Kategorie
Ciasta i desery Obiad Śniadanie

Naleśniki kakaowe z konfiturą wiśniową i bitą śmietaną


Zapraszam Was na bardzo smaczne naleśniki kakaowe.

Naleśniki kakaowe z konfiturą wiśniową lub frużeliną wiśniową i bitą śmietaną to idealne powitanie poranka. Sprawdzą się także na słodki obiad lub kolację.

Można je także podać na podwieczorek lub niedzielny deser.

Naleśniki kakaowe możemy podać również z innymi ulubionymi dodatkami, np. twarożkiem i truskawkami lub bananem i polewą czekoladową.

Naleśniki kakaowe z konfiturą wiśniową i bitą śmietaną są super elastyczne, przepyszne i bardzo proste w przygotowaniu, choć wyglądają na nieziemsko pyszne, z ich przygotowaniem poradzą sobie nawet dzieci.

Aby naleśniki były elastyczne zawsze należy odstawić ciasto do odpoczęcia na pół godziny. A po usmażeniu układamy na talerzu jeden na drugim. Bardzo proste dwa triki, a zawsze się sprawdzają.

Naleśniki można przygotować również wcześniej, należy pamiętać, aby po usmażeniu układać jeden na drugim i owinąć talerz w folię spożywczą, aby nie obsychały.

Możemy je przechowywać bez nadzienia 1 dzień w temperaturze pokojowej lub 3-4 dni w lodówce.


W moich przepisach 1 szklanka ma objętość 250 ml, 1 kostka masła to 200 g, a 1 łyżka (15 ml) lub łyżeczka (5 ml) jest domyślnie płaska, chyba że podam inaczej, np. kopiasta.

Warzywa i owoce ważymy po obraniu i wypestkowaniu, czyli części jadalne, natomiast konserwowe po odsączeniu z zalewy. Jeśli jemy ze skórką wtedy ważymy ze skórką. Warzywa i owoce mrożone ważymy przed rozmrożeniem. Produkty sypkie typu makaron, ryż, kasza ważymy suche, przed gotowaniem.



Składniki na naleśniki kakaowe z konfiturą wiśniową i bitą śmietaną (12 szt.):

  • 2 szkl. (300 g) mąki pszennej tortowej typ 405
  • 1 szkl. mleka
  • 1 szkl. wody gazowanej
  • 2 jajka
  • 3 łyżki kakao ciemnego
  • 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego – przepis
  • 2 łyżki oleju rzepakowego lub słonecznikowego
  • szczypta soli

dodatkowo:

  • 200 ml śmietany kremówki 30%
  • 1 łyżka cukru pudru
  • konfitura wiśniowa lub frużelina wiśniowa (ja używam bez cukru)


Jak przygotować naleśniki kakaowe z konfiturą wiśniową i bitą śmietaną:

Mąkę, sól i kakao przesiewamy do miski.

Wlewamy mleko, wodę, ekstrakt waniliowy i olej, wbijamy całe jajka, wszystko miksujemy mikserem lub ubijamy trzepaczką.

Ciasto powinno mieć konsystencję gęstej śmietany i być gładkie, bez grudek.

Odstawiamy na pół godziny.

Po tym czasie rozgrzewamy patelnię.

Z uwagi na to, iż do ciast dodaliśmy olej patelni już nie musimy natłuszczać.

Ciasto nabieramy łyżką wazową i nalewamy na gorącą patelnię.

Smażymy cienkie naleśniki, układamy na talerzu, jeden na drugim, aby nie obeschły.

Na połowę każdego naleśnika nakładamy konfiturę lub frużelinę wiśniową i wyciskamy przez rękaw cukierniczy bitą śmietanę. Składamy na pół i ponownie na pół, w tzw. trójkąt.

Podajemy od razu.

Smacznego!

******
kalorie (kcal): 190 kcal (1 szt. z dodatkami)
białka (B): 5,3 g
tłuszcze (T): 8,3 g
węglowodany (W): 24,2 g          błonnik (f): 0,89 g
******

Informacje dotyczące wartości odżywczych zostały obliczone na podstawie użytych składników. Wartość odżywcza zależy od użytych składników przez Ciebie, więc należy traktować je jedynie jako przybliżone.

Kategorie
Dania na imprezy Karnawał Sylwester

Imprezowe mini kanapki na krakersach


Imprezowe mini kanapki na krakersach to kanapki w stylu PRL.

Na żadnej imprezie w czasach PRL-u nie mogło zabraknąć ani paluszków, ani krakersów, a tym bardziej koreczków czy małych kanapeczek.

Kanapeczki były robione na bagietce lub na krakersach.

Gdy byłam dzieckiem i nastolatką były obecne na każdej imprezie, czy to urodziny, imieniny, Sylwester czy karnawał. Bez nich żadna zabawa nie mogła się odbyć.

Dodatkami można było bawić się, ważne żeby było kolorowo.

Robiło się je z tym, co się miało lub dostało w sklepie. Gospodynie w tamtych czasach były bardzo pomysłowe i zaradne.

Najczęściej były to: kiełbasa, ser żółty, twaróg, pasty kanapkowe, ryba wędzona, szprotki, ogórek kiszony, konserwowy, pomidor, rzodkiewka.

Dzisiaj przygotowałam dla Was cztery propozycje małych kanapek: jedne w wersji klasycznej i trzy w nowoczesnej odsłonie – kiedyś takich się nie robiło, gdyż produkty były praktycznie nie do zdobycia. Takie były czasy!

