Kategorie
Dania na imprezy Obiad

Krokiety ziemniaczane z rybą


Krokiety ziemniaczane z rybą to pomysł na obiadowe danie rybne, które można także podać jako przystawkę imprezową – wówczas można przygotować w postaci małych krokiecików na 1-2 kęsy.

To także sposób na wykorzystanie ugotowanych ziemniaków z dnia poprzedniego i niewielkiego kawałka ryby.

Do przygotowania krokietów możemy wykorzystać dowolną ulubioną rybę morską, np. dorsza, mintaja, mirunę.

Co do ryby to możemy użyć świeżej lub mrożonej, oczywiście musimy ją przed przygotowaniem krokietów rozmrozić na sicie i osuszyć papierowym ręcznikiem.

Krokiety wychodzą przepyszne, mają z wierzchu chrupiącą skórkę, natomiast w środku są delikatne, nieco kremowe.

Smak ryby nie jest aż tak wyczuwalny, więc można przemycić ją dzieciom w ten sposób, a jak wiemy ryby są zdrowe i powinniśmy jeść je choć raz w tygodniu.

Krokiety ziemniaczane z rybą możemy podać z surówką z kiszonej kapusty.

W moich przepisach 1 szklanka ma objętość 250 ml, 1 kostka masła to 200 g, a 1 łyżka (15 ml) lub łyżeczka (5 ml) jest domyślnie płaska, chyba że podam inaczej, np. kopiasta.

Warzywa i owoce ważymy po obraniu i wypestkowaniu, czyli części jadalne, natomiast konserwowe po odsączeniu z zalewy. Jeśli jemy ze skórką wtedy ważymy ze skórką.


Składniki na krokiety ziemniaczane z rybą (12 szt.):

  • 500 g ziemniaków
  • 400 g filetu z białej ryby morskiej
  • 1 jajko “L”
  • 1 ząbek czosnku
  • 2 łyżki posiekanego koperku
  • 2 łyżki posiekanej natki pietruszki
  • 1 łyżeczka soli himalajskiej
  • 1/2 łyżeczki pieprzu czarnego świeżo mielonego
  • 1/2 łyżeczki świeżo startej gałki muszkatołowej
  • bułka tarta
  • olej rzepakowy do smażenia


Jak przygotować krokiety ziemniaczane z rybą:

Ziemniaki dokładnie myjemy i gotujemy w mundurkach, a następnie zdejmujemy skórkę. Odstawiamy do całkowitego wystudzenia.

Ziemniaki możemy ugotować dzień wcześniej lub użyć tych, które pozostały nam z obiadu z dnia poprzedniego.

W rondlu rozgrzewamy olej. Powinna być warstwa około 2 cm oleju.

Ugotowane ziemniaki i rybę mielimy w maszynce do mielenia na dużych oczkach.

Do zmielonych ziemniaków z rybą wbijamy całe jajko, dodajemy posiekany koperek, natkę pietruszki, przeciśnięty przez praskę czosnek i resztę przypraw.

Całość wyrabiamy na gładką masę.

Z masy formujemy podłużne krokiety, które następnie obtaczamy w bułce tartej.

Krokiety delikatnie wrzucamy na rozgrzany olej i smażymy z każdej strony na złoty kolor.

Po usmażeniu układamy na papierowym ręczniku, aby odsączyć z nadmiaru tłuszczu.

Smacznego!

******
kalorie (kcal): ok. 175 kcal (1 szt.)
białka (B): 7,5 g
tłuszcze (T): 10,9 g
węglowodany (W): 12,1 g    błonnik: 1,04 g
******

Kategorie
Dania na imprezy Obiad

Zapiekany makaron z serem mac and cheese


Postawiłam na pyszną klasykę, klasykę kuchni amerykańskiej – makaron z serem (macaroni and cheese).

Dzisiaj mac and cheese w wersji zapiekanej.

Ugotowany al dente makaron w kształcie kolanek lub małych krótkich rurek połączony z pysznym, kremowym sosem serowym, a na wierzchu chrupiąca posypka z panierki panko. Całość pysznie zapieczona.

Mówię Wam makaron smakuje wyśmienicie – środek delikatny i kremowy, a na wierzchu chrupka posypka.

Nie wiem jak Wy, ale ja uwielbiam takie połączenia.

Musicie koniecznie wypróbować, tym bardziej, że danie jest bardzo proste w przygotowaniu i niezbyt praco- i czasochłonne, a na pewno syte i bardzo smaczne.

W moich przepisach 1 szklanka ma objętość 250 ml, 1 kostka masła to 200 g, a 1 łyżka (15 ml) lub łyżeczka (5 ml) jest domyślnie płaska, chyba że podam inaczej, np. kopiasta.

Warzywa i owoce ważymy po obraniu i wypestkowaniu, czyli części jadalne, natomiast konserwowe po odsączeniu z zalewy. Jeśli jemy ze skórką wtedy ważymy ze skórką.


Składniki na zapiekany makaron z serem mac and cheese (4-6 porcji):

  • 500 g makaronu kolanka
  • 1 l mleka
  • 75 g masła
  • 75 g mąki pszennej
  • 250 g sera cheddar (3 szkl. startego)
  • 150 g sera gruyère (1,5 szkl.) lub innego żółtego sera (można użyć kilku rodzajów sera)
  • 1,5 łyżeczki soli
  • 1/2 łyżeczki pieprzu czarnego świeżo mielonego
  • 1/3 łyżeczki świeżo startej gałki muszkatołowej
  • 1/2 – 3/4 szkl. panko


Jak przygotować zapiekany makaron z serem mac and cheese:

Makaron gotujemy al dente w osolonym wrzątku, odcedzamy.

