Kategorie
Boże Narodzenie Obiad

Groch z kapustą

groch z kapustą na białym talerzu


Groch z kapustą – tradycyjny smak polskiej Wigilii

Dzisiaj na blogu przenosimy się w czasie, do dawnych wigilijnych stołów, gdzie tradycja i smak były nierozłączne.

Na tapet bierzemy jedną z najbardziej klasycznych, polskich potraw wigilijnych – groch z kapustą.

W wielu domach, jak u mnie, nazywana jest właśnie tak, choć niektórzy wolą odwrotnie: kapusta z grochem. Jak zwał, tak zwał – jedno jest pewne: to danie pełne historii i głębokiego smaku.

Odkryj tradycyjny przepis na groch z kapustą – jedno z najstarszych polskich dań wigilijnych. Dowiedz się, skąd się wywodzi, jak go przygotować i dlaczego warto przywrócić tę potrawę na świąteczny stół.

Dlaczego groch z kapustą to smak tradycji?

Groch z kapustą to potrawa, która ma swoje korzenie w polskiej kuchni ludowej. Tradycyjnie pojawiała się na stołach chłopskich, szczególnie w okresach postnych, kiedy ograniczano spożycie mięsa. Bogactwo składników – kapusta kiszona i groch – sprawiało, że danie było pożywne i sycące. W wigilię przygotowywano je w duchu postu, co dodatkowo podkreślało jego symbolikę.

Ta potrawa nie była jednak jedynie prostym posiłkiem. W polskiej kulturze groch z kapustą symbolizował jedność i obfitość – groch, jako symbol płodności, oraz kapusta, kojarzona z dostatkiem, razem miały zapewnić dobrobyt i pomyślność na nadchodzący rok.

Historia grochu z kapustą

Pierwsze wzmianki o grochu z kapustą pojawiają się już w dawnych polskich książkach kucharskich z XIX wieku, choć samo danie na pewno było znane znacznie wcześniej.

Przygotowanie było bardzo proste: gotowano groch i mieszano go z ugotowaną kiszoną kapustą, czasami dodając cebulę i przyprawy. Z biegiem lat do przepisu zaczęto dodawać różne regionalne wariacje – od wędzonek (na czas poza postem), przez suszone grzyby, aż po śliwki.

Dla wielu starszych pokoleń groch z kapustą to esencja Wigilii, której smak budzi wspomnienia dzieciństwa. Tak było i u mnie – tę potrawę zawsze przygotowywała moja babcia, tylko ona robiła to w taki sposób, że smaku nie da się zapomnieć. Dziś staram się odtworzyć jej przepis, by tradycja nie zaginęła.

Jak przygotować groch z kapustą?

Choć są różne szkoły przygotowywania tego dania, ja zawsze kieruję się recepturą mojej babci. Używam całego grochu, który należy namoczyć na kilka godzin, a następnie ugotować do miękkości. Kapusta kiszona powinna być lekko odciśnięta, ale nie za bardzo – to jej kwaskowy smak nadaje daniu charakteru. Całość duszę razem, doprawiając solą, pieprzem i odrobiną majeranku. Można dodać cebulę zeszkloną na oleju, która nadaje potrawie delikatnej słodyczy.

Jeśli chcesz spróbować czegoś nowego (lub właściwie – bardzo starego!), groch z kapustą to idealny wybór na wigilijny stół. A jeśli brakuje Ci inspiracji, koniecznie sprawdź mój przepis poniżej!

Ciekawostki o grochu z kapustą

  • Wyrażenie „groch z kapustą” w języku polskim oznacza chaos i bałagan, ale w kuchni to harmonia smaków i tradycji.
  • W niektórych regionach Polski groch z kapustą był także jedzony na weselach jako symbol jedności małżeńskiej.
  • Kiszoną kapustę, będącą bazą dania, uważano za „superfood” na długo przed modą na zdrową żywność – była źródłem witaminy C w zimowe dni.

Podsumowanie

A jakie dania wigilijne królują na Waszych stołach?

Czy znacie groch z kapustą, a może macie swoje regionalne wersje tej potrawy?

Podzielcie się swoimi wspomnieniami i przepisami w komentarzach – chętnie poczytam o Waszych tradycjach!

#tradycyjnepolskiepotrawy #grochzkapustąprzepis #wigilijnedaniapostne #grochzkapustą #polskiedaniawigilijne


W moich przepisach 1 szklanka ma objętość 250 ml, 1 kostka masła to 200 g, a 1 łyżka (15 ml) lub łyżeczka (5 ml) jest domyślnie płaska, chyba że podam inaczej, np. kopiasta.

Warzywa i owoce ważymy po obraniu i wypestkowaniu, czyli części jadalne (surowe, przed obróbką termiczną), natomiast konserwowe po odsączeniu z zalewy. Jeśli jemy ze skórką wtedy ważymy ze skórką. Warzywa i owoce mrożone ważymy przed rozmrożeniem. Produkty sypkie typu makaron, ryż, kasza ważymy suche, przed gotowaniem.


Przepis na groch z kapustą

ilość porcji: 12
czas przygotowania: 10 minut
czas namaczania: 12 godzin
czas gotowania: 2 godziny
czas całkowity: 14 godz. 10 min.


Składniki na groch z kapustą:

  • 1 kg kiszonej kapusty
  • 2 szkl. (400 g) grochu całego
  • 8 suszonych grzybów
  • 1 duża cebula
  • 2 listki laurowe
  • 5-6 ziarenek ziela angielskiego
  • 6 ziarenek pieprzu czarnego
  • 2/3 łyżeczki kminku całego
  • 1/2 łyżeczki majeranku
  • 1/3 łyżeczki kozieradki – opcjonalnie
  • sól
  • pieprz czarny świeżo mielony
  • 1 czubata łyżeczka cukru, miodu lub erytrytolu
  • 2 łyżki oleju
  • 3 łyżki masła


Jak przygotować groch z kapustą:

Groch moczymy w wodzie przez 12 godzin.

W osobnej miseczce moczymy grzyby suszone, także zostawiamy na noc.

Do garnka przekładamy kapustę, pokrojone grzyby wraz z wodą spod moczenia, podlewamy ok. 1/2 litra wody, dodajemy listki laurowe, ziele angielskie, ziarnisty pieprz, majeranek i 1/3 łyżeczki kminku oraz opcjonalnie kozieradkę.

Gotujemy na wolnym ogniu do miękkości, ok. 2 godzin, co jakiś czas mieszając, aby kapusta się nie przypaliła.

Groch płuczemy, zalewamy 1/2 litra wrzątku, dodajemy 1 płaską łyżeczkę soli i 1/3 łyżeczki kminku.

Gotujemy do miękkości, uważając, aby się nie rozgotował.

Gdy groch będzie już miękki i wchłonie prawie całą wodę, przykrywamy go pokrywką i odstawiamy na czas gotowania kapusty.

Groch powinien w tym czasie wchłonąć całą wodę, w której się gotował.

Ugotowaną kapustę doprawiamy cukrem oraz solą i pieprzem do smaku.

Cebulę kroimy w kosteczkę i szklimy na oleju.

Ugotowany groch przekładamy do kapusty z grzybami, dodajemy przesmażoną cebulę i doprawiamy do smaku solą i pieprzem. Mieszamy.

Gdyby kapusta z grochem okazała się za sucha to dolewamy ok. 2-3 łyżek wrzątku.

Na koniec dodajemy masło, dzięki któremu kapusta stanie się przyjemnie kremowa.

Gotujemy całość jeszcze przez około 10 minut.

Studzimy i przechowujemy w lodówce do 7 dni. Możemy również zamrozić w pojemnikach.

Smacznego!

Moja rada:

Groch z kapustą warto przygotować kilka dni przed świętami, gdyż najlepiej smakuje po 2 dniach.


