Kategorie
Boże Narodzenie Dania na imprezy Fit Karnawał Lunch na wynos Śniadanie Sylwester

Carpaccio z buraków z rukolą, serem pleśniowym i granatem


Carpaccio z buraków to bardzo prosta przystawka czy też pewnego rodzaju sałatka.

Carpaccio z buraków to nic innego jak upieczone lub ugotowane buraki pokrojone w bardzo cieniutkie plasterki i rozłożone w okrąg na talerzu.

Można je podać na wiele sposobów i z przeróżnymi dodatkami.

Carpaccio z buraków z rukolą, serem pleśniowym i granatem to przepyszne połączenie i harmonia smaków.

Pyszne, słodkawe upieczone buraczki, pikantna i o lekko orzechowym smaku rukola, słonawy, kremowy i wyrazisty w smaku ser pleśniowy z niebieską pleśnią oraz słodkie o rubinowym kolorze i chrupiące pestki z granatu.

Całość skropiona pysznym, prostym dressingiem na będzie oliwy z oliwek i kremu balsamicznego.

Muszę Wam napisać, że to jedno z moich ulubionych połączeń smakowych i ulubiona przystawka od wielu lat, a same buraki to moja wielka miłość.

Carpaccio przygotujemy dosłownie w kilka minut, jest proste, mega smaczne, zdrowe, kolorowe, a do tego prezentuje się bardzo smakowicie.

Carpaccio z buraków może być propozycją na lekkie śniadanie, lunch lub podana jako sałatka, np. do obiadu.

Idealna na imprezy czy też święta, bo prezentuje się bardzo wykwintnie za sprawą rubinowych pestek z granatu.

W moich przepisach 1 szklanka ma objętość 250 ml, 1 kostka masła to 200 g, a 1 łyżka (15 ml) lub łyżeczka (5 ml) jest domyślnie płaska, chyba że podam inaczej, np. kopiasta.

Warzywa i owoce ważymy po obraniu i wypestkowaniu, czyli części jadalne, natomiast konserwowe po odsączeniu z zalewy. Jeśli jemy ze skórką wtedy ważymy ze skórką.


Składniki na carpaccio z buraków z rukolą, serem pleśniowym i granatem (2 porcje):

  • 3 średnie buraki upieczone lub ugotowane
  • 2 garści rukoli
  • 3 łyżki pestek z granatu
  • 40 g sera pleśniowego z niebieską pleśnią (blue, lazur)
  • 2 łyżki kremu balsamicznego z Modemy
  • 1 łyżka oliwy z oliwek
  • 1/2 łyżeczki suszonego tymianku
  • sól himalajska
  • pieprz kolorowy grubo mielony


Jak przygotować carpaccio z buraków z rukolą, serem pleśniowym i granatem:

Rukolę myjemy i osuszamy, można użyć ręczników papierowych lub suszarki do sałaty.

Rozkładamy na dużym, płaskim talerzu.

Buraki kroimy na cienkie plasterki ostrym nożem lub mandoliną, a następnie układamy w okrąg na listkach rukoli, tak aby plastry nachodziły na siebie.

Buraki polewamy kremem balsamicznym, skrapiamy oliwą, a następnie oprószamy solą i pieprzem oraz tymiankiem.

Posypujemy rozkruszonym serem pleśniowym i posypujemy pestkami granatu.

Przybieramy kilkoma listkami rukoli.

Smacznego!

******
kalorie (kcal): 239 kcal (1 porcja)
białka (B):  8,0 g
tłuszcze (T): 10,8 g
węglowodany (W): 26,4 g   błonnik (F): 8,29 g
******

Kategorie
Fit Lunch na wynos Śniadanie

Kasza owsiana na białkach


Kasza owsiana na białkach to propozycja na pyszne, treściwe i zdrowe śniadanie, które można również zapakować w słoik i zabrać ze sobą do pracy.

Kasza owsiana jest doskonałym źródłem białka, węglowodanów złożonych oraz błonnika, zarówno rozpuszczalnego, jak i nierozpuszczalnego w wodzie. Nadto jest bogata w witaminy z grupy B i E, oraz w składniki mineralne, tj. żelazo, fosfor, magnez, wapń i miedź.

Kasza owsiana ma pozytywny wpływ na układ pokarmowy, układ krążenia, obniża ciśnienie tętnicze, obniża poziom cholesterolu, zapobiega depresji, poprawia samopoczucie.

Dzięki związkom antyoksydacyjnym chroni przed wolnymi rodnikami i zapobiega powstawaniu komórek rakowych. Chroni przed niedokrwistością, utrzymuje właściwy poziom glukozy we krwi, a także przed cukrzycą.

Być może zaskoczył Was dodatek białek do owsianki?

Dzięki dodatkowi białek kasza jest cudownie puszysta i delikatna, a ich dodatek jest całkowicie niewyczuwalny.

Poza tym to dodatkowy bonus w postaci protein, które są bardzo ważne dla naszego organizmu i powinniśmy dostarczać ich 1 g na 1 kg masy ciała dziennie.

Proteiny to podstawowy budulec organizmu. Tworzą mięśnie, organy wewnętrzne, gruczoły, wspomagają gospodarkę hormonalną, przemianę materii i wspomagają odporność organizmu, a także pomocne przy zgubieniu zbędnych kilogramów.

Takie śniadanie na pewno doda nam energii, poprawi humor i uczucie sytości na dłużej. Doskonale sprawdzi się u osób będących na diecie odchudzającej czy chcących utrzymać wagę.

