Kategorie
Ciasta i desery Walentynki

Trufle czekoladowe z pudrem truskawkowym


Walentynki to czas, kiedy miłość unosi się w powietrzu, a słodkie gesty nabierają szczególnego znaczenia.

Dlatego też dziś chciałabym podzielić się z Wami przepisem na trufle czekoladowe z pudrem truskawkowym, które idealnie wpisują się w romantyczną atmosferę tego wyjątkowego dnia.

To słodka uczta dla podniebienia, która sprawia, że chwile spędzone razem nabierają jeszcze większego znaczenia.

Początek romantycznej opowieści

Historia trufli czekoladowych sięga 1920 roku i legendarnego kucharza Auguste Escoffiera.

Powstały one w wyniku błędu, gdy jego praktykant przypadkowo zmieszał gorącą śmietankę z płynną czekoladą, tworząc masę, którą po zahartowaniu można było uformować w kulki.

Co kryją trufle

Trufle powstają z czekoladowego ganaszu (ganache), czyli podgrzanej śmietanki zmieszanej z czekoladą, często z dodatkiem alkoholu.

Kulki są obtaczane w kakao, cukrze pudrze lub wiórkach kokosowych, stąd też ich nazwa, gdyż wyglądem przypominają grzyby.

Nie bez powodu trufla czekoladowa zaczerpnęła swe miano od trudno dostępnych, znanych na całym świecie, grzybów. Nieforemne kuleczki oryginalnie obtoczone w kakao, które imituje ziemię, łudząco przypominają odpowiedniki tych leśnych rarytasów.

Sekret perfekcyjnych trufli

Sekretem idealnych trufli jest przede wszystkim czekolada, dobrej jakości o zawartości minimum 70 % kakao. Użyjcie sprawdzonej czekolady, z krótkim, prostym składem.

Drugim ważnym składnikiem jest słodka kremowa śmietanka 30%. Powinna być dobrej jakości, sprawdzona przez Was i przede wszystkim świeża.

Wybór odpowiednich składników jest tu kluczowym elementem, który zapewni idealną konsystencję i smak.

Spersonalizowany smak

Niech Walentynki staną się okazją do wyrażenia siebie. Możecie dodać do trufli ulubionego alkoholu lub ciekawej dekoracji, np. w postaci czerwonych serduszek.

Romantyczny akcent

Czy istnieje coś bardziej romantycznego niż połączenie czekolady i truskawek?

Dla mnie te dwie słodkości stanowią esencję miłości, dlatego postanowiłam połączyć je w jednym przepisie na Walentynki.

Trufle czekoladowe mają dla mnie szczególne znaczenie, ponieważ przypominają mi o miłych chwilach spędzonych z bliskimi, delektując się tymi małymi kawałkami szczęścia.

Właśnie dlatego postanowiłam przygotować je na Walentynki, aby podzielić się nimi z najbliższymi i okazać im swoją miłość w formie słodkiego prezentu.

Kreatywne prezentacje

Oprócz smaku, ważna jest również prezentacja trufli, a możliwości są nieograniczone.

Możemy zapakować je w ozdobne pudełeczka wyłożone w środku piękną bibułką, może to być eleganckie pudełko ozdobione czerwonymi wstążkami z ręcznie wykonanymi serduszkami.

Fantastycznym pomysłem będzie ułożenie trufli na eleganckich talerzach lub podanie w romantycznie udekorowanych miseczkach.

Każdy sposób będzie równie zachwycający i pełen miłości.

Inspirujące cytaty o miłości

Nic nie dodaje takiej głębi romantycznym prezentom jak inspirujące cytaty o miłości. Możecie przygotować własnoręcznie wypisane małe karteczki z pięknymi słowami lub ulubionym cytatem czy wierszem.

Zapraszam do współtworzenia

A teraz chciałabym Was zaprosić do podzielenia się Waszymi pomysłami na walentynkowe słodkości!

Jakie są Wasze ulubione desery na ten wyjątkowy dzień? Podzielcie się swoimi przepisami i historiami w komentarzach poniżej, abyśmy mogli wspólnie cieszyć się miłością i słodyczami w tym magicznym czasie.

