Kategorie
Bez kategorii

Surówka z młodej kapusty po chińsku

surówka z młodej kapusty po chińsku


Surówka z młodej kapusty po chińsku: smak orientu w Twojej kuchni

Poznaj przepis na pyszną i łatwą w przygotowaniu surówkę z młodej kapusty po chińsku. Idealna jako dodatek do obiadu, grillowanych mięs lub samodzielna przekąska.

Surówka z młodej kapusty po chińsku to wyjątkowa propozycja, która przeniesie Cię wprost do smaków azjatyckich ulicznych straganów.

Inspiracją dla tego dania jest surówka serwowana w popularnych budkach od Chińczyka, która zdobyła serca wielu miłośników orientalnej kuchni.

Prosta i pyszna

Ta surówka jest nie tylko pyszna, ale również niezwykle łatwa w przygotowaniu.

Wystarczy kilka prostych składników, aby stworzyć coś naprawdę wyjątkowego. Bazą jest świeża młoda kapusta, która doskonale komponuje się z chrupiącą marchewką i aromatyczną marynatą na bazie octu ryżowego, cukru, oleju i czosnku.

Poza sezonem na młodą kapustę możemy posłużyć się jej starszą wersją i w środku zimy przygotować sobie porcję surówki.

Co potrzebujemy?

  • młodej kapusty lub starszej
  • marchewki
  • octu ryżowego
  • cukru
  • oleju
  • czosnku

Przepis na surówkę

Surówka z młodej kapusty po chińsku jest słodko-kwaśna, co sprawia, że pasuje niemal do każdego dania. Możesz ją podać jako dodatek do obiadu, grillowanych mięs, a nawet jako samodzielną przekąskę. Tylko tyle i aż tyle, by cieszyć się smakiem tej viralowej surówki.

Ciekawostki i anegdoty

Ciekawostki o surówce z kapusty po chińsku

  1. Tradycja fermentacji: w chińskiej kuchni tradycyjna surówka z kapusty często jest fermentowana, co nadaje jej charakterystyczny kwaśny smak. Proces fermentacji kapusty jest znany od tysięcy lat i jest kluczowy w tworzeniu dań takich jak kimchi w Korei czy sauerkraut w Niemczech.
  2. Regionalne wariacje: w różnych regionach Chin, surówka z kapusty może być przygotowywana na wiele sposobów. Na przykład w Syczuanie surówka może być bardziej pikantna, z dodatkiem ostrej papryki, podczas gdy w regionach północnych może być bardziej słodko-kwaśna.
  3. Popularność w fast foodach: surówka z kapusty po chińsku stała się popularnym dodatkiem w chińskich fast foodach na całym świecie. Jej świeży, chrupiący smak doskonale równoważy bardziej ciężkie i tłuste dania, takie jak smażony ryż czy kurczak w sosie słodko-kwaśnym.
  4. Zdrowotne korzyści: młoda kapusta jest niezwykle zdrowa. Jest bogata w antyoksydanty, które mogą pomóc w zapobieganiu chorobom serca i nowotworom. Ponadto, zawiera dużo błonnika, co sprzyja zdrowemu trawieniu.

Anegdoty

  1. Chińska ulica w Nowym Jorku: Pewnego razu, podczas podróży do Nowego Jorku, znany chiński szef kuchni, Ming Tsai, zauważył, że w lokalnej budce z chińskim jedzeniem serwowana jest surówka z młodej kapusty, bardzo podobna do tej, którą jego babcia robiła w Chinach. Zainspirowany tym spotkaniem, Tsai postanowił wprowadzić tę surówkę do menu swojej restauracji, gdzie szybko stała się hitem.
  2. Królowa kapusty: Podczas jednego z chińskich festiwali kulinarnych, konkurs na najlepszą surówkę z kapusty wygrała starsza kobieta z małej wioski w prowincji Hebei. Jej przepis był przekazywany w jej rodzinie od pokoleń, a tajemnicą smaku była specjalna, domowej roboty marynata, której składniki pozostają tajemnicą do dziś.
  3. Surówka na Festiwalu Smaków: Na jednym z festiwali smaków w Pekinie, surówka z kapusty przygotowana przez ulicznego kucharza zyskała tak dużą popularność, że ludzie ustawiali się w kolejce, aby jej spróbować, mimo że temperatura powietrza przekraczała 30 stopni Celsjusza. Kucharz ten stał się lokalną gwiazdą, a jego przepis zyskał miano kultowego.

