Kategorie
Ciasta i desery Dania na imprezy

Ciasto Malinowa chmurka

Dzisiaj na bogato!

Tak, czasami trzeba odejść od zdrowych nawyków i przygotować coś z duuużą ilością niezdrowych kalorii, za to uszczęśliwiających.

Dzisiaj niebiańsko smaczne ciasto Malinowa chmurka, składająca się z kilku warstw: na samym dole kruchy spód, na nim galaretka z malinami, warstwa kremu mascarpone z wanilią i wierzch wieńczy krucha beza posypana płatkami migdałowymi.

Każda warstwa jest inna, zachwyca fakturą i smakiem, a smaki przełamują się i przenikają, uzupełniając tworzą harmonię.

Na sam widok człowiek jest w niebie!

Polecam – ja przygotowałam to ciasto na urodziny syna zamiast tradycyjnego tortu, był zachwycony!

Składniki na ciasto Malinowa chmurka:

Kruchy spód:

  • 3 schłodzone żółtka
  • 150 g mąki pszennej
  • 100 g zimnego masła 
  • 30 g cukru pudru
  • 1 płaska łyżka domowego cukru waniliowego
  • 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia

Galaretka z malinami:

  • 600 g malin świeżych lub mrożonych
  • 3 galaretki malinowe
  • 3 szkl. wrzącej wody

Krem mascarpone:

  • 500 ml schłodzonej śmietany kremówki 30%
  • 250 g schłodzonego serka mascarpone
  • 30 g cukru pudru
  • nasionka z 1 laski wanilii

Beza z migdałami:

  • 3 białka
  • 150 g cukru pudru
  • 2 łyżeczki mąki ziemniaczanej (skrobi)
  • ok. 40-50 g płatków migdałowych


Jak przygotować ciasto Malinowa chmurka:

Ja zaczynam zawsze od przygotowania bezy, a następnie przygotowuję w kolejności jak w przepisie, co gwarantuje szybkie rozłożenie pracy i przygotowanie ciasta w jak najkrótszym czasie.

Zaczynamy od przygotowania kruchej bezy.

Białka ubijamy, a następnie stopniowo dodajemy cukier i miksujemy do uzyskania gęstej piany.

Dodajemy mąkę ziemniaczaną i dokładnie mieszamy.

Bierzemy formę, w której będziemy piec ciasto (24×28 cm) i odwracamy do góry dnem, obrysowujemy kontur blaszki na papierze do pieczenia.

Papier z obrysem kładziemy na dużej blaszce z piekarnika.

Na obrysowanej powierzchni równomiernie rozkładamy bezę, starając się, aby nie wyjść poza obrys. Chodzi o to, aby beza była wielkości formy do pieczenia.

Bezę posypujemy płatkami migdałowymi.

Wstawiamy do nagrzanego piekarnika i pieczemy, a w zasadzie suszymy przez 1 godzinę w temperaturze 140°C.

Po upieczeniu odstawiamy do wystudzenia.

W czasie kiedy beza się suszy przygotowujemy kruchy spód.

Przesianą mąkę mieszamy z proszkiem do pieczenia, dodajemy zimne masło, schłodzone żółtka oraz cukry i całość siekamy, a następnie szybko zagniatamy kruche ciasto.

Ciasto formujemy w kulę, zawijamy w folię spożywczą i schładzamy w lodowce przez 1 godzinę.

Schłodzone ciasto wałkujemy i wylepiamy blaszkę prostokątną (24×28 cm) wyłożoną papierem do pieczenia.

Ciasto nakłuwamy widelcem i wstawiamy do piekarnika nagrzanego do temperatury 200°C.

Pieczemy przez około 15-20 minut do zezłocenia.

Odstawiamy do wystudzenia.

W czasie, kiedy spód się studzi przygotowujemy krem mascarpone.

Do dużego naczynia przekładamy serek mascarpone, kremówkę, które powinny być dobrze schłodzone oraz cukier puder i nasionka z laski wanilii.

Miksujemy przez kilka minut (ok. 3-5 minut) do uzyskania gęstego kremu.

Gotowy krem chwilę schładzamy.

