Kategorie
Dania na imprezy Karnawał Śniadanie Sylwester Wielkanoc

Jajka w majonezie z oliwkami


Jajka w majonezie każdy zna i zapewne jadł.

W moim domu rodzinnym jajka w majonezie zawsze były podawane na przeróżnych imprezach okolicznościowych, podczas świąt czy Sylwestra.

Jajka w majonezie to prosta i szybka przystawka.

Wystarczy ugotować jajka na twardo i podać z majonezem.

W moim domu przygotowywało się majonez z dodatkiem przeróżnych warzyw, przeważnie był to ogórek kiszony, czerwona papryka i cebula lub szczypiorek.

Ja postanowiłam rodzinny przepis wzbogacić o czarne oliwki i to połączenie u nas się sprawdza.

Jajka w majonezie doskonale sprawdzają się na święta, wielkanocne śniadanie, ale także na kolację czy na przyjęcie z rodziną i znajomymi.

A Wy jaki sos przygotowujecie do jajek?

W moich przepisach 1 szklanka ma objętość 250 ml, 1 kostka masła to 200 g, a 1 łyżka (15 ml) lub łyżeczka (5 ml) jest domyślnie płaska, chyba że podam inaczej, np. kopiasta.

Warzywa i owoce ważymy po obraniu i wypestkowaniu, czyli części jadalne, natomiast konserwowe po odsączeniu z zalewy. Jeśli jemy ze skórką wtedy ważymy ze skórką.


Składniki na jajka w majonezie z oliwkami:

  • 6 jajek
  • 1/2 czerwonej papryki
  • 1/2 cebuli żółtej, białej lub czerwonej
  • 2 nieduże ogórki kiszone
  • 8-10 czarnych oliwek
  • 3 łyżki majonezu
  • 2 łyżki jogurtu naturalnego
  • pieprz czarny
  • sól morska
  • szczypiorek lub natka pietruszki


Jak przygotować jajka w majonezie z oliwkami:

Jajka gotujemy na twardo w osolonej wodzie (7-8 minut), studzimy, obieramy i przekrawamy na pół – zajrzyjcie do wpisu Jak ugotować jajka?

Paprykę, cebulę, ogórki i oliwki kroimy w małą kosteczkę.

Majonez łączymy z jogurtem, dodajemy pokrojone warzywa i doprawiamy do smaku pieprzem i ewentualnie szczyptą soli.

Na duży półmisek lub dwa mniejsze wykładamy sos majonezowy, zostawiając nieco do przybrania jajek.

Na sosie układamy połówki jajek, a następnie przybieramy resztą sosu z posiekanymi warzywami.

Całość posypujemy posiekanym szczypiorkiem lub natką pietruszki.

Ja dodatkowo 2-3 oliwki kroję w plasterki i układam na każdej połówce jajka.

Półmisek przykrywamy folią spożywczą i schładzamy w lodówce.

Smacznego!

******
kalorie (kcal): 188 kcal (1 jajko – 2 połówki)
białka (B): 8,1 g
tłuszcze (T): 15,9 g
węglowodany (W): 3,3 g      błonnik: 0,64 g
******

Kategorie
Dania na imprezy Fit Lunch na wynos Wielkanoc

Sałatka brokułowa z jajkiem


Wiosna to czas wielkich zmian w żywieniu.

Na rynku pojawia się coraz więcej warzyw, z których możemy przygotować szybkie, smaczne, lekkie i bardzo zdrowe sałatki.

Sałatka brokułowa to pyszna i sycąca propozycja, która zachwyca żywymi kolorami i z pewnością przyciągnie nawet najwybredniejszych smakoszy.

Sałatka brokułowa z jajkiem to sałatka idealna do podania na wielkanocnym stole.

To także świetna sałatka na lunch lub kolację, którą można również zabrać ze sobą na wynos do pracy.

To bardzo prosty i uniwersalny przepis, który można wzbogacić, np. o szynkę, fetę czy mozzarellę, prażony słonecznik.

W moich przepisach 1 szklanka ma objętość 250 ml, 1 kostka masła to 200 g, a 1 łyżka (15 ml) lub łyżeczka (5 ml) jest domyślnie płaska, chyba że podam inaczej, np. kopiasta.

Warzywa i owoce ważymy po obraniu i wypestkowaniu, czyli części jadalne, natomiast konserwowe po odsączeniu z zalewy. Jeśli jemy ze skórką wtedy ważymy ze skórką.


Składniki na sałatkę brokułową z jajkiem:

  • 1 duży brokuł
  • 4 jajka “L”
  • 2 pomidory
  • garstka kiełków z brokuła
  • 1/2 pęczka szczypiorku
  • 2 ząbki czosnku
  • 1 łyżka majonezu
  • 4 łyżki jogurtu naturalnego
  • sól morska
  • pieprz świeżo mielony
  • 1 łyżeczka miodu (opcjonalnie)
  • przyprawa do sałatek (opcjonalnie)


Jak przygotować sałatkę brokułową z jajkiem:

Brokuła dzielimy na różyczki i gotujemy na parze około 3 minut, tak by były lekko twardawe, al dente.

