Kategorie
Ciasta i desery

Sernik jagodowy na zimno


Sezon jagodowy w pełni, co mnie bardzo cieszy!

Uwielbiam jagody w każdej postaci i w przeróżnych daniach. 

Serniki, ciasta ucierane i kruche, naleśniki, placuszki, dżemy, konfitury i pierogi to mój letni jagodowy repertuar.

Sernik jagodowy na zimno to moja pierwsza w tym sezonie propozycja.

To mój stary przepis na sernik jagodowy, który nieco podrasowałam. Być może kojarzycie go ze starego bloga – bez spodu i galaretki.

Sernik jest super szybki i prosty w przygotowaniu, a do jego przygotowania użyłam żelatyny-fix deserowej, dzięki której mamy pewność, że żadne grudki nie powstaną w masie. Oczywiście można użyć zwykłej żelatyny, którą najpierw musimy namoczyć, aby spęczniała, a następnie rozpuścić, a przed wlaniem do masy zahartować ją.

Sernik przygotowałam na kruchym ciasteczkowym kakaowym spodzie, a na górę wylałam galaretkę jagodową ze świeżymi jagodami.

Sernik wyszedł mega jagodowy, pyszny, delikatny, jedwabisty i leciutki, wprost rozpływa się w ustach. A ten przepiękny fioletowy kolor, ciężko mu się oprzeć!

Oto przepis – szybki i prosty 🙂

Jest jednak wada tego sernika – szybko znika pomimo sporej ilości kalorii!!!

W moich przepisach 1 szklanka ma objętość 250 ml, 1 kostka masła to 200 g, a 1 łyżka lub łyżeczka jest domyślnie płaska, chyba że podam inaczej, np. kopiasta.

Warzywa i owoce ważymy po obraniu i wypestkowaniu, czyli części jadalne.


Składniki na sernik jagodowy na zimno:

spód ciasteczkowy:

  • 250 g herbatników kakaowych
  • 100 g masła

masa serowa:

  • 500 g twarogu 3 – krotnie mielonego lub z wiaderka
  • 100 g cukru pudru
  • 250 ml śmietany kremówki 30%
  • 1 łyżka soku z cytryny
  • 20 g żelatyny + 50 ml wody lub 2 żelatyny – fix deserowe + 200 ml wrzącej wody + 100 ml zimnej wody
  • 3 szkl. jagód

galaretka:

  • 2 galaretki jagodowe – u mnie na 375 ml wody (2x 47 g)
  • 1 szkl. jagód


Jak przygotować sernik jagodowy na zimno:

Zaczynamy od przygotowania spodu ciasteczkowego.

Masło roztapiamy i odstawiamy do lekkiego przestudzenia.

Herbatniki miksujemy na pył, a następnie łączymy z roztopionym masłem do uzyskania konsystencji mokrego piasku.

Okrągłą formę – tortownicę o średnicy 24 cm wykładamy papierem do pieczenia (sam spód), boki smarujemy masłem – chyba, że nasza forma jest już podniszczona, to wtedy wycinamy z papieru do pieczenia paski szerokości i wysokości rantu formy i wykładamy na boki, sernik nie przejdzie smakiem blaszki.

Na dno formy wykładamy spód ciasteczkowy i wyrównujemy, dociskając do dna blaszki. Wstawiamy do lodówki do stężenia.

W tym czasie przystępujemy do przygotowania masy serowej.

Twaróg przekładamy do miski i miksujemy z cukrem pudrem.

Jagody myjemy, osuszamy i blendujemy na mus, ale nie musi być na super gładko, mogą pozostać kawałki jagód. Można jagody po prostu rozgnieść dobrze widelcem.

Do zmiksowanych jagód dodajemy sok z cytryny, a następnie wlewamy do twarogu i razem miksujemy.

Żelatynę-fix przygotowujemy wg opisu na opakowaniu – wodę zimną łączymy ze wrzątkiem, wsypujemy żelatynę-fix i krótko miksujemy. Odstawiamy na moment.

Jeżeli używamy zwykłej żelatyny, wówczas zalewamy ją zimną wodą i odstawiamy na kilka minut, aby spęczniała, a następnie rozpuszczamy, np. wstawiając miseczkę z żelatyną do garnka z gorącą wodą lub w mikrofalówce.

Gotową żelatynę wlewamy cienką stróżką do masy serowo-jagodowej i miksujemy chwilę. Zwykłą żelatynę przed wlaniem do masy warto ją zahartować niewielką ilością masy serowej (do żelatyny dodajemy 2-3 łyżki masy, mieszamy i dopiero wlewamy do reszty masy).

Bardzo dobrze schłodzoną kremówkę ubijamy mikserem na sztywną masę, a następnie dodajemy do masy serowo-jagodowej i delikatnie mieszamy za pomocą łyżki.

