Kategorie
Boże Narodzenie Dania na imprezy Karnawał Lunch na wynos Piknik Sylwester

Paszteciki meksykańskie


Paszteciki meksykańskie to pomysł na przystawkę imprezową na ciepło, która również smakuje na zimno.

Bardzo proste w przygotowaniu.

Paszteciki przygotowuję z ciasta krucho-drożdżowego, które nie wymaga długiego wyrabiania ani odstawiania do wyrośnięcia. Zaraz po zagnieceniu, tylko do połączenia składników, ciasto wałkujemy, wykrawamy, nakładamy farsz i wstawiamy do piekarnika.

Paszteciki wychodzą bardzo smaczne, chrupiące i ze złocistą skórką z zewnątrz. Ciasto nie wyrasta zbyt grubo, jak przy klasycznym cieście drożdżowym; jest dość cienkie, dzięki czemu jest przyjemnie chrupiące.

Farsz przygotowałam z mięsem mielonym z indyka, mieszanką warzyw i przyprawami w stylu tex-mex.

To farszu można użyć także innego gatunku mięsa, np. wołowiny, wieprzowiny lub mieszanego.

Paszteciki to idealna propozycja na Sylwestra czy karnawałowych zabaw, ale także świetnie sprawdzają się na lunch do pracy lub na piknik.

W moich przepisach 1 szklanka ma objętość 250 ml, 1 kostka masła to 200 g, a 1 łyżka (15 ml) lub łyżeczka (5 ml) jest domyślnie płaska, chyba że podam inaczej, np. kopiasta.

Warzywa i owoce ważymy po obraniu i wypestkowaniu, czyli części jadalne, natomiast konserwowe po odsączeniu z zalewy. Jeśli jemy ze skórką wtedy ważymy ze skórką.


Składniki na paszteciki meksykańskie (ok. 45 szt.):

ciasto drożdżowe:

  • 200 g mąki orkiszowej jasnej
  • 200 g mąki orkiszowej razowej
  • 60 g świeżych drożdży
  • 240 g masła
  • 9 łyżek mleka
  • 1 łyżeczka cukru
  • szczypta soli

farsz:

  • 500 g mięsa mielonego z indyka
  • 450 g mrożonej mieszanki meksykańskiej
  • 1 cebula
  • 2 ząbki czosnku
  • 1 łyżeczka słodkiej wędzonej papryki
  • 1/2 łyżeczki ostrej papryki
  • 1/2 łyżeczki kminu rzymskiego
  • 1/3 łyżeczki cynamonu
  • sól himalajska
  • pieprz czarny świeżo mielony
  • 2 łyżki oliwy

dodatkowo:

  • 1 małe jajko do smarowania
  • czarnuszka do posypania


Jak przygotować paszteciki meksykańskie:

Zaczynamy od przygotowania farszu do pasztecików.

Na patelni rozgrzewamy oliwę.

Cebulę kroimy w kosteczkę i szklimy na oliwie.

Gdy cebula się zeszkli dodajemy posiekany czosnek i przesmażamy dosłownie kilka sekund.

Dodajemy mięso mielone i cały czas mieszając, rozdrabniamy, aby powstało coś na kształt drobnej kruszonki.

Kiedy już mięso straci surowość dodajemy mieszankę warzywną, przyprawy oraz sól i pieprz do smaku.

Całość dokładnie mieszamy i smażymy, często mieszając, aż warzywa będą na wpół miękkie.

Farsz odstawiamy do całkowitego wystudzenia, a w tym czasie przygotowujemy ciasto drożdżowe na paszteciki.

Mleko delikatnie podgrzewamy, dodajemy drożdże i cukier, mieszamy aż cukier i drożdże rozpuszczą się.

Na stolnicę przesiewamy mąkę, dodajemy sól i mieszamy.

Dodajemy masło i całość siekamy dużym nożem.

Dolewamy rozpuszczone w mleku drożdże i łączymy wszystkie składniki, szybko i dokładnie zagniatamy ciasto.

Ciasto wałkujemy na grubość ok. 0,3-0,5 cm i kroimy na prostokąty o wymiarach 6×8 cm.

Na środku każdego prostokąta z ciasta układamy po łyżce farszu, zlepiamy brzegi, układamy zlepieniem do spodu na blaszy wyłożonej papierem do pieczenia.

Paszteciki smarujemy rozmąconym jajkiem i posypujemy czarnuszką.

Wstawiamy od razu do piekarnika nagrzanego do 180°C i pieczemy przez około 15-20 minut, aż się ładnie zezłocą.

Podajemy na ciepło lub na zimno.

Moja rada:

Upieczone paszteciki idealnie nadają się do odgrzewania, zwłaszcza kiedy wcześniej je przygotujemy i zamierzamy podać gorące.

W tym celu piekarnik rozgrzewamy do 175°C i wstawiamy paszteciki na kilka minut aż staną się ciepłe lub gorące i ponownie chrupiące.

Smacznego!

******
kalorie (kcal): 93 kcal (1 sztuka)
białka (B): 3,9 g
tłuszcze (T): 5,5 g
węglowodany (W): 6,5 g  błonnik (F): 1,25 g
******

Kategorie
Boże Narodzenie Dania na imprezy Fit Karnawał Lunch na wynos Śniadanie Sylwester

Carpaccio z buraków z rukolą, serem pleśniowym i granatem


Carpaccio z buraków to bardzo prosta przystawka czy też pewnego rodzaju sałatka.

