Kategorie
Dania na imprezy Fit Lunch na wynos

Sałatka z czerwoną komosą ryżową ze szpinakiem, pieczoną dynią i granatem


Komosa ryżowa to inaczej quinoa lub ryż peruwiański, która wykazuje właściwości zdrowotne i odżywcze.

Zawiera dużo skrobi jak każda inna kasza, ale nie należy do zbóż.

Quinoa jest źródłem pełnowartościowego białka, zdrowych kwasów tłuszczowych oraz witamin i składników mineralnych. Idealna w diecie zwłaszcza u sportowców.

Komosa ryżowa czerwona w porównaniu do białej dostarcza więcej ryboflawiny, która jest niezbędna do wzrostu i rozwoju komórek organizmu, a która również przekształca pożywienie w energię. Zawiera znacznie mniej tłuszczu, a za to więcej węglowodanów, stąd też jak wyżej wskazałam jest idealna dla sportowców.

Wykazuje właściwości antyoksydacyjne i antynowotworowe, dlatego warto włączyć ją do codziennej diety, a przynajmniej jeść ją częściej.

Można przygotować ją na milion sposobów.

Można wykorzystać jako dodatek obiadowy, do zup oraz sałatek.

Dzisiaj przygotowałam pyszną sałatkę w jesiennej intonacji, odżywczą, sycącą i zdrową.

Czerwona komosa ryżowa to główny składnik sałatki, do której dodałam lekko słodkawą upieczoną dynię hokkaido, soczyste pestki granatu o pięknym rubinowym kolorze, uprażone pestki słonecznika o orzechowym posmaku, zielone listki szpinaku baby i lekko pikantną cebulkę dymkę.

Całość skropiona słodko-kwaśno-ostrym dressingiem na bazie soku z cytryny, musztardy francuskiej z całymi ziarenkami gorczycy i miodu. Mieszanka doskonale zrównoważona i podkręcająca smak sałatki.

Sałatka bardzo smaczna w jesiennych kolorach i smakach.

Tej jesieni koniecznie musicie jej spróbować!

W moich przepisach 1 szklanka ma objętość 250 ml, 1 kostka masła to 200 g, a 1 łyżka (15 ml) lub łyżeczka (5 ml) jest domyślnie płaska, chyba że podam inaczej, np. kopiasta.

Warzywa i owoce ważymy po obraniu i wypestkowaniu, czyli części jadalne. Jeśli jemy ze skórką wtedy ważymy ze skórką.


Składniki na sałatkę z czerwoną komosą ryżową ze szpinakiem, pieczoną dynią i granatem (4 porcje):

  • 200 g (1 szkl.) czerwonej komosy ryżowej (quinoa czerwona)
  • 200 g świeżego szpinaku baby
  • ok. 700 g upieczonej dyni hokkaido – zajrzyjcie do wpisu Jak upiec dynię?
  • 1 mały owoc granatu
  • 4 łyżki ziaren słonecznika łuskanego
  • 1 cebula dymka

dressing:

  • 3 łyżki oliwy z oliwek
  • 2 łyżki soku z cytryny
  • 2 łyżeczki octu balsamicznego
  • 3 łyżeczki musztardy francuskiej (z całymi ziarnami gorczycy)
  • 2 łyżeczki miodu płynnego
  • sól morska
  • pieprz czarny świeżo mielony


Jak przygotować sałatkę z czerwoną komosą ryżową ze szpinakiem, pieczoną dynią i granatem

Zaczynamy od przygotowania komosy ryżowej.

Komosę płuczemy na sitku pod bieżącą wodą, odcedzamy, a następnie wrzucamy na osolony wrzątek (2 szkl.) i gotujemy na małym ogniu przez około 15-20 minut (wg opisu na opakowaniu).

Odcedzamy i odstawiamy do całkowitego wystudzenia, a następnie przenosimy do dużej miski lub na duży półmisek.

W tym czasie, gdy komosa się studzi ziarno słonecznika prażymy na suchej patelni do czasu aż lekko zbrązowieje i zacznie orzechowo pachnieć. Odstawiamy do wystudzenia.

Szpinak myjemy, osuszamy i przekładamy do quinoa.

Pieczoną dynię kroimy w kostkę, a ziarna granatu wyjmujemy, a w zasadzie ostukujemy drewnianą łyżką z przekrojonego owocu. Dodajemy do komosy.

Cebulę dymkę kroimy w ukośne plasterki i dorzucamy do quinoa.

Całość lekko łączymy ze sobą.

W osobnej miseczce lub w słoiku przygotowujemy dressing.

Do słoiczka wlewamy oliwę, sok z cytryny, ocet balsamiczny, miód i dodajemy musztardę oraz sól i pieprz do smaku. Słoik zakręcamy i energicznie potrząsamy aż uzyskamy aksamitną emulsję.

Gotowym dressingiem polewamy sałatkę i delikatnie mieszamy.

Finalnie posypujemy sałatkę uprażonym wcześniej słonecznikiem.

Smacznego!

