Kategorie
Ciasta i desery Fit Piknik

Muffiny z kaszą jaglaną i czerwoną porzeczką


Muffiny z kaszą jaglaną i czerwoną porzeczką to propozycja na zdrowy i smaczny deser, podwieczorek czy przekąskę, którą można zabrać na piknik czy do pracy.

Uwielbiam muffiny, bo są bardzo proste do przygotowania, szybkie i zawsze wychodzą.

Dzisiejsza wersja jest bardzo zdrowa i smaczna, z dodatkiem kaszy jaglanej i czerwonych porzeczek.

Jeżeli chcecie, aby były w jeszcze zdrowszej wersji użyjcie, tak jak ja, mąki orkiszowej i erytrytolu zamiast cukru.

Muffiny z kaszą jaglaną i czerwoną porzeczką wychodzą wilgotne, umiarkowanie słodkie z kwaskowatym posmakiem porzeczek.

Pychaaa!


Składniki na muffiny z kaszą jaglaną i czerwoną porzeczką (14 sztuk):

  • 2 szkl. mąki orkiszowej jasnej lub pszennej
  • 2/3 szkl. erytrytolu lub cukru trzcinowego
  • 1 szkl. ugotowanej kaszy jaglanej
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • 1 szkl. mleka
  • 1/2 szkl. oleju
  • 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
  • 2 jajka
  • 250 g czerwonej porzeczki
  • cukier puder do posypania – użyłam zmielonego erytrytolu


Jak przygotować muffiny z kaszą jaglana i czerwoną porzeczką:

W jednej misce łączymy suche składniki: mąkę, proszek do pieczenia, cukier i kaszę.

W drugiej misce mieszamy mokre składniki: mleko, jajka, ekstrakt waniliowy, olej.

Mokre składniki wlewamy do suchych i niedbale mieszamy.

Dodajemy umyte i obrane z gałązek porzeczki, ponownie krótko mieszamy.

Ciasto wlewamy do papierowych papilotek lub silikonowych foremek.

Wstawiamy do nagrzanego piekarnika i pieczemy około 20-25 minut w temperaturze 180°C.

Ostudzone muffiny posypujemy cukrem pudrem.

Smacznego!

******
kalorie (kcal): 159 kcal (1 sztuka)
białka (B): 4,2 g
tłuszcze (T): 8,6 g
węglowodany (W): 16,0 g
******

Kategorie
Fit Obiad

Pulpety z indyka z czerwoną soczewicą


Pulpety z indyka z czerwoną soczewicą to przepyszne danie obiadowe z dodatkową porcją zdrowego i pełnowartościowego białka, a jak zapewne wiecie połączenie białka zwierzęcego i roślinnego jest dla naszego organizmu najlepsze.

Stąd często sięgam po połączenia białka zwierzęcego i roślinnego łącząc, np. drób z ciecierzycą, fasolą czy soczewicą.

Dzisiaj zapraszam Was na przepyszne, soczyste i pełne smaku pulpety z indyka z czerwoną soczewicą, które przygotowałam w szybkim sosie pomidorowym.

Pulpety z indyka z czerwoną soczewicą możemy podać z ziemniakami, makaronem, kluseczkami, ryżem, pieczywem czy przeróżnymi kaszami i oczywiście z różnego rodzaju surówkami, czy np. kiszonym lub małosolnym ogórkiem.


Składniki na pulpety z indyka z czerwoną soczewicą:

pulpety:

  • 500 g mięsa mielonego z indyka
  • 1 cebula
  • 1 ząbek czosnku
  • 1 łyżeczka soli
  • 1/4 łyżeczki pieprzu czarnego świeżo mielonego
  • 1 czubata łyżeczka majeranku
  • 4 łyżki suchej czerwonej soczewicy

sos pomidorowy:

  • 350 ml passaty pomidorowej
  • 1/2 szkl. wody
  • 1 cebula
  • 1 ząbek czosnku
  • 1 czubata łyżeczka oregano
  • 1 łyżeczka cukru – ja używam erytrytolu
  • 1 łyżka oliwy
  • sól himalajska
  • pieprz czarny świeżo mielony


Jak przygotować pulpety z indyka z czerwoną soczewicą:

Mięso przekładamy do miski, dodajemy posiekaną cebulę, czosnek i resztę przypraw.

