Kategorie
Boże Narodzenie Ciasta i desery Wielkanoc

Babka bananowa z polewą z masła orzechowego i solą morską


Dzisiaj chciałabym podzielić się z Wami przepisem na ekspresową babkę bananową – doskonały pomysł na deser na ostatnią chwilę.

Pieczenie babki ma długą tradycję, zwłaszcza w kulturze europejskiej, gdzie jest ona symbolem obfitości, rodzinnej wspólnoty i radości. W wielu krajach babka jest pieczona z okazji różnych świąt i uroczystości, często związanych z wiosennymi obchodami, jak Wielkanoc. Jej okrągły kształt symbolizuje także ciągłość życia i wieczność.

Babka może być także interpretowana jako symbol umiejętności i doskonałości, ze względu na staranne wykonanie i precyzję przygotowania, które są wymagane, aby osiągnąć jej idealną konsystencję i smak.

W tej interpretacji pieczenie babki staje się metaforą doskonalenia się w sztuce kulinarnej i dążenia do perfekcji w każdym detalu.

Dlatego też, prezentując przepis na babkę, nie tylko dzielimy się smacznym daniem, ale także inspirujemy do rozwijania się w kuchni oraz do doskonalenia swoich umiejętności kulinarnych.

Babka bananowa to nie tylko smakowite ciasto, ale także wyraz przywiązania do zasady zero waste, bowiem wykorzystuje dojrzałe banany, które zazwyczaj trafiają na śmietnik. Dzięki nim ciasto nabiera niezwykłej wilgotności i naturalnej słodyczy, pozwalając jednocześnie zmniejszyć ilość dodanego cukru.

W mojej wersji babki używam cukru kokosowego o delikatnym, melasowym aromacie i smaku, który doskonale współgra z aromatem bananów.

Dodatek szczypty cynamonu nadaje ciastu niepowtarzalnego charakteru, a polewa z masła orzechowego i słodkiej śmietanki sprawia, że każdy kęs to prawdziwa uczta dla podniebienia.

Jednak to sól morska stanowi prawdziwy sekret tego wyjątkowego smaku – delikatnie posypana na wierzchu babki, nadaje jej niezwykłej głębi i harmonii smaków, szczególnie w połączeniu z masłem orzechowym.

Babka bananowa nie tylko smakuje wybornie, ale też prezentuje się przepysznie.

Jej puszysta konsystencja i aromat zachęcają do degustacji już na pierwszy rzut oka.

Babka bananowa jest także miękka, wilgotna i długo zachowuje świeżość.

Ponadto, przygotowanie tego przysmaku jest niezwykle proste i nie wymaga skomplikowanych urządzeń kuchennych – wystarczą dwie zwykłe miski i widelec, by w kilka chwil uzyskać aromatyczne ciasto gotowe do podania.

Niech więc babka bananowa z polewą z masła orzechowego i solą morską zagości nie tylko na naszym świątecznym stole, ale również w sercach naszych bliskich.

Gotowi na przygodę smaków i zachwyt swoich gości?

Zapraszam do wypróbowania tego niezwykłego przepisu!


W moich przepisach 1 szklanka ma objętość 250 ml, 1 kostka masła to 200 g, a 1 łyżka (15 ml) lub łyżeczka (5 ml) jest domyślnie płaska, chyba że podam inaczej, np. kopiasta.

Warzywa i owoce ważymy po obraniu i wypestkowaniu, czyli części jadalne, natomiast konserwowe po odsączeniu z zalewy. Jeśli jemy ze skórką wtedy ważymy ze skórką. Warzywa i owoce mrożone ważymy przed rozmrożeniem. Produkty sypkie typu makaron, ryż, kasza ważymy suche, przed gotowaniem.



Przepis na babkę bananową z polewą z masła orzechowego i solą morską

******
ilość porcji: 16
czas przygotowania: 25 minut
czas pieczenia: 35 minut
czas całkowity: 60 minut        
******

Składniki na babkę bananową z polewą z masła orzechowego i solą morską:

babka:

  • 230 g (1 i 2/3 szkl.) mąki pszennej tortowej typ 450
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • 1 łyżeczka sody
  • 1 łyżeczka cynamonu
  • 1/2 łyżeczki soli
  • 3 duże lub 4 małe dojrzałe banany (około 400 g bez skórki)
  • 2 jajka “L”
  • 120 g (3/4 szkl.) cukru kokosowego lub trzcinowego, ewentualnie białego
  • 120 g (1/2 szkl.) kwaśnej, gęstej śmietany lub jogurtu greckiego
  • 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego – przepis
  • 100 g roztopionego masła lub oleju

polewa z masła orzechowego:

  • 100 g masła orzechowego
  • 125 ml śmietanki kremowej 30%
  • ok. 2-3 łyżek cukru kokosowego, trzcinowego lub białego
  • spora szczypta soli morskiej gruboziarnistej


Jak przygotować babkę bananową z polewą z masła orzechowego i solą morską:

Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej.

Piekarnik rozgrzewamy do temperatury 180°C z włączoną funkcją pieczenia góra-dół.

Masło rozpuszczamy i odstawiamy do wystudzenia.

Formę do babki (Ø 22 cm z kominkiem) dokładnie smarujemy masłem i obsypujemy mąką.

Do jednej miski wsypujemy mąkę, proszek do pieczenia, sodę, cynamon oraz sól i mieszamy.

W drugiej misce rozgniatamy banany widelcem na papkę.

Dodajemy całe jajka i roztrzepujemy widelcem, aby napowietrzyć składniki.

Następnie dodajemy cukier i roztrzepujemy z bananami i jajkami.

Teraz dodajemy śmietanę oraz ekstrakt waniliowy i całość dokładnie mieszamy.

Cały czas mieszając masę, wlewamy cieniutką stróżką ostudzone masło, mieszamy aż się wszystko ładnie połączy.

Wsypujemy wcześniej przygotowane suche składniki i mieszamy widelcem tylko do połączenia!

Masę przekładamy do przygotowanej formy.

Wstawiamy do nagrzanego piekarnika i pieczemy około 30-35 minut, do tzw. suchego patyczka.

Po upieczeniu babkę studzimy w formie na kratce przez około 20 minut, a następnie wyjmujemy babkę z formy i odstawiamy do całkowitego wystudzenia.

Przygotowujemy polewę z masła orzechowego.

Do rondelka przekładamy masło orzechowe, wlewamy śmietankę i wsypujemy cukier kokosowy.

Całość mocno podgrzewamy, cały czas mieszając, aż cukier się rozpuści i składniki połączą w jednolitą konsystencję. Uważamy, aby masy nie doprowadzić do zagotowania!

Dobrze wystudzoną babkę polewamy ciepłą polewą z masła orzechowego i oprószamy solą morską.

Odstawiamy do całkowitego zastygnięcia polewy.

Smacznego!

******
kalorie (kcal): 246 kcal (1 porcja z 16)
białka (B): 4,7 g
tłuszcze (T): 13,0 g
węglowodany (W): 27,5 g         
błonnik (f): 0,52 g
******

Informacje dotyczące wartości odżywczych zostały obliczone na podstawie użytych składników. Wartość odżywcza zależy od użytych składników przez Ciebie, więc należy traktować je jedynie jako przybliżone.

Kategorie
Boże Narodzenie Dania na imprezy Obiad Wielkanoc

Schab faszerowany białą kiełbasą


Pieczony schab często gości na naszych stołach, bo w sumie jest prosty do przygotowania, wystarczy natrzeć go przyprawami i wstawić do piekarnika, sam się upiecze.

Wprowadzając odrobinę nowości do tradycyjnego pieczonego schabu, postanowiłam sięgnąć po białą kiełbasę, która nie tylko nadaje mu wyjątkowego smaku, ale także niesie ze sobą tradycję i symbolikę.

W XVII wieku biała kiełbasa dołączyła do tradycji święconki, zastępując wcześniej popularną szynkę w koszyczku, i symbolizowała obfitość oraz zdrowie dla rodzin przez cały rok.

Dziś nie tylko stanowi składnik świątecznych potraw, ale także jest samodzielną pozycją na świątecznym stole.

Biała kiełbasa z mięsa wieprzowego może być gotowana, upieczona z dodatkiem majeranku, piwa i cebuli, a nawet zapieczona w cieście francuskim czy stanowić składnik farszu do wytrawnej tarty.

