Kategorie
Obiad

Grochówka


Jesień i zima sprzyja “cięższym” zupom.

Grochówka to klasyk wśród naszych polskich zup.

Jest pyszna, gęsta, rozgrzewająca, treściwa i doda nam energii podczas jesienno-zimowych chłodnych i ciemnych dni.


Składniki na grochówkę:

  • 400 g grochu łuskanego w połówkach
  • 200 g wędzonego boczku
  • 200 g cienkiej kiełbasy, np. śląskiej, podwawelskiej
  • 3 marchewki
  • 2 korzenie pietruszki
  • kawałek selera
  • 8 ziemniaków
  • 1 cebula
  • 2-3 ząbki czosnku
  • 2 łyżki majeranku
  • 6 ziarenek ziela angielskiego
  • 4 listki laurowe
  • pieprz czarny świeżo mielony
  • sól himalajska
  • 1 łyżka oleju
  • natka pietruszki


Jak przygotować grochówkę:

Groch w połówkach płuczemy, zalewamy zimną wodą i odstawiamy do namoczenia na około godzinę. Ja często pomijam ten krok, bo połówki grochu szybko się gotują bez wstępnego namaczania.

Do garnka przekładamy 3/4 grochu (jeżeli wolimy bardziej kremowe zupy to przekładamy całość), dodajemy listki laurowe oraz ziele angielskie, zalewamy około 2,5 l wody i stawiamy na gaz, zagotowujemy, a następnie zmniejszamy grzanie.

Groch gotujemy około 40 minut.

W tym czasie włoszczyznę obieramy, myjemy i ścieramy na dużych oczkach tarki, a cebulę kroimy w kosteczkę.

Na rozgrzaną patelnię wlewamy olej i szklimy cebulę.

Do zeszklonej cebuli dodajemy starte jarzyny i chwilę przesmażamy, a następnie dodajemy do gotującego się grochu.

Gdy groch będzie już prawie miękki dodajemy ziemniaki pokrojone w kostkę oraz resztę grochu (dzięki temu w zupie będą całe połówki grochu, a część będzie bardziej rozgotowana, co zagęści zupę), gotujemy przez około 20 minut aż ziemniaki będą miękkie.

Boczek wędzony i kiełbasę kroimy w kosteczkę i przesmażamy na patelni do zarumienienia, a następnie dodajemy do gotującej się zupy.

Na koniec do zupy dodajemy roztarty w dłoniach majeranek, przeciśnięty przez praskę lub roztarty z solą czosnek.

Zupę finalnie doprawiamy do smaku świeżo mielonym pieprzem i solą. 

Podajemy z natką pietruszki.

Smacznego!

Kategorie
Ciasta i desery

Ciasto Murzynek


Murzynek to ciasto, które upiekłam jako jedno z pierwszych ciast, kiedy byłam jeszcze dzieckiem. Upiekłam je samodzielnie od początku do końca.

Pamiętam, że wtedy moja mama była w szpitalu i była sobota. Wróciliśmy z tatą i siostrą od dziadków, u których byliśmy na obiedzie i mieliśmy w niedzielę iść do mamy w odwiedziny. Chcąc dać mamie “coś” od siebie i żeby była dumna ze mnie, że potrafię zająć się domem pod Jej nieobecność, postanowiłam upiec ciasto. Padło wtedy na murzynka.

Murzynka piekłam z tego przepisu i tak od ponad 30 lat piekę niezmienne z niego, znam go doskonale na pamięć, a przepis pochodzi z książki z 1986 r. “Domowe ciasta i ciasteczka”, którą dostałam od mojej kochanej Babci ze Słupska, chyba w tym samym roku co wydano książkę.

Pamiętam, choć w oryginalnym przepisie tego nie ma, dodałam od siebie ekstraktu migdałowego, który mieliśmy od znajomego cukiernika i murzynek wyszedł przepyszny i tak już zostało, że dodaję olejku migdałowego obowiązkowo!

Murzynek z tego przepisu zawsze wychodzi, jest delikatnie wilgotny i puszysty.