******
kalorie (kcal): 441 kcal (1 porcja)
białka (B): 14,1 g
tłuszcze (T): 16,3 g
węglowodany (W): 61,0 g     błonnik (f): 10,12 g
******

Kategorie
Dania na imprezy Lunch na wynos Obiad

Hiszpańska zapiekanka makaronowa z chorizo


Zapiekanki uwielbiamy ❤️

U mnie najchętniej jadane są zapiekanki makaronowe i ziemniaczane, następnie ryżowe i z kaszy.

Dzisiaj bardzo prosta i szybka w przygotowaniu zapiekanka z makaronem w roli głównej.

Zapiekanka makaronowa to pomysł na pyszny obiad dla rodziny lub przyjaciół, a także ciepłą kolację.

Przygotowałam hiszpańską zapiekankę makaronową z chorizo.

Chorizo to pikantna hiszpańska kiełbasa, jej smak jest nie do podrobienia i nie da się pomylić z żadnym innym.

Dzięki chorizo zapiekanka bardzo zyskuje na smaku, aromacie i zapachu. Smakuje wyjątkowo!

Do zapiekanki dodałam także inne składniki kojarzące się z Hiszpanią, a mianowicie suszone pomidory, oliwki i suszone zioła.

Kształt makaronu do zapiekania jest dowolny, może to być penne, świderki, kokardki, muszelki, a nawet kolanka.

Dobrym sposobem na zaoszczędzeniu i oczywiście nie marnowaniu jedzenia (pamiętajmy o zasadzie zero waste) będzie wykorzystanie resztek makaronu z obiadu z dnia poprzedniego.

Zapiekanka wyszła bardzo smaczna, treściwa i pożywna.

Z powodzeniem można ją odgrzewać, np. w mikrofali, albo tak jak ja to czynię, gdyż nie uważam mikrofalówek, w piekarniku, uprzednio nakrywając naczynie folią aluminiową.

W moich przepisach 1 szklanka ma objętość 250 ml, 1 kostka masła to 200 g, a 1 łyżka (15 ml) lub łyżeczka (5 ml) jest domyślnie płaska, chyba że podam inaczej, np. kopiasta.

Warzywa i owoce ważymy po obraniu i wypestkowaniu, czyli części jadalne, natomiast konserwowe po odsączeniu z zalewy. Jeśli jemy ze skórką wtedy ważymy ze skórką.


Składniki na hiszpańską zapiekankę makaronową z chorizo (4-6 porcji):

  • 500 g makaronu dowolnego – u mnie świderki, czyli fusilli
  • 200 g hiszpańskiej kiełbasy chorizo
  • 1 cebula
  • 2-3 ząbki czosnku
  • 1 duża czerwona papryka
  • 700 ml passaty pomidorowej
  • 6 suszonych pomidorów z oleju
  • 50 g czarnych oliwek bez pestek
  • 1 łyżeczka suszonego oregano
  • 1/2 łyżeczki suszonego tymianku
  • 1 łyżeczka słodkiej papryki
  • 1-2 szczypty wędzonej papryki
  • 1 łyżeczka erytrytolu lub cukru
  • 200 g sera mozzarella lub cheddar – ja użyłam resztki sera scamorza – super się rozpuszcza i ciągnie
  • sól
  • pieprz czarny świeżo mielony


Jak przygotować hiszpańską zapiekankę makaronową z chorizo:

Makaron gotujemy al dente w osolonym wrzątku, zgodnie z opisem na opakowaniu.

W tym czasie kiełbasę chorizo kroimy w plastry, a następnie smażymy na lekko rozgrzanej patelni do czasu aż się lekko zarumieni i wytopi tłuszcz.

Cebulę kroimy w kostkę i dodajemy do przesmażonej kiełbasy.

Smażymy do czasu aż cebula stanie się szklista.

Paprykę kroimy w paseczki, a czosnek siekamy.

Dodajemy do kiełbasy z cebulą i przesmażamy razem przez około 2 minuty.

Pomidory suszone kroimy w paseczki, natomiast część oliwek kroimy w plasterki, a część zostawiamy w całości i dodajemy do kiełbasy z warzywami.

Wlewamy passatę, dodajemy suszone zioła, mielone papryki, erytrytol oraz sól i pieprz do smaku.

Do butelki po passacie wlewamy około 150 ml wody, wstrząsamy, aby zebrać przecier ze ścianek i wlewamy do sosu.

Sos gotujemy pod przykryciem na wolnym ogniu przez 10 minut.

Gotowy sos mieszamy z ugotowanym makaronem, dodajemy część sera – mozzarellę możemy pokroić w kostkę, natomiast cheddar ścieramy na dużych oczkach tarki.

Makaron z sosem przekładamy do naczynia żaroodpornego, wyrównujemy wierzch i układamy resztę sera.

Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180°C i zapiekamy przez około 30 minut aż ser dobrze się rozpuści.

Po upieczeniu odstawiamy na około 5-10 minut, a następnie podajemy, najlepiej posypaną natką pietruszki.

Smacznego!

******
kalorie (kcal): 183 kcal (100 g)
białka (B): 8,6 g
tłuszcze (T): 7,0 g
węglowodany (W): 20,9 g          błonnik (f): 0,55 g
******

Kategorie
Boże Narodzenie Ciasta i desery Dania na imprezy Fit Lunch na wynos

Kulki mocy w czekoladzie z solą morską


Kulki mocy to zdrowe i dodające energii praliny.

