Kategorie
Dania na imprezy Obiad

Roladki z kurczaka à la de volaille z sosem z truskawek


Sezon na truskawki na dobre się rozkręcił, a kilogram truskawek możemy kupić już za około 7-9 zł.

Dzisiaj polecam roladki a la de volaille z pysznym wytrawnym sosem z truskawek.

Kilka lat temu, gdy zaczęłam przygodę z blogowaniem dużo eksperymentowałam i wtedy też powstał ten przepis; próbowałam różnych smaków, a przepisy które znajdziecie tu na blogu często są właśnie sprzed kilku lat.

Spytacie pewnie skąd nazwa “à la” de volaille? A stąd, że przygotowałam je podobnie jak kotlety de volaille – dodałam do środka masła, które fajnie tryska, gdy je kroimy na talerzu, ale zrezygnowałam z panierki i smażenia w głębokim tłuszczu.

Roladki wyszły przepyszne, a sos z truskawek jest dopełnieniem smaku i robi wielką robotę!

Zachęcam Was do eksperymentowania z truskawkami, które możemy przygotowywać nie tylko na słodko do ciast i deserów, ale również jako wytrawny dodatek do mięs i sałatek.

A oto mój pomysł na nietypowy, smaczny obiad, który podaję z ryżem 🙂


Składniki na roladki z kurczaka à la de volaille z sosem z truskawek:

roladki:

  • 4 pojedyncze filety z piersi kurczaka
  • 1/4 kostki masła
  • sól
  • pieprz czarny świeżo mielony
  • 1 łyżka oleju + 1 łyżka masła do smażenia

sos truskawkowy:

  • ok. 200 g świeżych truskawek
  • 1 łyżka octu balsamicznego
  • szczypta chili w płatkach lub w proszku
  • szczypta soli
  • szczypta pieprzu czarnego świeżo mielonego
  • kilka kropel soku z limonki lub cytryny
  • szczypta cukru lub erytrytolu


Jak przygotować roladki z kurczaka à la de volaille z sosem z truskawek:

Filety z piersi kurczaka myjemy, osuszamy, a następnie rozbijamy tłuczkiem przez folię spożywczą na cienkie sznycle.

Przyprawiamy solą i świeżo mielonym pieprzem z obu stron. 

Masło kroimy na 4 równe, podłużne kawałki.

Na każdy rozbity płat mięsa układamy kawałek masła i dokładnie zwijamy, zakładając boki do środka, tak by podczas smażenia masło nam nie wypłynęło.

Na patelni rozgrzewamy olej z dodatkiem masła, a następnie układamy roladki i smażymy z każdej strony na złoty kolor pod przykryciem.

Podczas obracania mięsa należy pamiętać, aby mięsa nie nakłuć widelcem, gdyż wypłynie nam masło.

W czasie, gdy roladki nam się smażą przygotowujemy sos truskawkowy.

Truskawki myjemy, odrywamy szypułki i przekładamy do blendera.

Dodajemy resztę składników sosu i całość miksujemy do uzyskania musu.

Usmażone roladki podajemy z sosem z truskawek.

Dekorujemy świeżymi truskawkami.

Smacznego!

Kategorie
Fit Obiad

Surówka z młodej kapusty z koperkiem


Surówka z młodej kapusty to jedna z naszych ulubionych surówek, bo jest przepyszna!

To taka pierwsza wiosenna surówka z młodych warzyw: kapusty, marchewki, cebuli i koperku – jest więc wyjątkowo smaczna, orzeźwiająca i pełna witamin. To też smakuje zupełnie inaczej, tak wyjątkowo, zupełnie inaczej niż ta przygotowana jesienią czy zimą.

Ja nie dodaję majonezu ani jogurtu, chcę czuć smak warzyw, dlatego robię ją z odrobiną dobrej jakości oliwy, ale jeśli ktoś nie lubi smaku oliwy może użyć neutralnego w smaku oleju.

Przygotujemy ją w kilka minut, z kilku prostych i ogólne dostępnych składników.

Do czegoś możemy podać surówkę z młodej kapusty z koperkiem?

Do wszelkiego rodzaju mięs pieczonych w całości jako sztuka mięsa, kotletów, kurczaka, ryb, pasuje także do młodych ziemniaków i jajka sadzonego, do dań mącznych i klusków.