Ja galaretkę przygotowuję na samym końcu, ponieważ używam zawsze mrożonych malin (można wcześniej zamrozić świeże), dzięki czemu galaretka zetnie nam się w kilka minut, oszczędzając czas oczekiwania. W przypadku świeżych malin galaretkę należy przygotować przed przygotowaniem kremu mascarpone.

Galaretkę dokładnie rozpuszczamy we wrzącej wodzie.

Dodajemy mrożone maliny i szybko mieszamy, gdyż galaretka w ekspresowym tempie tężeje. Tężejącą galaretkę od razu wylewamy na wystudzony spód.

W przypadku świeżych malin, to najpierw rozpuszczamy galaretkę we wrzątku, studzimy, a następnie dodajemy maliny i kiedy galaretka będzie całkowicie wystudzona przekładamy do lodówki.

Przystępujemy do składania ciasta.

Tężejącą galaretkę z malinami wylewamy na uprzednio upieczony i wystudzony kruchy spód.

Na całkowicie zastygniętą galaretkę wykładamy krem mascarpone.

Na krem ostrożnie przekładamy bezę z płatkami migdałowymi.

Ciasto schładzamy w lodówce, najlepiej przez całą noc.

Smacznej rozpusty!

Kategorie
Ciasta i desery Fit

Jagielnik czekoladowy – czekoladowy sernik z kaszy jaglanej

Kochani przychodzę do Was z przepisem na deser – na czekoladowy sernik z kaszy jaglanej, zwany jagielnikiem.

Ciasto bardzo łatwe i szybkie do przygotowania, wegetariańskie, z kilku prostych składników, gdzie głównym jest oczywiście kasza jaglana.

Mega smaczny, czekoladowy i wilgotny a la sernik, z tym, że bez dodatku sera.

Polecam Wam wypróbować przepis.

Najlepiej smakuje na drugi dzień po upieczeniu, po schłodzeniu i z dodatkiem sezonowych świeżych owoców, u mnie  truskawkami, które stanowią dopełnienie smaku.

P.S. Jeśli lubicie inne desery z kaszy jaglanej to zajrzyjcie do zakładki z ciastami i deserami, tam znajdziecie m.in. deser monte jaglane czy pralinki Raffaello.

Składniki na jagielnik czekoladowy – czekoladowy sernik z kaszy jaglanej:

  • 200 g (lub 2 torebki) kaszy jaglanej
  • 3 bardzo dojrzałe banany
  • 3 jajka
  • 80 g oleju kokosowego
  • 100 g (tabliczka) gorzkiej czekolady – u mnie o zawartości 74% kakao
  • 3 łyżki ksylitolu
  • 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
  • szczypta soli himalajskiej/morskiej


Jak przygotować jagielnik czekoladowy – czekoladowy sernik z kaszy jaglanej:

Kaszę jaglaną przygotowujemy wg przepisu na opakowaniu.

W rondelku rozpuszczamy olej kokosowy wraz z połamaną czekoladą. 

Ugotowaną i wystudzoną kaszę blendujemy z solą, ekstraktem waniliowym, jajkami i bananami na gładką masę.

Dodajemy roztopioną czekoladę z olejem kokosowym i dokładnie mieszamy.

Masę wlewamy do tortownicy (Ø 22 cm) wyłożonej papierem do pieczenia.

Wstawiamy do nagrzanego piekarnika do 180°C.

Pieczemy przez około 20-25 minut.

Po całkowitym wystudzeniu przenosimy do lodówki, najlepiej na całą noc.

Smacznego! 

Kategorie
Ciasta i desery Fit Walentynki

Jaglane pralinki kokosowo-migdałowe – Raffaello

Zapraszam Was na super fit słodycze – pralinki kokosowo-migdałowe, których bazą jest znana ze swych prozdrowotnych właściwości kasza jaglana.

Kulki nie wymagają pieczenia.

Stanowić mogą elegancki, wytworny deser, który polecam na świąteczny stół, na pewno zachwycą Waszych gości.

Przygotowuje się je w kilka chwil, a w toczeniu kulek mogą pomóc Wam dzieciaki, będzie to dla nich prawdziwa frajda. 