Carpaccio z buraków to nic innego jak upieczone lub ugotowane buraki pokrojone w bardzo cieniutkie plasterki i rozłożone w okrąg na talerzu.

Można je podać na wiele sposobów i z przeróżnymi dodatkami.

Carpaccio z buraków z rukolą, serem pleśniowym i granatem to przepyszne połączenie i harmonia smaków.

Pyszne, słodkawe upieczone buraczki, pikantna i o lekko orzechowym smaku rukola, słonawy, kremowy i wyrazisty w smaku ser pleśniowy z niebieską pleśnią oraz słodkie o rubinowym kolorze i chrupiące pestki z granatu.

Całość skropiona pysznym, prostym dressingiem na będzie oliwy z oliwek i kremu balsamicznego.

Muszę Wam napisać, że to jedno z moich ulubionych połączeń smakowych i ulubiona przystawka od wielu lat, a same buraki to moja wielka miłość.

Carpaccio przygotujemy dosłownie w kilka minut, jest proste, mega smaczne, zdrowe, kolorowe, a do tego prezentuje się bardzo smakowicie.

Carpaccio z buraków może być propozycją na lekkie śniadanie, lunch lub podana jako sałatka, np. do obiadu.

Idealna na imprezy czy też święta, bo prezentuje się bardzo wykwintnie za sprawą rubinowych pestek z granatu.

W moich przepisach 1 szklanka ma objętość 250 ml, 1 kostka masła to 200 g, a 1 łyżka (15 ml) lub łyżeczka (5 ml) jest domyślnie płaska, chyba że podam inaczej, np. kopiasta.

Warzywa i owoce ważymy po obraniu i wypestkowaniu, czyli części jadalne, natomiast konserwowe po odsączeniu z zalewy. Jeśli jemy ze skórką wtedy ważymy ze skórką.


Składniki na carpaccio z buraków z rukolą, serem pleśniowym i granatem (2 porcje):

  • 3 średnie buraki upieczone lub ugotowane
  • 2 garści rukoli
  • 3 łyżki pestek z granatu
  • 40 g sera pleśniowego z niebieską pleśnią (blue, lazur)
  • 2 łyżki kremu balsamicznego z Modemy
  • 1 łyżka oliwy z oliwek
  • 1/2 łyżeczki suszonego tymianku
  • sól himalajska
  • pieprz kolorowy grubo mielony


Jak przygotować carpaccio z buraków z rukolą, serem pleśniowym i granatem:

Rukolę myjemy i osuszamy, można użyć ręczników papierowych lub suszarki do sałaty.

Rozkładamy na dużym, płaskim talerzu.

Buraki kroimy na cienkie plasterki ostrym nożem lub mandoliną, a następnie układamy w okrąg na listkach rukoli, tak aby plastry nachodziły na siebie.

Buraki polewamy kremem balsamicznym, skrapiamy oliwą, a następnie oprószamy solą i pieprzem oraz tymiankiem.

Posypujemy rozkruszonym serem pleśniowym i posypujemy pestkami granatu.

Przybieramy kilkoma listkami rukoli.

Smacznego!

******
kalorie (kcal): 239 kcal (1 porcja)
białka (B):  8,0 g
tłuszcze (T): 10,8 g
węglowodany (W): 26,4 g   błonnik (F): 8,29 g
******

Kategorie
Boże Narodzenie Ciasta i desery Karnawał Piknik Wielkanoc

Muffiny z masą makową


Muffiny to rodzaj babeczek popularnych w USA, Kanadzie, Anglii i Irlandii.

Można przygotować je w wersji na słodko z różnymi dodatkami, np. owocami, czekoladą, bakaliami czy orzechami, jak również w wersji wytrawnej, np. z szynką, serem, grzybami.

Muffiny zawsze wychodzą, ich sekret tkwi…w niedbałym i szybkim wymieszaniu składników, tylko do połączenia.

Wychodzą pulchne, lekko wilgotne, wyrośnięte i przepyszne.

Są bardzo szybkie i łatwe w przygotowaniu, ich zrobienie i upieczenie zajmuje mniej jak 30 minut.

Dzisiejsza wersja jest wersją świąteczną.

Muffiny z masą makową są przygotowane w duchu bożonarodzeniowym.

Są bardzo smaczne, puszyste, lekko wilgotne, a ich środek kryje pyszną, aromatyczną masę makową.

Masę makową możecie przygotować przy okazji innych świątecznych wypieków, np. makowca, makiełek, klusek z makiem.

Jak Wam nieco zostanie masy makowej i nie macie za bardzo pomysłu, jak smacznie ją wykorzystać, to te muffiny są idealnym rozwiązaniem.

Muffiny z masą makową prezentują się bardzo smakowicie i świątecznie.

W moich przepisach 1 szklanka ma objętość 250 ml, 1 kostka masła to 200 g, a 1 łyżka (15 ml) lub łyżeczka (5 ml) jest domyślnie płaska, chyba że podam inaczej, np. kopiasta.

Warzywa i owoce ważymy po obraniu i wypestkowaniu, czyli części jadalne, natomiast konserwowe po odsączeniu z zalewy. Jeśli jemy ze skórką wtedy ważymy ze skórką.


Składniki na muffiny z masą makową (16 szt.):

suche składniki:

  • 300 g mąki pszennej tortowej
  • szczypta soli
  • 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 140 g cukru lub erytrytolu – ja przygotowałam na erytrytolu
  • 2 łyżeczki cukru z prawdziwą wanilią

mokre składniki:

  • 2 jajka “L”
  • 200 ml mleka
  • 120 ml oleju rzepakowego lub słonecznikowego

nadzienie:

  • 300 g masy makowej – z przepisu
  • 1 jajko (żółtko i białko osobno)

dodatkowo:


Jak przygotować muffiny z masą makową:

Zaczynamy od przygotowania masy makowej.