Brokuły hartujemy zimną wodą, aby zachowały swój piękny zielony kolor.

Jajka gotujemy na twardo, stydzimy, obieramy i kroimy na ćwiartki – jeśli chcecie precyzyjnie ugotować jajka to zajrzyjcie do wpisu “Jak ugotować jajka?“.

Pomidory kroimy na ćwiartki lub ósemki.

Na talerz wykładamy różyczki brokułów, jajka oraz pomidory, a także małe kopczyki z kiełków brokuła.

Przygotowujemy sos.

Jogurt mieszamy z majonezem.

Dodajemy starty lub przeciśnięty przez praskę czosnek, doprawiamy solą i pieprzem, ewentualnie miodem dla przełamania smaku. Możemy dodać również przyprawę do sałatek.

Tak przygotowanym sosem polewamy sałatkę i posypujemy szczypiorkiem.

Wierzch oprószamy świeżo mielonym pieprzem, ewentualnie szczyptą soli.

Smacznego!

Moja rada:

Sałatkę najlepiej przygotować przed podaniem, aby jajka nie obeschły, ewentualnie półmisek nakryć filią spożywczą i przetrzymać w lodówce około 2-3 godzin.

******
kalorie (kcal): 78 kcal (100 g)
białka (B): 4,9 g
tłuszcze (T): 4,5 g
węglowodany (W): 5,0 g      błonnik: 1,35 g
******

Kategorie
Dania na imprezy Obiad

Pulpety z parmezanem w sosie pomidorowym


Dzisiaj zapraszam Was na pyszne jednogarnkowe danie obiadowe.

Pulpeciki, klopsiki czy po prostu kotlety mielone to dość częste menu w moim domu, ponieważ uwielbiają je mój mąż i syn.

Staram się za każdym razem eksperymentować i coś dodać do klasycznych pulpecików, aby nieco zmienić jadłospis.

W lodówce miałam napoczęty kawałek parmezanu i resztki kaszy manny, więc wkomponowałam je w mięso i wyszło bardzo smacznie.

A pomysł podpatrzyłam kilka lat temu od Nigelli. Czasami wracam do tego przepisu i przygotowuję pulpety z parmezanem w sosie pomidorowym.

Pulpety wychodzą bardzo smaczne, soczyste, mięsiste i delikatne, a dodatek sosu przygotowanego z pomidorów z puszki jest kwintesencją dania.

Pomidory siekane z puszki idealnie się sprawdzają poza sezonem, kiedy nie mamy dostępu do świeżych, dojrzałych na słońcu pomidorów. Przygotowany z nich sos jest bardzo smaczny i aromatyczny, bo takie pomidory zanim zostały zapakowane do puszek były zerwane w pełni sezonu, kiedy pięknie wygrzały się na słońcu, pełne smaku, zapachu i aromatu.

Koniecznie zajrzyjcie do przepisu i dajcie znać, czy smakowało.

W moich przepisach 1 szklanka ma objętość 250 ml, 1 kostka masła to 200 g, a 1 łyżka (15 ml) lub łyżeczka (5 ml) jest domyślnie płaska, chyba że podam inaczej, np. kopiasta.

Warzywa i owoce ważymy po obraniu i wypestkowaniu, czyli części jadalne, natomiast konserwowe po odsączeniu z zalewy. Jeśli jemy ze skórką wtedy ważymy ze skórką.


Składniki na pulpety z parmezanem w sosie pomidorowym:

na pulpety:

  • 700 g mięsa mielonego wieprzowo-wołowego 
  • 1 jajko “L”
  • 1 mała cebula
  • 4,5 łyżki kaszy manny
  • 4,5 łyżki startego parmezanu
  • 1 łyżeczka suszonego oregano
  • 1 łyżeczka suszonego tymianku
  • 1/2 łyżeczki czosnku granulowanego
  • 1 łyżeczka soli
  • pieprz czarny świeżo mielony

sos pomidorowy:

  • 3 puszki siekanych pomidorów
  • 2 łyżki koncentratu pomidorowego
  • 1 duża cebula
  • 2 łodygi selera naciowego
  • 2 ząbki czosnku
  • 1 łyżka erytrytolu lub cukru
  • 1 łyżeczka suszonego tymianku
  • 1 łyżeczka suszonego oregano
  • 1 łyżeczka sól morska
  • pieprz czarny świeżo mielony
  • 2 łyżki oliwa z oliwek
  • 1 puszka po pomidorach wody


Jak przygotować pulpety z parmezanem w sosie pomidorowym:

Cebulę ścieramy na tarce na najdrobniejszych oczkach (jak na placki ziemniaczane).