Składniki na jaglane pralinki kokosowo-migdałowe – Raffaello:

  • 150 g kaszy jaglanej
  • 250 ml mleka kokosowego
  • 200 ml mleka zwykłego
  • 4 łyżki ksylitolu lub cukru zwykłego białego – lub więcej do smaku
  • 70 g migdałów lub płatków migdałowych
  • 200 g wiórków kokosowych + do obtoczenia


Jak przygotować jaglane pralinki kokosowo-migdałowe – Raffaello:

Jeżeli używamy całych migdałów, to zalewamy je wrzątkiem i odstawiamy na chwilę, a następnie w dłoniach obieramy z łupin.

Kaszę płuczemy na sicie, wrzucamy do rondelka i prażymy aż zacznie pachnieć orzechowo.

Wlewamy mleko zwykłe i mleko kokosowe.

Gotujemy aż kasza wchłonie mleka i będzie miękka, można ją rozgotować.

Migdały mielimy lub blendujemy, a następnie dodajemy ugotowaną kaszę i ksylitol, razem blendujemy do uzyskania gładkiej masy.

Dodajemy 200 g wiórków kokosowych i dokładnie mieszamy.

Z masy formujemy kulki wielkości orzecha włoskiego i obtaczamy w wiórkach kokosowych.

Praliny schładzamy i przechowujemy w lodówce do około 7 dni. 

Smacznego!

Kategorie
Ciasta i desery Fit

Domowe Monte jaglane

Dawno mnie nie było, sprawy zawodowe, domowe obowiązki i sprawy wykończeniowe po remoncie mieszkania, to wszystko spowodowało, że nie było czasu na robienie zdjęć.

Na Instagramie umieszczam fotki prawie codziennie, więc możecie śledzić moje poczynania.

Dzisiaj przygotowałam szybki i prosty deser, ale za to zdrowy i mega pyszny!

Deser jaglany z orzechami i kakao przypominający znany deser Monte, tyle że bez żadnych dodatków, polepszaczy i innych dziwactw.

Możecie go przygotować w wersji zupełnie wegetariańskiej, wegańskiej – jest bez jajek, mleka, albo w wersji na mleku krowim, z białym cukrem.

Wypróbujcie go koniecznie, niezależnie od tego, czy bezie w wersji mniej lub bardziej zdrowej; sami wybierzecie!

Składniki na domowe Monte jaglane:

  • 100 g kaszy jaglanej suchej
  • 100 g orzechów laskowych
  • ok. 200-250 ml mleka roślinnego lub zwierzęcego
  • 3-4 łyżki syropu z agawy lub innego słodzidła (cukru, ksylitolu lub syropu klonowego)
  • 3 łyżki kakao gorzkiego lub karobu
  • 2/3 łyżeczki soli


Jak przygotować domowe Monte jaglane:

Kaszę jaglaną płuczemy, a następnie prażymy na suchej patelni, zalewamy wodą i gotujemy do miękkości.

Orzechy prażymy na suchej patelni lub w piekarniku aż orzechy zaczną brązowieć, skórka ściemnieje i zacznie odchodzić, resztę skórek, po lekkim ostudzeniu orzechów, można zdjąć ocierając w dłoniach orzechy o siebie.

To bardzo ważne, aby usunąć skórkę z orzechów, ponieważ orzechy staną się kwaśne i niezbyt zjadliwe.

Kilka orzechów zostawiamy do dekoracji, a resztę przekładamy do blendera i chwilę miksujemy.

Do częściowo zmielonych orzechów dolewamy ok. 150 ml mleka i blendujemy do uzyskania gładkiej masy, orzechy muszą być dobrze zmielone, bez większych kawałków.

Dodajemy ugotowaną kaszę, syrop z agawy, sól i miksujemy aż uzyskamy bardzo gładką, jednolitą, aksamitną konsystencję – w razie potrzeby, gdyby masa była za gęsta, dolewamy mleka.

Połowę masy orzechowej odkładamy, a do reszty dodajemy kakao, łyżkę mleka i ewentualnie nieco syropu do smaku, by deser był bardziej słodki.