U mnie jest tak, że ledwo ją przygotuję, a każdy musi jej spróbować prosto z miski. Niestety mam tylko dwa wyjścia, albo odgonić towarzystwo, albo przygotować większą ilość surówki i wiecie co? Tak, robię jej oczywiście więcej!


Składniki na surówkę z młodej kapusty z koperkiem:

  • 1/2 główki młodej kapusty (ok. 700-800 g)
  • 2 młode marchewki
  • 1/2 młodej cebuli
  • 1/2 pęczka koperku
  • 2 łyżki soku z cytryny
  • 2 łyżki dobrej jakości oliwy lub oleju z pierwszego tłoczenia
  • 1 łyżka miodu lub syropu z agawy
  • 1 łyżeczka musztardy sarepskiej
  • 1/2 łyżeczki soli
  • pieprz czarny lub kolorowy świeżo mielony


Jak przygotować surówkę z młodej kapusty z koperkiem:

Kapustę szatkujemy dość drobno, a następnie posypujemy solą, gnieciemy dłonią przez chwilę, aby puściła sok i odstawiamy na kilka minut do zmięknięcia.

W tym czasie oskrobaną i umytą marchew ścieramy na dużych oczkach tarki, cebulę kroimy w drobną kosteczkę, a koperek siekamy – wszystko dodajemy do poszatkowanej kapusty.

Dodajemy oliwę, miód, sok z cytryny, musztardę oraz 2 szczypty pieprzu, dokładnie mieszamy.

Sprawdzamy smak i ewentualnie doprawiamy odrobiną soli, pieprzu czy sokiem z cytryny.

Przed podaniem można chwilę schłodzić.

Smacznego!

Kategorie
Ciasta i desery Lunch na wynos Obiad Piknik Śniadanie

Racuchy na kefirze z rabarbarem


Racuchy z rabarbarem to bardzo proste i szybkie w przygotowaniu placki bez drożdży, przygotowane na kefirze.

Racuchy wychodzą puszyste i lekko wilgotne.

Racuchy z rabarbarem są kwaskowate, orzeźwiające, wiosenne i bardzo smaczne – uwaga wciągają!

Można je podać na śniadanie, na bezmięsny obiad, podwieczorek czy kolację ze szklaneczką mleka czy kakao, kubkiem kawy czy filiżanką herbaty.

Idealnie sprawdzają się na wynos, np. na lunch do pracy, drugie śniadanie do szkoły, piknik czy wycieczkę.

Smakują nawet na zimno, więc warto zabrać je w pudełku, bo nasycą nas na jakiś czas, kiedy poczujemy głód, dodadzą energii i ożywią.


Składniki na racuchy na kefirze z rabarbarem:

  • 2 szkl. mąki pszennej (300 g)
  • 2 jajka
  • 400 ml kefiru
  • 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 1 łyżeczka cukru waniliowego
  • 1 łyżka cukru pudru lub erytrytolu
  • szczypta soli
  • 2-3 łodygi rabarbaru
  • olej rzepakowy do smażenia
  • cukier puder lub zmielony erytrytol do oprószenia


Jak przygotować racuchy na kefirze z rabarbarem:

Rabarbar myjemy i kroimy w plastry.

Białka oddzielamy od żółtek, a następnie ubijamy na sztywną pianę.

Mąkę przesiewamy do miski, dodajemy sól, proszek do pieczenia, oba cukry, żółtka, wlewamy kefir i całość miksujemy lub mieszamy łyżką.

Ciasto powinno być dość gęste, puszyste, przypominające w konsystencji nieco luźniejsze ciasto drożdżowe.

Do ciasta dodajemy wcześniej pokrojony rabarbar i mieszamy, aby równomiernie się rozłożył.

Na końcu dodajemy ubitą pianę z białek i delikatnie mieszamy.

Na patelni rozgrzewamy olej, a następnie łyżką nakładamy porcje ciasta formując racuchy.

Smażymy na średnim ogniu z obu stron na rumiano.

Po usmażeniu odkładamy na talerz wyłożony papierowym ręcznikiem, aby odsączyć z nadmiaru tłuszczu.

Przed podaniem oprószamy cukrem pudrem.

Smacznego!