Całość wyrabiamy na gładką, jednolitą masę, a następnie wsypujemy suchą soczewicę i ponownie wyrabiamy.

Z mięsa toczymy w dłoniach małe kulki, które układamy na desce lub talerzu.

Przystępujemy do przygotowania sosu pomidorowego do pulpetów.

W dużym rondlu rozgrzewamy łyżkę oliwy i szklimy cebulę, lekko ją osolając.

Do zeszklonej cebuli wlewamy passatę oraz wodę.

Dodajemy przeciśnięty przez praskę czosnek, cukier, oregano oraz sól i pieprz do smaku; gotujemy do zagotowania, a następnie zmniejszamy grzanie.

Do sosu wkładamy kulki mięsne, jedna przy drugiej.

Gotujemy na małym ogniu pod pokrywką przez około 20 minut aż mięso straci surowość i soczewica ugotuje się w mięsie.

Smacznego!

Kategorie
Dania na imprezy Obiad

Gołąbki inaczej – gołąbki bez zawijania


Gołąbki inaczej, nazywane także gołąbkami bez zawijania to danie w smaku przypominające klasyczne gołąbki, które chętnie jadamy, ale bardziej niechętnie przygotowujemy, z uwagi na to, że jest przy nich nieco pracy.

Gołąbki bez zawijania to alternatywa dla klasycznych gołąbków, robi się je szybciej, ale jest równie smaczna co gołąbki zawijane w liście kapusty.

Gołąbki bez zawijania przygotowuje się bardzo prosto – wszystkie składniki, a więc mięso mielone, poszatkowaną drobno kapustę, suchy ryż, cebulę, jajka oraz przyprawy wyrabiamy w jednej misce na jednolitą masę i formujemy podłużne, walcowate kotlety, które obsmażamy, a następnie zapiekamy w sosie pomidorowym.

Jeżeli jeszcze nie próbowaliście takiej wersji gołąbków to koniecznie musicie to nadrobić.


Składniki na gołąbki inaczej – gołąbki bez zawijania (20 szt.):

  • 800 g mięsa mielonego
  • 800 g kapusty – użyłam młodej, ale można użyć białej lub włoskiej
  • 1 duża cebula
  • 2 jajka
  • 100 g suchego ryżu
  • 1,5 łyżeczki soli himalajskiej
  • 1/2 łyżeczki pieprzu czarnego świeżo mielonego
  • olej do smażenia

sos pomidorowy:

  • 750 ml passaty pomidorowej
  • 1 szkl. bulionu lub wody
  • 1 łyżeczka erytrytolu lub cukru
  • 1 łyżeczka słodkiej mielonej papryki
  • 1 łyżeczka ziół prowansalskich
  • sól himalajska
  • pieprz czarny świeżo mielony


Jak przygotować gołąbki inaczej – gołąbki bez zawijania:

Mięso mielone przekładamy do dużej miski.

Cebulę kroimy w kosteczkę i szklimy na 1 łyżce oleju, a następnie dodajemy do mięsa mielonego.

Kapustę drobno siekamy lub rozdrabniamy w malakserze, dodajemy do mięsa mielonego z cebulą.

Wsypujemy suchy ryż, wbijamy całe jajka i przyprawiamy do smaku solą oraz pieprzem.

Dłonią wyrabiamy na jednolitą masę, a następnie wstawiamy do lodówki na 1 godzinę do schłodzenia.

Po tym czasie mięso wyjmujemy z lodówki, formujemy podłużne kotlety, przypominające gołąbki i obsmażamy na patelni z niewielką ilością oleju z każdej strony na rumiano.

Usmażone kotlety przekładamy do formy do zapiekania.

Przygotowujemy sos pomidorowy.