Niech te trufle czekoladowe z pudrem truskawkowym staną się symbolem Waszej miłości i uczucia wobec tych, których kochacie.

Życzę Wam wszystkim wspaniałych, magicznych i pełnych miłości Walentynek!❤️

W moich przepisach 1 szklanka ma objętość 250 ml, 1 kostka masła to 200 g, a 1 łyżka (15 ml) lub łyżeczka (5 ml) jest domyślnie płaska, chyba że podam inaczej, np. kopiasta.

Warzywa i owoce ważymy po obraniu i wypestkowaniu, czyli części jadalne, natomiast konserwowe po odsączeniu z zalewy. Jeśli jemy ze skórką wtedy ważymy ze skórką. Warzywa i owoce mrożone ważymy przed rozmrożeniem. Produkty sypkie typu makaron, ryż, kasza ważymy suche, przed gotowaniem.


Składniki na trufle czekoladowe z pudrem truskawkowym (18 szt.):

  • 200 g czekolady gorzkiej lub deserowej min. 74%
  • 70 g śmietanki kremówki 30%
  • 25 g masła (2 łyżki)
  • 1 łyżka rumu, wódki, wiśniówki lub innego ulubionego alkoholu
  • puder z liofilizowanych truskawek (ok. 2-3 łyżek)


Jak przygotować trufle czekoladowe z pudrem truskawkowym:

Śmietankę kremówkę przelewamy do rondelka, dodajemy masło i mocno podgrzewamy, uważając aby nie doprowadzić do zagotowania. Śmietanka nie może zawrzeć!

Zdejmujemy z palnika i dodajemy posiekaną czekoladę, zostawiamy na minutę, aż czekolada zacznie się rozpuszczać, a następnie mieszamy do rozpuszczenia i połączenia się składników. Masa powinna być gładka i błyszcząca.

Dodajemy alkohol i mieszamy.

Czekoladę odstawiamy do wystudzenia, a następnie całkowicie wystudzoną masę wstawiamy do lodówki na około 2 godziny do zastygnięcia.

Łyżeczką nabieramy porcje czekolady i w dłoniach formujemy małe kulki, które następnie obtaczamy w pudrze truskawkowym.

Układamy na talerzu lub w pojemniku i przenosimy do lodówki do schładzenia, na około 1 godzinę.

Gotowe trufle przechowujemy w lodówce.

Wyjmujemy z lodówki na około 10 minut przed podaniem, aby nabrały temperatury pokojowej.

Smacznego!

******
kalorie (kcal): 88 kcal (1 sztuka)
białka (B): 1,3 g
tłuszcze (T): 7,0 g
węglowodany (W): 4,3 g          błonnik (f): 0,23 g
******

Kategorie
Ciasta i desery Walentynki

Pralinki na Walentynki

Zapraszam Was do kulinarnego świata miłości! ❤️

W tym artykule zebrałam dla Was wyjątkowe propozycje pralin, idealnych do samodzielnego przygotowania i podarowania ukochanej osobie jako oryginalnej walentynki.

Te łatwe i szybkie w wykonaniu przysmaki z pewnością oczarują każdego, sprawiając, że ten dzień stanie się jeszcze bardziej wyjątkowy.

À propos walentynkowej kartki, to warto wrócić do korzeni tego romantycznego święta.

Pierwsza zachowana walentynka, datowana na 1415 rok, pochodzi od księcia Orleanu, Karola, który uwięziony w londyńskim Tower przekazał swojej żonie niezapomniane wyznanie miłości właśnie poprzez kartkę.

To fascynujące spojrzenie na początki tradycji świętowania miłości, której kontynuację możemy odnaleźć w magicznych smakach przygotowywanych pralin.

Happy Valentine’s Day! ❤️

Poniżej zbiór przepisów na pralinki na Walentynki:

Jaglane pralinki kokosowo-migdałowe – Raffaello
Figowe kulki mocy
Pralinki Ferrero Rocher
Bajaderki
Kulki migdałowe
Wegańskie kulki daktylowe
Wegańskie kulki figowe
Kulki mocy w czekoladzie z solą morską
Trufle czekoladowe
Trufle czekoladowe z pudrem truskawkowym
Kategorie
Porady Przetwory

Domowa przyprawa Gyros


Przyprawa Gyros to jedna z przypraw, która jest często używana.

