Kategorie
Boże Narodzenie Obiad

Pierogi z boczniakami


Uwielbiam pierogi ❤️

Pierogi to dla mnie temat rzeka, bo sposobów na ich przygotowanie jest nieskończenie wiele.

Można przygotować je na słodko i w wersji wytrawnej.

Oczywiście sposobów na ciasto też jest wiele, znam kilka.

Boczniakami obdarował nas kolega męża, wielbiciel natury i obcowania z nią.

Przechadzając się po lesie nazbierał przepięknych i dorodnych okazów boczniaka.

Dostaliśmy papierową torbę z boczniakami, które z tymi ze sklepu nie wiele mają wspólnego, chyba tylko nazwę.

Pyszne, aromatyczne i pachnące, a po obróbce termicznej uwolniły jeszcze głębszy smak, zapach i aromat, bardzo grzybowy, chyba nawet bardziej niż inne leśne grzyby. Wyjątkowe doznania smakowe!

Na pierwszy ogień poszły pierogi z boczniakami.

Pierogi wyszły przepyszne, nie mogliśmy się wprost ich najeść, tak nam smakowały. Tak pysznych pierogów z grzybami chyba nigdy nie jadłam, ale to oczywiście za sprawą boczniaków prosto z polskiego lasu.

Metallica (vel Dziki) dziękujemy za boczniaki, najlepsze na świecie, ever!

W moich przepisach 1 szklanka ma objętość 250 ml, 1 kostka masła to 200 g, a 1 łyżka (15 ml) lub łyżeczka (5 ml) jest domyślnie płaska, chyba że podam inaczej, np. kopiasta.

Warzywa i owoce ważymy po obraniu i wypestkowaniu, czyli części jadalne, natomiast konserwowe po odsączeniu z zalewy. Jeśli jemy ze skórką wtedy ważymy ze skórką.


Składniki na pierogi z boczniakami (około 30 sztuk):

ciasto na pierogi:

  • 3 szkl. mąki orkiszowej jasnej lub zwykłej pszennej
  • 1 łyżeczka soli
  • 1 szkl. wrzątku
  • 2 łyżki oliwy lub oleju rzepakowego

farsz z boczniaków:

  • 500 g boczniaków – u mnie leśne
  • 1 duża cebula
  • 2 ząbki czosnku
  • 1/2 łyżeczki wędzonej papryki
  • 1/2 łyżeczki ostrej papryki
  • 1/2 łyżeczki świeżo startej gałki muszkatołowej
  • 1/3 łyżeczki suszonego tymianku
  • 1/3 łyżeczki suszonego cząbru
  • 1 łyżka sosu sojowego
  • 2 łyżki masła klarownego
  • sól
  • pieprz czarny świeżo mielony


Jak przygotować pierogi z boczniakami:

Zaczynamy od przygotowania ciasta na pierogi.

Na stolnice przesiewamy mąkę, dodajemy sól i mieszamy.

Tworzymy kopczyk, a po środku robimy wgłębienie, w które powoli wlewamy wrzącą wodę, cały czas mieszamy łyżką i zabieramy mąkę, dolewamy cały czas wodę.

Gdy składniki wstępnie połączymy dodajemy oliwę i dalej wyrabiamy aż utworzy nam się kula.

Ciasto wyrabiamy dokładnie, aż będzie sprężyste, elastyczne, gładkie i miękkie,nie będzie się kleiło do dłoni. Trwa to około 5-10 minut.

Ciasto przekładamy do woreczka foliowego i odstawiamy na 30 minut.

W tym czasie, gdy ciasto odpoczywa i wiąże gluten zabieramy się za przygotowanie farszu grzybowego.

Boczniaki oczyszczamy ręcznikiem papierowym lub pędzelkiem, nie moczymy i nie myjemy pod wodą, gdyż ją chłoną jak gąbka.

Następnie boczniaki bardzo drobno siekamy, możemy także użyć blendera z przystawką do siekania cebuli – sprawdza się idealnie.

Cebulę również drobno siekamy.

Na patelni rozgrzewamy olej lub masło klarowane.

Wrzucamy posiekaną cebulę i szklimy, często mieszając, aby się nie przypaliła.

Do zeszklonej cebuli dodajemy posiekany czosnek, gałkę muszkatołową, paprykę, tymianek oraz cząber i przesmażamy dosłownie kilka sekund.

Dorzucamy posiekane boczniaki i smażymy aż zmiękną, stracą objętość i odparują płyn.

