Kategorie
Halloween Obiad

Kopytka dyniowe


Kopytka dyniowe to jesienna odsłona klasycznych kopytek.

Do przygotowania kopytek możemy użyć świeżo ugotowanych i wystudzonych ziemniaków lub wykorzystać z obiadu z poprzedniego dnia, tych które nie zostały przez nas zjedzone. Pamiętajmy, aby nie marnować jedzenia!

Kolejna sprawa to mus z dyni, który można przygotować z dyni upieczonej w dniu przygotowywania kopytek lub wykorzystać mus, który wcześniej przygotowaliśmy do słoików lub użyć mrożonego, gdyż świetnie przechowuje się w ten sposób.

Kopytka oprócz tego, że świetnie smakują to w dodatku mają ciepły, słoneczny kolor, lekko pomarańczowy.

Oczywiście intensywność koloru kopytek będzie zależała od gatunku użytej dyni, im bardziej intensywny, tym bardziej pomarańczowe.

Kopytka wychodzą miękkie i elastyczne, bardzo smaczne i co ważne sezonowe, jesienne. Są ciekawą alternatywą dla klasycznych kopytek, a koszt ich przygotowania jest niski.

Kopytka możemy podać polane roztopionym masłem lub masłem ze świeżymi listkami szałwii, ze skwareczkami z boczku, bułką tartą na maśle, zeszkloną na tłuszczu cebulką, a także z pesto bazyliowym czy też pomidorowym.

Moim zdaniem z pesto bazyliowym smakują wyśmienicie, to mój numer jeden.

A Wy z czym podalibyście swoje kopytka dyniowe?

W moich przepisach 1 szklanka ma objętość 250 ml, 1 kostka masła to 200 g, a 1 łyżka (15 ml) lub łyżeczka (5 ml) jest domyślnie płaska, chyba że podam inaczej, np. kopiasta.

Warzywa i owoce ważymy po obraniu i wypestkowaniu, czyli części jadalne, natomiast konserwowe po odsączeniu z zalewy. Jeśli jemy ze skórką wtedy ważymy ze skórką.


Składniki na kopytka dyniowe:

  • 600 g ugotowanych ziemniaków
  • 350-400 g musu z dyni
  • 1 jajko lub 1 łyżka zmielonego siemienia lnianego + 3 łyżki wrzątku
  • 250 g mąki pszennej
  • 1 łyżka skrobi ziemniaczanej
  • spora szczypta świeżo zmielonej gałki muszkatołowej
  • 1/2 łyżeczki kurkumy

do podania, np.:

  • roztopione masło + świeże listki szałwii
  • roztopione masło + ząbek czosnku
  • cebula zeszklona na tłuszczu
  • skwarki z boczku
  • pesto bazyliowe lub pesto rosso


Jak przygotować kopytka dyniowe:

Ziemniaki (ok. 700 g przed obraniem) cienko obieramy, myjemy i gotujemy w osolonej wodzie do miękkości, odcedzamy, odparowujemy.

Jeszcze gorące ziemniaki przeciskamy przez prasę do ziemniaków i odstawiamy do całkowitego wystudzenia.

W dużym garnku zagotowujemy wodę do gotowania klusek.

Do wystudzonych ziemniaków dodajemy mus z dyni, obie mąki, jajko lub kleik z lnu, gałkę muszkatołową i kurkumę i wyrabiamy jednolite ciasto.

Ciasto dzielimy na ok. 5-6 części i z każdej z nich toczymy wałeczki grubości mniej więcej kciuka, podsypując mąką, żeby nie kleiły się do blatu.

Następnie każdy wałeczek delikatnie spłaszczamy i za pomocą noża kroimy po skosie na kawałki szerokości ok. 1,5-2 cm.

Kluski wrzucamy partiami na osolony wrzątek i gotujemy na średnim ogniu przez około 2-3 minuty od wypłynięcia na powierzchnię. Od czasu do czasu mieszamy drewnianą łyżką, aby kopytka nie przykleiły się do dna.

Wyjmujemy łyżką cedzakową i podajemy.

Smacznego!

Moja rada:

Kopytka są pyszne zjedzone zaraz po przygotowaniu, ale również super smakują odsmażone kolejnego dnia na patelni na niewielkiej ilości tłuszczu.

******
kalorie (kcal): 148 kcal (100 g)
białka (B): 4,8 g
tłuszcze (T): 1,0 g
węglowodany (W): 31,0 g         błonnik (f): 1,59 g
******

Kategorie
Fit Obiad

Orkiszowe leniwe kluski z sosem truskawkowym na ciepło


Leniwe kluski czy też pierogi to klasyk kuchni polskiej.