Do masy makowej dodajemy żółtko i mieszamy.

Białko jajka ubijamy na sztywną pianę, a następnie dodajemy do masy makowej i mieszamy.

Przystępujemy do przygotowania ciasta a muffiny.

Do jednej miski wsypujemy suche składniki: mąkę, szczyptę soli, proszek do pieczenia, cukier i cukier waniliowy.

W drugiej misce łączymy mokre składniki, czyli jajka, mleko i olej.

Do mokrych składników wsypujemy suche i mieszamy niedbale, tylko do połączenia składników.

Do papilotek na muffiny lub do foremek silikonowych wkładamy po łyżce ciasta, następnie na środek po łyżce masy makowej i ponownie po łyżce ciasta, delikatnie rozprowadzamy, aby ciasto przykryło masę.

Muffiny wstawiamy do piekarnika nagrzanego do temperatury 180°C (z funkcją pieczenia góra-dół) i pieczemy przez około 20 minut.

Po upieczeniu studzimy na kratce.

Całkowicie wystudzone muffiny dekorujemy lukrem cytrynowym.

Smacznego!

******
kalorie (kcal): 310 kcal (1 muffina na cukrze)
białka (B):  6,4 g
tłuszcze (T): 14,8 g
węglowodany (W): 39,1 g  błonnik (F): 3,83 g
******

Kategorie
Boże Narodzenie Dania na imprezy Karnawał Sylwester Wielkanoc

Sałatka śledziowa warstwowa


Sałatka śledziowa często pojawia się na świątecznym stole.

Można przygotować ją na wiele sposobów, z różnymi dodatkami, czasami z bardzo zaskakującymi.

Na blogu znajdziecie sałatkę śledziową z czerwoną fasolą czy bardziej zaskakującą sałatkę śledziową z selerem, ananasem i orzechami.

Moja dzisiejsza propozycja to sałatka warstwowa, która prezentuje się bardzo odświętnie i jest przepyszna.

Jest bardzo szybka w przygotowaniu, z kilku prostych i łatwo dostępnych produktów.

Do sałatki wykorzystałam buraki pieczone, które polecam, a które mają niesamowity wyrazisty, pełny smak i kolor, ale oczywiście można skorzystać z buraków gotowanych. Buraki gotowane mają niestety mniej składników odżywczych i witamin od pieczonych, ale jak najbardziej się nadają i sałatka wyjdzie równie smaczna.

Dodatkowo wykorzystałam groszek konserwowy, jabłko, ogórki kiszone i starty ser żółty, który stanowi ostatnią warstwę przypominającą pierzynkę.

W moich przepisach 1 szklanka ma objętość 250 ml, 1 kostka masła to 200 g, a 1 łyżka (15 ml) lub łyżeczka (5 ml) jest domyślnie płaska, chyba że podam inaczej, np. kopiasta.

Warzywa i owoce ważymy po obraniu i wypestkowaniu, czyli części jadalne, natomiast konserwowe po odsączeniu z zalewy. Jeśli jemy ze skórką wtedy ważymy ze skórką.


Składniki na sałatkę śledziową warstwową:

  • 4 płaty śledziowe solone a’la matjas
  • 1 duże jabłko (200 g)
  • 3 spore ogórki kiszone (200 g)
  • 2 średnie buraki pieczone lub ugotowane (300 g)
  • 1 puszka groszku konserwowego
  • 200 g sera żółtego, np. gouda
  • 2 czubate łyżki majonezu
  • 2 łyżeczki musztardy sarepskiej
  • pieprz czarny świeżo mielony
  • natka pietruszki

dodatkowo:


Jak przygotować sałatkę śledziową warstwową:

Przygotowujemy zalewę do śledzi wg tego przepisu, a następnie śledzie moczymy w zalewie przez ok. dobę.

Wymoczone śledzie osuszamy i kroimy w kostkę.

Upieczone buraki kroimy w kostkę.

Jabłko obieramy i kroimy w kostkę, ogórki kiszone również kroimy w kostkę.

Wszystkie wyżej wymienione składniki powinny być pokrojone w mniej więcej tej samej wielkości kostkę.

Groszek odcedzamy z zalewy.

Ser żółty ścieramy na dużych oczkach tarki.

Majonez łączymy z musztardą i doprawiamy świeżo mielonym pieprzem.

Śledzie łączymy z jabłkiem, kiszonymi ogórkami oraz sosem majonezowym.

Wykładamy na dno szklanej miski.

Na warstwę śledziową wykładamy pokrojone buraki, następnie odcedzony groszek i na koniec starty ser żółty.

Sałatkę przybieramy natką pietruszki.

Sałatkę schładzamy przed podaniem.

Smacznego!

******
kalorie (kcal): 145 kcal (100 g)
białka (B):  6,6 g
tłuszcze (T): 10,2 g
węglowodany (W): 6,3 g  błonnik (F): 1,89 g
******

Kategorie
Boże Narodzenie Ciasta i desery

Pierniczki


Pierniczki to nieodłączny element świąt Bożego Narodzenia.

Przeważnie po upieczeniu wychodzą twarde i niezdatne do spożycia, trzeba je przechowywać przez kilka dni w słoiku, aby zmiękły lub w pomieszczeniu o dużej wilgotności.