Jeśli podoba Ci się moja strona i to co robię, możesz stać się jej częścią wspierając moją twórczość. Wystarczy, że postawisz mi pyszną kawę ⤵️ Będzie mi szalenie miło! ❤️

Postaw mi kawę na buycoffee.to

******
kalorie (kcal): 133 kcal (100 g)
białka (B): 7,1 g
tłuszcze (T): 3,7 g
węglowodany (W): 18,1 g 
błonnik (f): 1,4 g
******

Informacje dotyczące wartości odżywczych zostały obliczone na podstawie użytych składników. Wartość odżywcza zależy od użytych składników przez Ciebie, więc należy traktować je jedynie jako przybliżone.


*Przepis ten został pierwotnie opublikowany w grudniu 2013 r. Zdjęcia zostały zaktualizowane, a tekst zmodyfikowany o dodatkowe informacje i wstęp.

Kategorie
Kolacja Śniadanie

Aksamitna kasza manna bananowa

Aksamitna kasza manna bananowa z dodatkiem świeżych owoców i orzechów pecan


Aksamitna kasza manna bananowa – idealne śniadanie na każdą porę roku

Kasza manna to klasyka w wielu polskich domach, choć nie każdy z nas darzył ją sympatią w dzieciństwie.

Dla wielu z nas była to obowiązkowa pozycja na stole, najczęściej serwowana z domowym sokiem malinowym lub z czarnej porzeczki, przygotowanym przez babcię.

Dziś jednak, dzięki różnorodności dodatków, kasza manna zyskuje zupełnie nowy wymiar, stając się pysznym i wartościowym śniadaniem, które można dostosować do swoich preferencji smakowych i potrzeb żywieniowych.

Zapraszam na przepis, który łączy tradycję z nowoczesnością – aksamitna kasza manna z bananem.

To propozycja dla tych, którzy szukają prostego, a jednocześnie zdrowego i sycącego posiłku. Ta kasza jest wyjątkowo kremowa, a jej smak można wzbogacić ulubionymi dodatkami, takimi jak sezonowe owoce, orzechy, czy odrobina czekolady.

Poznaj przepis na aksamitną kaszę mannę bananową, idealną na zdrowe i sycące śniadanie. Odkryj korzyści płynące z kaszy manny i dojrzałych bananów oraz dowiedz się, jak przygotować dietetyczną wersję tego dania bogatą w białko i pozbawioną grudek.

Dlaczego warto sięgnąć po kaszę mannę z bananem?

Kasza manna, czyli drobno mielona pszenica, to produkt bogaty w węglowodany złożone, które dostarczają organizmowi energii na dłużej. Jej delikatna konsystencja sprawia, że jest lekkostrawna i idealna dla osób z wrażliwym układem pokarmowym.

Banan, który dodajemy do przepisu, to z kolei skarbnica potasu, witaminy C oraz błonnika, który wspomaga trawienie. Dojrzałe banany są także naturalnie słodkie, co pozwala zrezygnować z dodatkowego cukru.

Ponadto, przygotowanie kaszy manny z bananem to doskonały sposób na wykorzystanie bardzo dojrzałych bananów, które często są pomijane i trafiają do kosza. Dzięki temu wpisujemy się w nurt zero waste, dbając o środowisko i oszczędzając jednocześnie.

Jak uzyskać gładką i aksamitną kaszę mannę bez grudek?

Wiele osób może kojarzyć kaszę mannę z grudkami, które powstawały, gdy wsypywaliśmy ją do gotującego się mleka.

Na szczęście, istnieją proste sposoby, aby tego uniknąć i cieszyć się gładką, aksamitną konsystencją. Mam na to dwa sprawdzone sposoby:

  1. Dodawanie kaszy manny do zimnego mleka: Kaszę manną wsypuję od razu do zimnego mleka i dopiero wtedy podgrzewam całość. Dzięki temu kasza równomiernie się rozprowadza, a grudki nie mają szansy się utworzyć.
  2. Użycie shakera lub słoika: Innym świetnym sposobem jest wsypanie kaszy manny do słoika lub shakera, dolanie zimnej wody i mocne wstrząśnięcie zawartością. Powstałą mieszankę wlewam na gotujące się mleko, co również zapobiega powstawaniu grudek i zapewnia gładką konsystencję.

Dzięki tym metodom Twoja kasza manna zawsze będzie idealnie aksamitna!

Wartości odżywcze kaszy manny i banana

Kasza manna dostarcza około 360 kcal na 100 g produktu, głównie z węglowodanów. Jest również źródłem białka roślinnego, choć w niewielkiej ilości. Banan natomiast, o kaloryczności około 89 kcal na 100 g, jest źródłem łatwo przyswajalnych węglowodanów, które dodają energii i poprawiają nastrój. Oba te składniki tworzą pożywne śniadanie, które jest lekkie, ale jednocześnie sycące, idealne na początek dnia.

Białko – kluczowy składnik diety redukcyjnej

Podczas diety odchudzającej, jednym z najważniejszych składników odżywczych jest białko. Jest ono niezbędne do budowy i regeneracji mięśni, a także pomaga utrzymać uczucie sytości na dłużej, co jest niezwykle ważne przy redukcji masy ciała.

Dlatego, jeśli przygotowujesz kaszę mannę na diecie redukcyjnej, upewnij się, że gotujesz ją na mleku lub na wodzie, ale dodajesz do niej źródło białka, takie jak jogurt naturalny czy skyr. Unikaj gotowania kaszy na samej wodzie, aby nie pozbawić się tego wartościowego składnika.

Jakie dodatki wybrać do kaszy manny?

Aksamitna kasza manna bananowa to baza, którą można dowolnie modyfikować.

Sezonowe owoce, takie jak maliny, jeżyny, borówki, śliwki czy brzoskwinie, wprowadzą do dania orzeźwiający smak i dodatkową porcję witamin.

Aby zapewnić pełnowartościowy posiłek, dodaj również zdrowe tłuszcze – ulubione orzechy, migdały czy nasiona chia, które dostarczą cennych kwasów tłuszczowych omega-3.

Przygotowanie tej pysznej i pożywnej kaszy zajmie Ci tylko kilka minut, a efekty zaskoczą zarówno Ciebie, jak i Twoich bliskich.


W moich przepisach 1 szklanka ma objętość 250 ml, 1 kostka masła to 200 g, a 1 łyżka (15 ml) lub łyżeczka (5 ml) jest domyślnie płaska, chyba że podam inaczej, np. kopiasta.

Warzywa i owoce ważymy po obraniu i wypestkowaniu, czyli części jadalne (surowe, przed obróbką termiczną), natomiast konserwowe po odsączeniu z zalewy. Jeśli jemy ze skórką wtedy ważymy ze skórką. Warzywa i owoce mrożone ważymy przed rozmrożeniem. Produkty sypkie typu makaron, ryż, kasza ważymy suche, przed gotowaniem.



Przepis na aksamitną kaszę manną bananową

ilość porcji: 1-4
czas przygotowania: 2 minuty
czas gotowania: 5 minut
czas całkowity: 7 minut

Składniki na aksamitną kaszę manną bananową:

  • 2 szkl. mleka 1,5%
  • 4 łyżki kaszy manny
  • 1 dojrzały banan
  • szczypta soli

do podania:

  • owoce świeże sezonowe
  • orzechy lub migdały – u mnie 10 g orzechów pecan


Jak przygotować aksamitną kaszę manną bananową:

Banana rozgniatamy widelcem na papkę, odstawiamy.

Do rondelka wlewamy zimne mleko i od razu wsypujemy kaszę manną, dodajemy szczyptę soli, stawiamy na gaz i zaczynamy mieszać. Najlepiej sprawdza się trzepaczka.