Dzisiaj w sezonowej odsłonie z truskawkami 🍓

Orkiszowe leniwe kluski z sosem truskawkowym na ciepło to moja propozycja na smaczny obiad lub ciepłą kolację.

To także zdrowsza wersja klasycznych leniwych, bo przygotowane na mące orkiszowej i na chudym twarogu, ale można użyć półtłustego i ewentualnie mąki pszennej.

Zwieńczeniem jest oczywiście pyszny sos truskawkowy, podany na ciepło.

Poezja jednym słowem, bez żadnych przechwalanek, ale koniecznie musicie wypróbować tej wersji!

W moich przepisach 1 szklanka ma objętość 250 ml, 1 kostka masła to 200 g, a 1 łyżka (15 ml) lub łyżeczka (5 ml) jest domyślnie płaska, chyba że podam inaczej, np. kopiasta.

Warzywa i owoce ważymy po obraniu i wypestkowaniu, czyli części jadalne, natomiast konserwowe po odsączeniu z zalewy. Jeśli jemy ze skórką wtedy ważymy ze skórką.


Składniki na orkiszowe leniwe kluski z sosem truskawkowym na ciepło (4 porcje):

  • 500 g twarogu półtłustego typu krajanka lub klinek (ja używam chudego)
  • 4 łyżki erytrytolu lub cukru
  • 2 jajka
  • 200 g mąki orkiszowej jasnej + ok. 2 łyżek do podsypania

sos truskawkowy:

  • 250 g truskawek
  • 1 łyżka erytrytolu lub cukru
  • 1 łyżeczka (5 g) skrobi ziemniaczanej
  • 1-2 łyżeczki wody

do podania:

  • kilka świeżych truskawek
  • listki świeżej mięty


Jak przygotować orkiszowe leniwe kluski z sosem truskawkowym na ciepło:

W dużym garnku nastawiamy wodę do gotowania. Po zagotowaniu dodajemy 1 łyżkę soli.

Truskawki myjemy, usuwamy szypułki i miksujemy na jednolity, gładki sos.

Przekładamy do małego rondelka, dodajemy łyżkę erytrytolu i podgrzewamy na małym ogniu.

Skrobię rozrabiamy w odrobinie wody i wlewamy do zmiksowanych truskawek.

Podgrzewamy, często mieszając, aż sos zgęstnieje. Gotujemy tylko do zagotowania i od razu wyłączamy grzanie.

Przystępujemy do przygotowania klusek.

Twaróg rozgniatamy widelcem.

Dodajemy erytrytol, wbijamy całe jajka całość mieszamy, rozdrabniając widelcem.

Dodajemy mąkę i szybko zagniatamy jednolite ciasto.

Ciasto dzielimy na 4 części.

Blat podsypujemy delikatnie mąką.

Z każdej części ciasta formujemy, turlamy wałeczki o średnicy ok. 3 cm, a następnie kroimy ukośnie na kluski szerokości około 2 cm.

Gotowe kluski wrzucamy partiami na osolony wrzątek, gotujemy na niewielkim ogniu przez około 2 minuty od wypłynięcia na powierzchnię wody.

Gdy kluski wypłyną na wierzch wyławiamy je łyżką cedzakową i układamy na talerzu.

Polewamy ciepłym sosem truskawkowym i przybieramy świeżymi truskawkami oraz ewentualnie listkami mięty.

Smacznego!

******
kalorie (kcal): 399 kcal (1 porcja z erytrytolem)
białka (B): 33,6 g
tłuszcze (T): 9,3 g
węglowodany (W): 43,0 g         błonnik: 5,82 g
******

Kategorie
Obiad

Leniwe pierogi


Leniwe pierogi (zwane także leniwymi kluskami) to znana potrawa kuchni polskiej.

Dla wielu z nas znana z dzieciństwa i uwielbiana, przygotowywana przez nasze babcie, ciocie i mamy.

Leniwe pierogi to danie proste, szybkie, tanie i postne.

Są bardzo smaczne, puszyste i miękkie o dość wyraźnym smaku twarogu, bowiem przygotowuje się je z twarogu, mąki i jajek.

Nazwa leniwe pierogi być może jest nieco myląca, gdyż nie przypominają klasycznych pierogów, a raczej kluski. Skąd więc taka nazwa?

Otóż, po pierwsze, leniwe przygotowuje się z tych samych składników co zwykłe pierogi z serem, a więc mąki, jaj i twarogu.