Na dno szklaneczek, pucharków lub miseczek wykładamy masę ciemną z kakao, a na wierzch masę jasną, którą wcześniej odłożyliśmy.

Wierzch deseru dekorujemy lekko posiekanymi orzechami.

Deser można zjeść zaraz po przygotowaniu lub schłodzić.

Smacznego!

Kategorie
Boże Narodzenie Ciasta i desery Karnawał Lunch na wynos Piknik Śniadanie

Kanelbullar – szwedzkie bułeczki cynamonowe

Uwielbiam cynamon, i to nie tylko w słodkich wypiekach czy deserach, ale dodaję go czasami do  wytrawnych dań.

Dzisiaj nasze ulubione, zaraz po cinnamon rolls, drożdżowe bułeczki cynamonowe rodem ze Szwecji, które dostaniecie także w znanej sieciówce z meblami.

Bardzo proste do przygotowania, słodkie, aromatyczne za sprawą nadzienia cynamonowego i kardamonu, który dodaje się do ciasta.

Składniki na kanelbullar – szwedzkie bułeczki cynamonowe (ok. 25 szt.):

ciasto drożdżowe:

  • 600 g mąki pszennej zwykłej
  • 200 g mąki pełnoziarnistej pszennej
  • 500 ml mleka pełnego 3,2 %
  • 100 g masła
  • 1 jajko
  • 50 g drożdży
  • 120 g cukru
  • 1 łyżeczka mielonego kardamonu – ja roztarłam ziarna w moździerzu 
  • 1/2 łyżeczki soli morskiej

nadzienie cynamonowe:

  • 160 g cukru brązowego
  • 200 g miękkiego masła 
  • 4 łyżki mielonego cynamonu

dodatkowo na wierzch bułeczek:

  • 1 jajko
  • cukier perlisty do posypania


Jak przygotować kanelbullar – szwedzkie bułeczki cynamonowe:

Masło rozpuszczamy w rondelku i odstawiamy do wystudzenia.

Mleko podgrzewamy, aby było letnie.

Drożdże rozkruszamy, dodajemy łyżeczkę cukru, 2 łyżki ciepłego mleka i łyżkę mąki, mieszamy aż uzyskamy gładką masę. Odstawiamy na kilka minut, aby zaczyn wyrósł.

Pozostały cukier wsypujemy do ciepłego mleka i mieszamy aż się rozpuści.

Mąki przesiewamy do miski, dodajemy sól i kardamon, mieszamy.

Dolewamy wyrośnie drożdże, ciepłe mleko z cukrem, jajko i wyrabiamy ciasto.

Gdy ciasto będzie już wyrobione, składniki ładnie się połączą, dolewamy po trochu wystudzone masło i wyrabiamy aż uzyskamy gładkie i elastyczne ciasto. Ciasto powinno odchodzić od ręki i miski.

Ciasto przykrywamy ściereczką i odstawiamy na ok. 60 minut do wyrośnięcia.

Gdy ciasto podwoi swoją objętość, wyrabiamy je przez chwilę i rozwałkowujemy na kształt dużego prostokąta

Miękkie masło łączymy z cukrem i cynamonem tworząc nadzienie do smarowania ciasta.

Rozwałkowane ciasto smarujemy nadzieniem cynamonowym.

Ciasto zwijamy w rulon, a następnie kroimy na kawałki ok. 2 cm.

Układamy na blaszy wyłożonej papierem do pieczenia w odstępach, odstawiamy na około 15-20 minut do ponownego wyrośnięcia.

Gdy bułeczki podrosną smarujemy rozmąconym jajkiem i posypujemy cukrem perlistym.

Wstawiamy do nagrzanego piekarnika.

Pieczemy przez około 20 minut w temperaturze 180°C.

Po upieczeniu studzimy na kratce.

Smacznego!

Kategorie
Boże Narodzenie Ciasta i desery

Sernik dyniowy

Święta tuż, tuż!

Zapraszam Was na sernik z dodatkiem dyni na korzennym spodzie. Dodatkowo sernik przyprawiłam cynamonem i skórką otartą z pomarańczy – wyszedł nieziemsko pyszny i bardzo świąteczny.