Ja przygotowuję sobie od razu całość i dzielę na 4 śniadania. Dzięki temu zaoszczędzam czas i mam w dni robocze gotowe posiłki, które mogę zabrać do pracy. Można podgrzać w mikrofalówce, dodać owoce i resztę dodatków i zajadać ze smakiem.

Ja nie podgrzewam, nie uważam po prostu kuchenek mikrofalowych. Wolałabym odgrzać po prostu na kuchence, ale mam swój sposób na kaszę.

Wieczorem do słoika z kaszą dodaję owoce, masło orzechowe i nasiona konopi, rano wyjmuję i lecę do pracy. W pracy nabiera temperatury pokojowej i po godzinie 8 mogę już zajadać z kubkiem gorącej kawy.

Przepis z moimi małymi zmianami pochodzi z książki “SkinnyTaste Meal Prep. Gotuj raz na cały tydzień” Giny Homolki.

W moich przepisach 1 szklanka ma objętość 250 ml, 1 kostka masła to 200 g, a 1 łyżka (15 ml) lub łyżeczka (5 ml) jest domyślnie płaska, chyba że podam inaczej, np. kopiasta.

Warzywa i owoce ważymy po obraniu i wypestkowaniu, czyli części jadalne, natomiast konserwowe po odsączeniu z zalewy. Jeśli jemy ze skórką wtedy ważymy ze skórką.


Składniki na kaszę owsianą na białkach (4 porcje):

  • 1 szkl. kaszy owsianej
  • 4 szkl. wody
  • 1/2 szkl. (120 g) białek – z 3 dużych jajek – u mnie białka z Farmy Białka
  • 1/2 szkl. napoju roślinnego niesłodzonego – ja użyłam owsianego, ale świetnie smakuje z orzechowym, np. z nerkowców
  • 1 łyżka miodu lub stropu klonowego
  • 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
  • 4 łyżeczki pasty orzechowej tzw. masła orzechowego
  • 1 szkl. świeżych owoców – u mnie banan, maliny i borówki
  • 2 łyżeczki łuskanych nasion konopi


Jak przygotować kaszę owsianą na białkach:

W dużym garnku zagotowujemy wodę.

Gdy woda zagotuje się wsypujemy kaszę i gotujemy przez około 5 minut, aż zacznie gęstnieć.

Następnie zmniejszamy grzanie i gotujemy kaszę bez przykrycia na wolnym ogniu przez około 30 minut, aż stanie się miękka i zgęstnieje. Pamiętamy o częstym mieszaniu, gdyż lubi się przypalać.

Gdy kasza będzie gotowa zdejmujemy z ognia i odstawiamy na 5 minut do lekkiego przestudzenia.

W misce łączymy białka z napojem roślinnym, miodem i wanilią, a następnie wlewamy do przestudzonej kaszy i dokładnie mieszamy, aby wszystko dobrze się połączyło, a białka się nie ścięły.

Kaszę rozdzielamy do 4 misek lub słoików, dodajemy po 1/4 szklanki owoców, polewamy po łyżeczce masła orzechowego i posypujemy po 1/2 łyżeczki nasion konopi.

Smacznego!

******
kalorie (kcal): 305 kcal (1 porcja)
białka (B): 11,8 g
tłuszcze (T): 7,7 g
węglowodany (W): 44,5 g    błonnik: 5,20 g
******

Wpis powstał we współpracy z marką Farma Białka.

Kategorie
Dania na imprezy Fit Lunch na wynos

Sałatka z rukoli z fetą, marynowaną papryką i patisonami


Sałatki jadam prawie codziennie, przeważnie na drugie śniadanie w pracy lub lekką kolację.

Są to zazwyczaj sałatki przygotowane z miksu przeróżnych sałat, roszponki, rukoli lub młodych listków. Do tego dorzucam trochę warzyw, np. pomidory, rzodkiewki, ogórka, paprykę, jakieś oliwki, kapkę dobrej jakości oliwy i plaster-dwa fety. Całość posypuję suszonymi lub świeżymi ziołami i gotowe!

Dzisiaj przygotowałam sałatkę na bazie rukoli, która ma ciekawy, pikantny smak. Nie każdy ją lubi, ale myślę, że w moim wydaniu może posmakować niejednej wybrednej osobie.

Pozostałe składniki sałatki to: marynowana papryka, małe marynowane patisonki, które są niesamowicie smaczne i jakże urocze, a do tego słona feta.

Ostatnim elementem są podprażone na suchej patelni płatki migdałowe, które podkręcają smak i dodają ciekawej, chrupiącej faktury.

Sałatka pięknie się także prezentuje za sprawą ciekawego połączenia kolorów. Na talerzu pojawiły się bowiem przeróżne barwy: zielona, żółta, czerwona, biała i kremowa.

Sałatkę przygotowałam dla dwóch osób jako samodzielne lekkie danie, ale można także podzielić na 4 porcje, gdy sałatka ma być dodatkiem do obiadu.

W moich przepisach 1 szklanka ma objętość 250 ml, 1 kostka masła to 200 g, a 1 łyżka (15 ml) lub łyżeczka (5 ml) jest domyślnie płaska, chyba że podam inaczej, np. kopiasta.

Warzywa i owoce ważymy po obraniu i wypestkowaniu, czyli części jadalne, natomiast konserwowe po odsączeniu z zalewy. Jeśli jemy ze skórką wtedy ważymy ze skórką.


