Kategorie
Dania na imprezy Obiad

Batata Harra – libańskie pikantne ziemniaki


Batata Harra to niezwykle aromatyczne, pikantne ziemniaki, które rozgrzeją Twoje podniebienie i przeniosą Cię prosto na ulice Bejrutu.

To przepyszna przystawka pochodząca z kuchni libańskiej.

Danie niezwykle proste i szybkie do przygotowania, a przy tym bardzo smaczne.

Trzy drogi do uzyskania doskonałych ziemniaków

W kuchni libańskiej tradycyjnie pikantne ziemniaki poddaje się podwójnemu smażeniu, najpierw w samej oliwie, a następnie w oliwie przesmażonej z aromatycznymi przyprawami i świeżym sokiem z cytryny.

To proces, który nadaje ziemniakom nie tylko chrupkość, ale także głęboki i intensywny smak.

Pomimo, że ziemniaki są smażone to nie są za tłuste i nie czuje się ich ciężkości, wręcz przeciwnie są bardzo smaczne, aromatyczne, a dodatki dodają im lekkości i świeżości.

Drugą popularną metodą jest wstępne podgotowanie ziemniaków przez około 10-15 minut, a następnie przesmażenie ich w aromatycznej oliwie.

To alternatywa, dla tych którzy chcą ograniczyć ilość użytego tłuszczu.

Trzecią metodą przygotowania Batata Harra jest upieczenie ziemniaków w wysokiej temperaturze, a następnie polanie ich oliwą z przyprawami.

To alternatywa, dla tych którzy szukają zdrowszej opcji. Ziemniaki pieczone w wysokiej temperaturze, a potem polane aromatyczną oliwą – smak i zdrowie w jednym.

Każda z powyższych metod jest pyszna, bardzo aromatyczna, pełna smaku, przepełniona lekkością i świeżością.

Magia składników

Zioła, przyprawy i sok z cytryny to kluczowe składniki, które zamieniają zwykłe ziemniaki w prawdziwą ucztę libańską.

Zamieniają, jak za sprawą czarodziejskiej różdżki, pospolite pyry w przepyszną, chrupiącą, pikantną i świeżą orientalną przystawkę.

Batata Harra to doskonała przekąska lub dodatek do libańskich dań, np. falafeli, koft, kebabów, hummusu czy baba ghanoush.

Zapraszam Was do odkrywania świata libańskich smaków i do wypróbowania trzech różnych metod przygotowania Batata Harra, które przedstawiam poniżej.

Gotowi na kulinarne podróże?

Let’s spice it up! 🌶️🥔

W moich przepisach 1 szklanka ma objętość 250 ml, 1 kostka masła to 200 g, a 1 łyżka (15 ml) lub łyżeczka (5 ml) jest domyślnie płaska, chyba że podam inaczej, np. kopiasta.

Warzywa i owoce ważymy po obraniu i wypestkowaniu, czyli części jadalne, natomiast konserwowe po odsączeniu z zalewy. Jeśli jemy ze skórką wtedy ważymy ze skórką. Warzywa i owoce mrożone ważymy przed rozmrożeniem. Produkty sypkie typu makaron, ryż, kasza ważymy suche, przed gotowaniem.


Składniki na Batata Harra – libańskie pikantne ziemniaki:

  • ok. 1 kg ziemniaków (waga po obraniu)
  • 3-4 ząbki czosnku
  • 2 łyżeczki ziaren kolendry lub 1 łyżeczka kolendry w proszku
  • 2 łyżeczki słodkiej mielonej papryki
  • 1 łyżeczka kminu rzymskiego
  • 1/2 – 3/4 łyżeczki przyprawy harissa lub 1/4 (lub więcej) łyżeczki suszonych płatków chili lub w proszku lub posiekanej świeżej papryczki
  • 1/2 łyżeczki kurkumy
  • 1/2 łyżeczki kminku całego
  • 1 cytryna
  • 4 łyżki oliwy lub oleju rzepakowego
  • garstka listków świeżej mięty
  • świeża kolendra lub natka pietruszki
  • sól
  • pieprz czarny świeżo mielony


Jak przygotować Batata Harra – libańskie pikantne ziemniaki:

I metoda – głębokie smażenie:

Obrane ziemniaki kroimy, może być to mniejsza kostka ok. 2×2 cm lub całkiem spore kawałki, a nawet ćwiartki.

Następnie ziemniaki dokładnie płuczemy, aby pozbyć się nadmiaru skrobi i dokładnie osuszamy, np. czystą ściereczką kuchenną.