Masę serowo-jagodową wlewamy na schłodzony ciasteczkowy spód i wstawiamy ponownie do lodówki na około 2-3 godziny do stężenia masy.

Podczas, gdy masa serowa tężeje przystępujemy do przygotowania galaretki.

Obie galaretki dokładnie rozpuszczamy w 500 ml wody (a więc mniej niż w opisie na opakowaniu), odstawiamy do całkowitego wystudzenia, a następnie przenosimy do lodówki do lekkiego stężenia.

Gdy masa serowo-jagodowa już stężeje, a galaretka zaczyna tężeć, to na masę serową wsypujemy jagody i zalewamy tężejącą galaretkę.

Sernik wstawiamy do lodówki do całkowitego stężenia galaretki.

Gotowy sernik przed podaniem dekorujemy wg własnego upodobania – ja udekorowałam świeżymi jagodami, małymi bezikami i bratkami.

Smacznego!

Sernik przechowujemy w lodówce.

moja rada:

  • w upalne dni śmietanę kremówkę ubijamy w misce z zimną wodą i kostkami lodu, wtedy na pewno się ubije i nie zwarzy 
  • świeże jagody możemy zastąpić mrożonymi 

******
kalorie (kcal): 461 kcal (1 porcja z 10 przy użyciu zwykłej żelatyny)
białka (B): 9,4 g
tłuszcze (T): 28,8 g
węglowodany (W): 42,0 g   błonnik: 1,67 g
******

Kategorie
Fit Obiad

Zapiekanka Ratatouille z mozzarellą


Zapiekanka Ratatouille z mozzarellą to zapiekanka inspirowana potrawą pod taką samą nazwą.

Użyłam warzyw typowych dla ratatouille, czyli bakłażana, cukinii oraz ziemniaków. Całość podana w prostym w przygotowaniu sosie z pomidorów.

Dodatkowo, aby nieco podbić smak i makro użyłam odtłuszczonej mozzarelli, co stanowi przysłowiową kropkę nad”i”.

Co tu dużo opowiadać, potrawa wyszła przepyszna.

Zapiekankę Ratatouille z mozzarellą można podać jako samodzielne danie lub jako główny składnik obiadu z kawałkiem mięsa lub jajkiem sadzonym.

W moich przepisach 1 szklanka ma objętość 250 ml, 1 kostka masła to 200 g, a 1 łyżka lub łyżeczka jest domyślnie płaska, chyba że podam inaczej, np. kopiasta.

Warzywa i owoce ważymy po obraniu i wypestkowaniu, czyli części jadalne.


Składniki na zapiekankę Ratatouille z mozzarellą (4 porcje):

  • 400 g bakłażana (1 duża szt.)
  • 300 g cukinii (1 nieduża szt.)
  • 600 g ziemniaków (5-6 szt.)
  • 150 g czerwonej cebuli (1,5 szt.)
  • 2-3 ząbki czosnku
  • 800 g pomidorów krojonych (2 puszki)
  • 4 łyżki oliwy z oliwek (40 g)
  • 125 g mozzarelli light (1 opakowanie)
  • 2 łyżeczki suszonego oregano
  • 1 łyżeczka ziół prowansalskich
  • sól himalajska
  • pieprz czarny świeżo mielony
  • 2 łyżeczki erytrytolu


Jak przygotować zapiekankę Ratatouille z mozzarellą:

Zaczynamy od przygotowania sosu pomidorowego.

Na patelni rozgrzewamy oliwę.

Cebulę kroimy w kosteczkę i szklimy na rozgrzanej patelni.

Gdy cebula będzie szklista dodajemy posiekany czosnek i smażymy kilka sekund.

Dodajemy siekane pomidory z puszki, zioła, erytrytol oraz sól i pieprz do smaku.

Całość dusimy przez około 10-15 minut, aż się zredukuje nieco i zgęstnieje.

Piekarnik nagrzewamy do temperatury 180°C z termoobiegiem.

W tym czasie przygotowujemy warzywa do zapiekanki.

Bakłażana kroimy w cienkie plastry, posypujemy solą i odstawiamy na kilka minut, aby puścił sok.

Gdy bakłażan puści soki, płuczemy go pod bieżącą wodą i osuszamy papierowym ręcznikiem.

Cukinię kroimy w plasterki.

Ziemniaki cienko obieramy (młode ziemniaki można porządnie wyszorować szczoteczką), a następnie kroimy w plasterki.

Przystępujemy do złożenia zapiekanki.

Na dno naczynia żaroodpornego wlewamy 3/4 sosu pomidorowego, a następnie układamy pionowo naprzemiennie warzywa, czyli bakłażana, cukinię i ziemniakami.

Mozzarellę kroimy w plasterki i układamy gdzieniegdzie pomiędzy plastry warzyw.

Polewamy resztą sosu pomidorowego i posypujemy delikatnie ziołami.