Jeśli podoba Ci się moja strona i to co robię, możesz stać się jej częścią wspierając moją twórczość. Wystarczy, że postawisz mi pyszną kawę ⤵️ Będzie mi szalenie miło! ❤️

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Kategorie
Dania na imprezy Fit Obiad

Roladki z kurczaka z botwinką i fetą


Dzisiaj zapraszam na roladki z kurczaka z dodatkiem liści botwinki i fety.

Do roladek zamiast fety można użyć innego sera sałatkowego – ja często zamiennie stosuję ser typu bałkańskiego czy greckiego.

Prezentują się bardzo odświętnie, to też będą doskonałym dodatkiem na niedzielny, rodzinny obiad lub na przyjęcie, np. komunijne.

Danie bardzo na czasie, sezonowe, bo teraz ma rynku pięknią się pęczki botwinki i tych małych słodkich buraczków, więc warto przygotować zupę botwinkową czy chłodnik lub właśnie takie smaczne roladki.

Do przygotowania roladek potrzebne są nam same liście, więc najlepiej wybrać pęczki, gdzie buraczki są bardzo małe lub prawie wcale ich nie ma, a gdyby takich nie udało nam się dostać to śmiało możemy ugotować z nich zupę.

Szybko, prosto, sezonowo i przy okazji zdrowo.

Zatem zapraszam na przepyszne roladki!


Składniki na roladki z kurczaka z botwinką i fetą:

  • 5-6 pojedynczych filetów z piersi kurczaka
  • ok. pół pęczka liści botwinki
  • ok. 200 g fety, sera typu bałkańskiego lub greckiego
  • 2 ząbki czosnku
  • sól himalajska
  • pieprz kolorowy świeżo mielony
  • olej rzepakowy do smażenia 


Jak przygotować roladki z kurczaka z botwinką i fetą:

Filety z piersi kurczaka myjemy, osuszamy i rozbijamy przez folię, uważając aby włókien mięsa nie rozerwać.
Jeśli filety są duże należy je przekroić na pół i dopiero rozbić.

Mięso oprószamy solą i pieprzem z obu stron i nacieramy czosnkiem z jednej strony.

Fetę kroimy w grubsze słupki (ok. 1,5×1,5 cm).

Liście botwinki myjemy, osuszamy i układamy po kilka sztuk po całości sznycla.

Na brzegu mięsa układamy słupki sera i zwijamy dość ściśle w roladkę.

Roladki możemy zabezpieczyć dodatkowo wykałaczkami, ale nie jest to konieczne, nie rozwiną się.

Gotowe roladki smażymy pod pokrywką na niewielkiej ilości oleju na dość dobrze rozgrzanej patelni, z każdej strony; w sumie smażymy przez około 8-10 minut. 

Po usmażeniu wyjmujemy wykałaczki – jeśli użyliśmy i podajemy.

Smacznego!

Kategorie
Dania na imprezy Fit Obiad

Roladki ze schabu faszerowane ricottą i szparagami


Dzisiaj zapraszam na pyszne wiosenne roladki z zielonymi szparagami i serkiem ricotta.

Maj (i początek czerwca) to miesiąc szparagów i warto w tym okresie przygotować kilka smacznych i prostych dań. 

Do takich na pewno można zaliczyć roladki ze schabu,  które nafaszerowałam szparagami i delikatnym serkiem ricotta, aby zachować niepowtarzalny smak szparagów.

Roladki wychodzą bardzo smaczne, delikatne i efektowne, więc można podać je gościom na domowej imprezie.


Składniki na roladki ze schabu faszerowane ricottą i szparagami (9 sztuk):

  • ok. 900 g schabu
  • pęczek zielonych szparagów
  • 200 g serka ricotta
  • 3-4 ząbki czosnku
  • sól himalajska
  • pieprz czarny świeżo mielony
  • słodka mielona papryka
  • 1-2 łyżki oleju 


Jak przygotować roladki ze schabu faszerowane ricottą i szparagami:

Szparagom odcinamy końcówki.
Ja mam swój sposób – szparaga chwytamy w obie ręce i wyginamy, pęknie w miejscu, gdzie nie jest łykowaty.

Wrzucamy na lekko osolony wrzątek i blanszujemy przez około minutę, odcedzamy i hartujemy w zimnej wodzie.

Schab kroimy na plastry o grubości ok. 1-1,5 cm, cienko rozbijamy przez folię, uważając, aby nie przeciąć włókien.

