Kategorie
Boże Narodzenie Dania na imprezy Fit Obiad Wielkanoc

Roladki z kurczaka z pastą bazyliową


Kurczak to mięso, które dość często pojawia się na naszych stołach.

Jadamy je, bo jest bogate w białko, które jest niezbędne dla naszego organizmu. Poza tym kurczak jest ogólnie i łatwo dostępny, można go często kupić w atrakcyjnej cenie.

Niestety nie zawsze mamy na niego pomysł, jak go przyrządzić czy z czym podać.

Dzisiaj przychodzę z inspiracją podania drobiu.

Roladki z kurczaka z pastą bazyliową to moja propozycja na obiad codzienny i odświętny, na imprezy domowe i rodzinne, w zasadzie na każdą okazję.

Roladki wychodzą bardzo smaczne, a mięso jest bardzo soczyste.

Mają niesamowity charakterystyczny smak dzięki bazylii i mięcie, nietuzinkowy i świeży. Sos bardzo podobny do pesto, z tym że przygotowany z orzechami włoskimi i z dodatkiem mięty. 

Polecam na świąteczny stół!

W moich przepisach 1 szklanka ma objętość 250 ml, 1 kostka masła to 200 g, a 1 łyżka lub łyżeczka jest domyślnie płaska, chyba że podam inaczej, np. kopiasta.


Składniki na roladki z kurczaka z pastą bazyliową:

  • 3 filety z piersi kurczaka – ok. 600 g
  • garść świeżej bazylii (ok. 50 listków)
  • 6 listków świeżej mięty
  • 1 ząbek czosnku
  • 3 orzechy włoskie
  • 1 łyżka oliwy z oliwek
  • sól himalajska
  • pieprz czarny świeżo mielony
  • 2 łyżki oliwy lub oleju rzepakowego do smażenia


Jak przygotować roladki z kurczaka z pastąbazyliową:

Filety z piersi kurczaka myjemy, osuszamy i przekrawamy wzdłuż na pół, tak by powstały z jednej piersi dwa sznycle.

Sznycle oprószamy solą i pieprzem z obu stron.

Do moździerza przekładamy listki bazylii i mięty, dodajemy orzechy, ząbek czosnku, szczyptę soli oraz pieprzu.

Całość ucieramy w moździerzu aż składniki będą będą dobrze rozdrobnione, a następnie dodajemy łyżkę oliwy z oliwek i ponownie ucieramy aż uzyskamy pastę przypominającą pesto.

Gotową pastą smarujemy sznycle z jednej strony, ok. 1 łyżeczki na każdy sznycel.

Sznycle zwijamy w roladki, można spiąć wykałaczką i odstawiamy na około 30 minut, aby mięso przeszło smakiem i aromatem pasty bazyliowej.

Zamarynowane roladki smażymy na niewielkiej ilości oleju pod przykryciem na niedużym ogniu z każdej strony, aż będą lekko złociste.

Smacznego!

******
kalorie (kcal): 179 kcal (1 porcja – 1 roladka)
białka (B): 21,9 g
tłuszcze (T): 9,0 g
węglowodany (W): 0,3 g
******

Kategorie
Boże Narodzenie Dania na imprezy Karnawał Lunch na wynos Śniadanie Sylwester Wielkanoc

Sałatka z selerem naciowym, ananasem i prażonym słonecznikiem


Sałatka z selerem naciowym, ananasem i prażonym słonecznikiem to moja propozycja sałatki codziennej, ale moim zdaniem świetnie sprawdza się jako sałatka świąteczna.

Można ją podać do obiadu codziennego lub świątecznego. W towarzystwie sztuki mięsa będzie idealnym dodatkiem.

Sałatka z selerem naciowym to sałatka w lżejszej i zdrowszej wersji.

Jest pełna smaku, choć jest dość łagodna i delikatna, ale przyjemnie chrupiąca.

Można ją jeść samodzielnie z pieczywem lub podać jako dodatek do obiadu jak surówkę.

Bardzo smaczna, szybka w przygotowaniu z kilku składników łatwo dostępnych.

Seler naciowy warto włączyć do diety z uwagi na jego niską zawartość węglowodanów (niski indeks glikemiczny).

