Zapraszam Was na danie wegetariańskie, a nawet wegańskie (zastępując jogurt naturalny wegańskim).
Bardzo lubię faszerowane warzywa, bo dają szerokie pole do popisu, można je w zasadzie nadziewać wszystkim, poczynając od kasz/ryżu, poprzez inne warzywa, kończąc na mięsie.
Dzisiaj wersja bezmięsna, wegetariańska, ale bardzo smaczna o dość dużej zawartości białka.
Bakłażany nafaszerowałam upieczonym miąższem z wydrążonych bakłażanów, czerwoną soczewicę, która jest bardzo szybka z obróbce, cebulą, czosnkiem i przyprawami – głównie papryką, chili i kminem rzymskim, na lekką nutę indyjską.
Oczywiście podajemy ze sporą ilością świeżej natki pietruszki i prostym sosem jogurtowym.
Zapraszam zatem po przepis!
Składniki na bakłażany faszerowane czerwoną soczewicą:
3 bakłażany
1,5 szkl. suchej czerwonej soczewicy
1 cebula
1-2 ząbki czosnku
sól morska
pieprz czarny świeżo mielony
szczypta chili
łyżeczka słodkiej papryki
1/3 łyżeczki kminu rzymskiego
natka pietruszki
1-2 łyżki oliwy
sos jogurtowy:
małe opakowanie naturalnego jogurtu
1 łyżka soku z cytryny
szczypta soli morskiej
Jak przygotować bakłażany faszerowane czerwoną soczewicą:
Bakłażany myjemy, przekrawamy wzdłuż na pół, nacinamy na krzyż i solimy.
Odstawiamy na około 15 minut, a następnie płuczemy pod bieżącą wodą i osuszamy.
Wstawiamy do nagrzanego piekarnika i pieczemy przez około 15-20 minut w temperaturze 180°C.
Soczewicę płuczemy pod bieżącą wodą, a następnie gotujemy w osolonym wrzątku do miękkości – około 10 minut, odcedzamy.
Upieczone bakłażany wyjmujemy z piekarnika, lekko studzimy i wydrążamy miąższ, dość drobno kroimy.
Na rozgrzaną patelnię wlewamy oliwę i szklimy cebulę pokrojoną w kosteczkę.
Do zeszklonej cebuli dodajemy pokrojony miąższ z bakłażanów, ugotowaną soczewicę, przeciśnięty przez praskę czosnek i przyprawy.
Farszem nadziewamy wydrążone połówki bakłażanów.
Wstawiamy do piekarnika i zapiekamy przez około 10 minut w temperaturze 180°C.
Podajemy polane sosem jogurtowym i posypujemy sporą ilością natki pietruszki.
Jak przygotować bułeczki cynamonowe – Cinnamon rolls:
Masło rozpuszczamy w rondelku i odstawiamy do wystudzenia.
Mleko podgrzewamy, wkruszamy drożdże, dodajemy łyżeczkę cukru i mieszamy aż drożdże się rozpuszczą.
Odstawiamy na kilka minut, aby zaczyn zaczął pracować.
Mąkę przesiewamy do miski, dodajemy sól i mieszamy.
Dolewamy zaczyn, dodajemy resztę cukru, jajka i wyrabiamy ciasto.
Gdy ciasto będzie już wyrobione, składniki ładnie się połączą, dolewamy po trochu wystudzone masło i wyrabiamy aż uzyskamy gładkie i elastyczne ciasto. Ciasto powinno odchodzić od ręki i miski.
Ciasto przykrywamy ściereczką i odstawiamy na ok. 60 minut do wyrośnięcia.
Gdy ciasto podwoi swoją objętość, wyrabiamy je przez chwilę i rozwałkowujemy na kwadrat o boku ok. 60×60 cm.
Z cukru, cynamonu, cukru waniliowego i skórki cytrynowej przygotowujemy cynamonową posypkę – składniki dokładnie ze sobą łączymy.
Masło rozpuszczamy i studzimy.
Rozwałkowane ciasto smarujemy roztopionym masłem i równomiernie posypujemy posypką cynamonowo-cukrową.
Ciasto zwijamy w rulon, a następnie kroimy na kawałki ok. 2 cm.
Układamy na blaszy wyłożonej papierem do pieczenia w odstępach, odstawiamy na około 15-20 minut do ponownego wyrośnięcia.
Gdy bułeczki podrosną smarujemy mieszaniną z rozkłóconego jajka z mlekiem.
Wstawiamy do nagrzanego piekarnika.
Pieczemy przez około 20 minut w temperaturze 180°C.
Po upieczeniu studzimy na kratce, a następnie lukrujemy (sok z cytryny zagotowujemy i ucieramy z cukrem pudrem).
Dzisiaj zapraszam Was na efektownie prezentującą się kruchą tartę z cukinią i boczkiem.
Cukinia cały czas jest w atrakcyjnej cenie i warto przygotować kilka dań z jej użyciem, a taka tarta ze zrolowanej cukinii może być czymś nowym na Waszym stole.
Oczywiście tartę możecie przygotować bez boczku, ale moja męska część rodziny lubi dodatek mięsny.
Składniki na zrolowaną tartę z cukinią i boczkiem:
kruche ciasto:
250 g mąki pszennej
150 g zimnego masła
1 łyżeczka soli
1/3 szkl. zimnej wody
1 łyżeczka suszonego tymianku
farsz:
3 małe cukinie
120 g wędzonego boczku
300 ml kwaśnej śmietany
4 jajka
1 łyżeczka suszonego tymianku
1 łyżeczka suszonego oregano
1-2 ząbki czosnku
sól morska
pieprz kolorowy świeżo mielony
Jak przygotować zrolowaną tartę z cukinią i boczkiem:
Mąkę przesiewamy, dodajemy zimne masło, sól, tymianek i zimną wodę, siekamy nożem, a następnie szybko zagniatamy ciasto.
