Kategorie
Obiad

Babka ziemniaczana podlaska


Babka ziemniaczana podlaska to tradycyjne danie pochodzące z reginów Podlasia, choć tak naprawdę przywędrowała do nas z Białorusi.

W Polsce, na Podlasiu czy też w mniejszym stopniu na Suwalszczyźnie, jesteśmy prekursorami w pieczeniu babki ziemniaczanej.

Aż trudno uwierzyć, ale babka i kiszka ziemniaczana mają swoje święto. Co roku w okolicach maja-czerwca w Supraślu koło Białegostoku odbywają się mistrzostwa świata w pieczeniu tychże specjałów. Każdy ma wtedy możliwość spróbowania prawdziwej podlaskiej babki ziemniaczanej i kiszki.

Babka ziemniaczana była również podawana w moim rodzinnym domu, gdyż moja babcia pochodziła z rejonów białostockich. Piekła ją także moja mama i mówiła na nią “blinek”. Pamiętam ją z dzieciństwa, uwielbiam ją, była przepyszna!

Teraz i ja kultywuję jej pieczenie i od czasu do czasu pojawia się na naszym stole, w różnych wersjach.

Babka to pomysł na tani, szybki i syty obiad. Przygotowujemy ją z tartych i ugotowanych ziemniaków oraz kaszy manny, dzięki której babka wychodzi puszysta i lekka. Dodajemy także wędzony boczek, podgardle lub resztki wędlin, to co mamy i lubimy.

Pamiętajmy, że jest to tanie danie, więc żadnej ekstrawagancji tu nie ma, tylko naturalne, proste składniki, bez nadszarpywania domowego budżetu.

Babka smakuje wyśmienicie podana zarówno na ciepło, jak i następnego dnia odgrzana na patelni – jest wtedy apetycznie zrumieniona na brązowo i ma bardzo chrupiącą skórkę.

W moich przepisach 1 szklanka ma objętość 250 ml, 1 kostka masła to 200 g, a 1 łyżka (15 ml) lub łyżeczka (5 ml) jest domyślnie płaska, chyba że podam inaczej, np. kopiasta.

Warzywa i owoce ważymy po obraniu i wypestkowaniu, czyli części jadalne, natomiast konserwowe po odsączeniu z zalewy. Jeśli jemy ze skórką wtedy ważymy ze skórką.


Składniki na babkę ziemniaczaną podlaską:

  • 2 kg ziemniaków surowych – najlepiej mączystych typu C (choć z każdych innych również wyjdzie)
  • 600 g ugotowanych ziemniaków
  • 1 duża cebula
  • 200 g kaszy manny
  • 300 g podgardla wędzonego
  • 4 jajka
  • 100 g oleju
  • sól
  • pieprz czarny świeżo mielony


Jak przygotować babkę ziemniaczaną podlaską:

Podgardle kroimy w kostkę, wrzucamy na zimną, suchą patelnię i zesmażamy aż się wytopi i zezłoci.

Ziemniaki obieramy, myjemy i ścieramy na najdrobniejszych oczkach tarki.

Następnie do ziemniaków ścieramy cebulę, również na najdrobniejszych oczkach.

Ugotowane ziemniaki przepuszczamy przez praskę i dodajemy do surowych ziemniaków i mieszamy za pomocą rózgi, aby składniki ładnie się połączyły.

Następnie dodajemy całe jajka i ponownie mieszamy.

W dalszej kolejności wsypujemy kaszę manną i znowu mieszamy.

Do masy dodajemy wytopione podgardle wraz z tłuszczem, 3/4 oleju oraz sól i pieprz do smaku. Mieszamy dokładnie.

Masę ziemniaczaną przelewamy do dwóch keksówek lub dużej blaszki ok. 28×34 cm wysmarowanych tłuszczem i obsypanych bułką tartą, ewentualnie wyłożonych papierem do pieczenia.

Po wierzchu babki rozprowadzamy resztę oleju.

Możemy również ułożyć kilka plastrów wędzonego parzonego boczku.

Wstawiamy do nagrzanego piekarnika do temperatury 200°C i pieczemy przez około 1,5 godziny aż wierzch się ładnie zapiecze.

Smacznego!

******
kalorie (kcal): 156 kcal (100 g)
białka (B): 3,5 g
tłuszcze (T): 7,3 g
węglowodany (W): 19,7 g    błonnik: 1,36 g
******

Kategorie
Obiad

Babka ziemniaczana


Babka ziemniaczana zwana także kartoflaną, tarciuchem czy kartoflarzem – w zależności od regionu.

Moja mama mówiła na nią babka ziemniaczana albo “blinek”.

Gdy byłyśmy z siostrą jeszcze dziećmi w moim domu dość często babka ziemniaczana gościła na stole, takie to były czasy, że w sklepach wisiały puste haki, a na półkach stał ocet i musztarda, a wszystko w zasadzie było na kartki.

A ta potrawa wiele nie potrzebuje, w zasadzie można wykorzystać do niej resztki wędlin, kiełbas i boczku, a nawet słoninę, to co mamy w domu.

Moja mama zawsze robiła ją na oko i dodawała to co akurat było w lodówce, czyli cebulę, jakąś kiełbasę, boczek… i często piekła w prodiżu.

Pięknie zarumieniona z wierzchu, miękka i delikatna w środku i aromatyczna.

Jadłyśmy ją nawet na zimno, tak nam smakowała.


Składniki na babkę ziemniaczaną:

  • 1,5 kg ziemniaków – najlepiej mączystych
  • 2 duże cebule
  • 2 jajka
  • ok. 200 g kiełbasy
  • ok. 200 g wędzonego boczku
  • 3 ząbki czosnku
  • 3 łyżki mąki pszennej
  • 1 łyżka majeranku
  • 1 łyżeczka soli
  • 1/2 łyżeczki pieprzu czarnego świeżo mielonego
  • 2 łyżki oleju


Jak przygotować babkę ziemniaczaną:

Ziemniaki obieramy, dokładnie myjemy i ścieramy na tarce (na oczkach do tarcia ziemniaków, takie postrzępione oczka jak na placki ziemniaczane) lub tak jak ja – miksuję w kielichu miksera wraz z 1 cebulą i czosnkiem.

W przypadku wodnistych ziemniaków odstawiamy na kilka minut, aby puściły wodę i ją następnie odlewamy.

Dodajemy 1 startą cebulę, posiekany drobno czosnek, przyprawy, mąkę oraz jajka i dokładnie mieszamy na gładką masę.

Kiełbasę i boczek kroimy w kostkę lub paseczki i przesmażamy na patelni na niewielkiej ilości oleju.

Gdy kiełbasa i boczek będą zarumienione dodajemy drugą cebulę pokrojoną w kosteczkę i przesmażamy aż się ładnie zeszkli.

Dodajemy do utartych ziemniaków z przyprawami i mieszamy.

Masę ziemniaczaną przekładamy do 2 keksówek o długości ok. 21 cm lub 1 o dł. 30 cm, ewentualnie do blaszki 22×22 cm lub tortownicy Ø24 cm – wyłożonych papierem do pieczenia.

Wstawiamy do nagrzanego piekarnika.

Pieczemy w temperaturze 180-200C przez około 60 minut, aż wierzch ładnie się zarumieni.

Podajemy na ciepło, ale również smakuje na zimno lub pokrojona w plastry i odsmażona na patelni.

Smacznego!

******
kalorie (kcal): 129 kcal (100 g)
białka (B): 5,8 g
tłuszcze (T): 5,7 g
węglowodany (W): 14,9 g
******