Dolewamy sos sojowy i doprawiamy solą i pieprzem do smaku.

Farsz odstawiamy do całkowitego wystudzenia.

Przystępujemy do lepienia pierogów.

Po odpoczynku ciasto ponownie wyrabiamy, a następnie dzielimy na 3 części, jedną z nich wałkujemy na cienki placek, a resztę przykrywamy lekko wilgotną ściereczką, aby ciasto nie obsychało. Ciasta nie musimy podsypywać mąką podczas zagniatania i wałkowania.

Z rozwałkowanego ciasta wykrawamy krążki za pomocą szklanki lub urządzenia do lepienia pierogów.

W dużym garnku zagotowujemy wodę.

Na środek każdego krążka kładziemy czubatą łyżeczkę farszu, składamy na pół i zlepiamy brzegi, dokładnie, aby się nie rozkleiły podczas gotowania; możemy zrobić ozdobną falbankę, która dodatkowo zabezpiecza pierogi przed rozklejeniem.

Pierogi układamy na desce i przykrywamy ściereczką.

Pierogi wrzucamy na osolony wrzątek i gotujemy przez około 3 minut od wypłynięcia na powierzchnię.

Wyławiamy łyżką cedzakową na półmisek.

Podajemy okraszone, np. zeszkloną cebulą.

Smacznego!

******
kalorie (kcal): 68 kcal (1 pieróg)
białka (B): 2,5 g
tłuszcze (T): 1,8 g
węglowodany (W): 9,8 g      błonnik (f): 1,69 g
******

Kategorie
Boże Narodzenie Ciasta i desery Karnawał

Tiramisu pomarańczowo-kawowe


Dzisiaj prosty i ekspresowy deser, ciasto bez pieczenia – tiramisu pomarańczowo-kawowe.

Tiramisu pomarańczowo-kawowe to zimowa wersja popularnego we Włoszech deseru, a w zasadzie a’la tiramisu, gdyż przygotowałam je bez jajek, a do mascarpone dodałam ricottę i kremówkę 36%.

Deser wyszedł pyszny, idealny, z pomarańczowym posmakiem, który nie wiedzie głównej nuty, a raczej gra drugie skrzypce.

Kolega mojego syna, z pochodzenia Włoch, który miał przyjemność spróbować mojej wersji tiramisu stwierdził, że dodatek pomarańczy bardzo fajnie pasuje, podkręca smak, w zasadzie robi dużą robotę, deser zyskał na smaku i śmiało może konkurować z oryginalną wersją.

Myślę, że to najlepsza rekomendacja dla tiramisu pomarańczowo-kawowego i mam ogromną nadzieję, że wypróbujcie tej wersji.

W moich przepisach 1 szklanka ma objętość 250 ml, 1 kostka masła to 200 g, a 1 łyżka (15 ml) lub łyżeczka (5 ml) jest domyślnie płaska, chyba że podam inaczej, np. kopiasta.

Warzywa i owoce ważymy po obraniu i wypestkowaniu, czyli części jadalne. Jeśli jemy ze skórką wtedy ważymy ze skórką.


Składniki na tiramisu pomarańczowo-kawowe:

  • 300 g podłużnych biszkoptów savoiardi lub lady fingers
  • 500 g schłodzonego serka mascarpone
  • 250 g schłodzonego serka ricotta
  • 200 ml schłodzonej śmietanki kremówki 36%
  • 6 łyżek cukru pudru
  • 2 łyżeczki cukru z prawdziwą wanilią
  • skórka otarta z 1 pomarańczy
  • szczypta soli
  • ok. 100 ml zimnej świeżo zaparzonej mocnej kawy
  • 100 ml świeżo wyciśniętego soku z pomarańczy
  • 2 łyżki likieru pomarańczowego (można użyć mniej, więcej lub pominąć)

do przybrania:

  • 2 łyżki kakao gorzkiego do oprószenia
  • 2 łyżki startej gorzkiej czekolady
  • odrobina otartej skórki z pomarańczy
  • pomarańcza pokrojona na małe kawałki


Składniki na tiramisu pomarańczowo-kawowe:

Mascarpone, serek ricotta i śmietankę kremówkę najlepiej zostawić na noc w lodówce, wtedy będziemy mieli gwarancję, że produkty są bardzo dobrze schłodzone.

Przygotowujemy formę na deser o wym. 28×34 cm (forma ceramiczna lub blaszka, którą wykładamy papierem do pieczenia).