Dzisiaj możemy sobie na nie pozwolić, są na każdą kieszeń, więc wypróbujcie wszystkich wersji lub wybranych.

Nie podaję ilości produktów, bo to zależy od Was, ile będziecie potrzebowali kanapeczek.

Można zrobić z jednego opakowania wszystkie wersje po trochu lub jedne czy dwie wybrane.

Najlepiej przygotować je przed przyjściem gości i nie za dużo na jeden raz, długo leżące krakersy mogą zmięknąć. Lepiej dorobić kilka sztuk niż wyrzucić.

Karnawał przed nami, więc korzystajcie!


W moich przepisach 1 szklanka ma objętość 250 ml, 1 kostka masła to 200 g, a 1 łyżka (15 ml) lub łyżeczka (5 ml) jest domyślnie płaska, chyba że podam inaczej, np. kopiasta.

Warzywa i owoce ważymy po obraniu i wypestkowaniu, czyli części jadalne, natomiast konserwowe po odsączeniu z zalewy. Jeśli jemy ze skórką wtedy ważymy ze skórką. Warzywa i owoce mrożone ważymy przed rozmrożeniem. Produkty sypkie typu makaron, ryż, kasza ważymy suche, przed gotowaniem.



Składniki na imprezowe mini kanapki na krakersach:


1. mini kanapki na krakersach z serem camembert, żurawiną i orzechami:

  • krakersy
  • ser camembert
  • żurawina do mięs i serów – przepis
  • orzechy włoskie


Jak przygotować imprezowe mini kanapki na krakersach z serem camembert, żurawiną i orzechami:

Krakersy rozkładamy ma desce, dużym talerzu lub półmisku.

Ser camembert kroimy w plastry, układamy na krakersach.

Na ser camembert kładziemy łyżeczkę żurawiny i posypujemy posiekanymi orzechami.


2. mini kanapki na krakersach z serkiem śmietankowym, wędzonym łososiem i ogórkiem:

  • krakersy
  • serek śmietankowy
  • łosoś wędzony na zimno w plastrach
  • świeży ogórek
  • pieprz czarny świeżo mielony


Jak przygotować imprezowe mini kanapki na krakersach z serkiem śmietankowym, wędzonym łososiem i ogórkiem:

Krakersy smarujemy serkiem śmietankowym i rozkładamy ma desce, dużym talerzu lub półmisku.

Plastry łososia kroimy na węższe paski i finezyjnie zwijamy, np. w róże i układamy na serku.

Świeżego ogórka kroimy w półplasterki i układamy przy łososiu.

Oprószamy pieprzem świeżo mielonym.


3. mini kanapki na krakersach z mozzarellą, pomidorkami bazylią:

  • krakersy
  • kulka sera mozzarella w zalewie
  • pomidorki papryczkowe, truskawkowe lub koktajlowe
  • listki świeżej bazylii
  • sól
  • pieprz czarny świeżo mielony
  • oliwa extra vergine


Jak przygotować imprezowe mini kanapki na krakersach z mozzarellą, pomidorkami i bazylią:

Krakersy rozkładamy ma desce, dużym talerzu lub półmisku.

Mozzarellę odsączamy z zalewy i kroimy w plastry, a następnie układamy na krakersach.

Pomidorki myjemy, osuszamy i kroimy w plasterki, układamy na mozzarelli.

Oprószamy solą i pieprzem do smaku i układamy po listku świeżej bazylii, a następnie skrapiamy oliwą.


4. mini kanapki na krakersach z serem żółtym, kabanosem, korniszonem i ketchupem:

  • krakersy
  • kabanos
  • korniszony lub ogórki konserwowe
  • ketchup
  • szczypiorek


Jak przygotować imprezowe mini kanapki na krakersach z serem żółtym, kabanosem, korniszonem i ketchupem;

Krakersy rozkładamy ma desce, dużym talerzu lub półmisku.

Ser żółty kroimy w plastry mniej więcej wielkości krakersów i układamy na nich.

Kabanosa kroimy ukośnie w długie plasterki i układamy na serze.

Układamy po plastrze ogórka konserwowego i robimy po kleksie z ketchupu.

Posypujemy szczypiorkiem.

Smacznego!

Kategorie
Dania na imprezy Obiad

Makaron w sosie śmietanowym z kurczakiem i suszonymi pomidorami


Danie niezwykle proste i szybkie do przygotowania, a przy tym bardzo smaczne.

Idealne na tzw. awaryjny obiad, kiedy wracamy do domu i nie mamy pomysłu i czasu na gotowanie.

Ja w takich sytuacjach improwizuję i dzieje się magia. Sięgam do szafek i lodówki i wykorzystuję składniki, które akurat mam.

A ten makaron zawsze robi u nas furorę, chyba też dlatego, że jesteśmy makaronową rodziną.

Makaron czy inne suche produkty, typu ryż, kasza zawsze mam pod ręką.

Do tego cebulka, kilka suszonych pomidorów, które taplają się w oleju, zamknięte w słoiku. Zioła zawsze mam.

Reszta to składniki, które akurat miałam.

Śmietankę kupiłam do czegoś innego, ale akurat długo nie myśląc wzięłam ją do makaronu. A filety z piersi kurczaka rozmroziłam, z myślą, że coś na szybko wykombinuję.

Kilka prostych składników, a efekt murowany na syty obiad, a nawet ciepłą kolację.