Po drugie, podobno leniwej gospodyni nie chciało się osobno wyrabiać ciasta na pierogi, wałkować, wykrawać krążków, a następnie nadziewać farszem i pieczołowicie zlepiać brzegów. Ileż to roboty! Zatem sprytna gospodyni wszystkie składniki połączyła ze sobą, pokrajała na kawałki i wrzuciła na wrzątek.

A po trzecie robi się je bardzo szybko i prosto i dlatego leniwe.

Leniwe pierogi podajemy najczęściej w wersji na słodko, polane bułeczką na masełku z cukrem, z jogurtem i cukrem, z sosem owocowym lub z dodatkiem owoców jagodowych. Można je także polać stopionym masłem, posypać cukrem i oprószyć cynamonem.

Sposobów na podanie leniwych pierogów jest wiele, a jaki jest Wasz?

W moich przepisach 1 szklanka ma objętość 250 ml, 1 kostka masła to 200 g, a 1 łyżka (15 ml) lub łyżeczka (5 ml) jest domyślnie płaska, chyba że podam inaczej, np. kopiasta.

Warzywa i owoce ważymy po obraniu i wypestkowaniu, czyli części jadalne. Jeśli jemy ze skórką wtedy ważymy ze skórką.


Składniki na leniwe pierogi (3 spore porcje lub 4 mniejsze – ok. 32 szt.):

  • 500 g twarogu półtłustego typu krajanka lub klinek
  • 3 jajka
  • 150 g (1 pełna szkl.) mąki pszennej + ok. 30 g do podsypania
  • szczypta soli

do podania:

  • 30 g masła
  • 20 g bułki tartej
  • jogurt naturalny
  • cukier trzcinowy
  • opcjonalnie cynamon
  • opcjonalnie owoce jagodowe lub sos owocowy


Jak przygotować leniwe pierogi:

Twaróg rozgniatamy widelcem.

Żółtka oddzielamy od białek.

Rozgnieciony twaróg przekładamy do miski, dodajemy mąkę, szczyptę soli oraz żółtka. Łączymy składniki.

W oddzielnej misce ubijamy białka na sztywną pianę, a następnie dodajemy do ciasta twarogowego i mieszamy delikatnie.

Ciasto przekładamy na stolnicę oprószoną mąką, dzielimy na 2-3 części.

Formujemy wałeczki o średnicy ok. 3 cm, spłaszczamy i przy pomocy noża robimy kratkę, a następnie kroimy w ukośne kawałki szerokości około 2-3 cm.

W dużym garnku zagotowujemy wodę.

Gotowe kluski wrzucamy partiami na osolony wrzątek, gotujemy na niewielkim ogniu przez około 2 minuty od wypłynięcia na powierzchnię wody.

Gdy pierogi wypłyną na wierzch wyławiamy je łyżką cedzakową i układamy na talerzu.

Podajemy zaraz po ugotowaniu polane bułeczką tartą przygotowaną na masełku i posypane cukrem trzcinowym, ewentualnie podajemy okraszone jogurtem i cukrem oraz opcjonalnie cynamonem. Super smakuje podane ze świeżymi owocami jagodowymi lub sosem owocowym.

Smacznego!

******
kalorie (kcal): ok. 360 kcal (1 porcja bez dodatków, 8 szt.)
białka (B): 30,2 g
tłuszcze (T): 9,6 g
węglowodany (W): 38,6 g    błonnik: 1,04 g
******

Kategorie
Obiad

Kopytka


Kopytka to popularne kluski ziemniaczane, przygotowywane z ugotowanych i przeciśniętych przez prasę ziemniaków, z dodatkiem mąki pszennej oraz jajka.

Ich przygotowanie zajmuje dosłownie kilka minut, a gotowanie przebiega szybko i sprawnie.

Możemy je podać na wiele sposobów, m.in. z cebulką smażoną, ze skwareczkami z boczku wędzonego, z sosem mięsnym czy pieczarkowym lub polane bułeczką tartą na masełku. Można je także odsmażyć na rumiano na patelni.

Pamiętam, że moja koleżanka z podstawówki jadła kopytka posypane startym żółtym serem (pozdrawiam Cię Milenko, jeśli czytasz mojego bloga!).

Przy kopytkach, podobnie jak przy kluskach śląskich stosuję zasadę “czwórki”, czyli uklepuję ugotowane, przeciśnięte ziemniaki, dzielę na cztery części, wyjmuję 1/4 (ćwierć) i w to miejsce dodaję mąkę (ok. 200 g).