Jest niskokaloryczny, bowiem na 100 g to zaledwie 13 kcal. Idealny zatem dla osób cierpiących na cukrzycę, insulinoodporność czy otyłość, osób będących na diecie redukcyjnej lub niskowęglowodanowej.

Poza tym seler naciowy poprawia perystaltykę jelit i trawienie za sprawą sporej zawartości błonnika. Pomaga przy usuwaniu toksyn z organizmu, poprawia przemianę materii.

Z uwagi na zawartość składników mineralnych, tj. potas, sód, wapń czy magnez oraz flawonoidów, przyczynia się do poprawy stanu skóry, włosów i paznokci, a także reguluje gospodarkę wodno-elektrolitową. Wykazuje także działanie antyoksydacyjne i przeciwdziała w powstawaniu wolnych rodników, a więc działa odmładzająco.

Wspomaga układ sercowo-naczyniowy oraz nerki, poprzez działanie moczopędne niweluje obrzęki.

Jedzmy zatem seler naciowy na zdrowie, jedząc nie tylko łodygi na surowo, ale wykorzystując do przeróżnych potraw.

Zapraszam do przygotowania sałatki z selerem naciowym, ananasem i prażonym słonecznikiem.

W moich przepisach 1 szklanka ma objętość 250 ml, 1 kostka masła to 200 g, a 1 łyżka lub łyżeczka jest domyślnie płaska, chyba że podam inaczej, np. kopiasta.


Składniki na sałatkę z selerem naciowym, ananasem i prażonym słonecznikiem:

  • 8 łodyg selera naciowego
  • 1 puszka ananasa (ok. 340 g) w plastrach lub w kawałkach
  • 1/2 puszki kukurydzy
  • 1/2 szkl. słonecznika łuskanego
  • 2 łyżki majonezu
  • sól himalajska
  • pieprz czarny świeżo mielony


Jak przygotować sałatkę z selerem naciowym, ananasem i prażonym słonecznikiem:

Łodygi selera naciowego myjemy, osuszamy i kroimy w plastry (ok. 0,5 cm).

Kukurydzę odsączamy z zalewy na sicie.

Ananasa odsączamy z syropu i kroimy (o ile kupiliśmy w plastrach).

Pestki słonecznika prażymy na suchej patelni aż zaczną pachnieć i lekko zbrązowieją.

Wszystkie wyżej przygotowane składniki przekładamy do miski, dodajemy majonez i doprawiamy do smaku solą oraz pieprzem.

Mieszamy całość i odstawiamy do lodówki do schłodzenia i “przegryzienia” się składników.

Smacznego!

******
kalorie (kcal): 100 kcal (100 g)
białka (B): 2,9 g
tłuszcze (T): 6,0 g
węglowodany (W): 9,0 g
******

Kategorie
Boże Narodzenie Ciasta i desery Wielkanoc

Babka czekoladowa budyniowo-majonezowa z orzechami włoskimi


Babka czekoladowa budyniowo-majonezowa z orzechami włoskimi to propozycja ciasta na dużą blachę, które idealnie sprawdza się przy większych domowych imprezach, świąt czy dla dużej rodziny.

Jest bardzo smaczna, lekka, puszysta i nie wychodzi sucha.

Babka czekoladowa przygotowana na bazie proszku budyniowego i majonezu to ciasto bardzo łatwe, szybkie w przygotowaniu i zawsze wychodzi.

Dodatek majonezu sprawia, że babka wychodzi puszysta, miękka i delikatnie wilgotna. Wbrew pozorom smak majonezu w ogóle nie jest wyczuwalny w cieście.

Babka czekoladowa budyniowo-majonezowa idealnie wpasowuje się w klimat świąt Bożego Narodzenia.

Polecam!

Zajrzyjcie także do przepisów na inne babki majonezowe:

Babka majonezowa

Babka budyniowo-majonezowa XXL

W W moich przepisach 1 szklanka ma objętość 250 ml, 1 kostka masła to 200 g, a 1 łyżka lub łyżeczka jest domyślnie płaska, chyba że podam inaczej, np. kopiasta.


