Kategorie
Dania na imprezy Lunch na wynos Piknik

Drożdżowe ślimaczki z mięsem mielonym i dynią

Zapraszam na drożdżową przekąskę – ślimaczki z jesiennym farszem z mięsem mielonym i dynią, doprawionymi ziołami i czosnkiem – pyszne!

Bułeczki możecie podać na ciepło, np. z domowym czerwonym barszczykiem czy rosołem bez makaronu lub jako zimą przekąskę, którą zabierzecie do pracy na lunch czy spakujecie dzieciom do lunchboxa na drugie śniadanie.

Smakują także odgrzane, ale najlepsze są oczywiście takie po upieczeniu – ciepłe, mięciuchne, świeże i pachnące.

Jeśli nie macie pomysłu na wykorzystanie purée z dyni, to przygotujecie, proszę, takie smakołyki!

Składniki na drożdżowe ślimaczki z mięsem mielonym i dynią:

ciasto drożdżowe:

  • 500 g mąki pszennej
  • 50 g świeżych drożdży 
  • 1 łyżeczka soli
  • 1 łyżeczka cukru
  • 250-270 ml ciepłego mleka
  • 50 g masła
  • szczypta świeżo startej gałki muszkatołowej

farsz:

  • 250 g mięsa mielonego
  • 150 g musu z dyni – przepis
  • 1 cebula
  • 2 ząbki czosnku
  • 1 łyżeczka suszonego oregano
  • 1/2 łyżeczki suszonego tymianku
  • sól morska
  • pieprz czarny świeżo mielony
  • chili
  • 1-2 łyżki oleju rzepakowego do smażenia

dodatkowo:

  • 1 rozmącone jajko do smarowania
  • suszone oregano do posypania 


Jak przygotować drożdżowe ślimaczki z mięsem mielonym i dynią:

Cebulę kroimy w kosteczkę i szklimy na oleju.

Do zeszklonej cebuli dodajemy mięso mielone, cały czas rozdrabniając i mieszając, smażymy aż straci surowość.

Dodajemy posiekany drobno czosnek, mus z dyni, zioła i przyprawy do smaku. 

Smażymy przez 2 minuty, odstawiamy do wystudzenia.

Masło rozpuszczamy w rondelku i odstawiamy do przestudzenia.

Mleko podgrzewamy.

Do kubeczka wkruszamy drożdże, dodajemy cukier, 1/2 szkl. letniego mleka i 1 łyżkę mąki, mieszamy.

Odstawiamy do wyrośnięcia zaczynu.

Resztę mąki przesiewamy do miski, dodajemy sól i gałkę muszkatołową, mieszamy.

Dolewamy zaczyn drożdżowy, mleko i wyrabiamy ciasto – nie może być za twarde; w razie potrzeby dolewamy nieco mleka.

Gdy ciasto będzie już wyrobione, składniki ładnie się połączą, dolewamy po trochu ostudzone masło i wyrabiamy aż uzyskamy gładkie i elastyczne ciasto, które nie będzie się kleiło do rąk.

Ciasto przykrywamy ściereczką i odstawiamy na około 45-60 minut do wyrośnięcia.

Gdy ciasto podwoi swoją objętość delikatnie je wyrabiamy.

Wałkujemy na prostokąt o grubości około 3-5 mm. 

Wykładamy farsz, pozostawiając nieco wolnego brzegu z jednej strony, aby po zwinięciu ciasto się skleiło.

Ściśle zwijamy w roladę i kroimy ostrym nożem na plastry grubości około 1,5-2 cm.

Układamy w odstępach na blaszy wyłożonej papierem do pieczenia.

Odstawiamy do ponownego wyrośnięcia na około 15-20 minut.

Smarujemy wierzch rozmąconym jajkiem i posypujemy nieco suszonym oregano.

Wstawiamy do nagrzanego piekarnika.

Pieczemy przez około 20-25 minut w temperaturze 180°C, aż się ładnie zarumienią z wierzchu. 

Smacznego!