Najlepiej smakuje podana na ciepło, z chrzanem lub ćwikłą.

Dodając białą kiełbasę do schabu, nie tylko nadajemy mu niepowtarzalnego smaku, ale również kontynuujemy kulinarne dziedzictwo naszych przodków.

Niech więc schab faszerowany białą kiełbasą zagości na Waszym świątecznym stole, gdyż zawsze wychodzi, jest pyszny, prosty w przygotowaniu, delikatny i soczysty.

Zachęcam do wypróbowania tego wyjątkowego dania, które nie tylko zadowoli podniebienia, ale także przywoła ducha tradycji i zachwyci Waszych gości.

Polecam na świąteczny i niedzielny obiad!


W moich przepisach 1 szklanka ma objętość 250 ml, 1 kostka masła to 200 g, a 1 łyżka (15 ml) lub łyżeczka (5 ml) jest domyślnie płaska, chyba że podam inaczej, np. kopiasta.

Warzywa i owoce ważymy po obraniu i wypestkowaniu, czyli części jadalne, natomiast konserwowe po odsączeniu z zalewy. Jeśli jemy ze skórką wtedy ważymy ze skórką. Warzywa i owoce mrożone ważymy przed rozmrożeniem. Produkty sypkie typu makaron, ryż, kasza ważymy suche, przed gotowaniem.



Przepis na schab faszerowany białą kiełbasą

******
ilość porcji: 8
czas przygotowania: 15 minut
czas pieczenia: 1 godz. 10 min.
czas całkowity: 1 godz. 25 min.
******

Składniki na schab faszerowany białą kiełbasą:

  • 1,2 kg schabu bez kości
  • biała surowa kiełbasa długości schabu
  • 1,5 łyżeczki soli morskiej
  • 1 płaska łyżeczka czarnego pieprzu świeżo mielonego
  • 1 łyżeczka słodkiej papryki
  • 1 łyżeczka ziół prowansalskich
  • 1/2 łyżeczki suszonego cząbru
  • 1/2 łyżeczki majeranku
  • 2 łyżki oleju


Jak przygotować schab faszerowany białą kiełbasą:

Długim, cienkim i ostrym nożem przekłuwamy schab wzdłuż przez środek mięsa, starając się stworzyć otwór.

Schab możemy nadziać kiełbasą na dwa sposoby:

– w powstały otwór wciskamy białą kiełbasę lub

– z białej kiełbasy ściągamy osłonkę (flak) i faszerujemy powstały otwór mięsem, mocno wciskając do środka farsz, tak aby ze schabu nie wychodził. 

Cały schab nacieramy przyprawami, ziołami i olejem.

Mięso odstawiamy na około 2 godziny do lodówki, aby mięso się zamarynowało, a najlepiej na całą noc.

Po tym czasie mięso układamy w naczyniu żaroodpornym z pokrywką.

Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do temperatury 200°C i pieczemy przez około 30 minut, a następnie zmniejszamy grzanie do temperatury 160°C i pieczemy przez około 30-40 minut.

Na około 10 minut przed końcem pieczenia zdejmujemy pokrywkę z naczynia i pieczemy jeszcze, aby się ładnie zarumienił z wierzchu. 

Upieczony schab wyjmujemy z piekarnika i odstawiamy w naczyniu na około 10 minut.

Mięsa nie kroimy od razu, aby soki nie wypłynęły z mięsa, bo stanie się suche. 

Dopiero po odstaniu możemy przystąpić do pokrojenia mięsa.

Schab kroimy dobrze naostrzonym nożem i podajemy na ciepło.

Schab po schłodzeniu możemy również podawać w formie ziemnego bufetu lub do kanapek.

Smacznego!

******
kalorie (kcal): 159 kcal (100 g)
białka (B): 21,4 g
tłuszcze (T): 8,1 g
węglowodany (W): 0,2 g         
błonnik (f): 0,10 g
******

Informacje dotyczące wartości odżywczych zostały obliczone na podstawie użytych składników. Wartość odżywcza zależy od użytych składników przez Ciebie, więc należy traktować je jedynie jako przybliżone.

Kategorie
Boże Narodzenie Ciasta i desery Wielkanoc

Babka kolorowa


Witajcie!

Dziś przenosimy się w czasie, by zgłębić tajemnice jednego z najbardziej kultowych wypieków świątecznych – babki wielkanocnej.

Choć dzisiaj jest nieodłącznym elementem naszych stołów podczas Wielkanocy, początki tego wyjątkowego ciasta sięgają daleko wstecz.

Pierwsze wzmianki o babce pochodzą z XVIII wieku, a sama tradycja sięga jeszcze głębiej, w czasy starożytne, gdzie była symbolem obfitości i radości w czasie świąt.

Babka wielkanocna nie tylko smakuje wyjątkowo, ale także jest nośnikiem bogatej historii i tradycji.

Symbolizuje nie tylko radość z nadejścia wiosny, ale także odrodzenie i powrót do życia, co sprawia, że jest niezastąpionym elementem naszych świątecznych stołów.

Wracając do współczesności, pragnę podzielić się z Wami moją propozycją na nowoczesną interpretację tego klasyka – babkę kolorową, która tak naprawdę doskonale sprawdza się nie tylko podczas Wielkanocy, ale także przez cały rok.

Ta przepyszna babka nie tylko zachwyca swoim wyglądem, ale jest także niezwykle łatwa w przygotowaniu, puszysta, lekka i delikatnie wilgotna.

To niezwykłe ciasto, które dzięki swoim trzem kolorom i niesamowitemu smakowi podbije Wasze serca na nowo.

Aby przygotować babkę kolorową, nie potrzebujecie wiele czasu ani skomplikowanych składników.

Jest ona nie tylko łatwa w wykonaniu, ale także świetnie prezentuje się na świątecznym stole.

Przygotowując babkę kolorową, nie zapominajcie o wyborze odpowiednich składników, które nadadzą Waszemu wypiekowi niepowtarzalnego charakteru.

Aby uzyskać trzy wspaniałe kolory, potrzebujemy żółtego i czerwonego kisielu oraz kakao naturalnego, które nadadzą naszej babce niepowtarzalny look.

Warto wiedzieć, że wybór kisielu może wpłynąć na ostateczny kolor ciasta – np. kisiel żurawinowy, który użyłam nadał różowy odcień, ale z kisielem wiśniowym możemy spodziewać się bardziej szarego efektu, co może być spowodowane stosowaniem barwników naturalnych, które zmieniają kolor.

Jeśli chcecie uzyskać barwę nieco bardziej intensywną można do ciasta z czerwonym kisielem dodać nieco czerwonego lub różowego barwnika spożywczego, a do cytrynowego żółtego.

Aby wprowadzić do tradycji odrobinę nowoczesności, a babka nabrała dodatkowego uroku i smaku, bardziej wiosennego i odświętnego charakteru, sugeruję oprószenie babki malinowym pudrem oraz ozdobienie jej delikatnymi cukrowymi kwiatkami.

Babka kolorowa doskonale komponuje się ze świeżo zaparzoną herbatą i kawą, a nawet szklaneczką zimnego mleka czy kubkiem gorącego kakao.

Gotowi na kulinarne podróże w czasie i przestrzeni?

Odkryjcie babkę kolorową na nowo!


W moich przepisach 1 szklanka ma objętość 250 ml, 1 kostka masła to 200 g, a 1 łyżka (15 ml) lub łyżeczka (5 ml) jest domyślnie płaska, chyba że podam inaczej, np. kopiasta.

Warzywa i owoce ważymy po obraniu i wypestkowaniu, czyli części jadalne, natomiast konserwowe po odsączeniu z zalewy. Jeśli jemy ze skórką wtedy ważymy ze skórką. Warzywa i owoce mrożone ważymy przed rozmrożeniem. Produkty sypkie typu makaron, ryż, kasza ważymy suche, przed gotowaniem.