Kaszę gotujemy na średnim ogniu, cały czas mieszając, aż zacznie gęstnieć.

Gdy kasza zacznie gęstnieć mieszamy cały czas aż się zagotuje, a następnie zmniejszamy grzanie na minimum i gotujemy jeszcze około minuty, nie zapominając o ciągłym mieszaniu.

Następnie wyłączamy grzanie, dodajemy rozgniecionego banana, mieszamy i odstawiamy na kilka minut.

W tym czasie kasza jeszcze zgęstnieje.

Kaszę manną mieszamy i nakładamy do miseczek, dekorujemy świeżymi owocami i orzechami.

Zjadamy na ciepło lub na zimno.

Smacznego!

Moja rada:

Jeśli chcesz zwiększyć ilość białka dodaj jogurt lub skyr do kaszy manny i wymieszaj, lub podaj na wierzchu z owocami i orzechami.


Jeśli podoba Ci się moja strona i to co robię, możesz stać się jej częścią wspierając moją twórczość. Wystarczy, że postawisz mi pyszną kawę ⤵️ Będzie mi szalenie miło! ❤️

Postaw mi kawę na buycoffee.to

******
kalorie (kcal): 81 kcal (100 g bez dodatków)
białka (B): 3,3 g
tłuszcze (T): 1,3 g
węglowodany (W): 14,5 g         
błonnik (f): 0,5 g
******

Informacje dotyczące wartości odżywczych zostały obliczone na podstawie użytych składników. Wartość odżywcza zależy od użytych składników przez Ciebie, więc należy traktować je jedynie jako przybliżone.

Kategorie
Ciasta i desery Kolacja Lunch na wynos Obiad

Makaron z truskawkami i twarogiem

makaron


Makaron z truskawkami i twarogiem – lato na talerzu

Makaron z truskawkami 🍓 i twarogiem to danie super szybkie, proste i bardzo smaczne.

To kulinarny powrót do czasów dzieciństwa, gdy każde lato obfitowało w świeże truskawki, a proste posiłki cieszyły najbardziej.

Dlaczego makaron z truskawkami i twarogiem?

O tej porze roku makaron z truskawkami i twarogiem smakuje wyjątkowo, ponieważ truskawki są w pełni sezonu, soczyste i pełne aromatu. Ta kompozycja smakowa to prawdziwa uczta dla podniebienia, łącząca słodkość owoców z delikatnością twarogu.

Właściwości odżywcze truskawek i twarogu

Truskawki są nie tylko pyszne, ale również zdrowe. Bogate w witaminę C, witaminy z grupy B, kwas foliowy i potas. Mają też silne właściwości przeciwutleniające, które wspierają układ odpornościowy i chronią komórki przed uszkodzeniem.

Truskawki zawierają bromelinę, która jest pomocna w trawieniu białek, w gojeniu się ran, a także wspomaga regenerację mięśni po intensywnym wysiłku. 

Poza tym truskawki są żółciopędne, stymulują pracę wątroby i pęcherzyka żółciowego. Dodatkowo truskawki są moczopędne – wspomagają pracę nerek oraz pomagają uzyskać spadek wagi.

Truskawki posiadają właściwości odkażające i bakteriobójcze co sprawia, że oczyszczają nasz organizm z toksycznych związków metabolizmu.

Twaróg zaś to źródło białka, wapnia i witamin z grupy B. Jest lekkostrawny, co czyni go idealnym składnikiem posiłków na ciepłe dni. Białko zawarte w twarogu pomaga w budowie mięśni, a wapń wspiera zdrowe kości i zęby.

Makaron tagliatelle – idealny wybór

Makaron tagliatelle to doskonały wybór do tego dania. Jego szerokie wstążki idealnie oblepiają się sosem, co sprawia, że każda porcja jest pełna smaku.

Możesz także eksperymentować z innymi rodzajami makaronu, takimi jak fusilli, farfalle czy penne, aby znaleźć swoją ulubioną wersję.

Ciekawostki o truskawkach i twarogu

  • Truskawki były uprawiane już przez starożytnych Rzymian i l je za symbol Wenus, bogini miłości, ze względu na ich sercowaty kształt i czerwony kolor.
  • Twaróg to jeden z najstarszych produktów mlecznych. Już starożytni Grecy przygotowywali go w podobny sposób, ciesząc się jego wartościami odżywczymi.

Wskazówki i wariacje podania

  1. Dodaj orzechy: posyp danie posiekanymi orzechami włoskimi lub migdałami, aby dodać chrupkości i dodatkowych wartości odżywczych.
  2. Słodki akcent: jeśli lubisz słodsze dania, możesz dodać odrobinę miodu do sosu truskawkowego.
  3. Alternatywa dla jogurtu: zamiast jogurtu naturalnego możesz użyć jogurtu greckiego, który nada sosowi kremowej konsystencji.

Podsumowanie

Makaron z truskawkami i twarogiem to prawdziwa uczta nie tylko dla podniebienia, ale i dla zdrowia.

Spróbuj tego prostego, a zarazem wykwintnego dania, które przywoła smaki lata i beztroskich chwil dzieciństwa.

Dzięki swoim wartościom odżywczym, truskawki i twaróg sprawią, że posiłek ten będzie nie tylko smaczny, ale i zdrowy.


W moich przepisach 1 szklanka ma objętość 250 ml, 1 kostka masła to 200 g, a 1 łyżka (15 ml) lub łyżeczka (5 ml) jest domyślnie płaska, chyba że podam inaczej, np. kopiasta.

Warzywa i owoce ważymy po obraniu i wypestkowaniu, czyli części jadalne (surowe, przed obróbką termiczną), natomiast konserwowe po odsączeniu z zalewy. Jeśli jemy ze skórką wtedy ważymy ze skórką. Warzywa i owoce mrożone ważymy przed rozmrożeniem. Produkty sypkie typu makaron, ryż, kasza ważymy suche, przed gotowaniem.


Przepis na makaron z truskawkami i twarogiem

ilość porcji: 4-5 (przyznam się szczerze, że u mnie to 3 bardzo duże porcje)
czas przygotowania: 10 minut
czas gotowania: 5 minut
czas całkowity: 15 minut

Składniki na makaron z truskawkami i twarogiem:

  • 400 g makaronu tagliatelle (wstążki) lub innego ulubionego
  • 800 g truskawek 🍓
  • 250 g twarogu – używam chudego
  • 200 g jogurtu naturalnego
  • 1 łyżka erytrytolu
  • świeża mięta do podania


Jak przygotować makaron z truskawkami i twarogiem:

Zaczynamy od wstawienia wody w dużym garnku do ugotowania makaronu.

Do wrzącej osolonej wody wrzucamy makaron, mieszamy i gotujemy al dente, zgodnie z instrukcją na opakowaniu (ok. 5-7 min.)

W tym czasie truskawki myjemy, a następnie usuwamy szypułki.

Większą część truskawek miksujemy na mus z dodatkiem erytrytolu, a resztę kroimy na ćwiartki.

Ugotowany i odcedzony makaron mieszamy z sosem truskawkowym i jogurtem, nieco zostawiamy na później.

Nakładamy na talerze.

Twaróg kruszymy w dłoniach i posypujemy nim makaron, delikatnie mieszamy.

Następnie polewamy resztą sosu truskawkowego i jogurtem, dodajemy ćwiartki truskawek.

Dekorujemy listkiem mięty.

Podajemy natychmiast, by cieszyć się pełnią smaku i aromatu. Danie najlepiej smakuje na świeżo, gdy truskawki są soczyste, a makaron idealnie al dente.

Smacznego!