Mój przepis na pierniczki jest idealny, pierniki można od razu po upieczeniu zjeść, zębów sobie na nich nie połamiemy.

Nie są to pierniczki mięciutkie, jak nadziewane, bardziej przypominają pierniki bez nadzienia, takie lukrowane, coś jak katarzynki. Nie za twarde, nie za miękkie, lecz w sam raz.

Kolega syna stwierdził, że są to najlepsze pierniki jakie do tej pory jadł, a ma 22 lata, więc pewnie nie jednego zjadł w swoim życiu.

Także jest to najlepsza rekomendacja, a na moje serce i uszy miód.

Bardzo szybko się je robi, krótko piecze i po ostudzeniu można ozdobić i od razu zajadać.

Polecam szczerze, są przepyszne!

W moich przepisach 1 szklanka ma objętość 250 ml, 1 kostka masła to 200 g, a 1 łyżka (15 ml) lub łyżeczka (5 ml) jest domyślnie płaska, chyba że podam inaczej, np. kopiasta.

Warzywa i owoce ważymy po obraniu i wypestkowaniu, czyli części jadalne, natomiast konserwowe po odsączeniu z zalewy. Jeśli jemy ze skórką wtedy ważymy ze skórką.


Składniki na pierniczki (ok. 33 szt.):

  • 100 g masła
  • 100 g miodu
  • 2/3 szkl. cukru
  • 1 łyżka kakao gorzkiego
  • 20 g (3 łyżki lub 1 opakowanie) domowej przyprawy piernikowej lub gotowej kupnej
  • 300 g mąki pszennej tortowej
  • 200 g mąki pełnoziarnistej żytniej
  • 1 łyżeczka sody oczyszczonej
  • szczypta soli
  • 2 jajka “L”

dodatkowo:

  • lukier, np. królewski lub pisaki lukrowe


Jak przygotować pierniczki:

Do rondelka przekładamy masło, miód, cukier, kakao i przyprawę piernikową, stawiamy na gaz i na wolnym ogniu rozpuszczamy aż utworzy się jednolita masa, a cukier się rozpuści.

Odstawiamy do wystudzenia.

Jajka rozkłócamy.

Obie mąki mieszamy z solą i sodą oczyszczoną.

Dodajemy wystudzoną masę miodowo-maślaną i zaczynamy łączyć z mąką, a następnie wlewamy rozkłócone jajka i wyrabiamy aż składniki dokładnie się połączą. Wyrabiamy przez kilka minut, do czasu aż ciasto będzie jednolite i elastyczne.

Ciasto rozwałkowujemy na grubość ok. 12-14 mm, a następnie za pomocą foremek wykrawamy dowolne kształty pierniczków.

Wykładamy na blachę wyłożoną papierem do pieczenia w niewielkich odstępach.

Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do temperatury 165°C (z funkcją termoobiegu) i pieczemy przez 14 minut.

Po upieczeniu studzimy na kratce.

Całkowicie wystudzone pierniczki dekorujemy lukrem.

Przechowujemy w puszce, nawet kilka tygodni, ale zapewniam, że tak długo nie poleżą.

Smacznego!

******
kalorie (kcal): 107 kcal (1 szt.)
białka (B): 2,1 g
tłuszcze (T): 3,1 g
węglowodany (W): 16,9 g  błonnik (F): 0,91 g
******

Kategorie
Boże Narodzenie Dania na imprezy Fit Karnawał Obiad Sylwester Wielkanoc

Schab pieczony marynowany


Schab pieczony to u nas obowiązkowa pozycja na święta czy nawet na co dzień, kiedy mamy ochotę na pieczyste.

Taki pieczony kawał mięcha to propozycja na świąteczny, niedzielny czy rodzinny obiad, podany na ciepło, z sosem pieczeniowym z ziemniakami i surówką.

Schab pieczony to także idealna wersja zdrowej i chudej domowej wędliny na kanapki czy przystawki, czyli tzw. zimnego bufetu podczas wszelkiego rodzaju imprez okolicznościowych.

Dzisiaj kolejna odsłona pieczonego schabu – schab pieczony marynowany.

Taki schab, jak sama nazwa wskazuje, musi być zamarynowany.

Wersja bardzo prosta, nie napracujemy się nad jego przygotowaniem, a będziemy mieli naprawdę dobry kawałek mięsa.

Mięso marynujemy w zalewie na bazie wody, soli i przypraw przez całą dobę.

Po tym zabiegu mięso jeszcze smarujemy tzw. bejcą, która nada mięsu smak, aromat i kolor.

Schab pieczony marynowany wychodzi bardzo smaczny, wilgotny, aromatyczny i kruchy.

W moich przepisach 1 szklanka ma objętość 250 ml, 1 kostka masła to 200 g, a 1 łyżka (15 ml) lub łyżeczka (5 ml) jest domyślnie płaska, chyba że podam inaczej, np. kopiasta.

Warzywa i owoce ważymy po obraniu i wypestkowaniu, czyli części jadalne, natomiast konserwowe po odsączeniu z zalewy. Jeśli jemy ze skórką wtedy ważymy ze skórką.


Składniki na schab pieczony marynowany:

  • ok. 1,2-1,5 kg schabu bez kości- najlepiej środkowego
  • 1 l wody
  • 2 łyżki soli
  • 2 liście laurowe
  • 1 łyżeczka ziaren pieprzu
  • 1 łyżeczka nasion kolendry
  • 1 łyżeczka suszonego cząbru
  • 1 łyżeczka suszonego oregano
  • 5 ząbków czosnku
  • 1 łyżka koncentratu pomidorowego
  • 1 łyżeczka słodkiej papryki
  • 1 łyżka oleju


Jak przygotować schab pieczony marynowany:

Do garnka lub miski wsypujemy sól, dodajemy pieprz, liście laurowe, kolendrę, cząber, oregano oraz zmiażdżone ząbki czosnku.