Przepis na babkę kolorową

Składniki na babkę kolorową:

  • 250 g miękkiego masła
  • 125 ml oleju
  • 240 g (1 szkl. z górką) cukru – ja użyłam erytrytolu
  • 1 duże opakowanie (32 g) cukru wanilinowego
  • 5 jajek “L”
  • 260 g (2 niepełne szkl.) mąki pszennej tortowej – użyłam extra tortowej typ 405
  • 3 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
  • 1 kisiel wiśniowy, truskawkowy lub żurawinowy* (38 g) bez cukru
  • 1 kisiel cytrynowy (38 g) bez cukru
  • 3 łyżki ciemnego kakao
  • 1 łyżka octu – użyłam jabłkowego
  • szczypta soli

dodatkowo:

  • cukier puder do oprószenia
  • opcjonalnie puder z liofilizowanych malin


*odkąd kisiele nie zawierają sztucznych barwników to czerwony kisiel po upieczeniu może wyjść szary. Jeżeli chcemy uzyskać kolor czerwony lub różowy to należy zaopatrzyć się w kisiel ze sztucznymi barwnikami, ewentualnie dodać ze 2 krople czerwonego lub różowego barwnika spożywczego w płynie. Ja użyłam kisielu żurawinowego bez sztucznych barwników i kolor wyszedł różowy.


Jak przygotować babkę kolorową:

Wszystkie składniki powinny mieć temperaturę pokojową.

Mąkę mieszamy z proszkiem do pieczenia, a następnie przesiewamy, aby pozbyć się ewentualnych zanieczyszczeń i napowietrzyć mąkę.

Miękkie masło ucieramy mikserem, dodając stopniowo cukier i cukier wanilinowy. Ucieramy przez około 5 minut na najwyższych obrotach miksera.

Następnie dodajemy w dwóch partiach żółtka, po każdym dodaniu żółtek ucieramy mikserem na najniższych obrotach przez około minutę, aż składniki połączą się w jednolitą masę.

Wlewamy olej i ocet, krótko mieszamy mikserem.

Następnie wsypujemy przesianą mąkę z proszkiem do pieczenia i miksujemy tylko do połączenia składników.

W osobnym naczyniu, najlepiej szklanym, ubijamy białka ze szczyptą soli na sztywną pianę, a następnie delikatnie mieszamy z ciastem za pomocą łyżki.

Ciasto dzielimy na trzy równe części. Możemy posłużyć się wagą.

Do jednej części dodajemy kisiel czerwony, do drugiej cytrynowy, a do trzeciej przesiane kakao. Delikatnie mieszamy łyżką. Do żółtej i czerwonej części możemy również dodać kapkę barwników.

Formę do babki (Ø 24-25 cm z kominkiem) smarujemy dokładnie masłem i oprószamy mąką.

Do formy przelewamy poszczególne kolory ciasta i wyrównujemy wierzch. Kolejność kolorów jest dowolna, ja zaczęłam od cytrynowego ciasta i zakończyłam kakaowym.

Babkę wstawiamy do piekarnika nagrzanego do temperatury 175°C z włączoną funkcją pieczenia góra-dół.

Pieczemy przez około 40-45 minut do tzw. “suchego patyczka”.

Po upieczeniu wyjmujemy z piekarnika i odstawiamy do całkowitego wystudzenia.

Babkę ostrożnie wyjmujemy z formy na talerz lub paterę.

Przed podaniem oprószamy cukrem pudrem i ewentualnie pudrem malinowym.

Smacznego!

******
kalorie (kcal): 409 kcal (100 g)
białka (B): 5,4 g
tłuszcze (T): 26,5 g
węglowodany (W): 36,3 g          błonnik (f): 0,0 g
******

Informacje dotyczące wartości odżywczych zostały obliczone na podstawie użytych składników. Wartość odżywcza zależy od użytych składników przez Ciebie, więc należy traktować je jedynie jako przybliżone.

Kategorie
Boże Narodzenie Fit Obiad

Surówka z buraków z groszkiem i kiszonym ogórkiem


Dzisiaj chciałabym podzielić się z Wami moim najnowszym kulinarnym eksperymentem, który okazał się prawdziwym przebojem na naszym stole.

Surówka z buraków z dodatkiem groszku konserwowego i soczystych kiszonych ogórków to nie tylko doskonały sposób na urozmaicenie codziennych obiadów, ale także pyszna przekąska.

Buraki, oprócz swojego intensywnego koloru i charakterystycznego smaku, są również bogatym źródłem cennych składników odżywczych.

Zawierają one, m.in. witaminę C, potas oraz błonnik, który sprzyja zdrowiu przewodu pokarmowego i reguluje poziom cukru we krwi. Ciekawostką jest także fakt, że buraki były już uprawiane przez starożytnych Egipcjan ze względu na swoje właściwości lecznicze.

Dodatkowo, ogórki kiszone, które dodajemy do surówki, nie tylko nadają jej wyjątkowego smaku, ale również wspierają nasz układ trawienny dzięki zawartości probiotyków, które korzystnie wpływają na florę bakteryjną jelit.

Groszek konserwowy, czyli groszek z puszki, to popularny składnik w wielu kuchniach na całym świecie, ze względu na swoją wygodę i łatwość przechowywania.

Jest doskonałym źródłem białka roślinnego oraz błonnika, co sprawia, że jest świetnym dodatkiem do różnych potraw, od sałatek po dania główne.

Groszek konserwowy zachowuje większość wartości odżywczych świeżego groszku, co czyni go świetnym źródłem witamin i minerałów, takich jak witamina C, witamina K, potas i żelazo.

Wprowadzenie groszku konserwowego do surówki dodaje nie tylko koloru i smaku, ale jednocześnie wzbogaca ją o wartości odżywcze.

Nie możemy zapomnieć o jabłku, które dodaje surówce nie tylko słodkiego smaku, ale również chrupkości i świeżości.

Jabłka są bogatym źródłem witamin i antyoksydantów, co sprawia, że są doskonałym dodatkiem do różnorodnych potraw.

Warto również podkreślić, że ta surówka to doskonały sposób na wykorzystanie sezonowych warzyw i nadania obiadowi świeżości oraz koloru.

Majeranek, który dodajemy do tej potrawy, wzbogaca ją o delikatny, ziołowy aromat, idealnie komponujący się z intensywnością buraków i orzeźwiającym smakiem ogórków i groszku.

Zapraszam Was do odkrywania nowych smaków i eksperymentowania w kuchni razem ze mną!

A teraz czas na przygotowanie tej wyjątkowej surówki, która z pewnością zachwyci Wasze podniebienia.

Zatem do dzieła!


W moich przepisach 1 szklanka ma objętość 250 ml, 1 kostka masła to 200 g, a 1 łyżka (15 ml) lub łyżeczka (5 ml) jest domyślnie płaska, chyba że podam inaczej, np. kopiasta.

Warzywa i owoce ważymy po obraniu i wypestkowaniu, czyli części jadalne, natomiast konserwowe po odsączeniu z zalewy. Jeśli jemy ze skórką wtedy ważymy ze skórką. Warzywa i owoce mrożone ważymy przed rozmrożeniem. Produkty sypkie typu makaron, ryż, kasza ważymy suche, przed gotowaniem.



Przepis na surówkę z buraków z groszkiem i kiszonym ogórkiem

Składniki na surówkę z buraków z groszkiem i kiszonym ogórkiem:

  • 500 g upieczonych lub ugotowanych buraków
  • 1 puszka groszku konserwowego
  • 3 ogórki kiszone
  • 1 mała cebula
  • 1 jabłko
  • 1 łyżeczka majeranku
  • sól
  • pieprz czarny świeżo mielony
  • 1/2 cytryny
  • 2 łyżki oliwy z oliwek
  • opcjonalnie natka pietruszki


Jak przygotować surówkę z buraków z groszkiem i kiszonym ogórkiem:

Buraki gotujemy lub pieczemy w skórce – tutaj podawałam jak upiec buraki, następnie studzimy, obieramy ze skórki i ścieramy na tarce o dużych oczkach.

Następnie ścieramy na tarce jabłko i ogórki kiszone, dodajemy do buraczków.

Groszek odsączamy z zalewy, dodajemy do miski z resztą składników.

Cebulę kroimy w drobną kosteczkę i dodajemy do surówki.

Do surówki wlewamy sok z cytryny oraz oliwę, dodajemy roztarty w dłoniach majeranek oraz kminek, który możemy posiekać.

Całość dokładnie mieszamy i ewentualnie doprawiamy solą i pieprzem do smaku.

Odstawiamy na kilka minut do lodówki, aby smaki się przegryzły.

Przed podaniem posypujemy posiekaną natką pietruszki.

Smacznego!

