Kategorie
Boże Narodzenie Dania na imprezy Fit Wielkanoc

Pieczona pierś indyka w ziołach


Pieczona pierś indyka w ziołach to propozycja pieczystego na świąteczny stół i nie tylko, gdyż może być przygotowana na co dzień.

U mnie pojawia się dość często, bo lubimy domowe mięsiwo.

Pieczona pierś indyka może być podana na ciepło po upieczeniu na uroczysty obiad w towarzystwie, np. sosu, ziemniaków i surówki. Natomiast po schłodzeniu doskonale sprawdzi się jako wędlina na zimny bufet czy na kanapki, świetnie nadaje się także do sałatek i past kanapkowych.

Pieczona pierś indyka w ziołach wychodzi bardzo smaczna, soczysta i aromatyczna.

Jest także bardzo zdrowym zamiennikiem kupnej wędliny, jest dietetyczna, niskokaloryczna, o niskiej zawartości tłuszczu i węglowodanów. Jest bogatym źródłem białka, bardzo ważnego składnika naszej codziennej diety.

Jej przygotowanie zajmuje dosłownie kilka minut, reszta to marynowanie i pieczenie, podczas których nasza rola jest ograniczona jedynie do kontrolowania.

W moich przepisach 1 szklanka ma objętość 250 ml, 1 kostka masła to 200 g, a 1 łyżka lub łyżeczka jest domyślnie płaska, chyba że podam inaczej, np. kopiasta.


Składniki na pieczoną pierś indyka w ziołach:

  • filet z piersi indyka – ok. 1,2 kg
  • 1,5 łyżeczki soli
  • 1/2 łyżeczki pieprzu czarnego świeżo mielonego
  • 1 łyżeczka słodkiej mielonej papryki
  • 1/2 łyżeczki wędzonej papryki
  • 1,5 łyżeczki tymianku
  • 1/2 łyżeczki ziół prowansalskich
  • 1 łyżeczka miodu
  • 1 łyżka soku z cytryny
  • 1 łyżka octu balsamicznego
  • 1 łyżka masła klarowanego


Jak przygotować pieczoną pierś indyka w ziołach:

Zaczynamy od przygotowania marynaty.

Wszystkie składniki poza piersią indyka mieszamy ze sobą do dokładnego połączenia.

Następnie pierś indyka myjemy, osuszamy i dokładnie pokrywamy marynatą.

Przekładamy do szklanej miski i przykrywamy folią, odstawiamy do lodówki na kilka godzin do zamarynowania, najlepiej na całą noc.

Godzinę przed planowanym pieczeniem wyjmujemy pierś indyka z lodówki.

Piekarnik nagrzewamy do temperatury 180°C.

Pierś z indyka przekładamy do naczynia żaroodpornego lub ceramicznego.

Naczynie nakrywamy przykrywką i wstawiamy do piekarnika.

Pieczemy przez około 80 minut. Przyjmujemy, że 1 kg mięsa pieczemy przez 1 godzinę.

Na około 10 minut przed końcem pieczenia zdejmujemy pokrywkę, aby mięso ładnie się zarumieniło z wierzchu.

Po upieczeniu dajemy mięsu odpocząć przez około 10 minut, a dopiero po tym czasie możemy pokroić na grubsze plastry i podać na ciepło.

Po całkowitym wystudzeniu i schłodzeniu w lodówce możemy podać na zimno i pokroić w cienkie plasterki.

Smacznego!

******
kalorie (kcal): 123 kcal (100 g)
białka (B): 23,9 g
tłuszcze (T): 2,2 g
węglowodany (W): 1,7 g
******

Kategorie
Dania na imprezy Fit

Pasta z wędzonej makreli z ciecierzycą i dynią


Zapraszam Was na kolejną propozycję pasty kanapkowej.

Bardzo lubię wędzoną makrelę, ciecierzycę i dynię. Te składniki idealnie wpasowują się w jesienne menu. Co roku testuję różne połączenia i kombinacje smakowe, zawsze powstaje coś sezonowego i do tego bardzo smacznego.

Któregoś dnia postanowiłam połączyć dynię, makrelę wędzoną i ciecierzycę.

Składniki te idealnie ze sobą współgrają i powiem Wam szczerze, że połączenie to okazało się być bardzo trafionym.

Pasta z wędzonej makreli z ciecierzycą i dynią wyszła przesmaczna!