Mięso mielone przekładamy do miski, dodajemy kaszę manną, parmezan, startą cebulę, przyprawy oraz zioła, wyrabiamy gładką masę.

Z masy formujemy kulki wielkości orzecha włoskiego i odkładamy na deseczkę lub talerz. Z podanych składników wyszło mi 40 pulpetów.

Przygotowujemy sos.

Cebulę, seler naciowy oraz czosnek drobno siekamy.

W garnku o grubym dnie, np. żeliwnym, delikatnie rozgrzewamy oliwę, a następnie szklimy cebulę, seler i czosnek, często mieszając.

Dodajemy siekane pomidory, koncentrat pomidorowy, zioła, przyprawy, erytrytol/cukier i wodę; dusimy na wolnym ogniu około 20 minut.

Sos doprawiamy ewentualnie solą i pieprzem do smaku.

Do sosu wkładamy przygotowane wcześniej pulpety i gotujemy na wolnym ogniu około 20 minut.

Gotowe pulpety wykładamy do głębokiego talerza lub miski.

Posypujemy natką pietruszki i startym parmezanem.

Podajemy, np. z ryżem, kaszą, makaronem lub pieczywem.

Smacznego!

******
kalorie (kcal): 107 kcal (100 g)
białka (B): 7,4 g
tłuszcze (T): 6,3 g
węglowodany (W): 4,9 g      błonnik: 0,21 g
******

Kategorie
Boże Narodzenie Dania na imprezy Karnawał Lunch na wynos Sylwester Wielkanoc

Sałatka makaronowa z tuńczykiem


Dzisiaj zapraszam na sałatkę makaronową, bo już dawno takiej nie robiłam.

W lodówce od jakiegoś czasu uśmiechała się do mnie puszka tuńczyka.

Jeśli chodzi o tuńczyka to zawsze kupuję ze znaczkiem wieloryba i napisem Safe, co oznacza, że przy połowie tuńczyków nie giną wieloryby ani delfiny, a do połowu nie użyto sieci dryfujących.

Resztę składników sałatki dobrałam smakowo, są tu więc moje ulubione oliwki: czarne i zielone z całym migdałem, a także czerwona papryka, kukurydza i szczypiorek.

Całość podkręciłam sokiem z cytryny i otartą z niej skórką, co dało bardzo odświeżający, lekki smak i charakter.

Sałatka prezentuje się bardzo smacznie, kolorowo i wiosennie, więc może być ciekawą propozycją na wielkanocnym stole.

Sałatka po schłodzeniu smakuje nieziemsko smacznie, więc serdecznie Wam polecam!

Koniecznie wypróbujcie!

W moich przepisach 1 szklanka ma objętość 250 ml, 1 kostka masła to 200 g, a 1 łyżka (15 ml) lub łyżeczka (5 ml) jest domyślnie płaska, chyba że podam inaczej, np. kopiasta.

Warzywa i owoce ważymy po obraniu i wypestkowaniu, czyli części jadalne, natomiast konserwowe po odsączeniu z zalewy. Jeśli jemy ze skórką wtedy ważymy ze skórką.


Składniki na sałatkę makaronową z tuńczykiem:

  • 250 g makaronu – u mnie farfalle (kokardki)
  • 1 puszka tuńczyka w kawałku w sosie własnym – ok. 130 g po odsączeniu
  • 1 nieduża papryka czerwona
  • 1/2 puszki kukurydzy
  • 100 g oliwek – u mnie czarne bez pestek i zielone faszerowane migdałami – po 50 g
  • 1/2 pęczka szczypiorku
  • 3 łyżki oliwy z oliwek
  • sok z 1 niedużej cytryny 
  • otarta skórka z wyparzonej i wyszorowanej cytryny
  • sól morska
  • pieprz czarny świeżo mielony


Jak przygotować sałatkę makaronową z tuńczykiem:

Makaron gotujemy al dente w dobrze osolonym wrzątku, odcedzamy, zahartowujemy w zimnej wodzie i ponownie dobrze odcedzamy.

Kukurydzę i oliwki odsączamy z zalewy, paprykę kroimy w kosteczkę, a szczypiorek siekamy.

Składniki sałatki przekładamy do miski, dodajemy tuńczyka, oliwę (jeśli używacie tuńczyka w oleju użyjcie oleju spod tuńczyka), sok z około 1/2 cytryny, skórkę otartą z wyparzonej i wyszorowanej cytryny, a także sól i pieprz do smaku.

Próbujemy smak i ewentualnie dodajemy więcej soku z cytryny – ja dodaję z całej cytryny.

Całość delikatnie mieszamy, aby tuńczyk nie rozpadł się za bardzo – no chyba, że lubicie.