******
kalorie (kcal): 62 kcal (100 g)
białka (B): 1,7 g
tłuszcze (T): 1,8 g
węglowodany (W): 9,0 g          błonnik (f): 0,59 g
******

Informacje dotyczące wartości odżywczych zostały obliczone na podstawie użytych składników. Wartość odżywcza zależy od użytych składników przez Ciebie, więc należy traktować je jedynie jako przybliżone.

Kategorie
Boże Narodzenie Dania na imprezy Sylwester Wielkanoc

Jajka faszerowane pastą z suszonych pomidorów


Dziś pragnę podzielić się z Wami niezwykłą propozycją na wielkanocny stół – jajka faszerowane pastą z suszonych pomidorów.

Czy wiecie, że jajka faszerowane to nie tylko pyszna przekąska, ale także kawałek historii kulinarnych?

Pierwsze wzmianki o jajkach faszerowanych pochodzą z czasów starożytnych Rzymian, którzy podawali je na ucztach jako delikatne i eleganckie przekąski; były symbolem luksusu i wyrafinowania.

Dziś te klasyczne smaki przenoszę na współczesny stół, proponując Wam nietuzinkową wersję jajek faszerowanych pastą z suszonych pomidorów.

Nie tylko są one łatwe w przygotowaniu, ale także idealnie nadają się na różnorodne okazje, od śniadania i rodzinnych świąt po przyjacielskie spotkania.

Przygotowanie jajek faszerowanych pastą z suszonych pomidorów jest proste i szybkie. Wystarczą świeże jajka, sprawdzony majonez oraz aromatyczne suszone pomidory.

Po ugotowaniu jajek na twardo, przekrawamy je na pół, wyjmujemy żółtka i przygotowujemy smaczną pastę z miękkich suszonych pomidorów. Następnie nadziewamy połówki białek jajek przygotowanym farszem.

Ale co sprawia, że te jajka są tak wyjątkowe?

Wartość odżywcza jajek jest nieoceniona – są one bogatym źródłem wysokiej jakości białka oraz wielu ważnych składników odżywczych, takich jak witaminy A, D, E, K, oraz różne witaminy z grupy B. Są także źródłem kwasów tłuszczowych omega-3 i omega-6, a także zawierają znaczną ilość selenu, żelaza, cynku oraz fosforu.

Natomiast suszone pomidory, które stanowią główny składnik pasty do faszerowania, to prawdziwa skarbnica smaku i zdrowia. Są bogate w przeciwutleniacze, witaminy C, A i K, a także potas i błonnik, co sprawia, że nie tylko dodają wyjątkowego aromatu, ale także korzystnie wpływają na nasze zdrowie.

Jak przygotować jajka faszerowane?

Dzięki nowoczesnej interpretacji tego klasycznego dania, przygotowanie jajek faszerowanych stanie się prawdziwą przyjemnością.

Potrzebne będą Wam świeże jajka, oczywiście ze sprawdzonego źródła, oraz suszone pomidory i odrobina majonezu.

Oczywiście nadziewanie połówek białek farszem może być wykonane na kilka sposobów, ale istnieje kilka podstawowych kroków, które warto przestrzegać, aby uzyskać najlepszy efekt. Oto kilka wskazówek:

  1. przygotowanie połówek jajek: po ugotowaniu jajek na twardo i ostudzeniu, przekrójcie je na pół na długość. Delikatnie wyjmijcie żółtka i umieście je w misce, aby można było przygotować farsz.
  2. przygotowanie farszu: wykorzystajcie żółtka jajek jako bazę do przygotowania farszu. Dodajcie do nich odpowiednio przygotowane składniki, takie jak miękkie suszone pomidory, majonez, przyprawy oraz inne dodatki według własnych preferencji. Wszystkie składniki dokładnie wymieszajcie, aby uzyskać jednolity i smaczny farsz.
  3. nadziewanie połówek białek: za pomocą łyżeczki lub rękawka cukierniczego nałóżcie farsz równomiernie do każdej połówki białka. Możecie również użyć worka cukierniczego z tylką w dowolnym kształcie, aby farsz był bardziej precyzyjny i estetyczny.
  4. dekoracja: jeśli chcecie uzyskać dodatkową atrakcyjność wizualną, ozdóbcie każde jajko faszerowane, np. posiekanymi ziołami, startym serem, kawałkami suszonych pomidorów lub papryką.
  5. podanie: gotowe jajka faszerowane możesz umieścić na ładnym półmisku lub talerzu, a następnie podać je na stół jako elegancką przekąskę lub dodatek do dania głównego.

Nadziewanie połówek białek farszem to kreatywny proces, który można dostosować do własnych upodobań smakowych i preferencji. Bawcie się kolorami, smakami i teksturami, aby stworzyć wyjątkowe danie, które zachwyci Waszych gości!

A jak podać te wyjątkowe jajka?

Proponuję umieścić je na pięknym półmisku lub talerzu do jajek, ozdobionym świeżą zieloną pietruszką lub rukolą, co nie tylko doda im koloru, ale także wzmocni ich smak.

Idealnie ugotowane jajka

Jeśli chcecie również poznać sekret idealnie ugotowanych jajek na twardo, zapraszam do zapoznania się z moim wpisem “Jak ugotować jajka?”.

Znajdziecie tam praktyczne wskazówki i triki, które sprawią, że Wasze jajka będą zawsze idealnie ugotowane, bez niepotrzebnego zachodu.

Gotowe jajka faszerowane pastą z suszonych pomidorów to nie tylko smaczna przekąska, ale także piękna dekoracja na wielkanocnym stole lub elegancka przystawka na różnego rodzaju przyjęciach.

Dzięki prostocie przygotowania i bogatemu smakowi, z pewnością zachwycą one Waszych gości.

Gotowi na kulinarne doznania?


W moich przepisach 1 szklanka ma objętość 250 ml, 1 kostka masła to 200 g, a 1 łyżka (15 ml) lub łyżeczka (5 ml) jest domyślnie płaska, chyba że podam inaczej, np. kopiasta.

Warzywa i owoce ważymy po obraniu i wypestkowaniu, czyli części jadalne, natomiast konserwowe po odsączeniu z zalewy. Jeśli jemy ze skórką wtedy ważymy ze skórką. Warzywa i owoce mrożone ważymy przed rozmrożeniem. Produkty sypkie typu makaron, ryż, kasza ważymy suche, przed gotowaniem.



Przepis na jajka faszerowane pastą z suszonych pomidorów

Składniki na jajka faszerowane pastą z suszonych pomidorów:

  • 6 jajek
  • 6 suszonych pomidorów w oleju
  • 1 lekko czubata łyżka majonezu
  • pieprz świeżo mielony
  • szczypta soli


Jak przygotować jajka faszerowane pastą z suszonych pomidorów:

Jajka wkładamy do wody, gotujemy na twardo (ok. 10 minut od zagotowania się wody), studzimy, obieramy i przekrawamy wzdłuż na pół, wyjmujemy żółtka.

Żółtka jaj wraz z suszonymi pomidorami i majonezem miksujemy na gładką masę.

Doprawiamy pieprzem i ewentualnie szczyptą soli (ja nie dosalałam już farszu).

Połówki białek jajek wypełniamy pastą pomidorową i przybieramy kawałkiem suszonego pomidora i np. listkami świeżej bazylii.

Smacznego!

******
kalorie (kcal): 69 kcal (1 połówka jajka)
białka (B): 3,8 g
tłuszcze (T): 5,5 g
węglowodany (W): 0,8 g          błonnik (f): 0,01 g
******

Informacje dotyczące wartości odżywczych zostały obliczone na podstawie użytych składników. Wartość odżywcza zależy od użytych składników przez Ciebie, więc należy traktować je jedynie jako przybliżone.


*Przepis ten został pierwotnie opublikowany w kwu 2014 r. Zdjęcia zostały zaktualizowane, a tekst zmodyfikowany o dodatkowe informacje i wstęp.

Kategorie
Boże Narodzenie Ciasta i desery Wielkanoc

Szarlotka z bitą śmietaną


Witajcie kulinarni miłośnicy!

Dziś pragnę podzielić się z Wami przepisem na doskonałą szarlotkę z bitą śmietaną, która jest nie tylko wyśmienita w smaku, ale również idealna na każdą okazję i porę roku.

Szarlotka, ta klasyczna i uwielbiana przez wielu z Was, zyskuje tu nowy wymiar dzięki delikatnemu połączeniu prażonych jabłek, aromatycznej galaretki cytrynowej oraz puszystej bitej śmietany.