Jeśli podoba Ci się moja strona i to co robię, możesz stać się jej częścią wspierając moją twórczość. Wystarczy, że postawisz mi pyszną kawę ⤵️ Będzie mi szalenie miło! ❤️

Postaw mi kawę na buycoffee.to

******
kalorie (kcal): 406 kcal (1 porcja z 5)
białka (B): 21,9 g
tłuszcze (T): 3,0 g
węglowodany (W): 75,9 g         
błonnik (f): 2,88 g
******

Informacje dotyczące wartości odżywczych zostały obliczone na podstawie użytych składników. Wartość odżywcza zależy od użytych składników przez Ciebie, więc należy traktować je jedynie jako przybliżone.

Kategorie
Dania na imprezy Lunch na wynos Obiad

Makaron spaghetti z tuńczykiem


Hej, witajcie!

Dziś mam dla Was szybki i ekonomiczny przepis na pyszny obiad lub lunch do pracy, który przygotujecie w mig.

Makaron spaghetti z tuńczykiem to doskonała propozycja na dni, gdy czas jest cenny, a ochota na coś smacznego nie opuszcza nas nawet w najbardziej zabieganych chwilach.

Wszystko, czego potrzebujecie, to paczka makaronu spaghetti i puszka aromatycznego tuńczyka w oleju.

Jeśli macie je w swojej spiżarni, to już możemy zacząć!

Makaron spaghetti, symbol włoskiej kuchni i aromatyczny tuńczyk tworzą zgrany duet, który przygotujecie w zaledwie 20 minut.

Co sprawia, że ten przepis jest wyjątkowy?

Tuńczyk, oprócz swojego wybornego smaku i niewątpliwych zalet kulinarnych, jest również źródłem cennych składników odżywczych.

Dzięki zawartości kwasów omega-3, białka oraz witamin, danie to nie tylko smakuje wyśmienicie, ale także korzystnie wpływa na nasze zdrowie.

Przejdźmy teraz do przygotowania.

W trakcie gotowania makaronu przygotowujemy szybki sos z tuńczyka z dodatkiem aromatycznej cebuli, czosnku i zielonej natki pietruszki.

A gdy już jesteśmy gotowi na finałowy akcent, dodajmy odrobinę soku z cytryny, który nada potrawie świeżości i charakteru.

Prosto, smacznie i zdrowo – czego więcej chcieć?

Gotowi na kulinarną przygodę?

Przygotujcie swoje garnki i patelnie, bo zaczynamy!


W moich przepisach 1 szklanka ma objętość 250 ml, 1 kostka masła to 200 g, a 1 łyżka (15 ml) lub łyżeczka (5 ml) jest domyślnie płaska, chyba że podam inaczej, np. kopiasta.

Warzywa i owoce ważymy po obraniu i wypestkowaniu, czyli części jadalne (surowe, przed obróbką termiczną), natomiast konserwowe po odsączeniu z zalewy. Jeśli jemy ze skórką wtedy ważymy ze skórką. Warzywa i owoce mrożone ważymy przed rozmrożeniem. Produkty sypkie typu makaron, ryż, kasza ważymy suche, przed gotowaniem.



Przepis na makaron spaghetti z tuńczykiem

ilość porcji: 4-5
czas przygotowania: 5 minut
czas gotowania: 15 minut
czas całkowity: 20 minut

Składniki na makaron spaghetti z tuńczykiem:

  • 500 g makaronu spaghetti
  • 1 puszka (185 g) tuńczyka w kawałku w oleju słonecznikowym
  • 1 mała cebula
  • 2 ząbki czosnku
  • 1/4 łyżeczki posiekanej czerwonej papryczki pepperoni
  • 2 łyżki soku z cytryny
  • 1/2 pęczka natki pietruszki
  • sól morska
  • pieprz czarny świeżo mielony
  • 4 łyżki oliwy z oliwek


Jak przygotować makaron spaghetti z tuńczykiem:

Makaron gotujemy al dente w osolonym wrzątku, wg przepisu na opakowaniu.

Na lekko rozgrzaną patelnię wlewamy 1-2 łyżki oliwy i szklimy cebulę. 

Do zeszklonej cebuli dodajemy drobno posiekany czosnek i papryczkę pepperoni oraz tuńczyka wraz z olejem, którego rozdrabniamy.

Całość przesmażamy około 3 minut, w razie potrzeby dolewamy oliwę, kilka łyżek, tak by powstał aksamitny sos.

Do sosu dodajemy odcedzony makaron, posiekaną natkę pietruszki, wlewamy sok z cytryny i doprawiamy solą i pieprzem do smaku. Mieszamy.

Jeśli sos jest za gęsty można dodać odrobię wody (ok. 2 łyżek) spod gotowania makaronu.

Smacznego!


Jeśli podoba Ci się moja strona i to co robię, możesz stać się jej częścią wspierając moją twórczość. Wystarczy, że postawisz mi pyszną kawę ⤵️ Będzie mi szalenie miło! ❤️

Postaw mi kawę na buycoffee.to

******
kalorie (kcal): 303 kcal (100 g)
białka (B): 13,5 g
tłuszcze (T): 7,9 g
węglowodany (W): 43,7 g         
błonnik (f): 2,15 g
******

Informacje dotyczące wartości odżywczych zostały obliczone na podstawie użytych składników. Wartość odżywcza zależy od użytych składników przez Ciebie, więc należy traktować je jedynie jako przybliżone.

Kategorie
Obiad

Makaron z kapustą, pieczarkami i boczkiem


Witajcie kochani!

Dziś chciałabym podzielić się z Wami przepisem na pyszne danie makaronowe, które sprawdzi się doskonale nie tylko na chłodniejsze dni, ale także jako szybki i sycący posiłek na przednówku.

Makaron z kapustą, pieczarkami i boczkiem to nie tylko ekspresowe rozwiązanie dla zabieganych, ale także smaczny posiłek.

Ta prosta potrawa nie tylko zachwyca smakiem, ale także posiada wiele korzyści zdrowotnych.

Kapusta, bogata w witaminy i minerały, wspiera odporność organizmu i korzystnie wpływa na trawienie, posiada właściwości przeciwzapalne i przeciwnowotworowe.

Dodatek pieczarek dostarcza cennych składników odżywczych, są niskokaloryczne, zawierają błonnik pokarmowy oraz przeciwutleniacze, a chrupiący boczek nadaje daniu wyjątkowego aromatu i smaku.

Co więcej, nie wymaga ono specjalnych umiejętności kulinarnych, więc nawet początkujący kucharze poradzą sobie z jego przygotowaniem.

Moi chłopcy pokochali to danie wiele lat temu, a widząc uśmiech na ich twarzach, gdy dowiadują się, co będzie na obiad, czuję, że warto się nim dzielić z innymi.

Zapraszam więc do skorzystania z tego prostego, ale niezwykle smacznego przepisu!


W moich przepisach 1 szklanka ma objętość 250 ml, 1 kostka masła to 200 g, a 1 łyżka (15 ml) lub łyżeczka (5 ml) jest domyślnie płaska, chyba że podam inaczej, np. kopiasta.

Warzywa i owoce ważymy po obraniu i wypestkowaniu, czyli części jadalne, natomiast konserwowe po odsączeniu z zalewy. Jeśli jemy ze skórką wtedy ważymy ze skórką. Warzywa i owoce mrożone ważymy przed rozmrożeniem. Produkty sypkie typu makaron, ryż, kasza ważymy suche, przed gotowaniem.