Składniki na sałatkę z rukoli z fetą i marynowaną papryką i patisonami (2 duże porcje lub 4 mniejsze):

  • 200 g rukoli
  • 100 g sera feta
  • 1/2 słoika (150 g) konserwowych patisonów
  • 1/2 słoiczka marynowanej papryki (110 g) (u mnie grillowana marynowana)
  • 2 łyżki (10 g) migdałów w płatkach
  • 2 łyżki oliwy z oliwek
  • 2 łyżki octu balsamicznego
  • szczypta soli himalajskiej
  • szczypta pieprzu czarnego świeżo mielonego


Jak przygotować sałatkę z rukoli z fetą, marynowaną papryką i patisonami:

Rukolę myjemy i osuszamy, najlepiej w wirówce do sałaty, wykładamy na dwa talerze lub półmiski, w wersji obiadowej możemy przygotować w misce.

Patisony kroimy w grubsze plastry, ok. 3-5 mm, paprykę na mniejsze kawałki, np. w kostkę, a fetę odsączamy z zalewy i kroimy w kostkę lub częściowo kruszymy.

Składniki układamy na rukoli.

Na suchej patelni podprażamy płatki migdałów aż się lekko zrumienią, a następnie studzimy i posypujemy sałatkę.

W słoiczku łączymy oliwę z octem balsamicznym, doprawiając szczyptą soli i pieprzu; dokładnie wstrząsamy do uzyskania jednolitej emulsji.

Dressingiem polewamy sałatkę i podajemy zaraz po przygotowaniu.

Smacznego!

Moja rada:

Sałatka z rukoli z fetą, marynowaną papryką i patisonami możemy również przygotować sobie do pracy na lunch.

W tym celu składniki sałatki przekładamy do zamykanego pojemnika, a dressing do osobnego, małego słoiczka lub pojemnika. Przed konsumpcją sałatkę polewamy dressingiem i podajemy.

Smacznego!

******
kalorie (kcal): 325 kcal (1 duża porcja)
białka (B): 16,0 g
tłuszcze (T): 22,9 g
węglowodany (W): 11,0 g    błonnik: 0,00 g
******

Kategorie
Dania na imprezy Lunch na wynos Obiad

Naleśniki razowe z grillowanym kurczakiem, mango i miksem sałat


Jesteście team naleśników na słodko czy na wytrawnie?

Dzisiaj szybkie i proste w przygotowaniu naleśniki razowe, nafaszerowane miksem sałat, roszponką, aromatyczną grillowaną piersią z kurczaka i soczystym, słodkawo- pikantnym mango.

Do tego szybki sos na bazie jogurtu naturalnego, majonezu i słodkiego sosu chili, który uwielbiamy, a który idealnie łączy wszystkie składniki naleśników.

Naleśniki razowe z grillowanym kurczakiem, mango i miksem sałat jest propozycją na lunch, obiad, kolację czy na spotkanie towarzyskie, idealnie sprawdzą się w każdej sytuacji. 

Możemy zabrać je na lunch do pracy i odgrzać. Najlepiej wtedy sałatę, mango i sos zapakować osobno i dodać po podgrzaniu.

Świetnie smakują także na zimno.

Doskonałe połączenie składników oraz miksu sałat i roszponki tworzy danie bardzo ciekawym, smacznym i treściwym. 

Polecam!

W moich przepisach 1 szklanka ma objętość 250 ml, 1 kostka masła to 200 g, a 1 łyżka (15 ml) lub łyżeczka (5 ml) jest domyślnie płaska, chyba że podam inaczej, np. kopiasta.

Warzywa i owoce ważymy po obraniu i wypestkowaniu, czyli części jadalne, natomiast konserwowe po odsączeniu z zalewy. Jeśli jemy ze skórką wtedy ważymy ze skórką.


Składniki na naleśniki razowe z kurczakiem, mango i miksem sałat (10 sztuk):

ciasto naleśnikowe:

  • 1,5 szkl. mąki orkiszowej razowej
  • 1 szkl. mleka (użyłam 1,5 %)
  • 1 szkl. wody gazowanej
  • 2 jajka “L”
  • 2 łyżki oleju rzepakowego
  • 1/4 łyżeczki soli himalajskiej
  • 1/3 łyżeczki ostrej papryki

dodatki:

  • 2 pojedyncze piersi z kurczaka
  • 1 mango
  • solidna garść mieszanki ulubionych sałat
  • solidna garść roszponki

marynata do kurczaka:

  • 1 łyżeczka soli himalajskiej
  • 1 łyżeczka przyprawy curry
  • 1 łyżeczka czosnku suszonego
  • 1/2 łyżeczki pieprzu czarnego świeżo mielonego
  • 1,5 łyżeczki słodkiej papryki
  • 1/2 łyżeczki wędzonej papryki
  • 2 łyżeczki suszonego oregano
  • 2 łyżki oleju rzepakowego

sos:

  • 3 solidne łyżki jogurtu naturalnego
  • 3 łyżki majonezu (u mnie wegański)
  • 3 łyżki słodkiego sosu chili


Jak przygotować naleśniki razowe z kurczakiem, mango i miksem sałat:

Zaczynamy od przygotowania marynaty do kurczaka.

Wszystkie składniki marynaty umieszczamy w misce i dokładnie mieszamy do połączenia.

Piersi z kurczaka myjemy, osuszamy, a następnie dokładnie smarujemy marynatą i odstawiamy do zamarynowania do lodówki na około 60 minut.

W tym czasie przystępujemy do przygotowania ciasta naleśnikowego.

Mąkę przesiewany do miski, dodajemy sól oraz paprykę i mieszamy.

Następnie wlewamy mleko oraz wodę, wbijamy jajka i całość dokładnie mieszamy lub miksujemy do uzyskania gładkiego ciasta.