Można je przygotować dosłownie w kilka sekund.

Wystarczy wszystkie składniki wrzucić do misy malaksera, zmiksować, następnie ukulać kulki, potem na chwilę do lodówki i finalnie można zajadać się zdrowymi słodyczami.

Przygotowałam przepyszne kulki mocy w czekoladzie z solą morską.

Do ich wykonania potrzebujemy kilka prostych składników, myślę, że z powodzeniem znajdziecie je w swoich kuchniach.

Potrzebujemy kilka suszonych daktyli, banana, wafle ryżowe i masło orzechowe.

Ja dla podkręcenia smaku i by były jeszcze bardziej apetyczne zanurzyłam je w roztopionej czekoladzie i oprószyłam gruboziarnistą solą morską.

Sól fajnie współpracuje z czekoladą, wydobywa jej głębię i smak, staje się jeszcze bardziej czekoladowa.

Nie dość, że takie kulki mocy wyglądają bardzo smakowicie, to smakują, jak to się teraz modnie mawia, przekozacko!

W moich przepisach 1 szklanka ma objętość 250 ml, 1 kostka masła to 200 g, a 1 łyżka (15 ml) lub łyżeczka (5 ml) jest domyślnie płaska, chyba że podam inaczej, np. kopiasta.

Warzywa i owoce ważymy po obraniu i wypestkowaniu, czyli części jadalne, natomiast konserwowe po odsączeniu z zalewy. Jeśli jemy ze skórką wtedy ważymy ze skórką.


Składniki na kulki mocy w czekoladzie z solą morską (12 szt.):

  • 8 daktyli suszonych bez pestek
  • 1 banan
  • 1/3 szkl. masła orzechowego
  • 5 wafli ryżowych naturalnych
  • 100 g gorzkiej czekolady 74% kakao
  • sól morska gruboziarnista do oprószenia


Jak przygotować kulki mocy w czekoladzie z solą morską:

Do misy malaksera przekładamy daktyle, banana, masło orzechowe i połamane wafle ryżowe.

Całość miksujemy pulsacyjnie do połączenia składników.

Z masy formujemy kulki, które układamy na talerzu.

Przygotowujemy polewę.

Rozpuszczamy czekoladę w kąpieli wodnej.

Czekoladę łamiemy na mniejsze kawałki, przedkładamy do miseczki, a miseczkę stawiamy na garnku z gotującą się wodą. Dno miseczki nie może dotykać powierzchni wody! Czekamy aż czekolada się rozpuści, delikatnie mieszamy i zestawiamy z ognia.

Kulki zanurzamy w czekoladzie i układamy na kratce, oprószamy solą morską, a następnie odstawiamy do lodówki do schłodzenia i zastygnięcia czekolady.

Jeśli zostanie nieco rozpuszczonej czekolady to tworzymy na kulkach esy-floresy i ponownie schładzamy.

Kulki mocy w czekoladzie przechowujemy w lodówce.

Smacznego!

******
kalorie (kcal): 122 kcal (1 kulka)
białka (B): 2,9 g
tłuszcze (T): 7,0 g
węglowodany (W): 12,2 g          błonnik (f): 1,16 g
******

Kategorie
Dania na imprezy Lunch na wynos Obiad

Sałatka z indykiem, nektarynkami i sezamem


Sałatka z indykiem, nektarynkami i sezamem to przepyszna sezonowa sałatka.

Może być podana jako samodzielne, ale i zarazem lekkie danie, idealne podczas letnich upałów.

Sprawdzi się także na lunch, lekki obiad, kolację lub spotkanie czy nawet randkę.

Sałatka łączy w sobie przeróżne smaki, które świetnie ze sobą współgrają.

Odnajdziemy w niej słodki i lekko wytrawny smak, a także orzechową nutę pochodzącą z uprażonego sezamu.

Całość sałatki uwieńczyłam bardzo prostym, aczkolwiek pysznym dressingiem z dodatkiem przyprawy curry, który stanowi przysłowiową kropkę nad “i”.

Jeśli ta sałatka jest w Waszych klimatach to zajrzyjcie koniecznie do przepisu na sałatkę z czarną komosą ryżową z grillowaną kukurydzą i brzoskwiniami oraz na sałatkę z wędzonym łososiem, brzoskwiniami i sosem tysiąca wysp.

W moich przepisach 1 szklanka ma objętość 250 ml, 1 kostka masła to 200 g, a 1 łyżka (15 ml) lub łyżeczka (5 ml) jest domyślnie płaska, chyba że podam inaczej, np. kopiasta.

Warzywa i owoce ważymy po obraniu i wypestkowaniu, czyli części jadalne, natomiast konserwowe po odsączeniu z zalewy. Jeśli jemy ze skórką wtedy ważymy ze skórką.


