Kategorie
Dania na imprezy Karnawał Obiad Piknik Sylwester

Kurczak marynowany w jogurcie greckim i curry


Pyszny kurczak marynowany w jogurcie greckim i curry.

Doskonały na obiad, ciepłą kolację, na piknik; sprawdza się świetnie jako przekąska dla kibiców piłki nożnej czy innych sportów oglądanych przed telewizorem. Jest idealny na ciepło i na zimno.

Mięso w takiej marynacie jest delikatne, białe i soczyste.

Smakuje wyśmienicie, warto więc w taki sposób przygotować kurczaka.

Ja użyłam podudzi, ale może to być inna cześć kurczaka, np. skrzydełka lub cały kurczak podzielony na części.

Kurczaka marynowanego w jogurcie greckim i curry możemy podać z pieczywem, ryżem, kaszami, makaronem, ziemniakami z wody czy puree, a także z ziemniakami pieczonymi oraz przeróżnymi surówkami i warzywami z wody.


Składniki na kurczaka marynowanego w jogurcie greckim i curry:

  • 1 – 1,2 kg (10-12 szt.) podudzi z kurczaka
  • 200 g jogurtu greckiego
  • 2-3 ząbki czosnku
  • 2 łyżeczki curry
  • 1/4 łyżeczki pieprzu cytrynowego
  • 1/3 łyżeczki harissy (lub ostrej papryki + szczypta kminu rzymskiego)
  • 1 łyżeczka soli himalajskiej
  • 1 łyżeczka miodu lub syropu klonowego/z agawy


Jak przygotować kurczaka marynowanego w jogurcie greckim i curry:

Jogurt grecki przekładamy do miski, dodajemy przeciśnięte przez praskę ząbki czosnku oraz resztę składników; dokładnie mieszamy.

Do tak przygotowanej marynaty przekładamy kurczaka i dokładnie pokrywamy nią mięso.

Miskę przykrywamy folią spożywczą i odkładamy do lodówki na kilka godzin, a najlepiej na całą noc.

Zamarynowanego kurczaka układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia lub na ruszcie.

Wstawiamy do nagrzanego piekarnika i pieczemy przez około 30 minut w temperaturze 180°C z termoobiegiem, aż mięso się zarumieni.

Smacznego!


*Przepis ten został pierwotnie opublikowany w czerwcu 2012 r. Zdjęcia zostały zaktualizowane, a tekst zmodyfikowany o dodatkowe informacje i wstęp.

Kategorie
Dania na imprezy Obiad

Gołąbki inaczej – gołąbki bez zawijania


Gołąbki inaczej, nazywane także gołąbkami bez zawijania to danie w smaku przypominające klasyczne gołąbki, które chętnie jadamy, ale bardziej niechętnie przygotowujemy, z uwagi na to, że jest przy nich nieco pracy.

Gołąbki bez zawijania to alternatywa dla klasycznych gołąbków, robi się je szybciej, ale jest równie smaczna co gołąbki zawijane w liście kapusty.

Gołąbki bez zawijania przygotowuje się bardzo prosto – wszystkie składniki, a więc mięso mielone, poszatkowaną drobno kapustę, suchy ryż, cebulę, jajka oraz przyprawy wyrabiamy w jednej misce na jednolitą masę i formujemy podłużne, walcowate kotlety, które obsmażamy, a następnie zapiekamy w sosie pomidorowym.

Jeżeli jeszcze nie próbowaliście takiej wersji gołąbków to koniecznie musicie to nadrobić.


Składniki na gołąbki inaczej – gołąbki bez zawijania (20 szt.):

  • 800 g mięsa mielonego
  • 800 g kapusty – użyłam młodej, ale można użyć białej lub włoskiej
  • 1 duża cebula
  • 2 jajka
  • 100 g suchego ryżu
  • 1,5 łyżeczki soli himalajskiej
  • 1/2 łyżeczki pieprzu czarnego świeżo mielonego
  • olej do smażenia

sos pomidorowy:

  • 750 ml passaty pomidorowej
  • 1 szkl. bulionu lub wody
  • 1 łyżeczka erytrytolu lub cukru
  • 1 łyżeczka słodkiej mielonej papryki
  • 1 łyżeczka ziół prowansalskich
  • sól himalajska
  • pieprz czarny świeżo mielony


Jak przygotować gołąbki inaczej – gołąbki bez zawijania:

Mięso mielone przekładamy do dużej miski.