To bardzo wygodna i prosta zasada, gdyż nie potrzebujemy do niej wagi, a kluski wychodzą bardzo smaczne.

Do ich przygotowania nie trzeba specjalnie gotować ziemniaków, można użyć tych, które zostały nam z obiadu z poprzedniego dnia. Ekonomia w kuchni jest przecież ważna, zwłaszcza, gdy ceny w sklepach coraz wyższe i szkoda, żeby marnować jedzenie. Staram się wykorzystać zawsze wszystko do końca w myśl zasady “zero waste”.

W moich przepisach 1 szklanka ma objętość 250 ml, 1 kostka masła to 200 g, a 1 łyżka lub łyżeczka jest domyślnie płaska, chyba że podam inaczej, np. kopiasta.


Składniki na kopytka:

  • 1 kg ziemniaków
  • 1 jajko
  • 200 g mąki pszennej + do podsypania
  • sól do gotowania


Jak przygotować kopytka:

Ziemniaki cienko obieramy, myjemy i gotujemy w osolonej wodzie do miękkości, odcedzamy, odparowujemy i studzimy.

W dużym garnku zagotowujemy wodę.

Lekko przestudzone ziemniaki przeciskamy przez prasę do ziemniaków i odstawiamy do całkowitego wystudzenia.

Dodajemy do nich szczyptę soli, mąkę oraz jajko i wyrabiamy jednolite ciasto.

Ciasto dzielimy na ok. 6 części i z każdej z nich toczymy wałeczki grubości mniej więcej jak kciuk, podsypując mąką, żeby nie kleiły się do blatu.

Następnie każdy wałeczek delikatnie spłaszczamy i za pomocą noża kroimy po ukosie na kawałki szerokości ok. 1,5-2 cm.

Kluski wrzucamy partiami na osolony wrzątek i gotujemy na średnim ogniu przez około 3 minuty od wypłynięcia na powierzchnię. Od czasu do czasu mieszamy drewnianą łyżką, aby kopytka nie przykleiły się do dna.

Wyjmujemy łyżka cedzakową i podajemy.

Smacznego!

Moja rada:

Kopytka są pyszne zjedzone zaraz po przygotowaniu, ale również super smakują odsmażone kolejnego dnia na patelni na niewielkiej ilości tłuszczu.

Kategorie
Obiad

Kluski śląskie


Kluski śląskie to klasyka kuchni regionalnej.

Są to kluski z ugotowanych i ugniecionych ziemniaków z charakterystyczną dziurką, w której gromadzi się sos.

Do ich przygotowania potrzebujemy tylko dwóch składników: ziemniaków i mąki ziemniaczanej, czyli skrobi.

Wiem, że niektórzy dodają jajko lub żółtko, jeszcze inni łyżeczkę masła czy nawet śmietanę, ale oryginalna receptura to tylko 2 składniki, o którym wyżej wspomniałam.

Przy kluskach śląskich nie ma dokładnej receptury, ile dodajemy skrobi.

Przyjmujemy zasadę, że ugotowane, ugniecione i uklepane ziemniaki dzielimy na 4 części, wyjmujemy 1/4 ziemniaków, a w to miejsce wsypujemy skrobię, dokładnie tyle, ile wyjeliśmy ziemniaków.

W ten sposób przygotujemy kluski z każdej ilości ziemniaków, bez konieczności odmierzania składników. Wystarczy wyjąć 1/4 ziemniaków i w to miejsce wsypać mąkę. Orientacyjnie, na 1 kg ugotowanych ziemniaków jest to mniej więcej 200-250 g skrobi ziemniaczanej.

Do przygotowania klusek śląskich nie ma potrzeby specjalnie gotować ziemniaków, możemy wykorzystać te, które zostały nam z poprzedniego dnia z obiadu.

Stosując powyższą regułę nie musimy odważać ani ziemniaków ani skrobi.

Kluski śląskie zawsze wychodzą z podanej reguły. To niezawodny sposób na pyszne kluchy ziemniaczane.

Kluski śląskie możemy podać z dowolnym sosem, z roladami, z żeberkami w sosie, okraszone boczkiem i cebulką czy polane uprażoną bułką tartą na masełku.

Kluski śląskie w zasadzie wychodzą z każdego gatunku ziemniaków, ale najlepiej sprawdzają się ziemniaki klasy C, ktore są mączyste, sypkie, mają w sobie dużo skrobi.

Najsmaczniejsze i najładniej wygladające wychodzą z ziemniaków świeżo ugotowanych i jeszcze ciepłych przeciśniętych przez praskę. Choć z poprzedniego dnia też się nadadzą i wychodzą smaczne, a kierując się dodatkowo zasadą, że nie marnujemy jedzenia tym bardziej możemy je przygotować.