Składniki na sałatkę z indykiem, nektarynkami i sezamem (2 porcje):

  • 1 opakowanie (160-200 g) ulubionego mixu sałat
  • 250 g filetu z piersi indyka
  • 2 nektarynki
  • 1 łyżka sezamu
  • 1 łyżka oleju rzepakowego do smażenia
  • sól himalajska lub morska
  • pieprz czarny świeżo mielony
  • 1 łyżeczka kurkumy

dressing curry:

  • 3 łyżki jogurtu naturalnego – ja użyłam wysokobiałkowego
  • 1 łyżka majonezu
  • 1 łyżeczka curry
  • sól himalajska lub morska
  • pieprz czarny świeżo mielony


Jak przygotować sałatkę z indykiem, nektarynkami i sezamem:

Fileta z piersi indyka kroimy na paseczki, oprószamy solą, pieprzem i kurkumą.

Na patelni rozgrzewamy olej i przesmażamy kurczaka na lekko złoty kolor.

Po usmażeniu możemy kawałki indyka osączyć na ręczniku papierowym z nadmiaru tłuszczu.

Nektarynki myjemy i kroimy na mniejsze cząstki, np. ćwiartki, szóstki lub ósemki.

Sezam prażymy na suchej patelni aż stanie się złocisty i zacznie pachnieć lekko orzechowo.

Przystępujemy do złożenia naszej sałatki.

Mix sałat wykładamy na 2 talerze, półmisek lub do płytkiej miski.

Układamy cząstki nektarynek i usmażonego kurczaka.

Przygotowujemy dressing.

Do małej miseczki przekładamy majonez, jogurt, dodajemy curry oraz sól i pieprz do smaku.

Składniki dressingu energicznie mieszamy aż uzyskamy gładki, jednolity sos.

Gotowym dressingiem polewamy sałatkę.

Całość posypujemy uprażonym sezamem.

Podajemy od razu po przygotowaniu.

Smacznego!

******
kalorie (kcal): 403 kcal (1 porcja)
białka (B): 39,7 g
tłuszcze (T): 18,8 g
węglowodany (W): 20,4 g          błonnik: 2,85 g
******

Informacje dotyczące wartości odżywczych zostały obliczone na podstawie użytych składników. Wartość odżywcza zależy od użytych składników przez Ciebie, więc należy traktować je jedynie jako przybliżone.


*Przepis ten został pierwotnie opublikowany we wrześniu 2012 r. Zdjęcia zostały zaktualizowane, a tekst zmodyfikowany o dodatkowe informacje i wstęp.

Kategorie
Ciasta i desery Fit Lunch na wynos Obiad Piknik Śniadanie

Naleśniki budyniowe


Naleśniki budyniowe to bardzo proste, szybkie i smaczne naleśniki.

Idealne do nadziewania na słodko i zawijania w dowolne kształty z uwagi na elastyczność.

Są tak bardzo elastyczne, że można je zgniatać w dłoni i się nie połamią.

Idealne do przygotowania sakiewek, zwijania, rolowania i składania.

Teraz w sezonie letnim możemy przygotowywać takie naleśniki na słodko z przeróżnymi owocami w różnych konfiguracjach.

Super będą smakowały z klasyką do naleśników, czyli twarożkiem na słodko, z prażonymi jabłkami, dżemem, bitą śmietaną, a nawet lodami.

Sprawdzą się na obiad, śniadanie, ciepłą kolację, na deser, a także można je zabrać ze sobą do pracy czy szkoły na lunch, a nawet na piknik za miasto.

W moich przepisach 1 szklanka ma objętość 250 ml, 1 kostka masła to 200 g, a 1 łyżka (15 ml) lub łyżeczka (5 ml) jest domyślnie płaska, chyba że podam inaczej, np. kopiasta.

Warzywa i owoce ważymy po obraniu i wypestkowaniu, czyli części jadalne, natomiast konserwowe po odsączeniu z zalewy. Jeśli jemy ze skórką wtedy ważymy ze skórką.


Składniki na naleśniki budyniowe (10 szt.):

  • 3 jajka “L”
  • 200 ml mleka (u mnie 1,5%)
  • 200 ml wody zwykłej lub gazowanej
  • 2 łyżki oleju rzepakowego
  • 2 opakowania (80 g) budyniu waniliowego, śmietankowego lub smakowego – jaki lubicie
  • 80 g (5 łyżek) mąki orkiszowej jasnej lub mąki pszennej
  • 1 łyżka cukru waniliowego, erytrytolu, cukru zwykłego lub innego (można pominąć)
  • szczypta soli


Jak przygotować naleśniki budyniowe:

Jajka wybijamy do miski, dodajemy szczyptę soli oraz ewentualnie cukier waniliowy/erytrytol i króciutko miksujemy – dosłownie kilka sekund.

Wlewamy mleko, wodę i olej, a dalej wsypujemy mąkę i proszek budyniowy.

Wszystko miksujemy kilka sekund na gładką masę. Masa wychodzi płynna, ale taka właśnie powinna być.

Ciasto naleśnikowe odstawiamy na około 30 minut.

Po tym czasie smażymy naleśniki, najlepiej na patelni z nieprzywierającą powłoką.

Na rozgrzaną patelnię wlewamy ciasto, rozlewamy po całej powierzchni i stawiamy na palniku. Nadmiar ciasta możemy zlać z powrotem do miski.

Smażymy z obu stron na średniej mocy palnika.

Po usmażeniu układamy na talerzu jeden na drugim, dzięki czemu nie będą obsychały i będą elastyczne.

Podajemy z ulubionymi dodatkami.

Smacznego!