Kategorie
Ciasta i desery Fit Lunch na wynos Piknik

Ciastka bananowo-owsiane

Ostatnio popełniłam po raz kolejny ciastka owsiane, bardzo szybkie, proste w przygotowaniu, a jednocześnie takie kryzysowe, bo przygotowane z zaledwie dwóch składników, no dobra, trzech, bo dodałam garść jagód goji.

Poza tymi walorami dodam, że to także ciastka ekonomiczne, bo do przygotowania używamy dojrzałych bananów, takich nakrapianych lub z brązową skórką, kiedy nikt nie chce ich zjeść, bo są już prawie przejrzałe, a my w smaczny sposób wykorzystamy, unikając wyrzucenia, czego osobiście nie preferuję – u mnie każdy produkt musi zostać dobrze wykorzystany, nic się przecież nie może zmarnować, to nasze pieniądze!

Zatem zabieramy się do pracy!

Składniki na ciastka bananowo-owsiane:

  • 4 bardzo dojrzałe banany (takie z brązowymi plamami)
  • ok. 2 szkl. płatków owsianych całych, tzw. górskich
  • garść jagód goji


Jak przygotować ciastka bananowo-owsiane:

Banany rozgniatamy widelcem na papkę, dodajemy płatki owsiane i mieszamy.

Konsystencja powinna być taka, aby dało się z nich ulepić kulkę; dość gęsta i wilgotna.

Dodajemy jagody goji i ponownie mieszamy.

Odstawiamy na około 30 minut do spęcznienia płatków.

Po tym czasie w dłoniach formujemy kulki, które układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia i delikatnie spłaszczamy.

Wstawiamy do nagrzanego piekarnika.

Pieczemy około 20-25 minut w temperaturze 180°C, do czasu aż zaczną się złocić. 

Studzimy na kratce.

Smacznego!

Kategorie
Dania na imprezy Lunch na wynos Obiad Piknik

Calzone z szynką i trzema serami

Zapraszam Was na przepyszne calzone.

Calzone to rodzaj pizzy uformowanej na kształt dużego pieroga z dowolnym nadzieniem. Przygotowuje się go z ciasta drożdżowego jak na pizzę.

Bardzo smaczny, sprawdzi się na ciepłą przekąskę, na imprezę z przyjaciółmi, na kolację czy na piknik.

Składniki na calzone z szynką i trzema serami:

ciasto drożdżowe:

  • 500 g mąki pszennej
  • 50 g świeżych drożdży
  • 1 łyżeczka cukru
  • 1 łyżeczka soli morskiej 
  • 4 łyżki oleju
  • szczypta świeżo tartej gałki muszkatołowej 
  • ok. 270 ml ciepłego mleka 

farsz:

  • 300 g serka śmietankowego lub koziego 
  • 100 g żółtego sera 
  • 2 kulki mozzarelli 
  • 200 g wędzonej szynki 
  • kilka plastrów szynki szwarcwaldzkiej
  • łyżeczka świeżego oregano lub szczypta suszonego 
  • łyżeczka świeżego tymianku lub szczypta suszonego 
  • szczypta świeżo mielonego pieprzu
  • 1 ząbek czosnku 

dodatkowo:

  • 1 rozmącone jajko do smarowania 


Jak przygotować calzone z szynką i trzema serami:

Drożdże rozkruszamy do miseczki, dodajemy cukier i około 1/2 szkl. ciepłego mleka oraz 1 łyżkę mąki pszennej.

Dokładnie mieszamy  i odstawiamy na około 10 minut,  żeby drożdże zaczęły pracować.  

Mąkę przesiewamy do dużej miski (najlepiej drewnianej), dodajemy sól, gałkę muszkatołową, mieszamy.

Na środku mąki robimy głębienie i wlewamy drożdże, olej i resztę mleka.

Wyrabiamy ciasto przez około 10 minut aż ciasto będzie gładkie i elastyczne.