To mieszanka kilku przypraw i ziół, stosowana przede wszystkim w kuchni śródziemnomorskiej i tureckiej do dań typu gyros czy kebab.

Ja też jej używam i jakiś czas temu przygotowałam własną mieszankę, która spełnia moje oczekiwania.

Ci, którzy smakowali moich dań z dodatkiem domowej przyprawy gyros mówili, że jest aromatyczna i dobrze skomponowana, a potrawy z jej dodatkiem naprawdę przepyszne, aromatyczne i pełne smaku.

Zachęcam Was do przygotowania własnej mieszanki przyprawy Gyros.

Przygotowuje się ją w 5 minut, a wiemy co się w niej znajduje, bez ulepszaczy smaku, sztucznych barwników i konserwantów oraz bez cukru.

A gdybyście chcieli to także bez soli, wystarczy ją pominąć w przepisie.

A do czego użyć domowej przyprawy Gyros?

Zajrzyjcie do przepisu na pyszną sałatkę Gyros czy kotlety mielone gyros.

W moich przepisach 1 szklanka ma objętość 250 ml, 1 kostka masła to 200 g, a 1 łyżka (15 ml) lub łyżeczka (5 ml) jest domyślnie płaska, chyba że podam inaczej, np. kopiasta.

Warzywa i owoce ważymy po obraniu i wypestkowaniu, czyli części jadalne, natomiast konserwowe po odsączeniu z zalewy. Jeśli jemy ze skórką wtedy ważymy ze skórką. Warzywa i owoce mrożone ważymy przed rozmrożeniem. Produkty sypkie typu makaron, ryż, kasza ważymy suche, przed gotowaniem.


Składniki na domową przyprawę Gyros:

  • 1 łyżeczka soli himalajskiej – opcjonalnie
  • 4 łyżeczki suszonej cebuli (płatki, grys)
  • 2 łyżeczka suszonego czosnku (płatki, grys)
  • 2 łyżeczka ziaren gorczycy
  • 2 łyżeczka ziaren kolendry
  • 4 goździki
  • 8 ziarenek pieprzu czarnego
  • 4 ziarenka ziela angielskiego
  • 1 łyżeczka oregano
  • 1 łyżeczka tymianku
  • 1 łyżeczka rozmarynu
  • 1 łyżeczka majeranku
  • 1/2 łyżeczki chili
  • 1 łyżeczka kminu rzymskiego (kuminu)
  • 1 łyżeczka ziaren kozieradki
  • 1 łyżeczka kurkumy
  • 4 łyżeczki słodkiej mielonej papryki
  • 1/2 łyżeczki cynamonu


Jak przygotować domową przyprawę Gyros:

Zaczynamy od wsypania do moździerza wszystkich przypraw najtwardszych w całości, czyli pieprzu czarnego, ziela angielskiego, goździków, kozieradki i kminu rzymskiego.

Ucieramy do rozdrobnienia.

Następnie dodajemy przyprawy mniej twarde w całości, czyli kolendry, gorczycy, suszonej cebuli i czosnku i dalej ucieramy.

Teraz dodajemy zioła, a więc oregano, tymianek, rozmaryn i majeranek, ucieramy momencik.

Na sam koniec dodajemy resztę sypkich przypraw, czyli sól, chili, kurkumę, słodką paprykę i cynamon.

Wystarczy dokładnie zamieszać.

Gotową przyprawę gyros przesypujemy do słoiczka i zakręcamy.

Zawartość słoiczka potrząsamy kilka razy, aby wszystko dokładnie się wymieszało.

Voila! Gotowa przyprawa do użycia!

Przechowujemy w suchym miejscu, najlepiej w szafce, aby ograniczyć dostęp światła.

Smacznego!

******
kalorie (kcal): 15 kcal (1 łyżka – 7 g)
białka (B): 0,7 g
tłuszcze (T): 0,5 g
węglowodany (W): 2,9 g          błonnik: 1,20 g
******

Kategorie
Porady Przetwory

Mieszanka siedem przypraw libańskich – Baharat


Mieszanka siedem przypraw libańskich to fantastyczna przyprawa, którą wynalazłam w książce Samar Khanafer, znanej autorki książki “Hummus, za’tar i granaty. Kulinarna podróż po Libanie”.