Przepis na makaron z kapustą, pieczarkami i boczkiem

ilość porcji: 6
czas przygotowania: 20 minut
czas gotowania: 35 minut
czas całkowity: 55 minut

Składniki na makaron z kapustą, pieczarkami i boczkiem:

  • 500 g makaronu farfalle (kokardki)
  • 1/2 główki niedużej kapusty białej lub włoskiej – u mnie pół na pół białej i włoskiej
  • 500 g pieczarek
  • 1 cebula
  • 250 g boczku wędzonego
  • 1-2 ząbki czosnku
  • 1/4 łyżeczki nasion kminku
  • 1 łyżka suszonego majeranku
  • 1 łyżeczka suszonego tymianku
  • sól morska
  • pieprz czarny świeżo mielony


Jak przygotować makaron z kapustą, pieczarkami i boczkiem:

Makaron gotujemy al dente w osolonym wrzątku, według przepisu na opakowaniu.

Kapustę szatkujemy i wrzucamy na osolony wrzątek, obgotowujemy.

Gdy kapusta będzie miękka, ale nie rozgotowana odcedzamy.

Boczek kroimy w kostkę, przekładamy na zimną patelnię, włączamy grzanie i smażymy do czasu aż się wytopi z niego tłuszcz.

Następnie dodajemy posiekaną cebulę i smażymy aż się zeszkli.

Dodajemy pokrojone w plasterki pieczarki oraz tymianek i całość chwilkę smażymy aż pieczarki stracą jędrność i zmniejszą objętość.

Dodajemy obgotowaną kapustę, przeciśnięty przez praskę czosnek, kminek, majeranek oraz sól i pieprz do smaku.

Całość chwilkę przesmażamy razem.

Dodajemy ugotowany makaron i chwilkę podgrzewamy aż makaron będzie ciepły i przejdzie smakiem kapusty i pieczarek.

Doprawiamy do smaku solą i pieprzem.

Danie najlepiej smakuje jak odstoi trochę, a potem ponownie je podgrzejemy.

Smacznego!

******
kalorie (kcal): 529 kcal (1 porcja z 6)
białka (B): 23,9 g
tłuszcze (T): 14,9 g
węglowodany (W): 76,7 g         
błonnik (f): 9,73 g
******

Informacje dotyczące wartości odżywczych zostały obliczone na podstawie użytych składników. Wartość odżywcza zależy od użytych składników przez Ciebie, więc należy traktować je jedynie jako przybliżone.


*Przepis ten został pierwotnie opublikowany w październiku 2013 r. Zdjęcia zostały zaktualizowane, a tekst zmodyfikowany o dodatkowe informacje i wstęp.

Kategorie
Ciasta i desery Fit Śniadanie

Kisiel truskawkowo-bananowy


Zapraszam Was dzisiaj na szybką podróż po smakach i aromatach – idealną propozycję na deser, drugie śniadanie lub podwieczorek.

Kisiel truskawkowo-bananowy to nie tylko wyjątkowa kombinacja smaków, ale także sposób na wykorzystanie dojrzałych bananów, które tracą swoją świetność.

Wystarczy kilka prostych składników, by stworzyć ten wyjątkowy deser – kisiel truskawkowy i banan.

Ale czy to już wszystko?

Oczywiście, że nie!

Możliwości są nieograniczone, a smaki mogą być dowolnie modyfikowane, aby zaspokoić Wasze podniebienia.

Nam najbardziej przypadło pod nasze gusta połączenie kisielu truskawkowego i żurawinowego z dodatkiem banana – to absolutny hit naszych kulinarnych eksperymentów. Ale nie zapominajmy o różnorodności – kisiel cytrynowy również dostarcza niezapomnianych doznań smakowych.

Jeśli macie ochotę na większe wyzwanie, zachęcam Was do przygotowania domowego kisielu, co jest zresztą bardzo proste, ale zawsze możecie sięgnąć po gotowy produkt, oszczędzając czas i energię.

A jeśli chcecie poszerzyć swoje horyzonty kulinarnego doświadczenia, koniecznie sprawdźcie również moje przepisy na kisiel malinowy, truskawkowy i jagodowy – każdy z nich skrywa w sobie niepowtarzalny smak i aromat, czekający tylko na Wasze odkrycie.

Tak więc zachęcam do eksperymentowania i odkrywania nowych smaków – kisiel truskawkowo-bananowy to tylko wstęp do kulinarnych przygód, które Was czekają!


W moich przepisach 1 szklanka ma objętość 250 ml, 1 kostka masła to 200 g, a 1 łyżka (15 ml) lub łyżeczka (5 ml) jest domyślnie płaska, chyba że podam inaczej, np. kopiasta.

Warzywa i owoce ważymy po obraniu i wypestkowaniu, czyli części jadalne, natomiast konserwowe po odsączeniu z zalewy. Jeśli jemy ze skórką wtedy ważymy ze skórką. Warzywa i owoce mrożone ważymy przed rozmrożeniem. Produkty sypkie typu makaron, ryż, kasza ważymy suche, przed gotowaniem.



Przepis na kisiel truskawkowo-bananowy

ilość porcji: 2
czas przygotowania: 2 minuty
czas gotowania:  3 minuty
czas całkowity: 5 minut

Składniki na kisiel truskawkowo-bananowy:

  • 1 kisiel truskawkowy lub inny, najlepiej bez cukru
  • 1 duży banan
  • 2 łyżki erytrytolu lub cukru w przypadku, gdy kisiel jest niesłodzony


Jak przygotować kisiel truskawkowo-bananowy:

Odmierzamy 500 ml zimnej wody.

Od tej ilości odlewamy do kubka lub miseczki pół szklanki, a resztę zagotowujemy z dodatkiem erytrytolu, o ile kisiel jest niesłodzony.

W połowie szklanki wody rozpuszczamy kisiel.

Banana obieramy ze skórki i kroimy na małe kawałki.

Gdy woda zacznie wrzeć zmniejszamy grzanie, wrzucamy pokrojonego banana i wlewamy rozpuszczony kisiel, cały czas mieszając.

Gotujemy przez chwilę aż kisiel się zagotuje.

Kisiel rozlewamy do dwóch szklaneczek lub miseczek.

Podajemy na ciepło lub na zimno, jak kto lubi.

Smacznego!

******
kalorie (kcal): 196 kcal (1 porcja z 2)
białka (B): 0,6 g
tłuszcze (T): 0,2 g
węglowodany (W): 48,7 g         
błonnik (f): 1,31 g
******

Kategorie
Obiad

Tradycyjne kotlety ziemniaczane


Wspaniale, że dziś możemy sięgnąć po tradycyjne przepisy, które mają swoje korzenie głęboko w historii kuchni polskiej.

Dzisiaj chciałabym podzielić się z Wami nie tylko przepisem na pyszne tradycyjne kotlety ziemniaczane, ale także chwilą refleksji nad kulinarną historią Polski.

Kotlety ziemniaczane to nie tylko pyszne danie, ale również sentymentalna podróż w czasie do lat, gdy kreatywność i oszczędność były kluczowe w każdej kuchni.

Dzięki prostocie składników i szybkości przygotowania, to danie idealnie wpisuje się nie tylko w dzisiejszy tryb życia, ale także stanowi doskonałe rozwiązanie kryzysowe.

Ziemniaki były produktem zawsze dostępnym, stąd często gotowało się potrawy ziemniaczane, np. kopytka, kluski śląskie czy placki ziemniaczane.

Przygotowując kotlety ziemniaczane, nie tylko delektujemy się ich smakiem, ale również kontynuujemy kulinarne dziedzictwo naszych przodków, którzy potrafili stworzyć coś wyjątkowego z pozornie zwykłych składników.

To nie tylko posiłek, ale również podróż w czasie, która pozwala nam lepiej zrozumieć i docenić naszą kulinarną historię.

Kotlety ziemniaczane, choć dziś często kojarzone z czasami PRL-u, mają swoje korzenie sięgające dalej wstecz.

Było to danie popularne w polskich domach już od dawien dawna, ze względu na prostotę składników oraz ich dostępność.