Wartości odżywcze

Młoda kapusta to źródło wielu cennych składników odżywczych. Jest bogata w witaminę C, witaminę K oraz błonnik, co czyni ją doskonałym wyborem dla osób dbających o zdrową dietę. Marchewka natomiast dostarcza witaminy A i przeciwutleniaczy, wspierających zdrowie oczu i skóry.

Jak podawać?

Surówkę z młodej kapusty po chińsku można podawać na wiele sposobów:

  • jako dodatek do obiadu
  • do grillowanych mięs i ryb
  • na kanapki z azjatyckim twistem
  • jako zdrową przekąskę między posiłkami

Podsumowanie

Surówka z młodej kapusty po chińsku to idealne połączenie prostoty i wyjątkowego smaku.

Dzięki niej możesz w prosty sposób wzbogacić swoje posiłki o nutę orientu, ciesząc się jednocześnie zdrowym i smacznym daniem.

W moich przepisach 1 szklanka ma objętość 250 ml, 1 kostka masła to 200 g, a 1 łyżka (15 ml) lub łyżeczka (5 ml) jest domyślnie płaska, chyba że podam inaczej, np. kopiasta.

Warzywa i owoce ważymy po obraniu i wypestkowaniu, czyli części jadalne (surowe, przed obróbką termiczną), natomiast konserwowe po odsączeniu z zalewy. Jeśli jemy ze skórką wtedy ważymy ze skórką. Warzywa i owoce mrożone ważymy przed rozmrożeniem. Produkty sypkie typu makaron, ryż, kasza ważymy suche, przed gotowaniem.


Przepis na surówkę z młodej kapusty po chińsku

ilość porcji: 3-4
czas przygotowania: 5 minut
czas oczekiwania: 15 minut
czas gotowania: 2 minuty
czas całkowity: 22 minuty

Składniki na surówkę z młodej kapusty po chińsku:

  • 1/2 główki młodej kapusty
  • 1 duża marchewka
  • 40 ml octu ryżowego
  • 45 g cukru
  • 30 ml oleju
  • 1 ząbek czosnku


Jak przygotować surówkę z młodej kapusty po chińsku:

Kapustę szatkujemy, oprószamy solą, mieszamy i odstawiamy na 15 minut.

W tym czasie przygotowujemy marynatę do surówki.

Do rondelka wlewamy ocet ryżowy, olej, wsypujemy cukier i dodajemy drobniutko posiekany lub przeciśnięty przez praskę czosnek.

Całość mieszamy, zagotowujemy, a następnie odstawiamy do wystudzenia.

Do kapusty ścieramy marchewkę na dużych oczkach tarki. Mieszamy.

Wlewamy wystudzoną marynatę i całość dokładnie mieszamy.

Smacznego!

Jeśli podoba Ci się moja strona i to co robię, możesz stać się jej częścią wspierając moją twórczość. Wystarczy, że postawisz mi pyszną kawę ⤵️ Będzie mi szalenie miło! ❤️

Postaw mi kawę na buycoffee.to

******
kalorie (kcal): 74 kcal (100 g)
białka (B): 1,3 g
tłuszcze (T): 3,1 g
węglowodany (W): 11,3 g         
błonnik (f): 2,20 g
******

Kategorie
Bez kategorii

Śledzie na Śledzika

Zapraszam Was serdecznie na zbiór przepisów na Śledzika, który kończy niestety okres karnawału, to tzw. Ostatki.

Śledzik to zdrobniała nazwa, która oznacza ostatnią imprezę przed początkiem postu, tuż przed Środą Popielcową.

Być może mówimy „śledzik” dlatego, że mamy na myśli małe spotkanie towarzyskie, które żegna wielkie bale karnawałowe.

Zbiór przepisów na śledzie na Śledzika:

Śledzie po królewsku
Pajda chleba ze śledziem, buraczkami, rukolą i cebulą
Zalewa octowa do śledzi
Śledzie w sosie tatarskim
Sałatka śledziowa z czerwoną fasolą
Śledzie w oleju z suszonymi pomidorami
Śledzie w oleju
Śledzie salsa
Sałatka śledziowa z selerem, ananasem i orzechami
Śledzie w śmietanie z jabłkiem i cebulą
Śledzie z suszonymi grzybami
Sałatka śledziowa warstwowa
Śledzie z żurawiną w pomidorach
Śledzie po sułtańsku
Śledzie po kaszubsku
Kategorie
Bez kategorii

Chlebek bananowy z orzechami włoskimi


Zapraszam na pyszny chlebek bananowy (ang. banana bread).