******
kalorie (kcal): 89 kcal (1 naleśnik)
białka (B): 3,9 g
tłuszcze (T): 4,3 g
węglowodany (W): 8,4 g         błonnik: 0,65 g
******

Kategorie
Dania na imprezy Lunch na wynos Obiad Piknik

Tarta z zielonym groszkiem, kurczakiem i świeżym tymiankiem


Zapraszam Was na przepyszną wytrawną kruchą tartę.

Tarta z zielonym groszkiem i kurczakiem, zalana masą jogurtowo-jajeczną z dodatkiem żółtego sera i aromatycznego świeżego tymianku, który wieńczy całość.

Tarta idealna na obiad czy ciepłą kolację.

Sprawdzi się także na imprezie, podana z kieliszkiem wina.

Można ją pokroić na wiele kawałków i sposobów, np. na ćwiartki, na trójkąty, małe kwadraty lub w paski.

Ja uwielbiam tego typu dania, bo po pierwsze są bardzo proste w przygotowaniu, szybko się je robi, po drugie świetnie smakują – zarówno na ciepło jak i na zimno, a po trzecie to świetnie się prezentują.

Po za tym tarty i quiche możemy przygotować z czym tylko chcemy, co lubimy czy też z tym, co akurat mamy w lodówce.

W tym temacie możemy kierować się zupełną improwizacją, a ograniczać nas może tylko wyobraźnia i kubki smakowe.

A tartę z zielonym groszkiem, kurczakiem i świeżym tymiankiem serdecznie polecam – jest przepyszna, sezonowa i wspaniale się prezentuje!

Jeśli szukacie więcej inspiracji i pomysłów to zajrzyjcie do mojego spisu wytrawne tarty.

W moich przepisach 1 szklanka ma objętość 250 ml, 1 kostka masła to 200 g, a 1 łyżka (15 ml) lub łyżeczka (5 ml) jest domyślnie płaska, chyba że podam inaczej, np. kopiasta.

Warzywa i owoce ważymy po obraniu i wypestkowaniu, czyli części jadalne, natomiast konserwowe po odsączeniu z zalewy. Jeśli jemy ze skórką wtedy ważymy ze skórką.

Składniki na tartę z zielonym groszkiem, kurczakiem i świeżym tymiankiem:

kruche ciasto:

  • 250 g mąki pszennej lub orkiszowej jasnej
  • 150 g zimnego masła
  • 1 łyżeczka soli morskiej
  • 1/3 szkl. zimnej wody

nadzienie:

  • 300 g filetu z piersi kurczaka
  • 1 szkl. zielonego groszku (świeżego lub mrożonego)
  • 350 ml jogurtu naturalnego
  • 3 jajka “L”
  • 100 g żółtego sera, np. gouda
  • 2 ząbki czosnku
  • kilka gałązek świeżego tymianku
  • sól morska lub himalajska
  • pieprz czarny świeżo mielony 
  • 1 łyżka oleju


Jak przygotować tartę z zielonym groszkiem, kurczakiem i świeżym tymiankiem:

Mąkę przesiewamy, dodajemy sól, zimne masło pokrojone w kosteczkę i zimną wodę.

Składniki siekamy nożem, a następnie szybko zagniatamy kruche ciasto.

Ciasto formujemy w kulę, zawijamy w folię spożywczą i odstawiamy do lodówki na około 30-60 minut do schłodzenia.

Po tym czasie ciasto rozwałkowujemy i wykładamy nim formę do tarty (Ø 28 cm), lekko dociskając ciasto do wnętrza formy; ciasto nakłuwamy widelcem.

Dodatkowo możemy obciążyć – wykładamy papierem do pieczenia i wsypujemy suchy groch lub specjalne kulki.

Wstawiamy do nagrzanego piekarnika i pieczemy w 180°C przez 15 minut.

Wyjmujemy z piekarnika i zdejmujemy papier z obciążeniem.

Kurczaka kroimy w paski lub kostkę, doprawiamy solą, pieprzem i rozgniecionym 1 ząbkiem czosnku.

Odstawiamy na 10 minut do zamarynowania.

Zamarynowanego kurczaka smażymy na łyżce oleju do lekkiego zarumienienia, a następnie zdejmujemy z patelni i odstawiamy do wystudzenia.

Jogurt naturalny roztrzepujemy z jajkami.

Dodajemy starty na dużych oczkach żółty ser, rozgnieciony ząbek czosnku, listki tymianku, doprawiamy do solą i pieprzem do smaku.

Dodajemy podsmażonego kurczaka oraz groszek i mieszamy z masą.

Masę wylewamy na podpieczony spód i równomiernie rozprowadzamy.

Tartę wstawiamy do nagrzanego piekarnika do temperatury 180°C i pieczemy przez około 30-40 minut aż masa zgęstnieje i lekko się zapiecze.

Smacznego!

******
kalorie (kcal): 217 kcal (100 g)
białka (B): 11,4 g
tłuszcze (T): 13,0 g
węglowodany (W): 13,1 g        błonnik: 1,99 g
******

Kategorie
Dania na imprezy Lunch na wynos Obiad

Makaron z ciecierzycą, suszonymi pomidorami i pesto bazyliowym


Makaron z ciecierzycą, suszonymi pomidorami i pesto bazyliowym to danie ekspresowe.