Kiedyś, gdy brakowało produktów luksusowych, a każdy grosz był na wagę złota, gospodynie domowe musiały wykazać się niezwykłą pomysłowością, aby stworzyć smaczne i syte posiłki z ograniczonych zasobów.

Dzięki kreatywności naszych przodków kotlety ziemniaczane stały się symbolem prostoty, oszczędności i domowego ciepła.

To danie, które nie tylko karmiło żołądki, ale także łączyło rodzinę przy wspólnym stole.

W czasach, gdy mięso było luksusem, a zakupy często ograniczały się do kartek, kotlety ziemniaczane były ratunkiem dla wielu gospodarstw domowych.

Dziś, choć mamy dostęp do szerszego asortymentu produktów spożywczych, warto czasem sięgnąć do przepisów sprzed lat i powrócić do prostoty, której brakuje w dzisiejszym świecie.

Kotlety ziemniaczane są doskonałym przykładem tego, że nawet z najprostszych składników można stworzyć coś wyjątkowego i smacznego.

W dzisiejszym zabieganym świecie warto czasem zatrzymać się na chwilę i powrócić do korzeni.

Z czym podać tradycyjne kotlety ziemniaczane?

Dodając do kotletów ziemniaczanych ulubiony sos, np. grzybowy, pieczarkowy czy pomidorowy i kolorowe surówki, tworzymy kompletny posiłek, który z pewnością zachwyci każde podniebienie.

Jak przygotować idealne kotlety ziemniaczane?

Z wierzchu chrupiąca panierka, w środku delikatny miąższ doprawiony majerankiem, solą i pieprzem.

W przypadku kotletów ziemniaczanych decydujący jest czas.

Pamiętajmy, że kluczem do sukcesu jest szybkie smażenie masy ziemniaczanej, aby zachować jej idealną konsystencję i chrupkość. Zbyt długie przetrzymywanie masy ziemniaczanej po jej przygotowaniu spowoduje, że masa stanie się bardzo rzadka, a co za tym idzie? Kotlety nie będą idealne, a nawet nie uda nam się ich ulepić!

Gotowi na kulinarną podróż w czasie?

Zapraszam więc do wspólnego gotowania i odkrywania tajemnic kotletów ziemniaczanych – dania, które nie tylko karmi ciało, ale także duszę.


W moich przepisach 1 szklanka ma objętość 250 ml, 1 kostka masła to 200 g, a 1 łyżka (15 ml) lub łyżeczka (5 ml) jest domyślnie płaska, chyba że podam inaczej, np. kopiasta.

Warzywa i owoce ważymy po obraniu i wypestkowaniu, czyli części jadalne, natomiast konserwowe po odsączeniu z zalewy. Jeśli jemy ze skórką wtedy ważymy ze skórką. Warzywa i owoce mrożone ważymy przed rozmrożeniem. Produkty sypkie typu makaron, ryż, kasza ważymy suche, przed gotowaniem.



Składniki na tradycyjne kotlety ziemniaczane (14 szt.):

  • 1 kg ugotowanych ziemniaków
  • 1 cebula
  • 1 jajko “L”
  • 4 łyżki mąki pszennej
  • 2 łyżki mąki ziemniaczanej (skrobi)
  • 1 łyżeczka suszonego majeranku
  • 3/4 łyżeczki soli
  • pieprz czarny świeżo mielony
  • 5 łyżek oleju rzepakowego
  • ok. 50 g bułki tartej do panierowania


Jak przygotować tradycyjne kotlety ziemniaczane:

Ugotowane ziemniaki odcedzamy, odparowujemy, rozgniatamy tłuczkiem lub przeciskamy przez praskę i odstawiamy do przestudzenia.

W międzyczasie cebulę obieramy i kroimy w kostkę, a następnie szklimy na 1 łyżce oleju. Studzimy.

Do ziemniaków dodajemy przesmażoną cebulę, wbijamy 1 jajko, dodajemy obie mąki, majeranek oraz sól i pieprz do smaku.

W razie potrzeby, jeżeli ciasto jest za rzadkie, dodajemy więcej mąki, co zależy od gatunku ziemniaków.

Z masy formujemy kotlety (od razu, bo ciasto ziemniaczane rzednie) i obtaczamy w bułce tartej, otrzepując z jej nadmiaru.

Smażymy na rozgrzanym oleju z obu stron na złoty kolor.

Smacznego!

******
kalorie (kcal): 139 kcal (100 g)
białka (B): 3,0 g
tłuszcze (T): 4,4 g
węglowodany (W): 22,9 g          błonnik (f): 1,68 g
******

Informacje dotyczące wartości odżywczych zostały obliczone na podstawie użytych składników. Wartość odżywcza zależy od użytych składników przez Ciebie, więc należy traktować je jedynie jako przybliżone.

Kategorie
Obiad

Parówki w sosie pomidorowym


Parówki w sosie pomidorowym to danie kryzysowe i tanie. Idealne na każdą kieszeń.

To prosty przepis, który w mgnieniu oka zamienia się w pyszny posiłek.

Dnie niezwykle smaczne, a przy tym bardzo łatwe i szybkie w przygotowaniu.

Parówki to klucz do dobrego smaku, dlatego najlepiej użyć parówek dobrej jakości i sprawdzonej marki.

Sekretem potrawy jest jednak aromatyczny sos pomidorowy, przygotowany na bazie passaty. Dzięki trzem rodzajom mielonej papryki (słodkiej, ostrej i wędzonej) oraz aromatycznym ziołom, smak potrawy nabiera intensywności i charakteru.

Sos pomidorowy nadaje potrawie wyjątkowego smaku, tworząc niezapomniane wrażenia kulinarne.

Parówki w sosie pomidorowym doskonale komponują się z różnymi dodatkami – od klasycznego purée, przez pieczone ziemniaki, kaszę, ryż, aż po chrupiące frytki czy makaron. Opcji jest wiele, co pozwala na dostosowanie dania do własnych preferencji.

Świetnym uzupełnieniem są również świeże surówki lub delikatnie ugotowane na parze brokuły, tworząc pełnowartościowy i zrównoważony obiad.

Zachęcam do wypróbowania tego przepisu i delektowania się smakiem prostych, lecz wyjątkowych parówek w sosie pomidorowym.

Smacznego!


W moich przepisach 1 szklanka ma objętość 250 ml, 1 kostka masła to 200 g, a 1 łyżka (15 ml) lub łyżeczka (5 ml) jest domyślnie płaska, chyba że podam inaczej, np. kopiasta.

Warzywa i owoce ważymy po obraniu i wypestkowaniu, czyli części jadalne, natomiast konserwowe po odsączeniu z zalewy. Jeśli jemy ze skórką wtedy ważymy ze skórką. Warzywa i owoce mrożone ważymy przed rozmrożeniem. Produkty sypkie typu makaron, ryż, kasza ważymy suche, przed gotowaniem.



Składniki na parówki w sosie pomidorowym:

  • 2 opakowania (500 g) parówek dobrej jakości, np. z szynki lub indyka
  • 700 g passaty pomidorowej
  • 1 duża cebula
  • 1 duży ząbek czosnku
  • 1 łyżeczka słodkiej papryki
  • 1/2 łyżeczki ostrej papryki
  • 1/2 łyżeczki wędzonej papryki
  • 1 łyżeczka suszonego oregano
  • 1/2 łyżeczki ziół prowansalskich
  • 1 łyżeczka erytrytolu lub cukru
  • sól morska lub himalajska
  • pieprz czarny świeżo mielony
  • 2 łyżki oleju rzepakowego
  • świeże oregano do podania


Jak przygotować parówki w sosie pomidorowym:

Cebulę kroimy w kosteczkę, a parówki w plastry, ok. 0,5 cm grubości.

Na patelni rozgrzewamy olej.