Mieszankę tą można dodawać do wielu potraw kuchni bliskowschodniej, greckiej czy tureckiej.

Doskonale komponuje się z mięsem, m.in. kurczakiem, wołowiną, jagnięciną, rybami, owocami morza, a także z ryżem czy warzywami.

Jest doskonałym dodatkiem do pasty z ciecierzycy – hummusu czy pasty z bakłażana – baba ghanoush.

W zależności od kraju czy nawet regionu, domostwa stosuje się różne przyprawy do przygotowania tej mieszanki i w różnych proporcjach.

Jednak to co ją cechuje to wyrazisty smak i intensywny aromat.

W moich przepisach 1 szklanka ma objętość 250 ml, 1 kostka masła to 200 g, a 1 łyżka lub łyżeczka jest domyślnie płaska, chyba że podam inaczej, np. kopiasta.


Składniki na mieszankę siedem przypraw libańskich:

  • 1 łyżeczka świeżo zmielonego czarnego pieprzu
  • 1 łyżeczka świeżo zmielonego ziela angielskiego
  • 1 łyżeczka świeżo zmielonych goździków
  • 1 łyżeczka świeżo zmielonej gałki muszkatołowej
  • 1 łyżeczka świeżo zmielonego cynamonu lub w proszku
  • 1 łyżeczka świeżo zmielonych nasion kolendry
  • 1 łyżeczka imbiru w proszku


Jak przygotować mieszankę siedem przypraw libańskich:

Zaczynamy od przygotowania wszystkich przypraw, tak by mieć je pod ręką.

Następnie przekładamy przyprawy w ziarnach do moździerza lub młynka i ucieramy/mielimy aż do uzyskania proszku.

Dodajemy pozostałe przyprawy w proszku i dokładnie ze sobą mieszamy.

Przekładamy do szczelnie zamykanego słoiczka.

Mieszanka przypraw jest gotowa do użycia.

Moja rada:

Przyprawy w całości możemy dla wydobycia głębszego aromatu i smaku podgrzać na suchej patelni przez około 1 minutę, a następnie zmielić.

Kategorie
Boże Narodzenie Ciasta i desery Fit Walentynki

Pralinki Ferrero Rocher


Pralinki Ferrero Rocher to pomysł na domowe czekoladki, idealne na świąteczny poczęstunek do kawy, ale także pomysł na niezwykły własnoręcznie przygotowany jadalny prezent.

Obdarowana osoba poczuje się wyjątkowo, kiedy otrzyma tak pięknie prezentujące się czekoladki.

Pralinki przygotowałam na bazie pasty orzechowej z orzechów laskowych marki KWB by Alicja Janowicz, środek czekoladki kryje całego orzecha laskowego, wierzch obtoczony w siekanych orzechach.

Bardzo smaczne, mocno czekoladowe i dziecinnie proste w przygotowaniu, a wyglądające jak milion dolarów.

Koniecznie przygotujcie, a nie pożałujecie!

Serdecznie zapraszam!


Składniki na pralinki Ferrero Rocher:

  • 100 g gorzkiej czekolady min. 70 % – u mnie 80%
  • 4 łyżki pasty z orzechów laskowych – u mnie KWB by Alicja Janowicz
  • 120 g stałej części mleka kokosowego
  • garść orzechów laskowych


Jak przygotować pralinki Ferrero Rocher:

Czekoladę łamiemy na kawałki i rozpuszczamy w kąpieli wodnej, czyli przekładamy do miseczki i stawiamy na garnku z gotującą się wodą, uważając, aby dno miseczki nie dotykało powierzchni wody.

Do rozpuszczonej czekolady dodajemy mleczko kokosowe i pastę laskową, mieszamy do uzyskania jednolitej masy.

Odstawiamy do wystudzenia, a następnie przenosimy do lodówki do zastygnięcia masy, najlepiej na całą noc.

Orzechy laskowe siekamy.