W moich przepisach 1 szklanka ma objętość 250 ml, 1 kostka masła to 200 g, a 1 łyżka (15 ml) lub łyżeczka (5 ml) jest domyślnie płaska, chyba że podam inaczej, np. kopiasta.

Warzywa i owoce ważymy po obraniu i wypestkowaniu, czyli części jadalne, natomiast konserwowe po odsączeniu z zalewy. Jeśli jemy ze skórką wtedy ważymy ze skórką. Warzywa i owoce mrożone ważymy przed rozmrożeniem. Produkty sypkie typu makaron, ryż, kasza ważymy suche, przed gotowaniem.



Składniki na makaron w sosie śmietanowym z kurczakiem i suszonymi pomidorami (4 porcje):

  • 450 g makaronu penne (pióra)
  • 2 filety z piersi kurczaka
  • 2 cebulki dymki
  • 10 suszonych pomidorów w oleju
  • 2 ząbki czosnku
  • 330 ml śmietanki kremowej 30%
  • 2 łyżki oleju spod suszonych pomidorów
  • sól himalajska lub morska
  • pieprz czarny świeżo mielony
  • 1/4 łyżeczki suszonego czosnku
  • 1/2 łyżeczki słodkiej papryki
  • 5 pojedynczych gałązek świeżego tymianku lub 3/4 łyżeczki suszonego


Jak przygotować makaron w sosie śmietanowym z kurczakiem i suszonymi pomidorami:

Filet z piersi kurczaka kroimy w paski lub kostkę, przyprawiamy solą, pieprzem, papryką i suszonym czosnkiem, odstawiamy na kilka 15 minut do zamarynowania.

W tym czasie makaron gotujemy al dente w osolonym wrzątku, zgodnie z opisem na opakowaniu, a następnie odcedzamy.

Na patelni rozgrzewamy olej spod suszonych pomidorów

Zamarynowane mięso z piersi kurczaka obsmażamy na rozgrzanym oleju na rumiano na dość sporym płomieniu, często mieszając.

Po około 3 minutach zmniejszamy grzanie i dodajemy pokrojoną cebulkę, smażymy do czasu aż się zeszkli, co jakiś czas mieszając.

Do przesmażonego kurczaka z cebulką dodajemy pomidory pokrojone w paseczki oraz posiekany czosnek.

Całość przesmażamy około 2 minut.

Dolewamy śmietankę i dodajemy tymianek, dusimy na małym ogniu aż sos stanie się kremowy i gęsty. 

Doprawiamy do smaku solą i pieprzem.

Do sosu dodajemy ugotowany makaron, 1-2 łyżki wody spod gotowania makaronu, mieszamy i chwilę podgrzewamy.

Danie wykładamy na talerze i przybieramy świeżym tymiankiem i ewentualnie posypujemy startym parmezanem.

Smacznego!

******
kalorie (kcal): 242 kcal (100 g)
białka (B): 11,1 g
tłuszcze (T): 10,9 g
węglowodany (W): 25,4 g         
błonnik (f): 2,77 g
******

Informacje dotyczące wartości odżywczych zostały obliczone na podstawie użytych składników. Wartość odżywcza zależy od użytych składników przez Ciebie, więc należy traktować je jedynie jako przybliżone.


*Przepis ten został pierwotnie opublikowany w lutym 2014 r. Zdjęcia zostały zaktualizowane, a tekst zmodyfikowany o dodatkowe informacje i wstęp.

Kategorie
Boże Narodzenie Fit Obiad

Surówka z białej rzodkwi z granatem i jogurtem


Zapewne znacie przepis na rzodkiew ze śmietaną.

Ja tym razem trochę poeksperymentowałam i mam dla Was nową propozycję na klasyczną surówkę z rzodkwi.

Dzisiaj wersja w odświeżonej odsłonie z dodatkiem granatu, który znakomicie komponuje się z rzodkwią, nadaje surówce nowego smaku i zimowy, odświętny look.

Biel rzodkwi pięknie prezentuje się z rubinowym kolorem owocu granatu.

O właściwościach rzodkwi przeczytacie we wpisie na surówkę z rzodkwi, a dzisiaj nieco o właściwościach zdrowotnych granatu.

Owoc granatu jest bogatym źródłem polifenoli – taniny i flawonoidów, które są bardzo silnymi antyutleniaczami, a które to doskonale chronią komórki przed stresem oksydacyjnym. Dodatkowo korzystnie wpływają na serce, układ krążenia i spowalniają procesy starzenia się skóry.

Granat zapobiega także stanom zapalnym, zakażeniom infekcyjnym i pomaga zwalczać grzyby, bakterie i pasożyty. 

Wykazuje pozytywny wpływ na układ trawienny – reguluje procesy trawienne. 

Granat jest polecany również osobom chorym na cukrzycę typu II, a także astmatykom.

Owoc granatu jest idealny dla osób będących na diecie odchudzającej, bowiem 100 g zawiera 83 kcal.

Kto nie powinien jeść owocu czy pić soku z granatu?

Osoby, które cierpią na wrzody żołądka i dwunastnicy, nadkwaśność żołądka lub na zapalenie trzustki, nie jest zalecany także kobietom w ciąży i matkom karmiącym.


W moich przepisach 1 szklanka ma objętość 250 ml, 1 kostka masła to 200 g, a 1 łyżka (15 ml) lub łyżeczka (5 ml) jest domyślnie płaska, chyba że podam inaczej, np. kopiasta.