Wyrobione ciasto formujemy w kulę, posypujemy mąką, przykrywamy czystą ściereczką i odstawiamy do wyrośnięcia na około 60 minut aż podwoi swoją objętość.

Po tym czasie delikatnie ciasto wyrabiamy i dzielimy na 6 porcji.

Każdy kawałek ciasta wałkujemy na krążki wielkości nieco większej niż mały talerz.

Serek śmietankowy mieszamy ze startem żółtym serem na dużych oczkach tarki, dodajemy przeciśnięty przez praskę czosnek, doprawiamy do smaku ziołami i pieprzem.

Na połowie każdego krążka ciasta układamy, pozostawiając około 1 cm wolnego brzegu, po plastrze szynki szwarcwaldzkiej, a na to po około 2 łyżki serka śmietankowego wymieszanego z żółtym serem, następnie pokrojoną w kostkę szynkę (ok. 2 łyżek) i układamy po 3 plastry mozzarelli.

Wolne brzegi smarujemy delikatnie wodą.

Ciasto składamy na pół, formując pieroga, boki dociskamy, a następnie zawijamy do góry i dobrze sklejamy.

Układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia.

Wierzch pierogów smarujemy rozmąconym jajkiem.

Wkładamy do nagrzanego piekarnika do temperatury 200°C i pieczemy przez około 20-25 minut, aż wierzch ładnie się zarumieni.

Po upieczeniu odstawiamy na około 5 minut do przestudzenia, bo farsz jest baaardzo gorący – może poparzyć.

Podajemy ciepłe.

Smacznego!

Kategorie
Dania na imprezy Lunch na wynos

Sałatka makaronowo-brokułowa z łososiem

Dzisiaj zapraszam na kolejną propozycję sałatki makaronowej.

Tym razem postawiłam na zdrowszy makaron – makaron razowy, który świetnie łączy się i smakuje z brokułami i łososiem.

Sałatkę możemy podać na kolację, obiad, a jeśli Wam jeszcze coś zostanie zabrać w pudełku na lunch do pracy.

Smaczna, szybka w przygotowaniu (jeśli wcześniej ugotujecie makaron i jajka) i bardzo treściwa, pełna smaku i kolorów (mnie już zaczyna brakować kolorów lata).

Składniki na sałatkę makaronowo-brokułową z łososiem:

  • ok. 300 g makaronu razowego
  • 500 g brokuła 
  • 175 g wędzonego łososia – u mnie z pieprzem
  • 1 puszka kukurydzy lub 1 ugotowana kolba
  • garść pomidorków cherry 
  • 3 jajka 
  • 3 łyżki majonezu 
  • 2-3 łyżki słodkiego sosu chili 
  • 2 ząbki czosnku
  • szczypta soli morskiej 
  • szczypta świeżo mielonego pieprzu


Jak przygotować sałatkę makaronowo-brokułową z łososiem:

Makaron gotujemy w osolonym wrzątku “na ząb” (al dente), odcedzamy, przelewamy zimną wodą i ponownie dobrze odcedzamy.

Jajka gotujemy na twardo,  około 10 minut od zagotowania się wody, studzimy i obieramy.

Brokuła dzielimy na małe różyczki i gotujemy na parze przez 5 minut.

Do dużej miski przekładamy makaron i brokuła.

Dodajemy kukurydzę, pokrojone na ćwiartki pomidorki, łososia porwanego na mniejsze kawałki i jajka pokrojone w większą kostkę.

Majonez mieszamy z sosem chili i przeciśniętym przez praskę czosnkiem, doprawiamy do smaku szczyptą soli i pieprzu.

Sałatkę łączymy z sosem, delikatnie mieszając.

Przed podaniem schładzamy przez około 2 godziny.

Smacznego!

Kategorie
Fit Lunch na wynos

Sałatka z kalafiorem

Lato sprzyja mojej rodzinie zajadaniu przeróżnych sałatek, czy to warzywnych, ryżowych, makaronowych, z dodatkiem ryb czy mięsa, np. kurczaka.