Całość zalewamy wodą i dokładnie mieszamy aż sól się rozpuści.

Do tak przygotowanej marynaty przekładamy schab, naczynie przykrywamy pokrywką lub folią aluminiową i odstawiamy do lodówki na 24 godziny.

Po tym czasie mięso wyjmujemy z lodówki, a piekarnik rozgrzewamy do temperatury 200°C.

Z ketchupu, słodkiej papryki i oleju przygotowujemy bejcę do schabu.

Schab wyjmujemy z marynaty i dokładnie smarujemy bejcą.

Schab zawijamy w folię aluminiową błyszczącą stroną do środka, układamy w naczyniu żaroodpornym lub brytfance.

Wstawiamy do nagrzanego piekarnika i pieczemy przez 30 minut w temperaturze 200°C, a następnie zmniejszamy do temperatury 160°C i pieczemy przez 60 minut.

Na około 10 minut przed końcem pieczenia folię rozcinamy, aby schab się zarumienił z wierzchu.

Jeśli zamierzamy podać schab na gorąco, to po upieczeniu odstawiamy na około 20 minut, aby mięso wchłonęło soki i dopiero po tym czasie możemy mięso pokroić.

Jeżeli mięso chcemy podać na zimno, wówczas po upieczeniu odstawiamy do całkowitego wystudzenia, a następnie przenosimy do lodówki na całą noc. Mięso będzie można pokroić w zgrabne, cienkie plastry.

Smacznego!

******
kalorie (kcal): 132 kcal (100 g)
białka (B): 21,7 g
tłuszcze (T): 4,6 g
węglowodany (W): 1,2 g  błonnik (F): 0,32 g
******

Kategorie
Boże Narodzenie Ciasta i desery Dania na imprezy Wielkanoc

Sernik Giotto


Sernik Giotto to przepyszny, kremowy sernik, który zachwyci każdego.

Prezentuje się nieziemsko i tak samo smakuje.

Do przygotowania tego sernika użyłam dwóch rodzajów serków: serka typu skandynawskiego kvarg i serka śmietankowego kanapkowego.

Masa sernikowa przeszła moje oczekiwania, wyszła rewelacyjna w smaku i konsystencji, kremowa, delikatna, aż rozpływała się w ustach.

Aby mój sernik prezentował się zacznie ozdobiłam go białym kremem orzechowym z orzechów laskowych i pysznymi małymi pralinkami Giotto.

Sernik Giotto to sernik na specjalne okazje, idealne będzie się prezentował na świątecznym stole, na uroczystościach rodzinnych i dla wyjątkowych gości.

Sernik Giotto idealnie smakuje z filiżanką dobrego kremowego espresso.

Wyjątkowo nie podaję rozkładu makroskładników, to sernik którym należy się rozkoszować, a nie zastanawiać się, ileż to pochłonęło się kalorii ( dla wyjątkowo ciekawskich odpowiem: duuużo!).

Polecam z całego serca!

W moich przepisach 1 szklanka ma objętość 250 ml, 1 kostka masła to 200 g, a 1 łyżka (15 ml) lub łyżeczka (5 ml) jest domyślnie płaska, chyba że podam inaczej, np. kopiasta.

Warzywa i owoce ważymy po obraniu i wypestkowaniu, czyli części jadalne, natomiast konserwowe po odsączeniu z zalewy. Jeśli jemy ze skórką wtedy ważymy ze skórką.


Składniki na sernik Giotto:

spód ciasteczkowy:

  • 200 g ciastek Lotus Biscoff ( mogą być także herbatniki maślane lub kakaowe)
  • 50 g orzechów laskowych
  • 60 g masła

masa serowa:

  • 600 g serka typu skandynawskiego Kvarg naturalny
  • 400 g serka śmietankowego (taki kanapkowy)
  • 200 g śmietanki kremówki 30%
  • 3 jajka “L”
  • 200 g (niepełna szkl.) cukru lub erytrytolu
  • 2 czubate łyżeczki cukru waniliowego
  • 50 g masła
  • 3 łyżki mąki pszennej
  • 2 łyżki skrobi ziemniaczanej

dekoracja:

  • 250 g mlecznego kremu z orzechów laskowych
  • 18-20 sztuk pralinek Giotto – najlepiej o smaku orzechów laskowych
  • 2 orzechy laskowe


Jak przygotować sernik Giotto:

Zaczynamy od przygotowania spodu z ciastek.

Masło rozpuszczamy, a następnie odstawiamy do wystudzenia.

W tym czasie orzechy włoskie mielimy w malakserze lub pulsacyjnie w młynku do kawy.

Ciastka lub herbatniki miksujemy na pył, a następnie łączymy z mielonymi orzechami i rozpuszczonym masłem, do uzyskania konsystencji mokrego piasku.

Dno tortownicy (Ø 26 cm) wykładamy papierem do pieczenia. Boków niczym nie smarujemy.

Na dno tortownicy wsypujemy spód ciasteczkowy i dokładnie ugniatamy łyżką lub dnem szklanki.

Wstawiany do lodówki do schłodzenia.

Przystępujemy do przygotowania masy serowej – wszystkie składniki powinny mieć temperaturę pokojową!!!