Ciasto naleśnikowe odstawiamy na około 30 minut, aby odpoczęło. Dzięki temu prostemu zabiegowi będą elastyczne po usmażeniu i nie będą pękały przy składaniu.

Gdy ciasto odpocznie dolewamy olej i ponownie mieszamy.

Na suchej lub ewentualnie delikatnie posmarowanej olejem patelni, smażymy cienkie naleśniki, które następnie układamy na talerzu jeden na drugim – to również ważne, dzięki czemu będą miękkie i elastyczne, będą ładnie się składały i nie wyschną.

Zamarynowane mięso z piersi kurczaka smażymy na suchej lub lekko posmarowanej olejem patelni grillowej lub zwykłej po około 4 minut z każdej strony.

Mięso po usmażeniu odstawiamy na około 5 minut i dopiero po tym czasie kroimy w długie plastry. Dzięki temu mięso pozostanie soczyste.

W czasie, gdy mięso smażymy lub odpoczywa przygotowujemy sos do naleśników.

Jogurt, majonez oraz słodki sos chili dokładnie łączymy ze sobą w miseczce. Odstawiamy.

Mango obieramy, usuwamy płaską pestkę i kroimy w plasterki.

Przygotowujemy miks sałat i roszponkę.

Ciepłe naleśniki smarujemy delikatnie sosem.

Następnie na każdym naleśniku nakładamy nieco miksu sałat i roszponkę, układamy po 2-3 kawałki kurczaka i po 2-3 plastry mango.

Naleśniki zwijamy ściśle.

Podajemy z resztą sosu.

Smacznego!

Moja rada:

Do przygotowania tej potrawy można użyć gotowych placków tortilli.

******
kalorie (kcal): 269 kcal (1 sztuka)
białka (B): 16,8 g
tłuszcze (T): 12,9 g
węglowodany (W): 20,7 g    błonnik: 2,61 g
******

Kategorie
Fit Lunch na wynos Obiad Śniadanie

Sałatka z rukoli z gruszką, malinami i dressingiem malinowym


Sałatka z rukoli z gruszką, malinami i dressingiem malinowym to naprawdę wyborna sałatka.

Kilka prostych składników – rukola, gruszka, maliny, orzechy włoskie i wychodzi przepyszna, sezonowa, jesienna sałatka.

W takiej prostocie siła!

Ta sałatka, moim zdaniem, będzie świetną alternatywą dla osób, które nie lubią rukoli, którym nie za bardzo odpowiada jej specyficzny gorzkawy, pikantny i nieco orzechowy smak.

Rukola w połączeniu ze słodką dojrzałą i soczystą gruszką, kwaskowatymi malinami, orzechami i dressingiem z dodatkiem słodkiego soku z malin tworzy przepyszne połączenie, jej smak świetnie komponuje się z ww. składnikami i tworzy niesamowity efekt.

Do sałatki, aby urozmaicić, wzbogacić i podkręcić smak, przygotowałam pyszny dressing, który jest moją wariacją. Nie chciałam klasycznego winegretu, więc nieco pokombinowałam.

Dressingiem do tej sałatki jest dressing przypominający nieco winegret, a więc jest na bazie łagodnego w smaku oleju lub oliwy z oliwek, octu balsamicznego i domowego soku z malin.

Sałatka z rukoli z gruszką, malinami i dressingiem malinowym świetnie sprawdza się jako samodzielne lekkie danie, którą możemy podać z grzanką lub zabrać ze sobą w pudełku do pracy czy szkoły na lunch. Świetnie sprawdzi się jako przystawka czy dodatek do obiadu zamiast surówki.

W moich przepisach 1 szklanka ma objętość 250 ml, 1 kostka masła to 200 g, a 1 łyżka (15 ml) lub łyżeczka (5 ml) jest domyślnie płaska, chyba że podam inaczej, np. kopiasta.

Warzywa i owoce ważymy po obraniu i wypestkowaniu, czyli części jadalne, natomiast konserwowe po odsączeniu z zalewy. Jeśli jemy ze skórką wtedy ważymy ze skórką.


Składniki na sałatkę z rukoli z gruszką, malinami i dressingiem malinowym (2 porcje):

  • 1 opakowanie (80-100 g) rukoli
  • 2 dojrzałe gruszki
  • 1 garść świeżych malin
  • 2 łyżki orzechów włoskich

dressing malinowy:

  • 3 łyżki oleju z pestek winogron lub rzepakowego, ewentualnie łagodnej w smaku oliwy z oliwek
  • 1 łyżka soku malinowego (u mnie domowy)
  • 1 łyżka octu balsamicznego
  • szczypta soli himalajskiej
  • szczypta pieprzu czarnego świeżo mielonego


Jak przygotować sałatkę z rukoli z gruszką, malinami i dressingiem malinowym:

Rukolę myjemy i osuszamy, np. ręcznikiem papierowym, najlepiej użyć do tego celu suszarkę do sałaty.

Maliny myjemy i osuszamy.

Gruszki myjemy, osuszamy, przekrawamy na pół, usuwamy gniazda nasienne (ja robię to przy pomocy łyżki do robienia kulek z owoców), a następnie kroimy w plasterki.

Orzechy prażymy na suchej patelni, aż lekko zbrązowieją.

Przygotowujemy dressing.

Do słoiczka wlewamy olej, sok malinowy, ocet balsamiczny, dodajemy szczyptę soli i pieprzu, a następnie słoiczek zakręcamy i energicznie potrząsamy aż powstanie jednolita emulsja.