Przyprawiamy solą, pieprzem i papryką z obu stron.

Czosnek przeciskamy przez praskę i smarujemy z jednej strony mięso.

Nakładamy po około łyżce ricotty i rozsmarowujemy.

Układamy z brzegu po trzy szparagi i zawijamy.

Roladki układamy łączeniem do dołu w żaroodpornym naczyniu,  delikatnie skrapiamy olejem i przykrywamy.

Wstawiamy do nagrzanego piekarnika.

Pieczemy przez około 40 minut w temperaturze 180°C.

Mniej więcej 15 minut przed końcem pieczenia odkrywamy naczynie, aby mięso się ładnie zarumieniło.

Moja rada:

Roladki przed pieczeniem możemy krótko obsmażyć na oleju, zaczynając od strony z łączeniem, a następnie zapiekamy w naczyniu pod przykryciem, żeby mięso stało się miękkie lub przykryć patelnię i na wolnym ogniu dalej dusimy aż dojdzie i stanie się miękkie.

Smacznego! 

******
kalorie (kcal): 197 kcal (1 roladka)
białka (B): 25,6 g
tłuszcze (T): 9,3 g

węglowodany (W): 2,0 g
******

Kategorie
Dania na imprezy Fit Obiad

Tarta z ziemniakami, szpinakiem i mozzarellą


Tarta z ziemniakami, szpinakiem i mozzarellą to bardzo smaczna i tania w przygotowaniu tarta w wersji warzywnej, bezmięsnej.

Spód tarty stanowi wytrawne kruche ciasto z mąki pełnoziarnistej i orkiszowej jasnej, które dodatkowo “odchudziłam”, aby nieco zmniejszyć kaloryczność dania poprzez zmniejszenie ilości masła, a zastąpienie go jogurtem greckim.

Tarta jest zalana pysznym sosem na bazie jogurtu greckiego i jajek, doprawionego czosnkiem niedźwiedzim oraz świeżo startą galką muszkatołową.

Tarta wyszła bardzo smaczna, tak smaczna, że nawet moi mięsożerni bardzo się nią zajadali.


Składniki na tartę z ziemniakami, szpinakiem i mozzarellą:

spód:

  • 125 g mąki pełnoziarnistej pszennej
  • 125 g mąki orkiszowej jasnej
  • 80 g jogurtu greckiego
  • 1 jajko
  • 30 g zimnego masła
  • 1 łyżka zimnej wody
  • 1 łyżeczka soli
  • 1 łyżeczka czosnku niedźwiedziego

farsz:

  • 300 g ziemniaków (ok. 5 małych sztuk) – waga po obraniu
  • 200 g szpinaku baby
  • 2 jajka
  • 200 g jogurtu greckiego
  • 1 cebula
  • 1 łyżeczka czosnku niedźwiedziego
  • 1/2 kulki mozzarelli light
  • 1/2 łyżeczki świeżo startej gałki muszkatołowej
  • sól himalajska
  • pieprz czarny świeżo mielony
  • 1 łyżka oliwy


Jak przygotować tartę z ziemniakami, szpinakiem i mozzarellą:

Zaczynamy od przygotowania spodu tarty.

Obie mąki przesypujemy na stolnicę, dodajemy sól oraz czosnek niedźwiedzi i mieszamy.

Dodajemy zimne masło, wodę, jajko oraz jogurt grecki i szybko zagniatamy kruchy spód.

Ciasto wałkujemy i wylepiamy nim blaszkę (Ø 28 cm), nakłuwamy widelcem, a następnie schładzamy w lodówce przez około 30 minut.

Po tym czasie wstawiamy do nagrzanego piekarnika do temperatury 180°C i podpiekamy przez około 15 minut.

W tym czasie przygotowujemy farsz do tarty.

Ziemniaki obieramy, myjemy dokładnie, a następnie gotujemy prawie do miękkości, studzimy i kroimy w plastry.

Na patelnię wlewamy łyżkę oliwy i szklimy cebulę pokrojoną w piórka lub kostkę.

W kolejnym kroku do zeszklonej cebuli dodajemy umyty i osuszony szpinak i przesmażamy do czasu aż zwiędnie i zmniejszy objętość, a następnie doprawiamy do smaku solą, pieprzem i gałką muszkatołową. Odstawiamy do przestudzenia i przekładamy na podpieczony spód.