Cebulę kroimy w kosteczkę i szklimy na 1 łyżce oleju, a następnie dodajemy do mięsa mielonego.

Kapustę drobno siekamy lub rozdrabniamy w malakserze, dodajemy do mięsa mielonego z cebulą.

Wsypujemy suchy ryż, wbijamy całe jajka i przyprawiamy do smaku solą oraz pieprzem.

Dłonią wyrabiamy na jednolitą masę, a następnie wstawiamy do lodówki na 1 godzinę do schłodzenia.

Po tym czasie mięso wyjmujemy z lodówki, formujemy podłużne kotlety, przypominające gołąbki i obsmażamy na patelni z niewielką ilością oleju z każdej strony na rumiano.

Usmażone kotlety przekładamy do formy do zapiekania.

Przygotowujemy sos pomidorowy.

Do rondla przelewamy passatę, dodajemy bulion lub wodę, cukier oraz przyprawy – całość zagotowujemy.

Gotowym sosem zalewamy gołąbki i wstawiamy do nagrzanego piekarnika do 170-180°C i zapiekamy bez przykrycia przez około 40 minut.

Smacznego!

Kategorie
Dania na imprezy Obiad

Roladki z kurczaka à la de volaille z sosem z truskawek


Sezon na truskawki na dobre się rozkręcił, a kilogram truskawek możemy kupić już za około 7-9 zł.

Dzisiaj polecam roladki a la de volaille z pysznym wytrawnym sosem z truskawek.

Kilka lat temu, gdy zaczęłam przygodę z blogowaniem dużo eksperymentowałam i wtedy też powstał ten przepis; próbowałam różnych smaków, a przepisy które znajdziecie tu na blogu często są właśnie sprzed kilku lat.

Spytacie pewnie skąd nazwa “à la” de volaille? A stąd, że przygotowałam je podobnie jak kotlety de volaille – dodałam do środka masła, które fajnie tryska, gdy je kroimy na talerzu, ale zrezygnowałam z panierki i smażenia w głębokim tłuszczu.

Roladki wyszły przepyszne, a sos z truskawek jest dopełnieniem smaku i robi wielką robotę!

Zachęcam Was do eksperymentowania z truskawkami, które możemy przygotowywać nie tylko na słodko do ciast i deserów, ale również jako wytrawny dodatek do mięs i sałatek.

A oto mój pomysł na nietypowy, smaczny obiad, który podaję z ryżem 🙂


Składniki na roladki z kurczaka à la de volaille z sosem z truskawek:

roladki:

  • 4 pojedyncze filety z piersi kurczaka
  • 1/4 kostki masła
  • sól
  • pieprz czarny świeżo mielony
  • 1 łyżka oleju + 1 łyżka masła do smażenia

sos truskawkowy:

  • ok. 200 g świeżych truskawek
  • 1 łyżka octu balsamicznego
  • szczypta chili w płatkach lub w proszku
  • szczypta soli
  • szczypta pieprzu czarnego świeżo mielonego
  • kilka kropel soku z limonki lub cytryny
  • szczypta cukru lub erytrytolu


Jak przygotować roladki z kurczaka à la de volaille z sosem z truskawek:

Filety z piersi kurczaka myjemy, osuszamy, a następnie rozbijamy tłuczkiem przez folię spożywczą na cienkie sznycle.

Przyprawiamy solą i świeżo mielonym pieprzem z obu stron. 

Masło kroimy na 4 równe, podłużne kawałki.

Na każdy rozbity płat mięsa układamy kawałek masła i dokładnie zwijamy, zakładając boki do środka, tak by podczas smażenia masło nam nie wypłynęło.