Sałatkę schładzamy w lodówce.

Smacznego!

******
kalorie (kcal): 184 kcal (100 g)
białka (B): 8,2 g
tłuszcze (T): 6,1 g
węglowodany (W): 23,3 g     błonnik: 1,55 g
******

Informacje dotyczące wartości odżywczych zostały obliczone na podstawie użytych składników. Wartość odżywcza zależy od użytych składników przez Ciebie, więc należy traktować je jedynie jako przybliżone.


*Przepis ten został pierwotnie opublikowany w sierpniu 2015 r. Zdjęcia zostały zaktualizowane, a tekst zmodyfikowany o dodatkowe informacje i wstęp.

Kategorie
Dania na imprezy Obiad

Makaron z kurczakiem i brokułami w lekkim białym sosie


Makaron to zawsze szybki i smaczny pomysł na obiad.

Zawsze mam go w kuchennych zapasach, tak w razie”W”, gdy zajdzie potrzeba wykorzystania.

Makaron jest bardzo wdzięcznym produktem, możemy podać go na miliony sposobów.

Dzisiaj bardzo prosty pomysł.

Makaron z kurczakiem i brokułami w lekkim białym sosie.

Lekki sos przygotowałam na bazie chudego mleka, jest więc o wiele mniej tłusty i kaloryczny niż przygotowany na bazie śmietanki.

Przepis jest wyliczony na 4 duże porcje, aczkolwiek podana ilość może spokojnie wystarczyć nawet dla 6 osób mniej głodnych lub jak w moim przypadku moja porcja składała się z 80 g makaronu, a męża ze 120 g. W ten sposób mieliśmy obiad na 2 dni.

Jeśli chcecie obniżyć kaloryczność potrawy można wykorzystać makaron pełnoziarnisty, który oprócz tego, że zawiera mniej kalorii to również zawiera większą ilość błonnika pokarmowego i składników odżywczych.

W moich przepisach 1 szklanka ma objętość 250 ml, 1 kostka masła to 200 g, a 1 łyżka (15 ml) lub łyżeczka (5 ml) jest domyślnie płaska, chyba że podam inaczej, np. kopiasta.

Warzywa i owoce ważymy po obraniu i wypestkowaniu, czyli części jadalne, natomiast konserwowe po odsączeniu z zalewy. Jeśli jemy ze skórką wtedy ważymy ze skórką.


Składniki na makaron z kurczakiem i brokułami w lekkim białym sosie (4 porcje):

  • 400 g makaronu penne (pióra)
  • 350 g filetu z piersi kurczaka
  • 1 brokuł
  • 1 garść pomidorków koktajlowych
  • 2 ząbki czosnku
  • 1,5 szkl. mleka 1,5%
  • 1 łyżka mąki pszennej
  • 1 łyżeczka suszonego oregano
  • sól
  • pieprz czarny świeżo mielony
  • szczypta świeżo startej gałki muszkatołowej
  • 2 łyżki oliwy z oliwek
  • parmezan w płatkach do podania


Jak przygotować makaron z kurczakiem i brokułami w lekkim białym sosie:

Makaron gotujemy al dente w osolonej wodzie zgodnie z opisem na opakowaniu.

Fileta z piersi kurczaka myjemy, osuszamy i kroimy w kostkę.

Przyprawiamy ulubionymi przyprawami, no. solą, pieprzem, słodką papryką, suszonym oregano lub gotową przyprawą do kurczaka.

Kurczaka obsmażamy na oliwie na lekko rumiany kolor.

W tym czasie brokuła kroimy na małe różyczki i gotujemy na parze lub w wodzie przez około 3 minuty; możemy dorzucić do makaronu na 3 minuty przed końcem gotowania.

Mleko rozrabiamy z mąką i dokładnie mieszamy, aby pozbyć się grudek; najlepiej sprawdza się słoiczek, którym potrząsamy zawartość niczym shakerem.

Do lekko zarumienionego kurczaka wlewamy mleko rozrobione z mąką i mieszamy aż sos zgęstnieje.

Sos doprawiamy przeciśniętym przez praskę czosnkiem, gałką muszkatołową, oregano oraz solą i pieprzem do smaku.

Na koniec dodajemy różyczki uparowanego brokuła i gotujemy przez około 2 minuty.

Ugotowany makaron łączymy z sosem i wykładamy na talerze.

Dodajemy pomidorki koktajlowe przekrojone na pół.

Całość posypujemy płatkami parmezanu i od razu podajemy.

Smacznego!

******
kalorie (kcal): 588 kcal (1 duża porcja)
białka (B): 38,4 g
tłuszcze (T): 10,0 g
węglowodany (W): 86,9 g       błonnik: 2,28 g
******

Kategorie
Dania na imprezy Piknik

Krakersy z solą morską i kminkiem


Dzisiaj zapraszam na bardzo szybkie do przygotowania domowe krakersy z dodatkiem soli morskiej i kminku.