Sery ścieramy na dużych oczkach tarki, mieszamy razem. Odstawiamy na bok.

Przygotowujemy sos beszamelowy.

Do przygotowania sosu możemy zagotować mleko, ale nie jest to konieczne i można użyć zimnego lub w pokojowej temperaturze.

Masło przekładamy do rondelka i na wolnym ogniu rozpuszczamy.

Dodajemy następnie mąkę i cały czas mieszając – najlepiej trzepaczką – smażymy na jasną zasmażkę, mąka nie może się zarumienić!

Kiedy zasmażka zacznie pachnieć nieco orzechowo to znaczy, że jest już gotowa.

Wtedy zdejmujemy rondelek z ognia i nie przerywając mieszania dolewamy stopniowo mleko, najlepiej partiami. Gdy wmieszamy porcję mleka dolewamy kolejną i tak do wykończenia mleka.

Stawiamy rondelek z powrotem na ogień i gotujemy, cały czas mieszając, aż powstanie gładki, aksamitny sos.

Gotujemy do czasu aż sos zgęstnieje, a następnie doprawiamy solą, pieprzem i gałką muszkatołową.

Do sosu beszamelowego dodajemy połowę mieszanki startych serów i mieszamy aż się rozpuszczą.

Do ugotowanego makaronu wlewamy mniej więcej połowę sosu serowego, mieszamy i przekładamy do żaroodpornego naczynia.

Na wierzch wlewamy pozostały sos serowy i posypujemy resztą mieszanki serów.  

Na suchą patelnię wsypujemy panierkę panko i często mieszając czekamy aż się zezłoci i stanie się bardziej chrupiąca.

Gotową posypką posypujemy wierzch zapiekanki i wstawiamy do nagrzanego piekarnika do temperatury 180°C.

Zapiekamy przez około 30 minut.

Smacznego!

******
kalorie (kcal): 234 kcal (100 g)
białka (B): 10,3 g
tłuszcze (T): 10,6 g
węglowodany (W): 23,9 g    błonnik: 0,08 g
******

Informacje dotyczące wartości odżywczych zostały obliczone na podstawie użytych składników. Wartość odżywcza zależy od użytych składników przez Ciebie, więc należy traktować je jedynie jako przybliżone.


*Przepis ten został pierwotnie opublikowany w październiku 2013 r. Zdjęcia zostały zaktualizowane, a tekst zmodyfikowany o dodatkowe informacje i wstęp.

Kategorie
Dania na imprezy Lunch na wynos Obiad

Naleśniki razowe z grillowanym kurczakiem, mango i miksem sałat


Jesteście team naleśników na słodko czy na wytrawnie?

Dzisiaj szybkie i proste w przygotowaniu naleśniki razowe, nafaszerowane miksem sałat, roszponką, aromatyczną grillowaną piersią z kurczaka i soczystym, słodkawo- pikantnym mango.

Do tego szybki sos na bazie jogurtu naturalnego, majonezu i słodkiego sosu chili, który uwielbiamy, a który idealnie łączy wszystkie składniki naleśników.

Naleśniki razowe z grillowanym kurczakiem, mango i miksem sałat jest propozycją na lunch, obiad, kolację czy na spotkanie towarzyskie, idealnie sprawdzą się w każdej sytuacji. 

Możemy zabrać je na lunch do pracy i odgrzać. Najlepiej wtedy sałatę, mango i sos zapakować osobno i dodać po podgrzaniu.

Świetnie smakują także na zimno.

Doskonałe połączenie składników oraz miksu sałat i roszponki tworzy danie bardzo ciekawym, smacznym i treściwym. 

Polecam!

W moich przepisach 1 szklanka ma objętość 250 ml, 1 kostka masła to 200 g, a 1 łyżka (15 ml) lub łyżeczka (5 ml) jest domyślnie płaska, chyba że podam inaczej, np. kopiasta.

Warzywa i owoce ważymy po obraniu i wypestkowaniu, czyli części jadalne, natomiast konserwowe po odsączeniu z zalewy. Jeśli jemy ze skórką wtedy ważymy ze skórką.


Składniki na naleśniki razowe z kurczakiem, mango i miksem sałat (10 sztuk):

ciasto naleśnikowe:

  • 1,5 szkl. mąki orkiszowej razowej
  • 1 szkl. mleka (użyłam 1,5 %)
  • 1 szkl. wody gazowanej
  • 2 jajka “L”
  • 2 łyżki oleju rzepakowego
  • 1/4 łyżeczki soli himalajskiej
  • 1/3 łyżeczki ostrej papryki

dodatki:

  • 2 pojedyncze piersi z kurczaka
  • 1 mango
  • solidna garść mieszanki ulubionych sałat
  • solidna garść roszponki

marynata do kurczaka:

  • 1 łyżeczka soli himalajskiej
  • 1 łyżeczka przyprawy curry
  • 1 łyżeczka czosnku suszonego
  • 1/2 łyżeczki pieprzu czarnego świeżo mielonego
  • 1,5 łyżeczki słodkiej papryki
  • 1/2 łyżeczki wędzonej papryki
  • 2 łyżeczki suszonego oregano
  • 2 łyżki oleju rzepakowego

sos:

  • 3 solidne łyżki jogurtu naturalnego
  • 3 łyżki majonezu (u mnie wegański)
  • 3 łyżki słodkiego sosu chili


Jak przygotować naleśniki razowe z kurczakiem, mango i miksem sałat:

Zaczynamy od przygotowania marynaty do kurczaka.