Naczynie z zapiekanką przykrywamy, wstawiamy do nagrzanego piekarnika i pieczemy przez około 40 minut, aż warzywa ładnie się zapięcia, a mozzarella rozpuści.

Po upieczeniu odstawiamy na kratce na około 5-7 minut do lekkiego przestudzenia, a następnie podajemy.

Smacznego!

******
kalorie (kcal): 368 kcal (1 porcja)
białka (B): 14,0 g
tłuszcze (T): 12,7 g
węglowodany (W): 50,8 g  błonnik: 5,72 g
******

Kategorie
Fit Śniadanie

Pasta brokułowa à la hummus


Pasta brokułowa à la hummus to kolejna propozycja smacznej warzywnej pasty kanapkowej.

Pasta jest pożywna i do tego bardzo zdrowa.

Brokuł to bogactwo witamin i minerałów, m.in. wit. A, B9 (kwas foliowy), C i K oraz potasu, wapnia i magnezu, a także w mniejszej ilości reszta witamin z grupy B (B1, B2, B3, B6), żelaza, fosforu, sodu i cynku.

Pasta idealna dla kobiet w ciąży, a także osób z niskim poziomem białych krwinek, które są odpowiedzialne za nasz układ odpornościowy.

Brokuł dzięki zawartości sulforafanu wykazuje działanie antynowotworowe, usuwa substancje kancerogenne i toksyny, przeciwdziała stresowi oksydacyjnemu, zwalcza bakterie wywołujące wrzody żołądka , chroni wzrok przed szkodliwym promieniowaniem, a także jest stosowany w profilaktyce raka piersi, prostaty, jelita grubego i gruczołu krokowego.

Brokuł jest niskokaloryczny, bowiem zawiera 27 kcal w 100 g.

Warto wprowadzić brokuła do naszej diety, zwłaszcza przez osoby, które go nie lubią i nie mają pomysłu na jego przygotowanie.

Myślę, że taka pasta przypadnie do gustu wielu osobom.

Pasta brokułowa à la hummus to połączenie brokuła ugotowanego na parze z ciecierzycą, doprawiona przyprawami jak przy klasycznym hummusie, a więc pastą tahini, czosnkiem, sokiem z cytryny oraz opcjonalnie kminem rzymskim, czyli kuminem.

Pastę można podać jako smarowidełko na dowolnym pieczywie lub jako pastę do świeżych, chrupiących warzyw, np. marchewki, rzodkwi, kalarepki czy ogórka pokrojonych w słupki.

Przepyszna propozycja na śniadanie, przekąskę lub kolację.

W moich przepisach 1 szklanka ma objętość 250 ml, 1 kostka masła to 200 g, a 1 łyżka lub łyżeczka jest domyślnie płaska, chyba że podam inaczej, np. kopiasta.

Warzywa i owoce ważymy po obraniu i wypestkowaniu, czyli części jadalne.


Składniki na pastę brokułową à la hummus (2 porcje):

  • 150 g brokuła
  • 150 ciecierzycy ugotowanej lub ze słoika
  • 1 mały ząbek czosnku
  • 2 łyżki soku z cytryny
  • 15 g pasty sezamowej tahini (1 łyżeczka)
  • 10 g oliwy z oliwek (1 łyżka)
  • sól himalajska
  • pieprz czarny świeżo mielony
  • odrobina wody spod gotowania ciecierzycy
  • opcjonalnie szczypta kuminu


Jak przygotować pastę brokułową à la hummus:

Brokuła dzielimy na różyczki, a łodygę kroimy na mniejsze kawałki (łodyga doskonale nadaje się na pastę), a następnie gotujemy na parze przez około 5 minut.

Uparowanego brokuła przelewamy zimną wodą, aby go zahartować i tym samym zakończyć proces gotowania; brokuł będzie pięknie zielony.

Przekładamy do pojemnika, dodajemy ciecierzycę, ząbek czosnku, tahini, sok z cytryny, oliwę oraz sól i pieprz.

Podczas blendowania dodajemy odrobinę wody spod gotowania ciecierzycy, aby uzyskać gładką masę.

Sprawdzamy smak i ewentualnie doprawiamy do smaku solą, pieprzem czy sokiem z cytryny.

Gotową pastę brokułową przekładamy do słoiczka i przechowujemy w lodówce do 5 dni.

Smacznego!

******
kalorie (kcal): 207 kcal (1 porcja)
białka (B): 9,0 g
tłuszcze (T): 11,2 g
węglowodany (W): 16,2 g  błonnik: 5,68 g
******

Kategorie
Fit Lunch na wynos Piknik Śniadanie

Sałatka z roszponką i ciecierzycą


Sałatka z roszponką i ciecierzycą to propozycja sałatki na drugie śniadanie, lekki lunch lub kolację.