Rukolę rozkładamy na 2 talerze lub półmiski, układamy na niej plasterki gruszki (gruszka na osobę), posypujemy po 1 łyżce uprażonych orzechów i po kilka malin.

Całość polewamy malinowym dressingiem i od razu podajemy. Przed polaniem dressing ponownie wstrząsamy, gdyż może się rozwarstwiać.

Smacznego!

******
kalorie (kcal): ok. 278 kcal (1 porcja)
białka (B): 4,2 g
tłuszcze (T): 18,7 g
węglowodany (W): 25,2 g    błonnik: 6,37 g
******

Informacje dotyczące wartości odżywczych zostały obliczone na podstawie użytych składników. Wartość odżywcza zależy od użytych składników przez Ciebie, więc należy traktować je jedynie jako przybliżone.


*Przepis ten został pierwotnie opublikowany we wrześniu 2012 r. Zdjęcia zostały zaktualizowane, a tekst zmodyfikowany o dodatkowe informacje i wstęp.

Kategorie
Dania na imprezy Fit Lunch na wynos Obiad

Kurczak z papryką i pieczarkami w sosie pomidorowo-kokosowym


Kurczak to zawsze dobry pomysł na obiad.

Jest tak wdzięcznym produktem, że zawsze z niego coś smacznego wyczarujemy.

U mnie to zawsze improwizacja, wszystko dzieje się podczas gotowania. Zawsze wpada jakiś pomysł do głowy, na to co jeszcze dodać, tak aby było szybko, smacznie, a do tego żeby był to posiłek zdrowy i pełnowartościowy z dobrym makro, oczywiście.

Kurczak z papryką i pieczarkami w sosie pomidorowo-kokosowym to potrawa, która powstała spontanicznie, z tego co akurat miałam w lodówce.

Wyszło bardzo smacznie, na nieco indyjskie smaki, więc polecam szczególnie wielbicielom hinduskich potraw.

W moich przepisach 1 szklanka ma objętość 250 ml, 1 kostka masła to 200 g, a 1 łyżka (15 ml) lub łyżeczka (5 ml) jest domyślnie płaska, chyba że podam inaczej, np. kopiasta.

Warzywa i owoce ważymy po obraniu i wypestkowaniu, czyli części jadalne, natomiast konserwowe po odsączeniu z zalewy. Jeśli jemy ze skórką wtedy ważymy ze skórką.


Składniki na kurczaka z papryką i pieczarkami w sosie pomidorowo-kokosowym (6 porcji):

  • 700 g mięsa z piersi kurczaka
  • 500 g pieczarek
  • 2 nieduże czerwone papryki (400 g)
  • 1 duża cebula
  • 330 g mleka kokosowego
  • 125 g koncentratu pomidorowego
  • 2 łyżki oliwy
  • 2 łyżeczki przyprawy garam masala
  • 1 łyżeczka soli himalajskiej
  • 1/4 łyżeczki pieprzu czarnego świeżo mielonego
  • 1/4 łyżeczki czosnku granulowanego
  • 1 łyżeczka erytrytolu
  • 2 łyżki posiekanej natki pietruszki


Jak przygotować kurczaka z papryką i pieczarkami w sosie pomidorowo-kokosowym:

W dużym rondlu o grubym dnie lub na patelni rozgrzewamy oliwę.

Mięso z piersi kurczaka myjemy, osuszamy i kroimy w sporą kostkę, a następnie oprószamy solą i pieprzem.

Pokrojoną pierś przesmażamy na rozgrzanej oliwie do lekkiego zarumienienia.

Gdy kurczak straci surowość i lekko się zezłoci dodajemy cebulę pokrojoną w dużą kostkę i przesmażamy aż się zeszkli.

W tym czasie paprykę pozbawiamy gniazd nasiennych, myjemy i kroimy w sporą kostkę, a pieczarki kroimy w grubsze plasterki.

Paprykę dorzucamy do kurczaka z cebulą i przesmażamy przez 2 minuty, a następnie dodajemy pieczarki i smażymy około 5 minut aż zwiędną i zmniejszą swoją objętość.

Dodajemy koncentrat pomidorowy, mleko kokosowe oraz sól, pieprz, erytrytol, czosnek granulowany i przyprawę garam masala. Mieszamy.

Całość dusimy pod przykryciem przez około 10 minut.

Finalnie sprawdzamy smak i ewentualnie doprawiamy do smaku solą i pieprzem.

Wyłączamy grzanie.

Dodajemy posiekaną natkę pietruszki i odstawiamy na 3-5 minut pod przykryciem.

Smacznego!

******
kalorie (kcal): ok. 318 kcal (1 porcja)
białka (B): 28,4 g
tłuszcze (T): 15,7 g
węglowodany (W): 12,3 g    błonnik: 2,9 g
******

Kategorie
Ciasta i desery Fit Lunch na wynos Śniadanie

Koktajl gruszkowy ze złotym lnem i nutką goździków


Dzisiaj proponuję pożywny koktajl z gruszek z dodatkiem złotego lnu z delikatną nutką goździków.

Koktajl przygotowałam na bazie kefiru (użyłam domowego kefiru – grzybka tybetańskiego).

Gruszki to dobre źródło błonnika, witamin, składników mineralnych i innych cennych związków niezbędnych do prawidłowego funkcjonowania organizmu.

Gruszki to przede wszystkim źródło witaminy A, B1, B2, B6, C i PP oraz składników mineralnych, tj. potas, fosfor, wapń, magnez, sód, miedź, żelazo, a także spore ilości boru i jodu.

Najwięcej błonnika znajdziemy w twardszych gruszkach, jego ilość maleje wraz z dojrzewaniem owocu.