Składniki na ciasto Murzynek:

  • 200 g mąki pszennej
  • 250 g masła lub margaryny
  • 1 szkl. cukru
  • 3 jajka
  • 3 łyżki kakao gorzkiego
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • 1 opakowanie cukru wanilinowego lub 2 łyżeczki cukru z prawdziwą wanilią
  • 5 łyżek wody
  • opcjonalnie kilka kropli olejku lub ekstraktu migdałowego
  • szczypta soli


Jak przygotować ciasto Murzynek:

Masło, 3 łyżki wody, cukier i kakao umieszczamy w garnku i podgrzewamy na małym ogniu do rozpuszczenia składników; masę gotujemy 3 minuty.

Odlewamy 1/2 szkl. masy na polewę i odstawiamy na bok, resztę studzimy.

Do ostudzonej masy dodajemy 2 łyżki wody, żółtka, cukier wanilinowy i mąkę przesianą z proszkiem do pieczenia, dodajemy opcjonalnie aromat migdałowy.

Wszystkie składniki dokładnie mieszamy, można użyć miksera.

Do białek dodajemy szczyptę soli ubijamy na sztywną pianę.

Pianę dodajemy do ciasta i delikatnie mieszamy za pomocą łyżki lub szpatułki.

Ciasto przekładamy do podłużnej formy keksowej (wym. 26×12 cm) wyłożonej papierem do pieczenia lub wysmarowanej masłem i obsypanej bułką tartą.

Wstawiamy do nagrzanego piekarnika do 170-180°C i pieczemy przez około 50 minut, do tzw. “suchego patyczka”.

Masę przeznaczoną na polewę rozsmarowujemy na całkowicie ostudzonym cieście – gdyby polewa za bardzo zgęstniała można lekko podgrzać.

Murzynka można delikatnie posypać wiórkami kokosowymi – my tak lubimy!

Smacznego!

Kategorie
Boże Narodzenie Dania na imprezy Obiad Wielkanoc

Schab po sztygarsku


Schab po sztygarsku to danie kuchni polskiej, regionalnej, a dokładniej śląskiej.

To pyszny sposób na podanie schabu pieczonego.

Schab sztygara, bo też tak się o nim mówi, nadziany jest dobrą, wędzoną kiełbasą, podawany z aromatycznym sosem z dodatkiem cebuli i kminku, który daje niepowtarzalnego smaku i aromatu całej potrawie.

Moi rodzice, choć nie jesteśmy Ślązakami, często przygotowywali w ten sposób schab.

Pamiętam, że mama miała ten przepis z kolekcji kartek pocztowych z przepisami, kiedyś takie były wydawane, w latach 80. i raz na jakiś czas piekła go razem z tatą, jak oczywiście dostało się na kartki kawałek schabu.

Przepis, który Wam podaję, już kiedyś publikowałam na starym blogu na początku 2013 r.

Przedstawiam go w wersji właśnie z przepisów z kartek pocztowych, tak jak przygotowywali go moi rodzice.

Także nie trzeba mieszkać na Śląsku by zasmakować tego specjału!

Tradycyjnie schab po sztygarsku podajemy z kluskami śląskimi z dziurką i modrą kapustą, ale oczywiście można podać z kaszą, ziemniakami, kopytkami czy frytkami oraz dowolną surówką, np. z buraków.


Składniki na schab po sztygarsku:

  • ok. 1 – 1,2 kg świeżego schabu bez kości
  • kiełbasa długości schabu, np. śląska
  • 2 cebule
  • 2 ząbki czosnku
  • 1 łyżeczka całego kminku
  • 1,5 łyżeczki soli
  • pieprz czarny świeżo mielony
  • 1 łyżeczka słodkiej papryki w proszku
  • 2 łyżki koncentratu pomidorowego
  • ok. 1 łyżki mąki pszennej
  • 1-2 łyżki oleju lub smalcu do smażenia


Jak przygotować schab po sztygarsku:

Schab myjemy, osuszamy, a następnie układamy płasko na desce i ostrym nożem wykonujemy pośrodku mięsa nacięcie, tak aby przebić się na drugi koniec mięsa. Delikatnie poszerzamy powstały tunel.

W nacięcie wsadzamy kiełbasę, a następnie obwiązujemy białą bawełnianą nitką lub sznurkiem, aby mięso po upieczeniu zachowało ładny kształt.

Czosnek rozcieramy ze szczyptą soli na pastę.

Mięso nacieramy roztartym czosnkiem, solą, pieprzem, papryką i kminkiem, odstawiamy do lodówki do zamarynowania na około 2 godziny.

Po tym czasie mięso delikatnie oprószamy mąką.