Przygotowuje się je w kilka minut; w czasie, w którym gotuje się makaron.

Wystarczy nam 10 minut, aby wyczarować pyszny obiad dla rodziny.

To posiłek dobrze syty, zdrowy, kolorowy i smaczny, a do tego bogaty w białko.

Jest tylko jedna wada, nie jest to danie fit, ale wiadomo czasami trzeba odpocząć od liczenia kalorii i dać organizmowi kopa kalorycznego.

Makaron z ciecierzycą, suszonymi pomidorami i pesto to danie idealne dla wegetarian, wegan i osób lubiących warzywne wariacje, a także ograniczających spożycie mięsa.

W moich przepisach 1 szklanka ma objętość 250 ml, 1 kostka masła to 200 g, a 1 łyżka (15 ml) lub łyżeczka (5 ml) jest domyślnie płaska, chyba że podam inaczej, np. kopiasta.

Warzywa i owoce ważymy po obraniu i wypestkowaniu, czyli części jadalne, natomiast konserwowe po odsączeniu z zalewy. Jeśli jemy ze skórką wtedy ważymy ze skórką.


Składniki na makaron z ciecierzycą, suszonymi pomidorami i pesto bazyliowym (3 porcje):

  • 250 g makaronu – u mnie wstążki z falbanką (mafaldina)
  • 3/4 szkl. ugotowanej ciecierzycy
  • 1/2 brokuła
  • 8 suszonych pomidorów z oleju – u mnie marki Ponti
  • 1 słoiczek (190 g) pesto bazyliowego – u mnie pesto genovese marki Ponti
  • 1 duża cebula
  • 1 duży ząbek czosnku
  • 1 łyżka nasion słonecznika
  • 1 łyżka oliwy z oliwek
  • sól himalajska lub morska
  • pieprz czarny świeżo mielony


Jak przygotować makaron z ciecierzycą, suszonymi pomidorami i pesto bazyliowym:

W dużym garnku nastawiamy wodę do ugotowania makaronu.

Na suchej patelni prażymy słonecznik, gdy lekko się zarumieni i znacznie pięknie pachnieć to znaczy, że jest gotowy.

Brokuła dzielimy na małe różyczki – tak na mały kęs, a następnie gotujemy al dente przez około 3 minuty na parze lub w wodzie.

Na dużej patelni rozgrzewamy oliwę i szklimy cebulę pokrojoną w kosteczkę, a także posiekany czosnek.

W międzyczasie makaron gotujemy al dente w osolonym wrzątku – zgodnie z opisem na opakowaniu.

Do zeszklonej cebuli z czosnkiem dodajemy brokuła, ciecierzycę, lekko pokrojone suszone pomidory, pesto bazyliowe, a także około 3 łyżek wody.

Całość mieszamy i przesmażamy przez około 30-45 sekund.

Dodajemy ugotowany makaron i doprawiamy do smaku solą i pieprzem.

Całość mieszamy i wykładamy na talerze.

Posypujemy uprażonym słonecznikiem i od razu podajemy.

Smacznego!

******
kalorie (kcal): 966 kcal (1 porcja)
białka (B): 28,4 g
tłuszcze (T): 50,0 g
węglowodany (W): 99,2 g        błonnik: 14,68 g
******

Wpis powstał we współpracy z marką Ponti. Wpis reklamowy.

Kategorie
Dania na imprezy Fit Lunch na wynos

Sałatka z kaszy jaglanej z grillowaną cukinią i szparagami


Zapraszam na lekką i smaczną sałatkę z grillowanymi warzywami.

Grillowane szparagi i cukinia są przepyszne, w pełni można poczuć ich smak, aromat i w dodatku są chrupiące, pasują idealnie do sałatek z kasz.

Dzisiaj prostota w swojej istocie – sałatka z kaszy jaglanej z grillowaną cukinią i szparagami.

Kilka sezonowych składników i odżywcza, smaczna, zdrowa sałatka gotowa w kilka chwil.

Sałatka ta wspaniale komponuje się z mięsnymi specjałami z grilla; na pewno nie powinno jej zabraknąć podczas majówkowych i czerwcowych spotkań w ogrodzie.

W moich przepisach 1 szklanka ma objętość 250 ml, 1 kostka masła to 200 g, a 1 łyżka (15 ml) lub łyżeczka (5 ml) jest domyślnie płaska, chyba że podam inaczej, np. kopiasta.

Warzywa i owoce ważymy po obraniu i wypestkowaniu, czyli części jadalne, natomiast konserwowe po odsączeniu z zalewy. Jeśli jemy ze skórką wtedy ważymy ze skórką.


Składniki na sałatkę z grillowaną cukinią i szparagami:

  • 100 g suchej kaszy jaglanej
  • 1 mała cukinia
  • 1 pęczek zielonych szparagów
  • 12 pomidorków koktajlowych lub cherry
  • 1/2 pęczka natki pietruszki
  • 3 łyżki oliwy
  • 2 łyżki soku z cytryny
  • 2 łyżki migdałów w płatkach
  • sól morska lub himalajska
  • pieprz czarny świeżo mielony


Jak przygotować sałatkę z kaszy jaglanej z grillowaną cukinią i szparagami:

Kaszę gotujemy na sypko w osolonym wrzątku, studzimy.