Zaparzamy mocną kawę, którą studzimy, a następnie przenosimy do lodówki do schłodzenia. Nie powinna to być gorąca kawa, gdyż biszkopty rozmiękną.

Do schłodzonej kawy dodajemy sok wyciśnięty z pomarańczy oraz opcjonalnie 1 łyżkę likieru pomarańczowego. Mieszamy i przelewamy do głębokiego talerza, co ułatwi nam szybkie namaczanie biszkoptów.

Bardzo dobrze schłodzone mascarpone przekładamy do dużej miski, dodajemy serek ricotta i śmietankę kremówkę.

Następnie dodajemy otartą skórkę z całej pomarańczy, szczyptę soli, cukier puder oraz cukier z wanilią.

Całość miksujemy na wysokich obrotach aż masa stanie się puszysta i gęsta – ok. 3-4 minut, ale uważając, aby masy nie miksować zbyt długo, gdyż może się zwarzyć.

Dolewamy opcjonalnie 1 łyżkę likieru pomarańczowego i chwilę miksujemy, tylko do połączenia składników.

Na dno formy układamy biszkopty, które zanurzamy króciutko w kawie z pomarańczą. Biszkopty zanurzamy w kawie po 1 sekundzie z jednej i drugiej strony i od razu układamy w formie ściśle, jeden przy drugim.

Na warstwę biszkoptów wykładamy połowę masy i wyrównujemy powierzchnię.

Na krem układamy drugą warstwę biszkoptów zanurzonych w kawie.

Na biszkopty wykładamy resztę kremu, wyrównujemy wierzch.

Formę przykrywamy folią i wstawiamy do lodówki na kilka godzin, a najlepiej na całą noc.

Przed podaniem oprószamy kakao i startą gorzką czekoladą oraz skórką otartą z pomarańczy.

Kroimy na kawałki, układamy po małym kawałku pomarańczy i podajemy.

Smacznego!

******
kalorie (kcal): 359 kcal (1 z 12 porcji)
białka (B): 6,7 g
tłuszcze (T): 23,5 g
węglowodany (W): 29,6 g     błonnik: 0,01 g
******

Kategorie
Dania na imprezy Karnawał Sylwester

Koreczki serowe


Koreczki serowe to kolejna propozycja na mini przekąskę, taką na jeden kęs.

Koreczki serowe to koreczki z trzech serów: sera żółtego gouda, z niebieską pleśnią i mini mozzarelli.

Przekąska ekspresowa, smaczna i ciekawa w smaku.

Oczywiście można wykorzystać inne ulubione gatunki serów, ale moim zdaniem to połączenie to petarda smaku.

W moich przepisach 1 szklanka ma objętość 250 ml, 1 kostka masła to 200 g, a 1 łyżka (15 ml) lub łyżeczka (5 ml) jest domyślnie płaska, chyba że podam inaczej, np. kopiasta.

Warzywa i owoce ważymy po obraniu i wypestkowaniu, czyli części jadalne, natomiast konserwowe po odsączeniu z zalewy. Jeśli jemy ze skórką wtedy ważymy ze skórką.


Składniki na koreczki serowe (ok. 20 szt.):

  • 100 g sera żółtego gouda
  • 125 g sera pleśniowego z niebieską pleśnią
  • 1 opakowanie (125 g) mini mozzarelli
  • opcjonalnie papryka słodka wędzona


Jak przygotować koreczki serowe:

Ser żółty i z niebieską pleśnią kroimy w plastry o grubości ok. 1,5 cm, a następnie za pomocą małego krążka lub nakrętki wycinamy kółka. Możemy także pokroić zwyczajnie w kostkę – sześciany.

Kulki mozzarelli odsączamy z zalewy.

Przygotowujemy ok. 20 sztuk wykałaczek.

Zaczynamy składanie koreczków.

Można to zrobić na dwa sposoby, wybierzcie, który bardziej Wam odpowiada.

Pierwszy sposób. Trzymając w dłoni wykałaczkę nabijamy kolejno: mozzarellę, ser pleśniowy i ser żółty. Wykałaczka nie może wystawać poza ser, tak aby koreczek można było ustawić stabilnie na talerzu lub desce.

Drugi sposób. Na desce układamy kolejno w wieżyczkę: ser żółty, ser pleśniowy oraz kulkę mozzarelli i przebijamy wykałaczką przez wszystkie składniki, tak by koreczek stabilnie stał.

Opcjonalnie oprószamy papryką wędzoną.