Nazwa nieco myląca, bo wypiek nie jest pieczywem, z jakiego przygotowujemy kanapki. To wypiek słodki, taki jak ciasto, a do tego bananowy, miękki i puszysty, a także nieco wilgotny. Przypomina babkę.

Dość często je piekę, gdyż jest super pomysłem na wykorzystanie bardzo dojrzałych bananów, takich z ciemnymi plamkami, na które nie zawsze mamy ochotę.

Chlebek bananowy doskonale wpisuje się w filozofię “zero waste”, czyli nie marnowaniu jedzenia.

Do swojej wersji dodałam orzechy włoskie, by wypiek był w jesiennej odsłonie. Orzechy można pominąć, jeśli ktoś nie może jeść lub po prostu ich nie lubi.

Niemniej jednak chlebek z orzechami czy bez jest bardzo pyszny i pożywny.

Do chlebka polecam użyć cukru trzcinowego lub kokosowego, który nadaje ciastu przyjemnie karmelowy posmak.

Chlebek bananowy z orzechami włoskimi jest idealny na deser, podwieczorek, na śniadanie ze szklaneczką mleka, do lunchboxa, a także na kolację.

Polecam!

W moich przepisach 1 szklanka ma objętość 250 ml, 1 kostka masła to 200 g, a 1 łyżka (15 ml) lub łyżeczka (5 ml) jest domyślnie płaska, chyba że podam inaczej, np. kopiasta.

Warzywa i owoce ważymy po obraniu i wypestkowaniu, czyli części jadalne, natomiast konserwowe po odsączeniu z zalewy. Jeśli jemy ze skórką wtedy ważymy ze skórką.


Składniki na chlebek bananowy z orzechami włoskimi:

  • 125 g miękkiego masła
  • 3/4 szkl. (160 g) cukru trzcinowego lub kokosowego (można użyć białego)
  • 2 jajka “L”
  • 2 duże dojrzałe banany (240 g) + ewentualnie 1 na wierzch
  • 1,5 szkl. (210 g) mąki orkiszowej jasnej lub zwykłej pszennej
  • 1 łyżeczka sody
  • 3/4 łyżeczki soli himalajskiej lub morskiej
  • 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego – zajrzyjcie do przepisu na domowy ekstrakt
  • 1/2 szkl. (125 g) jogurtu naturalnego lub kwaśnej śmietany
  • 1/2 szkl. (50 g) obranych orzechów włoskich


Jak przygotować chlebek bananowy z orzechami włoskimi:

Miękkie masło ucieramy na puszystą masę, dodając stopniowo cukier, ale nie za długo, aby go nie przebić.

Gdy masło będzie już puszyste i jasne wbijamy po jednym jajku i dalej miksujemy.

Mąkę mieszamy z sodą i solą, a następnie dodajemy stopniowo do masy maślanej.

Banany rozgniatamy widelcem i dodajemy do masy, miksujemy chwilkę, tylko do połączenia składników.

Wlewamy ekstrakt waniliowy.

Dodajemy jogurt i miksujemy chwilę.

Na sam koniec dodajemy do ciasta posiekane orzechy i mieszamy za pomocą łyżki.

Ciasto przelewamy do keksowki (wym. górny 12×25 cm) wyłożonej papierem do pieczenia.

Na wierzchu możemy ułożyć przekrojonego wzdłuż na pół banana lub pokrojonego na 4, ewentualnie na plastry – według własnej fantazji.

Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do temperatury 175°C i pieczemy około 70 minut.

Po 60-70 minutach pieczenia sprawdzamy patyczkiem czy ciasto jest upieczone, jeśli nie, pieczemy dalej przez około 10 minut do tzw. “suchego patyczka”.

Po upieczeniu studzimy w formie, a następnie wyjmujemy z formy i odstawiamy do całkowitego wystudzenia.

Smacznego!

Moja rada:

Chcąc oszczędzić na kaloriach używam erytrytolu ok. 100-110 g i mieszam z cukrem trzcinowym lub kokosowym – ok. 50 g. Ciasto nabiera karmelowego smaku, odczuwalna nutka toffi.