Idealna podczas letnich upałów, gdy nie mamy ochoty na “ciężkie” jedzenie, a raczej coś lekkiego i zdrowego.

Jest także idealnym posiłkiem podczas redukcji, zwłaszcza o niskiej kaloryczności, gdyż jest treściwa i nasyci nas na dłużej.

Sałatka jest bogata w potas, fosfor i wapń, a także wit. C, K i kwas foliowy (idealna dla kobiet w ciąży i osób z niskim poziomem leukocytów).

Smaczna, lekka, zdrowa i kolorowa!

Zapraszam po przepis ⤵️

W moich przepisach 1 szklanka ma objętość 250 ml, 1 kostka masła to 200 g, a 1 łyżka lub łyżeczka jest domyślnie płaska, chyba że podam inaczej, np. kopiasta.

Warzywa i owoce ważymy po obraniu i wypestkowaniu, czyli części jadalne.


Składniki na sałatkę z roszponką i ciecierzycą (1 porcja):

  • 60 g roszponki
  • 240 g ugotowanej ciecierzycy lub ze słoika
  • 120 g pomidorków koktajlowych
  • 100 g czerwonej papryki
  • 1 ogórek kiszony
  • 1 łyżka posiekanego szczypiorku/ zielonej cebulki
  • 1/2 łyżeczki suszonego oregano
  • 1 łyżeczka oliwy z oliwek extra virgine
  • sól himalajska
  • pieprz czarny świeżo mielony


Jak przygotować sałatkę z roszponką i ciecierzycą:

Roszpunkę myjemy, osuszamy i układamy na półmisku/talerzu.

Ciecierzycę odcedzamy z zalewy, w przypadku, gdy używamy ze słoika.

Paprykę kroimy w paseczki, ogórka w plasterki, a pomidorki koktajlowe na pół.

Warzywa przekładamy do roszponki.

Oliwę łączymy z oregano oraz solą i pieprzem do smaku, mieszamy.

Skrapiamy sałatkę oliwą z oregano.

Podajemy zaraz po przygotowaniu.

Smacznego!

******
kalorie (kcal): 283 kcal (całość)
białka (B): 14,5 g
tłuszcze (T): 8,6 g
węglowodany (W): 33,6 g  błonnik: 10,8 g
******

Kategorie
Obiad

Szaszłyki z łososiem


Szaszłyki z łososiem to pomysł na letni obiad.

Bardzo proste i smaczne szaszłyki ze świeżym łososiem i sporą ilością świeżych warzyw – cebuli, papryki, bakłażana i cukinii.

Prezentują się zacnie i kolorowo, co moim zdaniem zachęca do ich przygotowania i zjedzenia.

W tak ciekawy sposób można podać dzieciom rybę i warzywa, nadziane na patyczki są czymś innym, ciekawym i atrakcyjnym.

Warzywa i rybę zamarynowałam w smakowej oliwie, którą przygotowałam w przeciągu kilku sekund.

Porcja na osobę wychodzi spora, u mnie to 3 sztuki, jak na zdjęciu.

Szaszłyki zaserwowałam z porcją ugotowanych ziemniaków, które można podać w całości lub gniecione. Mąż miał gniecione, ja w całości wybrałam.

Cały obiad z ziemniakami (200 g – ważymy surowe i obrane ziemniaki) to 518 kcal, B 26,5 g, T 23,6 g, W 53,8 g.

Jeśli chcecie obniżyć tłuszcze w Waszej diecie, wówczas na porcję przygotujcie 50 g łososia – wartość makro dania zmaleje o 100 kcal i tłuszczu do 16,6 g.

W moich przepisach 1 szklanka ma objętość 250 ml, 1 kostka masła to 200 g, a 1 łyżka lub łyżeczka jest domyślnie płaska, chyba że podam inaczej, np. kopiasta.

Warzywa i owoce ważymy po obraniu i wypestkowaniu, czyli części jadalne.


Składniki na szaszłyki z łososiem i warzywami (2 porcje):

  • 200 g świeżego łososia
  • 100 g bakłażana
  • 100 g cukini
  • 140 g czerwonej papryki
  • 100 g (1 szt.) czerwonej cebuli
  • 20 g oliwy z oliwek
  • 1 łyżeczka suszonego oregano
  • 2 szczypty chili lub ostrej papryki
  • 1/2 łyżeczki słodkiej wędzonej papryki
  • 2 szczypty suszonego czosnku
  • sól himalajska
  • pieprz czarny świeżo mielony

dodatkowo:

  • patyczki do szaszłyków


Jak przygotować szaszłyki z łososiem i warzywami:

Patyczki do szaszłyków namaczamy w wodzie (dobrze sprawdza się dzbanek, wysoka szklanka lub pokal) – dzięki temu zabiegowi patyczki nie będą się paliły podczas pieczenia.

Łososia oczyszczamy, myjemy i osuszamy, a następnie kroimy w sporą kostkę.