Wszystkie składniki marynaty umieszczamy w misce i dokładnie mieszamy do połączenia.

Piersi z kurczaka myjemy, osuszamy, a następnie dokładnie smarujemy marynatą i odstawiamy do zamarynowania do lodówki na około 60 minut.

W tym czasie przystępujemy do przygotowania ciasta naleśnikowego.

Mąkę przesiewany do miski, dodajemy sól oraz paprykę i mieszamy.

Następnie wlewamy mleko oraz wodę, wbijamy jajka i całość dokładnie mieszamy lub miksujemy do uzyskania gładkiego ciasta.

Ciasto naleśnikowe odstawiamy na około 30 minut, aby odpoczęło. Dzięki temu prostemu zabiegowi będą elastyczne po usmażeniu i nie będą pękały przy składaniu.

Gdy ciasto odpocznie dolewamy olej i ponownie mieszamy.

Na suchej lub ewentualnie delikatnie posmarowanej olejem patelni, smażymy cienkie naleśniki, które następnie układamy na talerzu jeden na drugim – to również ważne, dzięki czemu będą miękkie i elastyczne, będą ładnie się składały i nie wyschną.

Zamarynowane mięso z piersi kurczaka smażymy na suchej lub lekko posmarowanej olejem patelni grillowej lub zwykłej po około 4 minut z każdej strony.

Mięso po usmażeniu odstawiamy na około 5 minut i dopiero po tym czasie kroimy w długie plastry. Dzięki temu mięso pozostanie soczyste.

W czasie, gdy mięso smażymy lub odpoczywa przygotowujemy sos do naleśników.

Jogurt, majonez oraz słodki sos chili dokładnie łączymy ze sobą w miseczce. Odstawiamy.

Mango obieramy, usuwamy płaską pestkę i kroimy w plasterki.

Przygotowujemy miks sałat i roszponkę.

Ciepłe naleśniki smarujemy delikatnie sosem.

Następnie na każdym naleśniku nakładamy nieco miksu sałat i roszponkę, układamy po 2-3 kawałki kurczaka i po 2-3 plastry mango.

Naleśniki zwijamy ściśle.

Podajemy z resztą sosu.

Smacznego!

Moja rada:

Do przygotowania tej potrawy można użyć gotowych placków tortilli.

******
kalorie (kcal): 269 kcal (1 sztuka)
białka (B): 16,8 g
tłuszcze (T): 12,9 g
węglowodany (W): 20,7 g    błonnik: 2,61 g
******

Kategorie
Fit Obiad

Pulpety z indyka w sosie pomidorowym z mascarpone


Pulpety bardzo lubi moja rodzinka i staram się przyrządzać je co jakiś czas.

Za każdym razem powstaje coś innego i zawsze nam smakuje. Za każdym razem używam, a to innego gatunku mięsa, a to innych dodatków, składników, przypraw czy powstaje inny sos.

Dzisiaj przedstawiam Wam mój przepis na pulpety z indyka w sosie pomidorowym z mascarpone.

Pulpety wyszły rewelacyjne w bardzo przyjemnym, kremowym sosie pomidorowym z delikatnym serkiem mascarpone.

Pulpety możemy podać z różnymi dodatkami, np. z ryżem, kaszami, kluseczkami, makaronem, ziemniakami czy pieczywem.

Zwieńczeniem gotowej potrawy, a raczej dodatkami, które jeszcze bardziej podbijają smak, jest świeża bazylia i parmezan starty na płatki.

Danie należy do dań typu low carb, a więc o niskiej zawartości węglowodanów, jest bogate w białko i tłuszcze. Idealne na diecie ketogenicznej, ale także dla osób będących na deficycie kalorycznym, chcących zrzucić nieco zbędnych kilogramów, bowiem 100 g gotowej potrawy to tylko 114 kcal.

Całość gotowego dania to 9 dość solidnych porcji, ale oczywiście wielkość porcji dostosujcie pod swoje zapotrzebowanie kaloryczne.

W moich przepisach 1 szklanka ma objętość 250 ml, 1 kostka masła to 200 g, a 1 łyżka (15 ml) lub łyżeczka (5 ml) jest domyślnie płaska, chyba że podam inaczej, np. kopiasta.

Warzywa i owoce ważymy po obraniu i wypestkowaniu, czyli części jadalne, natomiast konserwowe po odsączeniu z zalewy. Jeśli jemy ze skórką wtedy ważymy ze skórką.