Warzywa i owoce ważymy po obraniu i wypestkowaniu, czyli części jadalne, natomiast konserwowe po odsączeniu z zalewy. Jeśli jemy ze skórką wtedy ważymy ze skórką. Warzywa i owoce mrożone ważymy przed rozmrożeniem. Produkty sypkie typu makaron, ryż, kasza ważymy suche, przed gotowaniem.



Składniki na surówkę z białej rzodkwi z granatem i jogurtem:

  • 1 biała rzodkiew
  • 1 mały owoc granatu
  • 120 g jogurtu naturalnego
  • 1 łyżka soku z cytryny
  • 1 łyżeczka erytrytolu, miodu lub cukru
  • pieprz kolorowy
  • sól morska


Jak przygotować surówkę z białej rzodkwi z granatem i jogurtem:

Rzodkiew myjemy, obieramy i ścieramy na dużych oczkach tarki.

Odciskamy sok z rzodkwi, ale nie wylewamy go, wypijamy – samo zdrowie!

Granat przekrawamy na pół i wyciągamy z niego słodkie pesteczki, najlepiej uderzając drewnianą łyżką.

Do startej rzodkwi dodajemy jogurt, sok z cytryny, pestki granatu oraz słodzidło, mieszamy.

Doprawiamy solą i pieprzem do smaku.

Smacznego!

******
kalorie (kcal): 40 kcal (100 g)
białka (B): 2,3 g
tłuszcze (T): 0,9 g
węglowodany (W): 6,2 g         
błonnik (f): 1,60 g
******

Informacje dotyczące wartości odżywczych zostały obliczone na podstawie użytych składników. Wartość odżywcza zależy od użytych składników przez Ciebie, więc należy traktować je jedynie jako przybliżone.


*Przepis ten został pierwotnie opublikowany w grudu 2012 r. Zdjęcia zostały zaktualizowane, a tekst zmodyfikowany o dodatkowe informacje i wstęp.

Kategorie
Boże Narodzenie Dania na imprezy Sylwester Wielkanoc

10-minutowy schab pieczony w pomarańczach


Schab pieczony w 10 minut to schab jaki robię od jakiegoś czasu.

Pierwszy raz, kiedy go piekłam, było to zupełnym eksperymentem. Przygotowałam go na wzór gotowanego w 10 minut, tyle że go upiekłam.

10-minutowy schab pieczony wychodzi naprawdę pyszny, miękki i soczysty, nie wiórowaty.

Mięso marynuję przez 2 dni w skomponowanej przeze mnie marynacie na bazie soku z pomarańczy, dzięki czemu schab kruszeje, jest miękki i soczysty.

Wstawiamy go po marynowaniu do formy żaroodpornej i pieczemy przez 10 minut, a następnie piekarnik wyłączamy, a schab zostawiamy w nim na godzinę.

Po godzinie możemy go podać na ciepło, gdyż po wyjęciu trzyma temperaturę i jest gotowy do spożycia.

Możemy go także całkowicie wystudzić i po schłodzeniu podać jako wędlinę na kanapki. Dzięki schłodzeniu będziemy mogli pokroić go w ładne i cienkie plastry.

10-minutowy schab pieczony w pomarańczach idealnie wpasowuje się w świąteczny klimat.

Możemy go również podać w formie zimnego bufetu na Sylwestra lub na obiad w Nowy Rok.


W moich przepisach 1 szklanka ma objętość 250 ml, 1 kostka masła to 200 g, a 1 łyżka (15 ml) lub łyżeczka (5 ml) jest domyślnie płaska, chyba że podam inaczej, np. kopiasta.

Warzywa i owoce ważymy po obraniu i wypestkowaniu, czyli części jadalne, natomiast konserwowe po odsączeniu z zalewy. Jeśli jemy ze skórką wtedy ważymy ze skórką. Warzywa i owoce mrożone ważymy przed rozmrożeniem. Produkty sypkie typu makaron, ryż, kasza ważymy suche, przed gotowaniem.



Składniki na 10-minutowy schab pieczony w pomarańczach:

  • 1-1,2 kg schabu bez kości
  • sok z 1/2 pomarańczy
  • 1 kopiasta łyżka musztardy sarepskiej
  • 1 łyżeczka miodu
  • 2-3 ząbki czosnku
  • 1 łyżeczka suszonego tymianku lub kilka gałązek świeżego
  • 1,5 łyżeczki soli
  • 1/2 łyżeczki pieprzu czarnego świeżo mielonego


Jak przygotować 10-minutowy schab pieczony w pomarańczach:

Schab myjemy i osuszamy papierowym ręcznikiem.

Mięso nacieramy solą, pieprzem, przeciśniętym przez praskę czosnkiem i tymiankiem.

Do miseczki wlewamy sok z połowy pomarańczy, dodajemy musztardę i miód, dokładnie mieszamy aż składniki uzyskają konsystencję emulsji.

Mięso przekładamy do zamykanego pojemnika i zalewamy marynatą, dokładnie obtaczamy w niej schab.

Odstawiamy do lodówki do zamarynowania na 24 godziny, a najlepiej na 2 dni.

Po tym czasie mięso wyjmujemy z lodówki i odstawiamy na blacie, aby nabrało pokojowej temperatury.

Naczynie żaroodporne wstawiamy do piekarnika, a piekarnik rozgrzewamy do temperatury 220°C i gdy piekarnik osiągnie daną temperaturę wyjmujemy naczynie żaroodporne przy pomocy rękawicy kuchennej.

Zamarynowany schab szybko przekładamy do naczynia żaroodpornego i wstawiamy do piekarnika.