Patelnię rozgrzewamy, wlewamy olej i obsmażamy schab z każdej strony na lekko rumiany kolor.

Przekładamy mięso wraz z sokami z patelni do brytfanki lub naczynia żaroodpornego, podlewamy wodą lub delikatnym bulionem (ok. 1/2 szkl.) i dodajemy pokrojoną w piórka cebulę.

Naczynie ze schabem wstawiamy do nagrzanego piekarnika do temp. 180°C i pieczemy przez około 1,5 godziny pod przykryciem, co jakiś czas polewając sosem, który powstaje podczas pieczenia, a w razie potrzeby dolewając nieco wody, która wyparowała.

Upieczone mięso odkładamy na chwilę by odpoczęło.

W tym czasie do sosu, który powstał podczas pieczenia dodajemy koncentrat pomidorowy, mieszamy i zagotowujemy.

Sos finalnie doprawiamy do smaku solą i pieprzem.

Mięso kroimy ostrym nożem na plastry i podajemy z sosem.

Smacznego!

Kategorie
Boże Narodzenie Ciasta i desery

Szyszki z ryżu preparowanego


Znowu powracam do starych sprawdzonych przepisów, z domowego zeszytu z kulinarnymi zapiskami.

Jako dziecko bardzo lubiłam ryż preparowany, u nas mówiło się dmuchany, i wszelkiego rodzaju słodkości z jego udziałem przygotowane.

Dzisiaj przypominam przepis na szyszki, które są bardzo proste i szybkie w wykonaniu.

Do ich przygotowania wystarczają trzy składniki, a mianowicie ryż dmuchany, krówki i masło.

Tylko tyle, aby przygotować słodycze w kształcie szyszek.

Mój syn jest w nich zakochany i jak je przygotuję to nie ma na nie mocnych, każdy chwyta po następną.


Składniki na szyszki z ryżu preparowanego:

  • 150 g ryżu preparowanego
  • 500 g cukierków “Krówki” – najlepiej “ciągutki”, gdyż lepiej się rozpuszczają
  • 100 g masła
  • spora szczypta soli (można pominąć)


Jak przygotować szyszki z ryżu preparowanego:

“Krówki” wyjmujemy z papierków i kroimy na mniejsze kawałki.

Wrzucamy do dużego garnka o grubym dnie, dodajemy masło i całość rozpuszczamy na wolnym ogniu aż się ładnie rozpuszczą i powstanie masa przypominająca kajmak.

Teraz możemy dodać szczyptę soli.

Do masy krówkowej wsypujemy ryż preparowany i dokładnie mieszamy, aż każde ziarenko ryżu będzie pokryte masą. Odstawiamy na chwilę do przestygnięcia, aby się nie poparzyć.

Z masy formujemy w dłoniach szyszki, nadając im kształt podłużny przypominający szyszki leśne. Trzeba się dość spieszyć, gdyż masa dość szybko zastyga.

Szyszki odkładamy do zastygnięcia, układając je w niewielkich odstępach, aby się nie posklejały.

Smacznego!

Kategorie
Boże Narodzenie Dania na imprezy Obiad Wielkanoc

Schab ze śliwką


Schab ze śliwką to schab pieczony z suszonymi śliwkami, który nie dość, że pięknie się prezentuje, to również tak smakuje.

Idealny do podania na obiad na ciepło z sosem spod pieczenia, ale także jako zimna przystawka na świątecznym półmisku.

Schab ze śliwką jest bardzo prosty w przygotowaniu, jedyne co, to trzeba nieco precyzji i opanowania przy wykonaniu nacięcia, w które nawciskamy suszonych śliwek.

Zatem zapraszam po pyszny przepis!


Składniki na schab ze śliwką:

  • 1,5 kg schabu bez kości
  • ok. 200 g suszonych śliwek
  • 4-5 ząbków czosnku
  • 2 łyżki oleju rzepakowego
  • 1 łyżeczka octu balsamicznego lub winnego
  • 1,5 łyżeczki soli
  • 1/2 łyżeczki pieprzu czarnego świeżo mielonego
  • 1/2 łyżeczki suszonego tymianku
  • 1/2 łyżeczki suszonego oregano
  • 1 łyżeczka suszonego majeranku
  • 1 łyżeczka miodu
  • 1 łyżeczka masła


Jak przygotować schab ze śliwką:

Schab myjemy, osuszamy, układamy płasko na desce i ostrym nożem wykonujemy pośrodku mięsa nacięcie, tak aby przebić się na drugi koniec mięsa. Delikatnie poszerzamy powstały tunel.