Zajadamy je nałogowo, bo są nie tylko smaczne, zdrowe, kolorowe, ale i sycące.

Dzisiaj mam propozycję sałatki kalafiorowej z dodatkiem kilku warzyw i przeróżnych ziół, które wysiałam do doniczek na balkonie.

W każdej chwili mogę sięgać po świeże zioła i dodawać do potraw czy napojów, a chociażby do wody mineralnej, która jest wtedy bardzo orzeźwiająca.

Składniki na sałatkę z kalafiorem:

  • 1 mały kalafior
  • 2 średnie pomidory
  • 1/2 puszki kukurydzy
  • 1 malutka czerwona cebula
  • 6 suszonych pomidorów w oleju
  • 1 łyżeczka kaparów
  • 1 ząbek czosnku
  • 4 łyżki oleju spod suszonych pomidorów
  • 2 łyżki soku z cytryny
  • 3 łyżki posiekanych ziół – szczypiorek, natka pietruszki, oregano, bazylia, tymianek
  • sól morska
  • pieprz czarny świeżo mielony


Jak przygotować sałatkę z kalafiorem:

Kalafiora oczyszczamy z liści.

Wkładamy na lekko osolony wrzątek i obgotowujemy przez 5 minut, odcedzamy i studzimy, a następnie dzielimy na małe różyczki.

Pomidorom wykrawamy twardy środek i kroimy w kostkę, cebulę drobniutko siekamy, dodajemy do kalafiora.

Dodajemy odcedzoną kukurydzę, kapary i suszone pomidory pokrojone w paseczki.

Olej wlewamy do słoiczka, dodajemy sok z cytryny, przeciśnięty przez praskę czosnek, sól i pieprz.

Całość dokładnie wstrząsamy do uzyskania emulsji.

Dressing wlewamy do sałatki, dodajemy posiekane zioła i całość mieszamy.

Schładzamy przed podaniem.

Smacznego!

Kategorie
Fit Lunch na wynos Śniadanie

Bezglutenowe placuszki z kaszy jaglanej

Uwielbiam takie lekkie śniadania i mogłabym jeść je codziennie, niestety wcześnie rano wstaję do pracy i w tygodniu jest to niemożliwe, ale za to w weekendy jak najbardziej nadrabiam.

Przygotowałam bardzo proste i szybkie placuszki z kaszy jaglanej, jak dla mnie rewelacyjne, smaczne, dietetyczne i syte.

Zwykły cukier zastąpiłam cukrem brzozowym, ale można użyć jak najbardziej cukru zwykłego czy stewii w proszku; mąkę pszenną zastąpiłam bezglutenową skrobią ziemniaczaną i usmażyłam na lekkim i bardzo zdrowym oleju kokosowym.

Idealne dla osób na diecie bezglutenowej, dla dzieci i osób często przeziębiających się – kasza jaglana jest zasadotwórcza, doskonale rozgrzewa i uodparnia organizm.

Placuszki możemy podać same, z owocami, z sokiem owocowym, jogurtem czy syropem klonowym.

Pyszne w każdej wariacji.


Składniki na bezglutenowe placuszki z kaszy jaglanej (na 12 szt.):

  • 1 szkl. ugotowanej kaszy jaglanej
  • 1 jajko
  • 2 łyżki mąki ziemniaczanej (skrobi)
  • 4 łyżeczki cukru brzozowego (ksylitolu) lub innego cukru
  • szczypta kurkumy
  • ok. 2-3 łyżki mleka lub wody
  • olej kokosowy do smażenia


Jak przygotować bezglutenowe placuszki z kaszy jaglanej:

Ugotowaną i ostudzoną kaszę przekładamy do blendera.

Dodajemy jajko, kurkumę, mąkę ziemniaczaną i ksylitol, całość miksujemy do uzyskania gładkiej masy.

Dodajemy stopniowo nieco mleka lub wody, ale nie za dużo, ciasto powinno mieć konsystencję gęstej śmietany, gęstszą niż ciasto naleśnikowe.