Składniki na babkę czekoladową majonezowo-budyniową z orzechami włoskimi:

  • 8 jajek
  • 1,5 szkl. cukru 
  • 2 budynie czekoladowe
  • 1 cukier wanilinowy
  • 8 łyżek majonezu lub 5-6 łyżek oleju
  • 1,5 szkl. mąki pszennej
  • 1 czubata łyżka kakao gorzkiego
  • 4 łyżeczki proszku do pieczenia
  • kilka kropli aromatu migdałowego – opcjonalnie
  • garść obranych orzechów włoskich
  • cukier puder do posypania babki lub polewą czekoladowa


Jak przygotować babkę czekoladową budyniowo-majonezową z orzechami włoskimi:

Całe jajka ubijamy na pianę, dodając stopniowo cukier. Ubijamy przez kilka minut aż uzyskamy puszysty kogel-mogel.

Do ubitych jajek z cukrem dodajemy majonez, przesianą mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia i kakao, proszek budyniowy oraz cukier waniliowy.

Całość delikatnie mieszamy aż składniki się połączą i utworzą jednolitą masę. 

Gdyby ciasto było za gęste dodajemy 3-4 łyżki oleju.

Gotowe ciasto wlewamy do blaszki (wym. górny 24×40 cm) wyłożonej papierem do pieczenia.

Orzechy siekamy i posypujemy na wierzch ciasta.

Wstawiamy do nagrzanego piekarnika do temperatury 180°C i pieczemy przez około 50 minut, do tzw. “suchego patyczka”.

Po upieczeniu odstawiamy do całkowitego wystudzenia.

Wystudzoną babkę oprószamy cukrem pudrem lub dekorujemy polewą czekoladową.

Smacznego!

Kategorie
Boże Narodzenie Dania na imprezy Obiad Wielkanoc

Kurczak pieczony w całości


Kurczak pieczony w całości to propozycja na obiad niedzielny, proszony, świąteczny, ale także na codzienny obiad – dla większej rodziny lub na dwa obiady.

Kurczaka podałam z bukietem warzyw: ziemniakami, marchewką i cebulą, które dodałam do piekącego się kurczaka około 30 minut przed końcem pieczenia – warzywa świetnie smakują upieczone w tłuszczyku i soku z kurczaka.

Przygotowanie kurczaka zajmuje kilka minut, niestety musimy się liczyć z około 2-godzinnym czasem oczekiwania. No, ale coś za coś, jeśli chcemy zjeść pysznego kurczaka, takiego soczystego, aromatycznego i z chrupiącą skórką.

W moich przepisach 1 szklanka ma objętość 250 ml, 1 kostka masła to 200 g, a 1 łyżka lub łyżeczka jest domyślnie płaska, chyba że podam inaczej, np. kopiasta.


Składniki na kurczaka pieczonego w całości:

  • 1 tuszka kurczaka – ok. 2 kg
  • 3 łyżki oleju
  • 2 łyżki soku z cytryny
  • 1 łyżka syropu klonowego
  • 2 ząbki czosnku
  • 2 łyżeczki mielonej kolendry – najlepiej świeżo utartej przed przygotowaniem
  • 1/4 łyżeczki mielonego ziela angielskiego – najlepiej świeżo utartego
  • 1 łyżeczka papryki wędzonej
  • 1 łyżeczka suszonego estragonu
  • 1 łyżeczka suszonego tymianku
  • 1/4 łyżeczki pieprzu czarnego świeżo mielonego
  • ok. 1,5-2 łyżeczek soli


Jak przygotować kurczaka pieczonego w całości:

Kurczaka myjemy i osuszamy papierowym ręcznikiem.

W misce łączymy olej z resztą przypraw i ziół, a następnie dokładnie smarujemy kurczaka marynatą.

Miskę z kurczakiem przykrywamy folią spożywczą i odstawiamy do lodówki na kilka godzin lub najlepiej na całą noc do zamarynowania.

Piekarnik rozgrzewamy do 220°C (włączona funkcja grill lub wzmocniony opiekacz+grzejnik górny lub grzejnik górny+dolny, ewentualnie termoobieg).

Kurczaka umieszczamy na blaszce lub w brytfance i wstawiamy do piekarnika, zmniejszając temperaturę w piekarniku do 190-200°C, pieczemy przez około 1,5-2 godziny, w zależności od wielkości kurczaka. Przyjmuje się, że 1 kg kurczaka pieczemy 1 godzinę.