W osobnym naczyniu przygotowujemy sos.

Jogurt łączymy z jajkami i czosnkiem niedźwiedzim, doprawiamy solą i pieprzem do smaku.

Tak przygotowanym sosem zalewamy tartę, a na wierzchu układamy pokrojoną w kostkę mozzarellę.

Tartę wstawiamy do nagrzanego piekarnika do temperatury 180°C i pieczemy przez około 30-35 minut aż się sos zetnie, a wierzch zapiecze.

Smacznego!

******
kalorie (kcal): 526 kcal (1/4 porcji)
białka (B): 20,8 g
tłuszcze (T): 22,5 g
węglowodany (W): 57,4 g
******

Kategorie
Dania na imprezy Fit Obiad

Kotlety jajeczne


Dzisiaj zapraszam na jarskie kotlety przygotowane z jaj ugotowanych na twardo z dodatkiem szczypiorku, odrobiną natki pietruszki i koperku, doprawionych szczyptą tymianku, oregano i chili.

Bardzo proste, szybkie do przyrządzenia, a przy tym naprawdę bardzo smaczne i tanie danie obiadowe.

To u mnie danie kryzysowe, kiedy nie mam czasu czy składników na przygotowanie bardziej wykwintnego obiadu, a jajka zawsze w lodówce mam.

Kotleciki można podać, np. z bukietem warzyw, wszelkiego rodzaju surówkami, z kaszą, ryżem czy ziemniakami purée, a także z pieczywem.


Składniki na kotlety jajeczne:

  • 10 jajek ugotowanych na twardo
  • 2 surowe jajka
  • 4 łyżki bułki tartej + do panierowania
  • 1/2 pęczka szczypiorku
  • 1 łyżka posiekanej natki pietruszki
  • 1 łyżka posiekanego koperku
  • 1 łyżeczka soli morskiej
  • pieprz kolorowy świeżo mielony
  • 2 szczypty chili
  • szczypta kurkumy (opcjonalnie)
  • 1/2 łyżeczki tymianku
  • 1/2 łyżeczki oregano 
  • olej do smażenia, np. rzepakowy


Jak przygotować kotlety jajeczne:

Ugotowane na twardo i wystudzone jajka obieramy i siekamy nożem lub ścieramy na dużych oczkach tarki.

Dodajemy surowe jajka, bułkę tartą, posiekany szczypiorek, koperek, natkę pietruszki, kurkumę i doprawiamy solą, pieprzem, chili i ziołami.

Mieszamy aż składniki się połączą.

Łyżką nabieramy porcje masy i formujemy kotlety, które w dalszej kolejności panierujemy w bułce tartej.

Kotlety jajeczne smażymy na rozgrzanej patelni z obu stron na złoty kolor.

Smacznego!

Kategorie
Boże Narodzenie Dania na imprezy Obiad Wielkanoc

Rosół drobiowo-wołowy


To chyba najbardziej lubiana i najczęściej gotowana polska zupa.

Podawana podczas niedzielnych obiadów, rodzinnych imprez okolicznościowych, świąt.

Idealna także na przeziębienia i po szaleństwach alkoholowych.

Idealny rosół powinien być klarowny, esencjonalny i aromatyczny, a swój złoty kolor zawdzięczać warzywom i mięsu, a nie znanej przyprawie w płynie.

Powinien więc być długo gotowany na wolniutkim ogniu, uważając by nie doprowadzić go do wrzenia.

Mięso zawsze zalewamy zimną wodą, by oddało swój smak i aromat do bulionu, a dodając gorącą wodę mięso zatrzyma smak, aromat i soki w sobie.

Najlepiej także doprawić rosół na samym końcu gotowania.


Składniki na rosół drobiowo-wołowy:

  • 1 mały kurczak
  • 500 g mięsa wołowego (np. szponder, mostek, łata)
  • 3-4 marchewki
  • 1-2 korzenie pietruszki
  • 1/2 niedużego selera
  • kawałek pora
  • 2 gałązki natki selera
  • 2 gałązki lubczyku
  • 1 liść kapusty (biała lub włoska) – można pominąć
  • 1 cebula
  • 6-8 ziarenek ziela angielskiego
  • 6 ziarenek pieprzu czarnego
  • 3-4 listki laurowe
  • sól
  • pieprz czarny świeżo mielony
  • natka pietruszki do podania


Jak przygotować rosół drobiowo-wołowy:

Mięso myjemy, wkładamy do dużego garnka i zalewamy zimną wodą – około 3 litrów.