Natomiast pamiętajmy, że najwięcej odżywczych składników znajduje się w skórce, dlatego warto jeść cały owoc.

Gruszki wbrew pozorom nie są kaloryczne i ciężkostrawne (należy je tylko dokładnie pogryźć przed połknięciem), gdyż składają się w przeważającej ilości z wody. Jedna średnia gruszka to około 60 kcal.

Gruszki wspierają działanie szarych komórek oraz tarczycy, zapobiegają rozwojowi nadciśnienia, korzystnie wspierają pracę serca. Nadto reguluje rytm wypróżnień, normuje stężenie cholesterolu we krwi, wypełniając żołądek przedłuża uczucie sytości po posiłku, stąd jest idealna podczas diety odchudzającej.

Gruszki korzystnie wpływają na pracę mózgu, poprawiają pamięć i koncentrację, a także transportują wapń, co pozytywnie sprzyja profilaktyce osteoporozy.

Koktajl gruszkowy ze złotym lnem i nutką goździków jest bardzo smaczny, zdrowy, treściwy i bogaty w błonnik pokarmowy.

Idealny na drugie śniadanie lub jako dietetyczny deser.

W moich przepisach 1 szklanka ma objętość 250 ml, 1 kostka masła to 200 g, a 1 łyżka (15 ml) lub łyżeczka (5 ml) jest domyślnie płaska, chyba że podam inaczej, np. kopiasta.

Warzywa i owoce ważymy po obraniu i wypestkowaniu, czyli części jadalne, natomiast konserwowe po odsączeniu z zalewy. Jeśli jemy ze skórką wtedy ważymy ze skórką.


Składniki na koktajl gruszkowy ze złotym lnem i nutką goździków (1 porcja):

  • 2 dojrzałe gruszki
  • 1 szkl. kefiru – przepis podawałam tutaj
  • 2 łyżeczki złotego lnu lub zwykłego siemienia lnianego
  • mała szczypta mielonych goździków (najlepiej świeżo zmielonych lub utartych w moździerzu)


Jak przygotować koktajl gruszkowy ze złotym lnem i nutką goździków:

Złoty len lub siemię lniane wsypujemy do młynka i mielimy, a następnie przekładamy do szklanki i zalewamy odrobiną wrzątku, tak aby przykryć zmielone nasiona.

Odstawiamy na 10 minut.

Gruszki myjemy, nie obieramy! Kroimy na ćwiartki, wycinamy gniazda nasienne i wrzucamy do blendera.

Do gruszek dolewamy kefir, dodajemy namoczony len i szczyptę mielonych goździków.

W razie potrzeby możemy dodać, np. syrop z agawy, syrop klonowy lub miód do smaku, jeśli lubimy bardziej słodkie koktajle.

Całość miksujemy na gładki koktajl i od razu podajemy.

Smacznego!

******
kalorie (kcal): ok. 318 kcal (całość)
białka (B): 12,4 g
tłuszcze (T): 8,5 g
węglowodany (W): 51,4 g   błonnik: 7,39 g
******

Informacje dotyczące wartości odżywczych zostały obliczone na podstawie użytych składników. Wartość odżywcza zależy od użytych składników przez Ciebie, więc należy traktować je jedynie jako przybliżone.


*Przepis ten został pierwotnie opublikowany we wrześniu 2013 r. Zdjęcia zostały zaktualizowane, a tekst zmodyfikowany o dodatkowe informacje i wstęp.

Kategorie
Dania na imprezy Fit Karnawał Lunch na wynos Sylwester

Nigiri sushi z wędzonym łososiem


Nigiri sushi 🍣 to najstarsza i podstawowa forma podania sushi.

Nigiri to forma owalnego ryżowego paluszka nakrytego plastrem ryby, np. łososia, tuńczyka, krewetki czy wędzonego węgorza czy innym owocem morza, a nawet omletem czy awokado.

Z języka japońskiego nigiri oznacza ściskać, ugniatać, formować w dłoni.

Jest to najprostsza forma przygotowania sushi i dla osób, które zaczynają swoją przygodę z tym przysmakiem będzie idealnym rozwiązaniem, aby nauczyć się tajników ich wyrobu i podania.

Zanim przystąpicie do przygotowania zapoznajcie się z kilkoma, poniżej wskazanymi, wskazówkami, dzięki którym przygotujecie idealny ryż, zaprawę do ryżu, a w konsekwencji ideale sushi.

Do przygotowania dobrego sushi niezbędny jest specjalny, dedykowany ryż do sushi, który wyróżnia się wysoką zawartością skrobii i kleistością. Ziarna są krótkie, pękate i o owalnym kształcie.

Na pewno do sushi nie nadaje się ryż długoziarnisty czy brązowy, które nie kleją się, z uwagi na niską zawartość skrobi. Szukajcie ryżu z oznaczeniem na opakowaniu “ryż do sushi”, ten sprawdzi się idealnie.

Ważne jest, aby ryż przed gotowaniem dokładnie wypłukać w zimnej wodzie, aby pozbyć się skrobi. Dzięki czemu po ugotowaniu ryż będzie idealnie się kleił, a uformowane sushi nie rozpadnie podczas chwytania pałeczkami.

Kolejnym ważnym etapem jest gotowanie ryżu, oczywiście w odpowiednich proporcjach. Przyjmuje się, że 1 szklankę ryżu zalewa się 1 szklanką wody. Pod żadnym pozorem wody do gotowania ryżu nie solimy.