Idealnie sprawdzą się jako przystawka na imprezach, w sam raz do piwa i drinków, do pochrupania przy filmie lub po prostu, gdy najdzie nas ochota na “coś”.

Krakersy przygotowałam na bazie klasycznego wytrawnego ciasta kruchego, które po schłodzeniu cieniutko rozwałkowałam, dzięki czemu po upieczeniu wychodzą bardzo chrupiące.

Takie domowe krakersy to na pewno zdrowszy wybór od tych zakupionych w sklepie.

W mig je przygotujemy – wystarczy zagnieść krótko składniki na ciasto i schłodzić, następnie wyciąć dowolne kształty i wstawić do nagrzanego piekarnika. Kilkanaście minut i możemy cieszyć się smakiem chrupiących i bardzo smacznych maślanych krakersów z solą morską i kminkiem.

W moich przepisach 1 szklanka ma objętość 250 ml, 1 kostka masła to 200 g, a 1 łyżka (15 ml) lub łyżeczka (5 ml) jest domyślnie płaska, chyba że podam inaczej, np. kopiasta.

Warzywa i owoce ważymy po obraniu i wypestkowaniu, czyli części jadalne, natomiast konserwowe po odsączeniu z zalewy. Jeśli jemy ze skórką wtedy ważymy ze skórką.


Składniki na krakersy z solą morską i kminkiem:

  • 125 g mąki orkiszowej jasnej lub pszennej zwykłej
  • 75 g zimnego masła
  • 1/2 łyżeczki soli morskiej miałkiej
  • 3-4 łyżki zimnej wody

do posypania:

  • gruboziarnista sól morska – u mnie niebieska perska
  • kminek


Jak przygotować krakersy z solą morską i kminkiem:

Mąkę przesiewamy na stolnicę, dodajemy sól oraz zimne masło i razem siekamy.

Dodajemy zimną wodę i szybko zagniatamy elastyczne ciasto.

Ciasto zawijamy w folię spożywczą i odkładamy do lodówki na 30-60 minut.

Schłodzone ciasto wałkujemy cienko (ok. 1-2 mm) na podsypanym mąką blacie, a następnie posypujemy gruboziarnistą solą i kminkiem.

Ponownie delikatnie przejeżdżamy wałkiem po cieście, aby przyprawy lekko wcisnąć w ciasto. 

Z ciasta wykrawamy radełkiem lub ostrym nożem dowolne kształty, np. kwadraty, prostokąty, romby, a następnie nakłuwamy widelcem.

Krakersy układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia i wstawiamy do piekarnika nagrzanego do temperatury 180°C.

Pieczemy przez około 10-12 minut do zarumienienia.

Smacznego!

******
kalorie (kcal): 354 kcal (100 g)
białka (B): 6,1 g
tłuszcze (T): 23,9 g
węglowodany (W): 26,7 g      błonnik: 3,77 g
******

Kategorie
Dania na imprezy Fit Lunch na wynos Obiad

Bogracz wegetariański


Bogracz to tradycyjne jednogarnkowe danie węgierskie gotowane w kociołku.

W oryginalnym przepisie przygotowuje się go z mięsa wołowego z dodatkiem słoniny. 

Zainspirowana kuchnią węgierską stworzyłam własny kociołek w wersji vege.

Używając papryki wędzonej potrawa smakuje jakby była z dodatkiem mięsa; wędzony, dymny aromat doskonale nadaje się do dań warzywnych, które chcemy podkręcić i nadać im mięsnego posmaku.

Przepis zmodyfikowałam i zamiast mięsa użyłam kotletów sojowych.

Kotlety sojowe to źródło cennego białka pochodzenia roślinnego, które zawierają ziarna soi.

Soja prócz białka zawiera nienasycone kwasy tłuszczowe, witaminy z grupy B, potas, żelazo, magnez, fosfor i wapń.

Pyszne, syte i zdrowe jednogarnkowe danie dla całej rodziny.

W moich przepisach 1 szklanka ma objętość 250 ml, 1 kostka masła to 200 g, a 1 łyżka (15 ml) lub łyżeczka (5 ml) jest domyślnie płaska, chyba że podam inaczej, np. kopiasta.

Warzywa i owoce ważymy po obraniu i wypestkowaniu, czyli części jadalne, natomiast konserwowe po odsączeniu z zalewy. Jeśli jemy ze skórką wtedy ważymy ze skórką.