Masło roztapiamy i odstawiamy do wystudzenia.

Do miski przekładamy kvarg, serek śmietankowy, cukier, cukier waniliowy, obie mąki, wbijamy całe jajka, wlewamy śmietankę oraz wystudzone masło.

Wszystkie składniki masy serowej miksujemy na wolnych obrotach – tylko do połączenia składników – aby nie napowietrzyć masy, bo sernik opadnie!

Tortownicę od zewnątrz dokładnie zabezpieczamy trzema arkuszami folii aluminiowej, aby nie dostała się do niej woda.

Tortownicę wstawiamy do innej większej formy lub naczynia żaroodpornego, do którego wlewamy wrzącą wodę do około połowy wysokości tortownicy.

Wstawiamy do nagrzanego piekarnika na środkową półkę.

Sernik pieczemy przez około 70 minut w temperaturze 160-170°C z włączoną funkcją pieczenia góra-dół bez termoobiegu.

Po około 60 minutach sprawdzamy patyczkiem, czy sernik jest już wypieczony, jeżeli nie, to dopiekamy jeszcze przez ok. 10 minut. Sernik powinien być dobrze ścięty i sprężysty na wierzchu.

Po upieczeniu studzimy przy uchylonych drzwiczkach przez około 30 minut.

Następnie sernik wyjmujemy z piekarnika, usuwamy kąpiel wodną oraz folię i odstawiamy na kratce do całkowitego wystudzenia. Zostawiamy w formie.

Sernik przenosimy do lodówki.

Kolejnego dnia przystępujemy do dekoracji sernika.

Krem z orzechów laskowych rozsmarowujemy na wierzchu sernika.

Aby ułatwić sobie jego rozprowadzenie słoik z kremem wstawiamy do garnka z gorącą wodą, mieszamy aż masa stanie się lekko płynna i polewamy sernik.

Część kremu (ok. 1-2 łyżek) zostawiamy i jak rozprowadzony krem lekko stężeje, to na serniku tworzymy esy-floresy.

Orzechy laskowe siekamy na krokant.

Pralinki Giotto układamy odstępach na serniku, a rozkrojoną pralinkę pośrodku.

Krokantem z orzechów oraz posypką z pralinek Giotto, która odpadła posypujemy wierzch ciasta.

Sernik wstawiamy do lodówki.

Przechowujemy w lodówce.

Smacznego!

Kategorie
Boże Narodzenie Dania na imprezy Karnawał Sylwester

Śledzie z suszonymi grzybami


Uwielbiam śledzie, tak jak mój mąż.

Nie ukrywam, że lubię wymyślać coraz to nowsze przepisy na śledzie czy sałatki śledziowe.

Dzisiaj przepis bardzo prosty i niesamowicie smaczny!

Śledzie z suszonymi grzybami to pewnie dla niektórych z Was żadna nowość, na internecie na pewno znajdzie się kilka przepisów.

Moja wersja jest przepyszna, a śledzie dosłownie rozpływają się w ustach.

Śledzie z suszonymi grzybami charakteryzują się niesamowitym smakiem, są zarazem szlachetne, wykwintne i wyborne, a z drugiej strony bardzo swojskie, domowe, z klimatem przypominającym polską wieś czy śledzie podane u znajomego leśniczego.

Śledzie w wersji z grzybami to idealna propozycja na wigilijny stół, zachwycą gości swoją prostotą, a zarazem wykwintnością.

Śledzie z suszonymi grzybami sprawdzą się także podczas wielu domowych imprez typu imieniny, urodziny, podczas domowych uroczystości, karnawału i podczas Śledzika.

Jestem pewna, że przypadną każdemu wielbicielowi śledzi, a wersja z grzybami szczególnie!

W moich przepisach 1 szklanka ma objętość 250 ml, 1 kostka masła to 200 g, a 1 łyżka (15 ml) lub łyżeczka (5 ml) jest domyślnie płaska, chyba że podam inaczej, np. kopiasta.

Warzywa i owoce ważymy po obraniu i wypestkowaniu, czyli części jadalne, natomiast konserwowe po odsączeniu z zalewy. Jeśli jemy ze skórką wtedy ważymy ze skórką.


Składniki na śledzie z suszonymi grzybami:

  • 4 filety śledziowe – u mnie a’la matjas
  • 2 cebule
  • 40 g suszonych grzybów
  • 2 liście laurowe
  • 3 ziarenka ziela angielskiego
  • 4 ziarenka pieprzu czarnego
  • 1/2 cytryny
  • 1/2 łyżeczki suszonego oregano
  • 1/2 łyżeczki ziół prowansalskich
  • 1/2 łyżeczki suszonego majeranku
  • 1 łyżeczka cukru lub erytrytolu
  • sól himalajska
  • pieprz czarny świeżo mielony
  • olej rzepakowy z pierwszego tłoczenia ok. 100 ml + 2 łyżki do smażenia

dodatkowo:


Jak przygotować śledzie z suszonymi grzybami:

Przygotowujemy zalewę do śledzi wg tego przepisu, a następnie śledzie moczymy w zalewie przez ok. dobę.

Suszone grzyby zalewamy wodą (tak do wysokości grzybów) i odstawiamy na całą noc do namoczenia.

Namoczone grzyby kroimy na mniejsze kawałki, a następnie zagotowujemy wodę, zmniejszamy grzanie i gotujemy przez około 10-15 minut. Grzyby gotujemy w wodzie z moczenia grzybów.