Przynajmniej raz w połowie pieczenia odwracamy mięso na drugą stronę, aby ładnie było zrumienione z każdej strony.

W czasie pieczenia kurczaka polewamy tłuszczem i sokami z niego wypływającymi. W żadnym wypadku nie polewamy mięsa zimną wodą, ewentualnie gorącą lekko osoloną wodą.

Jeżeli kurczaka zamierzamy podać z warzywami to około 30 minut przed końcem pieczenia dokładamy do mięsa pokrojone i przyprawione solą, pieprzem, papryką, ulubionymi ziołami warzywa, polewając je tłuszczem wytopionym spod mięsa.

Na około 30 minut przed końcem pieczenia, gdy skórka kurczaka jest już mocno zrumieniona,a nie chcemy jej przypalić zmniejszamy temperaturę w piekarniku do 175-180°C, można także ustawić funkcję samego termoobiegu.

Po upieczeniu kurczaka odstawiamy na kilka minut, aby mięso odpoczęło, gdyż zbyt wczesne pokrojenie mięsa spowoduje, że wypłyną z niego soki i mięso stanie się suche.

Smacznego!

Kategorie
Boże Narodzenie Dania na imprezy Obiad Wielkanoc

Rosół drobiowo-wołowy


To chyba najbardziej lubiana i najczęściej gotowana polska zupa.

Podawana podczas niedzielnych obiadów, rodzinnych imprez okolicznościowych, świąt.

Idealna także na przeziębienia i po szaleństwach alkoholowych.

Idealny rosół powinien być klarowny, esencjonalny i aromatyczny, a swój złoty kolor zawdzięczać warzywom i mięsu, a nie znanej przyprawie w płynie.

Powinien więc być długo gotowany na wolniutkim ogniu, uważając by nie doprowadzić go do wrzenia.

Mięso zawsze zalewamy zimną wodą, by oddało swój smak i aromat do bulionu, a dodając gorącą wodę mięso zatrzyma smak, aromat i soki w sobie.

Najlepiej także doprawić rosół na samym końcu gotowania.


Składniki na rosół drobiowo-wołowy:

  • 1 mały kurczak
  • 500 g mięsa wołowego (np. szponder, mostek, łata)
  • 3-4 marchewki
  • 1-2 korzenie pietruszki
  • 1/2 niedużego selera
  • kawałek pora
  • 2 gałązki natki selera
  • 2 gałązki lubczyku
  • 1 liść kapusty (biała lub włoska) – można pominąć
  • 1 cebula
  • 6-8 ziarenek ziela angielskiego
  • 6 ziarenek pieprzu czarnego
  • 3-4 listki laurowe
  • sól
  • pieprz czarny świeżo mielony
  • natka pietruszki do podania


Jak przygotować rosół drobiowo-wołowy:

Mięso myjemy, wkładamy do dużego garnka i zalewamy zimną wodą – około 3 litrów.

Stawiamy na gaz i doprowadzamy do zagotowania; zbieramy łyżką cedzakową szumowinę.

Cebulę obieramy i całą opalamy.

Zmniejszamy ogień i dodajemy umyte i obrane jarzyny, opaloną cebulę, liść kapusty, lubczyk, pora i nać selera, dorzucamy ziele angielskie, pieprz ziarnisty i listki laurowe.

Gotujemy wywar około 3 godzin na bardzo wolnym ogniu, uważając by nie doprowadzić do wrzenia, bo rosół nie będzie klarowny.

Wołowinę gotujemy nieco dłużej, a kurczaka wyjmujemy wcześniej, gdy tylko będzie miękki, tak by się nie rozgotował i nie rozpadł się, gdyż bulion stanie się mętny.

Na samym końcu gotowania doprawiamy gotowy rosół solą i pieprzem do smaku.

Podajemy z makaronem lub lanymi kluseczkami i posiekaną natką pietruszki.

Smacznego!

Moja rada:

Mięso z rosołu możecie wykorzystać do przygotowania pierogów z mięsem, knedli z mięsem, pyzów z mięsem, krokietów z mięsem czy pasztecików.