Na patelni rozgrzewamy olej z dodatkiem masła, a następnie układamy roladki i smażymy z każdej strony na złoty kolor pod przykryciem.

Podczas obracania mięsa należy pamiętać, aby mięsa nie nakłuć widelcem, gdyż wypłynie nam masło.

W czasie, gdy roladki nam się smażą przygotowujemy sos truskawkowy.

Truskawki myjemy, odrywamy szypułki i przekładamy do blendera.

Dodajemy resztę składników sosu i całość miksujemy do uzyskania musu.

Usmażone roladki podajemy z sosem z truskawek.

Dekorujemy świeżymi truskawkami.

Smacznego!

Kategorie
Dania na imprezy Fit Obiad

Roladki z kurczaka z botwinką i fetą


Dzisiaj zapraszam na roladki z kurczaka z dodatkiem liści botwinki i fety.

Do roladek zamiast fety można użyć innego sera sałatkowego – ja często zamiennie stosuję ser typu bałkańskiego czy greckiego.

Prezentują się bardzo odświętnie, to też będą doskonałym dodatkiem na niedzielny, rodzinny obiad lub na przyjęcie, np. komunijne.

Danie bardzo na czasie, sezonowe, bo teraz ma rynku pięknią się pęczki botwinki i tych małych słodkich buraczków, więc warto przygotować zupę botwinkową czy chłodnik lub właśnie takie smaczne roladki.

Do przygotowania roladek potrzebne są nam same liście, więc najlepiej wybrać pęczki, gdzie buraczki są bardzo małe lub prawie wcale ich nie ma, a gdyby takich nie udało nam się dostać to śmiało możemy ugotować z nich zupę.

Szybko, prosto, sezonowo i przy okazji zdrowo.

Zatem zapraszam na przepyszne roladki!


Składniki na roladki z kurczaka z botwinką i fetą:

  • 5-6 pojedynczych filetów z piersi kurczaka
  • ok. pół pęczka liści botwinki
  • ok. 200 g fety, sera typu bałkańskiego lub greckiego
  • 2 ząbki czosnku
  • sól himalajska
  • pieprz kolorowy świeżo mielony
  • olej rzepakowy do smażenia 


Jak przygotować roladki z kurczaka z botwinką i fetą:

Filety z piersi kurczaka myjemy, osuszamy i rozbijamy przez folię, uważając aby włókien mięsa nie rozerwać.
Jeśli filety są duże należy je przekroić na pół i dopiero rozbić.

Mięso oprószamy solą i pieprzem z obu stron i nacieramy czosnkiem z jednej strony.

Fetę kroimy w grubsze słupki (ok. 1,5×1,5 cm).

Liście botwinki myjemy, osuszamy i układamy po kilka sztuk po całości sznycla.

Na brzegu mięsa układamy słupki sera i zwijamy dość ściśle w roladkę.

Roladki możemy zabezpieczyć dodatkowo wykałaczkami, ale nie jest to konieczne, nie rozwiną się.

Gotowe roladki smażymy pod pokrywką na niewielkiej ilości oleju na dość dobrze rozgrzanej patelni, z każdej strony; w sumie smażymy przez około 8-10 minut. 

Po usmażeniu wyjmujemy wykałaczki – jeśli użyliśmy i podajemy.

Smacznego!

Kategorie
Dania na imprezy Fit Obiad

Roladki ze schabu faszerowane ricottą i szparagami


Dzisiaj zapraszam na pyszne wiosenne roladki z zielonymi szparagami i serkiem ricotta.

Maj (i początek czerwca) to miesiąc szparagów i warto w tym okresie przygotować kilka smacznych i prostych dań. 

Do takich na pewno można zaliczyć roladki ze schabu,  które nafaszerowałam szparagami i delikatnym serkiem ricotta, aby zachować niepowtarzalny smak szparagów.

Roladki wychodzą bardzo smaczne, delikatne i efektowne, więc można podać je gościom na domowej imprezie.