Patelnię średnio rozgrzewamy, smarujemy niewielką ilością oleju kokosowego.

Łyżką nabieramy porcje ciasta i smażymy z obu stron na lekko rumiany kolor.

Smacznego!

Kategorie
Dania na imprezy Lunch na wynos

Sałatka ryżowa z surimi, groszkiem, kukurydzą i koperkiem

Sałatki na bazie ryżu bardzo dobrze spełniają swoją rolę. Są nie tylko pożywne, ale smaczne i kolorowe, do tego także mogą stanowić samodzielny posiłek.

Idealna na lunch do pracy, na kolację czy na imprezę typu imieniny i domówka.

Proste i naprawdę szybkie w przygotowaniu danie.

Najlepiej smakuje schłodzona, kiedy wszystko fajnie przejdzie smakami.

Do dzisiejszej wersji sałatki ryżowej użyłam ryżu brązowego, ale doskonale nada się biały.

Dodałam oczywiście to, co mi się nawinęło pod rękę, czyli kukurydzę, groszek, czerwoną paprykę i paluszki krabowe; nie mogło zabraknąć dużej ilości koperku, który teraz jest pyszny, zieloniutki i doskonale pasuje w tego typu sałatkach.

Pyszna – musicie spróbować!

Składniki na sałatkę ryżową z surimi, groszkiem, kukurydzą i koperkiem:

  • 300 g ryżu brązowego
  • 1 puszka kukurydzy konserwowej lub szkl. ugotowanej
  • 1 puszka groszku konserwowego lub szkl. świeżego
  • 250 g paluszków surimi
  • 1 czerwona papryka
  • 1/2 pęczka koperku
  • 3 łyżki majonezu
  • 1 łyżka jogurtu naturalnego lub gęstej śmietany
  • 2 ząbki czosnku
  • 1 łyżka soku z cytryny
  • sól morska
  • pieprz czarny świeżo mielony


Jak przygotować sałatkę ryżową z surimi, groszkiem, kukurydzą i koperkiem:

Ryż gotujemy w lekko osolonym wrzątku według opisu na opakowaniu, a następnie studzimy.

Kukurydzę i groszek odcedzamy z zalewy, o ile były konserwowe z puszki, dodajemy do ryżu.

Paprykę kroimy w kosteczkę, koperek siekamy i dodajemy do ryżu.

Majonez łączymy z jogurtem, dodajemy przeciśnięty przez praskę czosnek, sok z cytryny oraz sól i pieprz do smaku, mieszamy.

Sałatkę łączymy z powstałym sosem i na sam koniec dodajemy paluszki surimi pokrojone na mniejsze kawałki, wtedy zachowają się w całości.

Sałatkę schładzamy i podajemy.

Smacznego!

Kategorie
Lunch na wynos Piknik

Drożdżowe bułeczki z mięsem mielonym

Zapraszam Was na drożdżowe bułeczki z wytrawnym farszem.

Bardzo proste i smaczne.

Idealne na piknik, biwak, wycieczkę, sprawdzą się podczas podróży, a także na lunch czy drugie śniadanie.

Koc, kosz piknikowy, bułeczki z farszem i można ruszać na piknik na świeżym powietrzu. 

Składniki na drożdżowe bułeczki z mięsem mielonym:

ciasto drożdżowe:

  • 500 g mąki (u mnie 250 g pszennej i 250 g orkiszowej jasnej) 
  • 50 g  świeżych drożdży 
  • 1 szkl. mleka
  • 6 łyżek oleju 
  • 1 jajko
  • 1 łyżeczka soli 
  • 1 łyżeczka cukru 
  • 2 szczypty świeżo startej gałki muszkatołowej 

farsz mięsny:

  • 500-700 g mięsa mielonego (w zależności jak grubo nadziane lubicie) 
  • 1 cebula
  • 3-4 ząbki czosnku 
  • 1 łyżka bułki tartej 
  • 1 łyżeczka oregano
  • 1 łyżeczka tymianku 
  • 1 łyżeczka cząbru 
  • 1 łyżeczka majeranku 
  • 1 łyżeczka słodkiej papryki 
  • sól morska 
  • pieprz czarny świeżo mielony 
  • 1 łyżeczka sosu tabasco lub szczypta chili 
  • sos worcestershire 
  • 1 łyżka oleju 

dodatkowo:

  • 1 rozmącone jajko do smarowania 
  • kminek, sezam lub mak do posypania 


Jak przygotować drożdżowe bułeczki z mięsem mielonym:

Zaczynamy od przygotowania farszu do bułeczek.

Cebulę kroimy w kosteczkę i szklimy na łyżce oleju.

Dodajemy mięso mielone i cały czas mieszamy i rozdrabniamy.

Dodajemy przyprawy, zioła, przeciśnięty przez praskę czosnek i smażymy aż mięso straci surowość.

Dodajemy łyżkę bułki tartej i chwilę przesmażymy.

Odstawiamy farsz do przestudzenia.

Przystępujemy do przygotowania ciasta na bułeczki.

Drożdże rozkruszamy, dodajemy cukier i letnie mleko,  dokładnie mieszamy,  a następnie dodajemy 2 łyżki mąki i ponownie mieszamy,  aby nie było grudek.

Odstawiamy na około 10 minut aż drożdże zaczną pracować.

Mąki przesypujemy do miski, dodajemy sól i gałkę muszkatołową, mieszamy.

Wlewamy rozczyn,  olej,  dodajemy jajko i zaczynamy wyrabiać ciasto.

Gdy ciasto zacznie odchodzić od ręki i będzie gładkie i elastyczne, to przykrywamy czystą ściereczką i odstawiamy do wyrośnięcia na około 40-50 minut.

Gdy ciasto podwoi swoją objętość wykładamy z miski,  delikatnie wyrabiamy.

Z ciasta robimy wałek i kroimy na kawałki.

Każdy kawałek ciasta formujemy w kulkę,  spłaszczamy dłonią i nakładamy na taki placuszek po łyżce farszu.

Sklejamy i formujemy kulkę w dłoniach, delikatnie spłaszczamy od góry i układamy w odstępach na blaszy wyłożonej papierem do pieczenia.

Smarujemy rozmąconym jajkiem i posypujemy ziarnami wg uznania (można pominąć) .

Wstawiamy do nagrzanego piekarnika.

Pieczemy przez około 20 minut w temperaturze 180°C.

Smacznego!

Kategorie
Ciasta i desery Karnawał Lunch na wynos Obiad Piknik Śniadanie Tłusty Czwartek

Racuchy drożdżowe


Takie racuchy były przygotowywane w moim domu – robiła je moja mama, obie babcie, moje ciotki klotki czy dalsza rodzina.

Uwielbiałam racuchy mojej mamy; często jej pomagałam, gdy byłam małym brzdącem, a potem już jako podlotek sama je robiłam.

U mnie w domu przygotowywało się je ze składników “na oko”, a także czasami wkrajaliśmy do ciasta 1-2 jabłka, pokrojone w cieniutkie plasterki.

Do dziś to moje ulubione racuchy, choć mają w sobie sporo tłuszczu, to rozpusta czasami wskazana, szczególnie gdy zbliża się Tłusty Czwartek.

Gdy ktoś nie ma czasu na przygotowanie pączków, może właśnie usmażyć 2 talerze racuchów – w moim rodzinnym domu i u mnie zawsze znikają do ostatniego, nawet gdy są już zimne.


Składniki na racuchy drożdżowe:

  • 500 g mąki pszennej
  • 50 g świeżych drożdży
  • 2 szkl. mleka
  • 2 jajka
  • 2 łyżki cukru
  • szczypta soli
  • olej do smażenia, np. rzepakowy


Jak przygotować racuchy drożdżowe:

Mleko delikatnie podgrzewamy.