Suszone śliwki nacieramy łyżeczką masła i sporą szczyptą pieprzu, a następnie wciskamy w otwór w schabie, dość ciasno je upychając!

Mięso obwiązujemy sznurkiem, aby po upieczeniu zachowało ładny kształt.

Przygotowujemy marynatę do mięsa.

Do moździerza przekładamy czosnek, sól, pieprz, zioła, miód oraz olej i ocet balsamiczny i ucieramy całość.

Tak przygotowaną marynatą nacieramy mięso, przekładamy do rękawa do pieczenia i odstawiamy do lodówki na kilka godzin, a najlepiej na całą noc.

Po tym czasie mięso wstawiamy do nagrzanego piekarnika do 180°C i pieczemy około 1,5 godziny, a na około 10 minut przed końcem pieczenia rozcinamy rękaw i pieczemy aż wierzch się zarumieni.

Smacznego!

Moja rada:

Na bazie płynu, który powstanie podczas pieczenia mięsa przygotowujemy sos do podania na ciepło. W tym celu zlewamy płyn do rondelka i podgrzewamy, dodajemy 1-2 łyżki masła i redukujemy sos, aż zgęstnieje. Można również zagęścić sos niewielką ilością mąki i dodać nieco słodkiej śmietanki. Doprawiamy ewentualnie do smaku solą, pieprzem i octem balsamicznym.

Kategorie
Boże Narodzenie Dania na imprezy Karnawał Sylwester Wielkanoc

Ryba po japońsku


Ryba po japońsku, tak samo jak ryba po grecku niewiele ma wspólnego z krajem pochodzenia, ale jest tak pyszna, że musicie koniecznie ją przygotować.

To ryba smażona w cieście naleśnikowym w zalewie słodko-kwaśnej z dodatkiem ogórków i papryki konserwowej.

Przygotowuje się ją naprawdę szybko, jest bardzo smaczna i idealna na świąteczny stół.

Polecam!


Składniki na rybę po japońsku:

  • 1 kg filetów z białej ryby (np. morszczuk, mintaj, dorsz) świeżej lub mrożonej
  • 2 szkl. mąki
  • 2 jajka
  • 1 szkl. wody gazowanej
  • duży słoik ogórków konserwowych (ok. 450 g bez zalewy)
  • duży słoik papryki konserwowej (ok. 300 g bez zalewy)
  • 2 cebule
  • sól himalajska
  • pieprz czarny świeżo mielony
  • olej rzepakowy do smażenia

zalewa słodko-kwaśna:

  • 2 szkl. wody
  • 4 łyżki octu 10%
  • 1/3 szkl.oleju rzepakowego
  • 4 łyżki cukru
  • 4 łyżki koncentratu pomidorowego
  • 4 łyżki ketchupu pikantnego
  • 1 łyżeczka soli himalajskiej


Jak przygotować rybę po japońsku:

Jeśli używamy filetów mrożonych z ryb należy je rozmrozić i osuszyć ręcznikiem papierowym.

Rybę kroimy na mniejsze kawałki, oprószamy solą i pieprzem, odstawiamy.

Przygotowujemy ciasto naleśnikowe.

Do miski wsypujemy mąkę, dodajemy szczyptę soli, wbijamy jajka i dolewamy stopniowo wodę. Miksujemy do uzyskania jednolitego, gładkiego i gęstego ciasta; ciasto powinno być gęste, aby nie spłynęło z ryby.

Na patelni rozgrzewamy olej.

Kawałki ryby obtaczamy w cieście i od razu układamy na patelni, smażmy z obu stron na złoty kolor. Można osączyć na papierowym ręczniku z nadmiaru tłuszczu.

Przystępujemy do przygotowania zalewy słodko-kwaśnej do ryby.

Cebulę kroimy w piórka, ogórki i paprykę w cienkie paseczki.

Do garnka wlewamy wodę, olej, ocet, dodajemy cukier, sól, ketchup i koncentrat pomidorowy, całość zagotowujemy.

Gdy zalewa się zagotuje zmniejszamy grzanie i dodajemy cebulę, którą gotujemy w zalewie przez około 2 minuty, a następnie dodajemy ogórki i paprykę i gotujemy przez kolejne 2 minuty.