Kiedy masa stanie się twarda, za pomocą łyżki nabieramy porcje czekolady, wkładamy do środka po jednym orzechu i toczymy kulki, które następnie obtaczamy w posiekanych orzechach.

Gotowe pralinki przechowujemy w lodówce.

Najlepiej smakują, gdy po wyjęciu z lodówki odstawimy je na około 20-30 minut aż nabiorą temperatury przybliżonej do pokojowej.

Smacznego!

Wpis powstał we współpracy z marką KWB Food by Alicja Janowicz.

Kategorie
Boże Narodzenie Ciasta i desery

Biszkopciki maltańskie


Biszkopciki maltańskie to słodkie ciasteczka przygotowane z mielonych migdałów z charakterystycznymi pęknięciami, które powstają podczas pieczenia.

Znane w kuchni śródziemnomorskiej, na wyspach maltańskich położonych w Południowej Europie.

Bardzo smaczne, wilgotne, lekko gumiaste i bardzo migdałowe, przypominające marcepan.

Idealne do filiżanki kawy lub herbaty.

To także idealna propozycja ciasteczek na święta Bożego Narodzenia.


Składniki na biszkopciki maltańskie:

  • 300 g migdałów bez skórki (można użyć także gotowych mielonych migdałów bez skórki)
  • 100 g cukru pudru + do oprószenia
  • 2 jajka
  • 50 g mąki pszennej


Jak przygotować biszkopciki maltańskie:

Migdały, jeśli są ze skórką, zalewamy wrzątkiem i odstawiamy na chwilę, po czym pocierając w dłoniach ściągamy skórkę.

Migdały mielimy w blenderze lub młynku.

Żółtka oddzielamy od białek.

Żółtka ucieramy dodając stopniowo 50 g cukru pudru aż uzyskamy kogel mogel.

Do puszystej masy jajecznej dodajemy mąkę, a następnie mielone migdały. Całość dokładnie ze sobą łączymy – masa jest zbita.

Białka ubijamy na sztywno z 50 g cukru pudru, im dłużej tym lepiej, aż białka będą białe i lśniące, a następnie łączymy z masą migdałową.

Z masy formujemy małe kulki wielkości orzecha włoskiego, układamy je na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia.

Wstawiamy do nagrzanego piekarnika.

Pieczemy ok. 10-12 minut w temp. 180°C, aż się delikatnie zezłocą.

Biszkopciki studzimy, a następnie oprószamy delikatnie cukrem pudrem.

Smacznego!

Kategorie
Boże Narodzenie Ciasta i desery

Kruche ciasteczka cappuccino


Pyszne i kruche maślane ciasteczka, do przygotowania których użyłam cappuccino waniliowego oraz mielonych migdałów.

Idealne do kawusi, szklaneczki zimnego mleka czy kubka herbaty.

Wychodzą przepyszne, maślane, kruche, z posmakiem cappuccino i migdałów.

Warto przygotować na święta, a zapakowane w ozdobny celofan można podarować bliskiej osobie zamiast czekoladowego mikołaja.


Składniki na kruche ciasteczka cappuccino:

  • 280 g mąki pszennej (ja użyłam orkiszowej jasnej)
  • 80 g migdałów mielonych (można zmielić w młynku)
  • 4 łyżki cappuccino o smaku waniliowym
  • 80 g cukru (ja użyłam erytrytolu)
  • 2 żółtka
  • 200 g zimnego masła
  • cukier trzcinowy lub cukier kryształ do posypania


Jak przygotować kruche ciasteczka cappuccino:

Suche składniki mieszamy razem, tzn. przesianą mąkę, cukier, mielone migdały, cappuccino i formujemy kopczyk z dziurką na górze.

Dodajemy żółtka oraz zimne masło.

Całość siekamy nożem, a następnie szybko zagniatamy kruche ciasto.

Z ciasta formujemy kulę, zawijamy w folię i odstawiamy do lodówki na 1 godzinę.

Po tym czasie ciasto wałkujemy na grubość ok. 3-5 mm, nie za cienko i wycinamy kółka lub inne kształty ciastek.

Ciastka układamy na blaszy wyłożonej papierem do pieczenia i wstawiamy do nagrzanego piekarnika.

Pieczemy około 15 minut w temperaturze 180°C.