W moich przepisach 1 szklanka ma objętość 250 ml, 1 kostka masła to 200 g, a 1 łyżka lub łyżeczka jest domyślnie płaska, chyba że podam inaczej, np. kopiasta.


Składniki na kluski śląskie (ok. 50 sztuk):

  • 1 kg ugotowanych ziemniaków (przed obraniem to około 1,2 kg ziemniaków)
  • skrobia ziemniaczana (mąka ziemniaczana)


Jak przygotować kluski śląskie:

Ziemniaki obieramy, gotujemy do miękkości, następnie odcedzamy i dobrze odparowujemy przez około 2-3 minuty.

Jeszcze ciepłe przeciskamy przez prasę (najlepiej) lub gnieciemy tłuczkiem do ziemniaków. Powinny być gładkie, tak żeby później nie było w kluskach grudek.

Ziemniaki przekładamy do miski, dłonią uklepujemy i wyrównujemy wierzch, dzielimy na 4 równe części. Wyjmujemy 1/4 ziemniaków na moment, a w to miejsce wsypujemy skrobię ziemniaczaną, w takiej ilości, ile wyjęliśmy ziemniaków – patrz zdjęcie poniżej.

Dodajemy z powrotem odłożone ziemniaki i całość dobrze zagniatamy, aż uzyskamy gładką masę. Masa nie powinna kleić się do rąk. W razie potrzeby delikatnie podsypujemy mąką ziemniaczaną.

W dużym garnku nastawiamy wodę do zagotowania.

W tym czasie z masy ziemniaczanej urywamy kawałek ciasta i toczymy w dłoniach kulki wielkości mniej więcej dużego orzecha włoskiego, delikatnie spłaszczamy i po środku robimy wgłębienie (dziurkę) palcem lub końcówką trzonka drewnianej łyżki (patrz zdjęcie poniżej).

Kluski odkładamy na deskę.

Z podanej ilości składników wychodzi około 50 sztuk.

Kluski rzucamy partiami na dobrze osolony wrzątek, w ten sposób, że zmniejszamy grzanie, wkładamy delikatnie kluski i gotujemy na średnim ogniu, uważając, aby woda nie gotowała się za mocno, a raczej pykała. Od czasu do czasu delikatnie musimy zamieszać łyżką. Gotujemy do czasu aż kluski wypłyną na wierzch, a następnie trzymamy je w wodzie jeszcze przez 1 minutę.

Kluski wyławiamy łyżką cedzakową i odkładamy na duży półmisek.

Podajemy.

Smacznego!

Moja rada:

Jeśli chcecie odgrzać kluski wystarczy zagotować w garnku wodę, osolić i wrzucić kluski. Gotujemy na średnim ogniu do czasu aż wypłyną na powierzchnię.

Możemy także kluski odsmażyć na patelni.

******
kalorie (kcal): 129 kcal (100 g)
białka (B): 1,7 g
tłuszcze (T): 0,1 g
węglowodany (W): 31,1 g
******

Kategorie
Obiad

Kluski z kabaczka

Zapraszam na smaczne kluski z kabaczka.

Bardzo proste i szybkie w przygotowaniu.

Idealne na bezmięsny piątek.


Składniki na kluski z kabaczka:

  • 1 duży kabaczek
  • 2 szkl. mąki pszennej
  • 1 łyżka mąki ziemniaczanej
  • 1 jajko
  • sól
  • pieprz czarny świeżo mielony
  • tymianek


Jak przygotować kluski z kabaczka:

Kabaczka przekrawamy na pół wzdłuż, wyjmujemy gniazda nasienne, posypujemy solą, pieprzem i tymiankiem.

Pieczemy w temperaturze 180°C przez około godzinę. Studzimy.

Wyjmujemy miąższ ze skórki i miksujemy.

Jeżeli miąższ jest wodnisty należy go odcisnąć, a dopiero później zmiksować.

Do miąższu z kabaczka dodajemy mąkę pszenną i ziemniaczaną, jajko, sól i szczyptę pieprzu. Wyrabiamy ciasto.

Jeżeli ciasto za bardzo klei się do dłoni należy dodać jeszcze mąki.

Formujemy małe kuleczki, które wrzucamy na osolony wrzątek i gotujemy do wypłynięcia.

Kluseczki podajemy okraszone cebulką lub boczkiem i kwaśną śmietaną, ewentualnie jako dodatek do gulaszu czy sosu.

Smacznego!