Zawijamy w folię spożywczą i odstawiamy do lodówki na około 30-60 minut.
Po tym czasie ciasto rozwałkowujemy i wykładamy formę do tarty (śr. 28 cm), lekko dociskając do formy.
Ciasto nakłuwamy widelcem, układamy papier do pieczenia i wsypujemy suchą fasolę/groch lub specjalne kulki do pieczenia (zapobiegnie to rośnięciu ciasta podczas pieczenia).
Pieczemy w 180°C przez 15 minut.
Cukinię myjemy i obieraczką do warzyw kroimy wzdłuż w długie, cienkie plastry, boczek także kroimy w cienkie plastry (najlepiej przy użyciu krajalnicy, można o to poprosić w sklepie).
Cukinię rolujemy na przemian co kilka rzędów z boczkiem, zaczynając od środka tarty.
Jajka rozbijamy ze śmietaną, przeciśniętym przez praskę czosnkiem, ziołami oraz solą i pieprzem. Masę wylewamy na tartę.
Wstawiamy do nagrzanego piekarnika i pieczemy w temperaturze 180°C przez około 20 minut – aż masa śmietanowo-jajeczna zgęstnieje.
Smacznego!
P.S. po upieczeniu może zdarzyć się, że tarta najdzie wodą z cukinii, wtedy wystarczy delikatnie tartę przechylić i odlać powstały sok.
Dzisiaj jedno z moich ulubionych ciast zaraz po serniku, albo i równorzędnie – szarlotka.
Smaczne jesienne ciasto, na kruchym spodzie z jeszcze bardziej chrupiącą kruszonką.
Do jabłek dodałam dynię, dzięki której ciasto nabrało jeszcze bardziej jesiennego smaku, nieco innego, ale zapewniam Was, że bardzo smaczna wyszła ta wersja szarlotki.
Kto z Was jest odważny i wypróbuje takiej szarlotki?
Dzisiaj bardzo szybkie danie, które można podać na szybki obiad, kolację czy małe przyjęcie jako ciepły posiłek do piwa czy kieliszka wina.
U mnie takie dania na bazie kiełbasy powstają spontanicznie, nie trzeba w sumie żadnej filozofii, aby z niczego przygotować coś smacznego, sytego i niedrogiego.
Danie można podać z pieczywem, ziemniakami, kaszą, ryżem, makaronem czy kluseczkami – w zasadzie ze wszystkim świetnie smakuje.
Składniki na kiełbasę w sosie paprykowo-pieczarkowym:
500 g dobrej wędzonej kiełbasy
1 duża cebula
1 papryka
250 g pieczarek
1 ząbek czosnku
1/2 łyżeczki suszonego tymianku
1/2 łyżeczki suszonego oregano
sól morska
pieprz czarny świeżo mielony
1-1,5 szkl. wody
1 łyżka oleju rzepakowego
2 ziela angielskie
1 listek laurowy
1 płaska łyżka mąki pszennej
Jak przygotować kiełbasę w sosie paprykowo-pieczarkowym:
Kiełbasę kroimy na mniejsze kawałki i delikatnie nacinamy z wierzchu.
Obsmażamy z każdej strony na niewielkiej ilości oleju i zdejmujemy z patelni.
Na patelni po smażonej kiełbasie szklimy cebulę pokrojoną w piórka.
Gdy cebula zmięknie dodajemy pieczarki pokrojone w plasterki, a gdy pieczarki zmniejszą objętość dodajemy pokrojoną w paseczki paprykę.
Po około 2-3 minutach dodajemy kiełbasę, przeciśnięty przez praskę czosnek, zioła, ziele angielskie i listek laurowy oraz sól i pieprz do smaku, zalewamy całość około 1 szkl. wody.
Dusimy na niewielkim ogniu przez około 8-10 minut, tak aby kiełbasa się zagrzała.
Na sam koniec mąkę rozrabiamy w niewielkiej ilości wody, wlewamy do sosu i czekamy aż się zagotuje.
Uwielbiam surówki z buraków, najbardziej oczywiście z upieczonych, bo zachowują swoje wartości odżywcze i smakują lepiej.
Dzisiaj klasyczną surówkę z buraków nieco podrasowałam, dodając do niej kiszonego ogórka, bo pomyślałam, że buraki lubią przecież kwaśne. Nie myliłam się, bo surówka wyszła bardzo smaczna i dodatkowo zdrowsza, a skoro mamy już jesień, to przyda nam się solidna porcja witamin.
Koniecznie wypróbujcie!
Składniki na surówkę z buraków z kiszonym ogórkiem:
ok. 700 g buraków pieczonych – tutaj pokazywałam jak upiec buraki
1 jabłko
mała cebula
2-3 ogórki kiszone
sól morska
pieprz czarny świeżo mielony
2 łyżki oleju dobrej jakości
1/2 łyżeczki miodu lub szczypta cukru – opcjonalnie
opcjonalnie szczypta kminku
Jak przygotować surówkę z buraków z kiszonym ogórkiem:
Upieczone buraki, studzimy, obieramy i ścieramy na dużych oczkach tarki, na tzw. jarzynówce.
Do startych buraków ścieramy jabłko, dodajemy drobno posiekaną cebulę i ogórka wraz ze skórką.
Dodajemy olej i doprawiamy do smaku solą i pieprzem, ewentualnie miodem/cukrem.
Ja dodaję jeszcze kminek, który nieco siekam nożem.
Surówkę przed podaniem można schłodzić, aby smaki się “przegryzły”.