Składniki na pulpety z indyka w sosie pomidorowym z mascarpone:

pulpety z indyka:

  • 1 kg mięsa mielonego z indyka
  • 2 jajka
  • 1 duża cebula
  • 1,5 łyżeczki soli himalajskiej
  • 1/2 łyżeczki pieprzu czarnego świeżo mielonego
  • 1,5 łyżeczki suszonego oregano
  • 1,5 łyżeczki suszonego majeranku
  • 1/2 łyżeczki czosnku granulowanego
  • 1,5 łyżeczki przyprawy do mięsa mielonego

sos pomidorowy z mascarpone:

  • 700 g passaty pomidorowej
  • 1 mała cebula
  • 2 łyżki oliwy z oliwek
  • 1 łyżeczka erytrytolu lub cukru
  • 1/2 łyżeczki czosnku granulowanego
  • 1 łyżeczka suszonego oregano
  • 1/2 łyżeczki ziół prowansalskich
  • 50-70 g serka mascarpone
  • sól himalajska
  • pieprz czarny świeżo mielony
  • kilka listków świeżej bazylii
  • płatki parmezanu


Jak przygotować pulpety z indyka w sosie pomidorowym z mascarpone:

Mięso przekładamy do miski, wbijamy całe jajka, dodajemy posiekaną cebulę i resztę przypraw.

Całość wyrabiamy przez kilka minut na gładką, jednolitą masę.

Z mięsa toczymy w dłoniach małe pulpety, które układamy na desce lub talerzu.

Przystępujemy do przygotowania sosu pomidorowego do pulpetów.

W dużym rondlu rozgrzewamy oliwę i szklimy cebulę, lekko ją osolając, aby puściła nieco soku, co zapobiegnie jej przypaleniu.

Do zeszklonej cebuli wlewamy passatę oraz około 1/2 szklanki wody.

Dodajemy erytrytol/cukier, oregano, zioła prowansalskie i czosnek granulowany oraz nieco soli i pieprzu.

Całość mieszamy i doprowadzamy do zagotowania, a następnie zmniejszamy grzanie.

Do sosu wkładamy kulki mięsne, jedna przy drugiej.

Gotujemy na małym ogniu pod pokrywką przez około 20 minut aż mięso straci surowość.

Gdy pulpety będą już miękkie i puszyste do sosu pomidorowego dodajemy serek mascarpone i delikatnie mieszamy aż się ładnie rozpuści. Gotujemy jeszcze przez około 2-3 minuty.

Sprawdzamy smak sosu i ewentualnie doprawiamy solą i pieprzem do smaku.

Gotowe danie podajemy z płatkami parmezanu i listkami świeżej bazylii.

Smacznego!

******
kalorie (kcal): 114 kcal (100 g)
białka (B): 9,5 g
tłuszcze (T): 7,1 g
węglowodany (W): 3,0 g    błonnik: 5,09 g
******

Kategorie
Dania na imprezy Fit Obiad

Kurczak z marynowanymi boczniakami, dynią piżmową i ciecierzycą


Kurczak z marynowanymi boczniakami, dynią piżmową i ciecierzycą to moja kolejna jesienna propozycja obiadowa.

Danie bardzo smaczne, proste i treściwe, a przy tym dobrze zbilansowane.

Potrawa idealna na diecie redukcyjnej, ale także na masie, gdyż jedna porcja zawiera ponad 28 g białka.

Sprawdza się świetnie nie tylko jako danie obiadowe, ale także jako danie imprezowe.

Można je spokojnie odgrzać, więc będzie także idealną propozycją na lunch do pracy.

Kurczaka z marynowanymi boczniakami, dynią piżmową i ciecierzycą możemy podać z różnymi dodatkami, np. ryżem, ziemniaki, różnymi kaszami, kluseczkami, np. kopytkami czy pieczywem.

W moich przepisach 1 szklanka ma objętość 250 ml, 1 kostka masła to 200 g, a 1 łyżka (15 ml) lub łyżeczka (5 ml) jest domyślnie płaska, chyba że podam inaczej, np. kopiasta.

Warzywa i owoce ważymy po obraniu i wypestkowaniu, czyli części jadalne, natomiast konserwowe po odsączeniu z zalewy. Jeśli jemy ze skórką wtedy ważymy ze skórką.


Składniki na kurczaka z marynowanymi boczniakami, dynią piżmową i ciecierzycą (8 porcji):

  • 8 podudzi z kurczaka bez skóry (ok. 1 kg)
  • 500 g dyni piżmowej
  • 1 cebula
  • 1 ząbek czosnku
  • 250 g boczniaków marynowanych – przepis poniżej ⤵️
  • 200 g czerwonej papryki
  • 200 g ugotowanej ciecierzycy
  • 200 g napoju z orzechów nerkowych
  • 1 czubata łyżeczka słodkiej wędzonej papryki
  • 1 czubata łyżeczka curry
  • 2 łyżki oliwy z oliwek
  • 20 g mąki ryżowej
  • sól himalajska
  • pieprz czarny świeżo mielony

boczniaki marynowane:

  • 250 g boczniaków
  • 20 g sosu sojowego
  • 20 g sosu Worcestershire
  • 1/2 łyżeczki słodkiej wędzonej papryki
  • 2 szczypty pieprzu czarnego świeżo mielonego


Jak przygotować kurczaka z marynowanymi boczniakami, dynią i ciecierzycą:

Przygotowujeny marynatę do boczniaków.

W misce łączymy sos sojowy z Worcestershire, wędzoną papryką i pieprzem, mieszamy dokładnie.

Boczniaki kroimy na mniejsze kawałki, zalewamy marynatą i odstawiamy na całą noc do zamarynowania.

Kolejnego dnia podudzia z kurczaka myjemy, osuszamy i oprószamy solą i pieprzem.