Do rondla przelewamy passatę, dodajemy bulion lub wodę, cukier oraz przyprawy – całość zagotowujemy.

Gotowym sosem zalewamy gołąbki i wstawiamy do nagrzanego piekarnika do 170-180°C i zapiekamy bez przykrycia przez około 40 minut.

Smacznego!

Kategorie
Dania na imprezy Fit Obiad

Roladki z kurczaka z botwinką i fetą


Dzisiaj zapraszam na roladki z kurczaka z dodatkiem liści botwinki i fety.

Do roladek zamiast fety można użyć innego sera sałatkowego – ja często zamiennie stosuję ser typu bałkańskiego czy greckiego.

Prezentują się bardzo odświętnie, to też będą doskonałym dodatkiem na niedzielny, rodzinny obiad lub na przyjęcie, np. komunijne.

Danie bardzo na czasie, sezonowe, bo teraz ma rynku pięknią się pęczki botwinki i tych małych słodkich buraczków, więc warto przygotować zupę botwinkową czy chłodnik lub właśnie takie smaczne roladki.

Do przygotowania roladek potrzebne są nam same liście, więc najlepiej wybrać pęczki, gdzie buraczki są bardzo małe lub prawie wcale ich nie ma, a gdyby takich nie udało nam się dostać to śmiało możemy ugotować z nich zupę.

Szybko, prosto, sezonowo i przy okazji zdrowo.

Zatem zapraszam na przepyszne roladki!


Składniki na roladki z kurczaka z botwinką i fetą:

  • 5-6 pojedynczych filetów z piersi kurczaka
  • ok. pół pęczka liści botwinki
  • ok. 200 g fety, sera typu bałkańskiego lub greckiego
  • 2 ząbki czosnku
  • sól himalajska
  • pieprz kolorowy świeżo mielony
  • olej rzepakowy do smażenia 


Jak przygotować roladki z kurczaka z botwinką i fetą:

Filety z piersi kurczaka myjemy, osuszamy i rozbijamy przez folię, uważając aby włókien mięsa nie rozerwać.
Jeśli filety są duże należy je przekroić na pół i dopiero rozbić.

Mięso oprószamy solą i pieprzem z obu stron i nacieramy czosnkiem z jednej strony.

Fetę kroimy w grubsze słupki (ok. 1,5×1,5 cm).

Liście botwinki myjemy, osuszamy i układamy po kilka sztuk po całości sznycla.

Na brzegu mięsa układamy słupki sera i zwijamy dość ściśle w roladkę.

Roladki możemy zabezpieczyć dodatkowo wykałaczkami, ale nie jest to konieczne, nie rozwiną się.

Gotowe roladki smażymy pod pokrywką na niewielkiej ilości oleju na dość dobrze rozgrzanej patelni, z każdej strony; w sumie smażymy przez około 8-10 minut. 

Po usmażeniu wyjmujemy wykałaczki – jeśli użyliśmy i podajemy.

Smacznego!

Kategorie
Dania na imprezy Fit Obiad

Roladki ze schabu faszerowane ricottą i szparagami


Dzisiaj zapraszam na pyszne wiosenne roladki z zielonymi szparagami i serkiem ricotta.

Maj (i początek czerwca) to miesiąc szparagów i warto w tym okresie przygotować kilka smacznych i prostych dań. 

Do takich na pewno można zaliczyć roladki ze schabu,  które nafaszerowałam szparagami i delikatnym serkiem ricotta, aby zachować niepowtarzalny smak szparagów.

Roladki wychodzą bardzo smaczne, delikatne i efektowne, więc można podać je gościom na domowej imprezie.


Składniki na roladki ze schabu faszerowane ricottą i szparagami (9 sztuk):

  • ok. 900 g schabu
  • pęczek zielonych szparagów
  • 200 g serka ricotta
  • 3-4 ząbki czosnku
  • sól himalajska
  • pieprz czarny świeżo mielony
  • słodka mielona papryka
  • 1-2 łyżki oleju 


Jak przygotować roladki ze schabu faszerowane ricottą i szparagami:

Szparagom odcinamy końcówki.
Ja mam swój sposób – szparaga chwytamy w obie ręce i wyginamy, pęknie w miejscu, gdzie nie jest łykowaty.