Drożdże rozkruszamy, dodajemy cukier, mieszamy, dolewamy 1/2 szkl. letniego mleka.

Odstawiamy na kilka minut, aż drożdże zaczną pracować.

Do dużej miski przesiewamy mąkę, dodajemy szczyptę soli, mieszamy.

Po środku mąki robimy wgłębienie, wlewamy rozczyn drożdżowy, resztę letniego mleka i wbijamy całe jajka.

Składniki dobrze mieszamy i wyrabiamy łyżką, aż ciasto będzie gładkie.

Ciasto powinno być nie za gęste i też nie za rzadkie – w razie gdyby było za gęste dodajemy nieco mleka i analogicznie, gdyby było za rzadkie odrobinę mąki.

Na tym etapie można dodać jabłko pokrojone w cieniutkie plasterki i wymieszać z ciastem.

Odstawiamy w ciepłe miejsce do wyrośnięcia, nakryte czystą ściereczką.

Wyrośnięte ciasto nakładamy łyżką, którą moczymy w kubku z gorącą wodą lub w gorącym oleju z patelni, na której smażymy racuchy – w ten sposób ciasto nie będzie się kleiło do łyżki.

Porcje ciasto smażymy na niezbyt mocno rozgrzanym oleju, na średnim ogniu, bo racuchy lubią się przypalać, więc należy kontrolować siłę ognia.

Smażymy z obu stron na złoty kolor.

Po usmażeniu odkładamy na papierowy ręcznik, aby wchłonął niepotrzebny tłuszcz.

Podajemy ciepłe (choć na zimno też pyszne), posypane cukrem pudrem lub np. z konfiturą.

Smacznego!

Kategorie
Lunch na wynos Piknik Śniadanie

Bułeczki scones z żurawiną


Zapraszam Was na śniadanie w angielskim stylu.

Polecam bardzo smaczne i proste w przygotowaniu bułeczki scones z żurawiną.

Idealne na niedzielne śniadanie, kiedy to mamy rano trochę więcej czasu by przygotować świeże bułeczki dla rodziny.

Bułeczki te przygotujecie w 20 minut łącznie z pieczeniem.

Scones podajemy z gęstą kwaśną śmietaną i domową konfiturą np. wiśniową lub z czarnej porzeczki, lub tylko z masłem.


Składniki na bułeczki scones z żurawiną (na 9 bułeczek):

  • 250 g mąki pszennej
  • 2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 1/4 łyżeczki soli
  • 50 g cukru
  • 50 g masła
  • 1 jajko
  • 100 ml mleka
  • 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego – przepis na domowy
  • 50 g suszonej żurawiny


Jak przygotować bułeczki scones z żurawiną:

Mąkę przesiewamy dwukrotnie, aby ją dobrze napowietrzyć.

Dodajemy sól, proszek do pieczenia i dokładnie mieszamy z mąką. 

Jajko rozmącamy z mlekiem.

W mące robimy wgłębienie, do którego wlewamy ok. 2/3 mieszaniny jajka z mlekiem, dodajemy masło pokrojone w kosteczkę, cukier i ekstrakt waniliowy.

Składniki łączymy ze sobą, rozcierając masło między palcami.

Gdy składniki zaczną się ze sobą łączyć, dodajemy lekko przesiekaną żurawinę i szybko dalej wyrabiamy, ale nie za długo, tylko do czasu aż utworzy nam się kula z ciasta.

Gdyby masa nie chciała się skleić i była za sucha dodajemy odrobinę mieszaniny jajka z mlekiem, zostawiając nieco do posmarowania wierzchu bułeczek. 

Ciasto wałkujemy na lekko obsypanym mąką blacie na grubość około 1,5 cm, wycinamy kółka foremką lub szklanką.

Układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia, smarujemy mieszaniną jajka z mlekiem.

Wstawiamy do nagrzanego piekarnika do 200°C.

Pieczemy przez około 10 minut.

Najlepiej smakują po upieczeniu podane z masłem, gęstą śmietaną i konfiturą. 

Smacznego!