Na patelni rozgrzewamy oliwę i obsmażamy kurczaka z każdej strony na rumiano.

W tym czasie kroimy dynię na kawałki, cebulę w piórka i paprykę w kostkę, czosnek drobno siekamy.

Do obsmażonego kurczaka dodajemy cebulę i chwilę przesmażamy aż się zeszkli.

Następnie dodajemy dynię oraz paprykę i przesmażamy około 3 minut.

Dodajemy posiekany czosnek i marynowane boczniaki z marynatą, przesmażamy przez około 2 minuty.

Wlewamy napój z nerkowców, dodajemy ciecierzycę, wędzoną paprykę i curry, przykrywamy pokrywką i dusimy około 20 minut.

Mąkę ryżową mieszamy z niewielką ilością wody i wlewamy do garnka z potrawą. Mieszamy i gotujemy przez około 3 minuty.

Finalnie doprawiamy solą i pieprzem do smaku.

Podajemy ze świeżymi ziołami.

Smacznego!

******
kalorie (kcal): 256 kcal (1 porcja)
białka (B): 28,2 g
tłuszcze (T): 7,1 g
węglowodany (W): 19,2 g    błonnik: 3,92 g
******

Kategorie
Fit Lunch na wynos Obiad Śniadanie

Sałatka z rukoli z gruszką, malinami i dressingiem malinowym


Sałatka z rukoli z gruszką, malinami i dressingiem malinowym to naprawdę wyborna sałatka.

Kilka prostych składników – rukola, gruszka, maliny, orzechy włoskie i wychodzi przepyszna, sezonowa, jesienna sałatka.

W takiej prostocie siła!

Ta sałatka, moim zdaniem, będzie świetną alternatywą dla osób, które nie lubią rukoli, którym nie za bardzo odpowiada jej specyficzny gorzkawy, pikantny i nieco orzechowy smak.

Rukola w połączeniu ze słodką dojrzałą i soczystą gruszką, kwaskowatymi malinami, orzechami i dressingiem z dodatkiem słodkiego soku z malin tworzy przepyszne połączenie, jej smak świetnie komponuje się z ww. składnikami i tworzy niesamowity efekt.

Do sałatki, aby urozmaicić, wzbogacić i podkręcić smak, przygotowałam pyszny dressing, który jest moją wariacją. Nie chciałam klasycznego winegretu, więc nieco pokombinowałam.

Dressingiem do tej sałatki jest dressing przypominający nieco winegret, a więc jest na bazie łagodnego w smaku oleju lub oliwy z oliwek, octu balsamicznego i domowego soku z malin.

Sałatka z rukoli z gruszką, malinami i dressingiem malinowym świetnie sprawdza się jako samodzielne lekkie danie, którą możemy podać z grzanką lub zabrać ze sobą w pudełku do pracy czy szkoły na lunch. Świetnie sprawdzi się jako przystawka czy dodatek do obiadu zamiast surówki.

W moich przepisach 1 szklanka ma objętość 250 ml, 1 kostka masła to 200 g, a 1 łyżka (15 ml) lub łyżeczka (5 ml) jest domyślnie płaska, chyba że podam inaczej, np. kopiasta.

Warzywa i owoce ważymy po obraniu i wypestkowaniu, czyli części jadalne, natomiast konserwowe po odsączeniu z zalewy. Jeśli jemy ze skórką wtedy ważymy ze skórką.


Składniki na sałatkę z rukoli z gruszką, malinami i dressingiem malinowym (2 porcje):

  • 1 opakowanie (80-100 g) rukoli
  • 2 dojrzałe gruszki
  • 1 garść świeżych malin
  • 2 łyżki orzechów włoskich

dressing malinowy:

  • 3 łyżki oleju z pestek winogron lub rzepakowego, ewentualnie łagodnej w smaku oliwy z oliwek
  • 1 łyżka soku malinowego (u mnie domowy)
  • 1 łyżka octu balsamicznego
  • szczypta soli himalajskiej
  • szczypta pieprzu czarnego świeżo mielonego


Jak przygotować sałatkę z rukoli z gruszką, malinami i dressingiem malinowym:

Rukolę myjemy i osuszamy, np. ręcznikiem papierowym, najlepiej użyć do tego celu suszarkę do sałaty.

Maliny myjemy i osuszamy.

Gruszki myjemy, osuszamy, przekrawamy na pół, usuwamy gniazda nasienne (ja robię to przy pomocy łyżki do robienia kulek z owoców), a następnie kroimy w plasterki.

Orzechy prażymy na suchej patelni, aż lekko zbrązowieją.

Przygotowujemy dressing.

Do słoiczka wlewamy olej, sok malinowy, ocet balsamiczny, dodajemy szczyptę soli i pieprzu, a następnie słoiczek zakręcamy i energicznie potrząsamy aż powstanie jednolita emulsja.

Rukolę rozkładamy na 2 talerze lub półmiski, układamy na niej plasterki gruszki (gruszka na osobę), posypujemy po 1 łyżce uprażonych orzechów i po kilka malin.

Całość polewamy malinowym dressingiem i od razu podajemy. Przed polaniem dressing ponownie wstrząsamy, gdyż może się rozwarstwiać.

Smacznego!