To połączenie smaków wprost rozpływa się w ustach, pozostawiając uczucie świeżości i orzeźwienia.

Ta szarlotka to prawdziwa uczta dla podniebienia, a co najlepsze – nie wymaga pieczenia całego ciasta!

Spód jest jedyną częścią, która zostanie poddana pieczeniu, reszta to warstwa soczystych jabłek z galaretką cytrynową, która doskonale zagęszcza mus oraz puszysta bita śmietana, co sprawia, że przygotowanie tego deseru jest naprawdę szybkie i proste.

Delikatność tej szarlotki nie zna granic – lekki, puszysty spód doskonale komponuje się z orzeźwiającą i świeżą warstwą jabłkowo-cytrynową, a na wierzchu obfita warstwa puszystej niczym chmurka bitej śmietany, delikatnie oprószonej kakao lub startą czekoladą, dodaje jej niepowtarzalnego uroku i smaku.

Nie sposób się oprzeć jej apetycznemu wyglądowi i zapachowi!

Szarlotka z bitą śmietaną to jeden z tych klasycznych i szybkich ciast, które warto przygotować na ważne okazje, urodziny lub święta. Zawsze się udaje i jest super smaczna!

Zbliżająca się Wielkanoc stanowi doskonałą okazję, by umieścić tę szarlotkę na świątecznym stole.

Jej świeży, jabłkowo-cytrynowy smak idealnie komponuje się z wiosenną atmosferą tego wyjątkowego czasu.

Choć przygotowanie tego wspaniałego deseru może wydawać się wieloetapowe i czasochłonne, zapewniam Was, że idzie ono sprawnie i szybko, zwłaszcza gdy krok po kroku postępujemy zgodnie z poniższym przepisem.

Gotowi na kulinarne doznania?

Przejdźmy więc do dzieła i stwórzmy razem tę wyjątkową szarlotkę z bitą śmietaną, która zachwyci Waszych bliskich i gości swoim niepowtarzalnym smakiem oraz wyglądem!

Pamiętajcie również o eksploracji innych przepisów na pyszne dania i desery kulinarnego świata, które znajdziecie na moim blogu. Wszystko o kuchni, smakach i sztuce gotowania w jednym miejscu!

Szukacie konkretnego przepisu?

Odkryjcie mój przepis na szarlotkę z bitą śmietaną krok po kroku, bez pieczenia, oraz wiele innych inspiracji kulinarnych, które z pewnością zachwycą Wasze podniebienia!


W moich przepisach 1 szklanka ma objętość 250 ml, 1 kostka masła to 200 g, a 1 łyżka (15 ml) lub łyżeczka (5 ml) jest domyślnie płaska, chyba że podam inaczej, np. kopiasta.

Warzywa i owoce ważymy po obraniu i wypestkowaniu, czyli części jadalne, natomiast konserwowe po odsączeniu z zalewy. Jeśli jemy ze skórką wtedy ważymy ze skórką. Warzywa i owoce mrożone ważymy przed rozmrożeniem. Produkty sypkie typu makaron, ryż, kasza ważymy suche, przed gotowaniem.



Przepis na szarlotkę z bitą śmietaną

Składniki na szarlotkę z bitą śmietaną:

biszkopt:

  • 5 jajek “M”
  • 3/4 szkl. (120 g) mąki pszennej tortowej
  • 1/4 szkl. (40 g) mąki ziemniaczanej (skrobi)
  • 3/4 szkl. (120 g) cukru – ja użyłam erytrytolu

poncz do nasączenia biszkoptu:

  • 1/3 szkl. wody
  • sok z 1/2 cytryny (2 łyżki)

warstwa jabłkowa:

  • 1 litrowy słoik (900 g) jabłek prażonych
  • 1 galaretka o smaku cytrynowym
  • 2 łyżki soku z cytryny
  • 1/2 łyżeczki cynamonu – opcjonalnie

bita śmietana:

  • 600 ml śmietanki kremówki 30% bardzo dobrze schłodzonej
  • 5 łyżek cukru pudru – ja użyłam zmielonego erytrytolu
  • 3 łyżeczki żelatyny + 1/4 szkl. wody (lub 1 opakowanie żelatyna-fixu + 100 ml gorącej wody i 50 ml zimnej wody)


Jak przygotować szarlotkę z bitą śmietaną:

Zaczynamy od przygotowania biszkoptu na spód ciasta.

Mąkę tortową oraz mąkę ziemniaczaną przesiewamy.

Białka oddzielamy od żółtek, a następnie miksujemy razem ze szczyptą soli na sztywną pianę.

Pod koniec ubijania dodajemy po łyżce cukru i miksujemy do czasu aż masa stanie się gęsta i lśniąca.

Następnie zmniejszamy obroty miksera na najmniejsze i dodajemy po jednym żółtku.

Gdy wmieszamy żółtka to dodajemy w kilku porcjach przesiane mąki i delikatnie mieszamy szpatułką lub łyżką, aby masa nie opadła.

Ciasto wykładamy do prostokątnej formy (24×28 cm lub większą 25×35) i pieczemy w temp. 175ºC przez ok. 30-35 minut do tzw. suchego patyczka.

Upieczony spód wyjmujemy i odstawiamy do wystudzenia, a po wystudzeniu nasączamy ponczem przygotowanym z wody i soku z cytryny.

W czasie, gdy piecze się biszkopt i studzi przygotowujemy warstwę jabłkową.

Do rondelka przekładamy prażone jabłka i mocno podgrzewamy.

Gdy jabłka będą już gorące wsypujemy galaretkę i dokładnie mieszamy aż się rozpuści, a następnie dodajemy sok z cytryny i ewentualnie cynamon. Mieszamy i odstawiamy do wystudzenia i delikatnego stężenia.

Lekko tężejącą masę jabłkową wylewamy na wystudzony biszkopt i równomiernie rozprowadzamy.

Przygotowujemy warstwę z bitej śmietany.

Żelatynę zalewamy wodą i zostawiamy do napęcznienia, a następnie podgrzewamy aż się rozpuści i odstawiamy do przestudzenia.

Natomiast żelatyn – fix przygotowujemy zgodnie z instrukcją na opakowaniu.

Mocno schłodzoną śmietankę ubijamy na sztywną masę z cukrem pudrem, a następnie delikatną stróżką wlewamy żelatynę wprost pod widełki miksera.

Miksujemy tylko do połączenia składników, aby nie przebić śmietany, gdyż może się zwarzyć.

Ubitą śmietanę wykładamy na jabłka i wyrównujemy.

Gotowe ciasto wstawiamy do lodówki na kilka godzin do schłodzenia, a najlepiej na całą noc.

Przed podaniem ciasto oprószamy kakao lub startą czekoladą, a następnie kroimy na porcje.

Ciasto przechowujemy w lodówce do 3 dni.

Smacznego!

Kategorie
Boże Narodzenie Dania na imprezy Karnawał Obiad Sylwester Wielkanoc

Pieczarki faszerowane mięsem mielonym


Dzisiaj pieczarki faszerowane mięsem mielonym.

Faszerowane pieczarki to nie tylko pyszna alternatywa dla mięsożernych, ale także doskonałe danie, które może zachwycić nawet najbardziej wybredne podniebienia.

Ich wszechstronność sprawia, że mogą stanowić zarówno główne danie obiadowe w towarzystwie surówek i dodatków, jak również elegancką przystawkę na uroczystości czy spotkania towarzyskie.

W prostocie tkwi siła – szybkie przygotowanie i pełen smaku efekt końcowy.

Jakie wybrać mięso do faszerowania?

Pieczarki możemy faszerować dowolnym mięsem mielonym, np. wieprzowym, wieprzowo-wołowym, drobiowym.

Wykorzystując mięso z indyka, nie tylko dbamy o nasze zdrowie, korzystając z jego bogactwa w białko, ale także nadajemy daniu delikatny, ale zdecydowany charakter, podkreślając go aromatycznymi przyprawami, świeżą ziołową nutą oraz aromatem cebuli i czosnku.

Oprócz tego, że faszerowane pieczarki są niezwykle smaczne i efektowne, warto podkreślić także ich wartość odżywczą.

Dzięki wykorzystaniu mięsa z indyka, danie jest bogate w białko, które wspomaga budowę i regenerację mięśni, a także daje uczucie sytości na dłużej.