Pieczemy przez 10 minut, a następnie wyłączamy grzanie i mięso zostawiamy w zamkniętym piekarniku na 1 godzinę. Piekarnika w tym czasie nie otwieramy.

Po tym czasie mięso jest już gotowe do spożycia.

Podczas pieczenia utworzy nam się sos, który możemy podać do schabu na obiad, po zagęszczeniu go niewielką ilością mąki lub zredukowaniu, aby zgęstniał.

Schab po schłodzeniu możemy podać jako wędlinę do kanapek.

Smacznego!

******
kalorie (kcal): 126 kcal (100 g)
białka (B): 21,0 g
tłuszcze (T): 3,9 g
węglowodany (W): 1,7 g          błonnik (f): 0,10 g
******

Kategorie
Lunch na wynos Obiad

Poświąteczna zapiekanka z kaszy jęczmiennej


Po świętach zawsze zostaje coś niedojedzone, a my oczywiście nie lubimy marnować jedzenia.

Dzisiaj pomysł na wykorzystanie resztek wędlin, kiełbas i pieczonych mięs pozostałych ze świąt. A także sosu, który powstaje podczas pieczenia mięs, a który dodatkowo urozmaici smak zapiekanki, oraz resztki majonezu.

Poświąteczna zapiekanka z kaszy jęczmiennej to inspiracja, więc mam nadzieję, że ją wykorzystacie.

A zapiekanka wyszła przepyszna i bardzo apetyczna, poza tym jest treściwa i pełnowartościowym posiłkiem.

Poświąteczną zapiekankę z kaszy jęczmiennej możemy podać na obiad lub ciepłą kolację; można ją również odgrzać i podać kolejnego dnia lub zabrać w pudełku do pracy na lunch i odgrzać w mikrofalówce.


W moich przepisach 1 szklanka ma objętość 250 ml, 1 kostka masła to 200 g, a 1 łyżka (15 ml) lub łyżeczka (5 ml) jest domyślnie płaska, chyba że podam inaczej, np. kopiasta.

Warzywa i owoce ważymy po obraniu i wypestkowaniu, czyli części jadalne, natomiast konserwowe po odsączeniu z zalewy. Jeśli jemy ze skórką wtedy ważymy ze skórką. Warzywa i owoce mrożone ważymy przed rozmrożeniem. Produkty sypkie typu makaron, ryż, kasza ważymy suche, przed gotowaniem.



Składniki na poświąteczną zapiekankę z kaszy jęczmiennej (4-6 porcji):

  • 800 g ugotowanej kaszy jęczmiennej – użyłam wiejskiej
  • 1 duża cebula
  • ok. 250-300 g resztek wędlin, kiełbas i pieczonych mięs ze świąt
  • 450 g dowolnej mrożonki warzywnej – u mnie marchewka z groszkiem i kukurydzą
  • 2 ząbki czosnku
  • 2 łyżki słodkiego sosu chili
  • 2 łyżki majonezu
  • 1 łyżeczka suszonego tymianku
  • 1 łyżeczka soli
  • pieprz czarny świeżo mielony
  • 2 łyżki oleju
  • 200 g tartej mozzarelli lub innego żółtego sera


Jak przygotować poświąteczną zapiekankę z kaszy jęczmiennej:

Gotujemy kaszę jęczmienną – sprawdźcie wpis Jak ugotować kaszę jęczmienną wiejską?; możemy wykorzystać kaszę z poprzedniego dnia z obiadu. Ja takiej użyłam.

Na patelni rozgrzewamy olej.

Cebulę i resztki wędlin, kiełbas i pieczonych mięs kroimy w kostkę.

Na patelnię wrzucamy cebulę, oprószamy solą i przesmażamy aż się zeszkli.

Do zeszklonej cebuli dodajemy pokrojone wędliny, kiełbasy i pieczone mięsa i przesmażamy aż się lekko zarumienią.

Dodajemy czosnek przeciśnięty przez praskę i smażymy dosłownie kilka sekund.

Cebulę z wędliną przekładamy do kaszy.

Na tej samej patelni przesmażamy warzywa mrożone przez kilka minut aż się rozmrożą i będą prawie miękkie. Ja dodatkowo dodałam około 2 łyżek sosu z tłuszczem i galaretką, który powstał podczas pieczenia schabu.

Do przesmażonych warzyw dodajemy kaszę z cebulą i wędlinami, słodki sos chili, tymianek, majonez, sól oraz pieprz do smaku.

Całość dokładnie mieszamy, a następnie dodajemy mniej więcej połowę startej mozzarelli lub innego sera.

Ponownie mieszamy, a następnie przekładamy do naczynia do zapiekania.

Wierzch wyrównujemy i posypujemy resztą mozzarelli.

Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do temperatury 175-180° C i zapiekamy przez około 30-40 minut aż ser się rozpuści i ładnie zapiecze.

Smacznego!

******
kalorie (kcal): ok. 197 kcal (100 g)
białka (B): 9,5 g
tłuszcze (T): 9,8 g
węglowodany (W): 16,4 g          błonnik (f): 0,95 g
******

Informacje dotyczące wartości odżywczych zostały obliczone na podstawie użytych składników. Wartość odżywcza zależy od użytych składników przez Ciebie, więc należy traktować je jedynie jako przybliżone.

Kategorie
Boże Narodzenie Ciasta i desery Porady Wielkanoc

Jak mrozić ciasta?


Po świątecznym przejedzeniu przychodzę do Was z krótkim poradnikiem jak mrozić i rozmrażać gotowe ciasta.