Składniki na bogracz wegetariański (4 porcje):

  • 2 świeże czerwone papryki
  • 2 cebule
  • 1 duży pomidor lub 2 małe
  • 2 ząbki czosnku
  • 2 marchewki
  • 3 ziemniaki
  • 100 g suchych kotletów sojowych
  • 2 łyżeczki musztardy sarepskiej
  • 1 łyżka wędzonej papryki
  • 1/2 świeżej papryczki chili lub 1 łyżeczka ostrej papryki
  • 1 łyżeczka kminku w całości
  • sól morska
  • 4 ziarenka pieprzu czarnego
  • 1 łyżeczka cukru lub erytrytolu
  • 1 łyżka przecieru pomidorowego
  • 2 łyżki oleju rzepakowego


Jak przygotować bogracz wegetariański:

Kotlety sojowe zalewamy lekko osolonym wrzątkiem lub bulionem warzywnym, odstawiamy na około 20 minut do namoczenia, a następnie odsączamy.

W tym czasie przygotowujemy warzywa.

Marchewkę obieramy, myjemy i kroimy w grubsze plastry, ziemniaki obieramy i kroimy w dużą kostkę, paprykę pozbawiamy gniazd nasiennych, myjemy i kroimy w dużą kostkę, obraną cebulę w dużą kostkę; pomidora sparzamy wrzątkiem, przelewamy zimną wodą i obieramy ze skórki, a następnie kroimy w kostkę. Czosnek siekamy.

Do garnka o grubym dnie, fajnie sprawdza się garnek żeliwny, wlewamy olej i wrzucamy cebulę, przesmażamy aż stanie się szklista.

W międzyczasie pieprz ziarnisty i kminek rozcieramy w moździerzu.

Zdejmujemy garnek z ognia, wsypujemy paprykę wędzoną, pieprz i kminek, mieszamy.

Stawiamy ponownie na ogień, dodajemy marchewkę i dusimy przez około 2 minuty.

Następnie dodajemy ziemniaki, a także pokrojoną paprykę i przesmażamy przez około 2 minuty.

Dodajemy posiekaną ostrą papryczkę, dolewamy ok. 1 szkl. wody i dusimy na niewielkim ogniu pod przykryciem.

Gdy ziemniaki będą już prawie miękkie dodajemy pokrojonego pomidora i posiekany czosnek.

Teraz dodajemy pokrojone na spore kawałki namoczone wcześniej kotlety sojowe.

Dusimy pod przykryciem jeszcze przez kilka minut.

Dodajemy przecier pomidorowy i odrobinę cukru.

W tym momencie dodajemy nasz sekretny składnik, czyli musztardę sarepską, która zagęści naszą potrawę, doda jej głębi i charakterystycznego smaku.

Na koniec doprawiamy potrawę do smaku solą i pieprzem.

Podajemy z pieczywem lub z galuszkami, czyli węgierskimi kluseczkami.

Smacznego!

******
kalorie (kcal): 324 kcal (1 porcja)
białka (B): 17,3 g
tłuszcze (T): 6,6 g
węglowodany (W): 50,6 g      błonnik: 11,66 g
******

Kategorie
Boże Narodzenie Dania na imprezy Lunch na wynos Obiad

Surówka z kapusty pekińskiej z selerem naciowym i paluszkami surimi


Dzisiaj kolejna propozycja na surówkę z kapusty pekińskiej, a w zasadzie przypomnienie ze starego bloga.

Idealna do obiadu, ale równie dobra jako samodzielny posiłek, na kolację czy lunch do pracy.

Seler naciowy jest niskokaloryczny i ma niski indeks glikemiczny. Doskonale hamuje ochotę na słodycze, działa moczopędnie i pomaga w trawieniu tłuszczy.

Dzięki sporej zawartości magnezu, potasu i wapnia korzystnie wpływa na układ nerwowy.

Obniża ciśnienie krwi i zły cholesterol, a także rozszerza naczynia krwionośne. Odkwasza organizm, poprawia trawienie, nawadnia i odmładza organizm.

Działa przeciwnowotworowo dzięki zawartości apigeniny.

Jest także lekiem na potencję i afrodyzjakiem.

Paluszki surimi są niskokaloryczne i zawierają odżywcze białko.

Paluszki krabowe zawierające spore ilości kwasów omega-3, wit. B12 oraz selen.

Idealnie sprawdzają się do różnego rodzaju sałatek, stąd dzisiejsza propozycja.

Surówka z kapusty pekińskiej z selerem naciowym i paluszkami surimi jest surówką bardzo prostą i szybką w przygotowaniu.

Bardzo smaczna i ciekawa w smaku – polecam!

W moich przepisach 1 szklanka ma objętość 250 ml, 1 kostka masła to 200 g, a 1 łyżka (15 ml) lub łyżeczka (5 ml) jest domyślnie płaska, chyba że podam inaczej, np. kopiasta.

Warzywa i owoce ważymy po obraniu i wypestkowaniu, czyli części jadalne, natomiast konserwowe po odsączeniu z zalewy. Jeśli jemy ze skórką wtedy ważymy ze skórką.