******
kalorie (kcal): ok. 278 kcal (1 porcja)
białka (B): 4,2 g
tłuszcze (T): 18,7 g
węglowodany (W): 25,2 g    błonnik: 6,37 g
******

Informacje dotyczące wartości odżywczych zostały obliczone na podstawie użytych składników. Wartość odżywcza zależy od użytych składników przez Ciebie, więc należy traktować je jedynie jako przybliżone.


*Przepis ten został pierwotnie opublikowany we wrześniu 2012 r. Zdjęcia zostały zaktualizowane, a tekst zmodyfikowany o dodatkowe informacje i wstęp.

Kategorie
Dania na imprezy Fit Lunch na wynos Obiad

Kurczak z papryką i pieczarkami w sosie pomidorowo-kokosowym


Kurczak to zawsze dobry pomysł na obiad.

Jest tak wdzięcznym produktem, że zawsze z niego coś smacznego wyczarujemy.

U mnie to zawsze improwizacja, wszystko dzieje się podczas gotowania. Zawsze wpada jakiś pomysł do głowy, na to co jeszcze dodać, tak aby było szybko, smacznie, a do tego żeby był to posiłek zdrowy i pełnowartościowy z dobrym makro, oczywiście.

Kurczak z papryką i pieczarkami w sosie pomidorowo-kokosowym to potrawa, która powstała spontanicznie, z tego co akurat miałam w lodówce.

Wyszło bardzo smacznie, na nieco indyjskie smaki, więc polecam szczególnie wielbicielom hinduskich potraw.

W moich przepisach 1 szklanka ma objętość 250 ml, 1 kostka masła to 200 g, a 1 łyżka (15 ml) lub łyżeczka (5 ml) jest domyślnie płaska, chyba że podam inaczej, np. kopiasta.

Warzywa i owoce ważymy po obraniu i wypestkowaniu, czyli części jadalne, natomiast konserwowe po odsączeniu z zalewy. Jeśli jemy ze skórką wtedy ważymy ze skórką.


Składniki na kurczaka z papryką i pieczarkami w sosie pomidorowo-kokosowym (6 porcji):

  • 700 g mięsa z piersi kurczaka
  • 500 g pieczarek
  • 2 nieduże czerwone papryki (400 g)
  • 1 duża cebula
  • 330 g mleka kokosowego
  • 125 g koncentratu pomidorowego
  • 2 łyżki oliwy
  • 2 łyżeczki przyprawy garam masala
  • 1 łyżeczka soli himalajskiej
  • 1/4 łyżeczki pieprzu czarnego świeżo mielonego
  • 1/4 łyżeczki czosnku granulowanego
  • 1 łyżeczka erytrytolu
  • 2 łyżki posiekanej natki pietruszki


Jak przygotować kurczaka z papryką i pieczarkami w sosie pomidorowo-kokosowym:

W dużym rondlu o grubym dnie lub na patelni rozgrzewamy oliwę.

Mięso z piersi kurczaka myjemy, osuszamy i kroimy w sporą kostkę, a następnie oprószamy solą i pieprzem.

Pokrojoną pierś przesmażamy na rozgrzanej oliwie do lekkiego zarumienienia.

Gdy kurczak straci surowość i lekko się zezłoci dodajemy cebulę pokrojoną w dużą kostkę i przesmażamy aż się zeszkli.

W tym czasie paprykę pozbawiamy gniazd nasiennych, myjemy i kroimy w sporą kostkę, a pieczarki kroimy w grubsze plasterki.

Paprykę dorzucamy do kurczaka z cebulą i przesmażamy przez 2 minuty, a następnie dodajemy pieczarki i smażymy około 5 minut aż zwiędną i zmniejszą swoją objętość.

Dodajemy koncentrat pomidorowy, mleko kokosowe oraz sól, pieprz, erytrytol, czosnek granulowany i przyprawę garam masala. Mieszamy.

Całość dusimy pod przykryciem przez około 10 minut.

Finalnie sprawdzamy smak i ewentualnie doprawiamy do smaku solą i pieprzem.

Wyłączamy grzanie.

Dodajemy posiekaną natkę pietruszki i odstawiamy na 3-5 minut pod przykryciem.

Smacznego!

******
kalorie (kcal): ok. 318 kcal (1 porcja)
białka (B): 28,4 g
tłuszcze (T): 15,7 g
węglowodany (W): 12,3 g    błonnik: 2,9 g
******

Kategorie
Dania na imprezy Karnawał Obiad

Chili con carne z dynią piżmową i kiełbaskami wegańskimi


Chili con carne to klasyk kuchni teksańsko-meksykańskiej, czyli tex-mex.

Na blogu znajdziecie przepis na klasyczne chili con carne oraz chili con carne z czekoladą i cynamonem. Obie wersje przepyszne, więc jeśli jeszcze nie próbowaliście, to czas to nadrobić!

Dzisiaj przyszła kolej na wersję wegetariańską/wegańską.

Pyszne i rozgrzewające chili con carne z dynią piżmową i kiełbaskami wegańskimi to jesienna wersja, która powinna pojawić się na Waszych stołach podczas jesiennych słot.

Myślę, że ta propozycja przypadnie do gustu i smaku także osobom mięsożernym.

Jesienną wersję chili con carne możemy podać z ryżem, kaszami, pieczywem lub w tortilli czy z wytrawnymi plackami.

W moich przepisach 1 szklanka ma objętość 250 ml, 1 kostka masła to 200 g, a 1 łyżka (15 ml) lub łyżeczka (5 ml) jest domyślnie płaska, chyba że podam inaczej, np. kopiasta.