Szparagom usuwamy zdrewniałe końcówki i grillujemy na grillu lub patelni grillowej po ok. 3-5 minut z obu stron (w zależności od grubości), a następnie kroimy na mniejsze kawałki.

Cukinię kroimy na plastry, patelnię grillową delikatnie smarujemy olejem i grillujemy po 2-3 minuty z obu stron.

Natkę pietruszki siekamy.

Płatki migdałowe prażymy na suchej patelni, uważając aby ich nie przypalić, powinny lekko zbrązowieć.

Oliwę i sok z cytryny wlewamy do słoiczka, dodajemy sól i pieprz, potrząsamy do uzyskania emulsji.

Kaszę łączymy z grillowanymi warzywami, natką pietruszki i dressingiem, a następnie mieszamy.

Sałatkę posypujemy uprażonymi płatkami migdałów i podajemy.

Smacznego!

******
kalorie (kcal): 76 kcal (100 g)
białka (B): 2,7 g
tłuszcze (T): 3,6 g
węglowodany (W): 7,9 g        błonnik: 1,23 g
******

Kategorie
Dania na imprezy Lunch na wynos Obiad Piknik

Meksykańskie tacos


Taco 🌮 to jedno z najpopularniejszych potraw kuchni meksykańskiej.

Przygotowuje się je z placków tortilli z mąki kukurydzianej z dodatkiem mięsa wołowego i charakterystycznych przypraw dla tego regionu, czyli kmin rzymski, papryka słodka i ostra, czosnek.

Do środka dodaje się także czerwoną cebulę, pomidory, sos awokado, a także czerwoną fasolę i kukurydzę.

Wersji na przygotowanie taco jest mnóstwo, ogranicza nas jedynie wyobraźnia.

Możemy dodać w sumie to, co lubimy.

Moja dzisiejsza wersja jest bardzo smaczna i na pozór wszystko szybko i sprawnie przygotowujemy, choć jest tu sporo składników.

Przygotujcie wszystko krok po kroku, jak w przepisie, a przekonacie się, że

W moich przepisach 1 szklanka ma objętość 250 ml, 1 kostka masła to 200 g, a 1 łyżka (15 ml) lub łyżeczka (5 ml) jest domyślnie płaska, chyba że podam inaczej, np. kopiasta.

Warzywa i owoce ważymy po obraniu i wypestkowaniu, czyli części jadalne, natomiast konserwowe po odsączeniu z zalewy. Jeśli jemy ze skórką wtedy ważymy ze skórką.


Składniki na meksykańskie tacos:

smażona wołowina w sosie:

  • 400 g mielonej wołowiny
  • 1 cebula
  • 2 ząbki czosnku
  • 2 łyżeczki kuminu (kminu rzymskiego)
  • 2 łyżeczki słodkiej papryki
  • 1 łyżeczka ostrej papryki
  • 1 puszka (400 g) pomidorów krojonych bez skórki
  • sól
  • pieprz czarny świeżo mielony
  • 2 łyżki oleju
  • woda – pół puszki po pomidorach

smażona papryka:

  • 1 duża czerwona papryka
  • 1 czerwona cebula
  • 1 ząbek czosnku
  • 1 łyżeczka kuminu (kminu rzymskiego)
  • 1/2 łyżeczki słodkiej papryki
  • 1/2 łyżeczki ostrej papryki
  • sok z 1/4 limonki
  • skórka otarta z 1/4 limonki
  • 1 łyżka oleju

salsa:

  • 2 duże pomidory
  • 1 mała czerwona cebula
  • 1 ząbek czosnku
  • sok z 1/2 limonki
  • skórka otarta z 1 limonki
  • 1 pęczek świeżej kolendry
  • 1 łyżka oleju

sos awokado:

  • 1 dojrzałe awokado
  • sok z 1/2 limonki
  • sól
  • pieprz czarny świeżo mielony

do podania:

  • 12 twardych muszelek taco (taco shells)
  • papryczka jalapeño lub chili
  • ćwiartki limonki
  • dojrzałe awokado
  • świeża kolendra
  • kwaśna śmietana


Jak przygotować meksykańskie tacos:

Zaczynamy od przygotowania smażonej papryki.

Paprykę przekrawamy na pół, wycinamy gniazdo nasienne, myjemy, osuszamy i kroimy w cienkie paseczki.

Czerwoną cebulę kroimy w piórka, a czosnek siekamy.

Na patelni rozgrzewamy olej, wrzucamy paprykę, cebulę i czosnek.

Dodajemy kmin, słodką i ostrą paprykę, skórkę otartą z limonki oraz sok.

Wszystko razem mieszamy i przesmażamy krótko.

Warzywa powinny być lekko twardawe, chrupiące, jędrne.

Paprykę zdejmujemy z patelni.

Przygotowujemy smażoną wołowinę.

Na tą samą patelnię wlewamy olej i szklimy cebulę.

Do zeszklonej cebuli dodajemy posiekany czosnek i przekładamy mięso.

Mięso rozdrabniamy łopatką i cały czas mieszamy, aby powstały nam jakby okruchy.