******
kalorie (kcal): 306 kcal (1 kawałek z 10)
białka (B): 6,1 g
tłuszcze (T): 15,1 g
węglowodany (W): 35,5 g          błonnik (f): 2,45 g
******

Kategorie
Bez kategorii Dania na imprezy Obiad

Cannelloni z sosem bolońskim zapiekane pod beszamelem


Cannelloni z sosem bolońskim zapiekane pod beszamelem to jedno z moich ulubionych dań kuchni włoskiej. Zresztą moi chłopcy także uwielbiają to danie.

Cannelloni przygotowuję od ponad 20 lat wg mojej receptury, zbliżonej do oryginalnej, ale nie dodaję do sosu mięsnego wina.

To potrawa, która jest dość czaso- i pracochłonna, ale przygotowując jej większą ilość mamy dla większego grona osób lub na dwa obiady, gdyż danie możemy z powodzeniem odgrzać.

Zapach cannelloni z sosem bolońskim roznosi się za każdym razem po całym domu i można poczuć się jak we włoskiej rodzinie.

Rodzinie i znajomym zawsze smakuje i proszą o dokładkę, choć tak naprawdę z łakomstwa, a nie z głodu, bo danie jest treściwe i można się najeść do syta.

Polecam, musicie koniecznie się skusić!  

W moich przepisach 1 szklanka ma objętość 250 ml, 1 kostka masła to 200 g, a 1 łyżka lub łyżeczka jest domyślnie płaska, chyba że podam inaczej, np. kopiasta.


Składniki na cannelloni z sosem bolońskim zapiekane pod beszamelem:

  • ok. 25 szt. rurek cannelloni

sos boloński:

  • 800 g mielonej wołowiny
  • 1 duża cebula
  • 2 ząbki czosnku
  • 750 g passaty pomidorowej lub 2 puszki pomidorów pelati
  • 2 marchewki
  • 2 łodygi selera naciowego
  • 1 łyżeczka suszonego oregano
  • 1/2 łyżeczki suszonej bazylii
  • 1/2 łyżeczki ziół prowansalskich
  • 1 łyżeczka cukru lub erytrytolu
  • 4 łyżki koncentratu pomidorowego
  • sól – u mnie himalajska
  • pieprz czarny świeżo mielony
  • 2-3 łyżki oliwy
  • 1 szkl. wody lub bulionu wołowego

sos beszamelowy:

  • 2 łyżki masła
  • 2 łyżki mąki
  • 3 szkl. mleka
  • sól
  • pieprz
  • 1/2 łyżeczki świeżo startej gałki muszkatołowej
  • 1/2 szkl. tartego parmezanu


Jak przygotować cannelloni z sosem bolońskim zapiekane pod beszamelem:

Zaczynamy od przygotowania sosu bolońskiego.

Na dno garnka lub głębokiej patelni wlewamy oliwę i szklimy cebulę pokrojoną w kosteczkę, a następnie dodajemy seler naciowy pokrojony w kosteczkę i startą marchewkę na dużych oczkach tarki.

Przesmażamy przez ok. 2 minuty, a następnie warzywa przesuwamy na bok i dodajemy partiami mięso mielone. Smażymy całość do momentu, gdy mięso straci surowość i zmieni kolor z czerwonego na brązowy.

Dodajemy passatę lub pomidory pelati oraz koncentrat pomidorowy, dolewamy około 1 szkl. wody lub bulionu.

Dodajemy także zioła, sól, pieprz i cukier, dusimy pod przykryciem przez ok. 2 godziny na wolnym ogniu, co jakiś czas mieszając. Sos stanie się gęsty i aromatyczny. Odstawiamy do przestudzenia.

W czasie, gdy sos boloński się gotuje przygotowujemy sos beszamelowy.

W rondlu rozpuszczamy masło, dodajemy mąkę i smażymy na jasną zasmażkę przez około 2 minuty, cały czas mieszając.

Gdy mąka straci surowość i zacznie pachnieć nieco orzechowo zdejmujemy z ognia i nie przerywając mieszania dolewamy stopniowo mleko. Gdy wmieszamy partię mleka dolewamy kolejną, i tak do czasu aż uzyskamy gładką masę bez grudek.

Gotujemy na niewielkim ogniu do czasu aż sos stanie się aksamitny i gęsty.