Składniki na surówkę z kapusty pekińskiej z selerem naciowym i paluszkami surimi (4 porcje):

  • 1/2 niedużej kapusty pekińskiej (ok. 500 g)
  • 100 g paluszków krabowych surimi
  • 1 duża marchewka
  • 100 g kukurydzy z puszki
  • 2 łodygi selera naciowego
  • 2 łyżki posiekanej natki pietruszki
  • 2 łyżki majonezu
  • 3 łyżki jogurtu naturalnego
  • sól morska
  • pieprz czarny świeżo mielony
  • 1-2 łyżki soku z cytryny


Jak przygotować surówkę z kapusty pekińskiej z selerem naciowym i paluszkami surimi:

Kapustę szatkujemy.

Marchew obieramy, myjemy i ścieramy na tarce jarzynowej na dużych oczkach.

Kukurydzę osączamy z zalewy.

Seler naciowy i paluszki surimi kroimy w plasterki, nie za cienkie.

Natkę pietruszki siekamy.

Wszystkie składniki przekładamy do miski, dodajemy majonez oraz jogurt i dokładnie mieszamy.

Doprawiamy do smaku solą, pieprzem i sokiem z cytryny.

Smacznego!

******
kalorie (kcal): 206 kcal (1 porcja)
białka (B): 6,7 g
tłuszcze (T): 12,7 g
węglowodany (W): 17,5 g      błonnik: 5,62 g
******

Informacje dotyczące wartości odżywczych zostały obliczone na podstawie użytych składników. Wartość odżywcza zależy od użytych składników przez Ciebie, więc należy traktować je jedynie jako przybliżone.


*Przepis ten został pierwotnie opublikowany w marcu u 2014 r. Zdjęcia zostały zaktualizowane, a tekst zmodyfikowany o dodatkowe informacje i wstęp.

Kategorie
Boże Narodzenie Dania na imprezy Karnawał Sylwester Wielkanoc

Śledzie z żurawiną w pomidorach


Śledzie to temat rzeka.

Jest tyle sposobów na ich przygotowanie, że przez całe życie nie wiem, czy zdążylibyśmy je zjeść.

A Śledzik tuż-tuż, więc polecam Wam kolejny bardzo smaczny pomysł.

Tym razem przepis dla miłośników połączeń słodko-kwaśnych.

Śledzie z żurawiną w pomidorach, bo o nich mowa, są przepyszne, szybkie w przygotowaniu i w zjadaniu.

Po przygotowaniu najlepiej śledzie odstawić na 3 dni, aby przeszły smakiem i aromatem sosu na bazie koncentratu pomidorowego, z cebulą, miodem, musztardą, octem i żurawiną.

Pyszota! Palce lizać!

Idealne na Śledzika, na święta Bożego Narodzenia, Wielkanoc, Sylwestra.

Sprawdzą się także podczas karnawału na przeróżnych imprezach czy domówkach. Idealne na rodzinne święta typu imieniny, urodziny, komunia, chrzest, czy po prostu, gdy najdzie nas ochota na śledzie.

W moich przepisach 1 szklanka ma objętość 250 ml, 1 kostka masła to 200 g, a 1 łyżka (15 ml) lub łyżeczka (5 ml) jest domyślnie płaska, chyba że podam inaczej, np. kopiasta.

Warzywa i owoce ważymy po obraniu i wypestkowaniu, czyli części jadalne, natomiast konserwowe po odsączeniu z zalewy. Jeśli jemy ze skórką wtedy ważymy ze skórką.


Składniki na śledzie z żurawiną w pomidorach:

  • 500 g płatów śledzi solonych, np. a’la matjas – ja użyłam śledzi tzw. wykwintnych, których nie trzeba już moczyć
  • 2 duże cebule
  • 100 g koncentratu pomidorowego
  • 1 łyżka musztardy sarepskiej
  • 75 g żurawiny suszonej całej
  • 4 łyżeczki miodu
  • 3 łyżki octu 10%
  • 6 łyżek oleju
  • 2-3 łyżki soku z cytryny
  • 1 listek laurowy
  • 2 ziarenka ziela angielskiego
  • pieprz czarny świeżo mielony


Jak przygotować śledzie z żurawiną w pomidorach:

Śledzie moczymy w wodzie przez kilka godzin, przynajmniej raz wymieniamy wodę. Czas moczenia zależy od zawartości soli, więc czas ten jest różny. Już po około godzinie należy po prostu spróbować kawałek śledzia i ocenić, czy nam odpowiada smak. Ja użyłam śledzi wykwintnych, których nie trzeba moczyć, są mniej solone i gotowe do bezpośredniego użycia.