Składniki na roladki ze schabu faszerowane ricottą i szparagami (9 sztuk):

  • ok. 900 g schabu
  • pęczek zielonych szparagów
  • 200 g serka ricotta
  • 3-4 ząbki czosnku
  • sól himalajska
  • pieprz czarny świeżo mielony
  • słodka mielona papryka
  • 1-2 łyżki oleju 


Jak przygotować roladki ze schabu faszerowane ricottą i szparagami:

Szparagom odcinamy końcówki.
Ja mam swój sposób – szparaga chwytamy w obie ręce i wyginamy, pęknie w miejscu, gdzie nie jest łykowaty.

Wrzucamy na lekko osolony wrzątek i blanszujemy przez około minutę, odcedzamy i hartujemy w zimnej wodzie.

Schab kroimy na plastry o grubości ok. 1-1,5 cm, cienko rozbijamy przez folię, uważając, aby nie przeciąć włókien.

Przyprawiamy solą, pieprzem i papryką z obu stron.

Czosnek przeciskamy przez praskę i smarujemy z jednej strony mięso.

Nakładamy po około łyżce ricotty i rozsmarowujemy.

Układamy z brzegu po trzy szparagi i zawijamy.

Roladki układamy łączeniem do dołu w żaroodpornym naczyniu,  delikatnie skrapiamy olejem i przykrywamy.

Wstawiamy do nagrzanego piekarnika.

Pieczemy przez około 40 minut w temperaturze 180°C.

Mniej więcej 15 minut przed końcem pieczenia odkrywamy naczynie, aby mięso się ładnie zarumieniło.

Moja rada:

Roladki przed pieczeniem możemy krótko obsmażyć na oleju, zaczynając od strony z łączeniem, a następnie zapiekamy w naczyniu pod przykryciem, żeby mięso stało się miękkie lub przykryć patelnię i na wolnym ogniu dalej dusimy aż dojdzie i stanie się miękkie.

Smacznego! 

******
kalorie (kcal): 197 kcal (1 roladka)
białka (B): 25,6 g
tłuszcze (T): 9,3 g

węglowodany (W): 2,0 g
******

Kategorie
Obiad

Placek po węgiersku


Placek po węgiersku zwany także plackiem zbójnickim czy plackiem po zbójnicku to pyszne i treściwe danie obiadowe.

Placek po węgiersku to duży placek ziemniaczany złożony na pół, podany z pysznym gulaszem węgierskim.

Dodatkowo podajemy go z kwaśną śmietaną i obowiązkowo natką pietruszki.

Danie bardzo smaczne, proste, ale nieco czasochłonne, gdy nie mamy wcześniej przygotowanego gulaszu.

Gulasz węgierski warto przygotować dzień wcześniej, wtedy przygotowanie całego placka zajmuje kilka chwil.


Składniki na placek po węgiersku (2 grubsze lub 3 cieńsze placki):

  • 1 kg ziemniaków (waga po obraniu)
  • 1 cebula
  • 2 łyżki mąki pszennej
  • 2 jajka
  • 1 łyżeczka majeranku
  • 1 łyżeczka soli
  • 1/2 – 3/4 łyżeczki pieprzu czarnego świeżo mielonego
  • 4 łyżki oleju do smażenia
  • 2-3 chochelki gulaszu węgierskiego – przepis

do podania:

  • gęsta kwaśna śmietana lub jogurt naturalny
  • natka pietruszki


Jak przygotować placek po węgiersku:

Gulasz węgierski podgrzewamy.

Ziemniaki i cebulę myjemy i ścieramy na tarce (na oczkach do tarcia ziemniaków, takie postrzępione oczka) lub tak jak ja – miksuję w kielichu miksera wraz z cebulą.

Masę odstawiamy na 5 minut, a następnie odlewamy powstały sok.

Dodajemy jajka, mąkę, sól, pieprz, majeranek i dokładnie mieszamy.

Dyżą patelnię (średnica ok. 30 cm) rozgrzewamy, wlewamy ok. 2 łyżek oleju, wykładamy masę ziemniaczaną (1/2 lub 1/3 ilości masy w zależności, ile chcemy uzyskać placków), rozkładając masę równomiernie na całej powierzchni patelni. Smażymy na złoty kolor przez około 4 minuty z jednej strony, a następnie przewracamy na drugą stronę i smażamy przez około 3 minuty.