Do czasu podania przechowujemy w lodówce, najlepiej w przykrywanym pojemniku lub nakryte folią spożywczą, aby składniki nie obsychały.

Smacznego!

******
kalorie (kcal): 51 kcal (1 koreczek)
białka (B): 3,6 g
tłuszcze (T): 4,0 g
węglowodany (W): 0,3 g    błonnik: 0,0 g
******

Kategorie
Boże Narodzenie Dania na imprezy Karnawał Sylwester Wielkanoc

Sałatka z cebulką perłową


Dzisiaj sałatka z szynką, żółtym serem, czerwoną fasolą, porem i bohaterką w roli głównej, czyli cebulką perłową.

Sałatka bardzo prosta i szybka w przygotowaniu, a do tego bardzo smaczna.

Dzięki dodatkowi cebulki perłowej, czyli cebulki konserwowej nie ma potrzeby dodawania ogórków kiszonych czy konserwowych, gdyż ona pełnił tu rolę zakwaszającą.

Cebulka dodaje świeżości, łączy smaki wszystkich składników i przełamuje sałatkę, nie jest taka mdła, nadaje jej charakteru i dodatkowo chrupkości, której nie mają pozostałe składniki.

Drugim składnikiem, który podkręca smak sałatki jest por, który dodaje świeżości i pikantności.

Co ważne, sałatki już nie solimy, gdyż szynka, ser i fasola są wystarczająco słone i mogliśmy ją po prostu przesolić.

Niemniej jednak sałatka jest ciekawa, smaczna i godna polecenia.

Idealnie sprawdzi się na co dzień, jak również podczas karnawału. Możemy podać ją także na świątecznym stole czy uroczystości okolicznościowych.

W moich przepisach 1 szklanka ma objętość 250 ml, 1 kostka masła to 200 g, a 1 łyżka (15 ml) lub łyżeczka (5 ml) jest domyślnie płaska, chyba że podam inaczej, np. kopiasta.

Warzywa i owoce ważymy po obraniu i wypestkowaniu, czyli części jadalne, natomiast konserwowe po odsączeniu z zalewy. Jeśli jemy ze skórką wtedy ważymy ze skórką.


Składniki na sałatkę z cebulką perłową:

  • 1 słoik (160 g) cebulki perłowej konserwowej
  • 1 puszka (410 g) fasoli czerwonej
  • 1 mała puszka (165 g) kukurydzy konserwowej
  • 300 g szynki wędzonej
  • 200 g twardego sera żółtego, np. goudy
  • 150 g białej części pora
  • 3-4 łyżki majonezu
  • pieprz czarny świeżo mielony
  • natka pietruszki


Jak przygotować sałatkę z cebulką perłową:

Fasolę i kukurydzę odcedzamy z zalewy, dodatkowo fasolę płuczemy pod bieżącą wodą.

Cebulkę odcedzamy z zalewy.

Szynkę i ser żółty kroimy w jednakowej wielkości kostkę.

Białą część pora przekrawamy wzdłuż na pół, myjemy, osuszamy i kroimy w półplasterki, delikatnie oprószamy solą, mieszamy i odstawiamy na około 5 minut.

Wszystkie przygotowane wyżej składniki przekładamy do miski, dodajemy majonez oraz świeżo mielony pieprz, nie solimy już sałatki!

Mieszamy i odstawiamy do lodówki do schłodzenia na przynajmniej 1 godzinę.

Przed podaniem dodajemy posiekaną natkę pietruszki.

Smacznego!

******
kalorie (kcal): 165 kcal (100 g)
białka (B): 9,4 g
tłuszcze (T): 10,5 g
węglowodany (W): 6,7 g     błonnik: 0,74 g
******

Kategorie
Fit Lunch na wynos Obiad

Kurczak w sosie musztardowym


Kurczak to mięso, z którego można przyrządzić naprawdę nieskończenie wiele dań, często naprędce, kiedy nie mamy czasu na stanie nad garami, a rodzina czeka już głodna.

Ratuje nam często życie i przychodzi z pomocą s kryzysowych sytuacjach.

Kurczak w sosie musztardowym powstał zupełnie spontanicznie, gdy nie miałam nawet czasu pomyśleć, co ma powstać z mięsa, ale ważne by było na kilka dni dla rodziny. Pracując, chcemy przyjść do domu, odgrzać wcześniej przygotowany obiad i podać rodzinie, która także powróciła głodna z pracy czy ze szkoły.