Na rozgrzany olej wrzucamy cebulę, oprószamy solą i smażymy aż się ładnie zeszkli.

Do zeszklonej cebuli wrzucamy pokrojone parówki i przesmażamy przez ok. 2 minuty, często mieszając.

Następnie dodajemy posiekany czosnek, wszystkie rodzaje papryki i razem przesmażamy przez ok. 30 sekund, cały czas mieszając.

Wlewamy passatę, dodajemy erytrytol lub cukier, oregano, zioła prowansalskie oraz 1/2 łyżeczki soli i szczyptę pieprzu.

Do butelki po passacie wlewamy 1/2 szklanki wody, wstrząsamy, aby zebrać wszystko ze ścianek i wlewamy do sosu.

Przykrywamy garnek pokrywką i gotujemy ok. 15 minut na wolnym ogniu.

Finalnie doprawiamy solą i pieprzem do smaku, ewentualnie słodzidłem.

Podajemy z listkami świeżego oregano.

Smacznego!

******
kalorie (kcal): 144 kcal (100 g)
białka (B): 6,8 g
tłuszcze (T): 10,6 g
węglowodany (W): 4,6 g          błonnik (f): 0,64 g
******

Informacje dotyczące wartości odżywczych zostały obliczone na podstawie użytych składników. Wartość odżywcza zależy od użytych składników przez Ciebie, więc należy traktować je jedynie jako przybliżone.

Kategorie
Dania na imprezy Obiad

Batata Harra – libańskie pikantne ziemniaki


Batata Harra to niezwykle aromatyczne, pikantne ziemniaki, które rozgrzeją Twoje podniebienie i przeniosą Cię prosto na ulice Bejrutu.

To przepyszna przystawka pochodząca z kuchni libańskiej.

Danie niezwykle proste i szybkie do przygotowania, a przy tym bardzo smaczne.

Trzy drogi do uzyskania doskonałych ziemniaków

W kuchni libańskiej tradycyjnie pikantne ziemniaki poddaje się podwójnemu smażeniu, najpierw w samej oliwie, a następnie w oliwie przesmażonej z aromatycznymi przyprawami i świeżym sokiem z cytryny.

To proces, który nadaje ziemniakom nie tylko chrupkość, ale także głęboki i intensywny smak.

Pomimo, że ziemniaki są smażone to nie są za tłuste i nie czuje się ich ciężkości, wręcz przeciwnie są bardzo smaczne, aromatyczne, a dodatki dodają im lekkości i świeżości.

Drugą popularną metodą jest wstępne podgotowanie ziemniaków przez około 10-15 minut, a następnie przesmażenie ich w aromatycznej oliwie.

To alternatywa, dla tych którzy chcą ograniczyć ilość użytego tłuszczu.

Trzecią metodą przygotowania Batata Harra jest upieczenie ziemniaków w wysokiej temperaturze, a następnie polanie ich oliwą z przyprawami.

To alternatywa, dla tych którzy szukają zdrowszej opcji. Ziemniaki pieczone w wysokiej temperaturze, a potem polane aromatyczną oliwą – smak i zdrowie w jednym.

Każda z powyższych metod jest pyszna, bardzo aromatyczna, pełna smaku, przepełniona lekkością i świeżością.

Magia składników

Zioła, przyprawy i sok z cytryny to kluczowe składniki, które zamieniają zwykłe ziemniaki w prawdziwą ucztę libańską.

Zamieniają, jak za sprawą czarodziejskiej różdżki, pospolite pyry w przepyszną, chrupiącą, pikantną i świeżą orientalną przystawkę.

Batata Harra to doskonała przekąska lub dodatek do libańskich dań, np. falafeli, koft, kebabów, hummusu czy baba ghanoush.

Zapraszam Was do odkrywania świata libańskich smaków i do wypróbowania trzech różnych metod przygotowania Batata Harra, które przedstawiam poniżej.

Gotowi na kulinarne podróże?

Let’s spice it up! 🌶️🥔


W moich przepisach 1 szklanka ma objętość 250 ml, 1 kostka masła to 200 g, a 1 łyżka (15 ml) lub łyżeczka (5 ml) jest domyślnie płaska, chyba że podam inaczej, np. kopiasta.

Warzywa i owoce ważymy po obraniu i wypestkowaniu, czyli części jadalne, natomiast konserwowe po odsączeniu z zalewy. Jeśli jemy ze skórką wtedy ważymy ze skórką. Warzywa i owoce mrożone ważymy przed rozmrożeniem. Produkty sypkie typu makaron, ryż, kasza ważymy suche, przed gotowaniem.



Składniki na Batata Harra – libańskie pikantne ziemniaki:

  • ok. 1 kg ziemniaków (waga po obraniu)
  • 3-4 ząbki czosnku
  • 2 łyżeczki ziaren kolendry lub 1 łyżeczka kolendry w proszku
  • 2 łyżeczki słodkiej mielonej papryki
  • 1 łyżeczka kminu rzymskiego
  • 1/2 – 3/4 łyżeczki przyprawy harissa lub 1/4 (lub więcej) łyżeczki suszonych płatków chili lub w proszku lub posiekanej świeżej papryczki
  • 1/2 łyżeczki kurkumy
  • 1/2 łyżeczki kminku całego
  • 1 cytryna
  • 4 łyżki oliwy lub oleju rzepakowego
  • garstka listków świeżej mięty
  • świeża kolendra lub natka pietruszki
  • sól
  • pieprz czarny świeżo mielony


Jak przygotować Batata Harra – libańskie pikantne ziemniaki:

I metoda – głębokie smażenie:

Obrane ziemniaki kroimy, może być to mniejsza kostka ok. 2×2 cm lub całkiem spore kawałki, a nawet ćwiartki.

Następnie ziemniaki dokładnie płuczemy, aby pozbyć się nadmiaru skrobi i dokładnie osuszamy, np. czystą ściereczką kuchenną.

W garnku lub patelni rozgrzewamy olej do temperatury ok. 170-180 °C, musi go być kilka centymetrów, tak aby można było zanurzyć ziemniaki.

Ziemniaki wrzucamy partiami na gorący olej i smażymy do zrozumienia, odsączamy na papierowych ręcznikach z nadmiaru tłuszczu.

W tym czasie przygotowujemy aromatyczną oliwę.

Jak przygotować aromatyczną oliwę:

Na patelni rozgrzewamy oliwę i wrzucamy ziarna kolendry, paprykę, harissę lub chili, kurkumę, kmin oraz kminek.

Całość przesmażamy na średnim ogniu przez około minutę, cały czas mieszając, aby przyprawy się nie spaliły. W ten sposób uwalniamy cały aromat i smak przypraw.

Następnie dodajemy posiekany lub przeciśnięty przez praskę czosnek i sok z cytryny i smażymy dosłownie 2-3 sekundy, uważając, aby czosnek się nie przypalił, gdyż stanie się gorzki.

Patelnię zestawiamy z palnika, dodajemy posiekaną miętę, garstkę posiekanej natki pietruszki lub świeżej kolendry, mieszamy.

Do tak przygotowanej aromatycznej oliwy wkładamy ziemniaki i dokładnie je obtaczamy, aby całe się pokryły tłuszczem.

Doprawiamy do smaku solą i ewentualnie pieprzem świeżo mielonym.

Przekładamy na półmisek lub duży talerz, posypujemy resztą zieleniny.

Podajemy gorące lub w temperaturze pokojowej.

II metoda – wstępne gotowanie

Obrane ziemniaki myjemy, przekładamy do garnka, zalewamy wodą i dodajemy sól.

Zagotowujemy, a na następnie zmniejszamy grzanie i gotujemy ziemniaki przez około 10-15 minut, powinny być ugotowane, ale jeszcze zwarte.