Wymoczone śledzie odcedzamy z wody, osuszamy i kroimy na mniejsze kawałki, ok. 2 cm.

Śledzie przekładamy do szklanej miski, zalewamy octem i odstawiamy na 30 minut do zamarynowania.

Cebulę kroimy w piórka i szklimy na 2 łyżkach oleju.

Do zeszklonej cebuli dodajemy zielę angielskie, listek laurowy oraz pieprz ziarnisty.

Dodajemy także koncentrat pomidorowy, musztardę, miód, ocet ze śledzi, sok z cytryny oraz pozostałe 4 łyżki oleju, żurawinę i podgrzewamy przez około 5 minut, aż się zagotuje.

Finalnie doprawiamy pieprzem do smaku.

Sos odstawiamy do przestudzenia.

Przestudzonym sosem przekładamy śledzie w słoiku lub misce lub delikatnie łączymy i odstawiamy w chłodne miejsce, np. do lodówki na minimum 24 godziny, a najlepiej na 2-3 dni, aby się przemacerowały.

Smacznego!

******
kalorie (kcal): 202 kcal (100 g)
białka (B): 9,9 g
tłuszcze (T): 12,8 g
węglowodany (W): 11,9 g błonnik: 0,99 g
******

Kategorie
Dania na imprezy Fit Lunch na wynos Obiad Piknik

Boczniaki szarpane


Boczniaki szarpane to wariacja na temat szarpanej wieprzowiny, tyle że w wegańskiej wersji.

Boczniaki szarpane są tak pyszne i aromatyczne, że pokochają je najbardziej wybredni mięsożercy!

A jak je podać?

Otóż, jak kto lubi. Możemy potraktować je jak gyros i podać w bułce, w chlebku pita lub w tortilli.

Oczywiście porcja warzyw i jakiś sos będzie urozmaiceniem i polecam obowiązkowo podać z szarpanymi boczniakami.

Dzięki uprzejmości naszego serdecznego kolegi mieliśmy przyjemność cieszyć się smakiem leśnych boczniaków, które nie mają sobie równych.

Na pewno w tych kupionych w sklepie nie znajdziecie tego prawdziwego smaku i aromatu, który jest bardziej wyczuwalny niż w leśnych grzybach.

Niemniej jednak, czy to ze sklepu czy z lasu warto przygotować boczniaki szarpane, by sprawdzić ten niepowtarzalny smak dania, które śmiało może konkurować z mięsną wersją.

W moich przepisach 1 szklanka ma objętość 250 ml, 1 kostka masła to 200 g, a 1 łyżka (15 ml) lub łyżeczka (5 ml) jest domyślnie płaska, chyba że podam inaczej, np. kopiasta.

Warzywa i owoce ważymy po obraniu i wypestkowaniu, czyli części jadalne, natomiast konserwowe po odsączeniu z zalewy. Jeśli jemy ze skórką wtedy ważymy ze skórką.


Składniki na boczniaki szarpane:

  • 350 g boczniaków – u mnie leśne
  • 1 duża cebula
  • 2 ząbki czosnku
  • 2 łyżeczki słodkiej papryki
  • 1 łyżeczka wędzonej papryki
  • 1/2 łyżeczki suszonego tymianku
  • 1/2 łyżeczki suszonego cząbru
  • 1/2 łyżeczki majeranku
  • spora szczypta świeżo startej gałki muszkatołowej
  • 2 łyżki sosu sojowego
  • 2 łyżki oleju rzepakowego
  • sól (morska, himalajska lub zwykła)
  • pieprz czarny świeżo mielony


Jak przygotować boczniaki szarpane:

Boczniaki rwiemy lub kroimy w cienkie, długie paseczki.

Olej rozgrzewamy na patelni.

W tym czasie cebulę kroimy w piórka i wrzucamy na rozgrzany tłuszcz, smażymy do czasu aż się ładnie zeszkli.

Do zeszklonej cebuli dodajemy posiekany czosnek i przesmażamy dosłownie przez 3 sekundy, aby oddał swój aromat, ale się nie przypalił.

Następnie dodajemy boczniaki i przesmażamy aż zmiękną, około 5 minut.

Dodajemy wszystkie przyprawy, zioła oraz sos sojowy i przesmażamy jeszcze przez około 3 minuty, aby przyprawy oddały swój smak i aromat.

Finalnie sprawdzamy smak i doprawiamy solą i pieprzem.

Podajemy, np. w chlebku pita z dodatkiem warzyw i sosów jako wegetariański kebab, ewentualnie w tortilli lub w bułce. Możemy podać także jako danie obiadowe z ryżem lub frytkami i surówką.

Smacznego!

******
kalorie (kcal): 76 kcal (100 g )
białka (B): 3,4 g
tłuszcze (T): 4,1 g
węglowodany (W): 7,7 g      błonnik: 2,59 g
******