W moich przepisach 1 szklanka ma objętość 250 ml, 1 kostka masła to 200 g, a 1 łyżka (15 ml) lub łyżeczka (5 ml) jest domyślnie płaska, chyba że podam inaczej, np. kopiasta.

Warzywa i owoce ważymy po obraniu i wypestkowaniu, czyli części jadalne. Jeśli jemy ze skórką wtedy ważymy ze skórką.


Składniki na kurczaka w sosie musztardowym (8 porcji):

  • 1-1,2 kg filetu z piersi kurczaka
  • 2 marchewki
  • 1 korzeń pietruszki
  • 2 cebule
  • 1 łyżeczka słodkiej mielonej papryki
  • 1 łyżeczka przyprawy curry
  • 1 łyżeczka czosnku granulowanego
  • 2 łyżeczki suszonego oregano
  • 2 łyżki musztardy sarepskiej
  • 1 łyżka musztardy francuskiej z całymi ziarnami gorczycy
  • 1 łyżeczka musztardy w proszku
  • 2 szkl. mleka 1,5%
  • 1 czubata łyżka mąki pszennej
  • 3 łyżki oliwy lub oleju rzepakowego
  • sól himalajska
  • pieprz czarny świeżo mielony


Jak przygotować kurczaka w sosie musztardowym:

Mięso z kurczaka myjemy, osuszamy i kroimy w kostkę lub paski, a następnie oprószamy solą i pieprzem.

Marchewki i pietruszkę kroimy w plastry, a cebulę w piórka.

Na patelni rozgrzewamy oliwę i obsmażamy kurczaka.

Do podsmażonego mięsa dodajemy cebulę i smażymy ok. 2-3 minut aż się zeszkli.

Następnie dodajemy marchewkę i pietruszkę; smażymy przez około 2-3 minuty.

Dodajemy słodką paprykę, curry, oregano i czosnek granulowany, cały czas mieszając, przesmażamy ok. 1 minuty.

Wlewamy ok. 1,5 szkl. mleka, a resztę rozrabiamy z mąką tak, aby uzyskać gładką zawiesinę bez grudek.

Po dokładnym rozrobieniu wlewamy do sosu, cały czas mieszając, czekamy aż sos się zagotuje.

Zmniejszamy grzanie ma minimum i dodajemy obie musztardy oraz musztardę w proszku.

Garnek przykrywamy pokrywką i całość dusimy na małym ogniu przez około 20 minut.

Finalnie sprawdzamy smak i doprawiamy solą oraz pieprzem.

Podajemy z posiekaną natką pietruszki.

Smacznego!

******
kalorie (kcal): 262 kcal (1 porcja)
białka (B): 36,4 g
tłuszcze (T): 7,7 g
węglowodany (W): 13,0 g    błonnik: 2,94 g
******

Kategorie
Boże Narodzenie Dania na imprezy Karnawał Sylwester Wielkanoc

Rolada szpinakowa z łososiem i czarnym sezamem


Szpinak uwielbiam od dziecka.

Chyba byłam nietypowym dzieckiem, bo raczej niewiele pociech zje go bez marudzenia czy plucia nim we wszystkie strony.

Rolada szpinakowa z wędzonym łososiem pojawia się u mnie w okresie świątecznym i na wszelakich uroczystościach rodzinnych.

Gościom zawsze smakuje i choć rolada jest duża, bywa i tak, że jej zabraknie.

Czasami przygotowuję roladę szpinakową w klasycznej wersji z wędzonym łososiem i serkiem śmietankowym chrzanowym.

Czasami, gdy mam, dodaję sezamu czarnego, który świetnie komponuje się z całością.

Czarny sezam to kuzyn białego sezamu, który jest jednak intensywniejszy i wyraźniejszy w smaku, nieco pikantny i świetnie nadaje się do dań warzywnych i mięsnych, którym chcemy podkręcić smak, dodać im charakteru i efektu “wow”.

Rolada szpinakowa z łososiem i czarnym sezamem to przepyszna rolada, która idealnie sprawdza się podczas świąt, zarówno Bożego Narodzenia jak i Wielkiej Nocy, rodzinnych imprez okolicznościowych, na Sylwestra i podczas karnawału jako zimna przystawka.

Smakuje wyśmienicie, jest łatwa do zrobienia i wbrew pozorom szybko się ją przygotowuje, nie jest tak pracochłonna jak się wydaje. A co najważniejsze pięknie prezentuje się na stole, a goście zawsze są zachwyceni.