Wrzucamy na lekko osolony wrzątek i blanszujemy przez około minutę, odcedzamy i hartujemy w zimnej wodzie.

Schab kroimy na plastry o grubości ok. 1-1,5 cm, cienko rozbijamy przez folię, uważając, aby nie przeciąć włókien.

Przyprawiamy solą, pieprzem i papryką z obu stron.

Czosnek przeciskamy przez praskę i smarujemy z jednej strony mięso.

Nakładamy po około łyżce ricotty i rozsmarowujemy.

Układamy z brzegu po trzy szparagi i zawijamy.

Roladki układamy łączeniem do dołu w żaroodpornym naczyniu,  delikatnie skrapiamy olejem i przykrywamy.

Wstawiamy do nagrzanego piekarnika.

Pieczemy przez około 40 minut w temperaturze 180°C.

Mniej więcej 15 minut przed końcem pieczenia odkrywamy naczynie, aby mięso się ładnie zarumieniło.

Moja rada:

Roladki przed pieczeniem możemy krótko obsmażyć na oleju, zaczynając od strony z łączeniem, a następnie zapiekamy w naczyniu pod przykryciem, żeby mięso stało się miękkie lub przykryć patelnię i na wolnym ogniu dalej dusimy aż dojdzie i stanie się miękkie.

Smacznego! 

******
kalorie (kcal): 197 kcal (1 roladka)
białka (B): 25,6 g
tłuszcze (T): 9,3 g

węglowodany (W): 2,0 g
******

Kategorie
Ciasta i desery Fit Lunch na wynos Śniadanie

Waniliowo-kokosowy pudding z tapioki z musem z mango


Waniliowo-kokosowy pudding z tapioki z musem z mango to przepyszny pomysł na deser czy śniadanie.

Bardzo dobrze smakuje na ciepło jak również na zimno, choć ja upodobałam sobie wersję lekko ciepłą, wtedy pudding jest bardziej płynny niż po schłodzeniu.

Nie mniej jednak obie wersje są bardzo smaczne, więc warto wypróbować obu wariantów podania.


Składniki na waniliowo-kokosowy pudding z tapioki z musem z mango (4 porcje):

pudding z tapioki:

  • 1 szkl. perełek tapioki
  • 2 szkl. wody
  • 2 szkl. mleka – roślinnego lub zwierzęcego
  • 2-3 łyżki erytrytolu
  • 1/2 laski wanilii
  • 2-3 łyżeczki pasty/kremu kokosowego

mus z mango:

  • 1 dojrzałe mango
  • opcjonalnie kilka kropli soku z cytryny


Jak przygotować waniliowo-kokosowy pudding z tapioki z musem z mango:

Perełki tapioki zalewamy wodą i odstawiamy na około 1-2 godziny do namoczenia.

Przekładamy do garnka o grubym dnie, wlewamy mleko, dodajemy erytrytol oraz ziarenka wyskrobane z laski wanilii, a laseczkę wrzucamy do garnka, całość podgrzewamy aż perełki wchłoną płyny i staną się szkliste.

Na koniec dodajmy pastę/krem kokosowy i mieszamy do połączenia.

Pudding z tapioki przekładamy do szklaneczek/słoiczków czy miseczek.

Dojrzałe mango obieramy, usuwamy pestkę i blendujemy na gładki mus. Możemy dodać kilka kropli soku z cytryny dla przełamania i podkręcenia smaku.

Mus przekładamy na przestudzony pudding.

Podajemy na ciepło lub na zimno.

Smacznego!

******
kalorie (kcal): 259 kcal (1 porcja)
białka (B): 3,6 g
tłuszcze (T): 3,7 g
węglowodany (W): 52,6 g
******

Kategorie
Fit Śniadanie

Pasta kanapkowa z warzyw z rosołu

Pasta kanapkowa z warzyw z rosołu to racjonalne wykorzystanie “pozostałości” z rosołu, których przeważnie nikt nie chce zjeść, a przecież szkoda wyrzucić i nie wykorzystać w duchu “zero waste”.

