Kategorie
Fit Lunch na wynos Śniadanie

Kasza owsiana na białkach


Kasza owsiana na białkach to propozycja na pyszne, treściwe i zdrowe śniadanie, które można również zapakować w słoik i zabrać ze sobą do pracy.

Kasza owsiana jest doskonałym źródłem białka, węglowodanów złożonych oraz błonnika, zarówno rozpuszczalnego, jak i nierozpuszczalnego w wodzie. Nadto jest bogata w witaminy z grupy B i E, oraz w składniki mineralne, tj. żelazo, fosfor, magnez, wapń i miedź.

Kasza owsiana ma pozytywny wpływ na układ pokarmowy, układ krążenia, obniża ciśnienie tętnicze, obniża poziom cholesterolu, zapobiega depresji, poprawia samopoczucie.

Dzięki związkom antyoksydacyjnym chroni przed wolnymi rodnikami i zapobiega powstawaniu komórek rakowych. Chroni przed niedokrwistością, utrzymuje właściwy poziom glukozy we krwi, a także przed cukrzycą.

Być może zaskoczył Was dodatek białek do owsianki?

Dzięki dodatkowi białek kasza jest cudownie puszysta i delikatna, a ich dodatek jest całkowicie niewyczuwalny.

Poza tym to dodatkowy bonus w postaci protein, które są bardzo ważne dla naszego organizmu i powinniśmy dostarczać ich 1 g na 1 kg masy ciała dziennie.

Proteiny to podstawowy budulec organizmu. Tworzą mięśnie, organy wewnętrzne, gruczoły, wspomagają gospodarkę hormonalną, przemianę materii i wspomagają odporność organizmu, a także pomocne przy zgubieniu zbędnych kilogramów.

Takie śniadanie na pewno doda nam energii, poprawi humor i uczucie sytości na dłużej. Doskonale sprawdzi się u osób będących na diecie odchudzającej czy chcących utrzymać wagę.

Ja przygotowuję sobie od razu całość i dzielę na 4 śniadania. Dzięki temu zaoszczędzam czas i mam w dni robocze gotowe posiłki, które mogę zabrać do pracy. Można podgrzać w mikrofalówce, dodać owoce i resztę dodatków i zajadać ze smakiem.

Ja nie podgrzewam, nie uważam po prostu kuchenek mikrofalowych. Wolałabym odgrzać po prostu na kuchence, ale mam swój sposób na kaszę.

Wieczorem do słoika z kaszą dodaję owoce, masło orzechowe i nasiona konopi, rano wyjmuję i lecę do pracy. W pracy nabiera temperatury pokojowej i po godzinie 8 mogę już zajadać z kubkiem gorącej kawy.

Przepis z moimi małymi zmianami pochodzi z książki “SkinnyTaste Meal Prep. Gotuj raz na cały tydzień” Giny Homolki.

W moich przepisach 1 szklanka ma objętość 250 ml, 1 kostka masła to 200 g, a 1 łyżka (15 ml) lub łyżeczka (5 ml) jest domyślnie płaska, chyba że podam inaczej, np. kopiasta.

Warzywa i owoce ważymy po obraniu i wypestkowaniu, czyli części jadalne, natomiast konserwowe po odsączeniu z zalewy. Jeśli jemy ze skórką wtedy ważymy ze skórką.


Składniki na kaszę owsianą na białkach (4 porcje):

  • 1 szkl. kaszy owsianej
  • 4 szkl. wody
  • 1/2 szkl. (120 g) białek – z 3 dużych jajek – u mnie białka z Farmy Białka
  • 1/2 szkl. napoju roślinnego niesłodzonego – ja użyłam owsianego, ale świetnie smakuje z orzechowym, np. z nerkowców
  • 1 łyżka miodu lub stropu klonowego
  • 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
  • 4 łyżeczki pasty orzechowej tzw. masła orzechowego
  • 1 szkl. świeżych owoców – u mnie banan, maliny i borówki
  • 2 łyżeczki łuskanych nasion konopi


Jak przygotować kaszę owsianą na białkach:

W dużym garnku zagotowujemy wodę.

Gdy woda zagotuje się wsypujemy kaszę i gotujemy przez około 5 minut, aż zacznie gęstnieć.

Następnie zmniejszamy grzanie i gotujemy kaszę bez przykrycia na wolnym ogniu przez około 30 minut, aż stanie się miękka i zgęstnieje. Pamiętamy o częstym mieszaniu, gdyż lubi się przypalać.

Gdy kasza będzie gotowa zdejmujemy z ognia i odstawiamy na 5 minut do lekkiego przestudzenia.

W misce łączymy białka z napojem roślinnym, miodem i wanilią, a następnie wlewamy do przestudzonej kaszy i dokładnie mieszamy, aby wszystko dobrze się połączyło, a białka się nie ścięły.

Kaszę rozdzielamy do 4 misek lub słoików, dodajemy po 1/4 szklanki owoców, polewamy po łyżeczce masła orzechowego i posypujemy po 1/2 łyżeczki nasion konopi.

Smacznego!

******
kalorie (kcal): 305 kcal (1 porcja)
białka (B): 11,8 g
tłuszcze (T): 7,7 g
węglowodany (W): 44,5 g    błonnik: 5,20 g
******

Wpis powstał we współpracy z marką Farma Białka.

Kategorie
Boże Narodzenie Ciasta i desery Wielkanoc

Kokosanki


Kokosanki to szybkie ciastka z mojego dzieciństwa.

Kokosanki tylko z 3 składników.