Rolada szpinakowa to nic innego jak biszkopt upieczony ze szpinakiem.

Biszkopt jest wilgotny, elastyczny i sprężysty, nie kruszy się podczas zwijania, a do tego charakteryzuje się pięknym zielonym kolorem.

Ogólnie rolada to feria barw.

Pierwszy kolor, już wspomniany, to zielony.

Kolejna warstwa to kolor biały pochodzący z serka śmietankowego, który obowiązkowo podkręcam chrzanem.

Ostatnia warstwa nadzienia to piękny łososiowy kolor z wędzonego łososia, przypominający nieco różowy kolor.

Pomiędzy warstwami przebijają się małe ziarenka czarnego sezamu.

Jednym słowem pięknie, efektownie, smacznie i zdrowo!

W moich przepisach 1 szklanka ma objętość 250 ml, 1 kostka masła to 200 g, a 1 łyżka (15 ml) lub łyżeczka (5 ml) jest domyślnie płaska, chyba że podam inaczej, np. kopiasta.

Warzywa i owoce ważymy po obraniu i wypestkowaniu, czyli części jadalne, natomiast konserwowe po odsączeniu z zalewy. Jeśli jemy ze skórką wtedy ważymy ze skórką.


Składniki na roladę szpinakową z łososiem i czarnym sezamem:

biszkopt szpinakowy:

  • 450 g szpinaku mrożonego rozdrobnionego
  • 4 jajka
  • 2 łyżki mąki orkiszowej jasnej lub pszennej
  • 3 ząbki czosnku
  • 1/2 łyżeczki świeżo tartej gałki muszkatołowej
  • 1 łyżeczka soli morskiej
  • 1/2 łyżeczki pieprzu czarnego świeżo mielonego

nadzienie:

  • 300 g serka śmietankowego (kanapkowego)
  • 300 g łososia wędzonego
  • 2 łyżeczki chrzanu tartego – jak samemu przygotować podawałam tutaj
  • 2 łyżki sezamu czarnego


Jak przygotować roladę szpinakową z łososiem i czarnym sezamem:

Szpinak zamrażamy na gęstym sitku, a następnie odciskamy. Najlepiej zostawić na noc w temperaturze pokojowej, woda będzie spokojnie ociekała.

Przystępujemy do przygotowania biszkoptu szpinakowego.

Żółtka oddzielamy od białek.

Do żółtek dodajemy mąkę i ucieramy na gładką masę, tak by nie było grudek.

Dodajemy szpinak, przeciśnięty przez praskę czosnek, gałkę muszkatołową, sól oraz pieprz i mieszamy na jednolitą masę.

Białka ubijamy w szklanej lub metalowej misce ze szczyptą soli na sztywną pianę.

Dodajemy do masy żółtkowo-szpinakowej i delikatnie za pomocą łopatki lub łyżki łączymy, tak aby ciasto nie opadło.

Dużą blachę do pieczenia z piekarnika (u mnie wym. 43×38 cm) wykładamy papierem do pieczenia.

Wylewamy masę szpinakową i wyrównujemy.

Pieczemy około 8-10 minut w temperaturze 180°C.

Po upieczeniu roladę odwracamy papierem do góry i delikatnie ściągamy papier.

Zawijamy w czystą ściereczkę i odstawiamy do całkowitego wystudzenia.

Na blat stołu rozwijamy folię spożywczą i układamy biszkopt szpinakowy.

Serek śmietankowy łączymy z chrzanem na jednolitą masę.

Placek szpinakowy smarujemy serkiem śmietankowym po całej powierzchni, posypujemy czarnym sezamem, a następnie układamy plasterki wędzonego łososia – jeden przy drugim.

Całość zwijamy w roladę, zawijamy w folię, końce zakręcamy i wkładamy do lodówki na kilka godzin, a najlepiej na całą noc do schłodzenia.

Przed podaniem kroimy w ukośne plastry, grubości ok. 1,5 cm.

Układamy na desce, dużym talerzu lub półmisku.

Smacznego!

******
kalorie (kcal): 159 kcal (100 g)
białka (B): 10,0 g
tłuszcze (T): 10,2 g
węglowodany (W): 3,6 g    błonnik: 0,26 g
******

Kategorie
Boże Narodzenie Ciasta i desery Karnawał Piknik

Ciastka z kremu czekoladowego


Ja jeszcze żyję świątecznym i noworocznym nastrojem.

Lubię wieczorem usiąść pod kocykiem przy książce z kubkiem gorącej kawy lub zielonej herbaty.