Stawiamy na gaz i doprowadzamy do zagotowania; zbieramy łyżką cedzakową szumowinę.

Cebulę obieramy i całą opalamy.

Zmniejszamy ogień i dodajemy umyte i obrane jarzyny, opaloną cebulę, liść kapusty, lubczyk, pora i nać selera, dorzucamy ziele angielskie, pieprz ziarnisty i listki laurowe.

Gotujemy wywar około 3 godzin na bardzo wolnym ogniu, uważając by nie doprowadzić do wrzenia, bo rosół nie będzie klarowny.

Wołowinę gotujemy nieco dłużej, a kurczaka wyjmujemy wcześniej, gdy tylko będzie miękki, tak by się nie rozgotował i nie rozpadł się, gdyż bulion stanie się mętny.

Na samym końcu gotowania doprawiamy gotowy rosół solą i pieprzem do smaku.

Podajemy z makaronem lub lanymi kluseczkami i posiekaną natką pietruszki.

Smacznego!

Moja rada:

Mięso z rosołu możecie wykorzystać do przygotowania pierogów z mięsem, knedli z mięsem, pyzów z mięsem, krokietów z mięsem czy pasztecików.

Kategorie
Obiad

Kotlety ziemniaczane z sosem grzybowym


Od jakiegoś czasu odświeżam moje stare przepisy, których dawno nie jedliśmy, a które bardzo nam smakowały.

Kiedyś gotowałam inaczej, bo tak się nauczyłam będąc dzieckiem, podpatrując babcie i mamę.

Od kilku lat gotuję zdecydowanie inaczej, zdrowiej, patrząc na to, co podaję rodzinie, ale od czasu do czasu przygotowuję coś ze starego zeszytu, który mam od ponad 20 lat, czasami coś modyfikując, aby było w duchu zdrowego gotowania, a jednocześnie aby nie marnować jedzenia, bo to też dla mnie ważne.

Dawno nie robiłam kotletów ziemniaczanych.

Przepis bardzo prosty, w sumie w duchu filozofii “zero waste”, bo można wykorzystać ziemniaki, które zostały nam z poprzedniego obiadu.

Obiad tani, w sumie także należący do kategorii kuchni kryzysowej, bo można do masy ziemniaczanej dodać to, co mamy w lodówce, a chcielibyśmy smacznie wykorzystać.

U mnie w wersji minimalistycznej z dodatkiem cebuli i resztki twardej mozzarelli, która się “walała” po lodówce.

Kotlety wyszły przepyszne, rumiane i chrupiące, z lekko ciągnącym się środkiem dzięki dodatkowi mozzarelli.

A żeby nieco wzbogacić smak zrobiłam sos grzybowy z suszonych grzybków, których także mam resztkę.

Oto mój przepis na kotlety ziemniaczane.


Składniki na kotlety ziemniaczane z sosem grzybowym:

kotlety ziemniaczane:

  • 1 kg ziemniaków ugotowanych – najlepiej mączystych
  • 2 jajka
  • 1 cebula
  • 50 g twardej mozzarelli lub sera żółtego
  • 4 łyżki mąki pszennej
  • 2 łyżki mąki ziemniaczanej
  • 1/2 łyżeczki świeżo startej gałki muszkatołowej 
  • 1 łyżeczka majeranku
  • 1 łyżeczka soli himalajskiej
  • 1/2 łyżeczki pieprzu czarnego świeżo mielonego
  • masło klarowane lub oliwa do smażenia
  • bułka tarta do panierowania

sos grzybowy:

  • garść suszonych grzybów
  • 1,5-2 szkl. wody
  • 1 mała cebula
  • pieprz świeżo mielony
  • 1 łyżka mąki pszennej
  • 1 liść laurowy
  • 2 zierenka ziela angielskiego


Jak przygotować kotlety ziemniaczane z sosem grzybowym:

Zaczynamy od przygotowania grzybów na sos grzybowy.

Suszone grzyby zalewamy wodą i moczymy przez noc.