Do trzech głównych składników dodałam także nieco koncentratu pomidorowego oraz ketchupu, które dają nieco kwaskowatą, pomidorową nutę i dzięki temu pasta nie jest mdła, nabiera ciekawego charakteru i koloru.

A dodatek chili i szczypiorku podkręcą fajnie smak i go uzupełniają.

Pasta z wędzonej makreli z ciecierzycą i dynią powinna się znaleźć na Waszej jesiennej liście, koniecznie wypróbujcie!

W moich przepisach 1 szklanka ma objętość 250 ml, 1 kostka masła to 200 g, a 1 łyżka lub łyżeczka jest domyślnie płaska, chyba że podam inaczej, np. kopiasta.


Składniki na pastę z wędzonej makreli z ciecierzycą i dynią:

  • 1 wędzona makrela – ok. 250 g po obraniu
  • 3/4 szkl. ugotowanej ciecierzycy
  • 3 łyżki purée z dyni – przepis tutaj
  • 2 łyżki ketchupu
  • 1 czubata łyżeczka koncentratu pomidorowego
  • pieprz czarny świeżo mielony
  • sól, np. himalajska
  • szczypta chili
  • szczypiorek


Jak przygotować pastę z wędzonej makreli z ciecierzycą i dynią:

Ciecierzycę przekładamy do blendera i chwilę miksujemy.

Dodajemy makrelę oczyszczoną ze skóry i ości, a następnie krótko, najlepiej pulsacyjnie miksujemy lub rozdrabniamy widelcem, jeśli chcemy uzyskać pastę z widocznymi kawałkami.

Dodajemy purée dyniowe, ketchup, koncentrat pomidorowy, szczypiorek, mieszamy.

Finalnie doprawiamy solą, pieprzem i szczyptą chili do smaku.

Całość ponownie mieszamy i gotowe.

Przed podaniem najlepiej schłodzić.

Pastę przechowujemy w lodówce przez około 5-7 dni.

Smacznego!

******
kalorie (kcal): 157 kcal (100 g)
białka (B): 12,4 g
tłuszcze (T): 8,3 g
węglowodany (W): 7,6 g
******

Kategorie
Fit Obiad

Kotlety mielone z indyka


Kotlety mielone z indyka to propozycja na pyszny, rodzinny obiad. Smakują każdemu, dorosłym, dzieciom, a także wybrednym.

Kotlety mielone z piersi indyka to zdrowsza wersja klasycznych mielonych wieprzowych czy wieprzowo-wołowych.

Przede wszystkim są delikatniejsze w smaku i chudsze, bo zawierają o wiele mniej tłuszczu – do 2 %, zawierają sporą ilość pełnowartościowego białka – kotlet o wadze ok. 100 g to około 17 g białka, i są niskowęglowodanowe.

Idealne na diecie proteinowej, ketogenicznej i low carb.

Dla dodatkowego odchudzenia kotletów nie dodaję namoczonej w mleku kajzerki, a mimo to kotlety wychodzą smaczne i soczyste.

Kotlety mielone z indyka możemy podać z ziemniakami w każdej formie, surówkami, z warzywami z wody lub gotowanymi na parze.

W moich przepisach 1 szklanka ma objętość 250 ml, 1 kostka masła to 200 g, a 1 łyżka lub łyżeczka jest domyślnie płaska, chyba że podam inaczej, np. kopiasta.


Składniki na kotlety mielone z indyka (10 szt. o wadze ok. 100 g):

  • 800 g mięsa mielonego z piersi indyka (można samodzielnie zmielić mięso, poprosić sprzedawcę o zmielenie lub kupić gotowe)
  • 2 jajka
  • 1 duża cebula
  • 1 czubata łyżeczka suszonego majeranku
  • 2 ząbki czosnku lub 1/2 łyżeczki czosnku suszonego
  • 2 płaskie łyżeczki soli himalajskiej
  • 1/2 łyżeczki pieprzu czarnego świeżo mielonego
  • bułka tarta do panierowania – ok. 3 łyżek
  • olej rzepakowy do smażenia


Jak przygotować kotlety mielone z indyka:

Do miski przekładamy mielone mięso z piersi indyka, wbijamy jajka, dodajemy cebulę pokrojoną w kosteczkę oraz przyprawy.

Całość wyrabiamy dłonią na jednolitą i gładką masę przez przynajmniej 5 minut.