Sos doprawiamy do smaku solą, pieprzem i gałką muszkatołową. Dodajemy także połowę porcji tartego parmezanu i mieszamy aż się rozpuści.

Przygotowujemy dużą formę żaroodporną do pieczenia (lub 2 mniejsze).

Suche rurki makaronu stawiamy pionowo w naczyniu i napełniamy do pełna sosem bolońskim (najlepiej użyć do tego łyżeczki), a następnie kładziemy układając jedna przy drugiej. Tak postępujemy z kolejnymi rurkami, aż do wyczerpania sosu mięsnego.

Napełnione rurki zalewamy sosem beszamelowym, posypujemy resztą tartego parmezanu i wstawiamy do nagrzanego piekarnika do temperatury 180°C i zapiekamy przez 25 minut (bez przykrywania).

Po upieczeniu odstawiamy na chwilę, a następnie serwujemy. Można przybrać świeżymi listkami oregano lub bazylii.

Smacznego!

Kategorie
Bez kategorii

Mizeria z ogórków z miętą


Mizeria z ogórków z miętą.

Co jakiś czas urozmaicam klasyczną mizerię z ogórków i dodaję do niej, np. świeżą miętę, którą mam z ogródka teściowej, a którą używam do niektórych potraw słodkich i wytrawnych, a także chłodzących i orzeźwiających napojów, koktajli czy herbaty.

Mizeria z ogórków z miętą jest bardzo orzeźwiająca z wyczuwalną nutą mięty, która fajnie podkręca i ożywia smak, jest doskonała na upalne dni, smakuje orientalnie.

Doskonała jako dodatek do kurczaka i ryżu, gyrosa, do jajek sadzonych z ziemniakami, do kotletów czy szaszłyków.

Można przygotować ją w zdrowszej wersji z jogurtem czy skyrem i erytrytolem, ale i w wersji klasycznej – ze śmietaną i cukrem.


Składniki na mizerię z ogórków z miętą:

  • ok. 500 g ogórków gruntowych lub ogórek wężowy
  • 10-12 listków świeżej mięty
  • ok. 120-150 g gęstego jogurtu naturalnego, skyru lub śmietany
  • 2 łyżki posiekanego szczypiorku (opcjonalnie)
  • ok. 2 łyżek soku z cytryny
  • 1 łyżeczka erytrytolu lub cukru
  • sól himalajska
  • pieprz kolorowy świeżo mielony


Jak przygotować mizerię z ogórków z miętą:

Ogórki myjemy, obieramy i kroimy w plasterki, ale nie za cienkie.

Listki mięty płuczemy i osuszamy, a następnie siekamy.

Do jogurtu (ja przygotowałam w wersji skyr i jogurt naturalny 1:1) dodajemy posiekaną miętę, sok z cytryny, cukier, sól i pieprz.

Sos odstawiamy na około 15 minut, żeby naciągnął smakiem mięty.

Przed podaniem ogórki łączymy z sosem miętowym i mieszamy.

Na koniec przybieramy kilkoma listkami mięty.

Smacznego!

Kategorie
Bez kategorii Fit Śniadanie

Jajecznica z pieczarkami

Nie macie pomysłu na śniadanie?

W dodatku żeby było szybko, smacznie i zdrowo!

Przychodzę z pomocą!

Jajecznica zawsze się sprawdza w takich sytuacjach.

Idealna na śniadanie białkowo-tłuszczowe i osób będących na diecie ketogenicznej, ale nie tylko, bowiem takie śniadania powodują opóźniony wyrzut insuliny do krwi i dzięki temu mamy z rana na dłużej energii, zamiast “zamułki” jak w przypadku śniadania węglowodanowego, gdzie energia nam spada w bardzo szybkim tempie.

Dzisiejsza wersja jest z pieczarkami i cebulką, usmażona na masełku klarowanym (ghee) i posypana szczypiorkiem.

Do przepisu wykorzystałam masło klarowane marki KWB Food by Alicja Janowicz bez glutenu, laktozy i kazeiny, a więc idealne rozwiązanie dla osób uczulonych na cukier mleczy i białka mleka.

Podać możemy z ulubionymi warzywami i pełnoziarnistym chlebem bez drożdży.

Serdecznie zapraszam!