Około 5-7 minut przed końcem pieczenia, ciastka posypujemy cukrem i pieczemy jeszcze chwilkę.

Upieczone na złoty kolor ciastka wyciągamy z piekarnika i studzimy na kratce.

Smacznego!

Kategorie
Ciasta i desery Porady Przetwory

Domowy cukier waniliowy


Prawdziwy cukier waniliowy można przygotować samemu w domu, zamiast używać syntetycznego cukru wanilinowego z torebki.

Co prawda laska wanilii do najtańszych nie należy, ale jest to wydatek, który nam się opłaca.

Koszt jest 10-krotnie niższy i mamy prawdziwy cukier waniliowy, a nie cukier z syntetyczną, przygotowaną w warunkach chemicznych, waniliną lub etylowaniliną.

A co to właściwie jest laska wanilii?

Otóż jest to długi strąk orchidei pnącej wywodzącej się z lasów tropikalnych Ameryki Środkowej i w dosłownym tłumaczeniu słowo “Vaine” oznacza “strąk”.

Smak i aromat domowego cukru z prawdziwą wanilią jest niesamowity!

Do przygotowania własnego cukru waniliowego potrzebujemy tylko dwóch składników: cukru i laski wanilii.

Ja używam i polecam laskę wanilii burbońskiej.

Nic prostszego, a różnica bezcenna!

A do czego stosujemy?

Używamy do aromatyzowania słodkich wypieków, deserów, lodów, sosów, nalewek, napojów czy nawet kawy, ale także wytrawnych dań.


Składniki na domowy cukier waniliowy:

  • 1,5 szkl. cukru (lub erytrytolu w wersji fit)
  • 1 laska wanilii


Jak przygotować domowy cukier waniliowy:

Laskę wanilii przekrawamy wzdłuż na pół, końcówką noża wyjmujemy ziarenka.

Cukier przesypujemy do młynka do kawy lub blendera, dokładamy ziarenka z laski wanilii i pulsacyjnie mielimy/miksujemy, uważając, aby nie zmielić cukru na puder, powinny być wyczuwalne delikatne ziarnistości.

Erytrytolu nie mielimy, jest drobniutki, wystarczy dokładnie wymieszać z ziarenkami wanilii.

Do szczelnie zamykanego słoika wkładamy pustą laskę wanilii, z której wyjęliśmy ziarenka, wsypujemy przygotowany cukier lub erytrytol z wanilią i zamykamy.

Po 2 tygodniach domowy cukier waniliowy jest już gotowy do użycia.

Przechowujemy w zaciemnionym miejscu, np. w kuchennej szafce.

Moja rada:

Jeżeli nie posiadacie młynka do kawy lub blendera, to wystarczy kupić drobny cukier do wypieków, dołożyć ziarenka waniliowe, pustą laseczkę po wanilii i zamknąć całość w słoiku; potrząsnąć, aby wanilia wymieszała się z cukrem i odstawić na 2 tygodnie w ciemne miejsce.

A jeśli przy okazji jakiegoś pichcenia użyjecie samych ziarenek w jakimś wypieku to pustej laseczki nie wyrzucajcie, warto dołożyć ją do naszego cukru, zyska na aromacie.

Oczywiście cała laska wanilii jest jadalna, więc śmiało można całą laskę wanilii zmiksować z cukrem, ja czasami tak robię.

Kategorie
Boże Narodzenie Przetwory Wielkanoc

Żurawina do mięs i serów


Dzisiaj zapraszam Was do wypróbowania przepisu na żurawinę do mięs, ale nie tylko.

Idealna także do podania z serami (deską serów) czy po prostu na kanapkę zamiast dżemu.

Akurat mamy teraz sezon na żurawinę i bez problemu możemy kupić w sklepach świeżą, choć do tego przepisu można użyć także mrożonej.

Na pewno przyda się podczas nadchodzących świąt bożenarodzeniowych do pieczonej kaczki, czy mięs pieczonych podanych na ciepło czy zimno, a także do serów i kanapek.


Składniki na żurawinę do mięs i serów:

  • 500 g żurawiny świeżej
  • 150 g cukru
  • 2 pomarańcze


Jak przygotować żurawinę do mięs i serów:

Żurawinę dokładnie myjemy i odcedzamy na durszlaku, a następnie dokładnie osuszamy.