Jak to zrobić dobrze i jakie ciasta się nadają do mrożenia, a jakie nie?

Mam nadzieję, że ten poradnik okaże się pomocny i nie zmarnuje się żadne ciasto.

Kiedy mrozimy ciasta?

Mrozimy ciasta świeże, najlepiej po upieczeniu i po ich dokładnym wystudzeniu, a nie takie które leżały tydzień czasu, które obeschły, gdyż nie będą smaczne po rozmrożeniu.

Możemy także mrozić surowe ciasto, np. kruche, drożdżowe, francuskie lub półfrancuskie.

Ciasto przed zamrożeniem dobrze jest poporcjować lub odkroić takiej wielkości kawałek, aby wyjąć tyle, ile będziemy potrzebowali, gdyż ponownie nie można zamrażać ciast.

Możemy pokroić na pojedyncze porcje, lub większy kawałek, który po rozmrożeniu pokroimy na więcej kawałków dla całej rodziny.

Jakie ciasta mrozimy?

  • wypieki z ciasta drożdżowego
  • blaty biszkoptowe
  • torty i ciasta z kremem maślanym, gdyż te na śmietanie mogą się rozwodnić
  • ciasta francuskie – bez kremu
  • ciasto parzone, czyli ptysie i eklery, ale bez kremu
  • babeczki i muffiny
  • serniki (klasyczne, bez bezy, galaretki)
  • szarlotki, jabłeczniki
  • makowce
  • pierniki staropolskie
  • miodowniki
  • ciasta ucierane
  • tarty na słodko i wytrawne
  • keksy
  • ciasto snickers
  • kruche ciastka, pierniczki, markizy
  • gofry
  • pieczywo – chleby, bułki i rogale

Jakich ciast nie mrozimy?

  • ciast z bitą śmietaną, gdyż istnieje ryzyko, że się rozwodni
  • ciast z galaretką
  • ciast bezowych i bez – za wyjątkiem mrożonych tortów bezowych, które podajemy jako deser lodowy
  • makaroników

Jak długo przechowujemy zamrożone ciasta?

Ciasta zamrożone przechowujemy nie dłużej jak około 3-4 miesięcy.

Jak odmrażamy zamrożone ciasta?

Ciasta, biszkopty, ciastka i pieczywo możemy odmrażać na blacie kuchennym w temperaturze pokojowej.

Ciasta drożdżowe, pieczywo i tarty możemy odmrozić, odpiekając je w tosterze lub piekarniku w temperaturze ok. 170°C. Odpieczone ciasto drożdżowe, tarty i pieczywo staną się chrupiące.

Ciasta z kremem maślanym rozmrażamy w lodówce. Należy je przełożyć od razu z zamrażarki do lodówki dzień wcześniej. Będą stopniowo się rozmrażały, ale się nie rozpłyną.

W ten sam sposób możemy odmrażać inne ciasta i pieczywo, przenosząc dzień wcześniej do lodówki.

W czym zamrażamy ciasta?

Poporcjowane kawałki ciasta należy szczelnie owinąć w folię spożywczą lub przełożyć do woreczków strunowych lub pojemników szczelnie zamykanych (plastikowych lub szklanych).

Zwłaszcza ciasta z kremem maślanym możemy przechowywać w szczelnym pudełku, tak aby zapachy z zamrażarki nie przeniknęły i nie zmieniły smaku i zapachu ciasta, a poza tym, aby się nie zgniotły i zachowały ładny kształt.

Kawałki ciast układamy jeden przy drugim, a gdy się dobrze zamrożą możemy je poukładać nawet piętrowo, jeden na drugi lub w dowolny sposób w zależności od pojemności zamrażarki, gdyż już na pewno nam się nie zgniotą i zachowają swój kształt.

Ciasta z kremem i o delikatnej strukturze warto wstępnie zamrozić bez opakowania, a następnie, gdy dobrze sie zmrożą, przełożyć do szczelnie zamykanego pojemnika.

Smacznego mrożenia!

Kategorie
Boże Narodzenie Śniadanie

Świąteczne pancakes w choinki


Pankejki przygotowuję dość często, dlatego zawsze mam pod ręką gotową mieszankę i kiedy potrzebuję sięgam po nią.

Przepis na mieszankę do pankejków jest banalny i gotowy do przygotowania w kilka minutek.

Przepis podawałam Wam we wpisie na pancakes – amerykańskie naleśniki.

Jeśli chcecie, to możecie przygotować placuszki wg własnego lub innego przepisu z bloga, ale myślę, że te będą idealne, zwłaszcza jeżeli będziemy mieli sporo gości, zawsze można w moment dosmażyć kolejną porcję i nie stresować się, że za mało ciasta przygotowało się, a smażenie trwa dosłownie chwilkę.

Ten wpis to propozycja podania świątecznego czy przedświątecznego śniadania, które będzie w bożonarodzeniowym klimacie i nie będzie nudne.

To będzie świetna zabawa dla dzieci, zwłaszcza niejadków.

Niech dzieci wymieszają składniki na pankejki, dorośli nasmażą górę placuszków, a potem zabawa w układanie dodatków na każdym placku. Smarowanie ulubionymi kremami czy serkami i układanie choinek 🌲 z kiwi 🥝.

Miłego śniadania!


W moich przepisach 1 szklanka ma objętość 250 ml, 1 kostka masła to 200 g, a 1 łyżka (15 ml) lub łyżeczka (5 ml) jest domyślnie płaska, chyba że podam inaczej, np. kopiasta.