Następnie kroimy w małą kosteczkę i w tej samej wodzie gotujemy z dodatkiem liścia laurowego i ziela angielskiego.

Cebulę kroimy małą kosteczkę, szklimy na łyżce oliwy i dodajemy do gotującego się wywaru grzybowego.

Sos zaprawiamy mąką rozmieszaną w małej ilości wody, a następnie zagotowujemy.

Na koniec doprawiamy świeżo mielonym pieprzem i solą do smaku.

Przystępujemy do przygotowania kotletów ziemniaczanych.

Ugotowane ziemniaki odcedzamy, odparowujemy, rozgniatamy tłuczkiem lub przeciskamy przez praskę i odstawiamy do przestudzenia.

W międzyczasie cebulę obieramy i kroimy w kostkę, a następnie szklimy na 1 łyżce oliwy.

Do miski z ziemniaki dodajemy przesmażoną cebulę, wbijamy 1 jajko, dodajemy mąkę (jeżeli ciasto jest za rzadkie należy dodać więcej mąki, to zależy od gatunku ziemniaków), majeranek, startą gałkę muszkatołową, sól, pieprz i starty ser.

Z masy formujemy kotlety (od razu, bo ciasto ziemniaczane rzednie) i obtaczamy w bułce tartej, strzepując nadmiar.

Smażymy na klarowanym maśle z obu stron na złoty kolor.

Podajemy gorące z sosem grzybowym.

Smacznego!

Kategorie
Boże Narodzenie Dania na imprezy Obiad Walentynki

Łosoś w sezamie z porami

Miałam w lodówce kawałek świeżego łososia, pory i śmietankę. 

Pomyślałam chwilę i przypomniało mi się, że dawno nie robiłam właśnie łososia w sezamie z porami.

Łosoś w ten sposób podany jest bardzo smaczny, delikatny, rozpływa się w ustach.

Sezam dodaje rybie charakteru, ma delikatnie orzechowy, przyjemny posmak.

Pory duszone ze śmietanką nie łamią smaku ryby, a wręcz przeciwnie podkreślają go i podkręcają. Pory wychodzą bardzo delikatne w smaku, ale mają swój charakter.

Danie bardzo szybkie do przygotowania i bardzo proste, gotowe w 20 minut, a smak niezapomniany.

Polecam!


Składniki na łososia w sezamie z porami:

  • ok. 450-500 g świeżego łososia
  • 30 cm białej części pora
  • 1 ząbek czosnku
  • sól morska
  • pieprz czarny świeżo mielony
  • 3-4 łyżki soku z cytryny
  • szczypta cukru
  • 200 ml śmietanki 30%
  • sezam do panierowania
  • 3 łyżki oliwy
  • 20 g masła
  • ok. 4 łyżek ziarna sezamu


Jak przygotować łososia w sezamie z porami:

Łososia oczyszczamy, myjemy i osuszamy, a następnie kroimy na mniejsze kawałki, po około 150 g.

Skrapiamy sokiem z cytryny, oprószamy solą i pieprzem. Odstawiamy do krótkiego zamarynowania.

W tym czasie do rondelka wlewamy łyżkę oliwę i dodajemy ok. 10 g masła.

Pora przekrawamy wzdłuż na pół i myjemy, osuszamy, a następnie kroimy w półplasterki.

Na rozgrzaną oliwę z masłem wrzucamy pokrojonego pora i chwilkę przesmażamy, aż stanie się szklisty.

Następnie dorzucamy posiekany ząbek czosnku i chwilę przesmażamy, ok. 1 minuty.

Po tym czasie wlewamy śmietankę i dusimy na małym ogniu, aż śmietanka zredukuje się i zgęstnieje.

Do porów dodajemy resztę masła i na koniec, gdy masło się rozpuści, dodajemy 2 łyżki soku z cytryny i doprawiamy solą oraz pieprzem do smaku.

Zamarynowane kawałki łososia obtaczamy w sezamie.

Patelnię rozgrzewamy i wlewamy około 2 łyżek oleju.

Układamy rybę na patelni skórą do dołu i smażymy około 4 minut na złoty kolor, a następnie przewracamy na drugą stronę i smażymy przez około 3 minuty.

Usmażonego łososia podajemy z sosem porowym.

Smacznego!