Warzywa i owoce ważymy po obraniu i wypestkowaniu, czyli części jadalne, natomiast konserwowe po odsączeniu z zalewy. Jeśli jemy ze skórką wtedy ważymy ze skórką.


Składniki na chili con carne z dynią piżmową i kiełbaskami wegańskimi (4 porcje):

  • 1 puszka (400 g) białej fasoli z zalewą
  • 1 puszka (240 g) czerwonej fasoli (bez zalewy)
  • 2 małe puszki (330 g) kukurydzy
  • 200 g dyni piżmowej (obranej)
  • 1/2 dużej czerwonej papryki (160 g)
  • 1 czerwona cebula (100 g)
  • 4 kiełbaski roślinne (180 g – 1 opakowanie)
  • 1 szkl. (230 g) passaty pomidorowej
  • 2 łyżki oliwy z oliwek
  • 1 łyżeczka słodkiej papryki
  • 1 łyżeczka wędzonej papryki
  • 1/4 łyżeczki chili
  • 1 łyżeczka kminu rzymskiego (kuminu)
  • 1 łyżeczka suszonego oregano
  • 1 łyżeczka soli himalajskiej
  • szczypta pieprzu czarnego świeżo mielonego


Jak przygotować chili con carne z dynią piżmową i kiełbaskami wegańskimi:

Kiełbaski wegańskie kroimy w grube plastry – ok. 0,5 cm.

W garnku lub dużym rondlu rozgrzewamy oliwę i obsmażamy kiełbaski, a następnie wyjmujemy na talerz i odstawiamy na bok.

Cebulę kroimy w kostkę i szklimy na oliwie po smażeniu kiełbasek.

Do zeszklonej cebuli dodajemy chili, kmin rzymski, papryki sproszkowane i oregano, smażymy przez około 1 minutę, cały czas mieszając.

Wlewamy passatę i dusimy pod przykryciem przez około 20 minut, a następnie dodajemy pokrojoną w kostkę czerwoną paprykę i dynię.

Całość dusimy pod przykryciem przez około 10 minut.

Po tym czasie dodajemy białą fasolę z zalewą, odsączoną czerwoną fasolę i kukurydzę, dorzucamy obsmażone kiełbaski i dusimy przez około 3-5 minut.

Finalnie sprawdzamy smak i doprawiamy do smaku solą i pieprzem.

Podajemy.

Smacznego!

******
kalorie (kcal): 477 kcal (1 porcja)
białka (B): 28,6 g
tłuszcze (T): 15,0 g
węglowodany (W): 47,9 g    błonnik: 12,24 g
******

Kategorie
Obiad

Knedle twarogowe ze śliwkami


Knedle ze śliwkami to wspomnienie dzieciństwa.

U mnie to obowiązkowa pozycja przynajmniej raz w roku podana, nie wyobrażam sobie września czy też początku jesieni bez tej potrawy.

Dzisiaj przygotowałam knedle twarogowe, ale na blogu znajdziecie także przepis na tradycyjne ziemniaczane knedle ze śliwkami.

Knedle twarogowe ze śliwkami to danie bardzo proste, łatwe i szybkie w przygotowaniu, a smak nie do opisania, są po prostu przepyszne!

Ciasto wychodzi elastyczne i nie wymaga wyrabiania, wystarczy szybko zagnieść składniki i gotowe. Dodatkowo ciasta nie musimy wałkować i wykrawać krążków. Wystarczy utworzyć wałek i pokroić na mniejsze kawałki, które spłaszczamy, wkładamy śliwkę, sklejamy i toczymy dość zgrabne kulki. Tylko tyle!

Ja podaję knedle z bułeczką tartą i cukrem lub jogurtem, cukrem i cynamonem, ale można także podać z roztopionym masłem.

W moich przepisach 1 szklanka ma objętość 250 ml, 1 kostka masła to 200 g, a 1 łyżka (15 ml) lub łyżeczka (5 ml) jest domyślnie płaska, chyba że podam inaczej, np. kopiasta.

Warzywa i owoce ważymy po obraniu i wypestkowaniu, czyli części jadalne. Jeśli jemy ze skórką wtedy ważymy ze skórką.


Składniki na knedle twarogowe ze śliwkami (20 szt. – 4 porcje):

  • 500 g twarogu półtłustego mielonego
  • 150 g mąki pszennej
  • 150 g mąki krupczatki
  • 2 jajka
  • 2 łyżki miękkiego masła
  • szczypta soli
  • 20 dojrzałych śliwek – najlepiej węgierek

do podania:

  • bułka tarta na maśle
  • jogurt naturalny
  • cukier trzcinowy


Jak przygotować knedle twarogowe ze śliwkami:

Śliwki myjemy, osuszamy, nacinamy i wyjmujemy pestki. Odstawiamy.

Twaróg przekładamy do miski, dodajemy szczyptę soli, masło, obie mąki i wbijamy całe jajka.

Wszystkie składniki szybko zagniatamy na jednolite ciasto. Ciasto formujemy w kulę.

Miskę przykrywamy folią spożywczą i odstawiamy ciasto do wypoczęcia na około 20 minut.

W dużym garnku zagotowujemy wodę.

Po około 20 minutach ciasto przekładamy na stolnicę lub blat oprószony delikatnie mąką.