Odstawiamy na około 30 minut do schłodzenia, będą się łatwiej formowały i nie kleiły do rąk.

Po tym czasie z masy formujemy kotlety, które następnie panierujemy w bułce tartej, otrzepując z jej nadmiaru.

Na patelni rozgrzewamy ok. 2-3 łyżek oleju.

Kotlety układamy na rozgrzanym tłuszczu i smażymy na średnim ogniu z obu stron na złoty kolor.

Po usmażeniu można odsączyć na ręczniku papierowym z nadmiaru tłuszczu.

Smacznego!

******
kalorie (kcal): 158 kcal (1 kotlet)
białka (B):  16,9 g
tłuszcze (T): 5,7 g
węglowodany (W): 2,8 g
******

Kategorie
Boże Narodzenie Dania na imprezy Obiad Wielkanoc

Kurczak pieczony w całości


Kurczak pieczony w całości to propozycja na obiad niedzielny, proszony, świąteczny, ale także na codzienny obiad – dla większej rodziny lub na dwa obiady.

Kurczaka podałam z bukietem warzyw: ziemniakami, marchewką i cebulą, które dodałam do piekącego się kurczaka około 30 minut przed końcem pieczenia – warzywa świetnie smakują upieczone w tłuszczyku i soku z kurczaka.

Przygotowanie kurczaka zajmuje kilka minut, niestety musimy się liczyć z około 2-godzinnym czasem oczekiwania. No, ale coś za coś, jeśli chcemy zjeść pysznego kurczaka, takiego soczystego, aromatycznego i z chrupiącą skórką.

W moich przepisach 1 szklanka ma objętość 250 ml, 1 kostka masła to 200 g, a 1 łyżka lub łyżeczka jest domyślnie płaska, chyba że podam inaczej, np. kopiasta.


Składniki na kurczaka pieczonego w całości:

  • 1 tuszka kurczaka – ok. 2 kg
  • 3 łyżki oleju
  • 2 łyżki soku z cytryny
  • 1 łyżka syropu klonowego
  • 2 ząbki czosnku
  • 2 łyżeczki mielonej kolendry – najlepiej świeżo utartej przed przygotowaniem
  • 1/4 łyżeczki mielonego ziela angielskiego – najlepiej świeżo utartego
  • 1 łyżeczka papryki wędzonej
  • 1 łyżeczka suszonego estragonu
  • 1 łyżeczka suszonego tymianku
  • 1/4 łyżeczki pieprzu czarnego świeżo mielonego
  • ok. 1,5-2 łyżeczek soli


Jak przygotować kurczaka pieczonego w całości:

Kurczaka myjemy i osuszamy papierowym ręcznikiem.

W misce łączymy olej z resztą przypraw i ziół, a następnie dokładnie smarujemy kurczaka marynatą.

Miskę z kurczakiem przykrywamy folią spożywczą i odstawiamy do lodówki na kilka godzin lub najlepiej na całą noc do zamarynowania.

Piekarnik rozgrzewamy do 220°C (włączona funkcja grill lub wzmocniony opiekacz+grzejnik górny lub grzejnik górny+dolny, ewentualnie termoobieg).

Kurczaka umieszczamy na blaszce lub w brytfance i wstawiamy do piekarnika, zmniejszając temperaturę w piekarniku do 190-200°C, pieczemy przez około 1,5-2 godziny, w zależności od wielkości kurczaka. Przyjmuje się, że 1 kg kurczaka pieczemy 1 godzinę.

Przynajmniej raz w połowie pieczenia odwracamy mięso na drugą stronę, aby ładnie było zrumienione z każdej strony.

W czasie pieczenia kurczaka polewamy tłuszczem i sokami z niego wypływającymi. W żadnym wypadku nie polewamy mięsa zimną wodą, ewentualnie gorącą lekko osoloną wodą.

Jeżeli kurczaka zamierzamy podać z warzywami to około 30 minut przed końcem pieczenia dokładamy do mięsa pokrojone i przyprawione solą, pieprzem, papryką, ulubionymi ziołami warzywa, polewając je tłuszczem wytopionym spod mięsa.

Na około 30 minut przed końcem pieczenia, gdy skórka kurczaka jest już mocno zrumieniona,a nie chcemy jej przypalić zmniejszamy temperaturę w piekarniku do 175-180°C, można także ustawić funkcję samego termoobiegu.