Przesmażone mięso przyprawiamy kminem, słodką i ostrą papryką, a także solą i pieprzem do smaku.

Smażymy do czasu aż mięso straci surowość i zmieni kolor.

Następnie dodajemy siekane pomidory, a do puszki po pomidorach wlewamy wodę do połowy, a potem wlewamy zawartość na patelnię.

Mięso dusimy na wolnym ogniu przez około 15-20 minut, aż woda odparuje i zgęstnieje sos.

Przystępujemy do przygotowania salsy pomidorowej.

Pomidory kroimy w kostkę, a cebulę drobno siekamy. Przekładamy do miseczki.

Dodajemy posiekany czosnek oraz sok i skórkę z limonki. Mieszamy.

Pęczek kolendry siekamy i dodajemy do pomidorów z cebulą.

Wlewamy olej i mieszamy.

Doprawiamy solą i pieprzem do smaku, a następnie odstawiamy na około 5 minut.

Przygotowujemy sos awokado.

Awokado przekrawamy wzdłuż na pół, wyjmujemy pestkę, a następnie przy pomocy łyżki wyjmujemy miąższ.

Przekładamy do miski, dodajemy sok z limonki, a także sól i pieprz do smaku. Rozgniatamy widelcem i mieszamy.

W tym momencie możemy przystąpić do składania tacos.

Do muszelek taco wykładamy smażoną wołowinę w sosie, na to przesmażoną paprykę, następnie salsę, a potem łyżkę sosu awokado.

Przybieramy plasterkami jalapeño lub chili, listkami kolendy, możemy skropić sokiem z limonki lub podać z kleksem kwaśnej śmietany.

Podajemy zaraz po przygotowaniu.

Smacznego!

******
kalorie (kcal): ok. 217 kcal (1 taco)
białka (B): 9,1 g
tłuszcze (T): 13,6 g
węglowodany (W): 15,3 g       błonnik: 2,61 g
******

Kategorie
Dania na imprezy Lunch na wynos

Sałatka z mango i niebieskim serem pleśniowym


Dzisiaj kolejna propozycja pysznej sałatki.

Sałatka z mango i niebieskim serem pleśniowym z dodatkiem orzeźwiającego sosu na bazie jogurtu naturalnego i soku z cytryny.

Sałatka dziecinnie prosta i szybka w przygotowaniu, składająca się z 3 składników: miksu ulubionych sałat, pysznego, dojrzałego i soczystego mango, które jest słodkie w smaku oraz sera z niebieskim przerostem, aksamitnego i słonego w smaku.

Sałatkę podkręciłam nieco suszonymi płatkami chili, dzięki czemu zyskuje na smaku, jest bardziej wyrazista, z charakterem, lekko pikantna.

Sałatka jest uwieńczona sosem jogurtowo-cytrynowym, który stanowi przysłowiową “kropkę nad i” za sprawą kwaśnej nuty, która podkręca i łączy wszystkie smaki sałatki, a więc słodkiego, słonego i kwaśnego, a także ostrego.

Sałatka bardzo przyjemna w smaku i wyglądzie, niebanalna i niecodzienna, warta przygotowania.

Zatem, zajrzyjcie do przepisu i koniecznie wypróbujcie!

Polecam!

W moich przepisach 1 szklanka ma objętość 250 ml, 1 kostka masła to 200 g, a 1 łyżka (15 ml) lub łyżeczka (5 ml) jest domyślnie płaska, chyba że podam inaczej, np. kopiasta.

Warzywa i owoce ważymy po obraniu i wypestkowaniu, czyli części jadalne, natomiast konserwowe po odsączeniu z zalewy. Jeśli jemy ze skórką wtedy ważymy ze skórką.


Składniki na sałatkę z mango i niebieskim serem pleśniowym (2 porcje):

  • 1 opakowanie (170-200 g) ulubionej mieszanki sałat
  • 1 nieduże dojrzałe mango
  • 1/2 opakowania (60 g) sera pleśniowego z niebieskim przerostem

sos jogurtowo – cytrynowy:

  • 5 łyżek jogurtu naturalnego
  • 2 łyżki soku z cytryny (użyłam soku Limmi)
  • 1/2 łyżeczki miodu lub cukru/erytrytolu
  • szczypta soli
  • szczypta suszonych płatków chili


Jak przygotować sałatkę z mango i niebieskim serem pleśniowym:

Mango myjemy, obramy i kroimy w cienkie plasterki.

Mieszankę sałat wykładany na 2 talerze.

Na sałacie układamy plastry mango i posypujemy pokruszonym serem pleśniowym.

Przygotowujemy sos jogurtowo – cytrynowy.

Do miseczki przekładamy jogurt, wlewamy sok z cytryny i przyprawiamy solą i płatkami chili.

Składniki sosu dokładnie mieszamy.

Sałatkę polewamy sosem, oprószamy szczyptą suchonych płatków chili.

Podajemy od razu.

Smacznego!

******
kalorie (kcal): 249 kcal (1 porcja)
białka (B): 9,3 g
tłuszcze (T): 9,0 g
węglowodany (W): 32,9 g       błonnik: 4,20 g
******

Wpis powstał we współpracy z marką Limmi. Współpraca reklamowa.