Gotową zalewą zalewamy rybę ułożoną na półmisku/misce, lub przekładamy warstwowo (ja przekładam warstwowo).

Odstawiamy do całkowitego wystudzenia, a następnie przenosimy w zimne miejsce, np. do lodówki na całą noc, a najlepiej na 24 godziny.

Przechowujemy w lodówce 3-4 dni.

Przed podaniem możemy udekorować natką pietruszki.

Smacznego!

Kategorie
Boże Narodzenie

Karp smażony


Karp smażony, panierowany w bułce tartej to obowiązkowa potrawa na naszym wigilijnym stole.

W moim rodzinnym domu co prawda nie ma takiej tradycji, choć babcie przygotowywały karpia i smażonego i w galarecie, ale wyniosłam ją z domu teściów, którzy przygotowują karpia corocznie w ten sposób.

Ten zwyczaj stał się i naszym zwyczajem, z chęcią i wielkim oczekiwaniem go przygotowuję, a jest to potrawa i tania i bardzo smaczna oraz łatwa w przygotowaniu.

Jest u nas bardzo ważna tradycja, że w Wigilię łuskę z karpia chowamy do portfela, co ma przynieść szczęście i pieniądze!


Składniki na karpia smażonego:

  • 1 karp wypatroszony i oczyszczony z łusek
  • sól
  • pieprz czarny świeżo mielony
  • mąka pszenna do panierowania
  • bułka tarta do panierowania
  • 2 jajka
  • masło klarowane lub olej rzepakowy do smażenia


Jak przygotować karpia smażonego:

Wypatroszonego i oczyszczonego karpia myjemy dokładnie, aby pozbyć się szlamu, osuszamy, a następnie kroimy w dzwonka.

Ponownie myjemy i osuszamy każdy kawałek ryby, a następnie oprószamy solą i pieprzem, wkładamy do miski lub pojemnika i przekładamy talarkami cebuli.

Pojemnik lub miskę przykrywamy folią spożywczą lub pokrywką i odstawiamy do lodówki na kilka godzin, można zostawić na noc.

Po tym czasie wyjmujemy cebulę i przystępujemy do dalszej obróbki.

Na trzech talerzach przygotowujemy osobno roztrzepane jajka, mąkę i bułkę tartą.

Dzwonka karpia kolejno panierujemy w mące, jajku i bułce tartej, a następnie układamy na patelni na rozgrzanym maśle klarownym lub oleju.

Smażymy na rumiano z obu stron, a następnie zmniejszamy ogień i dosmażamy karpia przez około 5-10 minut w zależności od grubości lub wstawiamy do nagrzanego piekarnika na około 10 minut, aby mięso doszło i było ciepłe zanim podamy na wigilijny stół.

Podajemy na ciepło.

Smacznego!

Kategorie
Pieczywo Porady

Bułki poznańskie


Bułki poznańskie to bułki znane także jako bułki z przedziałkiem lub bułki zwykłe.

Pyszne, duże bułki o dość zwartym miękiszu, chrupiącej skórce i charakterystycznym, niezapomnianym smaku i oczywiście charakterystycznym dla tych bułek przedziałkiem.

Jak uzyskać taki przedziałek dzielę się z Wami w przepisie – dzięki zastosowanej metodzie przedziałek zachowa się po wyrośnięciu bułek i po upieczeniu!

Bułki poznańskie są bardzo smaczne, z dosłownie kilku łatwo dostępnych składników: mąki pszennej, świeżych drożdży, wody i soli, a przygotowanie ich zajmuje kilka minut.

Idealne na śniadanie, na lunch do szkoły czy pracy, na piknik, wycieczkę. Same w sobie są tak pyszne, że wystarczy zjeść je z samym masełkiem – bajka!

Bułki poznańskie przygotowałam pierwszy raz dzięki instruktażowi Fimple.tv z udziałem Piotra Leśniańskiego i muszę Wam powiedzieć, że wyszły rewelacyjnie, jak bułki z mojego dzieciństwa, prawdziwe bułki poznańskie, lata tak dobrych nie jadłam – ten smak, zapach i tekstura, więc szczerze Wam polecam ten przepis!

Fimple.tv to zespół super młodych ludzi, którzy prowadzą kursy wideo, dzięki którym w warunkach domowych możecie dowiedzieć się i przygotować samemu w domu w łatwy i przystępny sposób różnego rodzaju pieczywa, wędliny, masło, sery, dania restauracyjne, a nawet piwo.