Z wierzchu chrupiąca skorupka niczym w bezikach, a w środku wypełnione kokosem, miękkie, wilgotne i lekko ciągnące ciastka. Obłędnie pachną i smakują kolosem. Idealne!

Jako nastolatka sama je piekłam, przeważnie na święta Bożego Narodzenia, gdy zostawały białka. W domu unosił się niesamowity zapach kokosa.

Do przygotowania dobrych kokosanek wystarczą białka, cukier i wiórki kokosowe.

Wybierajcie wiórki kokosowe te grubsze, nie drobne, gdyż te są suche i kokosanki nie wyjdą takie pyszne i takie, jakie powinny być, czyli wilgotne, lekko kleiste i pełne smaku kokosa. Te drobne wiórki są suche i w sumie bez smaku. Przetestowałam i szczerze, nie polecam, gdyż kokosanki wychodzą suche i kruszą się.

W moich przepisach 1 szklanka ma objętość 250 ml, 1 kostka masła to 200 g, a 1 łyżka (15 ml) lub łyżeczka (5 ml) jest domyślnie płaska, chyba że podam inaczej, np. kopiasta.

Warzywa i owoce ważymy po obraniu i wypestkowaniu, czyli części jadalne, natomiast konserwowe po odsączeniu z zalewy. Jeśli jemy ze skórką wtedy ważymy ze skórką.


Składniki na kokosanki (24 sztuki):

  • 2 białka jajek “L” (70 g) – u mnie białka jaj z Farmy Białka
  • 120 g drobnego cukru
  • 150 g wiórków kokosowych (tych grubych, nie drobnych!)
  • szczypta soli


Jak przygotować kokosanki:

Białka powinny być w temperaturze pokojowej, więc należy je wcześniej wyjąć z lodówki. Takie białka lepiej się ubijają.

Piekarnik rozgrzewamy do temperatury 170°C.

Białka przelewamy do czystej i suchej szklanej lub metalowej miski. Plastikowe nie nadają się, gdyż ciężko jest z nich zmyć pozostałości tłuszczu, piana nie będzie miała przyczepności do naczynia i może opaść.

Do białek dodajemy szczyptę soli i zaczynamy ubijanie, na początku na niskich obrotach, stopniowo zwiększając.

Gdy białka się spienią dodajemy stopniowo, w miarę ubijania, na najwyższych obrotach, cukier, łyżka po łyżce, ale kolejną dopiero aż cukier, który dodaliśmy rozpuści się; mniej więcej co około 2 minuty dosypujemy kolejną porcję.

Białka ubijamy na najwyższych obrotach aż do uzyskania sztywnej piany.

Białka powinny być śnieżnobiałe, gęste, lśniące i ciągnące.

Możemy wykonać test rozcierając pomiędzy dwoma palcami nieco bezy. Gdy nie wyczuwamy drobinek cukru to znaczy, że beza jest gotowa.

Gdy białka są już super ubite wsypujemy w 2 partiach wiórki kokosowe i mieszamy za pomocą łyżki lub łopatki.

Blachę z piekarnika wykładamy papierem do pieczenia.

Masę kokosową nabieramy łyżką i przy pomocy drugiej zdejmujemy na blachę z papierem w odstępach – kokosanki nieco rosną. Formujemy małe kopczyki, stożki, o postrzępionych, nieregularnych kształtach, nie wygładzamy, po upieczeniu lepiej się prezentują.

Wstawiamy do nagrzanego piekarnika i pieczemy około 15 minut aż lekko się zezłocą.

Po upieczeniu odstawiamy na blaszce do przestygnięcia, gdyż są dość miękkie, a następnie przenosimy na kratkę i odstawiamy do całkowitego wystudzenia.

Kokosanki przechowujemy na zewnątrz, można także w torebce papierowej lub przykryte ściereczką, wtedy będą chrupiące nawet po 3-4 dniach. W zamykanym pojemniku lub słoiku także możemy przechowywać, ale nie będą już chrupiące z zewnątrz, staną się bardziej wilgotne i ciągnące w środku. Sprawdźcie, które bardziej Wam posmakują.

Smacznego!

******
kalorie (kcal): 65 kcal (1 kokosanka)
białka (B): 0,7 g
tłuszcze (T): 4,2 g
węglowodany (W): 5,8 g    błonnik: 0,62 g
******

Wpis powstał we współpracy z marką Farma Białka.

Kategorie
Fit Śniadanie

Omlet z białek z otrębami

Zapraszam na bardzo szybki, bardzo prosty i bardzo smaczny, a zarazem dietetyczny omlet na bazie białek z dodatkiem zdrowych otrębów.

Bardzo delikatny i puszysty, a jednocześnie sycący dzięki dodatkowi otrąb.

Omlet idealny na śniadanie czy kolację i dla osób dbających o linię.


Składniki na omlet z białek z otrębami:

  • 3 białka jaj
  • 3 łyżki otrąb owsianych
  • 1 płaska łyżka mąki pszennej
  • szczypta soli morskiej


Jak przygotować omlet z białek z otrębami:

Białka jaj ubijamy ze szczyptą soli.

Dodajemy mąkę i dalej ubijamy aż do uzyskania sztywnej piany.

Do ubitych na sztywno białek dodajemy otręby i delikatnie przy pomocy łyżki mieszamy.

Omlet smażymy na dość rozgrzanej, suchej patelni z obu stron na rumiano.

Jeśli chcecie do smażenia możecie użyć łyżeczki masła.

Podajemy od razu z domową konfiturą.

Smacznego!