Sernik dyniowy wychodzi wilgotny, puszysty i w zależności od tego jakiego rodzaju użyjemy dyni będzie miał mniej lub bardziej intensywny pomarańczowy kolor – ja użyłam dyni hokkaido.

Jeśli więc został Wam kawałek dyni to upieczcie ją, zmiksujcie i dodajcie do sera. Ja użyłam ostatnią porcję zamrożonego musu z dyni, który odpowiednio wcześniej rozmroziłam.


Składniki na sernik dyniowy:

spód:

  • 300 g ciasteczek korzennych
  • 100 g masła 

masa serowa:

  • 1 kg sera twarogowego z wiaderka
  • 250 g upieczonej dyni lub 1 szkl. musu z dyni – może być mrożony
  • 1 szkl. cukru
  • 4 jajka
  • 1,5 łyżeczki ekstraktu waniliowego
  • 1/2 łyżeczki mielonego cynamonu
  • otarta skórka z wyparzonej pomarańczy
  • 3 łyżki mąki pszennej 
  • 3 łyżki mąki ziemniaczanej (skrobi)

dodatkowo:

  • lukier – jak zrobić lukier podawałam tutaj


Jak przygotować sernik dyniowy:

Ciasteczka korzenne mielimy w blenderze, można to zrobić także przekładając ciastka do torebki foliowej lub czystej ściereczki i krusząc wałkiem aż uzyskamy konsystencję piasku.

Dodajemy masło i chwilę miksujemy aż uzyskamy konsystencję mokrego piasku.

Na tortownicę (Ø 26 cm) wyłożoną papierem do pieczenia wykładamy ciasteczkowy spód, ugniatając go dłońmi, schładzamy w lodówce przez 30 minut.

Całe jajka miksujemy z cukrem na puszystą, jasną masę.

Dodajemy ser, mus z dyni (upieczoną dynię należy wcześniej zmiksować lub dokładnie rozgnieść widelcem), cynamon, otartą skórkę z pomarańczy, ekstrakt waniliowy, chwilę miksujemy na wolnych obrotach – tylko do połączenia składników, aby sernika za bardzo nie napowietrzyć, bo opadnie po upieczeniu.

Do masy przesiewamy obie mąki i delikatnie miksujemy na wolnych obrotach, aby nie napowietrzyć masy.

Masę serową wylewamy na schłodzony spód.

Wstawiamy do nagrzanego piekarnika.

Sernik pieczemy przez około 60 minut w temperaturze 180°C, góra-dół bez termoobiegu.

Upieczony sernik studzimy przy uchylonych drzwiczkach, a następnie dostudzamy na kratce.

Dobrze wystudzony sernik schładzamy w lodówce, najlepiej na noc.

Najlepiej podać na następny dzień.

Przed podaniem wierzch sernika możemy polukrować.

Smacznego!

Kategorie
Boże Narodzenie Ciasta i desery

Ciasto pomarańczowo-imbirowe

Dzisiaj ciasto w wersji świątecznej o smaku i zapachu pomarańczy i imbiru.

Bardzo puszyste, delikatne, lekko wilgotne, z wyczuwalną nutą pomarańczy i imbiru, dającego delikatnej pikantności.

Na wierzchu ułożyłam plastry pomarańczy dzięki czemu pięknie się prezentuje, a po upieczeniu nasączyłam świeżo wyciśniętym sokiem z pomarańczy – smakuje obłędnie!

No i zrobiło się bardzo świątecznie!

Składniki na ciasto pomarańczowo-imbirowe:

  • 2 niepełne szkl. mąki pszennej 
  • 1 szkl. cukru pudru
  • 250 g masła
  • 4 jajka
  • 3 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 2-3 pomarańcze
  • 1 cytryna
  • 100 g imbiru kandyzowanego
  • 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
  • szczypta soli
  • cukier puder do oprószenia ciasta

poncz do nasączenia ciasta:

  • 3 łyżki soku wyciśniętego z pomarańczy
  • 1 łyżeczka cukru 


Jak przygotować ciasto pomarańczowo-imbirowe:

Miękkie masło ucieramy, dodając po trochu cukier puder, aż do uzyskania puszystej masy.