Grzyby odcedzamy i studzimy, a wodę spod gotowania pozostawiamy na później.

Cebule kroimy w piórka, a następnie szklimy na 2 łyżkach oleju.

Do zeszklonej cebuli dodajemy ugotowane grzyby, wodę spod moczenia grzybów, którą wcześniej odłożyliśmy oraz liście laurowe, ziele angielskie i pieprz ziarnisty.

Całość dusimy kilka minut aż płyn prawie cały odparuje.

Dodajemy suszone zioła, cukier, sporo pieprzu i nieco soli, nie za dużo, sprawdzamy smak przed dodaniem soli.

Grzyby z cebulą odstawiamy do całkowitego wystudzenia, a następnie dodajemy sok wyciśnięty z połowy cytryny i mieszamy.

Wymoczone śledzie odsączamy z zalewy i kroimy na ok. 2 cm długości kawałki.

Na dno litrowego słoika układamy nieco grzybów z cebulą, a następnie warstwę śledzi, ponownie grzyby z cebulą, śledzie i tak do wykończenia składników, przy czym ostatnią warstwę powinny stanowić grzyby z cebulą.

Całość zalewamy ok. 100 ml oleju rzepakowego.

Śledzie odstawiamy do lodówki na 2-3 dni do zamarynowania.

Przed wydaniem wykładamy na półmisek i podajemy z natką pietruszki – u mnie obowiązkowo, niesamowicie podkręca smak!

Smacznego!

******
kalorie (kcal): 254 kcal (100 g)
białka (B): 6,6 g
tłuszcze (T): 22,5 g
węglowodany (W): 6,0 g  błonnik (F): 2,45 g
******

Kategorie
Boże Narodzenie Dania na imprezy Karnawał Sylwester

Sałatka z kurczaka i jabłek z żurawiną i prażonymi migdałami


Sałatki to “must eat” podczas każdych świąt, zarówno Bożego Narodzenia jak i Wielkiej Nocy.

Klasyczna jarzynowa pojawia się na polskich stołach najczęściej; u mnie bardzo rzadko, choć u mojej kochanej teściowej zawsze jest, na każde święta i imprezy.

Sałatka jarzynowa jest pyszna, ale ja lubię próbować różnych smaków i połączeń, więc kombinuję i wyszukuję przeróżnych wariacji.

Dzisiaj sałatka mięsna, ale w bożonarodzeniowym klimacie.

Sałatka z kurczaka i jabłek z żurawiną i prażonymi migdałami to moja propozycja świątecznej, zimowej sałatki.

Jest rewelacyjna, przepyszna, szybka w przygotowaniu i tylko kilka składników.

Jej składniki świetnie się ze sobą komponują i uzupełniają się smaki.

Nie bójcie się połączenia składników; kurczak i jabłka bardzo się lubią, zwłaszcza jeśli dobierzemy odpowiedni gatunek jabłek, najlepiej wybrać jabłka lekko wytrawne, takie, które również nie ciemnieją po pokrojeniu. Polecam jabłka Jonagold.

Dodatek żurawiny suszonej i migdałów podkręca sałatkę. Żurawina dodaje lekkiej słodyczy, a migdały orzechowy smak i chrupkość.

Dzięki takim składnikom sałatka jest ciekawa i ma różne faktury, które rozbudzają kubki smakowe.

W moich przepisach 1 szklanka ma objętość 250 ml, 1 kostka masła to 200 g, a 1 łyżka (15 ml) lub łyżeczka (5 ml) jest domyślnie płaska, chyba że podam inaczej, np. kopiasta.

Warzywa i owoce ważymy po obraniu i wypestkowaniu, czyli części jadalne, natomiast konserwowe po odsączeniu z zalewy. Jeśli jemy ze skórką wtedy ważymy ze skórką.


Składniki na sałatkę z kurczaka i jabłek z żurawiną i prażonymi migdałami:

  • 500 g filetu z piersi kurczaka
  • 2 jabłka – polecam Jonagold (nie ciemnieją i w smaku lekko wytrawne)
  • 2 garści suszonej żurawiny
  • 2 garści migdałów
  • 2 małe ząbki czosnku
  • 2 łyżki majonezu
  • 3 łyżki jogurtu naturalnego
  • sól himalajska
  • pieprz czarny świeżo mielony
  • 2 łyżki oliwy/oleju do smażenia
  • 2 łyżki posiekanej natki pietruszki

przyprawy do kurczaka:

  • 1 łyżeczka słodkiej papryki
  • 3 łyżeczki przyprawy gyros
  • 1/4 łyżeczki czosnku granulowanego
  • 2 szczypty pieprzu czarnego świeżo mielonego
  • 1/2 łyżeczki soli himalajskiej


Jak przygotować sałatkę z kurczaka i jabłek z żurawiną i prażonymi migdałami:

Zaczynamy od przygotowania kurczaka.

Filety myjemy, osuszamy, kroimy w kostkę, a następnie przyprawiamy.

Odstawiamy na około 10 minut do lekkiego zamarynowania.

Po tym czasie kurczaka obsmażamy na niewielkiej ilości oleju na lekko złocisty kolor.

Usmażonego kurczaka zdejmujemy z patelni i odstawiamy do całkowitego wystudzenia.

Żurawinę zalewamy wrzątkiem i odstawiamy na około 5 minut do namoczenia, a następnie odcedzamy i osuszamy papierowym ręcznikiem.

Migdały prażymy na suchej patelni przez kilka minut aż lekko się zarumienią, często mieszając, gdyż lubią się przypalać.