Z ciasta formujemy wałek o grubości ok. 5-6 cm, który następnie kroimy na kawałki o szerokości ok. 2 cm.

Każdy kawałek ciasta spłaszczamy na dłoni, układamy całą śliwkę, zlepiamy brzegi, a następnie toczymy kulkę tworząc knedle.

Gotowe knedle wrzucamy na osolony wrzątek i gotujemy na średnim ogniu do wypłynięcia na powierzchnię wody, a następnie gotujemy jeszcze około 5 minut.

Knedle wyławiamy łyżką cedzakową na półmisek.

Podajemy gorące, np. z jogurtem i cukrem trzcinowym lub z bułeczką tartą zrumienioną na maśle.

Smacznego!

******
kalorie (kcal): 519 kcal (1 porcja bez dodatków, 5 szt.)
białka (B): 34, g
tłuszcze (T): 12,9 g
węglowodany (W): 67,1 g    błonnik: 1,90 g
******

Kategorie
Obiad

Zupa pomidorowa na rosole


Zupa pomidorowa to klasyka kuchni polskiej.

Uwielbiam ją najbardziej ze wszystkich zup zaraz po rosole.

To zupa mojego dzieciństwa.

W mojej rodzinie często przygotowywało się ją na rosole, który pozostał, np. z niedzielnego obiadu, jako bazę zupy.

Ja przygotowałam ją na rosole drobiowo-wołowym, który ostatnio gotowałam, ale można ugotować także na wywarze z warzyw, mięsa drobiowego lub wołowinie.

Zupa pomidorowa na rosole to świetna propozycja do wykorzystania rosołu, to taki domowy recykling, gdy nie mamy już ochoty na jedzenie rosołu lub zostało nam go na tyle mało, że nie wystarczyłoby dla wszystkich domowników.

Dodatkowo pomidorówkę na rosole przygotujemy w około 10 minut, więc jest to idealne rozwiązanie dla zabieganej rodziny, kiedy zgłodniali domownicy chcą szybko zjeść.

Taka pomidorówka na rosole smakuje najlepiej na świecie!

Można ją podawać z makaronem, ryżem, kaszą, grzankami czy groszkiem ptysiowym.

Dodatkowo, jeśli lubimy, pomidorówkę możemy zabielić śmietanką lub kwaśną śmietaną. Ja podałam bez śmietany, też jest smaczna w takiej postaci.

W moich przepisach 1 szklanka ma objętość 250 ml, 1 kostka masła to 200 g, a 1 łyżka (15 ml) lub łyżeczka (5 ml) jest domyślnie płaska, chyba że podam inaczej, np. kopiasta.

Warzywa i owoce ważymy po obraniu i wypestkowaniu, czyli części jadalne. Jeśli jemy ze skórką wtedy ważymy ze skórką.


Składniki na zupę pomidorową na rosole:

  • ok. 1,5 –  2 l rosołu drobiowo – wołowego – przepis tutaj  lub rosołu z kurczaka – przepis tutaj
  • 200 g (1 mały słoiczek) koncentratu pomidorowego 
  • sól
  • pieprz czarny świeżo mielony
  • 2 łyżeczki cukru lub erytrytolu
  • natka pietruszki
  • opcjonalnie do zabielenia 3/4 szkl. słodkiej śmietanki, np. 18 lub 30%, ewentualnie kwaśnej śmietany 12-18% + 1 łyżka mąki pszennej

do podania:

  • makaron
  • ryż
  • kasza jaglana, orkiszowa lub inna
  • groszek ptysiowy
  • grzanki z czerstwego pieczywa


Jak przygotować zupę pomidorową na rosole:

Zaczynamy od ugotowania makaronu, ryżu lub kaszy – w osolonym wrzątku według opisu na opakowaniu. Po ugotowaniu odcedzamy.

Ugotowany wcześniej rosół podgrzewamy, ewentualnie dolewamy nieco przegotowanej wody, jeśli jest za mało bulionu.

Gdy rosół będzie już gorący dodajemy koncentrat pomidorowy i mieszamy do rozpuszczenia. Koncentrat dodajemy stopniowo, aby uzyskać odpowiedni dla nas smak, kwasowość i kolor. My lubimy o wyraźnie pomidorowym smaku, więc dodaję cały słoiczek.

Wlewamy następnie śmietankę i mieszamy.

Jeśli lubimy pomidorówkę zabielaną kwaśną śmietaną, wówczas do miseczki przekładamy śmietanę, którą łączymy z łyżką mąki pszennej i szczyptą soli, dokładnie mieszamy, aby pozbyć się grudek.

Do śmietany stopniowo wlewamy nieco gorącego wywaru (około 1/2 szkl.), aby ją zahartować, mieszamy dokładnie, a następnie wlewamy do garnka z zupą i ponownie mieszamy. Zagotowujemy.

Zupę finalnie doprawiamy do smaku solą, pieprzem i łyżeczką/dwiema cukru.

Podajemy ze wcześniej ugotowanym makaronem lub ryżem, grzankami lub groszkiem ptysiowym.

Posypujemy świeżo posiekaną natką pietruszki.

Smacznego!


*Przepis ten został pierwotnie opublikowany w styczniu 2014 r. Zdjęcia zostały zaktualizowane, a tekst zmodyfikowany o dodatkowe informacje i wstęp.