Kategorie
Boże Narodzenie Ciasta i desery Wielkanoc

Sernik puszysty z mlekiem w proszku


Serniki to chyba moje ulubione ciasta i pojawiają się u mnie podczas większych domowych imprez typu urodziny, a także obowiązkowo podczas świąt.

Sernik z mlekiem w proszku to sernik bardzo puszysty, delikatny i przepyszny w smaku, rozpływa się dosłownie w ustach.

Wychodzi płaski, wysoki, pięknie się prezentuje, ale aby taki nam wyszedł musimy postępować zgodnie ze wskazówkami.

Przede wszystkim pieczemy go w kąpieli wodnej, a po drugie studzimy w piekarniku aż do całkowitego wystudzenia.


Składniki na sernik puszysty z mlekiem w proszku:

spód:

  • 100 g herbatników (petit buerre)
  • 100 g masła

masa serowa:

  • 1 kg twarogu półtłustego 3-krotnie mielonego
  • 1 szkl. cukru drobnego
  • 3 łyżeczki cukru z prawdziwą wanilią lub 1 opakowanie cukru wanilinowego
  • 2 opakowania (80 g) budyniu śmietankowego bez cukru
  • 3/4 szkl. oleju (rzepakowego lub słonecznikowego)
  • 1,5 szkl. mleka
  • 1,5 szkl. pełnotłustego mleka w proszku (nie granulowane)
  • 6 jajek

dodatkowo:

  • cukier puder do oprószenia


Jak przygotować sernik puszysty z mlekiem w proszku:

Zaczynamy od przygotowania ciasteczkowego spodu.

Masło roztapiamy i studzimy.

Herbatniki rozdrabniamy na piasek – można to zrobić przekładając ciastka do torebki foliowej lub czystej ściereczki i uderzając wałkiem kruszymy lub rozdrabniamy w blenderze do uzyskania konsystencji piasku.

Pokruszone herbatniki łączymy z masłem do uzyskania konsystencji mokrego piasku, a następnie wykładamy na dno formy (wym. 24×28 cm) wyłożonej papierem do pieczenia, dociskamy do formy wyrównując wierzch.

Wstawiamy do lodówki na około 1 godzinę do schłodzenia.

Przystępujemy do przygotowania masy serowej – wszystkie składniki powinny mieć temperaturę pokojową.

Białka jajek oddzielamy od żółtek.

Same żółtka ucieramy, dodając stopniowo cukier i cukier waniliowy. Ucieramy do czasu aż powstanie jasny i puszysty kogel mogel.

Cały czas ucierając dodajemy po łyżce twarogu, a następnie dodajemy proszek bydyniowy i ponownie miksujemy do połączenia składników.

Do masy serowej wlewamy olej i chwilę mieszamy, a następnie wlewamy mleko i ponownie mieszamy.

Na koniec dodajemy mleko w proszku i miksujemy na wolnych obrotach do czasu aż w masie nie będzie grudek mleka.

Otrzymana masa serowa będzie rzadka, taka powinna być.

W osobnym wysokim naczyniu ubijamy białka jajek na sztywną pianę.

Ubitą pianę łączymy z masą serową za pomocą szpatułki.

Masę serową wlewamy na wcześniej przygotowany spód z herbatników.

Wstawiamy do innej większej formy lub naczynia żaroodpornego, do którego wlewamy wrzącą wodę do około połowy wysokości formy z masą serową.

Całość wstawiamy do nagrzanego piernika do temperatury 180°C (z włączoną funkcją pieczenia góra-dół bez termoobiegu) i pieczemy przez około 60 minut aż wierzch się dość mocno zarumieni.

Po upieczeniu studzimy w zamkniętym piekarniku przez około 30 minut, a następnie usuwamy kąpiel wodną, ponownie wstawiamy sernik do piekarnika i studzimy do całkowitego wystudzenia przy zamkniętych drzwiczkach.

Całkowicie wystudzony sernik wyjmujemy z formy i oprószamy cukrem pudrem.

Smacznego!

Kategorie
Boże Narodzenie Dania na imprezy Obiad Wielkanoc

Kurczak z rożna


Dzisiejszy przepis pokazuję z myślą o niedzielnym, rodzinnym czy świątecznym obiedzie.

Ładnie podany kurczak, pokrojony przy gościach i rodzinie wzbudzi zapewne zachwyt.