Następnym ważnym czynnikiem jest zaprawa do ryżu przygotowana z octu ryżowego, cukru trzcinowego i soli. Od biedy cukier trzcinowy można zastąpić zwykłym, białym cukrem, a ocet ryżowy – octem jabłkowym.

Podstawowa proporcja zaprawy jest taka, że na każdą szklankę ryżu używamy 4 łyżki (60 ml) octu ryżowego i 2 łyżki cukru trzcinowego oraz 1 łyżeczkę soli.

A jeśli będzie Wam łatwiej to na każde 100 g ryżu: 30 ml (2 łyżki) + 1 łyżka cukru + 1/2 łyżeczki soli.

Oczywiście każdy ma inne odczucia smakowe kwaśnego do słodkiego, więc ilość cukru może być nieco inna.

Jeśli do sushi chcecie użyć świeżej ryby to musi to być ryba ze sprawdzonego źródła i o najwyższej świeżości.

W moich przepisach 1 szklanka ma objętość 250 ml, 1 kostka masła to 200 g, a 1 łyżka (15 ml) lub łyżeczka (5 ml) jest domyślnie płaska, chyba że podam inaczej, np. kopiasta.

Warzywa i owoce ważymy po obraniu i wypestkowaniu, czyli części jadalne, natomiast konserwowe po odsączeniu z zalewy. Jeśli jemy ze skórką wtedy ważymy ze skórką.


Składniki na nigiri sushi z wędzonym łososiem (dla 2 osób):

  • 1 szkl. (ok. 200 g) ryżu do sushi
  • 1 szkl. wody
  • 100 g łososia wędzonego (można użyć także filetu surowego łososia bez skóry lub krewetki obrane i oczyszczone)
  • pasta wasabi

zaprawa:

  • 4 łyżki octu ryżowego
  • 2 płaskie łyżki cukru trzcinowego
  • 1 płaska łyżeczka soli

do podania:

  • sos sojowy
  • imbir marynowany
  • pasta wasabi


Jak przygotować nigiri sushi z wędzonym łososiem:

Przygotowanie każdego sushi zaczynamy od ugotowania idealnego ryżu.

Do dużej miski wstawiamy sitko, wsypujemy ryż i zalewamy go zimną wodą, aż do przykrycia.

Ryż płuczemy delikatnie, dłonią, kolistymi ruchami, jakbyśmy wkręcali żarówkę. Płuczemy kilka razy; czynność powtarzamy do czasu, aż woda w której płuczemy ryż będzie przejrzysta.

Do garnka wsypujemy opłukany ryż w odmierzonych za pomocą szklanki porcjach. Proporcja ryżu do wody to 1:1. Wlewamy tyle samo wody, ile wyszło szklanek ryżu. Wody nie solimy!

Ryż zalewamy zimną wodą i odstawiamy na około 20 minut do namoczenia, a następnie garnek przykrywamy szczelnie pokrywką i stawiamy na gaz. Zawartość garnka doprowadzamy do wrzenia, a następnie zmniejszamy grzanie i gotujemy przez 10 minut.

Po tym czasie wyłączamy grzanie, zestawiamy z palnika i zostawiamy pod przykryciem na 15 minut, aby ryż zaparował i “doszedł”.

Pamiętajcie, aby ryżu nie mieszać i nie solić.

W tym czasie przygotowujemy zaprawę do ryżu.

Składniki zaprawy umieszczamy w rondelku i podgrzewamy do czasu aż cukier się rozpuści, a składniki dobrze ze sobą połączą.

Gorący ryż przekładamy do misy, dodajemy zaprawę do ryżu i delikatnie, lecz dokładnie i energicznie mieszamy za pomocą drewnianej łopatki.

Ryż ostudzamy do temperatury pokojowej, a następnie naczynie z ryżem przykrywamy wilgotną ściereczką i odstawiamy na ok. 15 minut.

Po tym czasie ryż mieszamy i ponownie dajemy ryżowi odpocząć.

Ryż powinien być przykryty wilgotną ściereczką, aby ziarna nie utraciły wilgotności, co może spowodować, że nie będzie się idealnie kleił.

Przed przystąpieniem do robienia nigiri ryż musi być wystudzony do temperatury pokojowej, aczkolwiek lepiej się pracuje na lekko ciepłym ryżu.

Łososia kroimy w cienkie plasterki o wymiarach ok. 3×4 cm.

W zwilżonych dłoniach formujemy z ryżu małe łódeczki o płaskiej podstawie i wypukłym grzebiecie. Najlepiej uformować owalny kształt i lekko spłaszczyć po bokach.

Grzbiety z ryżu smarujemy cienką warstwą pasty wasabi (uwaga – jest pikantna!), a następnie układamy cienkie plasterki ryby (lub rozkrojone na płasko krewetki).

Gotowe nigiri sushi układamy na półmisku.

Podajemy z sosem sojowym i marynowanym imbirem oraz dodatkową porcją wasabi, jeśli lubimy potrawy bardziej pikantne.

Smacznego!

******
kalorie (kcal): ok. 487 kcal (1 porcja)
białka (B): 17,6 g
tłuszcze (T): 5,0 g
węglowodany (W): 91,3 g  błonnik: 0,0 g
******

Kategorie
Fit Lunch na wynos Obiad

Makaron z groszku z kurczakiem i brokułami


Makaron z groszku z kurczakiem i brokułami to propozycja na szybki obiad.

Danie jest nie tylko szybkie w przygotowaniu, ale także łatwe i z dostępnych składników. Makarony warzywne, w tym z groszku, można zakupić w dyskontach i to za dość fajną cenę, często w promocji.