Aby ułatwić sobie przewrócenie placka na drugą stronę, można go zsunaąć z patelni na duży talerz, a następnie przełożyć z powrotem na patelnię.

Usmażony placek przekladamy na talerz, nakładamy chochelkę ciepłego gulaszu na połowę placka i składamy na pół.

Polewamy gęstą kwaśną śmietaną lub jogurtem i posypujemy posiekaną natką pietruszki.

Smacznego!

Kategorie
Dania na imprezy Obiad

Gulasz węgierski


Gulasz węgierski to aromatyczny sos mięsny na bazie mięsa wieprzowego z dodatkiem papryki, cebuli, pieczarek i marchewki, doprawiony sporą ilością mielonej papryki.

Jest bardzo łatwy w przygotowaniu, aczkolwiek czasochłonny, gdyż dobry gulasz wymaga dość długiego gotowania.

Gulasz węgierski możemy podać z ziemniakami, kaszą, makaronem, kluskami, pieczywem czy z dużym plackiem ziemniaczanym – placek po węgiersku.


Składniki na gulasz węgierski:

  • 1 kg łopatki lub szynki wieprzowej
  • 100 g wędzonego boczku
  • 2 cebule
  • 2 marchewki
  • 1 duża czerwona papryka
  • 200 g pieczarek
  • 2-3 łyżki koncentratu pomidorowego
  • 4 łyżeczki słodkiej mielonej papryki
  • 1 łyżeczka ostrej mielonej papryki
  • 1/2 łyżeczki wędzonej papryki – opcjonalnie
  • 2 łyżeczki czosnku niedźwiedziego lub 2 ząbki czosnku
  • 4 łyżki oleju
  • 3-4 szkl. gorącego bulionu lub wody
  • 2 listki laurowe
  • 4 ziela angielskie
  • sól
  • pieprz czarny świeżo mielony
  • 2 łyżki mąki
  • 2 łyżki masła


Jak przygotować gulasz węgierski:

Mięso kroimy w dość sporą kostkę, ok. 1,5 cm; boczek i cebulę kroimy w kosteczkę, paprykę w większą kostkę, ok. 1,5 cm; marchewkę i pieczarki w plasterki.

W sporym garnku, najlepiej o grubym dnie, przesmażamy boczek wędzony do czasu aż wytopi się i lekko zarumieni.

Dolewamy łyżkę oleju do boczku, dorzucamy cebulę i szklimy, a następnie dodajemy paprykę i marchewkę; przesmażamy przez 2-3 minuty.

Na oddzielnej patelni rozgrzewamy 2 łyżki oleju i obsmażamy przyprawione solą i pieprzem kawałki mięsa.

Gdy mięso ładnie się zarumieni przekładamy do garnka z warzywami, dodajemy słodką i ostrą mieloną paprykę oraz czosnek niedźwiedzi/czosnek, mieszamy, a następnie dolewamy gorący bulion lub wodę, dodajemy listki laurowe, ziele angielskie i gotujemy pod przykryciem na wolnym ogniu przez około 1,5 godziny, aż mięso będzie miękkie.

W międzyczasie na patelni po smażeniu mięsa przesmażamy na 1 łyżce oleju pieczarki na rumiano.

Gdy mięso będzie już mięciutkie dodajemy koncentrat pomidorowy, przesmażone pieczarki i dusimy przez 2-3 minuty.

W tym czasie na patelni roztapiamy masło, dodajemy mąkę i przesmażamy, cały czas mieszając aż uzyskamy zasmażkę, którą następnie dodajemy do gulaszu; mieszamy i zagotowujemy.

Finalnie doprawiamy do smaku solą i pieprzem.

Smacznego!

Moja rada:

Zamiast mięsa możemy równie dobrze użyć dowolnej, ulubionej, dobrej jakości kiełbasy, którą należy obsmażyć. W takiej wersji potrawa jest tańsza, ale również bardzo smaczna.

