.

Zapiekamy w temperaturze 200°C przez około 30 minut.

Po upieczeniu lazanię najlepiej odstawić na około 10 minut, aby lekko przestygła i stała się zwarta, co ułatwi krojenie.

Smacznego!

Moja rada:

Dokładnie pokrywajcie makaron sosem beszamelowym, aby uniknąć sytuacji, że makaron będzie suchy i niedopieczony. 

Jeśli chcecie mieć pewność, że nie będziecie mieli suchych kawałków makaronu, możecie makaron zanurzyć na około minutę w gotującej się wodzie i rozłożyć na suchej ściereczce, a następnie postępować jak wyżej.

Kategorie
Porady

Sos beszamelowy

Sos beszamelowy (beszamel) to klasyka kuchni francuskiej. Powstał pod koniec XVII w. na dworze króla Ludwika XIV, jego autorem jest markiz Louis de Béchameil, który podobno nad doskonałą recepturą pracował przez kilka lat.

Beszamel to znakomity dodatek do zapiekanek, pieczonych potraw z mięsa i warzyw, a nawet pizzy.

Gęstość sosu możecie modyfikować dodając mniej lub więcej mleka, np. do mięs można zrobić rzadszy podając w sosjerce, do zapiekanek i pizzy lepiej sprawdzi się gęstszy. 

Składniki na sos beszamelowy:

  • 50 g masła (1/4 kostki)
  • 50 g mąki pszennej (2 kopiaste łyżki)
  • 2-3 szkl. mleka – w zależności od gęstości sosu
  • sól
  • pieprz świeżo mielony
  • gałka muszkatołowa świeżo starta


Jak przygotować sos beszamelowy:

Mleko zagotowujemy.

Ja często chcąc zaoszczędzić czas wlewam zimne mleko, a sos także wyjdzie aksamitny i gładki, ale mleko trzeba wlewać powoli, cały czas intensywnie mieszając. Kolejną porcję mleka wlewamy, gdy poprzednią dobrze wmieszamy.

Masło wkładamy do rondelka i na wolnym ogniu rozpuszczamy.

Dodajemy mąkę i cały czas mieszając – najlepiej trzepaczką – smażymy na jasną zasmażkę, mąka nie może się zarumienić!

Ważne jest dokładne połączenie masła z mąką.

Kiedy zasmażka zacznie pachnieć nieco orzechowo to znaczy, że jest już gotowa.

Rondelek zdejmujemy z ognia i nie przerywając mieszania dolewamy stopniowo gorące (lub zimne) mleko.

Stawiamy z powrotem na ogień i gotujemy, cały czas mieszając, aż powstanie gładki sos.

Gotujemy chwilkę aż sos zgęstnieje, a następnie doprawiamy do smaku i według uznania solą, świeżo mielonym pieprzem i świeżo startą gałką muszkatołową. 

Moja rada:

Jeśli chcecie urozmaicić smak sosu mleko zagotujcie z ząbkiem czosnku i listkiem laurowym lub ziarenkami ziela angielskiego.

Ten klasyczny sos możecie użyć jako bazy do innych sosów, np. dodając ser otrzymacie sos serowy, dodając ziół otrzymacie sos ziołowy, musztardy – sos musztardowy lub np. śmietany – sos śmietanowy.

Kategorie
Dania na imprezy Obiad

Gratin z kalafiora

Gratin (czyt. gratę) to technika przygotowywania potraw, która pochodzi z kuchni francuskiej.

Przygotowywana jest w płaskim naczyniu tak by cała powierzchnia po upieczeniu miała chrupiącą skórkę.

Wierzch potrawy jest zapieczony, rumiany i chrupiący.

Przygotowany w ten sposób kalafior jest bardzo smaczny.

Może być przekąską, dodatkiem lub daniem głównym. 


Składniki na gratin z kalafiora:

  • 1 średni kalafior
  • 1 ząbek czosnku
  • 1 liść laurowy
  • 3 szkl. mleka
  • 3 łyżki masła
  • 3 łyżki mąki
  • 2 łyżki bułki tartej
  • 6 łyżek tartego parmezanu
  • sól morska
  • pieprz czarny świeżo mielony


Jak przygotować gratin z kalafiora:

Kalafiora dzielimy na różyczki i wrzucamy na lekko osolony wrzątek, gotujemy przez kilka minut, aby pozostał jeszcze lekko twardawy (al dente).

Mleko wlewamy do rondelka, dodajemy ząbek czosnku i listek laurowy, zagotowujemy, po czym przykrywamy rondelek pokrywką i zostawiamy by listek i czosnek zaparzyły się w mleku i oddały swoje aromaty. 

Przygotowujemy beszamel.

W osobnym rondelku rozpuszczamy masło, dodajemy mąkę i smażymy chwilkę na wolnym ogniu, aż zacznie pachnieć orzechowo.

Delikatnym strumieniem wlewamy mleko i energicznie mieszając zagotowujemy, by powstał gładki sos beszamelowy. Gotujemy jeszcze chwilkę aż zgęstnieje.

Z sosu wyjmujemy czosnek i listek laurowy, doprawiamy solą i pieprzem do smaku i dodajemy 3 łyżki tartego parmezanu. Mieszamy.

Do beszamelu dodajemy obgotowany kalafior i dokładnie mieszamy, tak aby każda różyczka kalafiora była sosem dokładnie pokryta.

Wykładamy do płaskiej formy do zapiekania, posypujemy bułką tartą i resztą parmezanu.

Wstawiamy do nagrzanego piekarnika i zapiekamy przez około 20 minut w 180°C aż parmezan się rozpuści, a na wierzchu utworzy się chrupiąca, zrumieniona skórka.

Smacznego!