A jak kawa to wiadomo, że przydałoby się “małe co nieco”.

Ciastka 🍪 z kremu czekoladowego to ciastka ekspresowe, trzyskładnikowe.

Przygotowuje się je w kilka minut i piecze bardzo szybko, także są idealne na niepohamowane zachciewajki czy niespodziewanych gości.

Do ciastek potrzebujemy przede wszystkim kremu czekoladowego, a w zasadzie kremu czekoladowo-orzechowego typu Nutella. Będziemy potrzebowali także jednego jajka i mąki.

Składniki łączymy, kulamy kulki, układamy na blaszce i pieczemy.

Po kilkunastu minutach mamy pyszne ciastka gotowe.

Ciastka z kremu czekoladowego są przepyszne, dość mocno czekoladowe, chrupiące z zewnątrz i lekko popękane, w środku zaś delikatnie wilgotne i lekko klejące, przypominające brownie w smaku i strukturze.

A co ważne, aby zrobić ciastka z kremu czekoladowego wystarczy miska i łyżka, mikser zostawcie do cięższych zadań!

Jednym słowem musicie ich wypróbować!

W moich przepisach 1 szklanka ma objętość 250 ml, 1 kostka masła to 200 g, a 1 łyżka (15 ml) lub łyżeczka (5 ml) jest domyślnie płaska, chyba że podam inaczej, np. kopiasta.

Warzywa i owoce ważymy po obraniu i wypestkowaniu, czyli części jadalne, natomiast konserwowe po odsączeniu z zalewy. Jeśli jemy ze skórką wtedy ważymy ze skórką.


Składniki na ciastka z kremu czekoladowego (20 szt.):

  • 300 g kremu czekoladowego, np. Nutelli
  • 1 jajko “L”
  • 140 g mąki orkiszowej jasnej lub pszennej


Jak przygotować ciastka z kremu czekoladowego:

Do miski przedkładamy krem czekoladowy, wbijamy całe jajko i dokładnie mieszamy łyżką do połączenia składników.

Następnie dodajemy mąkę i ponownie dokładnie mieszamy łyżką aż uzyskamy jednolitą masę.

Z masy toczymy kulki wielkości orzecha włoskiego, układamy w odstępach na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia, lekko spłaszczamy.

Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do temperatury 180°C i pieczemy równo 12 minut.

Po upieczeniu odstawiamy na kratkę do wystudzenia.

Smacznego!

******
kalorie (kcal): 108 kcal (1 ciastko)
białka (B): 2,1 g
tłuszcze (T): 5,2 g
węglowodany (W): 12,6 g    błonnik: 1,08 g
******

Kategorie
Dania na imprezy Karnawał Piknik Sylwester

Koreczki klasyczne


Koreczki klasyczne, polskie, namiętnie podawane podczas imprez w czasach PRL-u.

Koreczki to absolutny hit każdej imprezy, zwłaszcza w stylu bufetowym.

To małe przekąski typu finger food, takie na “jeden kęs”, więc powinny być przygotowane w dość małych rozmiarach, aby było je wygodnie jeść.

Nie wymagają wiele pracy, są proste w przygotowaniu, smaczne i efektowne.

Jeśli naszykujemy sobie wcześniej wszystkie potrzebne składniki, pokrojone na odpowiednie kawałki, to praca idzie szybko i sprawnie, a wręcz jest to zadanie dla dzieci, które chętnie bawią się w takie czynności.

Kilka wykałaczek i kawałek deski, ewentualnie taca lub talerz, tyle wystarczy by podać koreczki.

Koreczki klasyczne to koreczki z 4 składników: sera żółtego, papryki czerwonej, korniszonów i kabanosa wieprzowego.

Wyraziste w smaku, pachnące i fajnie się prezentujące.

Świetna mini przekąska na Sylwestra i zabawy karnawałowe, które przed nami.

Zachęcam do ich przygotowania.

W moich przepisach 1 szklanka ma objętość 250 ml, 1 kostka masła to 200 g, a 1 łyżka (15 ml) lub łyżeczka (5 ml) jest domyślnie płaska, chyba że podam inaczej, np. kopiasta.

Warzywa i owoce ważymy po obraniu i wypestkowaniu, czyli części jadalne, natomiast konserwowe po odsączeniu z zalewy. Jeśli jemy ze skórką wtedy ważymy ze skórką.