Po upieczeniu kurczaka odstawiamy na kilka minut, aby mięso odpoczęło, gdyż zbyt wczesne pokrojenie mięsa spowoduje, że wypłyną z niego soki i mięso stanie się suche.

Smacznego!

Kategorie
Fit Obiad

Pulpety z indyka z czerwoną soczewicą


Pulpety z indyka z czerwoną soczewicą to przepyszne danie obiadowe z dodatkową porcją zdrowego i pełnowartościowego białka, a jak zapewne wiecie połączenie białka zwierzęcego i roślinnego jest dla naszego organizmu najlepsze.

Stąd często sięgam po połączenia białka zwierzęcego i roślinnego łącząc, np. drób z ciecierzycą, fasolą czy soczewicą.

Dzisiaj zapraszam Was na przepyszne, soczyste i pełne smaku pulpety z indyka z czerwoną soczewicą, które przygotowałam w szybkim sosie pomidorowym.

Pulpety z indyka z czerwoną soczewicą możemy podać z ziemniakami, makaronem, kluseczkami, ryżem, pieczywem czy przeróżnymi kaszami i oczywiście z różnego rodzaju surówkami, czy np. kiszonym lub małosolnym ogórkiem.


Składniki na pulpety z indyka z czerwoną soczewicą:

pulpety:

  • 500 g mięsa mielonego z indyka
  • 1 cebula
  • 1 ząbek czosnku
  • 1 łyżeczka soli
  • 1/4 łyżeczki pieprzu czarnego świeżo mielonego
  • 1 czubata łyżeczka majeranku
  • 4 łyżki suchej czerwonej soczewicy

sos pomidorowy:

  • 350 ml passaty pomidorowej
  • 1/2 szkl. wody
  • 1 cebula
  • 1 ząbek czosnku
  • 1 czubata łyżeczka oregano
  • 1 łyżeczka cukru – ja używam erytrytolu
  • 1 łyżka oliwy
  • sól himalajska
  • pieprz czarny świeżo mielony


Jak przygotować pulpety z indyka z czerwoną soczewicą:

Mięso przekładamy do miski, dodajemy posiekaną cebulę, czosnek i resztę przypraw.

Całość wyrabiamy na gładką, jednolitą masę, a następnie wsypujemy suchą soczewicę i ponownie wyrabiamy.

Z mięsa toczymy w dłoniach małe kulki, które układamy na desce lub talerzu.

Przystępujemy do przygotowania sosu pomidorowego do pulpetów.

W dużym rondlu rozgrzewamy łyżkę oliwy i szklimy cebulę, lekko ją osolając.

Do zeszklonej cebuli wlewamy passatę oraz wodę.

Dodajemy przeciśnięty przez praskę czosnek, cukier, oregano oraz sól i pieprz do smaku; gotujemy do zagotowania, a następnie zmniejszamy grzanie.

Do sosu wkładamy kulki mięsne, jedna przy drugiej.

Gotujemy na małym ogniu pod pokrywką przez około 20 minut aż mięso straci surowość i soczewica ugotuje się w mięsie.

Smacznego!

Kategorie
Dania na imprezy Fit Obiad

Roladki z kurczaka z botwinką i fetą


Dzisiaj zapraszam na roladki z kurczaka z dodatkiem liści botwinki i fety.

Do roladek zamiast fety można użyć innego sera sałatkowego – ja często zamiennie stosuję ser typu bałkańskiego czy greckiego.

Prezentują się bardzo odświętnie, to też będą doskonałym dodatkiem na niedzielny, rodzinny obiad lub na przyjęcie, np. komunijne.

Danie bardzo na czasie, sezonowe, bo teraz ma rynku pięknią się pęczki botwinki i tych małych słodkich buraczków, więc warto przygotować zupę botwinkową czy chłodnik lub właśnie takie smaczne roladki.

Do przygotowania roladek potrzebne są nam same liście, więc najlepiej wybrać pęczki, gdzie buraczki są bardzo małe lub prawie wcale ich nie ma, a gdyby takich nie udało nam się dostać to śmiało możemy ugotować z nich zupę.

Szybko, prosto, sezonowo i przy okazji zdrowo.

Zatem zapraszam na przepyszne roladki!