Jest bardzo prosta i szybka w przygotowaniu, tania, smaczna, dietetyczna, lekkostrawna, zdrowa i bogata w błonnik roślinny.


Składniki na pastę kanapkową z warzyw z rosołu:

  • warzywa z rosołu (u mnie 3 marchewki, korzeń pietruszki, kawałek selera, kawałek pora i opieczona cebula)
  • 3 solidne łyżeczki koncentratu pomidorowego
  • 1 cebula
  • 1 ząbek czosnku
  • 1 łyżeczka czerwonej czubrycy
  • sól himalajska
  • pieprz czarny świeżo mielony
  • 1 łyżka oleju


Jak przygotować pastę kanapkową z warzyw z rosołu:

Cebulę kroimy w kosteczkę i szklimy na łyżce oleju, na sekundę przed końcem smażenia dorzucamy posiekany czosnek, odstawiamy do przestudzenia.

Ugotowane warzywa z rosołu i zeszkloną cebulę z czosnkiem miksujemy na gładką pastę, a następnie dodajemy przyprawy i jeszcze chwilkę miksujemy lub mieszamy łyżką.

Odstawiamy do lodówki, aby smaki się “przegryzły”.

Przechowujemy w lodówce ok. 5-7 dni.

Smacznego!

Kategorie
Boże Narodzenie Ciasta i desery Dania na imprezy Fit Lunch na wynos Piknik

Kulki migdałowe


Kulki migdałowe to pomysł na szybką i słodką fit przekąskę, co oczywiście nie znaczy, że nie ma kalorii,ale że jest przygotowana ze zdrowych produktów, niezbędnych w naszej codziennej diecie.


Składniki na kulki migdałowe (ok. 30 szt.):

  • 150 g płatków owsianych górskich
  • 120 g masła migdałowego
  • 3 łyżki cukru trzcinowego
  • 20 g kakao gorzkiego
  • 6 łyżek mleka
  • 15 g masła zwykłego
  • 15 g płatków migdałowych


Jak przygotować kulki migdałowe:

Do rondelka o grubym dnie przekładamy masło migdałowe, cukier, kakao, mleko i masło.

Całość podgrzewamy aż się rozpuści i uzyskamy jednolitą masę. Odstawiamy do lekkiego przestudzenia.

Płatki owsiane łączymy z pokruszonymi płatkami migdałowymi, wlewamy przestudzona masę i mieszamy aż składniki ładnie połączą się.

Z masy toczymy w dłoniach małe kulki, które układamy na talerzu lub desce, a następnie przenosimy do lodówki do zastygnięcia.

Przechowujemy w lodówce.

Smacznego!

******
kalorie (kcal): 61 kcal (1 kulka)
białka (B):  1,8 g
tłuszcze (T): 3,6 g
węglowodany (W): 4,5 g
******

Kategorie
Fit Obiad

Zupa krem brokułowo-szpinakowa


Zapraszam na pyszną wiosenną zupę krem z brokuła i szpinaku.

Zupa krem brokułowo-szpinakowa to zupa delikatna, kremowa, sycąca i dietetyczna.

Aby zupa była sycąca na dłużej podbiłam nieco zawartość białka, dodając jogurtu, który także łagodzi smak i dodaje aksamitności.

Zupę krem brokułowo-szpinakową można podać z pieczywem, groszkiem ptysiowym, małymi grzankami czy z ryżem ugotowanym na sypko.

Jednym słowem jest przepyszna, więc warto wypróbować podczas wiosny, tym bardziej, jeżeli szykujemy się do lata i będziemy chcieli pokazać naszą sylwetkę.