W garnku lub patelni rozgrzewamy olej do temperatury ok. 170-180 °C, musi go być kilka centymetrów, tak aby można było zanurzyć ziemniaki.

Ziemniaki wrzucamy partiami na gorący olej i smażymy do zrozumienia, odsączamy na papierowych ręcznikach z nadmiaru tłuszczu.

W tym czasie przygotowujemy aromatyczną oliwę.

Jak przygotować aromatyczną oliwę:

Na patelni rozgrzewamy oliwę i wrzucamy ziarna kolendry, paprykę, harissę lub chili, kurkumę, kmin oraz kminek.

Całość przesmażamy na średnim ogniu przez około minutę, cały czas mieszając, aby przyprawy się nie spaliły. W ten sposób uwalniamy cały aromat i smak przypraw.

Następnie dodajemy posiekany lub przeciśnięty przez praskę czosnek i sok z cytryny i smażymy dosłownie 2-3 sekundy, uważając, aby czosnek się nie przypalił, gdyż stanie się gorzki.

Patelnię zestawiamy z palnika, dodajemy posiekaną miętę, garstkę posiekanej natki pietruszki lub świeżej kolendry, mieszamy.

Do tak przygotowanej aromatycznej oliwy wkładamy ziemniaki i dokładnie je obtaczamy, aby całe się pokryły tłuszczem.

Doprawiamy do smaku solą i ewentualnie pieprzem świeżo mielonym.

Przekładamy na półmisek lub duży talerz, posypujemy resztą zieleniny.

Podajemy gorące lub w temperaturze pokojowej.

II metoda – wstępne gotowanie

Obrane ziemniaki myjemy, przekładamy do garnka, zalewamy wodą i dodajemy sól.

Zagotowujemy, a na następnie zmniejszamy grzanie i gotujemy ziemniaki przez około 10-15 minut, powinny być ugotowane, ale jeszcze zwarte.

Odcedzamy i studzimy, a następnie kroimy w kostkę lub ćwiartki.

W tym czasie przygotowujemy aromatyczną oliwę, jak wyżej, w I metodzie, ale nie dodajemy zieleniny.

Dodajemy wystudzone ziemniaki do oliwy, dokładnie pokrywamy je oliwą z przyprawami, dodajemy połowę zieleniny i smażymy całość przez kilka minut aż ziemniaki się zarumienią, ok. 3 minut.

Podajemy posypane resztą zieleniny.

III metoda – pieczenie

Obrane ziemniaki, myjemy, kroimy w kostkę ok. 2×2 lub większe kawałki i dokładnie płuczemy w zimnej wodzie, aby usunąć nadmiar skrobi, co sprawi, że uzyskamy chrupiące ziemniaki.

Ziemniaki osuszamy, przekładamy na blachę do pieczenia, można bezpośrednio na blachę, bez papieru pergaminowego. Wystarczy w tym celu włożyć blachę do piekarnika, gdy piekarnik się nagrzewa.

Piekarnik rozgrzewamy do temperatury 200°C z włączoną funkcją pieczenia góra-dół.

Ziemniaki spryskujemy oliwą i oprószamy solą, przekładamy na gorącą blachę, co pozwoli uzyskać chrupiącą skórkę.

Ziemniaki powinny być ułożone w jednej warstwie, aby mogły równomiernie się piec.

W trakcie pieczenia nie mieszajmy ziemniaków. Wystarczy raz w połowie pieczenia obrócić je, gdy będą ładnie zarumienione po jednej stronie.

Czas pieczenia zależy od gatunku i wielkości ziemniaków. Po prostu musimy zaglądać, ale nie trwa to dłużej jak około 30 minut w przypadku ziemniaków pokrojonych na ćwiartki, im mniejsze kawałki tym krótszy czas pieczenia.

Gdy ziemniaki są już prawie gotowe przygotowujemy oliwę z przyprawami jak w I metodzie.

Upieczone ziemniaki przekładamy do mieszanki oliwy z ziołami i przyprawami, dokładnie je pokrywamy aromatyczną oliwą, a następnie przekładamy na półmisek i posypujemy pozostałą zieleniną.

Smacznego!

******
kalorie (kcal): 126 kcal (100 g przygotowanych wg III metody)
białka (B): 1,9 g
tłuszcze (T): 4,8 g
węglowodany (W): 19,7 g          błonnik (f): 1,71 g
******

Kategorie
Dania na imprezy Lunch na wynos Obiad

Falafel idealny


Falafel to małe kulki lub kotleciki przygotowane z mielonej, wcześniej namoczonej ciecierzycy lub bobu.