Składniki na roladki z kurczaka z botwinką i fetą:

  • 5-6 pojedynczych filetów z piersi kurczaka
  • ok. pół pęczka liści botwinki
  • ok. 200 g fety, sera typu bałkańskiego lub greckiego
  • 2 ząbki czosnku
  • sól himalajska
  • pieprz kolorowy świeżo mielony
  • olej rzepakowy do smażenia 


Jak przygotować roladki z kurczaka z botwinką i fetą:

Filety z piersi kurczaka myjemy, osuszamy i rozbijamy przez folię, uważając aby włókien mięsa nie rozerwać.
Jeśli filety są duże należy je przekroić na pół i dopiero rozbić.

Mięso oprószamy solą i pieprzem z obu stron i nacieramy czosnkiem z jednej strony.

Fetę kroimy w grubsze słupki (ok. 1,5×1,5 cm).

Liście botwinki myjemy, osuszamy i układamy po kilka sztuk po całości sznycla.

Na brzegu mięsa układamy słupki sera i zwijamy dość ściśle w roladkę.

Roladki możemy zabezpieczyć dodatkowo wykałaczkami, ale nie jest to konieczne, nie rozwiną się.

Gotowe roladki smażymy pod pokrywką na niewielkiej ilości oleju na dość dobrze rozgrzanej patelni, z każdej strony; w sumie smażymy przez około 8-10 minut. 

Po usmażeniu wyjmujemy wykałaczki – jeśli użyliśmy i podajemy.

Smacznego!

Kategorie
Dania na imprezy Fit Obiad

Roladki ze schabu faszerowane ricottą i szparagami


Dzisiaj zapraszam na pyszne wiosenne roladki z zielonymi szparagami i serkiem ricotta.

Maj (i początek czerwca) to miesiąc szparagów i warto w tym okresie przygotować kilka smacznych i prostych dań. 

Do takich na pewno można zaliczyć roladki ze schabu,  które nafaszerowałam szparagami i delikatnym serkiem ricotta, aby zachować niepowtarzalny smak szparagów.

Roladki wychodzą bardzo smaczne, delikatne i efektowne, więc można podać je gościom na domowej imprezie.


Składniki na roladki ze schabu faszerowane ricottą i szparagami (9 sztuk):

  • ok. 900 g schabu
  • pęczek zielonych szparagów
  • 200 g serka ricotta
  • 3-4 ząbki czosnku
  • sól himalajska
  • pieprz czarny świeżo mielony
  • słodka mielona papryka
  • 1-2 łyżki oleju 


Jak przygotować roladki ze schabu faszerowane ricottą i szparagami:

Szparagom odcinamy końcówki.
Ja mam swój sposób – szparaga chwytamy w obie ręce i wyginamy, pęknie w miejscu, gdzie nie jest łykowaty.

Wrzucamy na lekko osolony wrzątek i blanszujemy przez około minutę, odcedzamy i hartujemy w zimnej wodzie.

Schab kroimy na plastry o grubości ok. 1-1,5 cm, cienko rozbijamy przez folię, uważając, aby nie przeciąć włókien.

Przyprawiamy solą, pieprzem i papryką z obu stron.

Czosnek przeciskamy przez praskę i smarujemy z jednej strony mięso.

Nakładamy po około łyżce ricotty i rozsmarowujemy.

Układamy z brzegu po trzy szparagi i zawijamy.

Roladki układamy łączeniem do dołu w żaroodpornym naczyniu,  delikatnie skrapiamy olejem i przykrywamy.

Wstawiamy do nagrzanego piekarnika.

Pieczemy przez około 40 minut w temperaturze 180°C.

Mniej więcej 15 minut przed końcem pieczenia odkrywamy naczynie, aby mięso się ładnie zarumieniło.

Moja rada:

Roladki przed pieczeniem możemy krótko obsmażyć na oleju, zaczynając od strony z łączeniem, a następnie zapiekamy w naczyniu pod przykryciem, żeby mięso stało się miękkie lub przykryć patelnię i na wolnym ogniu dalej dusimy aż dojdzie i stanie się miękkie.

Smacznego! 

******
kalorie (kcal): 197 kcal (1 roladka)
białka (B): 25,6 g
tłuszcze (T): 9,3 g

węglowodany (W): 2,0 g
******

Kategorie
Fit Śniadanie

Jajecznica z serem camembert i kiełkami rzodkiewki


Jajecznica na śniadanie?