Umytą paprykę, cukinię oraz bakłażana kroimy w spore kawałki, a cebulę na ćwiartki, a następnie na pół. Warzywa i ryba powinny mieć spore kawałki, tak żeby z łatwością można było je nabić na patyczki i się nie rozwaliły.

W miseczce łączymy oliwę z przyprawami, a następnie dokładnie pokrywamy nią warzywa i łososia.

Odstawiamy na 10 minut do lekkiego zamarynowania.

W tym czasie piekarnik nagrzewamy do temperatury 200 °C.

Na patyczki do szaszłyków nabijamy naprzemiennie warzywa i łososia.

Układamy, jeżeli posiadamy, na ruszcie lub na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia.

Wstawiamy do nagrzanego piekarnika i pieczemy przez około 15-20 minut, aż łosoś straci surowość, a warzywa zmiękną, ale pozostaną lekko chrupiące.

Podajemy, np. z ugotowanymi ziemniakami.

Smacznego!

******
kalorie (kcal): 344 kcal (1 porcja – u mnie 3 sztuki)
białka (B): 22,7 g
tłuszcze (T): 23,4 g
węglowodany (W): 12,8 g   błonnik: 3,15 g
******

Kategorie
Dania na imprezy Fit Śniadanie

Fit zapiekanki z warzywami, mozzarellą i parmezanem


Fit zapiekanki z warzywami, mozzarellą i parmezanem to pomysł na ciepłe śniadanie lub kolację.

My przeważnie jemy zapiekanki na kolację jako ciekawszy zamiennik zwykłych kanapek.

Zapiekanki wcale nie muszą być nafaszerowane niezdrowymi kaloriami. Można przygotować je w zdrowym wydaniu i takie, które można jeść nawet na deficycie kalorycznym.

Dieta wcale nie musi być złem koniecznym, nudna i bez smaku.

Fit zapiekanki podałam z ekspresowym sosem z passaty pomidorowej doprawionej ziołami i czosnkiem, pieczarkami, papryką, kukurydzą oraz lekką (odtłuszczoną) mozzarellą i płatkami parmezanu.

Wyszło nie tylko kolorowo, zdrowo, ale smacznie i z dobrym makro.

W moich przepisach 1 szklanka ma objętość 250 ml, 1 kostka masła to 200 g, a 1 łyżka lub łyżeczka jest domyślnie płaska, chyba że podam inaczej, np. kopiasta.

Warzywa i owoce ważymy po obraniu i wypestkowaniu, czyli części jadalne.


Składniki na fit zapiekanki z warzywami, mozzarellą i parmezanem (2 porcje):

  • 2 bułki grahamki (po 70 g)
  • 6 pieczarek (120 g)
  • 100 g papryki czerwonej
  • 2 łyżki kukurydzy konserwowej (30 g)
  • 4 plastry mozzarelli light (60 g)
  • 1 łyżka płatków parmezanu (10 g)
  • 2 łyżeczki szczypiorku posiekanego (10 g)
  • 1 łyżeczka oliwy z oliwek (5 g)

sos:

  • 100 g passaty pomidorowej
  • 1 łyżeczka suszonego oregano
  • 1/2 ząbka czosnku lub 2 szczypty suszonego
  • 2 szczypty soli himalajskiej
  • 2 szczypty pieprzu czarnego świeżo mielonego
  • 2 szczypty erytrytolu


Jak przygotować fit zapiekanki z warzywami, mozzarellą i parmezanem:

Piekarnik nagrzewamy do temperatury 180°C z termoobiegiem.

Zaczynamy od przygotowania sosu do zapiekanek.

W miseczce łączymy passatę z oregano, czosnkiem, solą, pieprzem i erytrytolem.

Bułki przekrawamy wzdłuż na pół i skrapiamy oliwą.

Pieczarki oczyszczamy i kroimy w plasterki, paprykę w kosteczkę i odsączamy kukurydzę z zalewy.

Na bułki nakładamy sos, a następnie układamy kolejno plastry pieczarek, paprykę, kukurydzę i plastry mozzarelli.

Wstawiamy do nagrzanego piekarnika i zapiekamy około 10 minut, aż ser się rozpuści, a bułki staną chrupiące.

Gotowe zapiekanki posypujemy płatkami parmezanu i posiekanym szczypiorkiem.

Smacznego!

******
kalorie (kcal): 353 kcal (1 porcja – 1 bułka)
białka (B): 19,3 g
tłuszcze (T): 8,7 g
węglowodany (W): 51,4 g  błonnik: 8,23 g
******

Kategorie
Obiad

Boczniaki à la schabowy


Boczniaki á la schabowy to propozycja na wegetariański obiad.

Są bardzo proste w przygotowaniu, smaczne i smakują jak najlepszy na świecie schabowy!