Uprażone migdały odstawiamy do całkowitego wystudzenia, a następnie lekko siekamy, tak aby uzyskać mniejsze kawałki, nie za drobne.

Umyte jabłka obieramy, wykrawamy gniazda nasienne i kroimy w kostkę, wielkości kawałków kurczaka i przekładamy razem z kurczakiem do miski.

Dodajemy żurawinę i uprażone migdały.

Majonez łączymy z jogurtem, dodajemy przeciśnięty przez praskę czosnek oraz sól i pieprz do smaku.

Sos wlewamy do sałatki, dodajemy posiekaną natkę pietruszki i dokładnie mieszamy.

Finalnie sprawdzamy smaki i ewentualnie doprawiamy do smaku solą i pieprzem.

Sałatkę schładzamy przed podaniem.

Smacznego!

******
kalorie (kcal): 162 kcal (100 g)
białka (B): 10,9 g
tłuszcze (T): 8,4 g
węglowodany (W): 11,8 g  błonnik (F): 1,90 g
******

Kategorie
Boże Narodzenie Dania na imprezy Fit Wielkanoc

Pasztet z ciecierzycy i pieczonych batatów


Pasztet z ciecierzycy i pieczonych batatów to propozycja na wegetariański pasztet, który możemy podać również na świątecznym stole.

Taki warzywny pasztet jest bardzo smaczny, wilgotny i aromatyczny.

Do pasztetu wykorzystałam pieczone bataty, które podczas pieczenia zyskują na smaku, są pyszne, słodkawe i mają aksamitną konsystencję, a co za tym idzie, nasz pasztet również zyskuje na smaku i konsystencji.

Pasztet doprawiłam przyprawami na indyjską nutę; jest papryka słodka, ostra i wędzona, czosnek oraz kmin rzymski.

Te przyprawy dodały charakteru pasztetowi, nie jest mdły, ale także nie jest przesadnie przyprawiony, smaki są dobrze zbalansowane i fajnie podkręcają smak ciecierzycy i batatów.

W moich przepisach 1 szklanka ma objętość 250 ml, 1 kostka masła to 200 g, a 1 łyżka (15 ml) lub łyżeczka (5 ml) jest domyślnie płaska, chyba że podam inaczej, np. kopiasta.

Warzywa i owoce ważymy po obraniu i wypestkowaniu, czyli części jadalne, natomiast konserwowe po odsączeniu z zalewy. Jeśli jemy ze skórką wtedy ważymy ze skórką.


Składniki na pasztet z ciecierzycy i pieczonych batatów:

  • 400 g batatów – 1 bardzo duży lub 2 małe
  • 1 szkl. (210 g) suchej ciecierzycy lub 2 puszki gotowanej
  • 2 jajka “L”
  • 1 cebula
  • 2 ząbki czosnku
  • 6 łyżek mielonych orzechów laskowych (można użyć także włoskich lub migdałów) – zmieliłam w młynku do kawy
  • 2 łyżeczki słodkiej papryki
  • 1 łyżeczka ostrej papryki
  • 1/2 łyżeczki wędzonej słodkiej papryki
  • 1 łyżeczka kminu rzymskiego (kuminu)
  • 1 łyżeczka ziół prowansalskich
  • 1,5 łyżeczki soli himalajskiej
  • 1/3 łyżeczki pieprzu czarnego świeżo mielonego
  • 2 łyżki oleju


Jak przygotować pasztet z ciecierzycy i pieczonych batatów:

Jeśli używamy suchej ciecierzycy musimy namoczyć ją w zimnej wodzie na około 12 godzin, najlepiej jeśli zostawimy na całą noc.

Po tym czasie ciecierzycę odcedzamy, płuczemy i zalewamy świeżą wodą, a następnie gotujemy do miękkości w lekko osolonej wodzie.

Ugotowaną ciecierzycę odcedzamy i odstawiamy do całkowitego wystudzenia.

W przypadku ciecierzycy z puszki wystarczy, że odcedzimy ją na durszlaku.

Bataty obieramy, kroimy na mniejsze kawałki, skrapiamy olejem, a następnie oprószamy solą i pieprzem.

Wstawiamy do nagrzanego piekarnika do temperatury 180°C i pieczemy przez około 30-35 minut.

Odstawiamy do całkowitego wystudzenia.

Cebulę kroimy w niedbałą kostkę i szklimy na łyżce oleju, pod koniec smażenia dodajemy posiekany czosnek i przesmażamy przez dosłownie kilka sekund.

Ciecierzycę, bataty i zeszkloną cebulę z czosnkiem przedkładamy do miski i blendujemy na gładką masę.

Dodajemy mielone orzechy oraz wszystkie przyprawy i dokładnie blendujemy, aby wszystkie składniki dobrze się połączyły.

Próbujemy smak pasztetu.

Jeżeli smak nam odpowiada wbijamy do masy całe jajka i dokładnie mieszamy całość. 

Masę przekładamy do keksówki (wym. 11×25 cm) wyłożonej papierem do pieczenia (ja użyłam dwóch mini keksówek wym. o 8×15 cm) i pieczemy ok. 50-60 minut w temperaturze 180°C, aż wierzch lekko się zarumieni.

Odstawiamy na kratce do całkowitego wystudzenia, a następnie przenosimy do lodówki do schłodzenia, najlepiej na całą noc.

Smacznego!

******
kalorie (kcal): 206 kcal (100 g)
białka (B):  7,7 g
tłuszcze (T): 8,6 g
węglowodany (W): 22,7 g błonnik (F): 5,09 g
******