Składniki na koreczki klasyczne (20 szt.):

  • ok. 100 g twardego sera żółtego, np. gouda
  • 1/2 czerwonej papryki
  • 6-8 korniszonów
  • 2 kabanosy wieprzowe


Jak przygotować koreczki klasyczne:

Ser żółty kroimy w kostkę o boku ok. 1,5 cm.

Paprykę myjemy i kroimy również w kostkę o boku ok. 1,5 cm.

Korniszony kroimy na kawałki o długości ok. 1,5 cm.

Kabanosy kroimy na kawałki o długości ok. 2 cm.

Przygotowujemy ok. 20 sztuk wykałaczek.

Zaczynamy składanie koreczków.

Można to zrobić na dwa sposoby, wybierzcie, który bardziej Wam odpowiada.

Pierwszy sposób. Trzymając w dłoni wykałaczkę nabijamy kolejno: kabanosa, korniszona, paprykę i ser żółty. Wykałaczka nie może wystawać poza ser, tak aby koreczek można było ustawić stabilnie na talerzu lub desce.

Drugi sposób. Na desce układamy kolejno w wieżyczkę: ser żółty, na ser paprykę, karniszona oraz kabanosa i przebijamy wykałaczką przez wszystkie składniki, tak by koreczek stabilnie stał.

Do czasu podania przechowujemy w lodówce, najlepiej w przykrywanym pojemniku lub nakryte folią spożywczą, aby składniki nie obsychały.

Smacznego!

******
kalorie (kcal): 31 kcal (1 koreczek)
białka (B): 2,0 g
tłuszcze (T): 2,2 g
węglowodany (W): 0,7 g    błonnik: 0,16 g
******

Kategorie
Dania na imprezy Fit Karnawał Śniadanie

Pasta z twarogu, awokado i wasabi


Pasta z twarogu, awokado 🥑 i wasabi to pyszna pasta do pieczywa.

Idealna do smarowania ulubionego pieczywa, ale także do naleśników, imprezowych krakersów czy wafli ryżowych. Można pastę potraktować jako smakowy twarożek i zjeść, ot tak.

Sprawdzi się zatem w wielu sytuacjach, na śniadanie, kolację, na pikniku i podczas karnawałowych domówek.

Małe kanapeczki z chleba pumpernikiel lub krakersów wystarczy posmarować pastą, ułożyć ulubione świeże warzywa, i np. wędzonego łososia i mamy pyszne kanapki na jeden kęs.

Pasta z twarogu, awokado i wasabi to pasta bogata w zdrowe tłuszcze, a dzięki zastosowaniu chudego twarogu obniżyłem wartość tłuszczy odzwierzęcych na korzyść roślinnych, które są łatwo przyswajalne przez nasz organizm.

Aby podkręcić pastę, gdyż twaróg i awokado są w sumie nijakie w smaku to dodałam pasty wasabi, która robi tu ogromną robotę. Zaostrzyła smak i dodała charakteru.

W moich przepisach 1 szklanka ma objętość 250 ml, 1 kostka masła to 200 g, a 1 łyżka (15 ml) lub łyżeczka (5 ml) jest domyślnie płaska, chyba że podam inaczej, np. kopiasta.

Warzywa i owoce ważymy po obraniu i wypestkowaniu, czyli części jadalne, natomiast konserwowe po odsączeniu z zalewy. Jeśli jemy ze skórką wtedy ważymy ze skórką.


Składniki na pastę z twarogu, awokado i wasabi:

  • 200 g chudego twarogu
  • 1 dojrzałe awokado
  • 2 łyżki soku z cytryny
  • 1-2 łyżeczki pasty wasabi
  • sól himalajska lub morska
  • opcjonalnie czarnuszka do podania


Jak przygotować pastę z twarogu, awokado i wasabi:

Awokado przekrawamy wzdłuż na pół, wyjmujemy pestkę, ale ją zachowujemy na później, za pomocą łyżki wyjmujemy miąższ.

Twaróg przekładamy do miski i lekko rozgniatamy, a następnie dodajemy awokado, sok z cytryny, pastę wasabi i całość rozgniatamy widelcem na gładką pastę.

Doprawiamy do smaku solą i pieprzem.

Do pasty wkładamy pestkę awokado, dzięki czemu awokado i pasta nie ściemnieją.

Podajemy posypane czarnuszką.

Smacznego!

******
kalorie (kcal): 115 kcal (100 g)
białka (B): 9,7 g
tłuszcze (T): 6,1 g
węglowodany (W): 5,3 g    błonnik: 1,17 g
******