Dodatek warzyw, takich jak cebula i czosnek, wzbogaca potrawę w witaminy, minerały i przeciwutleniacze, wspierając naszą odporność i ogólne zdrowie.

Ponadto, faszerowane pieczarki mogą być doskonałą opcją dla osób na diecie lub dbających o linię, ponieważ są niskokaloryczne, a jednocześnie sycące i pełne smaku. Można więc cieszyć się nimi bez wyrzutów sumienia, będąc pewnym, że dostarczamy organizmowi wartościowych składników odżywczych.

Ser żółty warto zastąpić mniej kalorycznym zamiennikiem, np. mozzarellą light lub parmezanem.

Nie ma marnowania – wykorzystujemy każdy skrawek pieczarki, nóżki siekamy i dodajemy do masy mięsnej, co sprawia, że farsz jest nie tylko soczysty, ale również intensywnie smakujący.

Jakich użyć pieczarek?

Możemy użyć każdych pieczarek, takie jakie będą dostępne lub swoich ulubionych. Mogą to być pieczarki białe, brązowe lub portobello – duże i idealne do faszerowania.

Pieczarki powinny być świeże i najlepiej duże sztuki, gdyż podczas pieczenia kurczą się.

Wybierając duże okazy pieczarek, możemy być pewni, że nasze faszerowane cuda zachowają swój kształt i smak, a po dodaniu żółtego sera, stają się prawdziwą ucztą dla podniebienia, kusząc swoim aromatem i wyglądem.

Nie zapominajmy również o kreatywnej prezentacji dania.

Faszerowane pieczarki nie tylko smakują wyśmienicie, ale także pięknie prezentują się na talerzu, zachęcając do skosztowania i dzielenia się nimi z innymi.

Można je podać na eleganckim półmisku z dodatkiem świeżej zieleniny lub zaskoczyć gości, podając je w formie mini przekąsek na specjalnie przygotowanych półmiskach.

Pieczarki faszerowane mięsem mielonym to nie tylko danie pełne smaku i aromatu, ale także wartości odżywcze i estetyczny element każdego menu, który z pewnością zostanie zapamiętany przez wszystkich smakoszy kuchni.

Warto więc pozwolić sobie na chwilę kulinarnego zachwytu i sięgnąć po tę prostą, ale niezwykle efektowną propozycję, która na pewno podbije serca Waszych gości.


W moich przepisach 1 szklanka ma objętość 250 ml, 1 kostka masła to 200 g, a 1 łyżka (15 ml) lub łyżeczka (5 ml) jest domyślnie płaska, chyba że podam inaczej, np. kopiasta.

Warzywa i owoce ważymy po obraniu i wypestkowaniu, czyli części jadalne, natomiast konserwowe po odsączeniu z zalewy. Jeśli jemy ze skórką wtedy ważymy ze skórką. Warzywa i owoce mrożone ważymy przed rozmrożeniem. Produkty sypkie typu makaron, ryż, kasza ważymy suche, przed gotowaniem.



Składniki na pieczarki faszerowane mięsem mielonym:

  • 16 dużych pieczarek, np. portobello – użyłam bardzo dużych brązowych
  • 800 g mięsa mielonego – użyłam z indyka
  • 1 duża cebula
  • 3 ząbki czosnku
  • 2-3 łyżki posiekanej natki pietruszki
  • 1 łyżeczka suszonego cząbru
  • 1/2 łyżeczki suszonego estragonu
  • 1/2 łyżeczki majeranku
  • 1 łyżeczka słodkiej papryki
  • 1,5 łyżeczki soli himalajskiej lub morskiej
  • pieprz czarny świeżo mielony
  • szczypta chili – można pominąć
  • 1 łyżka oleju
  • 1 łyżeczka masła
  • około 100 g żółtego sera – u mnie cheddar


Jak przygotować pieczarki faszerowane mięsem mielonym:

Pieczarki oczyszczamy, najlepiej pędzelkiem lub ręcznikiem papierowym. Nie myjemy wodą, nie moczymy, bo pieczarki chłoną wodę jak gąbka i będą wodniste i bez smaku.

Odcinamy lub ukręcamy nóżki, które następnie drobno siekamy.

Cebulę drobno siekamy, oprószamy solą i szklimy na rozgrzanym oleju.

Do zeszklonej cebuli dodajemy posiekane nóżki pieczarek oraz masło i smażymy aż zmniejszą objętość.

Doprawiamy delikatnie solą i pieprzem, odstawiamy do wystudzenia.

Do mięsa mielonego dodajemy ostudzone przesmażone nóżki pieczarek z cebulą, przeciśnięty przez praskę czosnek, natkę pietruszki, zioła i przyprawy.

Dokładnie wyrabiamy na gładką masę.

Kapelusze pieczarek faszerujemy masą mięsną.

Wstawiamy do nagrzanego piekarnika i pieczemy przez około 30-35 minut w temperaturze 180°C.

Na około 10 minut przed końcem pieczenia posypujemy startym serem i zapiekamy jeszcze przez kilka minut aż ser się rozpuści i lekko zapiecze.

Podajemy od razu po upieczeniu.

Smacznego!

******
kalorie (kcal): 166 kcal (100 g)
białka (B): 9,5 g
tłuszcze (T): 4,9 g
węglowodany (W): 2,2 g          błonnik (f): 0,12 g
******

Informacje dotyczące wartości odżywczych zostały obliczone na podstawie użytych składników. Wartość odżywcza zależy od użytych składników przez Ciebie, więc należy traktować je jedynie jako przybliżone.

Kategorie
Boże Narodzenie Dania na imprezy Fit Lunch na wynos Walentynki

Sałatka zimowa z pomarańczą, jabłkiem i orzeszkami pinii


Ciesz się zimą kolorową sałatką z pomarańczą, jabłkiem i orzeszkami pinii!

Zapraszam do mojego kulinarnego świata, gdzie zimowa sałatka staje się prawdziwą ucztą dla zmysłów!

W mojej najnowszej propozycji łączę soczystą pomarańczę, chrupiące jabłko, rubinowy granat i aromatyczne orzeszki piniowe, tworząc harmonijną symfonię smaków i tekstur w jednej pysznej i zdrowej sałatce.

Zwieńczeniem sałatki jest przepyszny dressing orzechowy, który idealnie wpasowuje się w zimowe klimaty.

Odkryj magię połączenia sałatek z owocami!

Czy lubicie połączenia sałat z owocami?

Czy zastanawialiście się kiedyś, dlaczego połączenie sałatek z owocami jest tak niezwykle kuszące?

To dlatego, że dodają one nie tylko słodyczy i soczystości, ale również intensyfikują doznania smakowe, nadając każdemu kęsowi wyjątkowego charakteru.

Tajemnica charakteru sałatki – orzeszki piniowe

By uniknąć nudnych smaków i wprowadzić do swojej sałatki wyrazistości i chrupkości, postawiłam na orzeszki piniowe. Ich delikatna nuta orzechowa idealnie komponuje się z intensywnością pomarańczy i świeżością jabłka, nadając potrawie niepowtarzalnego charakteru.

Ogólnie często korzystam z dobrodziejstw przeróżnych orzechów i pestek podczas przygotowywania sałatek, które są źródłem zdrowych tłuszczów, a których nie powinno zabraknąć w naszej codziennej diecie.

Wartości odżywcze pinii, czyli orzeszków sosnowych

Orzeszki piniowe mają wiele korzyści zdrowotnych.

Są bogatym źródłem białka roślinnego, co sprawia, że są doskonałym wyborem dla wegetarian i wegan. Ponadto są one pełne zdrowych tłuszczów jednonienasyconych i wielonienasyconych, które są korzystne dla serca. Zawierają również wiele składników odżywczych, takich jak witamina E, magnez, miedź i żelazo, które pomagają w utrzymaniu zdrowia skóry, układu odpornościowego i produkcji czerwonych krwinek.