Moim sekretem jest przyprawa do gyrosa/kebaba, dzięki której boczniaki smakują jak prawdziwy schabowy.

Najlepiej wybrać przyprawę o naturalnym składzie, bez glutaminianu sodu.

Takie oszukane schabowe były robione w moim rodzinnym domu, były przygotowywane z boczniaków lub kani i smakowały jak mięso.

Pamiętajcie, że aby panierka wyszła chrupiąca należy panierować bezpośrednio przed smażeniem.

Nie jest to danie dietetyczne ani fit, ale czasami można nieco poluźnić pasek i pokusić się o zjedzenie kotleta w panierce.

Boczniaki a’la schabowy podałam z kaszą kuskus i surówką z pomidorów, ogórków, papryki, czerwonej cebuli, kukurydzy i ziół.

W moich przepisach 1 szklanka ma objętość 250 ml, 1 kostka masła to 200 g, a 1 łyżka lub łyżeczka jest domyślnie płaska, chyba że podam inaczej, np. kopiasta.

Warzywa i owoce ważymy po obraniu i wypestkowaniu, czyli części jadalne.


Składniki na boczniaki à la schabowy:

  • 250 g boczniaków (najlepiej dużych kapeluszy)
  • 2 jajka”L”
  • ok. 30 g mąki orkiszowej jasnej lub pszennej
  • ok. 80 g bułki tartej
  • sól himalajska
  • pieprz czarny świeżo mielony
  • ok. 3 łyżeczek przyprawy do kebaba/gyrosa – przepis
  • olej rzepakowy do smażenia – ok. 100 ml


Jak przygotować boczniaki á la schabowy:

Boczniaki oczyszczamy przy pomocy pędzelka, ewentualnie krótko płuczemy pod bieżącą wodą, ale nie moczymy.

Następnie oprószamy solą, pieprzem i przyprawą do kebaba/gyrosa.

Przygotowujemy składniki do panierowania: w jednej misce rozkłócamy jajka, w drugiej łączymy mąkę z odrobiną soli, pieprzu i 1 łyżeczką przyprawy do kebaba/gyrosa, w trzeciej umieszczamy bułkę tartą.

Boczniaki kolejno panierujemy w mące z przyprawami, rozmąconyn jajku i bułce tartej, nadmiar panierki strzepujemy.

Smażymy na rozgrzanym oleju z obu stron na złoty kolor. Na patelni powinna być ok. 0,5 cm warstwa oleju.

Po usmażeniu możemy osączyć z nadmiaru tłuszczu na papierowym ręczniku i podajemy.

Smacznego!

******
kalorie (kcal): 204 kcal (100 g)
białka (B): 6,6 g
tłuszcze (T): 12,1 g
węglowodany (W): 18,2 g błonnik: 3,74 g
******

Kategorie
Ciasta i desery Fit

Truskawkowy torcik z patelni


Truskawkowy torcik z patelni powstał w mojej głowie jakiś czas temu.

Kilka razy pojedynczy omlet biszkoptowy zabierałam do pracy na śniadanie z dodatkiem waniliowego kvargu, przekrawałam go na pół i układałam jeden na drugi i zabierałam w pudełku.

Koleżankom mówiłam, że mam ciacho na śniadanie, bo tak wyglądało i wtedy zaświtał mi pomysł na tort z patelni.

Spody biszkoptowe są bezglutenowe i przygotowane z mąki kukurydzianej.

Jako krem kvarg waniliowy i do tego sezonowe, świeże i piękne truskawki.

Wygląda obłędnie, a smakuje o niebo lepiej!

Dodatkowo tort jest dietetyczny, idealny dla osób dbających o figurę czy będących na redukcji, bo kto powiedział, że dieta to kara?

Truskawkowy torcik z patelni można zjeść na śniadanie, na drugie śniadanie czy kolację, przekąskę, a nawet obiad.

Torcik przeważnie dzielę na 2 porcje jako duży posiłek, ale można przygotować 4 mniejsze i podać jako przekąskę czy drugie śniadanie. A jeśli chcecie to można podzielić na 3 porcje – w zależności od dziennego zapotrzebowania na kcal i makroskładniki.

Na zdjęciu ciasto podzieliłem na 4 porcje.

Torcik z patelni to także propozycja dla osób, które nie posiadają piekarnika lub nie mają zdolności kulinarnych i boją się piec.

Idealny także podczas upałów, gdy mamy ochotę na pyszne ciasto, a nie chcemy odpalać piekarnika, żeby dodatkowo nie ogrzewać i tak skwarnego powietrza.

W moich przepisach 1 szklanka ma objętość 250 ml, 1 kostka masła to 200 g, a 1 łyżka lub łyżeczka jest domyślnie płaska, chyba że podam inaczej, np. kopiasta.

Warzywa i owoce ważymy po obraniu i wypestkowaniu, czyli części jadalne.