Oczywiście, ja uwielbiam śniadania białkowo-tłuszczowe, które sycą na dłużej i opóźniają wyrzut insuliny do krwi, dzięki czemu na dłużej mamy energię do pracy. U mnie się sprawdzają doskonale!

Dzisiaj w wersji z camembertem i kiełkami rzodkiewki.

Nietypowe połączenie, ale jakże smaczne i szybkie do zrobienia.

Polecam!


Składniki na jajecznicę z serem camembert i kiełkami rzodkiewki (1 porcja):

  • 3 jajka “M”
  • 1 plaster (20 g) boczku wędzonego parzonego
  • 3 plastry (25 g) sera camembert
  • 2 łyżki kiełków rzodkiewki (lub więcej)
  • sól himalajska
  • pieprz czarny świeżo mielony


Jak przygotować jajecznicę z serem camembert i kiełkami rzodkiewki:

Boczek kroimy w paseczki i przekładamy na suchą i zimną patelnię, włączamy grzanie i smażymy, aż boczek się wytopi i zarumieni.

Do zrumienionego boczku wbijamy jajka, smażymy na wolnym ogniu, mieszając często, do czasu aż się zetną do pożądanej konsystencji.

Dodajemy pokrojony camembert, kiełki rzodkiewki i przyprawiamy solą oraz pieprzem do smaku.

Podajemy zaraz po przygotowaniu.

Smacznego!

******
kalorie (kcal): 378 kcal
białka (B): 26,8 g
tłuszcze (T): 29,0 g
węglowodany (W): 1,9 g
******

Kategorie
Dania na imprezy Fit Obiad

Kurczak Tikka Masala


Kurczak Tikka Masala to danie inspirowane kuchnią indyjską, choć tak naprawdę powstało w Anglii i cieszy się wielkim powodzeniem.

To kurczak przygotowany w sosie pomidorowym z dodatkiem mleka kokosowego lub śmietanki oraz indyjskich przypraw, m.in przyprawy garam masala czy kuminu.

Kurczak wychodzi soczysty, bowiem jest marynowany w jogurcie, a następnie smażony na patelni lub grillu nabity na patyczki.

Danie nietypowe, bardzo smaczne, aromatyczne, a przy tym bardzo proste w przygotowaniu.

Kurczaka Tikka Masala podajemy w towarzystwie ryżu i chlebków naan.


Składniki na kurczaka Tikka Masala (4 porcje):

  • 500 g filetów z piersi kurczaka
  • sól himalajska
  • pieprz czarny świeżo mielony

marynata do kurczaka:

  • 150 g jogurtu naturalnego
  • 1 łyżka oliwy
  • 1/2 łyżeczki przyprawy garam masala
  • 1 łyżeczka kminu rzymskiego (kuminu)
  • 1 łyżeczka cynamonu
  • 1 łyżeczka kurkumy
  • 1 łyżeczka ostrej papryki
  • 2 cm świeżego imbiru
  • 2 ząbki czosnku

sos:

  • 500-600 ml passaty pomidorowej
  • 2 ząbki czosnku
  • 1 łyżka masła klarowanego
  • 1 łyżeczka ostrej papryki
  • 1 łyżeczka słodkiej papryki
  • 1 łyżeczka kminu rzymskiego (kuminu)
  • 1/2 łyżeczki przyprawy garam masala
  • 1 łyżeczka cukru (ja użyłam erytrytolu)
  • 1 łyżka soku z limonki
  • 100 g mleka kokosowego lub słodkiej śmietanki kremówki 30%
  • sól himalajska do smaku


Jak przygotować kurczaka Tikka Masala:

Kurczaka myjemy, osuszamy i kroimy w kostkę ok. 2×2 cm, oprószamy solą i pieprzem.

Przygotowujemy marynatę do kurczaka.

Do miski przekładamy jogurt, dodajemy oliwę, starty imbir i czosnek oraz przyprawy, mieszamy.

Do marynaty przekładamy kurczaka, dokładnie nią pokrywając mięso, odstawiamy do zamarynowania na minimum 30 minut, a najlepiej na całą noc do lodówki.

Zamarynowane mięso wyjmujemy z marynaty i nabijamy na patyczki szaszłykowe i grillujemy lub smażymy na zwykłej patelni na średnim ogniu po około 1 minucie z każdej strony, tak aby się zarumienił.

Odstawiamy kurczaka na talerz i przystępujemy do przygotowania aromatycznego sosu.