Kategorie
Boże Narodzenie Dania na imprezy Karnawał Obiad Sylwester Wielkanoc

Klops z jajkiem

Klops z jajkiem zwany także pieczenią rzymską z jajkiem bardzo kojarzy mi się ze świętami Wielkiej Nocy i w tym okresie pojawia się na naszym stole.

Klops możemy podać na kilka sposobów: na ciepło jako danie obiadowe z ziemniakami, frytkami czy kluseczkami i surówką, na ciepło z sosem pieczeniowym, musztardowym czy chrzanowym, lub na zimno jako imprezową przystawkę, ewentualnie na kanapki.


Składniki na klops z jajkiem:

  • 800-900 g mięsa mielonego wieprzowego lub wieprzowo-wołowego
  • 7 jajek (2 surowe, 5 ugotowanych)
  • 1 kajzerka
  • 1 duża cebula
  • 3-4 ząbki czosnku
  • 1 łyżka majeranku
  • 1 łyżeczka cząbru
  • 1 łyżeczka słodkiej mielonej papryki
  • 3 płaskie łyżeczki soli
  • 1 płaska łyżeczka pieprzu czarnego świeżo mielonego
  • 1-2 łyżki oleju
  • mleko do namoczenia bułki


Jak przygotować klops z jajkiem:

5 jajek gotujemy na twardo, studzimy i obieramy.

Kajzerkę namaczamy w mleku i odstawiamy do namoczenia.

Cebulę kroimy w kosteczkę i szklimy na 1-2 łyżkach oleju, odstawiamy do przestudzenia.

Mięso mielone przekładamy do miski, dodajemy odciśniętą kajzerkę, zeszkloną cebulę, przeciśnięte przez praskę ząbki czosnku, 2 surowe jajka, przyprawy i zioła.

Dokładnie wyrabiamy na jednolitą masę mięsną.

Spory kawałek folii spożywczej rozkładamy na blacie, wykładamy masę mięsną na kształt prostokąta, wzdłuż jednego dłuższego boku układamy w rzędzie, jedno obok drugiego ugotowane jajka, a następnie zwijamy w roladę tak, aby jajka znalazły się pośrodku.

Klops owijamy w folię, a końce skręcamy w tzw. “cukierek”.

Wstawiamy do lodówki do schłodzenia na przynajmniej 2 godziny lub na całą noc.

Po tym czasie klops układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia, rozwijamy z folii i wstawiamy do nagrzanego piekarnika.

Pieczemy przez około 50 minut w temperaturze 180°C (z funkcją pieczenia góra-dół), aż ładnie się zarumieni.

Podajemy na ciepło, np. z ziemniakami i surówką lub na zimno, np. jako zimną przystawkę lub do kanapek. 

Smacznego!

Kategorie
Dania na imprezy Śniadanie Wielkanoc

Biała kiełbasa pieczona


Wielkanoc tuż, tuż!

Biała kiełbasa to obowiązkowa pozycja na wielu polskich stołach.

Najczęściej jest podawana w żurku, parzona lub pieczona.

Dzisiaj prezentuję Wam pomysł na kiełbasę pieczoną w najprostszej, minimalistycznej wersji, ale zapewniam Was, że wychodzi pyszna i soczysta.

Ale żeby taka pozostała należy przestrzegać kilku zasad, a o nich w przepisie.

Kiełbasę białą pieczoną możemy podać z tartym chrzanem, z ćwikłą czy sosem chrzanowym na zimno, na ciepło lub z sosem musztardowym.


Składniki na białą kiełbasę pieczoną:

  • 1 kg białej surowej kiełbasy
  • 1 łyżka majeranku
  • szczypta chili
  • olej rzepakowy do posmarowania kiełbasy


Jak przygotować białą kiełbasę pieczoną:

Kiełbas nie rozdzielamy, pozostawiamy w pęcie – podczas pieczenia nie wypłyną z jelita, zachowają ładny kształt i pozostaną soczyste po upieczeniu.