Warzywa i owoce ważymy po obraniu i wypestkowaniu, czyli części jadalne, natomiast konserwowe po odsączeniu z zalewy. Jeśli jemy ze skórką wtedy ważymy ze skórką. Warzywa i owoce mrożone ważymy przed rozmrożeniem. Produkty sypkie typu makaron, ryż, kasza ważymy suche, przed gotowaniem.



Składniki na świąteczne pancakes w choinki (1 porcja – ok. 30 małych placuszków lub 15 dużych):

  • 150 g mieszanki na pancakes amerykańskie – przepis
  • 1 jajko
  • 250 ml mleka
  • 15 g masła

dodatki:

  • kiwi
  • owoc granatu
  • serek waniliowy, krem czekoladowy lub inny, dżem, frużelina
  • opcjonalnie kolorowa posypka cukrowa


Jak przygotować świąteczne pancakes w choinki:

Masło roztapiamy i studzimy.

Do odmierzonej ilości mieszanki (150 g) dodajemy mleko i jajko, dokładnie ze sobą mieszamy za pomocą trzepaczki.

Gdy masa będzie gładka i bez grudek dodajemy roztopione i wystudzone masło i mieszamy.

Łyżką stołową nakładamy porcje ciasta na suchą patelnię lub blaszkę do smażenia, smażymy po około 1 minucie z każdej strony; przewracamy na drugą stronę po pojawieniu się charakterystycznych bąbelków/pęcherzyków powietrza.

Odstawiamy na talerz.

Gotowe placki smarujemy serkiem lub innym smarowidłem, tym czym lubimy.

Kiwi obieramy, przekrawamy wzdłuż na pół, a następnie kroimy na półplasterki.

Plasterki kiwi układamy na placuszki w kształt choinki, przybieramy rubinowymi ziarenkami wyjętymi z granatu i opcjonalnie oprószamy posypką cukrową.

Smacznego!

******
kalorie (kcal): 783 kcal (1 porcja)
białka (B): 29,4 g
tłuszcze (T): 23,2 g
węglowodany (W): 117,4 g         
błonnik (f): 2,8 g
******

Informacje dotyczące wartości odżywczych zostały obliczone na podstawie użytych składników. Wartość odżywcza zależy od użytych składników przez Ciebie, więc należy traktować je jedynie jako przybliżone.

Kategorie
Boże Narodzenie Dania na imprezy Karnawał Sylwester

Choinki z ciasta francuskiego z szynką i serem


Choinki z ciasta francuskiego z szynką i serem to wytrawna przystawka.

Idealnie wpasowują się w świąteczny klimat, uroczo wyglądają i super smakują.

To bardzo szybka i wbrew pozorom łatwa do przygotowania przystawka, naprawdę nie trzeba mieć zdolności manualnych i kulinarnych.

Na pewno Wasze pociechy będą z chęcią je przygotowywały, warto dzieci zachęcać do wspólnego gotowania.

Proste składniki, a przystawka wygląda na wykwintną i pracochłonną, co wzbudzi zachwyt wśród gości.

Choinki przygotowałam z szynką i serem, ale można do środka dać inne ulubione składniki, np. pastę warzywną, ricottę i szpinak, pesto i orzeszki piniowe.


W moich przepisach 1 szklanka ma objętość 250 ml, 1 kostka masła to 200 g, a 1 łyżka (15 ml) lub łyżeczka (5 ml) jest domyślnie płaska, chyba że podam inaczej, np. kopiasta.

Warzywa i owoce ważymy po obraniu i wypestkowaniu, czyli części jadalne, natomiast konserwowe po odsączeniu z zalewy. Jeśli jemy ze skórką wtedy ważymy ze skórką. Warzywa i owoce mrożone ważymy przed rozmrożeniem. Produkty sypkie typu makaron, ryż, kasza ważymy suche, przed gotowaniem.



Składniki na choinki z ciasta francuskiego z szynką i serem (10 szt.):

  • 2 opakowania ciasta francuskiego (u mnie 2 x 275 g)
  • ok. 150-170 g sera żółtego w plastrach – najlepiej dużych plastrów
  • ok. 100 g szynki w cienkich plastrach – najlepiej prostokątnych lub kwadratowych
  • 3 łyżki ketchupu
  • 1 łyżeczka suszonego oregano


Jak przygotować choinki z ciasta francuskiego z szynką i serem:

Z lodówki wyjmujemy ciasto francuskie na kilka minut przed przystąpieniem do pieczenia, aby nabrało wyższej temperatury (nie będzie się kurczyło podczas pieczenia i nie będzie pękało podczas rozwijania).

Jeden płat ciasta francuskiego rozwijamy.

Płat ciasta smarujemy ketchupem, najlepiej przy pomocy kuchennego pędzelka, a następnie oprószamy oregano.

Na cieście rozkładamy plastry sera żółtego, jeden przy drugim, na całej powierzchni.

Następnie układamy plastry szt w ten sam sposób.

Całość przykrywamy drugim płatem ciasta francuskiego.

Wzdłuż dłuższej krawędzi ciasta kroimy długie paski o szerokości około 1,5 cm.

Następnie każdy pojedynczy pasek składamy w choinkę, zaczynając od podstawy ku wierzchołkowi, jakbyśmy robili wijącego się węża. Pasek przekładamy raz w prawo, raz w lewo.