Kurczak z rożna jest rumiany, soczysty, pełen smaku i ma chrupiącą skórkę. 

Przy tym nasz wkład pracy ogranicza się do minimum, kilka prostych, dostępnych w każdym domu przypraw i aromatyczny kurczak gotowy, bo praktycznie sam się robi, zapominamy o nim na około 2 godziny.


Składniki na kurczaka z rożna:

  • 1 kurczak (ok. 1,5-2 kg)
  • 1 czubata łyżeczka słodkiej papryki
  • 1 łyżeczka suszonego tymianku
  • 1 ząbek czosnku
  • 1 łyżeczka soli himalajskiej
  • 1/2 łyżeczki pieprzu czarnego świeżo mielonego


Jak przygotować kurczaka z rożna:

Kurczaka myjemy, osuszamy, nacieramy solą, pieprzem, papryką, roztartym czosnkiem i tymiankiem.

Nogi i skrzydełka kurczaka warto związać bawełnianą nicią, dzięki czemu kurczak zachowa ładną formę podczas pieczenia. 

Odstawiamy kurczaka do zamarynowania na przynajmniej 1-2 godziny.

Po tym czasie kurczaka nabijamy na szpikulec, ściskamy klamrami i umieszczamy w nagrzanym piekarniku na środkowym poziomie, nie zapominając o umieszczeniu na najniższej półce blaszki na spływający tłuszcz z kurczaka.

Kurczaka pieczemy w temperaturze ok. 220°C (przy włączonej funkcji grill+rożen lub wzmocniony opiekacz+grzejnik górny) przez około 1,5-2 godziny, w zależności od wielkości kurczaka. Przyjmuje się, że 1 kg kurczaka pieczemy 1 godzinę. 

Jeśli nie posiadacie piekarnika z rożnem, to kurczaka umieśćcie w brytfance i przynajmniej raz w połowie pieczenia odwróćcie mięso na drugą stronę (temp. 190-220°C, grzejnik górny+dolny lub termoobieg).

W czasie pieczenia kurczaka polewamy tłuszczem i sokami z niego wypływającymi. W żadnym wypadku nie polewajcie mięsa zimną wodą, ewentualnie gorącą lekko osoloną wodą.

Po upieczeniu kurczaka odstawiamy na kilka minut, aby mięso odpoczęło, gdyż zbyt wczesne pokrojenie mięsa spowoduje, że wypłyną z niego soki i mięso stanie się suche.

Smacznego!

Kategorie
Dania na imprezy Wielkanoc

Sałatka ziemniaczana z halloumi, prosciutto i jajkiem


Zapraszam na pyszną świąteczną sałatkę z dodatkiem grillowanego sera halloumi, szynki prosciutto i oczywiście jajek ugotowanych na twardo.

Sałatka prezentuje się bardzo uroczo, odświętnie, wiosennie i kolorowo, a przy tym jest bardzo smaczna i ekspresowo się ją robi.

Polecam nie tylko na święta, bowiem świetnie sprawdza się na lunch, śniadanie czy lekką kolację.


Składniki na sałatkę ziemniaczaną z halloumi, prosciutto i jajkami:

  • 7-8 ziemniaków średniej wielkości
  • 3 jajka
  • 100 g szynki prosciutto
  • 1 opakowanie sera halloumi
  • 2 mini sałaty rzymskie
  • 1 mała lub 1/2 średniej czerwonej cebuli

dressing:

  • 2 łyżki oleju rzepakowego z pierwszego tłoczenia
  • 1 łyżka oliwy z oliwek
  • 3 łyżki soku z cytryny
  • 3 łyżeczki musztardy
  • 1 łyżka syropu z agawy lub miodu
  • szczypta soli himalajskiej
  • szczypta pieprzu czarnego świeżo mielonego


Jak przygotować sałatkę ziemniaczaną z halloumi, prosciutto i jajkami:

Ziemniaki gotujemy w mundurkach, studzimy i obieramy z łupin, a następniekroimy na ćwiartki.

Jajka gotujemy na twardo – zapraszam do wpisu jak ugotować jajka, a następnie kroimy na ćwiartki.