Składniki na zupę krem brokułowo-szpinakową (4 porcje):

  • 1 brokuł (500 g)
  • 100 g szpinaku
  • 4 ziemniaki
  • 1 korzeń pietruszki
  • 1 cebula
  • 2 łodygi selera naciowego
  • 2 ząbki czosnku
  • 1 łyżka oliwy
  • 1 łyżeczka suszonego oregano
  • 1 listek laurowy
  • 4-5 sztuk ziela angielskiego
  • sol himalajska
  • pieprz czarny świeżo mielony
  • 150 g skyru – jogurtu typu islandzkiego


Jak przygotować zupę krem brokułowo-szpinakową:

Brokuła dzielimy na różyczki; nóżkę brokuła, ziemniaki, cebulę, pietruszkę, selera kroimy w niedbałą kostkę.

W garnku o grubym dnie rozgrzewamy oliwę.

Wrzucamy cebulę i szklimy, a następnie dodajemy seler naciowy i pietruszkę i smażymy przez 2-3 minuty, na koniec dodajemy twardą nóżkę brokuła, ziemniaki oraz czosnek i smażymy przez 1 minutę.

Wlewamy ok. 1,5-2 l wody, dodajemy listek laurowy oraz ziele angielskie, zagotowujemy, a następnie zmniejszamy grzanie i gotujemy na wolnym ogniu przez około 20 minut, aż warzywa będą miękkie.

W kolejnym kroku do zupy dodajemy różyczki brokuła i gotujemy do miękkości, około 5-8 minut.

Na sam koniec gotowania zupy dodajemy oregano oraz szpinak i gotujemy aż zwiędnie i straci jędrność, ok. 2 minut.

Wyłączamy grzanie.

Z zupy wyławiamy listek laurowy oraz ziele angielskie i miksujemy na gładki krem.

Finalnie do zupy wlewamy jogurt i doprawiamy do smaku solą oraz pieprzem.

Smacznego!

******
kalorie (kcal): 188 kcal (1 porcja)
białka (B): 10,9 g
tłuszcze (T): 3,1 g
węglowodany (W): 32,1 g
******

Kategorie
Dania na imprezy Fit

Pasta ze słonecznika i suszonych pomidorów


Pasta ze słonecznika z suszonymi pomidorami jest Wam na pewno znana ze sklepowych półek.

Jeżeli poznaliście mnie na tyle dobrze, to wiecie, że unikam gotowych, przetworzonych produktów, wolę przygotować je sama, bo wychodzi taniej i zdrowiej, przede wszystkim wiem co jem i wiem, że użyłam świeżych produktów.

Pasta ze słonecznika jest idealna jako smarowidło do pieczywa lub możemy podać je, np. z krakersami razowymi, które ostatnio Wam pokazywałam.

W takiej formie będą fajną przystawką do przegryzania przed telewizorem czy meczem, a także świetnie się sprawdzą na imprezach.


Składniki na pastę ze słonecznika i suszonych pomidorów:

  • 1 szkl. słonecznika łuskanego
  • słoiczek (o poj. 250 ml) suszonych pomidorów w oleju
  • 2 łyżki oleju spod suszonych pomidorów
  • 1 łyżka soku z cytryny
  • 1 cebula
  • 2 ząbki czosnku
  • 1 łyżeczka soli himalajskiej
  • pieprz czarny świeżo mielony
  • 1 łyżka wody


Jak przygotować pastę ze słonecznika i suszonych pomidorów:

Słonecznik łuskany namaczamy na noc w przegotowanej, zimnej wodzie.

Następnie rano odcedzamy i przepłukujemy.

Cebulę kroimy w kostkę i szklimy na łyżce oleju.

Namoczone nasiona słonecznika przekładamy do kielicha blendera, dodajemy suszone pomidory, zeszkloną cebulę, czosnek, olej, sok z cytryny i wodę, miksujemy do uzyskania gładkiej masy.

Całość doprawiamy solą i pieprzem do smaku, mieszamy.

Przekładamy do słoika lub zamykanego pudełka i przechowujemy w lodówce przez około 10-14 dni.

Smacznego!

******
kalorie (kcal): 94 kcal (1 porcja – 30 g)
białka (B): 3,4 g
tłuszcze (T): 7,3 g
węglowodany (W): 3,8 g
******