Kiełbasę smarujemy olejem, najlepiej za pomocą pędzelka.

Posypujemy majerankiem i delikatnie oprószamy chili, nacieramy.

Układamy w naczyniu żaroodpornym dość ciasno, wtedy po upieczeniu nie będzie sucha, a następnie nakłuwamy wykałaczką lub widelcem w kilku miejscach, aby podczas pieczenia nie popękała.

Wstawiamy do nagrzanego piekarnika do temperatury 180°C (z funkcją pieczenia góra-dół) i pieczemy przez około 50 minut, aż ładnie się zarumieni.

Po pieczeniu odstawiamy na kilka minut, aby soki nie wypłynęły, a dopiero później rozcinamy i ewentualnie kroimy na mniejsze kawałki.

Smacznego!

Kategorie
Dania na imprezy Obiad

Żeberka w kapuście kiszonej


Żeberka w kapuście to danie kuchni polskiej, które świetnie smakuje przy minimalnym wkładzie pracy.

Jest bardzo proste w przygotowaniu, praktycznie samo się piecze bez zaglądania, wstawiamy do piekarnika i zapominamy o potrawie na 2 godziny.

Żeberka w kapuście są rewelacyjne w smaku, delikatne, mięciutkie, rozpływają się w ustach, odchodzą od kostek i są bardzo aromatyczne.

Jest niestety też wada tej potrawy – nie jest to danie dietetyczne i na domiar złego szybko znika, nie sposób się od niego oderwać!

Polecam z całego serca!


Składniki na żeberka w kapuście kiszonej:

  • 1,2 -1,5 kg żeberek wieprzowych
  • 1 kg kiszonej kapusty
  • 2 duże cebule
  • 4 ząbki czosnku
  • garść suszonych grzybów
  • garść suszonej żurawiny (ewentualnie suszonych śliwek)
  • 1 jabłko
  • 1 łyżka miodu
  • 1 łyżeczka czosnku niedźwiedziego
  • 2 łyżeczki wędzonej papryki
  • 1 łyżka kminku
  • 2 łyżki majeranku
  • 4 ziarna ziela angielskiego
  • 4 liście laurowe
  • 4 ziarenka jałowca
  • 2 łyżki oleju
  • sól himalajska
  • pieprz czarny świeżo mielony


Jak przygotować żeberka w kapuście kiszonej:

Grzyby namaczamy w 1/2 szkl. wody na około 30 minut, a następnie kroimy na mniejsze kawałki. Wodę spod moczenia grzybów zachowujemy.

Żeberka myjemy, osuszamy papierowym ręcznikiem i kroimy pomiędzy kostkami na mniejsze kawałki (po 1-2 kostki).

Nacieramy solą, pieprzem oraz czosnkiem niedźwiedzim.

Patelnię rozgrzewamy, wlewamy olej i obsmażamy żeberka na rumiano z każdej strony.

Obsmażone żeberka zdejmujemy z patelni, a na patelnię przekładamy cebulę pokrojoną w piórka i szklimy.

Do zeszklonej cebuli dodajemy posiekany czosnek i chwilkę przesmażamy, uważając aby się nie przypalił, bo zrobi się gorzki.

Po chwili dodajemy kiszoną kapustę (ja nie odciskam i nie płuczę kapusty, lubimy kwaśny smak kapusty), namoczone grzyby, żurawinę, pokrojone w kostkę jabłko, miód oraz wszystkie przyprawy.

Mieszamy dokładnie i przesmażamy ok. 2 minut, aż wszystko się połączy.

Na dno naczynia żaroodpornego wykładamy połowę kapusty z przyprawami, na nią obsmażone żeberka i przykrywamy resztą kiszonej kapusty.

Podlewamy wodą spod moczenia grzybów.

Naczynie przykrywamy szczelnie pokrywką, a jeżeli nie posiadamy to folią aluminiową, wstawiamy do nagrzanego piekarnika do 180°C (grzanie góra-dół bez termoobiegu) i pieczemy przez 2 godziny.

Smacznego!