Cały czas ucierając dodajemy po jednym jajku.

Do gładkiej masy dodajemy skórkę otartą z wyparzonej cytryny oraz przesianą mąkę wymieszaną z solą i proszkiem do pieczenia.

Na koniec dodajemy ekstrakt waniliowy oraz 3 łyżki soku z cytryny i posiekany imbir.

Ciasto wlewamy do formy (wym. górny 24×28 cm) wyłożonej papierem do pieczenia.

Na wierzchu układamy plasterki pomarańczy (pomarańcze należy wyparzyć i obrać wraz z białą błonką).

Wstawiamy do nagrzanego piekarnika.

Pieczemy przez około 30 minut w temperaturze 180°C.

Jeszcze ciepłe ciasto polewamy ponczem z pomarańczy.

Odstawiamy do całkowitego wystudzenia.

Smacznego!

Kategorie
Ciasta i desery

Brownie z awokado

Zapraszam Was na małą rozpustę! A jak! Trzeba jakoś sobie radzić z jesienną chandrą!

Dzisiaj pyszne brownie bez dodatku mąki, bez masła, za to mocno czekoladowe, jedwabiście gładkie i wilgotne za sprawą dodatku aksamitnego, dojrzałego awokado.

To brownie jest pyszne, koniecznie musicie wypróbować!

Bajeczne i godne polecenia – u mnie znika w ekspresowym tempie.

Składniki na brownie z awokado:

  • 200 g ciemnej czekolady – u mnie 74%
  • 4 jajka
  • 1 łyżka kawy instant
  • 120 g cukru 
  • 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
  • 2 łyżki kakao gorzkiego + do oprószenia wierzchu
  • szczypta soli
  • 50 g orzechów włoskich (wyłuskanych)
  • 2 dojrzałe awokado
  • 1/4 szkl. mleka kokosowego (lub zwierzęcego)


Jak przygotować brownie z awokado:

Orzechy włoskie mielimy na mąkę.

Czekoladę łamiemy na kawałki i wraz z kawą umieszczamy w rondelku nad kąpielą wodną. 

Czekamy aż czekolada się rozpuści, będzie gładka i lśniąca. 

Odstawiamy do wystudzenia.

Jajka ubijamy z cukrem na puszystą masę, dodajemy ekstrakt z wanilii.

Dodajemy kakao, sól, mąkę z orzechów i schłodzoną rozpuszczoną czekoladę.

Miksujemy krótko, tylko do połączenia składników.

Awokado obieramy, usuwamy pestkę i umieszczamy wraz z mlekiem w dzbanku blendera. Miksujemy na gładki mus. 

Mus z awokado dodajemy do ciasta i mieszamy całość łyżką.

Ciasto wlewamy do formy (wym. górny 24×28 cm) wyłożonej papierem do pieczenia.

Wstawiamy do nagrzanego piekarnika.

Pieczemy przez około 30 minut w temperaturze 180°C.

Wystudzone brownie oprószamy gorzkim kakao.

Smacznego!

Kategorie
Ciasta i desery Fit

Mus czekoladowy z awokado

Słodki czekoladowy deser wcale nie musi być niezdrowy, a wręcz przeciwnie może być bardzo zdrowy, a przy tym naprawdę smaczny.

Przygotowałam mus czekoladowy z awokado, bez cukru i jajek, wegetariański, bezglutenowy.

Mojej rodzinie bardzo smakował, mimo iż posiadał w składzie maziste, tłustawe awokado, to w smaku jest niewyczuwalne, a deser smakuje wyjątkowo.

Składniki na mus czekoladowy z awokado (4 porcje):

  • 2 dojrzałe awokado
  • 3 łyżki kakao gorzkiego
  • 100 g schłodzonej gorzkiej czekolady – u mnie 74 %
  • 3-4 łyżki syropu klonowego
  • 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
  • 3 łyżki śmietany kremówki 


Jak przygotować mus czekoladowy z awokado:

Awokado pozbawiamy pestki i wydrążamy miąższ.