Składniki na jajecznicę z pieczarkami (2 porcje):

  • 6 jajek “M”
  • 200 g pieczarek
  • 2 łyżeczki (10 g) masła klarowanego ghee – u mnie KWB Food by Alicja Janowicz
  • 2 szalotki lub 1 średnia cebula
  • sól himalajska
  • pieprz czarny świeżo mielony
  • szczypiorek


Jak przygotować jajecznicę z pieczarkami:

Na patelni rozpuszczamy masło klarowane.

Szalotkę kroimy w kosteczkę i szklimy na masełku.

Do zeszklonej szalotki dodajemy pieczarki pokrojone w plasterki i smażymy przez kilka minut aż stracą jędrność.

Do miseczki wybijamy kolejno jajka, sprawdzając ich świeżość, a następnie za pomocą widelca rozkłócamy i ubijamy z dodatkiem soli i pieprzu.

Masę jajeczną wlewamy na patelnię i na małym ogniu, często mieszając, smażymy aż jajka się zetną do ulubionej konsystencji.

Finalnie dodajemy szczypiorek i podajemy od razu.

Smacznego!

******
kalorie (kcal): 321 kcal (1 porcja)
białka (B): 25,5 g
tłuszcze (T): 21,4 g
węglowodany (W): 7,1 g
******

Wpis powstał we współpracy z marką KWB Food by Alicja Janowicz.

Kategorie
Bez kategorii

Herbata jesienna

Brrr, zrobiło się naprawdę zimno!

Najlepszym i bardzo szybkim sposobem, aby się rozgrzać po powrocie do domu jest gorąca herbata, ale najlepiej, jeśli wrzucimy do niej kilka dodatków.

Dzisiaj proponuję imbir, cytrynę i jagody goji, które wykazują korzystny wpływ na funkcjonowanie naszego organizmu.

Składniki na herbatę jesienną:

  • 1 łyżeczka herbaty czarnej liściastej – u mnie earl grey
  • 1 łyżeczka jagód goji
  • 2-3 plastry cytryny
  • 2-3 plasterki świeżego imbiru
  • miód do smaku


Jak przygotować herbatę jesienną:

Herbatę zalewamy świeżo zagotowanym wrzątkiem (jeśli nie lubimy pływających fusów najlepiej użyć do tego celu zaparzacza), dodajemy jagody goji i imbir, zaparzamy przez około 3-5 minut.

Herbatę lekko studzimy i dodajemy cytrynę i miód do smaku.

Podajemy.

Kategorie
Bez kategorii

Syrop miętowy


Zawsze, kiedy wyjeżdżam na krótki urlop do mojej przyjaciółki to przywożę jakieś nowe przepisy, często perełki, którymi mogę się z Wami podzielić.

Przepis na syrop miętowy mam także od niej.

Jest bardzo prosty w przygotowaniu, tani, pyszny, lekki, orzeźwiający, idealny na letnie upalne dni.

Jest super dodatkiem do wody mineralnej, np. lekko gazowanej – z kostkami lodu i plasterkiem cytryny doskonale gasi pragnienie; może być także dodatkiem do letnich drinków.

To taki syrop miętowy a la tymbark.

Najlepiej jest go przygotować z mięty ogrodowej, bo ma bardziej intensywny smak i zapach niż ta kupna z doniczki, doskonale sprawdza się mięta pieprzowa.

Madziu dziękuję za przepis 🙂

Składniki na syrop miętowy:

  • 15 gałązek mięty pieprzowej
  • 1 l wody
  • 30 g kwasku cytrynowego
  • 1 kg cukru


Jak przygotować syrop miętowy:

Miętę myjemy, zalewamy zimną wodą, dodajemy kwasek cytrynowy i odstawiamy na 24 godziny.

Po tym czasie dodajemy cukier i zagotowujemy.

Syrop przecedzamy i przelewamy do słoików, pasteryzujemy.

Gotowy syrop rozcieńczamy wodą wg upodobań smakowych, mniej więcej 1:10.

Słoiczek o pojemności ok. 200 ml (jak po koncentracie pomidorowym) wystarcza na przygotowanie ok. 1,5 l napoju.

Można podawać z kostkami lodu i np. plasterkiem cytryny.

Po otwarciu przechowujemy w lodówce.

Smacznego!

Kategorie
Bez kategorii Boże Narodzenie

Herbata imbirowo-cytrusowo-korzenna

Mrozy znowu nawiedziły nasz kraj, zrobiło się bardzo zimno, a po powrocie do domu mamy ochotę na coś ciepłego i rozgrzewającego, a przy tym na coś, co dodatkowo wzmocni nas i doda energii.