Ser halloumi kroimy w plastry i grillujemy na suchej patelni grillowej z obu stron na rumiano.

W tym czasie sałatę rzymską myjemy; jedną z nich rozdzielamy na liście i układamy na dużym półmisku, drugą kroimy.

Na sałacie układamy ziemniaki, a pomiędzy ziemniakami pokrojoną sałatę.

Szynkę prosciutto zwijamy niedbale w gniazdka i układamy na półmisku, układamy także ugrillowane plastry halloumi i ćwiartki jajek.

Cebulę kroimy w drobniutką kosteczkę i układamy pomiędzy innymi składnikami sałatki.

Do słoiczka przekładamy wszystkie składniki na dressing, dobrze zakręcamy i energicznie potrząsamy aż utworzy się jednolita emulsja.

Gotowym dressingiem polewamy sałatkę tuż przed podaniem.

Smacznego!

Kategorie
Obiad Wielkanoc

Żurek na maślance


Żurek na maślance to kolejna propozycja na wielkanocny stół.

To żurek podawany na ziemiach opolskich.

Żurek tradycyjny obowiązkowo pojawia się u mnie na wielkanocnym śniadaniu w towarzystwie białej kiełbasy i jajek ugotowanych na twardo.

Żurek tradycyjny przygotowany jest na zakwasie żytnim, który podaje się niezabielany z dodatkiem parzonej białej kiełbasy i jajka.

Dzisiejsza wersja żurku jest także przygotowana na zakwasie żytnim, ale w przeciwieństwie do tradycyjnego żurku jest zabielany maślanką.

Żurek opolski na maślance wychodzi przepyszny, warto więc go przygotować i wypróbować.

Przygotowuje się go na wędzonych żeberkach lub kościach z przesmażonym boczkiem wędzonym, a podaje z białą kiełbasą i jajkiem.


Składniki na żurek na maślance:

  • 500 ml zakwasu żytniego na żurek
  • 400 ml maślanki
  • 400 g wędzonych żeberek lub kości
  • 200 g wędzonego boczku
  • 2 białe kiełbasy
  • 2 marchewki
  • 1 korzeń pietruszki
  • kawałek selera
  • 1 cebula
  • 4 ząbki czosnku
  • 1 łyżka majeranku
  • 2 liście laurowe
  • 5 ziaren ziela angielskiego
  • sól
  • pieprz czarny świeżo mielony
  • 2-3 jajka ugotowane na twardo


Jak przygotować żurek na maślance:

Żeberka lub kości wędzone przekładamy do garnka, dodajemy obrane jarzyny, wlewamy ok. 2 l bulionu lub wody, dorzucamy liście laurowe oraz ziele angielskie.

Gotujemy wywar przez ok. 45 minut na wolnym ogniu.

Gdy mięso z kości i jarzyny są już prawie miękkie dodajemy białą kiełbasę i parzymy na wolnym ogniu przez ok. 20 minut.

Po tym czasie kiełbasę wyjmujemy z wywaru, a do garnka wlewamy zakwas na żurek i zagotowujemy.

Boczek wędzony kroimy w paseczki lub kostkę i przesmażamy aż się ładnie wytopi i zezłoci.

Dodajemy cebulę pokrojoną w kosteczkę i szklimy przez kilka minut.

Boczek z cebulą przekładamy do żurku i chwilę gotujemy.

Majeranek rozcieramy w dłoniach i dodajemy do wywaru; dodajemy także przeciśnięty przez praskę czosnek.

Maślankę zahartowujemy gorącym wywarem i wlewamy do reszty żurku.

Gotujemy na wolniutkim ogniu przez ok. 3 minuty.

Białą kiełbasę kroimy w plastry, jajka kroimy na ćwiartki lub na pół.

Żurek podajemy z białą kiełbasą i kawałkiem jajka oraz natką pietruszki.

Smacznego!

Kategorie
Ciasta i desery Wielkanoc

Mazurek Piña colada


Mazurek Piña colada to moja propozycja na wielkanocne ciasto w nieco innej odsłonie.

Piña colada to karaibski napój alkoholowy przygotowywany na bazie jasnego rumu, śmietanki kokosowej i soku ananasowego.

Wzorując się na tym słynnym drinku powstał mazurek na bazie mleka kokosowego i ananasa oraz białej czekolady.