Serdecznie zapraszam!


Składniki na bułki poznańskie (6 dużych bułek):

zaczyn:

  • 20 g świeżych drożdży
  • 120 g letniej wody
  • 120 g mąki pszennej typ 550

na bułki:

  • 530 g mąki pszennej typ 550
  • 300 g letniej wody
  • 12 g soli


Jak przygotować bułki poznańskie:

Zaczynamy od przygotowania zaczynu do bułek.

Do miski wkruszamy drożdże, dolewamy letnią wodę i rozpuszczamy drożdże, a następnie dodajemy mąkę i dokładnie mieszamy do uzyskania jednolitej konsystencji.

Zaczyn odstawiamy do wyrośnięcia na kilka minut.

Gotowy zaczyn przekładamy do miski, dodajemy letnią wodę (300 g) i mieszamy, aż zaczyn się rozpuści w wodzie.

Dosypujemy mąkę (530 g) i dodajemy sól (to ważne, aby sól dodać do mąki, gdyż dodając do drożdży nie będą aktywowały) mieszamy łyżką do zarobienia.

Przekładamy na stolnicę lekko podsypaną mąką i wyrabiamy ciasto aż stanie się miękkie i gładkie.

Gdyby ciasto za bardzo lepiło się do rąk odstawiamy je na kilka minut, aby mąka wchłonęła wodę i związał się gluten.

Starajmy się nie podsypywać zbyt dużo mąki, aby nie zmieniać proporcji, można delikatnie podsypać blat mąką, ewentualnie odłożyć ciasto na chwilę do wypoczęcia.

Gdy ciasto będzie gładkie i elastyczne odstawiamy na 5 minut, aby “odpoczęło”.

Następnie ciasto dzielimy na 6 w miarę równych części, z których każdą toczymy dłonią po blacie – najpierw dociskając ciasto, a następnie zamykając dłoń, toczymy ciasto aż utworzy nam się kulka w dłoni (dłoń można delikatnie oprószyć mąką).

Bułki odstawiamy na około 15-20 minut w temperaturze 23-25°C, aby wyrosły.

Gdy bułki podrosną tworzymy na nich przedziałek.

Palcami obu rąk naciskamy ciasto pośrodku bułki aż do samego końca, aż utworzy nam się przedziałek, a następnie przekładamy przedziałkiem do spodu na blaszkę (górą do spodu) wyłożoną papierem do pieczenia, zachowując odstępy pomiędzy bułkami.

Bułki odstawiamy do ponownego wyrośnięcia na 20 minut w temperaturze 23-25°C.

W tym czasie piekarnik nagrzewamy do 250°C z funkcją termoobiegu (jeżeli nasz piekarnik dysponuje taką funkcją).

Po 20 minutach bułki odwracamy z powrotem przedziałkiem do góry i posypujemy mąką.

Kształt bułek możemy delikatnie poprawić i docisnąć przedziałek przed pieczeniem.

Wstawiamy do gorącego piekarnika i od razu zmniejszamy temperaturę do 220°C i pieczemy przez 10 minut, po czym zmniejszamy ponownie temperaturę do 210°C i pieczemy kolejne 10 minut do zarumienienia.

Bułki wyjmujemy i odstawiamy do przestygnięcia.

Smacznego!

Kategorie
Boże Narodzenie Dania na imprezy

Ryba po grecku


Ryba po grecku to tradycyjne danie kuchni polskiej, choć nazwa wskazywałaby na inny kraj pochodzenia.

Choć nazwa przewrotna, to potrawa smakuje wyśmienicie zarówno na ciepło jak i na zimno.

W moim rodzinnym domu była zawsze podawana na zimno i w takiej wersji uwielbiam.

To obowiązkowa pozycja na wigilijnym i bożonarodzeniowym stole, choć zdarza się, że przyrządzam ją na Wielkanoc, domowe imprezy czy bez okazji, kiedy mamy ochotę na rybkę.

Potrawa bardzo prosta do przygotowania, choć może nieco pracochłonna, bo trzeba zetrzeć jarzyny na tarce, posmażyć i rybę i warzywa, ale smak rekompensuje trud!