Polecam pyszną herbatę imbirową.

W dzisiejszej wersji do podstawowego przepisu herbaty imbirowej, który prezentowałam Wam kilka dni temu dodałam cytrusy, wzmacniające, aromatyczne przyprawy korzenne – cynamon (o którym więcej pisałam przy okazji napoju cynamonowo-miodowego) i kardamon (w połączeniu z herbatą ma właściwości antydepresyjne, z imbirem natomiast jest pomocny przy zwalczaniu nudności, zgagi, nadkwasoty, wzdęć czy utraty apetytu), a dodatkowo osłodziłam miodem, który możecie zastąpić, np. syropem z agawy.

Herbata jest orzeźwiająca, antydepresyjna, wzmacniająca, pomocna przy zwalczaniu i zapobieganiu przeziębieniom i grypie. 

Składniki na herbatę imbirowo-cytrusowo-korzenną:

  • 1 l wody
  • ok. 2 cm imbiru
  • 1/2 cytryny lub więcej
  • 1 pomarańcza
  • 1 mandarynka
  • laska cynamonu
  • 1-2 całe ziarenka kardamonu
  • miód do smaku


Jak przygotować herbatę imbirowo-cytrusowo-korzenną:

Wodę zagotowujemy w rondelku, dodajemy imbir pokrojony w cienkie plasterki lub starty (nie trzeba obierać), laskę cynamonu i kardamon.

Gotujemy na wolnym ogniu przez około 15-20 minut, a następnie wyłączamy grzanie i odstawiamy na ok. 10 minut do naciągnięcia naparu.

Gdy woda imbirowo-korzenna przestygnie przecedzamy napar przez nylonowe siteczko, dodajemy sok wyciśnięty z cytryny, pomarańczy i mandarynki oraz miód do smaku – wcześniejsze dodanie cytrusów i miodu do gorącej wody zniszczy ich dobroczynne właściwości.

Smakuje zarówno na ciepło jak i wystudzone (w wersji wystudzonej imbir jest łagodniejszy w smaku).

Na zdrowie!

Kategorie
Bez kategorii Boże Narodzenie

Herbata imbirowa – najprostsza

Jak Kochani po świętach? Pewnie przejedzeni świątecznymi smakołykami i łakociami.

Dzisiejszym wpisem chciałabym przyjść Wam na pomoc i ulżyć, bowiem herbata imbirowa jest pomocna przy dolegliwościach trawiennych i nudnościach.

Imbir jest jedną z najstarszych roślin leczniczych i przyprawowych, znany jest już od ponad 5 tys. lat. Ma intensywny aromat, świeżą, lekko słodkawą, drzewną nutę dzięki zingiberolowi – składnika olejku eterycznego. Zawiera także substancje żywicowe – gingerol i zinferon – które odpowiadają za palący, lekko gorzki smak. Dzięki tym substancjom imbir ma działanie, m.in.: ułatwiające trawienie, łagodzące mdłości, zmniejszające agregację, czyli zlepianie płytek krwi, łagodzące bóle miesiączkowe, jest także pomocy przy leczeniu przeziębień i migren, ma działanie przeciwobrzękowe, odświeżające i odkażające, pomocny przy higienie jamy ustnej, zwiększa koncentrację i polepsza krążenie krwi.

A oto przepis na najprostszą wersję herbaty imbirowej; kolejnym razem pokażę Wam wersję wzbogaconą – moją ulubioną!

Składniki na herbatę imbirową – najprostszą:

  • 1 l wody
  • ok. 2 cm imbiru
  • cytryna
  • miód do smaku


Jak przygotować herbatę imbirową – najprostszą:

Wodę zagotowujemy w rondelku, dodajemy imbir pokrojony w cienkie plasterki lub starty (nie trzeba obierać).

Gotujemy na wolnym ogniu przez około 15 minut, a następnie wyłączamy grzanie i odstawiamy na ok. 10 minut do naciągnięcia naparu.

Gdy woda imbirowa przestygnie przecedzamy napar przez nylonowe siteczko (jeśli użyliście startego imbiru, a jeśli dodaliście plasterki, to można pozostawić), dodajemy sok z cytryny i miód do smaku – wcześniejsze ich dodanie do gorącej wody zneutralizuje dobroczynne właściwości zarówno cytryny jak i miodu. 

Na zdrowie!