Stwórz własną wersję sałatki

Oprócz pomarańczy, jabłka i orzeszków pinii, możecie rozważyć dodanie kilku dodatkowych składników, aby jeszcze bardziej wzbogacić smak i teksturę sałatki. Oto kilka moich sugestii:

  • ser feta: dodanie kilku kawałków sera feta nada sałatce wyrazistości i delikatnej słoności, równoważąc smaki owoców i orzeszków.
  • świeża rukola: oprócz innych listków zielonej sałaty, dodanie świeżej rukoli nadaje sałatce pikantności i dodatkowej świeżości.
  • gruszka: delikatny smak i soczysta konsystencja gruszki świetnie komponują się z pozostałymi składnikami sałatki, dodając jej lekkiego słodkiego akcentu.
  • awokado: kremowa tekstura awokado oraz jego łagodny smak doskonale kontrastują z intensywnością pomarańczy i orzeszków pinii, tworząc harmonijną mieszankę smaków.
  • czerwona cebula: pokrojona w cienkie piórka czerwona cebula doda sałatce ostrzejszego smaku i wyrazistego aromatu, nadając jej dodatkowej głębi.

Dodając te składniki, możecie stworzyć jeszcze bardziej złożoną i zrównoważoną sałatkę, która zachwyci nie tylko Wasze kubki smakowe, ale także oczy swoim kolorowym i apetycznym wyglądem!

Przekonajcie się, jak prosto można stworzyć wyjątkową sałatkę, która nie tylko rozgrzeje Wasz zimowy dzień, ale także zachwyci Waszych gości.

Enjoy! 😊


W moich przepisach 1 szklanka ma objętość 250 ml, 1 kostka masła to 200 g, a 1 łyżka (15 ml) lub łyżeczka (5 ml) jest domyślnie płaska, chyba że podam inaczej, np. kopiasta.

Warzywa i owoce ważymy po obraniu i wypestkowaniu, czyli części jadalne, natomiast konserwowe po odsączeniu z zalewy. Jeśli jemy ze skórką wtedy ważymy ze skórką. Warzywa i owoce mrożone ważymy przed rozmrożeniem. Produkty sypkie typu makaron, ryż, kasza ważymy suche, przed gotowaniem.



Składniki na sałatkę zimową z pomarańczą, jabłkiem i orzeszkami pinii:

  • ok. 125 g lub więcej mieszanki sałat lub młodych listków – u mnie listki szpinaku, botwinki bulls blood i red chard oraz rukoli
  • 2 małe pomarańcze
  • 1 jabłko
  • 1 mały owoc granatu
  • 2 łyżki orzeszków pinii
  • 3-4 łyżki dressingu orzechowego – przepis


Jak przygotować sałatkę zimową z pomarańczą, jabłkiem i orzeszkami pinii:

Sałatę myjemy, osuszamy i przekładamy na półmisek.

Orzeszki pinii prażymy na suchej patelni do czasu, aż zaczną delikatnie brązowieć. Odstawiamy do wystudzenia.

Pomarańcze obieramy ze skóry, usuwamy białe błonki, a następnie kroimy na plastry.

Jabłko myjemy, przekrawamy na pół i kroimy wraz ze skórką w cienkie plasterki.

Granat nacinamy, usuwamy skórę i wyjmujemy rubinowe pesteczki.

Przygotowane składniki układamy na mieszance sałat.

Sałatkę polewamy dressingiem orzechowym i posypujemy uprażonymi orzeszkami pinii.

Smacznego!

******
kalorie (kcal): 84 kcal (100 g)
białka (B): 1,3 g
tłuszcze (T): 4,3 g
węglowodany (W): 10,8 g          błonnik (f): 2,12 g
******

Informacje dotyczące wartości odżywczych zostały obliczone na podstawie użytych składników. Wartość odżywcza zależy od użytych składników przez Ciebie, więc należy traktować je jedynie jako przybliżone.

Kategorie
Boże Narodzenie Obiad

Kotlety mielone w sosie z suszonych grzybów


Witajcie w kulinarnej podróży pełnej smakowych przygód!

Mielone to jedno z tych tradycyjnych polskich dań, które zawsze wracają na nasze stoły z wielką przyjemnością.

Ich przygotowanie jest nie tylko proste, ale i satysfakcjonujące – wystarczy mięso, przyprawy i chwila czasu, by stworzyć coś wyjątkowego.

Dziś chciałabym podzielić się z Wami moją wersją tego klasyka kuchni, która zaskakuje smakiem i aromatem.

Kotlety mielone w sosie z suszonych grzybów to danie, które nie tylko zachwyca swoim smakiem, ale również jest wyjątkowo sycące i aromatyczne, idealne na chłodniejsze dni czy rodzinne spotkania przy stole.

Mielone, w swojej klasycznej postaci, stają się tutaj bohaterami wyjątkowej metamorfozy smakowej, podkreślonej sosem z leśnych grzybów, który dodaje im niezapomnianego aromatu i głębi smaku.

Magia leśnych grzybów

Suszone grzyby nanizane na nitkę, z wyglądu niepozorne, to sekret, który nadaje temu daniu wyjątkowego charakteru.

W suszonych grzybach ukryty jest intensywny smak i aromat, dodają głębi i nostalgicznego charakteru każdej potrawie, do której zostaną dodane.

Ich wcześniejsze namoczenie to krok niezbędny, by uwolnić ich pełnię smaku i zapewnić wyjątkowy aromat każdemu daniu.

To właśnie suszone grzyby nadają zwykłym kotletom mielonym niepowtarzalnego smaku jesienno-zimowej przyjemności, otwierając przed nami bramy do krainy intensywnych smaków i aromatycznych doznań kulinarnych.

Przepis ten, choć prosty w przygotowaniu, zachwyca swoją głębią smaku i prostotą wykonania.

Co więcej, danie to idealnie komponuje się z kaszą i kiszonym ogórkiem, tworząc zgrany duet tradycji i nowoczesności na naszym stole.

Przekonajcie się sami, jak małe dodatki mogą odmienić nawet najbardziej znane potrawy.

Gotowi na kulinarną podróż w świat wyjątkowych smaków?

W takim razie, zapraszam Was do zapoznania się z moim przepisem i odkrywania magii suszonych grzybów w swojej kuchni! 🍄


W moich przepisach 1 szklanka ma objętość 250 ml, 1 kostka masła to 200 g, a 1 łyżka (15 ml) lub łyżeczka (5 ml) jest domyślnie płaska, chyba że podam inaczej, np. kopiasta.

Warzywa i owoce ważymy po obraniu i wypestkowaniu, czyli części jadalne, natomiast konserwowe po odsączeniu z zalewy. Jeśli jemy ze skórką wtedy ważymy ze skórką. Warzywa i owoce mrożone ważymy przed rozmrożeniem. Produkty sypkie typu makaron, ryż, kasza ważymy suche, przed gotowaniem.



Składniki na kotlety mielone w sosie z suszonych grzybów:

kotlety mielone:

  • 700 g mięsa mielonego wieprzowo-wołowego lub innego
  • 1 cebula
  • 1 czerstwa kajzerka 
  • 1 jajko
  • 1 ząbek czosnku
  • 1/2 łyżeczki suszonego majeranku
  • szczypta suszonego oregano
  • szczypta suszonego tymianku
  • szczypta suszonego cząbru
  • 1,5 łyżeczki soli
  • pieprz czarny świeżo mielony
  • bułka tarta do panierowania (ok. 30 g)
  • 2-3 łyżki oleju rzepakowego do smażenia

sos z suszonych grzybów:

  • 35 g suszonych leśnych grzybów 
  • 1 mała cebula
  • ząbek czosnku
  • sól morska 
  • pieprz czarny świeżo mielony
  • 1 łyżka mąki pszennej
  • 1 łyżka masła
  • 1 łyżka oleju 
  • 1 listek laurowy
  • 4 ziarna ziela angielskiego
  • szczypta suszonego tymianku
  • 50 ml słodkiej śmietanki lub mleka – można pominąć


Jak przygotować kotlety mielone w sosie z suszonych grzybów:

Grzyby namaczamy w wodzie (ok. 400 ml) i odstawiamy do namoczenia na całą noc. 

Kajzerkę namaczamy w mleku lub w wodzie, a następnie odciskamy.

Mięso mielone przekładamy do miski, dodajemy odciśniętą kajzerkę.

Cebulę kroimy w kosteczkę i dodajemy do mięsa – jeśli lubicie cebulę można zeszklić na odrobinie tłuszczu przed dodaniem do mięsa. 

Dodajemy do mięsa całe jajko, drobno posiekany czosnek i resztę przypraw, wyrabiamy na gładką masę.

Z masy mięsnej formujemy owalne kotlety, panierujemy w bułce tartej i smażymy partiami na rozgrzanym oleju z obu stron na złoto.