Składniki na truskawkowy torcik z patelni:

biszkopt:

  • 4 jajka “L”
  • 70 g mąki kukurydzianej
  • szczypta soli

dodatkowo:

  • 400 g serka typu skandynawskiego Kvarg o smaku waniliowym
  • 450 g świeżych truskawek
  • 2 łyżki dżemu truskawkowego 100% owoców bez cukru
  • 2 łyżki erytrytolu (opcjonalnie – jeśli lubicie bardziej słodko)

do nasączenia:

  • przegotowana woda z sokiem z cytryny 1:1


Jak przygotować truskawkowy torcik z patelni:

Jajka wybijamy do wysokiej miski, dodajemy szczyptę soli i ubijamy na wysokich obrotach do uzyskania puszystej masy. Ubijamy długo, około 5-6 minut aż masa będzie puszysta i jasna.

Następnie dodajemy mąkę kukurydzianą i delikatnie mieszamy, aby masa nam nie opadła.

Smażymy dwa spody biszkoptowe.

Połowę masy wylewamy na delikatnie rozgrzaną, suchą patelnię z nieprzywierającą powierzchnią (u mnie Ø 20 cm, może być nieco większa, ale wyjdzie niższy), przykrywamy szklaną pokrywką i smażymy na małym ogniu przez około 5-6 minut.

Gdy zobaczymy przez pokrywkę, że omlet już jest gotowy, przewracamy na drugą stronę i dosmażamy kilkanaście sekund, maksymalnie do pół minuty.

Dłuższe smażenie omletu spowoduje, że stanie się suchy.

Usmażone spody biszkoptowe odstawiamy do całkowitego wystudzenia.

Kvarg przekładamy do miski i chwilę ubijamy z dodatkiem erytrytolu, wystarczy kilka sekund, chodzi o to, aby serek stał się lekko puszysty. Można oczywiście pominąć tą czynność, ale warto lekko go napowietrzyć.

Spody biszkoptowe w tym momencie możemy nasączyć wodą z cytryną.

Pierwszy spod torcika układamy na talerzu czy parterze, smarujemy 1 łyżką dżemu truskawkowego, połową kvargu waniliowego.

Kilka umytych truskawek bez szypułek kroimy w plasterki o grubości około 5 mm i układamy w rozetkę, tak aby lekko na siebie nachodziły.

Układamy drugi spód, smarujemy resztą dżemu i kvargu.

Na wierzchu układamy w rozetkę przekrojone na pół truskawki z szypułkami.

Przed podaniem warto krótko schłodzić.

Smacznego!

Moja rada:

Spody warto nasączyć, co wzbogaci smak tortu, mieszaniną soku z cytryny z przegotowaną wodą w proporcji 1:1.

Jeśli Wasza patelnia nie jest pierwszej “młodości” i nieco przywiera, to podpowiem Wam mój prosty trik: z papieru do pieczenia wycinamy okrąg wielkości spodu patelni, układamy na delikatnie rozgrzanej patelni i wlewamy masę. Gdy biszkopt przewrócimy na drugą stronę, zdejmujemy papier i chwilę dosmażamy. Dzięki temu Wasz omlet nie przywrze i będzie pięknie się prezentował.

******
kalorie (kcal): 254 kcal (1/4 tortu)
białka (B): 19,2 g
tłuszcze (T): 6,3 g
węglowodany (W): 30,0 g  błonnik: 2,03 g
******

Kategorie
Ciasta i desery Fit Piknik Śniadanie

Wegańskie gofry jaglano-bananowe


Wegańskie gofry jaglano-bananowe.

Idealne na śniadanie, deser lub obiad na słodko, sprawdzą się także na kolację lub przekąskę.

Można je zabrać w pudełku do szkoły lub pracy, a także na piknik czy wycieczkę rowerową.

Podajemy z ulubionymi dodatkami, np. świeżymi owocami lub przesmażonymi, kremami/pastami bez dodatku cukru i oleju palmowego, np. kokosowym czy orzechowym.

Świetnie smakują z bitą śmietanką kokosową lub syropem klonowym.

Wegańskie gofry jaglano-bananowe przygotowane zostały z myślą o osobach, które nie tolerują lub nie używają produktów odzwierzęcych, np. mleka i jaj.

Nie zawierają także cukru.

W moich przepisach 1 szklanka ma objętość 250 ml, 1 kostka masła to 200 g, a 1 łyżka lub łyżeczka jest domyślnie płaska, chyba że podam inaczej, np. kopiasta.

Warzywa i owoce ważymy po obraniu i wypestkowaniu, czyli części jadalne.


Składniki na wegańskie gofry jaglano-bananowe (5 szt.):

  • 150 g mąki jaglanej
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • 30 g (3 łyżki) oleju kokosowego lub rzepakowego
  • 1 duży dojrzały banan (120 g)
  • 1 szkl. mleka roślinnego, np. sojowego

dodatkowo:

  • borówki
  • krem kokosowy


Jak przygotować wegańskie gofry jaglano-bananowe:

Rozgrzewamy gofrownicę.