Na patelnię przekładamy masło klarowane i dodajemy suche przyprawy: ostrą i słodką paprykę, kmin rzymski, garam masalę i chwilę przesmażamy, cały czas mieszając.

Na koniec dodajemy starty czosnek i przesmażamy przez chwilkę, uważając, aby nie przypalić czosnku, bo stanie się gorzki.

Dodajemy passatę, cukier, sok z limonki i sól do smaku (około 1/2 łyżeczki), zagotowujemy, a następnie zmniejszamy grzanie do minimum, przykrywamy pokrywką i dusimy przez około 10-15 minut, co jakiś czas mieszając.

Po tym czasie dodajemy obsmażone kawałki kurczaka, które zdejmujemy z patyczków i dusimy na bardzo małym ogniu przez kolejne 10-15 minut, aż kurczak będzie zupełnie miękki.

Sos zdejmujemy z ognia i dodajemy mleko kokosowe/śmietankę.

Finalnie doprawiamy solą i pieprzem do smaku.

Podajemy z ryżem, chlebkami naan, kleksem jogurtu i kolendrą lub natką pietruszki.

Smacznego!

******
kalorie (kcal): 296 kcal (1 porcja)
białka (B): 32,6 g
tłuszcze (T): 14,2 g
węglowodany (W): 9,2 g
******

Kategorie
Fit Obiad

Wątróbka drobiowa z cebulą


Wątróbka smażona z cebulą to już klasyka kuchni polskiej.

Przez jednych uwielbiana i kochana, zwłaszcza krwista, a przez innych znienawidzona od czasów dzieciństwa.

U mnie w domu rodzinnym przygotowywało się wątróbkę wieprzową.

Bywała czasami gorzka, zbyt wysmażona stawała się twarda i sucha, a krwista nie chciała przejść przez gardło.

Jako dziecko zawsze ją jadłam, ale nie zawsze chętnie.

Moja teściowa przygotowywała wątróbkę z kurczaka i ona zasmakowała mi bardziej i od ponad 20 lat przygotowuję ją najczęściej.

Smakuje także moim chłopakom i od czasu do czasu przyrządzam ją klasycznie, właśnie z cebulą, choć czasami także w inny sposób, lubię eksperymentować, ale o tym innym razem.

Podaję ją z ziemniakami z wody, z kaszą gryczaną, frytkami lub pieczonymi talarkami i oczywiście surówką z kiszonej kapusty lub kiszonym ogórkiem.


Składniki na wątróbkę drobiową z cebulą (4 porcje):

  • 500 g wątróbki drobiowej – u mnie z kurczaka
  • 2 duże cebule
  • mąka pszenna do oprószenia (opcjonalnie, można pominąć)
  • sól himalajska
  • pieprz czarny świeżo mielony
  • 4 łyżki oleju do smażenia


Jak przygotować wątróbka drobiową z cebulą:

Wątróbkę oczyszczamy z błon i żyłek, opłukujemy pod bieżącą wodą i osuszamy.

Osuszoną wątróbkę obtaczamy delikatnie w mące, otrzepując z jej nadmiaru.

Ja często pomijam ten krok, chcąc zaoszczędzić kalorie z mąki, a wątróbka wychodzi również delikatna i bardzo smaczna.

Cebule kroimy w piórka.

Dużą patelnię rozgrzewamy i wlewamy 2 łyżki oleju, wrzucamy cebulę i przesmażamy aż stanie się miękka i szklista.

Zeszkloną cebulę zdejmujemy z patelni i odstawiamy na bok, a na patelnię wlewamy 2 łyżki oleju i ponownie rozgrzewamy.

Na rozgrzaną patelnię przekładamy wątróbkę (starając się by nie kłaść jedna na drugiej, kawałki mogą się stykać, lecz chodzi o to, aby wątróbka nie dusiła się) i szybko obsmażamy z każdej strony na rumiano, a następnie zmniejszamy grzanie, dokładamy zeszkloną cebulę, którą wcześniej odłożyliśmy i dusimy całość przez 3-5 minut, można pod przykrywką.

Finalnie doprawiamy do smaku solą i świeżo mielonym pieprzem.

Podajemy.

Smacznego!

******
kalorie (kcal): ok. 285 kcal (1 porcja)
białka (B): 24,9 g
tłuszcze (T): 18,2 g
węglowodany (W): 5,9 g
******