Przygotowujemy sos z suszonych grzybów.

Wcześniej namoczone grzyby odciskamy z wody, kroimy w kosteczkę, a wodę spod moczenia zachowujemy do przygotowania sosu.

Do rondelka wlewamy 1 łyżkę oleju oraz dodajemy 1 łyżkę masła, czekamy aż się rozpuści, a następnie szklimy cebulę pokrojoną w kosteczkę.

Do zeszklonej cebuli dodajemy grzyby oraz posiekany czosnek i przesmażamy przez 2 minuty.

Następnie dodajemy łyżkę mąki i przesmażamy aż straci surowość, ok. 2 minut. Pamiętamy o mieszaniu!

Wlewamy wodę spod moczenia grzybów, dorzucamy listek laurowy, ziele angielskie, tymianek i całość gotujemy przez około 10-15 minut.

Gdy grzyby będą już miękkie wlewamy śmietankę i doprawiamy do smaku solą i pieprzem.

Kotlety podajemy z sosem grzybowym i świeżymi ziołami.

Smacznego!

******
kalorie (kcal): 174 kcal (100 g)
białka (B): 11,2 g
tłuszcze (T): 12,6 g
węglowodany (W): 4,4 g          błonnik (f): 1,13 g
******

Informacje dotyczące wartości odżywczych zostały obliczone na podstawie użytych składników. Wartość odżywcza zależy od użytych składników przez Ciebie, więc należy traktować je jedynie jako przybliżone.


*Przepis ten został pierwotnie opublikowany we wrześniu 2016 r. Zdjęcia zostały zaktualizowane, a tekst zmodyfikowany o dodatkowe informacje i wstęp.

Kategorie
Boże Narodzenie Dania na imprezy Karnawał Sylwester

Śledzie po kaszubsku


Hej kulinarni przyjaciele!

Dziś chciałabym podzielić się z Wami niezwykłą recepturą na śledzie po kaszubsku, które są nie tylko smaczne, ale także pełne tradycji i historii.

Śledzie po kaszubsku to prawdziwa uczta dla podniebienia, łącząca w sobie intensywny smak słodko-kwaśnego sosu pomidorowego z delikatną nutą kwaśności od kiszonych ogórków i słodyczy suszonych śliwek. Dodatek zeszklonej cebuli i majeranku nadaje temu daniu wyjątkowego aromatu i głębi smaku.

Tradycja Śledzika na Kaszubach

Warto wspomnieć o tradycji Śledzika, która ma głębokie korzenie na Kaszubach i w całej Polsce.

Ostatnie imprezy przed Wielkim Postem na Kaszubach nazywano Śledzikiem. Prawdopodobnie dlatego, że śledź był jedną z prostszych, kaszubskich potraw i tym samym pasował do nadchodzących dni postu.

Był to czas radości, zabawy i wspólnego biesiadowania przy pysznych potrawach, w tym oczywiście śledziach.

Zabawne jest to, że osoba, która nie brała udziału w zabawie, za karę była bita śledziem po twarzy.

Historia z pasją

Moja miłość do śledzi sięga dzieciństwa, kiedy to razem z rodziną przygotowywaliśmy je na Śledzika, święta Bożego Narodzenia czy imieniny.

To nie tylko danie, ale także symbol rodzinnych tradycji i wspólnego spędzania czasu przy stole.

Śledzie po kaszubsku to wyjątkowe śledzie, które są idealne nie tylko na Śledzika, ale również doskonale sprawdzą się jako przystawka na imprezy karnawałowe, uroczyste obiady w czasie świąt czy nawet na kameralne spotkanie z przyjaciółmi przy winie.

Ich intensywny czerwony kolor i zmysłowy aromat natychmiast wprawiają wszystkich w radosny nastrój, a ich smak będzie gwarantowanym hitem każdego przyjęcia!

Wariacje na temat

Choć tradycyjny przepis na śledzie po kaszubsku jest wyjątkowo pyszny, warto eksperymentować z dodatkami. Zamiast śliwek można użyć słodkich rodzynek lub nieco kwaśniejszej suszonej żurawiny.

Niech więc śledzie po kaszubsku staną się nieodłączną częścią Waszego kulinarngo repertuaru, gwarantując radość i zachwyty wszystkim, którzy mają przyjemność ich spróbować!

Niezawodny przepis na pyszne śledzie

Aby śledzie zawsze smakowały pysznie, nie były za słone i miały charakter to konieczne jest ich wymoczenie.

Polecam używanie mojego niezawodnego przepisu na zalewę octową, by jeszcze bardziej podkreślić ich wyjątkowy smak i jędrność.

Dzięki tej sprawdzonej recepturze śledź zachowuje swoją niepowtarzalną konsystencję i smak, sprawiając że każdy kęs jest po prostu obłędnie pyszny!

Sezonowe podsumowanie

W obliczu nadchodzącego Śledzika, nie ma lepszego czasu na przygotowanie śledzi po kaszubsku.

Ich intensywny słodko-kwaśny smak i czerwony kolor doskonale wpisują się w atmosferę świątecznych i karnawałowych biesiad.

Musicie ich wypróbować!

Zapraszam do dzielenia się

Czy macie swoje ulubione sposoby na przygotowanie śledzi po kaszubsku? Chętnie poznam Wasze pomysły i doświadczenia, więc zachęcam Was do dzielenia się nimi w komentarzach poniżej!


W moich przepisach 1 szklanka ma objętość 250 ml, 1 kostka masła to 200 g, a 1 łyżka (15 ml) lub łyżeczka (5 ml) jest domyślnie płaska, chyba że podam inaczej, np. kopiasta.

Warzywa i owoce ważymy po obraniu i wypestkowaniu, czyli części jadalne, natomiast konserwowe po odsączeniu z zalewy. Jeśli jemy ze skórką wtedy ważymy ze skórką. Warzywa i owoce mrożone ważymy przed rozmrożeniem. Produkty sypkie typu makaron, ryż, kasza ważymy suche, przed gotowaniem.



Składniki na śledzie po kaszubsku:

  • 500 g śledzi solonych a’la matjas
  • 2 cebule
  • 300 g passaty pomidorowej
  • 3 łyżki ketchupu pikantnego lub łagodnego+szczypta chili
  • 80 g śliwek suszonych
  • 3 ogórki kiszone
  • 1 łyżka majeranku
  • 2 małe listki laurowe
  • 3 ziarenka ziela angielskiego
  • 4-5 ziarenek pieprzu czarnego
  • szczypta soli
  • szczypta pieprzu czarnego świeżo mielonego
  • 6 łyżek oleju

dodatkowo:


Jak przygotować śledzie po kaszubsku:

Przygotowujemy zalewę do śledzi wg tego przepisu, a następnie śledzie moczymy w zalewie przez noc lub nawet 24 godziny.

Wymoczone śledzie odcedzamy z zalewy, osuszamy i kroimy na ok. 2 cm kawałki.

Cebule kroimy w piórka, oprószamy solą i szklimy na 2 łyżkach oleju przez około 8-10 minut.

Do zeszklonej cebuli dodajemy zielę angielskie, listek laurowy, pieprz ziarnisty oraz majeranek i przesmażamy ok. 1 minuty.

Następnie dodajemy pokrojone suszone śliwki i smażymy przez 2 minuty.

Ogórki kiszone kroimy w kostkę i dodajemy do cebuli ze śliwkami, smażymy przez 2 minuty.

Dodajemy passatę pomidorową, ketchup oraz pozostałe 4 łyżki oleju.

Całość podgrzewamy przez około 5 minut, aż się zagotuje.

Finalnie doprawiamy świeżo mielonym pieprzem do smaku.

Sos odstawiamy do przestudzenia.

Przestudzonym sosem przekładamy śledzie w słoiku lub misce i odstawiamy w chłodne miejsce, np. do lodówki na minimum 24 godziny, a najlepiej na 2-3 dni, aby się przemacerowały.

Śledzie przechowujemy w lodówce do około 7 dni.

Smacznego!

******
kalorie (kcal): 176 kcal (100 g)
białka (B): 3,3 g
tłuszcze (T): 14,6 g
węglowodany (W): 8,3 g          błonnik (f):  1,03 g
******

Informacje dotyczące wartości odżywczych zostały obliczone na podstawie użytych składników. Wartość odżywcza zależy od użytych składników przez Ciebie, więc należy traktować je jedynie jako przybliżone.