Do miski wsypujemy mąkę jaglaną, dodajemy proszek do pieczenia i mieszamy.

Następnie dodajemy pozostałe składniki i całość dokładnie miksujemy do uzyskania jednolitej masy.

Pieczemy gofry na bardzo rozgrzanej gofrownicy przez około 3-5 minut – w zależności od mocy urządzenia, zgodnie z instrukcją producenta.

Ciasto nalewamy chochelką i wypukłą częścią łyżki rozprowadzamy po całej kratkowanej powierzchni dolnej płytki grzewczej, zamykamy urządzenie.

Gofry będą gotowe, gdy para wodna już przestanie wydobywać się lub widoczne ograniczy się jej ilość.

Upieczone gofry odstawiamy na kratkę do wystudzenia, dzięki czemu będą chrupiące.

Podajemy, np. z kremem kokosowym i borówkami.

Smacznego!

******
kalorie (kcal): 198 kcal (1 porcja)
białka (B): 5,0 g
tłuszcze (T): 7,3 g
węglowodany (W): 28,9 g  błonnik: 1,75 g
******

Kategorie
Ciasta i desery Fit

Fit pianka kawowa


Fit pianka kawowa to kolejna propozycja deseru, a nawet niskokalorycznego posiłku, zwłaszcza dla osób będących na redukcji.

Do tego deseru przygotujcie miseczkę o pojemności ok. 1 litra. Pianki wychodzi naprawdę dużo!

Dzięki zastosowaniu prostego triku, a mianowicie napowietrzeniu deseru, podwaja się jego objętość i w ten sposób nieco oszukujemy masz organizm i brzuszek, wypełniając go w większej części. Czuje się najedzony i szczęśliwy.

Dodatkowo deser zawiera solidną porcję białka, które jak wiadomo dłużej jest trawione i dzięki temu posiłek na dłużej nas nasyci.

Deser można przygotować z ulubionej kawy, oczywiście naparu bez cukru.

Na zdjęciu w miseczce przygotowałam piankę z kawy rozpuszczalnej i wychodzi ciemniejsza, jest także bardziej kawowa, intensywniejsza w smaku, natomiast w pucharach przygotowałam mocny napar kawy z ekspresu i pianka jest jaśniejsza i nieco mniej intensywna w smaku, ale wyczuwalny jest smak kawy. Obie wersje bardzo smaczne. Warto przygotować obie i wybrać, która wersja bardziej nam odpowiada smakowo pod względem intensywności.

W moich przepisach 1 szklanka ma objętość 250 ml, 1 kostka masła to 200 g, a 1 łyżka lub łyżeczka jest domyślnie płaska, chyba że podam inaczej, np. kopiasta.

Warzywa i owoce ważymy po obraniu i wypestkowaniu, czyli części jadalne.


Składniki na fit piankę kawową (1 porcja):

  • 200 g serka typu skandynawskiego Kvarg o smaku waniliowym
  • 10 g kawy rozpuszczalnej + 150 ml gorącej wody lub 150 ml mocnej kawy z ekspresu
  • 5 g żelatyny + 50 ml zimniej wody
  • opcjonalnie ok. 20 g erytrytolu (4 łyżeczki)


Jak przygotować fit piankę kawową:

Zaczynamy od przygotowania naparu kawy bez cukru – z ekspresu lub z kawy rozpuszczalnej.

Kawę dosładzamy erytrytolem do smaku.

Żelatynę zalewamy 50 ml zimnej wody i mieszamy chwilę, aby ją nieco rozpuścić, odstawiamy na ok. 2 minuty, aby spęczniała.

Żelatynę ponownie mieszamy i wlewamy do gorącej kawy, dokładnie całość mieszamy i odstawiamy do wystudzenia. Pamiętając, aby co jakiś czas zamieszać, aby żelatyna nie zastygła na dnie kubka.

Do kvargu waniliowego wlewamy wystudzoną kawę z żelatyną i miksujemy do czasu aż w masie utworzą się pęcherzyki powietrza i powstanie pianka – trwa to kilka minut, ok. 5-7 minut.

Masę przelewamy do dużej miseczki o pojemności ok. 1 litra i wstawiamy do lodówki do całkowitego stężenia.

Piankę kawową możemy podać ze świeżymi, sezonowymi owocami.

Smacznego!

Moja rada:

Kvarg można zastąpić jogurtem typu skandynawskiego Skyr.

******
kalorie (kcal): 172 kcal (1 porcja – całość)
białka (B): 24,2 g
tłuszcze (T): 0,0 g
węglowodany (W): 16,6 g  błonnik: 0,0 g
******