Ja robię w pozycji pionowej, na blacie kładę na płasko około 8 cm kawałek paska, a następnie zakręcam w lewo, potem w prawo, zakładając pasek nieco krótszej długości i powtarzam tak aż do końca paska. Choinkę kładkę na płasko. Przytrzymując podstawę i wierzchołek choinki dwoma palcami przebijam się patyczkiem przez wszystkie warstwy.

Możemy choinki składać również poziomo, na płasko, tak jak komu wygodnie.

Od strony podstawy ku wierzchołkowi przebijamy choinkę patyczkiem do szaszłyków.

Układamy na blaszce z piekarnika wyłożonej papierem do pieczenia.

Choinki smarujemy delikatnie mlekiem.

Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do temperatury 200°C z termoobiegiem i pieczemy ok. 10-12 minut aż się lekko zarumienią.

Po wyjęciu z piekarnika możemy dodatkowo oprószyć tartym parmezanem i natką pietruszki.

Z szynki lub sera możemy wyciąć gwiazdki przy pomocy foremki do ciastek i umieścić na czubku choinki.

Smacznego!

******
kalorie (kcal): ok. 285 kcal (1 choinka)
białka (B): 8,9 g
tłuszcze (T): 17,1 g
węglowodany (W): 22,1 g          błonnik (f): 0,13 g
******

Informacje dotyczące wartości odżywczych zostały obliczone na podstawie użytych składników. Wartość odżywcza zależy od użytych składników przez Ciebie, więc należy traktować je jedynie jako przybliżone.

Kategorie
Boże Narodzenie Dania na imprezy Karnawał Sylwester Wielkanoc

Śledzie po sułtańsku


Śledzie po sułtańsku to przepyszna przystawka, idealna jako zimny bufet.

Nazwa wzięła się z stąd, że śledzie są podawane z rodzynkami sułtankami, ale można użyć każdych innych, takie jakie mamy lub lubimy.

Śledzie po sułtańsku są lekko słodko-kwaśne, w pomidorowym sosie z dodatkiem długo szklonej cebuli, dzięki czemu jest pyszna i delikatna.

Śledzie po sułtańsku to idealnie wyważone smaki, które łączą się ze sobą.

Aby w pełni wydobyć smak potrawy śledzie po przygotowaniu należy odłożyć w chłodne miejsce na minimum 24 godziny, a najlepiej na 2-3 dni do przemacerowania – takie smakują wybornie i wprost rozpływają się w ustach!

Musicie koniecznie wypróbować, jeśli jeszcze nie przyrządzaliście w ten sposób.

Zajrzyjcie po inne inspiracje ze śledziami w roli głównej.


W moich przepisach 1 szklanka ma objętość 250 ml, 1 kostka masła to 200 g, a 1 łyżka (15 ml) lub łyżeczka (5 ml) jest domyślnie płaska, chyba że podam inaczej, np. kopiasta.

Warzywa i owoce ważymy po obraniu i wypestkowaniu, czyli części jadalne, natomiast konserwowe po odsączeniu z zalewy. Jeśli jemy ze skórką wtedy ważymy ze skórką. Warzywa i owoce mrożone ważymy przed rozmrożeniem. Produkty sypkie typu makaron, ryż, kasza ważymy suche, przed gotowaniem.



Składniki na śledzie po sułtańsku:

  • 500 g śledzi solonych a’la matjas
  • 2 cebule
  • 300 g passaty pomidorowej
  • 3 łyżki ketchupu pikantnego lub łagodnego+szczypta chili
  • 80 g rodzynek sułtańskich lub innych
  • 2 małe listki laurowe
  • 3 ziarenka ziela angielskiego
  • 4-5 ziarenek pieprzu czarnego
  • szczypta soli
  • 6 łyżek oleju

dodatkowo:


Jak przygotować śledzie po sułtańsku:

Przygotowujemy zalewę do śledzi wg tego przepisu, a następnie śledzie moczymy w zalewie przez noc lub nawet 24 godziny.

Wymoczone śledzie odcedzamy z zalewy, osuszamy i kroimy na ok. 2 cm kawałki.

Rodzynki przekładamy do małej miseczki, zalewamy wrzątkiem i odstawiamy do namoczenia na około 20-30 minut, a następnie odcedzamy na sitku.

Cebule kroimy w piórka, oprószamy solą i szklimy na 2 łyżkach oleju przez około 8 minut.

Do zeszklonej cebuli dodajemy zielę angielskie, listek laurowy oraz pieprz ziarnisty.

Dodajemy także passatę pomidorową, ketchup oraz pozostałe 4 łyżki oleju.

Całość podgrzewamy przez około 5 minut, aż się zagotuje.

Na koniec gotowania dodajemy odsączone rodzynki i podgrzewamy przez około 1 minutę.

Finalnie doprawiamy świeżo mielonym pieprzem do smaku.

Sos odstawiamy do przestudzenia.

Przestudzonym sosem przekładamy śledzie w słoiku lub misce lub delikatnie łączymy i odstawiamy w chłodne miejsce, np. do lodówki na minimum 24 godziny, a najlepiej na 2-3 dni, aby się przemacerowały.

Smacznego!

Śledzie przechowujemy w lodówce do około 7 dni.

******
kalorie (kcal): 199 kcal (100 g)
białka (B):  3,5 g
tłuszcze (T): 16,8 g
węglowodany (W): 8,3 g   błonnik (f): 0,38 g
******

Informacje dotyczące wartości odżywczych zostały obliczone na podstawie użytych składników. Wartość odżywcza zależy od użytych składników przez Ciebie, więc należy traktować je jedynie jako przybliżone.