Składniki na rybę po grecku:

  • 1 kg filetów białej ryby (np. morszczuk, mintaj, dorsz) świeżych lub mrożonych
  • 4-5 marchewek (ok. 500 g)
  • 2 korzenie pietruszki
  • 1/2 małego selera
  • 2 cebule
  • 4 ziela angielskie
  • 2 listki laurowe
  • 200 g koncentratu pomidorowego
  • 1-2 łyżeczki cukru lub erytrytolu
  • sól himalajska
  • pieprz czarny świeżo mielony
  • olej rzepakowy do smażenia
  • sok z cytryny do skropienia ryby
  • mąka do panierowania ryby
  • natka pietruszki do przybrania


Jak przygotować rybę po grecku:

Jeżeli używamy mrożonych filetów ryb to rybę rozmrażamy (nie trzeba dokładnie rozmrażać, może być delikatnie zmrożona) i dokładnie osuszamy papierowym ręcznikiem.

Filety kroimy na mniejsze kawałki, skrapiamy delikatnie sokiem z cytryny, a także oprószamy solą i pieprzem, obtaczamy w mące, strzepując jej nadmiar.

Kawałki ryby smażymy na rozgrzanym oleju z obu stron.

Marchew, pietruszkę i selera obieramy, myjemy i ścieramy na tarce jarzynowej o dużych oczkach, cebulę kroimy w piórka.

Na patelni po smażeniu ryby szklimy cebulę, a następnie dodajemy starte jarzyny i przesmażamy razem przez ok. 2-3 minuty.

Dodajemy ziele angielskie oraz listki laurowe, dolewamy około szkl. wody i dusimy pod przykryciem aż warzywa zmiękną – ok. 15-20 minut.

Po tym czasie dodajemy koncentrat pomidorowy, doprawiamy cukrem, solą i pieprzem do smaku.

W razie potrzeby podlewamy odrobiną wody i dusimy około 5-10 minut.

Gorące warzywa wykładamy na rybę lub układamy w naczyniu naprzemiennie z warstwami ryby.

Całkowicie wystudzoną potrawę przykrywamy i przenosimy do lodówki lub w zimne miejsce.

Najlepiej smakuje na drugi dzień, kiedy smaki przejdą sobą, można więc spokojnie przygotować ją z wyprzedzeniem.

Przed podaniem przybieramy natką pietruszki.

Smacznego!

Kategorie
Boże Narodzenie Ciasta i desery Dania na imprezy

Blok czekoladowy z piernikami


Blok czekoladowy jest chyba każdemu znany, każdemu, kto wychowywał się w czasach PRL-u.

Ten przysmak przygotowujemy na specjalne okazje, bo do dietetycznych nie należy, ale smak jest nie do podrobienia, uwielbiamy go i się nim zajadamy!

Dzisiejsza wersja jest w świątecznym klimacie, bowiem przygotowałam z dodatkiem pierniczków zamiast herbatników i bakalii. Do masy dodałam również domowej przyprawy do piernika, aby podkręcić nieco smak.

Przygotowanie bloku czekoladowego nie dość, że jest dziecinnie proste to zajmuje dosłownie kilka minut, nie wymaga pieczenia, a ugościć nim możemy sporo osób.

Polecam Wam wypróbować w wersji z piernikami!


Składniki na blok czekoladowy z piernikami:

  • 500 g pełnotłustego mleka w proszku
  • 250 g masła
  • 150 g (3/4 szkl.) cukru
  • 6 łyżek ciemnego kakao
  • 1/2 szkl. wody
  • 10-12 sztuk pierników
  • 1/2 – 1 łyżeczki przyprawy piernikowej
  • opcjonalnie kakao do oprószenia


Jak przygotować blok czekoladowy z piernikami:

W rondelku podgrzewamy masło, cukier i wodę.

Gotujemy do zagotowania, co jakiś czas mieszając, aż składniki się rozpuszczą.

Zdejmujemy z ognia, dodajemy kakao oraz mleko w proszku i przyprawę piernikową.

Dodajemy pokrojone pierniki i mieszamy do połączenia składników – ale uwaga masa jest gęsta, taka ma być!

Tak przygotowaną masę przekładamy do keksówki wyłożonej papierem do pieczenia, dokładnie dociskamy dłonią, a wierzch wyrównujemy i odstawiamy do wystudzenia, a następnie przenosimy do lodówki na kilka godzin do schłodzenia. 

Po schłodzeniu blok możemy oprószyć kakao.

Kroimy ostrym nożem w plastry i podajemy.

Smacznego!