Również spód mazurka przygotowałam w kokosowy wydaniu, bowiem użyłam oleju kokosowego zamiast masła. Jest niesamowicie smaczny i kruchusieńki.

Mazurek w mojej wersji jest wegański, bez mleka, jajek i masła, a także bez żelatyny wieprzowej, więc jest idealny dla osób cierpiących na nietolerancję laktozy.


Składniki na mazurek Piña colada:

kruche ciasto:

  • 150 g mąki orkiszowej jasnej
  • 30 g mąki ziemniaczanej (skrobi)
  • 60 g cukru pudru (u mnie zmielony erytrytol)
  • 120 g oleju kokosowego nierafinowanego (pachnie kokosem)
  • 2 łyżki zimnej wody
  • szczypta soli

warstwa ananasowa:

  • 1 puszka ananasa w syropie
  • 2 łyżeczki agar-agar

warstwa kokosowa:

  • 1 puszka mleka kokosowego
  • 50 g białej czekolady
  • 2 łyżeczki agar-agar
  • opcjonalnie 50 ml rumu kokosowego

dekoracja:

  • płatki (chipsy) kokosowe
  • liofilizowany ananas (może też być kandyzowany)
  • ok. 50 g białej czekolady
  • 1 łyżeczka oleju kokosowego nierafinowanego


Jak przygotować mazurek Piña colada:

Zaczynamy od przygotowania kruchego ciasta.

Na stolnicę przekładamy obie mąki, dodajemy sól, cukier puder i mieszamy.

Dodajemy olej kokosowy oraz wodę i całość siekamy, a następnie szybko zagniatamy kruche ciasto.

Ciasto zawijamy w folię spożywczą i odstawiamy do lodówki na około 30 minut do schłodzenia.

Po tym czasie ciasto wałkujemy cienko na rozmiar foremki i wykładamy formę (u mnie 37×12 cm), dobrze wgniatamy w formę, a następnie widelcem nakłuwamy.

Na wierzch ciasta możemy wyłożyć papier pergaminowy i wsypać groch, fasolę lub specjalne kulki do pieczenia, aby obciążyć ciasto. 

Wstawiamy do nagrzanego piekarnika i pieczemy przez około 20 minut w temperaturze 180°C.

Jeśli wysypaliście dodatkowo obciążenie to na około 5 minut przed końcem pieczenia zdejmujemy papier z grochem i dopiekamy, aby się ciasto zarumieniło.

Po upieczeniu studzimy na kratce, a w tym czasie przygotowujemy warstwy mazurka.

Z ananasa w puszce odlewamy około 1/3 szkl. syropu i dodajemy agar, odstawiamy do namoczenia, a w tym czasie ananasa z resztą syropu miksujemy na mus.

Mus z ananasa podgrzewamy, a gdy zacznie wrzeć wlewamy agar i mieszamy, gotujemy przez 1 minutę, odstawiamy do przestudzenia.

Gdy mus z ananasa zacznie tężeć wylewamy na kruchy spód, a wierzch wyrównujemy.

Mleko z puszce przekładamy do rondelka i podgrzewamy, a agar namaczamy w 1/3 szkl. zimnej wody.

Gdy mleko zacznie wrzeć zmniejszamy grzanie i dodajemy czekoladę, mieszamy do rozpuszczenia, a następnie wlewamy agar i gotujemy przez 1 minutę, odstawiamy do przestudzenia.

Gdy masa kokosowa zacznie tężeć wykładamy ją na mus ananasowy i wyrównujemy wierzch.

Mazurek odstawiamy do całkowitego wystudzenia i stężenia. Nie trzeba przenosić do lodówki, gdyż agar tężeje w temperaturze około 40°C.

Przystępujemy do dekorowania mazurka.

6 kosteczek białej czekolady rozpuszczamy w kąpieli wodnej, a następnie gdy się rozpuści dodajemy olej kokosowy i mieszamy do połączenia składników.

Resztę czekolady siekamy do dekoracji.

Wierzch mazurka dekorujemy roztopioną czekoladą, oblewając także ranty tarty, do której przyklejamy chipsy kokosowe, liofilizowany ananas i posiekaną białą czekoladę.

Smacznego!