Potrawa popularna w krajach arabskich i Egipcie.

Przygotowane samodzielnie w domu będą idealne, przepyszne, aromatyczne, pachnące przyprawami i nie za tłuste, chrupiące z zewnątrz i aksamitne w środku.

Do przygotowania falafli używamy tylko i wyłącznie namoczonej ciecierzycy – gotowana czy użyta ze słoika/puszki niestety nie wchodzi w rachubę, na pewno będą dalekie od ideału.

Namoczoną ciecierzycę mielimy w maszynce do mielenia, używając sitka o najmniejszych dziurkach, najlepiej byłoby zmielić dwa razy, ale raz też daje radę.

Blender niestety nie nadaje się, prędzej zajeździcie go na śmierć niż przygotujecie idealną masę, która powinna być drobniutko zmielona, dostatecznie klejąca, gładka, bez grudek.

Masę doprawiamy przyprawami charakterystycznymi dla Bliskiego Wschodu, a więc kuminem, kolendrą i mieszanką siedem przypraw libańskich.

Aby falafle były w środku delikatne, miękkie i aksamitne, a z zewnątrz bardzo chrupiące do masy dodajemy odrobinę sody oczyszczonej, dzięki której uzyskamy idealne wegetariańskie kotleciki. Soda przyśpiesza również proces smażenia, dzięki czemu mniej wchłaniają tłuszczu.

Falafle podaje się najczęściej w picie z dodatkiem warzyw, hummusu i sosu na bazie tahini (pasty sezamowej)

W moich przepisach 1 szklanka ma objętość 250 ml, 1 kostka masła to 200 g, a 1 łyżka lub łyżeczka jest domyślnie płaska, chyba że podam inaczej, np. kopiasta.

Warzywa i owoce ważymy po obraniu, czyli części, które zjadamy i przed obróbką termiczną (surowe).


Składniki na falafel:

  • 500 g suchej ciecierzycy
  • 1 duża lub 2 mniejsze cebule
  • 2 ząbki czosnku
  • 2 łyżeczki mielonej kolendry
  • 2 łyżeczki mielonego kminu rzymskiego (kuminu)
  • 1 łyżeczka mieszanki siedem przypraw libańskich
  • 1 łyżeczka suszonej mięty
  • 2,5 łyżeczki soli
  • 1/2 łyżeczki pieprzu czarnego świeżo mielonego
  • 1 łyżeczka sody oczyszczonej
  • 2-3 łyżki posiekanej natki pietruszki (opcjonalnie)
  • olej rzepakowy do smażenia (ok. 500 ml)


Jak przygotować falafel:

Ciecierzycę zalewamy zimną wodą i odstawiamy na całą noc do namoczenia.

Następnego dnia odlewamy wodę, przepłukujemy i odcedzamy.

Ciecierzycę wraz z cebulą i czosnkiem mielimy na najmniejszych oczkach w maszynce do mielenia.

Do masy dodajemy wszystkie przyprawy oraz sodę oczyszczoną i dokładnie mieszamy. Masa po ściśnięciu w dłoni powinna zachować kształt. W razie potrzeby można dodać 1-2 łyżki wody.

Masę przykrywamy folią spożywczą i odstawiamy na około 30 minut do lodówki.

W tym czasie w garnku/rondlu rozgrzewamy olej do temperatury około 160°C. Wystarczy warstwa ok. 3 cm.

Z masy formujemy kulki wielkości większego orzecha włoskiego lub małe, płaskie kotleciki i smażymy na dobrze rozgrzanym oleju po około 2-3 minuty z każdej strony.

Po usmażeniu odsączamy na papierowym ręczniku z nadmiaru tłuszczu.

Smacznego!

******
kalorie (kcal): ok. 330 kcal (100 g)
białka (B): 12,0 g
tłuszcze (T): 16,5 g
węglowodany (W): 30,0 g  błonnik: 9,8 g
******

Kategorie
Porady Przetwory

Mieszanka siedem przypraw libańskich – Baharat


Mieszanka siedem przypraw libańskich to fantastyczna przyprawa, którą wynalazłam w książce Samar Khanafer, znanej autorki książki “Hummus, za’tar i granaty. Kulinarna podróż po Libanie”.

Mieszankę tą można dodawać do wielu potraw kuchni bliskowschodniej, greckiej czy tureckiej.