Odcedzamy i studzimy, a następnie kroimy w kostkę lub ćwiartki.

W tym czasie przygotowujemy aromatyczną oliwę, jak wyżej, w I metodzie, ale nie dodajemy zieleniny.

Dodajemy wystudzone ziemniaki do oliwy, dokładnie pokrywamy je oliwą z przyprawami, dodajemy połowę zieleniny i smażymy całość przez kilka minut aż ziemniaki się zarumienią, ok. 3 minut.

Podajemy posypane resztą zieleniny.

III metoda – pieczenie

Obrane ziemniaki, myjemy, kroimy w kostkę ok. 2×2 lub większe kawałki i dokładnie płuczemy w zimnej wodzie, aby usunąć nadmiar skrobi, co sprawi, że uzyskamy chrupiące ziemniaki.

Ziemniaki osuszamy, przekładamy na blachę do pieczenia, można bezpośrednio na blachę, bez papieru pergaminowego. Wystarczy w tym celu włożyć blachę do piekarnika, gdy piekarnik się nagrzewa.

Piekarnik rozgrzewamy do temperatury 200°C z włączoną funkcją pieczenia góra-dół.

Ziemniaki spryskujemy oliwą i oprószamy solą, przekładamy na gorącą blachę, co pozwoli uzyskać chrupiącą skórkę.

Ziemniaki powinny być ułożone w jednej warstwie, aby mogły równomiernie się piec.

W trakcie pieczenia nie mieszajmy ziemniaków. Wystarczy raz w połowie pieczenia obrócić je, gdy będą ładnie zarumienione po jednej stronie.

Czas pieczenia zależy od gatunku i wielkości ziemniaków. Po prostu musimy zaglądać, ale nie trwa to dłużej jak około 30 minut w przypadku ziemniaków pokrojonych na ćwiartki, im mniejsze kawałki tym krótszy czas pieczenia.

Gdy ziemniaki są już prawie gotowe przygotowujemy oliwę z przyprawami jak w I metodzie.

Upieczone ziemniaki przekładamy do mieszanki oliwy z ziołami i przyprawami, dokładnie je pokrywamy aromatyczną oliwą, a następnie przekładamy na półmisek i posypujemy pozostałą zieleniną.

Smacznego!

******
kalorie (kcal): 126 kcal (100 g przygotowanych wg III metody)
białka (B): 1,9 g
tłuszcze (T): 4,8 g
węglowodany (W): 19,7 g          błonnik (f): 1,71 g
******

Informacje dotyczące wartości odżywczych zostały obliczone na podstawie użytych składników. Wartość odżywcza zależy od użytych składników przez Ciebie, więc należy traktować je jedynie jako przybliżone.

Kategorie
Obiad

Jajka w sosie musztardowym na ciepło


Jajka w sosie musztardowym to danie, której pamiętam z dzieciństwa.

To danie z typu awaryjnych i bardzo tanich, gdy zabrakło czasu na zrobienie zakupów lub coś wypadło do załatwienia po pracy.

Od czasu do czasu je robię, właśnie w kryzysowych przypadkach, gdy brak pomysłu lub w lodówce tylko światło, jajka i musztarda, a to chyba zawsze jest u każdego.

Jajka w sosie musztardowym zawsze bardzo mi smakowały, moja mama robiła bardzo dobry sos.

Sos musztardowy możemy przygotować na kilka sposobów, np. na mleku, bez mleka lub z dodatkiem śmietanki.

Każda z tych propozycji jest smaczna i szybka w przygotowaniu.

Jeśli ktoś ma nietolerancję laktozy może przygotować sos na bulionie lub wodzie, a jeśli życzymy sobie, aby sos był bardziej kremowy i aksamitny możemy zamiast mleka wlać słodką śmietankę.

Ważne, żebyśmy zaopatrzyli się w musztardę dobrej jakości, jeśli chcemy uzyskać smaczny sos. Wątpliwej jakości musztarda nie uczyni, że sos będzie smakował. Lepię dołożyć złotówkę i kupić sprawdzony produkt.

Co jeszcze ważne?

Polecam ostrą musztardę sarepską, która doskonale się sprawdza i daje fajny smak i delikatny pazur potrawie.

Zatem zapraszam na jajka w sosie musztardowym na ciepło.


W moich przepisach 1 szklanka ma objętość 250 ml, 1 kostka masła to 200 g, a 1 łyżka (15 ml) lub łyżeczka (5 ml) jest domyślnie płaska, chyba że podam inaczej, np. kopiasta.

Warzywa i owoce ważymy po obraniu i wypestkowaniu, czyli części jadalne, natomiast konserwowe po odsączeniu z zalewy. Jeśli jemy ze skórką wtedy ważymy ze skórką. Warzywa i owoce mrożone ważymy przed rozmrożeniem. Produkty sypkie typu makaron, ryż, kasza ważymy suche, przed gotowaniem.



Składniki na jajka w sosie musztardowym na ciepło (3-4 porcje):

  • 6-8 jajek “L” ( liczę po 2 jajka na osobę)
  • 1 cebula
  • 3 łyżki musztardy sarepskiej
  • 25 g (2 łyżki) masła
  • 1 czubata łyżka mąki pszennej
  • 1/2 szkl. mleka – można pominąć
  • 3/4 szkl. bulionu warzywnego lub wody
  • sól morska lub himalajska
  • pieprz czarny świeżo mielony
  • kilka kropli soku z cytryny – opcjonalnie
  • 1/2 łyżeczki cukru lub erytrytolu
  • szczypiorek, koperek lub natka pietruszki do podania


Jak przygotować jajka w sosie musztardowym:

Jajka gotujemy na twardo – zajrzyjcie do wpisu Jak ugotować jajka?

Po ugotowaniu studzimy i obieramy ze skorupek.

Przygotowujemy sos musztardowy.

Cebulę kroimy w drobną kosteczkę.

Do rondelka przekładamy masło i rozpuszczamy, a następnie dodajemy cebulę i szklimy.

Gdy cebula będzie już ładnie zeszklona dodajemy mąkę i smażymy jasną zasmażkę, cały czas mieszając, aż zacznie pachnieć lekko orzechowo i straci surowość.

Następnie zdejmujemy rondelek z ognia i wlewamy stopniowo, w miarę mieszania, bulion lub wodę.

Mieszamy za pomocą trzepaczki aż sos stanie się gładki i aksamitny, bez grudek.

Teraz możemy wlać mleko, jeśli chcemy, lub je pominąć i w jego miejsce wlać bulion lub wodę.

Gotujemy na wolnym ogniu aż sos zagotuje się i zgęstnieje.

Dodajemy musztardę i słodzidło, mieszamy.

Sprawdzamy smak i doprawiamy do smaku solą, pieprzem oraz sokiem z cytryny w razie potrzeby – wystarczy kilka kropli.

Ugotowane i obrane jajka kroimy na pół, układamy na talerzu i polewamy sosem.

Całość podajemy z ziemniakami purée oraz posiekaną natką pietruszki, szczypiorkiem lub koperkiem.

Smacznego!

Moja rada:

Jeśli chcemy przygotować sos musztardowy ze śmietanką wystarczy, że wlejemy ok. 3-4 łyżek śmietanki 30%, po przygotowaniu bazy sosu na bulionie lub wodzie z dodatkiem musztardy. Dalej postępujemy jak w przepisie.

******
kalorie (kcal): 274 kcal (1 porcja na mleku)
białka (B): 16,8 g
tłuszcze (T): 19,2 g
węglowodany (W): 8,4 g          błonnik (f): 0,11 g
******

Informacje dotyczące wartości odżywczych zostały obliczone na podstawie użytych składników. Wartość odżywcza zależy od użytych składników przez Ciebie, więc należy traktować je jedynie jako przybliżone.