Osuszoną żurawinę przekładamy do woreczka strunowego i wkładamy do zamrażarki na przynajmniej całą noc lub dłużej.

Przemrożoną żurawinę możemy poddać dalszej obróbce.

Przekładamy do garnka, dodajemy cukier oraz sok wyciśnięty z pomarańczy, nastawiamy na gaz i zagotowujemy.

Gdy się zagotuje zmniejszamy grzanie i gotujemy aż żurawina puści sok i zacznie pękać, a następnie gotujemy do czasu aż się sok zredukuje, a żurawina się rozpadnie – ok. 10 minut.

Gdy całość zacznie stawać się gęsta to znak, że konfitura jest gotowa.

Przekładamy do wyparzonych słoików i pasteryzujemy, jeżeli chcemy, aby konfitura dłużnej nam postała.

W tym celu garnek wykładamy ściereczką, wkładamy słoiki i wlewamy wodę do połowy wysokości słoików, przykrywamy pokrywką.

Nastawiamy grzanie i na wolnym ogniu gotujemy do zagotowania, a następnie gotujemy jeszcze przez 10 minut.

Zapasteryzowane słoiki wyjmujemy z garnka, dokręcamy pokrywki i odwracamy do góry dnem do całkowitego wystudzenia.

Otwarty słoiczek przechowujemy w lodówce.

Smacznego!

Kategorie
Ciasta i desery Porady Przetwory

Domowy ekstrakt z wanilii


Ekstrakt z wanilii jest niezastąpiony w kuchni, cechuje go niesamowity aromat i ciemnobrązowa barwa. Można go używać do aromatyzowania ciast, deserów, a także potraw mięsnych i sosów.

Oczywiście, ktoś zapyta: “A po co robić, skoro można kupić?”.

Można! – ale często dajemy się nabrać na 100% ekstrakt i zakupić barwiony karmelem produkt.

Właściwie, jeżeli ktoś dużo piecze, to jest to idealny sposób na zaoszczędzenie kilku groszy, bo domowy na pewno wyjdzie tańszym kosztem, a poza tym jest bardzo prosty do przygotowania.


Składniki na domowy ekstrakt z wanilii:

  • 3-5 mięsistych lasek wanilii (ja użyłam 5)
  • 1 szkl. wódki (lub innego alkoholu, np. brandy czy rumu)


Jak przygotować domowy ekstrakt z wanilii:

Laski wanilii przecinamy ostrym nożem wzdłuż na pół, ale nie do końca, ziarenek nie wyskrobujemy, pozostawiamy.

Przekładamy do zamykanej butelki lub słoika, zalewamy alkoholem, tak aby strąki były całkowicie zanurzone.

Odstawiamy w ciemne, chłodne miejsce, ale nie do lodówki, co jakiś czas wstrząsając butelką.

Już po kilku dniach ekstrakt nabierze ciemnego koloru, ale nie znaczy to, że jest gotowy, musimy odczekać około 2 miesięcy aż aromat dojrzeje.

Po około 2 miesiącach ekstrakt nabierze ciemnej barwy i pełni aromatu – będzie gotowy do użycia.

Gotowy ekstrakt możemy przechowywać bardzo długo, nawet latami.

Jeśli zużyjemy połowę ekstraktu to jeszcze raz dopełniamy butelkę alkoholem i odstawiamy do ponownego naciągnięcia aromatem.

Jeżeli pozostaną nam jakieś laski wanilii, nawet puste, z których ziarenka użyliśmy do deserów, to wkładamy taką laskę do buteleczki, to wzmocni dodatkowo ekstrakt, bo im więcej lasek wanilii, tym ekstrakt ciemniejszy i pełniejszy jego bukiet.

Jeśli potrzebujemy samych ziarenek do deserów, warto wyjmujemy laskę wanilii z buteleczki, nożem wyskrobujemy ziarenka, które używamy do deseru, a pustą laseczkę z powrotem dokładamy do buteleczki.

Także sami widzicie, ile korzyści i zaoszczędzonych pieniędzy.