Schłodzoną wcześniej w lodówce czekoladę ścieramy na tarce.

Wszystkie składniki deseru umieszczamy w kielichu malaksera i miksujemy na gładki mus.

Przekładamy do szklaneczek i schładzamy w lodówce przez około 15-20 minut.

Podajemy z owocami sezonowymi lub/i startą gorzką czekoladą, ewentualnie sam bez dodatków.

Smacznego!

Kategorie
Boże Narodzenie Ciasta i desery Karnawał Lunch na wynos Piknik Śniadanie

Bułeczki cynamonowe – Cinnamon rolls

Ach, co za zapach! Po domu unosi się wspaniały zapach świeżo upieczonych drożdżowych bułeczek cynamonowych – takich amerykańskich.

Pięknie się prezentują te ruloniki, a polukrowane jeszcze piękniej i smaczniej wyglądają.

Takie bułeczki to sposób na deser, podwieczorek, śniadanie czy nawet możemy je zabrać ze sobą do szkoły czy pracy na drugie śniadanie.

Idealnie smakują ze szklaneczką mleka, kawą, herbatą czy kakao.

Składniki na bułeczki cynamonowe – Cinnamon rolls (ok. 22-24 szt.):

ciasto drożdżowe:

  • 500 g mąki pszennej
  • 30 g świeżych drożdży
  • 50 g cukru (4 łyżki)
  • 250 ml mleka
  • szczypta soli
  • 70 g masła
  • 2 jajka

 nadzienie cynamonowe:

  • 6 czubatych łyżeczek cynamonu 
  • 2 łyżki cukru z prawdziwą wanilią
  • 1/2 szkl. cukru trzcinowego lub białego
  • skórka otarta z 1/2 wyparzonej cytryny
  • 70 g masła

do smarowania bułeczek:

  • 1 jajko+1 łyżka mleka 

lukier:

  • 1 szkl. cukru pudru
  • 2-3 łyżki soku z cytryny

lub inny dowolny lukier – wpis o lukrach


Jak przygotować bułeczki cynamonowe – Cinnamon rolls:

Masło rozpuszczamy w rondelku i odstawiamy do wystudzenia.

Mleko podgrzewamy, wkruszamy drożdże, dodajemy łyżeczkę cukru i mieszamy aż drożdże się rozpuszczą.

Odstawiamy na kilka minut,  aby zaczyn zaczął pracować.

Mąkę przesiewamy do miski, dodajemy sól i mieszamy.

Dolewamy zaczyn, dodajemy resztę cukru, jajka i wyrabiamy ciasto.

Gdy ciasto będzie już wyrobione, składniki ładnie się połączą, dolewamy po trochu wystudzone masło i wyrabiamy aż uzyskamy gładkie i elastyczne ciasto. Ciasto powinno odchodzić od ręki i miski.

Ciasto przykrywamy ściereczką i odstawiamy na ok. 60 minut do wyrośnięcia.

Gdy ciasto podwoi swoją objętość, wyrabiamy je przez chwilę i rozwałkowujemy na kwadrat o boku ok. 60×60 cm.

Z cukru, cynamonu, cukru waniliowego i skórki cytrynowej przygotowujemy cynamonową posypkę – składniki dokładnie ze sobą łączymy.

Masło rozpuszczamy i studzimy.

Rozwałkowane ciasto smarujemy roztopionym masłem i równomiernie posypujemy posypką cynamonowo-cukrową.

Ciasto zwijamy w rulon, a następnie kroimy na kawałki ok. 2 cm.

Układamy na blaszy wyłożonej papierem do pieczenia w odstępach, odstawiamy na około 15-20 minut do ponownego wyrośnięcia.

Gdy bułeczki podrosną smarujemy mieszaniną z rozkłóconego jajka z mlekiem.

Wstawiamy do nagrzanego piekarnika.

Pieczemy przez około 20 minut w temperaturze 180°C.

Po upieczeniu studzimy na kratce, a następnie lukrujemy (sok z cytryny zagotowujemy i ucieramy z cukrem pudrem).

Smacznego!