Doskonale komponuje się z mięsem, m.in. kurczakiem, wołowiną, jagnięciną, rybami, owocami morza, a także z ryżem czy warzywami.

Jest doskonałym dodatkiem do pasty z ciecierzycy – hummusu czy pasty z bakłażana – baba ghanoush.

W zależności od kraju czy nawet regionu, domostwa stosuje się różne przyprawy do przygotowania tej mieszanki i w różnych proporcjach.

Jednak to co ją cechuje to wyrazisty smak i intensywny aromat.

W moich przepisach 1 szklanka ma objętość 250 ml, 1 kostka masła to 200 g, a 1 łyżka lub łyżeczka jest domyślnie płaska, chyba że podam inaczej, np. kopiasta.


Składniki na mieszankę siedem przypraw libańskich:

  • 1 łyżeczka świeżo zmielonego czarnego pieprzu
  • 1 łyżeczka świeżo zmielonego ziela angielskiego
  • 1 łyżeczka świeżo zmielonych goździków
  • 1 łyżeczka świeżo zmielonej gałki muszkatołowej
  • 1 łyżeczka świeżo zmielonego cynamonu lub w proszku
  • 1 łyżeczka świeżo zmielonych nasion kolendry
  • 1 łyżeczka imbiru w proszku


Jak przygotować mieszankę siedem przypraw libańskich:

Zaczynamy od przygotowania wszystkich przypraw, tak by mieć je pod ręką.

Następnie przekładamy przyprawy w ziarnach do moździerza lub młynka i ucieramy/mielimy aż do uzyskania proszku.

Dodajemy pozostałe przyprawy w proszku i dokładnie ze sobą mieszamy.

Przekładamy do szczelnie zamykanego słoiczka.

Mieszanka przypraw jest gotowa do użycia.

Moja rada:

Przyprawy w całości możemy dla wydobycia głębszego aromatu i smaku podgrzać na suchej patelni przez około 1 minutę, a następnie zmielić.

Kategorie
Dania na imprezy Fit Lunch na wynos

Tabbouleh – libańska sałatka

Dzisiaj zapraszam na tradycyjną libańską sałatkę, zwaną Tabbouleh (czyt. tabule).

Bardzo smaczna, lekka, orzeźwiająca, świeża sałatka na bazie świeżych, sezonowych warzyw z dodatkiem kaszy bulgur.

Na pewno do jej przygotowania należy użyć świeżych, sezonowych, gruntowych warzyw, dużą ilość świeżych ziół oraz dobrej jakości oliwę i sok z cytryny.

Do sałatki można dodać świeżą paprykę, a także nieco czosnku lub chili – bo niektóre przepisy te produkty dopuszczają, w zależności od rejonu kraju.

Na pewno jest jedno pewne, że warzywa zimą nie nadają się do jej przygotowania.

Tradycyjnie do sałatki dodaje się kaszę bulgur, ale zamiast niego można użyć kuskus, którego nie trzeba zalewać wodą, gdyż wchłonie wilgoć z warzyw, oliwy i soku z cytryny.

Składniki na tabbouleh – libańską sałatkę:

  • 1 szkl. kaszy bulgur (ewentualnie kuskus) + 1,5 szkl. wrzątku
  • 3 pomidory
  • 3 ogórki gruntowe
  • 1/2 czerwonej papryki (opcjonalnie)
  • 3 gałązki szczypiorku z cebulką
  • pęczek natki pietruszki
  • 1/2 pęczka świeżej mięty
  • 3-4 łyżki oliwy
  • 3-4 łyżki soku z cytryny
  • sól
  • świeżo mielony czarny pieprz
  • 1/2 lub mały ząbek czosnku (opcjonalnie)


Jak przygotować tabbouleh – libańską sałatkę:

Bulgur drobny lub kuskus zalewamy gorącą wodą i odstawiamy na około 15 minut do napęcznienia. Studzimy.

W przypadku bulguru gruboziarnistego gotujemy go zgodnie z opisem na opakowaniu przez około 15 minut. Studzimy.

Pomidory, ogórki i paprykę kroimy w kostkę, dodajemy do kaszy.

Dodajemy posiekane zioła, szczypiorek oraz sok z cytryny, oliwę i ewentualnie przeciśnięty przez praskę czosnek.

Całość dokładnie mieszamy i doprawiamy do smaku solą i pieprzem.

Sałatkę odstawiamy do schłodzenia.

Smacznego!