Makarony są wdzięcznym produktem i gdy mamy mało czasu, jesteśmy zapracowani to ratują nam często życie, a na pewno nie doprowadzą do tego, abyśmy umarli z głodu.

Ja najczęściej wybieram makarony warzywne lub pełnoziarniste, gdyż mają dużą zawartość białka, błonnika i zawierają mniej kalorii, a przy tym bardziej nas nasycą niż makarony pszenne.

Makaron z groszku z kurczakiem i brokułami to bardzo smaczne danie, o fajnym smaku i bardzo pożywne, bowiem, jak już wyżej wspomniałam, zawiera sporą ilość białka (zarówno zwierzęcego jak i roślinnego z groszku) i błonnika, dzięki czemu nasyci nas na dłużej.

Makaron z groszku możecie zastąpić makaronem z ciecierzycy, orkiszowym lub pełnoziarnistym.

W moich przepisach 1 szklanka ma objętość 250 ml, 1 kostka masła to 200 g, a 1 łyżka (15 ml) lub łyżeczka (5 ml) jest domyślnie płaska, chyba że podam inaczej, np. kopiasta.

Warzywa i owoce ważymy po obraniu i wypestkowaniu, czyli części jadalne. Jeśli jemy ze skórką wtedy ważymy ze skórką.


Składniki na makaron z groszku z kurczakiem i brokułami (4 porcje):

  • 200 g makaronu z zielonego groszku
  • 400 g fileta z piersi kurczaka
  • 1 brokuł (500 g)
  • 120 g (6 łyżek) mleka kokosowego
  • 2 łyżki (16 g) parmezanu w płatkach
  • 3 łyżki (30 g) oliwy z oliwek
  • 1 łyżeczka suszonego oregano
  • 2 ząbki czosnku
  • sól himalajska
  • pieprz czarny świeżo mielony
  • kilka listków świeżej bazylii


Jak przygotować makaron z groszku z kurczakiem i brokułami:

W garnku zagotowujemy wodę na makaron.

Brokuła dzielimy na małe różyczki.

Mięso z piersi kurczaka myjemy, osuszamy i kroimy w kostkę lub paseczki, a następnie oprószamy solą i pieprzem.

Na patelni rozgrzewamy oliwę, dodajemy kawałki kurczaka, posiekany czosnek i przesmażamy do czasu aż mięso straci surowość – ok. 5 minut.

Makaron gotujemy al dente w osolonym wrzątku zgodnie z opisem na opakowaniu.

Na około 3-5 minut przed końcem gotowania makaronu dodajemy różyczki brokuła. Odcedzamy.

Gdy już kurczak się lekko zrumieni, dodajemy różyczki brokuła, makaron, mleko kokosowe i suszone oregano.

Całość mieszamy i dusimy przez około 3 minuty na małym ogniu.

Finalnie doprawiamy solą i pieprzem do smaku.

Nakładamy na talerze, posypujemy parmezanem i listkami świeżej bazylii.

Smacznego!

******
kalorie (kcal): 458 kcal (1 porcja)
białka (B): 37,9 g
tłuszcze (T): 16,0 g
węglowodany (W): 40,1 g  błonnik: 8,86 g
******

Kategorie
Dania na imprezy Lunch na wynos Piknik

Pita z falafelem


Pita z falafelem to propozycja domowego fast foodu.

Jeśli przygotowywaliście falafele z przepisu na falafel idealny to szukacie pewnie pomysłów na ich podanie.

Pomysłów na podanie tych małych kulek z ciecierzycy jest wiele, w zasadzie ogranicza nas tylko wyobraźnia.

Ja uwielbiam prostotę i stąd pomysł na podanie ich w chlebku pita z dodatkiem hummusu i świeżych warzyw.

Nie jest to fit danie, ale fast food ma to do siebie, że jest niestety kaloryczny, choć moja dzisiejsza propozycja jest w zdrowszej wersji i mam nadzieję, że się nie zrazicie i wypróbujcie.

W końcu każdemu należy się mały cheat meal. Oczywiście od czasu do czasu, a nie codziennie. Nie liczymy wtedy kalorii, bo jeść należy bez wyrzutów sumienia i mieć zdrowe relacje z jedzeniem, a to ważne, aby nie nabawić się zaburzeń żywieniowych.

W moich przepisach 1 szklanka ma objętość 250 ml, 1 kostka masła to 200 g, a 1 łyżka (15 ml) lub łyżeczka (5 ml) jest domyślnie płaska, chyba że podam inaczej, np. kopiasta.

Warzywa i owoce ważymy po obraniu i wypestkowaniu, czyli części jadalne. Jeśli jemy ze skórką wtedy ważymy ze skórką.


Składniki na pitę z falafelem (1 porcja):

  • 1 chlebek pita
  • 4 falafele – z przepisu na falafel idealny
  • 2 łyżki hummusu
  • 2 łyżeczki pasty sezamowej tahini
  • garść miksu ulubionych sałat
  • 2 plastry czerwonej cebuli
  • 8 plastrów ogórka
  • 2 gałązki natki pietruszki


Jak przygotować pitę z falafelem:

Chlebek pita przekrawamy na pół, a następnie podgrzewamy, np. w opiekaczu lub tosterze.

Podgrzaną pitę rozchylamy i smarujemy w środku z obu stron hummusem, obkładamy mieszanką sałat i wkładamy po 2 kulki falafela.

Do środka pity dokładamy plastry ogórka i cebuli, dodajemy natkę pietruszki i polewamy pastą tahini.

Podajemy zaraz po przygotowaniu.

Smacznego!